:: ::

Kurs jogi w Indiach od lat był moim wielkim marzeniem. Kilka miesięcy temu udało mi się je zrealizować, ale nic nie wyglądało tak, jak sobie wyobrażałam. Dzisiaj opowiem Wam o tym, jak było mi z tym, że coś tak dla mnie ważnego, w prawdziwym życiu wyglądało zupełnie nie tak jak w marzeniach: co było najtrudniejsze, a co najpiękniejsze, z czym wróciłam, a co zostawiłam za sobą. I pamiętajcie, wyjeżdżacie do Indii na własną odpowiedzialność.


Jest to odcinek podkastu:
Telefon do przyjaciela

Telefon do przyjaciela to historie duże i małe, ale wszystkie prawdziwe. Jest to solowy format, w którym opowiadam Wam, jak przyjaciołom o tym, jak moje kolejne, nie zawsze najlepsze decyzje, zmieniają to, jak rozumiem życie. Czasem na poważnie, czasem zabawnie, zawsze szczerze.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie