:: ::

Nagle, gdzieś w oddali, zdało się słyszeć jakieś dziwne odgłosy… Tu strzeliła gałązka… Tam poruszyła się brzózka… Gdzieś zaszeleściły liście…

- Bo… Boję się… - Powiedział Lisek Wojtuś popijając kakałko z kubeczka.

- Nie… nie bój się Wojtusiu… - To nic takiego… - Pocieszał go Borysek chociaż sam, nie brzmiał zbyt przekonywująco… - To… to na pewno wiatr…

Liski przybliżyły się do siebie i zakryły oczy łapkami…

Trawa szeleściła coraz bliżej… Dało się słyszeć ciche kroki… Paprocie poruszyły się tuż obok naszych lisków.

- K-k-kto tam ? - Zapytał niepewnie Borysek wciąż zasłaniając oczka łapkami.

Lisek Wojtuś leżał już nie na, a pod kocykiem śpiewając po noskiem.

- La la la la, nic tam nie ma… La la la la nic tam nie ma.

Wtem… Krzaki, które rosły na przeciw naszych lisków rozeszły się na boki… i z pomiędzy nich ukazał się mały...


Zapraszam do wysłuchania niezwykłych przygód naszego małego Liska Boryska !


Jest to odcinek podkastu:
PodPoduchy

Wykup subskrypcję: https://podcasters.spotify.com/pod/show/podpoduchy/subscribe

Czarna, niczym atrament noc wlewa się przez okno do Twojej sypialni.
Leżysz w łóżku.
Patrzysz w sufit, a przez Twoją głowę przelatuje w tym momencie tysiące myśli niczym pociągi pospieszne przecinające powietrze obok peronu, na którym stoisz.
Jedyne o czy marzysz, to o spokojnym śnie, który wydaje Ci się, że nigdy nie nadejdzie...
Pozwól, że Ci pomogę.
,,Podpoduchy" to podróż, w jaką chciałbym Cię zabrać za każdym razem, kiedy tego potrzebujesz.
Jedyne co jest Ci potrzebne — to Twoja poduszka, słuchawki i najważniejsze —Twoja wyobraźnia.
Możemy zaczynać ?
A więc wyobraź sobie...

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie