Od samego początku mojej przygody z genealogią, towarzyszył mi pomysł podzielenia się moją pasją z młodszym pokoleniem. Być może pierwszym krokiem w tym kierunku, było spotkanie z czterema klasami w gościnnych progach X Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Zawitałem tam 21.XI. b.r.
Kilka miesięcy temu napisałem o moim pomyśle do nauczycielki historii w tej szkole, pani Pauliny Dominik, laureatki Nagrody im. Tadeusza Słowikowskiego dla najlepszego nauczyciela historii z krakowskich szkół ponadpodstawowych.
Specjalnie na te zajęcia przygotowałem kilka ciekawostek z mojego drzewa genealogicznego, ze szczególnym uwzględnieniem związków mojej rodziny z Krakowem. Opowiedziałem więc o Aptece pod Złotym Słoniem na rogu ul. Grodzkiej i Pl. Wszystkich Świętych, o ogrodnictwie Karola Freegeta, czy o zdumiewających chrzestnych mojej 5x prababki, Elżbiety Litzke, ochrzczonej w roku 1768 w krakowskim Kościele Mariackim.
Wszystkie te opowieści miały na celu zachęcenie młodzieży do własnych poszukiwań genealogicznych.
Zaproszenie do uczestnictwa w tych 4 spotkaniach, przyjęła również Pani dyr. Archiwum Narodowego w Krakowie, Kamila Follprecht.
Posłuchajcie, jak wyglądała jedna z tych lekcji genealogii ... :)
Jest to odcinek podkastu:
Genealogiczne śledztwo
Któż nie chciałby poznać historii swojej rodziny? Dowiedzieć się, że miał przodków pochodzących np. z Węgier, Niemiec, Flandrii, czy np Szkocji? Ja rozpoczynając przygodę z genealogią, nigdy bym się nie spodziewał, że uda mi się odnaleźć tak wiele, mając tak niewiele informacji na starcie! A jednak się udało - moje poszukiwania opisałem w e-booku, który ukaże się już niedługo. Teraz chciałbym się podzielić z Wami historiami, które odkryłem i tym samym, zachęcić do poznawania własnych korzeni ...
Historia