:: ::

Stany lubienia i nielubienia kogoś są tożsame. Tyle, że tak jak z tym pierwszym nam "łatwiej" (czy to my kogoś lubimy, czy ktoś lubi nas), tak z tym drugim jest o wiele trudniej. Nielubienie kogoś nie jest do końca milą sprawą, tym bardziej, gdy ktoś nie lubi nas. Świadomość, że oba z tych stanów są w porządku przychodzi, często, bardzo wolno i późno. Potrzeba akceptacji jest w nas przecież bardzo silna.

Jest to odcinek podkastu:
Emocje a życie

podcast Emocje a Życie / weronikasienkiewicz.pl

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie