Mississippi John Hurt wychowywał się i spędził większość w Avalon w stanie Mississippi. Był wokalistą i gitarzystą bluesowy i countrowym. W latach dwudziestych nagrał dla wytwórni OKEH Records kilka płyt. Okazały się komercyjnymi porażkami i zarzucił publiczne muzykowanie mniej więcej na 35 lat. Do 1963 roku. Wtedy, na fali tzw. „folg revival” Ameryka zainteresowała się muzykiem. Hurt wystąpił na słynnym Newport Folk festiwal. Tam został gwiazdą. Nie na długo, zmarł 3 lata roku na zawał serca. Pozostawił po sobie całkiem sporo nagrań. Jedno z najsłynniejszych, to “Let the Mermaids Flirt with Me”. Piosenka została opublikowana dopiero w 1972 roku, choć powstała w latach 20. Opowiada o człowieku zmęczonym życiem, kochanki nie może znaleźć, z żoną mu źle, uciekłby przed nią przez morze, chętnie by odszedł, ale nie stać go na bilet na parowiec. No więc marzy o tym że po śmierci znajdzie spokój w głębiach oceanu flirtując z syrenami. Autorstwo tekstu jest przypisywane wydawcy Williamowi Meyerowi, choć niektóre źródła wskazują że tekst napisał Hurt. A muzyka? Muzykę zaczerpnął John z innej piosenki.
To kolejny przebój amerykańskiego folku. „Waiting For The Train” Jimmi Rodgers napisał i nagrał w 1929 roku. Opowiada o mężczyźnie wracającym do domu, który za brak biletu zostaje wyrzucony z pociągu i wiedzie życie włóczęgi. Rodgers pisząc utwór zaadaptował z kolei na swoje potrzeby XIX wieczna piosenkę z Anglii. Spisał tekst tak jak zapamiętał a producent Ralph Peer pomógł zmodyfikować melodię tak aby była dostosowana do podobno niezbyt dużego repertuaru akordów, jakie potrafił Rogers zagrać. Nie przeszkadzało to zostać piosence wielkim przebojem. Pomógł w tym październikowy krach na giełdzie w Nowym Jorku w 1929 roku. Tekst piosenki stał się bardzo aktualny. Niektórzy znawcy tematu uważają, że to Jimmy Rodgers a nie Woody Guthrie był prawdziwym głosem kryzysu. W tym samym roku Rodgers wystąpił w filmie wyprodukowanym przez Columbia Pictures, w którym śpiewał „Waiting For The Train”. Był to w zasadzie jeden z pierwszych teledysków muzyki counrty.
Wracając do korzeni piosenki, pierwowzorem podobno była londyńska ballada z połowy XIX wieku „Standing For The Platform”. Historia mężczyzny, który spotkał na dworcu kolejowym kobietę, która później fałszywie oskarżyła go o napaść. Pod koniec XIX wieku opublikowano na wersję ballady pod tytułem: „Wild and Reckless Hobo” („Dziki i lekkomyślny włóczęga”). Ale żeby nie było zbyt łatwo. Niektórzy amerykańscy znawcy tematu źródeł piosenki Rodgersa upatrują gdzie indziej. Twierdzą, że Rodgers był zainspirowany amerykańską folkową piosenką z końca XIX wieku „I’ve been Working on the Railroad”. Podobieństwa faktycznie są, więc może…
Sail-Ho
Audycja zawiera utwory:
“Waiting For A Train” (w tle), wyk. Raul Malo, Pat Flynn, Rob Ickes, Dave Pomeroy, muzyka: Jimmy Rodgers
„Parostatek” , wyk. Krzysztof Krawczyk, słowa: Tadeusz Drozda, muzyka: Jerzy Milian
„Let The Mermaids Flirt With Me”, wyk. Mississippi John Hurt, słowa: Mississippi John Hurt muzyka: Mississippi John Hurt na podst.”Waiting for the Train”
„Waiting for the Train”, wyk. Jimmy Rodgers, słowai muzyka: Jimmy Rodgers
„Waiting for the Train”, wyk. Hugh Laurie, słowa i muzyka: Jimmy Rodgers
„Wild And Reckless Hobo”, wyk. Jimmie Davies, słowa i muzyka: trad.
„I've Been Working On The Railroad”, wyk. Pete Seeger, słowa I muzyka: trad.
„Syrena niech porwie mnie”, wyk. Marek Szurawski i John Townley, słowa: Marek Szurawski, muzyka: Mississippi Jonhn Hurt „Let The Mermaids Flirt With Me”,
Jest to odcinek podkastu:
jarasaseasongi - muzyczne historie
W jarasaseasongach możecie usłyszeć piosenki (nie tylko szanty i pieśni morza