Zdrowa rzeka

Podcast „Zdrowa rzeka”, wymyślony przez naszą Fundację Hektary Dla Natury, zwraca uwagę na pilną potrzebę doprowadzenia rzek do dobrego stanu. Gospodarzem podcastu jest dziennikarz Robert Feluś.
Co tydzień rozmawiamy z naukowcami, ekspertami i społecznikami, oddanymi ratowaniu rzek. Można ich nazwać rzecznikami rzek.
Jeśli popłyniecie z nami przez kolejne odcinki, to dowiecie się np. jak dbać o zdrowie rzek, ile to kosztuje, czym jest renaturyzacja czy usługi ekosystemowe.
O rzekach trzeba rozmawiać nie tylko od święta i gdy wybucha kolejna afera ekologiczna. Dlatego właśnie jest ten podcast

Kategorie:
Biologia Nauka

Odcinki od najnowszych:

S2 E11 - Joanna Kołaczkowska - Nie myjcie wody!
2024-07-17 07:03:00

Ale na to byście nie wpadli, prawda? Że do naszego podcastu zaprosimy… Joannę Kołaczkowską, aktorkę, piosenkarkę, artystkę kabaretową. Zrobiliśmy to i jesteśmy dumni z naszego pomysłu. Bo ta rozmowa popłynęła jak zdrowa rzeka, której nic i nikt nie przeszkadza. Od dziecka mówili o niej „żywe srebro”. Zresztą sama przyznaje, że od zawsze była „dziką rzeką”, pełną pomysłów na siebie, napędzaną przemożną potrzebą bycia blisko ludzi. A podczas rozmowy poznaje jeszcze jedną prawdę o sobie. Wcześniej jakoś nie wpadła na to, że zawsze była blisko wody. A była, na przykład w czasie, kiedy trenowała jazdę na łyżwach. Rozmowa jest inna niż zwykle nie tylko z powodu gościni. Bo zaroiło się w naszym studiu. W rozmowie uczestniczy też rzeczna ekspertka, dr inż. Ilona Biedroń, prezeska Fundacji Zdrowa Rzeka. Zadaje pytania, ale też niesie kaganek oświaty. To dzięki niej Joanna poznaje szereg absurdów związanych z wodą. Oto jeden z nich: do naszych kranów dopływa czysta, uzdatniona woda. Spłukujemy nią klozetowe muszle, podlewamy trawnik, ale jej nie pijemy, bo wolimy tzw. mineralną ze sklepu. Czy to się nie nadaje do kabaretu? Wspólnie próbujemy odpowiedzieć na pytanie, które stawia Joanna: dlaczego tak się dzieje i co trzeba zrobić, żebyśmy zmądrzeli. Bo na razie najczęściej nie rozmawiamy o wodzie, nie mamy do niej szacunku, nie oszczędzamy jej. Oczywiście są wyjątki potwierdzające regułę. Joanna jest takim wyjątkiem. „Leje wodę” w kabarecie, w życiu szczędza ją na każdym kroku. Dla niej napełnienie wodą całej wanny, żeby wziąć kąpiel, to jakiś absurd. - Nie, nie, nie używam, no nie - mocno to podkreśla. A redaktor prowadzący Robert Feluś dodaje, że to marnotrawstwo nie tylko wody, ale też i pieniędzy. Z wanny wychodzimy w teren. Prezeska Ilona tłumaczy Joannie, dlaczego przekształciliśmy mokradła, pogłębiliśmy rzeki, osuszyliśmy bagna i jak bardzo szkodliwe są, w dobie zmian klimatycznych, te złe ludzkie nawyki czynienia sobie ziemi poddaną. Tercet w studiu zastanawia się, kiedy takie zmiany powinny zajść w społeczeństwie, żeby te procesy odwrócić i kto miałby je rozpocząć. Rozmawiamy o tym, jak zmiany ekologiczne zachodziły w świadomości Joanny i jaki wpływ na to miał jej przyjaciel Szymon Majewski. Na razie problemy z wodą to temat nieciekawy dla społeczeństwa. Ludzie od siebie odpychają ten temat, bo uważają, że to sprawa jakichś odpowiedzialnych za służb, a nie zwykłych ludzi. Tymczasem edukować w tym temacie trzeba szybko i najszerzej jak się da. Używając do tego oryginalnych źródeł dotarcia. Tematy wody można na przykład wplatać w popularne seriale telewizyjne. W pewnym momencie rozmowa schodzi na temat… studni Joanny. Przy tej okazji tłumaczymy naszej gościni, jak woda krąży w przyrodzie i jak człowiek wpływa na wędrówkę kropli wody w krajobrazie. W rozmowie obalamy mit, że woda kiedyś się skończy, przypominając, że jest jej cały czas tyle samo w obiegu, ale nasza działalność wpływa na ekstremalne zdarzenia, które sprawiają, że tej wody dostępnej dla człowieka jest coraz mniej. Kiedy rozmawiasz z gwiazdą sceny kabaretowej nie może zabraknąć tzw. kawałów. Okazuje się, że Joanna nie zna ich zbyt wiele, a wśród tych, które czasem opowiada nie ma żadnego o wodzie. Sytuację „ratuje” redaktor prowadzący, opowiadając dwa wodne kawały własnego autorstwa. Ponieważ nie były one najwyższych lotów to Joanna po ich wysłuchaniu tarzała się ze śmiechu „wewnętrznie”. wielu kawałów, tym bardziej o wodzie, dlatego Redaktor opowiedział dwa, w trakcie których nasza gościni tarzała się wewnętrznie. Zaraz po tych żartach z dolnej półki tłumaczymy, jak to się stało, że Joanna znalazła się w podcaście Zdrowa rzeka i jak wyglądało nasze pierwsze z nią spotkanie. A w finale obarczamy ją wiedzą ciężką jak żwir: dowiaduje się właśnie, że w polskich rzekach brakuje żwiru i że nie ma w nich dobrych warunków do rozmnażania ryb. Tłumaczymy jej, kto się zna na rzekach i kto może je leczyć. Opowiadamy o opiekunach rzek i o edukacji rzecznej poza salami wykładowymi – o Magdzie z 515 km Odry czy o Strażnikach rzek WWF. To rozmowa, w trakcie której Joanna zrozumiała, że wątek wodny musi wkomponować w kolejny kabaret, a pogłębianie rzek to nie sposób na zwiększenie ilości wody w rzece, a wręcz przeciwnie to tylko pogłębianie problemu z wodą. Odpowiadając na „wodne” pytania Joanny odwołujemy się do wcześniejszych rozmów z Mateuszem Grygorukiem, czy Szymkiem Opryszkiem. Joanna wychodzi z rozmowy napełniona wiedzą i przejęta.

Ale na to byście nie wpadli, prawda? Że do naszego podcastu zaprosimy… Joannę Kołaczkowską, aktorkę, piosenkarkę, artystkę kabaretową. Zrobiliśmy to i jesteśmy dumni z naszego pomysłu. Bo ta rozmowa popłynęła jak zdrowa rzeka, której nic i nikt nie przeszkadza.

Od dziecka mówili o niej „żywe srebro”. Zresztą sama przyznaje, że od zawsze była „dziką rzeką”, pełną pomysłów na siebie, napędzaną przemożną potrzebą bycia blisko ludzi. A podczas rozmowy poznaje jeszcze jedną prawdę o sobie. Wcześniej jakoś nie wpadła na to, że zawsze była blisko wody. A była, na przykład w czasie, kiedy trenowała jazdę na łyżwach.

Rozmowa jest inna niż zwykle nie tylko z powodu gościni. Bo zaroiło się w naszym studiu. W rozmowie uczestniczy też rzeczna ekspertka, dr inż. Ilona Biedroń, prezeska Fundacji Zdrowa Rzeka. Zadaje pytania, ale też niesie kaganek oświaty. To dzięki niej Joanna poznaje szereg absurdów związanych z wodą. Oto jeden z nich: do naszych kranów dopływa czysta, uzdatniona woda. Spłukujemy nią klozetowe muszle, podlewamy trawnik, ale jej nie pijemy, bo wolimy tzw. mineralną ze sklepu. Czy to się nie nadaje do kabaretu?

Wspólnie próbujemy odpowiedzieć na pytanie, które stawia Joanna: dlaczego tak się dzieje i co trzeba zrobić, żebyśmy zmądrzeli. Bo na razie najczęściej nie rozmawiamy o wodzie, nie mamy do niej szacunku, nie oszczędzamy jej.

Oczywiście są wyjątki potwierdzające regułę. Joanna jest takim wyjątkiem. „Leje wodę” w kabarecie, w życiu szczędza ją na każdym kroku. Dla niej napełnienie wodą całej wanny, żeby wziąć kąpiel, to jakiś absurd.

- Nie, nie, nie używam, no nie - mocno to podkreśla. A redaktor prowadzący Robert Feluś dodaje, że to marnotrawstwo nie tylko wody, ale też i pieniędzy.

Z wanny wychodzimy w teren. Prezeska Ilona tłumaczy Joannie, dlaczego przekształciliśmy mokradła, pogłębiliśmy rzeki, osuszyliśmy bagna i jak bardzo szkodliwe są, w dobie zmian klimatycznych, te złe ludzkie nawyki czynienia sobie ziemi poddaną. Tercet w studiu zastanawia się, kiedy takie zmiany powinny zajść w społeczeństwie, żeby te procesy odwrócić i kto miałby je rozpocząć. Rozmawiamy o tym, jak zmiany ekologiczne zachodziły w świadomości Joanny i jaki wpływ na to miał jej przyjaciel Szymon Majewski.

Na razie problemy z wodą to temat nieciekawy dla społeczeństwa. Ludzie od siebie odpychają ten temat, bo uważają, że to sprawa jakichś odpowiedzialnych za służb, a nie zwykłych ludzi. Tymczasem edukować w tym temacie trzeba szybko i najszerzej jak się da. Używając do tego oryginalnych źródeł dotarcia. Tematy wody można na przykład wplatać w popularne seriale telewizyjne.

W pewnym momencie rozmowa schodzi na temat… studni Joanny. Przy tej okazji tłumaczymy naszej gościni, jak woda krąży w przyrodzie i jak człowiek wpływa na wędrówkę kropli wody w krajobrazie. W rozmowie obalamy mit, że woda kiedyś się skończy, przypominając, że jest jej cały czas tyle samo w obiegu, ale nasza działalność wpływa na ekstremalne zdarzenia, które sprawiają, że tej wody dostępnej dla człowieka jest coraz mniej.

Kiedy rozmawiasz z gwiazdą sceny kabaretowej nie może zabraknąć tzw. kawałów. Okazuje się, że Joanna nie zna ich zbyt wiele, a wśród tych, które czasem opowiada nie ma żadnego o wodzie. Sytuację „ratuje” redaktor prowadzący, opowiadając dwa wodne kawały własnego autorstwa. Ponieważ nie były one najwyższych lotów to Joanna po ich wysłuchaniu tarzała się ze śmiechu „wewnętrznie”. wielu kawałów, tym bardziej o wodzie, dlatego Redaktor opowiedział dwa, w trakcie których nasza gościni tarzała się wewnętrznie.

Zaraz po tych żartach z dolnej półki tłumaczymy, jak to się stało, że Joanna znalazła się w podcaście Zdrowa rzeka i jak wyglądało nasze pierwsze z nią spotkanie. A w finale obarczamy ją wiedzą ciężką jak żwir: dowiaduje się właśnie, że w polskich rzekach brakuje żwiru i że nie ma w nich dobrych warunków do rozmnażania ryb. Tłumaczymy jej, kto się zna na rzekach i kto może je leczyć. Opowiadamy o opiekunach rzek i o edukacji rzecznej poza salami wykładowymi – o Magdzie z 515 km Odry czy o Strażnikach rzek WWF.

To rozmowa, w trakcie której Joanna zrozumiała, że wątek wodny musi wkomponować w kolejny kabaret, a pogłębianie rzek to nie sposób na zwiększenie ilości wody w rzece, a wręcz przeciwnie to tylko pogłębianie problemu z wodą. Odpowiadając na „wodne” pytania Joanny odwołujemy się do wcześniejszych rozmów z Mateuszem Grygorukiem, czy Szymkiem Opryszkiem. Joanna wychodzi z rozmowy napełniona wiedzą i przejęta.

S2 E10 - Jerzy Kozyra - Bez wody nie ma życia
2024-07-03 21:27:22

To pierwsza rozmowa, z którą płyniemy na Polską wieś i obszarów rolniczych, które zajmują 60% powierzchni naszego kraju. Rolnictwa, które bez wody nie istnieje.  Do rozmowy zaprosiliśmy dr hab. Jerzego Kozyrę z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Naukowca i praktyka - geografa, klimatologa i agrometeorologa badającego zmiany klimatu i ich wpływ na rolnictwo. Rozmowę zaczynamy od wytłumaczenia jak pogoda wpływa na rośliny, które do życia potrzebują tylko 3 składników: światła, wody i dwutlenku węgla, przypominamy przy tym podstawowe równanie fotosyntezy. Nasz gość zwraca uwagę, że dla roślin nie są ważne charakterystyki miesięczne czy sezonowe, ale optymalne warunki pogodowe potrzebne do ich wzrostu. Popatrzenie w taki sposób na potrzeby roślin to klucz na rozmowy o klimacie z rolnikiem. Jerzy opowiada o tym jak potoczyła się jego ścieżka zawodowa i naukowa, jak klimatolog zaczął interesować się rolnictwem. Z tej części rozmowy dowiemy się też, że rozwój telefonii komórkowej zaczął się od potrzeb meteorologii. Wielokrotnie w rozmowie wracamy do scenariuszy klimatycznych, do badań jak będzie wzrastać temperatura w kolejnych dekadach. Naukowiec opowiada w jakim stopniu pierwsze symulacje się sprawdziły w stosunku do tego jakie zmiany we wzroście temperatury zaszły w ostatnich dekadach w Polsce. Zakładano bowiem, że temperatura będzie rosnąć o 0.3 stopnia Celsjusza a w ostatnim dziesięcioleciu temperatura wzrosła o 1 stopień! Rozmówca podkreśla, że jeśli taki trend się utrzyma – to skutki tej zmiany będą dla nas groźne. Dlatego rozmawiamy o adaptacji rolnictwa do zmian klimatu – o dopasowaniu rolnictwa do obecnych warunków, o bardziej ciepłolubnych roślinach i o ziemniakach, które nie przywykły do upałów. To rozmowa, w której tłumaczymy, że rolnictwo ciągle się zmienia dostosowując się również do instrumentów ekonomicznych. Ekspert, który zajmuje się kształtowaniem Wspólnej polityki rolną opowiada o dopłatach do obszarów o niekorzystnych warunkach zagospodarowania (ONW), dopłatach bezpośrednich i ekoschematach oraz o tym do czego zostały wykorzystane dotychczas środki unijne w polskich gospodarstwach. Mówi o wzroście plonowania pszenicy, o wielkich areałach uprawianej kukurydzy, które mają różne konsekwencje środowiskowe, czy o 3 mln ha nieużytków, które są szansą na sukcesję przyrody w krajobrazie rolniczym. Gość tłumaczy również, dlaczego nie powinniśmy orać pól i jakie są metody zastępcze, które pozwalają na bardziej ekologiczne gospodarowanie na gruntach rolnych oraz jakie nowe znaczenie mają „roboty polowe”. Cena, którą uzyskuje rolnik za uprawę jest niższa niż nakłady jakie musi zainwestować w uprawy, dlatego nasz gość podkreśla, że to wyjątkowo trudny moment dla polskiego rolnictwa (w szczególności dla tych małych i średnich gospodarstw), które wpuszczane jest w pułapki adaptacyjne. Rolnicy „idą” w duże inwestycje, bo pokazuje się im szansę na duże możliwości. Ekspert podkreśla potrzebę opracowywania nowych, potrzebnych regulacji zwracając uwagę, że muszą być to rzetelnie opracowywane dokumenty, narzędzia, których nie można opracowywać na ostatnia chwilę.  To rozmowa, o tym jak bardzo rolnik jest uwikłany w sprawy wodne i że dobre praktyki środowiskowe nie będą możliwe do zastosowania w rolnictwie bez odpowiedniego przygotowania - dobrej edukacji i miejsc pokazowych, gdzie zastosowanie teorii będziemy mogli zobaczyć w praktyce.

To pierwsza rozmowa, z którą płyniemy na Polską wieś i obszarów rolniczych, które zajmują 60% powierzchni naszego kraju. Rolnictwa, które bez wody nie istnieje.  Do rozmowy zaprosiliśmy dr hab. Jerzego Kozyrę z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Naukowca i praktyka - geografa, klimatologa i agrometeorologa badającego zmiany klimatu i ich wpływ na rolnictwo.

Rozmowę zaczynamy od wytłumaczenia jak pogoda wpływa na rośliny, które do życia potrzebują tylko 3 składników: światła, wody i dwutlenku węgla, przypominamy przy tym podstawowe równanie fotosyntezy. Nasz gość zwraca uwagę, że dla roślin nie są ważne charakterystyki miesięczne czy sezonowe, ale optymalne warunki pogodowe potrzebne do ich wzrostu. Popatrzenie w taki sposób na potrzeby roślin to klucz na rozmowy o klimacie z rolnikiem.

Jerzy opowiada o tym jak potoczyła się jego ścieżka zawodowa i naukowa, jak klimatolog zaczął interesować się rolnictwem. Z tej części rozmowy dowiemy się też, że rozwój telefonii komórkowej zaczął się od potrzeb meteorologii.

Wielokrotnie w rozmowie wracamy do scenariuszy klimatycznych, do badań jak będzie wzrastać temperatura w kolejnych dekadach. Naukowiec opowiada w jakim stopniu pierwsze symulacje się sprawdziły w stosunku do tego jakie zmiany we wzroście temperatury zaszły w ostatnich dekadach w Polsce. Zakładano bowiem, że temperatura będzie rosnąć o 0.3 stopnia Celsjusza a w ostatnim dziesięcioleciu temperatura wzrosła o 1 stopień! Rozmówca podkreśla, że jeśli taki trend się utrzyma – to skutki tej zmiany będą dla nas groźne.

Dlatego rozmawiamy o adaptacji rolnictwa do zmian klimatu – o dopasowaniu rolnictwa do obecnych warunków, o bardziej ciepłolubnych roślinach i o ziemniakach, które nie przywykły do upałów. To rozmowa, w której tłumaczymy, że rolnictwo ciągle się zmienia dostosowując się również do instrumentów ekonomicznych. Ekspert, który zajmuje się kształtowaniem Wspólnej polityki rolną opowiada o dopłatach do obszarów o niekorzystnych warunkach zagospodarowania (ONW), dopłatach bezpośrednich i ekoschematach oraz o tym do czego zostały wykorzystane dotychczas środki unijne w polskich gospodarstwach. Mówi o wzroście plonowania pszenicy, o wielkich areałach uprawianej kukurydzy, które mają różne konsekwencje środowiskowe, czy o 3 mln ha nieużytków, które są szansą na sukcesję przyrody w krajobrazie rolniczym. Gość tłumaczy również, dlaczego nie powinniśmy orać pól i jakie są metody zastępcze, które pozwalają na bardziej ekologiczne gospodarowanie na gruntach rolnych oraz jakie nowe znaczenie mają „roboty polowe”.

Cena, którą uzyskuje rolnik za uprawę jest niższa niż nakłady jakie musi zainwestować w uprawy, dlatego nasz gość podkreśla, że to wyjątkowo trudny moment dla polskiego rolnictwa (w szczególności dla tych małych i średnich gospodarstw), które wpuszczane jest w pułapki adaptacyjne. Rolnicy „idą” w duże inwestycje, bo pokazuje się im szansę na duże możliwości. Ekspert podkreśla potrzebę opracowywania nowych, potrzebnych regulacji zwracając uwagę, że muszą być to rzetelnie opracowywane dokumenty, narzędzia, których nie można opracowywać na ostatnia chwilę. 

To rozmowa, o tym jak bardzo rolnik jest uwikłany w sprawy wodne i że dobre praktyki środowiskowe nie będą możliwe do zastosowania w rolnictwie bez odpowiedniego przygotowania - dobrej edukacji i miejsc pokazowych, gdzie zastosowanie teorii będziemy mogli zobaczyć w praktyce.

S2 E09 - Józef Jeleński - „Weźże Rabę – to ładna rzeka”
2024-06-19 07:14:00

Mówi o sobie, że jest ulicznikiem, dlatego od wyjaśnienia tego dlaczego ulicznik zajął się rzekami rozpoczynamy rozmowę z Józefem Jeleńskim – ojcem renaturyzacji rzek, która opiera się na odbudowie procesów, które pozwalają rzekom być zdrowe. Rozmowa z Józefem płynie swoim wartkim nurtem, w której opowiadamy o doświadczeniach trenera kadry narodowej wędkarzy muchowych poprzez różne sposoby na wygranie zawodów z wykorzystaniem wody w różnej postaci

Mówi o sobie, że jest ulicznikiem, dlatego od wyjaśnienia tego dlaczego ulicznik zajął się rzekami rozpoczynamy rozmowę z Józefem Jeleńskim – ojcem renaturyzacji rzek, która opiera się na odbudowie procesów, które pozwalają rzekom być zdrowe.

Rozmowa z Józefem płynie swoim wartkim nurtem, w której opowiadamy o doświadczeniach trenera kadry narodowej wędkarzy muchowych poprzez różne sposoby na wygranie zawodów z wykorzystaniem wody w różnej postaci

S2 E08 prof. Zbigniew Kundzewicz - Pożyczone środowisko od następnych pokoleń
2024-06-05 07:00:00

Rozmowę ze światowej sławy profesorem rozpoczynamy od zdradzenia recepty na tak piękną karierę zawodową. Dowiadujemy się, że to nie tylko talent, ciężka praca i szczęście ale też dobra kondycja fizyczna. To są klucze, które otwierają drzwi do poważania w środowisku i do zdobywania nagród o międzynarodowym znaczeniu. W rozmowie ze specjalistą od zmian klimatu odpowiadamy płaskoziemcom –  klimat się ociepla i to w każdej skali – globalnej, regionalnej, punktowej i to jest niepodważalne. A anomalne chłodne temperatury  i odchylenia od normy (nowej normy) będą się pojawiać, ale nie znaczą, że ocieplenie się skończyło. Rozmówca powołuje się tutaj na ważny komunikat Sekretarza Generalnego ONZ, że dawne ekstrema staną się nową normą. Profesor Kundzewicz tłumaczy, że klimat zmieniał się zawsze, ale, że teraz zmienia się inaczej. Dawne zmiany klimatu nie były zależne od ludzi – bo wtedy nas jeszcze nie było na Ziemi. Zależały od aktywności słońca i składu ziemskiej atmosfery. Rozmówca podkreśla, że w 1800 roku na świecie żyło poniżej 1 mld ludzi i średni (oczekiwany) czas życia wynosił 30 lat. Obecnie jest nas w sumie 8 mld, a długość oczekiwanego wieku życia wydłużyła się do 73 lat. Oznacza to, że antropopresja związana z ogromną liczbą ludzi jest niespotykana wcześniej w historii planety. Dlatego rozmawiamy o tym, czy możemy się pomieścić na kuli ziemskiej i czy da się żyć z przyrodą w zgodzie. Pokora, skromność i samoograniczenie to klucz do pogodzenia potrzeb człowieka i zasobów naturalnych Ziemi. Do tego dochodzi redukcja śladu węglowego i śladu wodnego.  To kluczowe cele, jakie stoją przed ludzkością dzisiejszego świata. Profesor podkreśla, że nasze działania powodują, że pozostawiamy po sobie ślad ekologiczny i powinniśmy mieć tę świadomość. Zmiany klimatu to bowiem nie jedyny problem, z którym się mierzymy. Drugi problem to zachłanność ludzka – podkreśla nasz rozmówca, wskazując, że potrzebujemy dużo więcej miejsca i żywności niż kiedykolwiek wcześniej. Dlatego też w rozmowie nie pomijamy takich wątków jak ślad węglowy jaki powstaje przy produkcji choćby samochodów elektrycznych czy węglowej energii, jaką zasilane są polskie elektryki. Rozwijamy temat rozmawiając o dążeniu do zeroemisyjnej gospodarki w Europie i Chinach, wskazując na wypracowaną mapę drogową odejścia od węgla i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Węgiel – klimat – zdrowie. To powiązane tematy, dlatego rozmawiamy i o skutkach palenia byle czym w kopciuchach,  i o tym, jak upały wpływają na starzejące się społeczeństwo Europy. Poznajemy statystyki zgonów na skutek upałów w Paryżu z 2003 i odwołujemy się do przykrych przykładów statystyk z polskich miast. Nie sposób było nie poruszyć też problemów z wodą, np. kwestii szybko wysychających rozlewisk po tegorocznej wiośnie. Profesor opisuje jak w zmieniającym się klimacie zmienia się struktura czasowa opadów. Tłumaczy, że w cieplejszej atmosferze mieści się więcej pary wodnej co przekłada się na to, że rośnie potencjał do gwałtownych opadów. Podkreśla, że tzw. kapuśniaczków jest znacznie mniej niż w przeszłości, a więcej doświadczamy deszczy ulewnych, że zmienił się czas trwania opadów. Teraz są krótsze i bardziej intensywne. Dlatego też coraz częściej mamy do czynienia z powodziami miejskim, błyskawicznymi, które pojawiają się w miejscach, gdzie nie ma rzeki.  Rozmawiamy o tym, że zmienił się stosunek sumy opadów w sezonie ciepłym do sumy opadów w półroczu zimnym – co oznacza, że mniej wody mamy wtedy, kiedy jest ciepło, kiedy jej najbardziej potrzebujemy, a więcej kiedy jest zimno. W odniesieniu do ciepłych zim, kiedy nie gromadzimy wody w krajobrazie wody w postaci śniegu i rosnącymi potrzebami nawodnień w rolnictwie przechodzimy do kluczowych wniosków z obrad  IV Okrągłego Stołu  pt. „Woda w rolnictwie – szanse i zagrożenia” organizowanego w ramach ruchu Open Eyes Summit. Profesor wskazuje nie tylko na  ogromne ryzyka, przed jakimi stoi rolnictwo, ale też podkreśla zaskakujący wynik dyskusji meliorantów z ekologami, którzy doszli do porozumienia w sprawie rowów melioracyjnych. W rozmowie nie zabraknie odniesienia do nowego światowego trendu –  constracted wetlands  czyli nie tylko odtwarzania ale też tworzenia nowych mokradeł.

Rozmowę ze światowej sławy profesorem rozpoczynamy od zdradzenia recepty na tak piękną karierę zawodową. Dowiadujemy się, że to nie tylko talent, ciężka praca i szczęście ale też dobra kondycja fizyczna. To są klucze, które otwierają drzwi do poważania w środowisku i do zdobywania nagród o międzynarodowym znaczeniu.

W rozmowie ze specjalistą od zmian klimatu odpowiadamy płaskoziemcom –  klimat się ociepla i to w każdej skali – globalnej, regionalnej, punktowej i to jest niepodważalne. A anomalne chłodne temperatury  i odchylenia od normy (nowej normy) będą się pojawiać, ale nie znaczą, że ocieplenie się skończyło. Rozmówca powołuje się tutaj na ważny komunikat Sekretarza Generalnego ONZ, że dawne ekstrema staną się nową normą.

Profesor Kundzewicz tłumaczy, że klimat zmieniał się zawsze, ale, że teraz zmienia się inaczej. Dawne zmiany klimatu nie były zależne od ludzi – bo wtedy nas jeszcze nie było na Ziemi. Zależały od aktywności słońca i składu ziemskiej atmosfery. Rozmówca podkreśla, że w 1800 roku na świecie żyło poniżej 1 mld ludzi i średni (oczekiwany) czas życia wynosił 30 lat. Obecnie jest nas w sumie 8 mld, a długość oczekiwanego wieku życia wydłużyła się do 73 lat. Oznacza to, że antropopresja związana z ogromną liczbą ludzi jest niespotykana wcześniej w historii planety. Dlatego rozmawiamy o tym, czy możemy się pomieścić na kuli ziemskiej i czy da się żyć z przyrodą w zgodzie.

Pokora, skromność i samoograniczenie to klucz do pogodzenia potrzeb człowieka i zasobów naturalnych Ziemi. Do tego dochodzi redukcja śladu węglowego i śladu wodnego.  To kluczowe cele, jakie stoją przed ludzkością dzisiejszego świata. Profesor podkreśla, że nasze działania powodują, że pozostawiamy po sobie ślad ekologiczny i powinniśmy mieć tę świadomość. Zmiany klimatu to bowiem nie jedyny problem, z którym się mierzymy. Drugi problem to zachłanność ludzka – podkreśla nasz rozmówca, wskazując, że potrzebujemy dużo więcej miejsca i żywności niż kiedykolwiek wcześniej.

Dlatego też w rozmowie nie pomijamy takich wątków jak ślad węglowy jaki powstaje przy produkcji choćby samochodów elektrycznych czy węglowej energii, jaką zasilane są polskie elektryki. Rozwijamy temat rozmawiając o dążeniu do zeroemisyjnej gospodarki w Europie i Chinach, wskazując na wypracowaną mapę drogową odejścia od węgla i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego.

Węgiel – klimat – zdrowie. To powiązane tematy, dlatego rozmawiamy i o skutkach palenia byle czym w kopciuchach,  i o tym, jak upały wpływają na starzejące się społeczeństwo Europy. Poznajemy statystyki zgonów na skutek upałów w Paryżu z 2003 i odwołujemy się do przykrych przykładów statystyk z polskich miast.

Nie sposób było nie poruszyć też problemów z wodą, np. kwestii szybko wysychających rozlewisk po tegorocznej wiośnie. Profesor opisuje jak w zmieniającym się klimacie zmienia się struktura czasowa opadów. Tłumaczy, że w cieplejszej atmosferze mieści się więcej pary wodnej co przekłada się na to, że rośnie potencjał do gwałtownych opadów. Podkreśla, że tzw. kapuśniaczków jest znacznie mniej niż w przeszłości, a więcej doświadczamy deszczy ulewnych, że zmienił się czas trwania opadów. Teraz są krótsze i bardziej intensywne. Dlatego też coraz częściej mamy do czynienia z powodziami miejskim, błyskawicznymi, które pojawiają się w miejscach, gdzie nie ma rzeki. 

Rozmawiamy o tym, że zmienił się stosunek sumy opadów w sezonie ciepłym do sumy opadów w półroczu zimnym – co oznacza, że mniej wody mamy wtedy, kiedy jest ciepło, kiedy jej najbardziej potrzebujemy, a więcej kiedy jest zimno.

W odniesieniu do ciepłych zim, kiedy nie gromadzimy wody w krajobrazie wody w postaci śniegu i rosnącymi potrzebami nawodnień w rolnictwie przechodzimy do kluczowych wniosków z obrad IV Okrągłego Stołu pt. „Woda w rolnictwie – szanse i zagrożenia” organizowanego w ramach ruchu Open Eyes Summit. Profesor wskazuje nie tylko na  ogromne ryzyka, przed jakimi stoi rolnictwo, ale też podkreśla zaskakujący wynik dyskusji meliorantów z ekologami, którzy doszli do porozumienia w sprawie rowów melioracyjnych.

W rozmowie nie zabraknie odniesienia do nowego światowego trendu – constracted wetlands czyli nie tylko odtwarzania ale też tworzenia nowych mokradeł.

S2 E07 Monika Gołębiewska-Kozakiewicz - Miejskie spagetti
2024-05-22 08:20:59

W kolejnym odcinku podcastu Zdrowa rzeka gościmy Monikę Gołębiewską-Kozakiewicz, dyrektorkę zarządu Zieleni Miasta Stołecznego Warszawy. Nasz gość opowie czym zajmuje się Zarząd Zieleni w Warszawie, i jak godzić przeciwstawne interesy, bo przyroda w wielkim mieście nie ma lekko, z tym że miasta są dla ludzi. Mieszkańcy jednak żądają więcej zieleni, co realizowane jest również w ramach budżetu obywatelskiego. W miarę jak miasto rozwija się, coraz mniej terenów pozostaje dla roślinności. Zarządcy zieleni muszą szukać kreatywnych rozwiązań zagospodarowania terenów, uwzględniając ograniczenia infrastrukturalne. Mamy się czym pochwalić, bo Warszawa jest jednym z najbardziej zielonych miast w Europie, gdzie pod opieką miasta jest ponad tysiąc hektarów zieleni przyulicznej i setki hektarów parków. Inne miasta w Polsce nie pozostają w tyle, realizując projekty zagospodarowania wód opadowych tworząc ogrody deszczowe, inni tworzą parki i parczki kieszonkowe lub „wciskają” zieleń miejską gdzie tylko się da. Nasz gość opowie o nieoczywistych wyzwaniach przy urządzaniu i zarządzaniu zielenią miejską – o koordynacji miejsko-dzielnicowej, o niespodziankach infrastruktury uniemożliwiających nasadzenia, czy jak dobrać właściwe gatunki do nasadzeń, ile milionów kwiatów sadzi się w stolicy a także jak radzić sobie z wandalizmem czy jak odnaleźć skradzione drzewo! Odpowiemy na pytania Czy Wisła jest czysta? Czy można się kąpać w Wiśle? Czy jest bezpieczna? Jak przywracać rzeki zwierzętom, o odwracaniu skutków dawnych działań. Jak radzić sobie z gatunkami inwazyjnymi. Kim są plażowi w Warszawie? Jakie śmieci znajdujemy sprzątając okolicę Wisły – i co się zmieniło przez lata. Skąd się wzięło to że Wisła jako dziewiętnasta dzielnica Warszawy i jaki jest nieformalny ratusz tej dzielnicy? Rozmowę – jak zawsze – kończymy apelem w imieniu rzek. Szanuj rzeki i zabieraj swoje śmieci ze sobą.

W kolejnym odcinku podcastu Zdrowa rzeka gościmy Monikę Gołębiewską-Kozakiewicz, dyrektorkę zarządu Zieleni Miasta Stołecznego Warszawy.

Nasz gość opowie czym zajmuje się Zarząd Zieleni w Warszawie, i jak godzić przeciwstawne interesy, bo przyroda w wielkim mieście nie ma lekko, z tym że miasta są dla ludzi. Mieszkańcy jednak żądają więcej zieleni, co realizowane jest również w ramach budżetu obywatelskiego. W miarę jak miasto rozwija się, coraz mniej terenów pozostaje dla roślinności. Zarządcy zieleni muszą szukać kreatywnych rozwiązań zagospodarowania terenów, uwzględniając ograniczenia infrastrukturalne. Mamy się czym pochwalić, bo Warszawa jest jednym z najbardziej zielonych miast w Europie, gdzie pod opieką miasta jest ponad tysiąc hektarów zieleni przyulicznej i setki hektarów parków. Inne miasta w Polsce nie pozostają w tyle, realizując projekty zagospodarowania wód opadowych tworząc ogrody deszczowe, inni tworzą parki i parczki kieszonkowe lub „wciskają” zieleń miejską gdzie tylko się da.

Nasz gość opowie o nieoczywistych wyzwaniach przy urządzaniu i zarządzaniu zielenią miejską – o koordynacji miejsko-dzielnicowej, o niespodziankach infrastruktury uniemożliwiających nasadzenia, czy jak dobrać właściwe gatunki do nasadzeń, ile milionów kwiatów sadzi się w stolicy a także jak radzić sobie z wandalizmem czy jak odnaleźć skradzione drzewo!

Odpowiemy na pytania Czy Wisła jest czysta? Czy można się kąpać w Wiśle? Czy jest bezpieczna? Jak przywracać rzeki zwierzętom, o odwracaniu skutków dawnych działań. Jak radzić sobie z gatunkami inwazyjnymi. Kim są plażowi w Warszawie? Jakie śmieci znajdujemy sprzątając okolicę Wisły – i co się zmieniło przez lata. Skąd się wzięło to że Wisła jako dziewiętnasta dzielnica Warszawy i jaki jest nieformalny ratusz tej dzielnicy?

Rozmowę – jak zawsze – kończymy apelem w imieniu rzek. Szanuj rzeki i zabieraj swoje śmieci ze sobą.

S2 E06 Agnieszka i Mariusz Tabor - Na Straży Zdrowych Rzek
2024-05-08 08:32:00

Zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka naszego podcastu Zdrowa rzeka, w którym gościmy niezwykłe małżeństwo strażackie - Agnieszkę i Mariusza Taborów, którzy od 2000 roku poświęcają się pracy w straży pożarnej. Opowiadają o tym z pasją. Z wielkim zaangażowaniem oddają się też działalności społecznej.Agnieszka (pochodzi z rodziny ze strażackimi tradycjami) oraz Piotr tworzą i są częścią wyjątkowej kilkudziesięcioosobowej ekipy w OSP Chrząstowice. Ich historia to nie tylko opowieść o codziennej służbie, alarmach, interwencjach. Strażacka remiza to także swego rodzaju dom kultury i miejsce spotkań, w którym edukuje się i uczy społecznej aktywności.W najnowszym odcinku poruszamy kwestię działań straży pożarnej w kontekście ochrony środowiska oraz wyzwań związanych z zarządzaniem wodą. Nasi goście opowiadają na przykład, jak skutecznie zgromadzić ludzi, aby porozmawiać z nimi o wodzie, albo jak przekonać lokalną społeczność do akceptacji bobrów, które zamieszkały w okolicy.Strażacy podkreślają, jak istotne było dla nich szkolenie „Bez lania wody” przeprowadzone przez Fundację Stocznia. Zmieniło ono sposób postrzegania przez nich kwestii tzw. uporządkowania rzek. Pokazało jak mądrze opowiadać ludziom o tym, co wynika z historycznych map, pokazujących dawny bieg rzek i aktualnych map zagrożenia powodziowego.Goście opowiadają o tym, co ich zaskoczyło podczas spotkania z mieszkańcami dotyczącego wody. To na przykład reakcje dzieci, które tęsknią za zdrową rzeka czy wypowiedzi niektórych mieszkańcy, którzy wytłumaczyli innym jakie są negatywne skutki dla zdrowia nawożenia pól czy spuszczania szamb do rzek.

Zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka naszego podcastu Zdrowa rzeka, w którym gościmy niezwykłe małżeństwo strażackie - Agnieszkę i Mariusza Taborów, którzy od 2000 roku poświęcają się pracy w straży pożarnej. Opowiadają o tym z pasją. Z wielkim zaangażowaniem oddają się też działalności społecznej.Agnieszka (pochodzi z rodziny ze strażackimi tradycjami) oraz Piotr tworzą i są częścią wyjątkowej kilkudziesięcioosobowej ekipy w OSP Chrząstowice. Ich historia to nie tylko opowieść o codziennej służbie, alarmach, interwencjach. Strażacka remiza to także swego rodzaju dom kultury i miejsce spotkań, w którym edukuje się i uczy społecznej aktywności.W najnowszym odcinku poruszamy kwestię działań straży pożarnej w kontekście ochrony środowiska oraz wyzwań związanych z zarządzaniem wodą. Nasi goście opowiadają na przykład, jak skutecznie zgromadzić ludzi, aby porozmawiać z nimi o wodzie, albo jak przekonać lokalną społeczność do akceptacji bobrów, które zamieszkały w okolicy.Strażacy podkreślają, jak istotne było dla nich szkolenie „Bez lania wody” przeprowadzone przez Fundację Stocznia. Zmieniło ono sposób postrzegania przez nich kwestii tzw. uporządkowania rzek. Pokazało jak mądrze opowiadać ludziom o tym, co wynika z historycznych map, pokazujących dawny bieg rzek i aktualnych map zagrożenia powodziowego.Goście opowiadają o tym, co ich zaskoczyło podczas spotkania z mieszkańcami dotyczącego wody. To na przykład reakcje dzieci, które tęsknią za zdrową rzeka czy wypowiedzi niektórych mieszkańcy, którzy wytłumaczyli innym jakie są negatywne skutki dla zdrowia nawożenia pól czy spuszczania szamb do rzek.

S2 E05 Ewa Ewart i Pior Nieznański - Rzeki mają swoje prawa - to człowiek ich nie respektuje
2024-04-24 08:04:00

Ten odcinek podcastu „Zdrowa Rzeka” przenosi nas w świat filmu. Ale spokojnie, nie zmieniamy naszych zainteresowań i nie stajemy się podcastem o filmach. Nadal pasjonuje nas woda. A ponieważ można walczyć o jej dobry stan filmem to właśnie o takiej produkcji rozmawiamy. Do studia dopłynęli tym razem Ewa Ewart (doświadczona dziennikarka i reżyserka wielokrotnie nagradzanych filmów dokumentalnych) i Piotr Nieznański (ekspert w dziedzinie ochrony wód). Ten duet opowiedział barwnie i z pasją jak powstawał film „Do ostatniej kropli”, ich wspólne dzieło.  Fascynująca była ta opowieść Ewy i Piotra o tym, jak się spotkali, jak szukali bohaterów i miejsc do pokazania, co im najmocniej zostało w głowach po pracy przy filmie. Goście podzielili się refleksjami na temat znaczenia filmu nie tylko jako formy sztuki, ale przede wszystkim jako narzędzia edukacyjnego i mobilizującego do działania. Bo „Do ostatniej kropli” nie tylko otwiera oczy na problemy zanieczyszczenia rzek i wód, ale także inspiruje do podjęcia konkretnych działań na rzecz ich ochrony. To „materiał poglądowy”, który w sposób przystępny i angażujący pomaga dotrzeć z problemem do szerokiej publiczności, wzbudzając empatię i mobilizując do działań. Z rozmowy z Ewą i Piotrem jasno wynika, że właśnie edukacja jest kluczowym elementem w walce o ochronę środowiska. Edukacja i taki „kop” do działania. Bo czasem wielkie protesty rodzą się od tego, że znajdzie się jeden człowiek, który chce działać, który się nie boi, umie poderwać do działania innych. A nie jest to proste, bo z reguły dopóki leci woda z kranu nie zaprzątamy sobie głowy strachem, że może jej zabraknąć… Zapraszamy do wysłuchania rozmowy

Ten odcinek podcastu „Zdrowa Rzeka” przenosi nas w świat filmu. Ale spokojnie, nie zmieniamy naszych zainteresowań i nie stajemy się podcastem o filmach. Nadal pasjonuje nas woda. A ponieważ można walczyć o jej dobry stan filmem to właśnie o takiej produkcji rozmawiamy.

Do studia dopłynęli tym razem Ewa Ewart (doświadczona dziennikarka i reżyserka wielokrotnie nagradzanych filmów dokumentalnych) i Piotr Nieznański (ekspert w dziedzinie ochrony wód). Ten duet opowiedział barwnie i z pasją jak powstawał film „Do ostatniej kropli”, ich wspólne dzieło. 

Fascynująca była ta opowieść Ewy i Piotra o tym, jak się spotkali, jak szukali bohaterów i miejsc do pokazania, co im najmocniej zostało w głowach po pracy przy filmie.

Goście podzielili się refleksjami na temat znaczenia filmu nie tylko jako formy sztuki, ale przede wszystkim jako narzędzia edukacyjnego i mobilizującego do działania. Bo „Do ostatniej kropli” nie tylko otwiera oczy na problemy zanieczyszczenia rzek i wód, ale także inspiruje do podjęcia konkretnych działań na rzecz ich ochrony. To „materiał poglądowy”, który w sposób przystępny i angażujący pomaga dotrzeć z problemem do szerokiej publiczności, wzbudzając empatię i mobilizując do działań.

Z rozmowy z Ewą i Piotrem jasno wynika, że właśnie edukacja jest kluczowym elementem w walce o ochronę środowiska. Edukacja i taki „kop” do działania. Bo czasem wielkie protesty rodzą się od tego, że znajdzie się jeden człowiek, który chce działać, który się nie boi, umie poderwać do działania innych.

A nie jest to proste, bo z reguły dopóki leci woda z kranu nie zaprzątamy sobie głowy strachem, że może jej zabraknąć…

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy

S2 E04 - Ilona Gosk - Na zdrowie rzeki wpływa obieg wody w jej zlewni
2024-04-10 08:00:00

Rozmowa z Iloną Gosk dotyka zagadnień zrównoważonego rozwoju, ekologii i roli samorządów w ochronie środowiska. Dyrektor zarządzającą w Fundacji Sędzimira, na początku rozmowy przybliża historię powstania Fundacji i jej zasadniczy cel - wspieranie projektów z zakresu ekologii, edukacji i kultury.Ekspertka z doświadczeniem zarządzania projektami społecznymi i środowiskowymi, które zdobywała w sektorze pozarządowym i publicznym w ostatnich 30 latach wskazuje na potrzebę podnoszenia świadomości ekologicznej samorządowców i ich roli w walce ze zmianami klimatycznymi. Wskazuje, że nadzieją na lepszą edukację samorządowców w zakresie ochrony środowiska jest wsparcie dla liderów, którzy wdrażają zmiany w swoich samorządach i promowania takich aktywności.Podkreśla, że odejście od betonozy i opóźnianie odpływu deszczówki, zmiana odejścia do zieleni w miastach z wykorzystaniem roli tzw. czwartej przyrody to kierunki działań, które poprawiają obieg wody w krajobrazie, co wspiera ochronę naturalnych ekosystemów i ich odtwarzanie (renaturyzację). Rozmówczyni zwraca szczególna uwagę na rolę rzek w kształtowaniu miast i problemy jakie stwarzają przekształcone rzeki w mocno zagospodarowanej tkance miejskiej. Podkreśla, że rzeka w mieście może być bardziej naturalna. Opowiada o warsztatach, podczas których specjaliści z różnych instytucji, którzy na co dzień ze sobą nie współpracują stanęli przed konkretnym zdaniem koncepcyjnym – zaproponowaniu działań, które unaturalnią miejską rzekę i zbliżą do niej ludzi*. Ilona opowiada o doświadczeniach związanych z zarządzaniem rzeką i jej przestrzenią zdobytych podczas studyjnych wyjazdów projektowych w Oslo czy Bostonie i podkreśla rolę takich form szkoleniowych, które nie tylko dostarczają nową wiedzę, ale też budują relacje między ludźmi. Nawiązuje też do projektu skierowanego do strażaków ochotniczych straży pożarnych (OSP) realizowanego wspólnie z Fundacja Stocznia i Fundacją Zdrowa Rzeka**. Mowa o projekcie, który dostarczył strażakom wiedzę i podstawowe środki do tego, aby ci przeprowadzili w swoich miejscowościach lokalne debaty o wodzie. Dlaczego do strażaków został skierowany projekt? Bo strażacy jako lokalni społecznicy, bohaterowie którzy mogą się okazać wiarygodną społecznością w poprawie świadomości społecznej – również w obszarze jak można zaradzić problemom z wodą.  W rozmowie z Iloną oprócz strażaków pojawiają się też mężczyźni z brodą a tematy rzeczne kończą się wątkami nawiązującymi do roli sztuki w edukacji. Warto posłuchać jak do tego doszło.

Rozmowa z Iloną Gosk dotyka zagadnień zrównoważonego rozwoju, ekologii i roli samorządów w ochronie środowiska. Dyrektor zarządzającą w Fundacji Sędzimira, na początku rozmowy przybliża historię powstania Fundacji i jej zasadniczy cel - wspieranie projektów z zakresu ekologii, edukacji i kultury.Ekspertka z doświadczeniem zarządzania projektami społecznymi i środowiskowymi, które zdobywała w sektorze pozarządowym i publicznym w ostatnich 30 latach wskazuje na potrzebę podnoszenia świadomości ekologicznej samorządowców i ich roli w walce ze zmianami klimatycznymi. Wskazuje, że nadzieją na lepszą edukację samorządowców w zakresie ochrony środowiska jest wsparcie dla liderów, którzy wdrażają zmiany w swoich samorządach i promowania takich aktywności.Podkreśla, że odejście od betonozy i opóźnianie odpływu deszczówki, zmiana odejścia do zieleni w miastach z wykorzystaniem roli tzw. czwartej przyrody to kierunki działań, które poprawiają obieg wody w krajobrazie, co wspiera ochronę naturalnych ekosystemów i ich odtwarzanie (renaturyzację). Rozmówczyni zwraca szczególna uwagę na rolę rzek w kształtowaniu miast i problemy jakie stwarzają przekształcone rzeki w mocno zagospodarowanej tkance miejskiej. Podkreśla, że rzeka w mieście może być bardziej naturalna. Opowiada o warsztatach, podczas których specjaliści z różnych instytucji, którzy na co dzień ze sobą nie współpracują stanęli przed konkretnym zdaniem koncepcyjnym – zaproponowaniu działań, które unaturalnią miejską rzekę i zbliżą do niej ludzi*. Ilona opowiada o doświadczeniach związanych z zarządzaniem rzeką i jej przestrzenią zdobytych podczas studyjnych wyjazdów projektowych w Oslo czy Bostonie i podkreśla rolę takich form szkoleniowych, które nie tylko dostarczają nową wiedzę, ale też budują relacje między ludźmi. Nawiązuje też do projektu skierowanego do strażaków ochotniczych straży pożarnych (OSP) realizowanego wspólnie z Fundacja Stocznia i Fundacją Zdrowa Rzeka**. Mowa o projekcie, który dostarczył strażakom wiedzę i podstawowe środki do tego, aby ci przeprowadzili w swoich miejscowościach lokalne debaty o wodzie. Dlaczego do strażaków został skierowany projekt? Bo strażacy jako lokalni społecznicy, bohaterowie którzy mogą się okazać wiarygodną społecznością w poprawie świadomości społecznej – również w obszarze jak można zaradzić problemom z wodą.  W rozmowie z Iloną oprócz strażaków pojawiają się też mężczyźni z brodą a tematy rzeczne kończą się wątkami nawiązującymi do roli sztuki w edukacji. Warto posłuchać jak do tego doszło.

S2 E03 - Daniel Petryczkiewicz - Nie bądz obojętny na los rzek
2024-03-27 07:30:00

W trzecim odcinku drugiego sezonu podcastu Zdrowa Rzeka, dopłynął do nas Daniel Petryczkiewicz - bobrowniczy, ambasador rzeki Małej i jej rozlewisk, fotograf, autor tekstów w Krytyce Politycznej, Magazynie Pismo, Dwutygodniku i Dzikim Życiu, aktywista, twórca Święta Wody i pasjonat miejsc dzikich i lokalnych.  Rozmowa z Danielem zaczęła się z dala od rzek ale tylko po to aby nadać całej opowieści odpowiedni kontekst. Pozornie protesty rolników oraz podpinające się pod nie prorosyjska propaganda nie mają wiele wspólnego z rzekami. Ale tylko do momentu kiedy zrozumiemy o jaką stawkę toczy się gra: o europejski Zielony Ład oraz będący jego częścią Nature Restoration Law (Prawo Odbudowy Przyrody). To podwaliny prawne pod przyszłość europejskiej przyrody - w tym rzek, mokradeł i torfowisk, które są na wielu obszarach w złym albo bardzo złym stanie. Brak zrozumienia dla pełnego kontekstu protestów rolniczych i tego jakie afekty i fałszywe przekonania zaczęły nimi rządzić i kto je dyktuje, może nas prowadzić do ich bezrefleksyjnego popierania, co prowadzi do katastrofy, której ofiarą będzie najpierw przyroda a potem my sami.

W trzecim odcinku drugiego sezonu podcastu Zdrowa Rzeka, dopłynął do nas Daniel Petryczkiewicz - bobrowniczy, ambasador rzeki Małej i jej rozlewisk, fotograf, autor tekstów w Krytyce Politycznej, Magazynie Pismo, Dwutygodniku i Dzikim Życiu, aktywista, twórca Święta Wody i pasjonat miejsc dzikich i lokalnych. 

Rozmowa z Danielem zaczęła się z dala od rzek ale tylko po to aby nadać całej opowieści odpowiedni kontekst. Pozornie protesty rolników oraz podpinające się pod nie prorosyjska propaganda nie mają wiele wspólnego z rzekami. Ale tylko do momentu kiedy zrozumiemy o jaką stawkę toczy się gra: o europejski Zielony Ład oraz będący jego częścią Nature Restoration Law (Prawo Odbudowy Przyrody). To podwaliny prawne pod przyszłość europejskiej przyrody - w tym rzek, mokradeł i torfowisk, które są na wielu obszarach w złym albo bardzo złym stanie. Brak zrozumienia dla pełnego kontekstu protestów rolniczych i tego jakie afekty i fałszywe przekonania zaczęły nimi rządzić i kto je dyktuje, może nas prowadzić do ich bezrefleksyjnego popierania, co prowadzi do katastrofy, której ofiarą będzie najpierw przyroda a potem my sami.

S2 E02 - Szymon Opryszek - Nad rzekami rodzą się opowieści
2024-03-13 08:00:00

22 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody. Na tę okoliczność proponujemy niebanalną rozmowę z Szymonem Opryszkiem, cenionym i wielokrotnie nagradzanym reporterem, który w 2023 roku wydał powieść o kryzysie wodnym pt. „Woda. Historia pewnego porwania”. Rozmowę z Szymonem nagraliśmy w trakcie promocji tej książki. W tym odcinku podcastu „Zdrowa rzeka” zabieramy słuchaczy w kolejną podróż nad wodę. Zaczynamy od krytycznej oceny stanu polskich wód, zwracając uwagę na potrzebę pilnych działań naprawczych i uświadamiając opóźnienia w ich podejmowaniu w stosunku do krajów Europy Zachodniej. Nasz gość zauważa, że katastrofa na Odrze w 2022 roku pokazała niewłaściwe traktowanie przez polityków spraw dotyczących ekologii. Skupiają się oni na błahych kwestiach, zaniedbując poważne problemy, takie jak przeciwdziałanie skutkom suszy. To zagadnienie połączyło Szymona z merytoryczną twórczynią naszego podcastu – Iloną Biedroń. Dziennikarz przeprowadził z nią wywiad, opublikowany w  OKO.press  W tym odcinku wielokrotnie nawiązujmy do książki Szymona.  W swojej powieści autor opowiada o problemach z wodą w wielu miejscach świata, zaczynając od Meksyku. Przenosi czytelnika pomiędzy krajami, kontynentami, historiami ludzi. Z tych rozmów, obserwacji, badań wynika, że głównie rdzenne plemiona czują się połączone z wodą wiedząc, że woda niesie ze sobą skrajności. Tak też zaczyna się książka Szymona: „Woda to życie i śmierć, obietnica i spełnienie, zachwyt i wstręt, woda to wszystko”. W swojej reporterskiej książce Szymon odnosi się do własnych doświadczeń i rozmów z ludźmi, którzy z powodu problemów z dostępnością do wody decydują się na odważne czyny. Analizując kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej zwracamy uwagę nie tylko na humanitarny wymiar krytyki polityki migracyjnej, ale też podkreślamy wyraźny związek kryzysu migracyjnego z kryzysem klimatycznym. Szymon podkreśla, że rzeki są kluczowym elementem historii ludzkości, dają szansę na rozwój, inspirują, ale też są przyczyną zagrożeń. W rozmowie akcentujemy konieczność jasnej debaty o wodzie, używając prostego języka i uświadamiamy słuchaczy jak bardzo niedoceniana jest problematyka dotyczącą dostępu do wody (zwłaszcza dla kobiet), w kontekście Afryki. Ponieważ rozmawialiśmy jak dziennikarz z dziennikarzem to nie mogło zabraknąć wątku o wyzwaniach, jakie przed naszym zawodem stawia sztuczna inteligencja. Dopóki robot nie zrobi soczystego reportażu i mądrego wywiadu nasz zawód będzie nad nim górą. Ostatecznie, w tej rozmowie, podkreślamy konieczność szanowania wody i kluczową rolę wody jako elementu życia, który wymaga właściwej ochrony. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy

22 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody. Na tę okoliczność proponujemy niebanalną rozmowę z Szymonem Opryszkiem, cenionym i wielokrotnie nagradzanym reporterem, który w 2023 roku wydał powieść o kryzysie wodnym pt. „Woda. Historia pewnego porwania”. Rozmowę z Szymonem nagraliśmy w trakcie promocji tej książki.

W tym odcinku podcastu „Zdrowa rzeka” zabieramy słuchaczy w kolejną podróż nad wodę. Zaczynamy od krytycznej oceny stanu polskich wód, zwracając uwagę na potrzebę pilnych działań naprawczych i uświadamiając opóźnienia w ich podejmowaniu w stosunku do krajów Europy Zachodniej.

Nasz gość zauważa, że katastrofa na Odrze w 2022 roku pokazała niewłaściwe traktowanie przez polityków spraw dotyczących ekologii. Skupiają się oni na błahych kwestiach, zaniedbując poważne problemy, takie jak przeciwdziałanie skutkom suszy.

To zagadnienie połączyło Szymona z merytoryczną twórczynią naszego podcastu – Iloną Biedroń. Dziennikarz przeprowadził z nią wywiad, opublikowany w OKO.press 

W tym odcinku wielokrotnie nawiązujmy do książki Szymona.  W swojej powieści autor opowiada o problemach z wodą w wielu miejscach świata, zaczynając od Meksyku. Przenosi czytelnika pomiędzy krajami, kontynentami, historiami ludzi. Z tych rozmów, obserwacji, badań wynika, że głównie rdzenne plemiona czują się połączone z wodą wiedząc, że woda niesie ze sobą skrajności. Tak też zaczyna się książka Szymona: „Woda to życie i śmierć, obietnica i spełnienie, zachwyt i wstręt, woda to wszystko”.

W swojej reporterskiej książce Szymon odnosi się do własnych doświadczeń i rozmów z ludźmi, którzy z powodu problemów z dostępnością do wody decydują się na odważne czyny.

Analizując kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej zwracamy uwagę nie tylko na humanitarny wymiar krytyki polityki migracyjnej, ale też podkreślamy wyraźny związek kryzysu migracyjnego z kryzysem klimatycznym.

Szymon podkreśla, że rzeki są kluczowym elementem historii ludzkości, dają szansę na rozwój, inspirują, ale też są przyczyną zagrożeń. W rozmowie akcentujemy konieczność jasnej debaty o wodzie, używając prostego języka i uświadamiamy słuchaczy jak bardzo niedoceniana jest problematyka dotyczącą dostępu do wody (zwłaszcza dla kobiet), w kontekście Afryki.

Ponieważ rozmawialiśmy jak dziennikarz z dziennikarzem to nie mogło zabraknąć wątku o wyzwaniach, jakie przed naszym zawodem stawia sztuczna inteligencja. Dopóki robot nie zrobi soczystego reportażu i mądrego wywiadu nasz zawód będzie nad nim górą.

Ostatecznie, w tej rozmowie, podkreślamy konieczność szanowania wody i kluczową rolę wody jako elementu życia, który wymaga właściwej ochrony.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie