Kościół Zbawiciela - Pana Jezusa Chrystusa

Kazania głoszone w Kościele Zbawiciela w Wejherowie.
Więcej na naszej stronie www.kzwejherowo.pl
Napisz do nas: kzwejherowo@gmail.com


Odcinki od najnowszych:

Porządek w usługiwaniu darami
2020-10-25 21:18:20

Cóż więc, bracia? Gdy się schodzicie, a są wśród was osoby gotowe usłużyć psalmem, pouczeniem, objawieniem, językiem lub jego wykładem, niech to uczynią, lecz wszystko niech będzie dla zbudowania. Jeśli jest więcej osób mówiących językami, to niech usłużą dwaj, najwyżej trzej — i to po kolei — a jeden niech wykłada. A gdyby się zdarzyło, że zabraknie tłumacza, to niech w kościele nie występują, lecz mówią sobie i Bogu. Prorocy podobnie, niech usłużą dwaj lub trzej, a inni niech to dokładnie rozważą. Jeśliby zaś kolejnej siedzącej w zgromadzeniu osobie dane zostało objawienie, to niech ten, który przemawia, zakończy swą mowę. Każdy z was może przecież po kolei prorokować, tak by wszyscy mogli się uczyć i wszyscy doznać zachęty. Duch działający w prorokach nie krępuje ich woli, gdyż Bóg nie jest Bogiem zamieszania, ale pokoju.  [1Kor 14: 26-33]  [1Kor 14: 39-40] Tak więc, moi bracia, gorąco pragnijcie prorokować i nie przeszkadzajcie mówić językami, a wszystko niech się dzieje w sposób godny i uporządkowany. 

Cóż więc, bracia? Gdy się schodzicie, a są wśród was osoby gotowe usłużyć psalmem, pouczeniem, objawieniem, językiem lub jego wykładem, niech to uczynią, lecz wszystko niech będzie dla zbudowania. Jeśli jest więcej osób mówiących językami, to niech usłużą dwaj, najwyżej trzej — i to po kolei — a jeden niech wykłada. A gdyby się zdarzyło, że zabraknie tłumacza, to niech w kościele nie występują, lecz mówią sobie i Bogu. Prorocy podobnie, niech usłużą dwaj lub trzej, a inni niech to dokładnie rozważą. Jeśliby zaś kolejnej siedzącej w zgromadzeniu osobie dane zostało objawienie, to niech ten, który przemawia, zakończy swą mowę. Każdy z was może przecież po kolei prorokować, tak by wszyscy mogli się uczyć i wszyscy doznać zachęty. Duch działający w prorokach nie krępuje ich woli, gdyż Bóg nie jest Bogiem zamieszania, ale pokoju.  [1Kor 14: 26-33] 

[1Kor 14: 39-40] Tak więc, moi bracia, gorąco pragnijcie prorokować i nie przeszkadzajcie mówić językami, a wszystko niech się dzieje w sposób godny i uporządkowany. 

Mówienie językami i prorokowanie w zgromadzeniu
2020-10-25 21:08:23

Bracia, nie bądźcie dziećmi w myśleniu. W złem bądźcie jak dzieci, w myśleniu natomiast — dojrzali. W Prawie czytamy: Przez ludzi obcego języka oraz obcych warg przemówię do tego ludu, ale i tak Mnie nie usłuchają, mówi Pan. Języki zatem są znakiem dla niewierzących, a nie dla wierzących. Znakiem dla wierzących, a nie dla niewierzących, jest proroctwo. Stąd jeśli się gromadzi cały kościół i wszyscy zaczynają mówić językami, a pojawią się ludzie nie obeznani z tym lub niewierzący, to czy nie powiedzą, że poszaleliście? Jeśli natomiast wszyscy prorokują, a wejdzie niewierzący lub słabo obeznany i wszyscy się na nim skupią, dokładnie zbadają, a przy tym wyjdą na jaw sprawy ukryte głęboko w sercu, to może się zdarzyć, że upadnie na twarz, złoży pokłon Bogu i wyzna: Rzeczywiście Bóg jest między wami. Cóż więc, bracia? Gdy się schodzicie, a są wśród was osoby gotowe usłużyć psalmem, pouczeniem, objawieniem, językiem lub jego wykładem, niech to uczynią, lecz wszystko niech będzie dla zbudowania. Jeśli jest więcej osób mówiących językami, to niech usłużą dwaj, najwyżej trzej — i to po kolei — a jeden niech wykłada. A gdyby się zdarzyło, że zabraknie tłumacza, to niech w kościele nie występują, lecz mówią sobie i Bogu. Prorocy podobnie, niech usłużą dwaj lub trzej, a inni niech to dokładnie rozważą. Jeśliby zaś kolejnej siedzącej w zgromadzeniu osobie dane zostało objawienie, to niech ten, który przemawia, zakończy swą mowę. Każdy z was może przecież po kolei prorokować, tak by wszyscy mogli się uczyć i wszyscy doznać zachęty. Duch działający w prorokach nie krępuje ich woli, gdyż Bóg nie jest Bogiem zamieszania, ale pokoju.  [1Kor 14: 20-33] 

Bracia, nie bądźcie dziećmi w myśleniu. W złem bądźcie jak dzieci, w myśleniu natomiast — dojrzali. W Prawie czytamy: Przez ludzi obcego języka oraz obcych warg przemówię do tego ludu, ale i tak Mnie nie usłuchają, mówi Pan. Języki zatem są znakiem dla niewierzących, a nie dla wierzących. Znakiem dla wierzących, a nie dla niewierzących, jest proroctwo. Stąd jeśli się gromadzi cały kościół i wszyscy zaczynają mówić językami, a pojawią się ludzie nie obeznani z tym lub niewierzący, to czy nie powiedzą, że poszaleliście? Jeśli natomiast wszyscy prorokują, a wejdzie niewierzący lub słabo obeznany i wszyscy się na nim skupią, dokładnie zbadają, a przy tym wyjdą na jaw sprawy ukryte głęboko w sercu, to może się zdarzyć, że upadnie na twarz, złoży pokłon Bogu i wyzna: Rzeczywiście Bóg jest między wami. Cóż więc, bracia? Gdy się schodzicie, a są wśród was osoby gotowe usłużyć psalmem, pouczeniem, objawieniem, językiem lub jego wykładem, niech to uczynią, lecz wszystko niech będzie dla zbudowania. Jeśli jest więcej osób mówiących językami, to niech usłużą dwaj, najwyżej trzej — i to po kolei — a jeden niech wykłada. A gdyby się zdarzyło, że zabraknie tłumacza, to niech w kościele nie występują, lecz mówią sobie i Bogu. Prorocy podobnie, niech usłużą dwaj lub trzej, a inni niech to dokładnie rozważą. Jeśliby zaś kolejnej siedzącej w zgromadzeniu osobie dane zostało objawienie, to niech ten, który przemawia, zakończy swą mowę. Każdy z was może przecież po kolei prorokować, tak by wszyscy mogli się uczyć i wszyscy doznać zachęty. Duch działający w prorokach nie krępuje ich woli, gdyż Bóg nie jest Bogiem zamieszania, ale pokoju.  [1Kor 14: 20-33] 

Dar języków dzisiaj
2020-10-25 20:56:35

Kto mówi językiem, buduje sam siebie. Kto prorokuje — buduje kościół. Pragnąłbym, abyście wy wszyscy mówili językami, bardziej jednak, abyście prorokowali. Gdyż ten, kto prorokuje, jest większy niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby kościół doznał zbudowania. Pomyślcie, bracia, gdybym przyszedł do was i mówił językami, na co bym się przydał, nie przekazując żadnego objawienia, poglądu, proroctwa lub pouczenia? Weźmy jakiś przedmiot, który wydaje dźwięk, na przykład flet albo cytrę. Gdyby w swoim brzmieniu niczym się nie różniły, skąd byłoby wiadomo, kiedy gra flet, a kiedy cytra? Również gdyby trąba zagrała niewyraźnie, nikt by nie pomyślał, że trzeba wyruszać do bitwy. Podobnie z wami: Jeżeli nie przemówicie językiem w sposób zrozumiały, kto uchwyci sens waszej wypowiedzi? Wasz głos rozejdzie się w powietrzu. Z pewnością świat rozbrzmiewa całym mnóstwem dźwięków. Właściwie nie ma nic, co w jakiś sposób nie brzmi. Gdybym jednak nie wiedział, co każdy dźwięk znaczy, byłbym cudzoziemcem dla mego rozmówcy, on natomiast cudzoziemcem dla mnie. Wy zatem, ponieważ z takim zapałem odnosicie się do działań Ducha, skupcie się na tych darach, które służą zbudowaniu kościoła. Dlatego kto mówi językiem, niech się modli o dar jego wykładania. Jeśli bowiem modlę się językiem, mój duch się modli, rozum natomiast pozostaje bierny. Jak to rozwiążę? Będę modlił się duchem, ale skorzystam też w modlitwie z rozumu; będę śpiewał duchem, lecz przy śpiewie wykorzystam też rozum. Bo jeśli błogosławisz w duchu, to w jaki sposób człowiek z tym nie obeznany potwierdzi twoje dziękczynienie swoim: Tak, niech się stanie? Przecież nie rozumie, co mówisz. Ty wprawdzie pięknie dziękujesz, ale drugi się nie buduje. Dzięki Bogu więcej niż wy wszyscy mówię językami, w kościele jednak wolę powiedzieć pięć słów dobrze przemyślanych, aby innych pouczyć, niż tysiące słów językiem niezrozumiałym.  [1Kor 14: 4-19] 

Kto mówi językiem, buduje sam siebie. Kto prorokuje — buduje kościół. Pragnąłbym, abyście wy wszyscy mówili językami, bardziej jednak, abyście prorokowali. Gdyż ten, kto prorokuje, jest większy niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby kościół doznał zbudowania. Pomyślcie, bracia, gdybym przyszedł do was i mówił językami, na co bym się przydał, nie przekazując żadnego objawienia, poglądu, proroctwa lub pouczenia? Weźmy jakiś przedmiot, który wydaje dźwięk, na przykład flet albo cytrę. Gdyby w swoim brzmieniu niczym się nie różniły, skąd byłoby wiadomo, kiedy gra flet, a kiedy cytra? Również gdyby trąba zagrała niewyraźnie, nikt by nie pomyślał, że trzeba wyruszać do bitwy. Podobnie z wami: Jeżeli nie przemówicie językiem w sposób zrozumiały, kto uchwyci sens waszej wypowiedzi? Wasz głos rozejdzie się w powietrzu. Z pewnością świat rozbrzmiewa całym mnóstwem dźwięków. Właściwie nie ma nic, co w jakiś sposób nie brzmi. Gdybym jednak nie wiedział, co każdy dźwięk znaczy, byłbym cudzoziemcem dla mego rozmówcy, on natomiast cudzoziemcem dla mnie. Wy zatem, ponieważ z takim zapałem odnosicie się do działań Ducha, skupcie się na tych darach, które służą zbudowaniu kościoła. Dlatego kto mówi językiem, niech się modli o dar jego wykładania. Jeśli bowiem modlę się językiem, mój duch się modli, rozum natomiast pozostaje bierny. Jak to rozwiążę? Będę modlił się duchem, ale skorzystam też w modlitwie z rozumu; będę śpiewał duchem, lecz przy śpiewie wykorzystam też rozum. Bo jeśli błogosławisz w duchu, to w jaki sposób człowiek z tym nie obeznany potwierdzi twoje dziękczynienie swoim: Tak, niech się stanie? Przecież nie rozumie, co mówisz. Ty wprawdzie pięknie dziękujesz, ale drugi się nie buduje. Dzięki Bogu więcej niż wy wszyscy mówię językami, w kościele jednak wolę powiedzieć pięć słów dobrze przemyślanych, aby innych pouczyć, niż tysiące słów językiem niezrozumiałym.  [1Kor 14: 4-19] 


Dar języków i prorokowania
2020-10-25 20:43:46

 Zabiegajcie o miłość i gorąco pragnijcie duchowych darów, a najbardziej tego, żeby prorokować. Bo kto mówi nieznanym językiem, zwraca się nie do ludzi, lecz do Boga. Nikt go nie rozumie, a on pod wpływem Ducha wypowiada rzeczy, które pozostają tajemnicą. Kto natomiast prorokuje, mówi do ludzi, dla ich zbudowania, zachęty i pociechy. Kto mówi językiem, buduje sam siebie. Kto prorokuje — buduje kościół. Pragnąłbym, abyście wy wszyscy mówili językami, bardziej jednak, abyście prorokowali. Gdyż ten, kto prorokuje, jest większy niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby kościół doznał zbudowania.  [1Kor 14: 1-5]

 Zabiegajcie o miłość i gorąco pragnijcie duchowych darów, a najbardziej tego, żeby prorokować. Bo kto mówi nieznanym językiem, zwraca się nie do ludzi, lecz do Boga. Nikt go nie rozumie, a on pod wpływem Ducha wypowiada rzeczy, które pozostają tajemnicą. Kto natomiast prorokuje, mówi do ludzi, dla ich zbudowania, zachęty i pociechy. Kto mówi językiem, buduje sam siebie. Kto prorokuje — buduje kościół. Pragnąłbym, abyście wy wszyscy mówili językami, bardziej jednak, abyście prorokowali. Gdyż ten, kto prorokuje, jest większy niż ten, kto mówi językami, chyba żeby je wykładał, aby kościół doznał zbudowania.  [1Kor 14: 1-5]

Dzień sądu
2020-10-25 20:25:04

Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swojej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na tronie swojej chwały i będą zgromadzone przed Nim wszystkie narody. Wówczas odłączy jednych ludzi od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów. Owce ustawi po swej prawej stronie, a kozły — po lewej. Wtedy jako Król powie tym po prawej stronie: Wyróżnieni przez mojego Ojca, podejdźcie, odziedziczcie Królestwo przygotowane wam od stworzenia świata. Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść, byłem spragniony, a daliście Mi pić, byłem obcym przybyszem, a przyjęliście Mnie, byłem nagi, a ubraliście Mnie, byłem chory, a doglądaliście Mnie, byłem w więzieniu, a odwiedziliście Mnie. A sprawiedliwi zapytają: Panie! Kiedy widzieliśmy Cię głodnym, a daliśmy Ci jeść, lub spragnionym, a daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię obcym przybyszem, a przyjęliśmy Cię, lub nagim, a ubraliśmy Cię? Kiedy też widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu, a odwiedziliśmy Cię? Król natomiast odpowie: Zapewniam was, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, uczyniliście Mnie. Następnie powie tym po lewej stronie: Odejdźcie ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom. Gdyż byłem głodny, a nie daliście Mi jeść, byłem spragniony, a nie daliście Mi pić. Byłem obcym przybyszem, a nie przyjęliście Mnie, nagim, a nie ubraliście Mnie, chorym i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie. A oni zapytają: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym lub spragnionym, lub obcym przybyszem, lub nagim, lub chorym, lub w więzieniu — i nie usłużyliśmy Ci? Zapewniam was — odpowie — czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, nie uczyniliście Mnie. I odejdą ci ludzie, by ponieść wieczną karę, sprawiedliwi zaś wkroczą w życie wieczne.  [Mt 25: 31-46] 

Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swojej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na tronie swojej chwały i będą zgromadzone przed Nim wszystkie narody. Wówczas odłączy jednych ludzi od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów. Owce ustawi po swej prawej stronie, a kozły — po lewej. Wtedy jako Król powie tym po prawej stronie: Wyróżnieni przez mojego Ojca, podejdźcie, odziedziczcie Królestwo przygotowane wam od stworzenia świata. Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść, byłem spragniony, a daliście Mi pić, byłem obcym przybyszem, a przyjęliście Mnie, byłem nagi, a ubraliście Mnie, byłem chory, a doglądaliście Mnie, byłem w więzieniu, a odwiedziliście Mnie. A sprawiedliwi zapytają: Panie! Kiedy widzieliśmy Cię głodnym, a daliśmy Ci jeść, lub spragnionym, a daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię obcym przybyszem, a przyjęliśmy Cię, lub nagim, a ubraliśmy Cię? Kiedy też widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu, a odwiedziliśmy Cię? Król natomiast odpowie: Zapewniam was, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, uczyniliście Mnie. Następnie powie tym po lewej stronie: Odejdźcie ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom. Gdyż byłem głodny, a nie daliście Mi jeść, byłem spragniony, a nie daliście Mi pić. Byłem obcym przybyszem, a nie przyjęliście Mnie, nagim, a nie ubraliście Mnie, chorym i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie. A oni zapytają: Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym lub spragnionym, lub obcym przybyszem, lub nagim, lub chorym, lub w więzieniu — i nie usłużyliśmy Ci? Zapewniam was — odpowie — czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, nie uczyniliście Mnie. I odejdą ci ludzie, by ponieść wieczną karę, sprawiedliwi zaś wkroczą w życie wieczne.  [Mt 25: 31-46] 

Będziemy rozliczeni
2020-10-25 19:58:12

Zauważcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której porze w nocy przyjdzie złodziej, czuwałby i nie pozwolił włamać się do domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie. Kto więc jest tym wiernym i mądrym sługą, którego pan postawił nad pozostałymi, by im wydawał żywność we właściwym czasie? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, gdy przyjdzie, zastanie przy tym zajęciu. Zapewniam was, że odda mu w zarząd cały swój majątek. Lecz jeśli jakiś zły sługa powiedziałby w swoim sercu: Mój pan zwleka z przyjściem, po czym zacząłby bić swych podwładnych, jeść i pić z pijakami, to przyjdzie pan tego sługi w dniu, w którym go nie oczekuje, o godzinie, której nie przeczuwa, i surowo go ukarze. Wyznaczy mu dział wśród obłudników, tam będzie płacz i zgrzytanie zębami.  [Mt 24: 43-51] 

Zauważcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której porze w nocy przyjdzie złodziej, czuwałby i nie pozwolił włamać się do domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie. Kto więc jest tym wiernym i mądrym sługą, którego pan postawił nad pozostałymi, by im wydawał żywność we właściwym czasie? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, gdy przyjdzie, zastanie przy tym zajęciu. Zapewniam was, że odda mu w zarząd cały swój majątek. Lecz jeśli jakiś zły sługa powiedziałby w swoim sercu: Mój pan zwleka z przyjściem, po czym zacząłby bić swych podwładnych, jeść i pić z pijakami, to przyjdzie pan tego sługi w dniu, w którym go nie oczekuje, o godzinie, której nie przeczuwa, i surowo go ukarze. Wyznaczy mu dział wśród obłudników, tam będzie płacz i zgrzytanie zębami.  [Mt 24: 43-51] 

Jak za dni Noego.
2020-10-25 19:40:11

W czasach poprzedzających przyjście Syna Człowieczego będzie jak wtedy, gdy żył Noe. Ludzie przed potopem jedli, pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, w którym Noe wszedł do arki. Spostrzegli się, dopiero gdy przyszedł potop i zmiótł wszystkich. Tak też będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach, jedna będzie wzięta, druga — zostawiona. Czuwajcie zatem, ponieważ nie wiecie, którego dnia wasz Pan przyjdzie.  [Mt 24: 37-42] 

W czasach poprzedzających przyjście Syna Człowieczego będzie jak wtedy, gdy żył Noe. Ludzie przed potopem jedli, pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, w którym Noe wszedł do arki. Spostrzegli się, dopiero gdy przyszedł potop i zmiótł wszystkich. Tak też będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach, jedna będzie wzięta, druga — zostawiona. Czuwajcie zatem, ponieważ nie wiecie, którego dnia wasz Pan przyjdzie.  [Mt 24: 37-42] 

CZY TO JUŻ DZIEŃ PANA?
2020-10-25 19:22:27

Jezus odpowiedział: Uważajcie, by was ktoś nie wprowadził w błąd. Gdyż wielu przyjdzie w moim imieniu: Chrystus to ja — powiedzą — i wielu zwiodą. Będziecie słyszeć o wojnach, dotrą do was wieści z pól bitwy, ale uważajcie: Nie dajcie się przestraszyć. Te rzeczy muszą się wydarzyć, lecz to jeszcze nie koniec. Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, w różnych miejscach nastanie głód i wystąpią trzęsienia ziemi. Ale to wszystko będzie dopiero początkiem bólów porodowych.  [Mt 24: 4-8] 

Jezus odpowiedział: Uważajcie, by was ktoś nie wprowadził w błąd. Gdyż wielu przyjdzie w moim imieniu: Chrystus to ja — powiedzą — i wielu zwiodą. Będziecie słyszeć o wojnach, dotrą do was wieści z pól bitwy, ale uważajcie: Nie dajcie się przestraszyć. Te rzeczy muszą się wydarzyć, lecz to jeszcze nie koniec. Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, w różnych miejscach nastanie głód i wystąpią trzęsienia ziemi. Ale to wszystko będzie dopiero początkiem bólów porodowych.  [Mt 24: 4-8] 

ŁASKA, MIŁOŚĆ i WSPÓLNOTA
2020-10-25 19:02:57

 Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i wspólnota Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi! [2Kor 13: 13]

 Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i wspólnota Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi! [2Kor 13: 13]

Radość i życie cierpiącego Sługi
2020-07-25 15:08:42

Kto uwierzył naszej wieści? A ramię PANA — nad kim się ukazało? Wyrósł przed Nim jak latorośl i jak korzeń z suchej ziemi. Nie miał postaci ani urody, które by przyciągały nasz wzrok, ani wyglądu, który można by podziwiać. Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi. Był człowiekiem obeznanym z cierpieniem, zaznajomionym z chorobą — kimś, przed kim zakrywa się twarz, wzgardzony był tak, że nawet nie zwracaliśmy na Niego uwagi. Tymczasem On wziął na siebie nasze choroby, dźwigał nasze cierpienia. A my myśleliśmy, że [słusznie] jest zraniony, uderzony przez Boga i umęczony. Lecz On został przebity za nasze przestępstwa, zgnieciony za nasze winy, spadła na Niego kara w imię naszego pokoju, a Jego ranami zostaliśmy uleczeni. Wszyscy jak owce zbłądziliśmy; zboczyliśmy — każdy na własną drogę, a PAN Jego dotknął karą za winę nas wszystkich. Bito Go i torturowano, lecz On nie otworzył swych ust, jak owca na rzeź prowadzona, jak baranek niemy przed tymi, którzy go strzygą, podobnie nie otworzył swych ust. Z więzienia i sądu zabrano Go, a Jego współcześni? Nikt się tym nie przejął! Tak, wyrwany został z ziemi, spośród żywych, za przestępstwo mojego ludu spadł na Niego cios. I wyznaczono Mu grób wśród bezbożnych, spoczął w grobowcu bogatego, choć nie uczynił nikomu nic złego ani Jego ust nie splamił nigdy fałsz. Ale to PAN zechciał Go tak zgnieść i dotknąć słabością. Gdy swoim życiem dopełni ofiary za winę, ujrzy potomstwo, będzie żył długo i dzięki Niemu spełni się pragnienie PANA. Dzięki swej męce przejrzy, nasyci się swoim poznaniem. Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi, sam dźwignie na siebie ich winy. Dlatego dam Mu dział wśród wielu i podzieli łup mocnych za to, że wydał na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony — On, który poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.  [Iz 53: 1-12] 

Kto uwierzył naszej wieści? A ramię PANA — nad kim się ukazało? Wyrósł przed Nim jak latorośl i jak korzeń z suchej ziemi. Nie miał postaci ani urody, które by przyciągały nasz wzrok, ani wyglądu, który można by podziwiać. Wzgardzony był i opuszczony przez ludzi. Był człowiekiem obeznanym z cierpieniem, zaznajomionym z chorobą — kimś, przed kim zakrywa się twarz, wzgardzony był tak, że nawet nie zwracaliśmy na Niego uwagi. Tymczasem On wziął na siebie nasze choroby, dźwigał nasze cierpienia. A my myśleliśmy, że [słusznie] jest zraniony, uderzony przez Boga i umęczony. Lecz On został przebity za nasze przestępstwa, zgnieciony za nasze winy, spadła na Niego kara w imię naszego pokoju, a Jego ranami zostaliśmy uleczeni. Wszyscy jak owce zbłądziliśmy; zboczyliśmy — każdy na własną drogę, a PAN Jego dotknął karą za winę nas wszystkich. Bito Go i torturowano, lecz On nie otworzył swych ust, jak owca na rzeź prowadzona, jak baranek niemy przed tymi, którzy go strzygą, podobnie nie otworzył swych ust. Z więzienia i sądu zabrano Go, a Jego współcześni? Nikt się tym nie przejął! Tak, wyrwany został z ziemi, spośród żywych, za przestępstwo mojego ludu spadł na Niego cios. I wyznaczono Mu grób wśród bezbożnych, spoczął w grobowcu bogatego, choć nie uczynił nikomu nic złego ani Jego ust nie splamił nigdy fałsz. Ale to PAN zechciał Go tak zgnieść i dotknąć słabością. Gdy swoim życiem dopełni ofiary za winę, ujrzy potomstwo, będzie żył długo i dzięki Niemu spełni się pragnienie PANA. Dzięki swej męce przejrzy, nasyci się swoim poznaniem. Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi, sam dźwignie na siebie ich winy. Dlatego dam Mu dział wśród wielu i podzieli łup mocnych za to, że wydał na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony — On, który poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.  [Iz 53: 1-12] 

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie