:: ::

Była 22:00, gdy Dan Wilmot i jego żona zauważyli ze swojego tarasu duży, rozżarzony obiekt, który według ich relacji leciał w kierunku północno-zachodnim. Według Wilmota przypominał dwa talerze zwrócone ku sobie wnętrzem. Wszystko to trwało około minuty. Każdy z małżonków zapamiętał ten moment nieco inaczej. Dan Wilmont twierdził że miał owalny kształt i zupełnie bezszelestnie leciał z predkoscią ok. 800 km na godzinę. A pani Wilmot zapamiętała to zupełnie inaczej - według niej tajemniczy obiekt wydał ostry, kłujacy dźwięk. Dzień później miejscowy farmer William Brazel znalazł na terenie swojego rancza mnóstwo dziwnych metalicznych obiektów, które uznał za wrak latającego statku.

Jest to odcinek podkastu:
Stranger Pinks

RMF FM - Radio Muzyka Fakty

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie