:: ::

Taka sytuacja z wnętrza naszego kraju: W ostatnim roku liczba salonów fryzjerskich oraz kosmetycznych urosła w Polsce o niemal 10 tysięcy. Jak to rozumieć? Czy jesteśmy, my Polki i Polacy, brzydcy i potrzebujemy coraz więcej punktów upiększania? Tam w tych punktach strzygą, masują, wstrzykują w policzki bulimię, w pośladki anoreksję, pięty smarują kwasem cholerynowym, na paznokcie nakładają szpony. Próżność omamiona pseudo urodą. Modą. Żeby być oryginalnym trzeba być modnym, a żeby być modnym trzeba wyglądać jak wszyscy. Taki paradoks sprzeczności prowadzący na manowce poznania tego co istotne. Dawniej bardziej dbaliśmy o wnętrze niż o, jakże przemijającą w swojej ulotności, zewnętrzną powłokę człowieka...

Jest to odcinek podkastu:
Felieton Tomasza Olbratowskiego

Tomasz Olbratowski, człowiek legenda - jego cięty dowcip doprowadził do łez niejednego polityka, dwóch premierów po jego felietonie wyrwało sobie włosy z głowy, a podobno jeden prezydent zainterweniował osobiście - z prośbą, by Olbratowskiego zakneblować albo chociaż przerzucić do sekcji sportowej! A co na to sam Olbratowski?! Jak zwykle tylko się z tego śmieje od ponad ćwierć wieku - codziennie tuż przed ósmą w RMF FM.

Kategorie:
Komediowe

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie