:: ::

Jak matka matce chcę powiedzieć: "(...) Pomyślałam o tych wszystkich rzeczach, które tkwią w nas z dzieciństwa jak kolce z kaktusa, o którego usunięcie z palców nikt się nie pokusił, gdy byliśmy dziećmi. I jako dorośli, sami musimy tym małym sobie wyciągnąć te igły.
Ale co dla mnie jest ważne w macierzyństwie, to ta misja, by takich kolców nie przekazywać dalej. Żeby pokolenie naszych dzieci nie musiało bać się tego, że jeśli nas zezłoszczą, to dostaną lanie. Albo karę. Albo usłyszą, że są do dupy. Żeby pokolenie naszych dzieci wiedziało, że kłótnie, albo złość, to coś normalnego, ale niekoniecznie służącego do zadawaniu innym bólu, wywoływania w nich poczucia winy, albo zrzucenia sobie z barków stresów przyniesionych z pracy. Żeby nasze dzieci, nasi siostrzeńcy, bratanice, chrześniaki czy każde dziecko, z jakim mamy kontakt wiedziało, że nie musi się z nami zgadzać- że można mieć swoje zdanie i bronić go w zdrowy sposób. I nie trzeba przy tym niczego niszczyć- tylko można kłótniami też budować. No i jak to zrobić?"

Jest to odcinek podkastu:
Matka matce

Podcast o tym, co jest dla mnie w macierzyństwie najciekawsze, najtrudniejsze, a co najśmieszniejsze. O mitach, w które wierzyłam i faktach, które mnie zaskoczyły. O złożonej i czasem wyboistej drodze rodzicielstwa bliskości, która mimo swych trudności daje to, co najpiękniejsze- dzieciństwo oparte na miłości, szacunku i bezgranicznej akceptacji. Czyli dzieciństwo, na jakie zasługuje każde dziecko- także to w nas.

Miłego słuchania!
Asia Okuniewska

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie