::
::
Radość, jak to ta menda ma w zwyczaju, trwała krótko. Po licznych protestach producent alko-saszetek z gorzałą, do złudzenia przypominających saszetki z owocowym musikiem dla dzieci, wycofał saszetki z rynku. Szkoda, bo alko-saszetki umożliwiały dyskretne pociąganie gorzałeczki na ulicy, w środkach komunikacji miejskiej, w pracy, szkole, nie budząc niezdrowego zainteresowania żądnej sensacji gawiedzi. Alko-saszetki to był genialny wynalazek na wycieczkę szkolną. Nie trzeba by było się pieprzyć z przelewaniem gorzały z małpki do butelki z kolą. Był gotowiec. To tak jakby ci ktoś wypracowanie na maturę napisał, a ty masz tylko przepisać. Przykrywasz ręką etykietę i ciągniesz gorzałę krzycząc na cały autokar: ale dobry soczek, a ile witamin, a mikroelementów, a minerałów, ach jak mi dobrze jaki zdrowy się czuję...
Jest to odcinek podkastu:
Felieton Tomasza Olbratowskiego
Tomasz Olbratowski, człowiek legenda - jego cięty dowcip doprowadził do łez niejednego polityka, dwóch premierów po jego felietonie wyrwało sobie włosy z głowy, a podobno jeden prezydent zainterweniował osobiście - z prośbą, by Olbratowskiego zakneblować albo chociaż przerzucić do sekcji sportowej! A co na to sam Olbratowski?! Jak zwykle tylko się z tego śmieje od ponad ćwierć wieku - codziennie tuż przed ósmą w RMF FM.
Kategorie:
Komediowe
Komediowe