Reportaż w Radiu Olsztyn

Najlepsze reportaże Polskiego Radia Olsztyn


Odcinki od najnowszych:

Polak śpiewa – reportaż Anny Minkiewicz-Zaremby
2020-12-10 14:20:08

Kacper Polak ma 20 lat i jest uczniem Technikum Leśnego w Rucianem-Nidzie. Mieszka w Zawojkach, niewielkiej wsi w gminie Rozogi. Od kilku lat ma nietypową pasję… zbiera pieśni pogrzebowe. Uczestniczy w czuwaniach przy zmarłym i śpiewa. Zdziwienia nie kryje dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Rozogach Karolina Lewandowska-Zając.   – Usłyszałam mocny, młody głos i zobaczyłam przystojnego chłopaka – mówi Lewandowska-Zając. Zaskoczona pasją Kacpra jest także śpiewaczka ludowa z Rozóg Elżbieta Kasznia. A co mówi sam Kacper?
Kacper Polak ma 20 lat i jest uczniem Technikum Leśnego w Rucianem-Nidzie. Mieszka w Zawojkach, niewielkiej wsi w gminie Rozogi. Od kilku lat ma nietypową pasję… zbiera pieśni pogrzebowe. Uczestniczy w czuwaniach przy zmarłym i śpiewa. Zdziwienia nie kryje dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Rozogach Karolina Lewandowska-Zając.   – Usłyszałam mocny, młody głos i zobaczyłam przystojnego chłopaka – mówi Lewandowska-Zając. Zaskoczona pasją Kacpra jest także śpiewaczka ludowa z Rozóg Elżbieta Kasznia. A co mówi sam Kacper?

Strategia przetrwania – reportaż Alicji Kulik
2020-11-23 10:29:19

Iwona Anna Ndiaye otrzymała we wrześniu nagrodę ambasady Senegalu w Polsce. Społeczność senegalska doceniła jej zaangażowanie w popularyzowanie wiedzy o Afryce, którą pokochała. Ale wcześniej był człowiek stamtąd i głębokie uczucie do niego. Znaleźli się jednak tacy, którym ta miłość bardzo przeszkadzała.
Iwona Anna Ndiaye otrzymała we wrześniu nagrodę ambasady Senegalu w Polsce. Społeczność senegalska doceniła jej zaangażowanie w popularyzowanie wiedzy o Afryce, którą pokochała. Ale wcześniej był człowiek stamtąd i głębokie uczucie do niego. Znaleźli się jednak tacy, którym ta miłość bardzo przeszkadzała.

Anioły na Mazurach – reportaż Alicji Kulik
2020-11-02 10:31:34

„Pewien człowiek od wielu lat wędruje po okolicznych polach i szczepi stare, zdziczałe jabłonie i grusze. Dzięki niemu, na polnych dróżkach można znaleźć smaczne i dorodne owoce. Także w moim lesie nieopodal chaty, pojawiło się kilka owocowych drzewek. Nie mam pojęcia jak i kiedy to robi??? Dla mnie ten dobry człowiek jest niczym Anioł, więc nazwałam go Świętym Ogrodnikiem.” Przeczytałam ten wpis na Facebooku Ewy Pohlke i … zapragnęłam odnaleźć tego Anioła – mówi Alicja Kulik, autorka reportażu.
„Pewien człowiek od wielu lat wędruje po okolicznych polach i szczepi stare, zdziczałe jabłonie i grusze. Dzięki niemu, na polnych dróżkach można znaleźć smaczne i dorodne owoce. Także w moim lesie nieopodal chaty, pojawiło się kilka owocowych drzewek. Nie mam pojęcia jak i kiedy to robi??? Dla mnie ten dobry człowiek jest niczym Anioł, więc nazwałam go Świętym Ogrodnikiem.” Przeczytałam ten wpis na Facebooku Ewy Pohlke i … zapragnęłam odnaleźć tego Anioła – mówi Alicja Kulik, autorka reportażu.

Strata – reportaż Anny Minkiewicz-Zaremby
2020-10-27 11:09:00

O tej sprawie mówiliśmy nie raz. 25 kwietnia, Szczytno, sobota …. Jeden krótki moment, jedna sekunda… Rozpędzony samochód wjeżdża na chodnik i uderza w dziecięcy, bliźniaczy wózek. O tej tragedii słyszała cała Polska. Rozpoczęła się walka o życie bliźniaków. Kubuś po 9 dniach umiera. Bartuś ponad 2 miesiące był na OIOM. Przeszedł 8 operacji. Od 17 września jest w domu…. W reportażu usłyszeliśmy m.in. Beatę Pieczyńską, mamę chłopców; p.Teresę – babcię bliźniaków; Izabelę Cyganiuk – oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Szczytnie i adwokata Andrzeja Jemielitę. Do 30 października na portalu „Siepomaga” trwa zbiórka na rehabilitację Bartusia. Do tej pory wsparło ją ponad 13 tysięcy osób.
O tej sprawie mówiliśmy nie raz. 25 kwietnia, Szczytno, sobota …. Jeden krótki moment, jedna sekunda… Rozpędzony samochód wjeżdża na chodnik i uderza w dziecięcy, bliźniaczy wózek. O tej tragedii słyszała cała Polska. Rozpoczęła się walka o życie bliźniaków. Kubuś po 9 dniach umiera. Bartuś ponad 2 miesiące był na OIOM. Przeszedł 8 operacji. Od 17 września jest w domu…. W reportażu usłyszeliśmy m.in. Beatę Pieczyńską, mamę chłopców; p.Teresę – babcię bliźniaków; Izabelę Cyganiuk – oficera prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Szczytnie i adwokata Andrzeja Jemielitę. Do 30 października na portalu „Siepomaga” trwa zbiórka na rehabilitację Bartusia. Do tej pory wsparło ją ponad 13 tysięcy osób.

Rodzina – reportaż Alicji Kulik
2020-10-27 10:53:59

Oficjalnie nazywają się Zawodowe Rodziny Zastępcze. W rzeczywistości i w większości są to prostu… rodziny. Powiedzieć o nich zwykłe, to nic nie powiedzieć. Jest ich niewiele, w powiecie olsztyńskim – zaledwie 7. Niezawodowych i spokrewnionych, które mają zazwyczaj jedno, dwoje dzieci jest więcej, łącznie 155. Są jeszcze 3 rodziny zawodowe specjalistyczne i 3 zawodowe pełniące funkcję pogotowia rodzinnego. Obecnie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie prowadzi kampanię „Rodzina zastępcza – profesja z misją”. Misja to zadanie do spełnienia, a to jest zadanie najważniejsze: może dać nadzieję, bezpieczeństwo, miłość, której zabrakło, tam gdzie miała być i przygotować do odpowiedzialnego życia. W reportażu udział wzięli Dariusz Wasilewski, który wraz z żoną Katarzyną prowadzi od 8 lat pogotowie rodzinne oraz Aneta Markowska, starszy specjalista pracy z rodziną Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie, koordynator kampanii „Rodzina zastępcza – profesja z misją”.
Oficjalnie nazywają się Zawodowe Rodziny Zastępcze. W rzeczywistości i w większości są to prostu… rodziny. Powiedzieć o nich zwykłe, to nic nie powiedzieć. Jest ich niewiele, w powiecie olsztyńskim – zaledwie 7. Niezawodowych i spokrewnionych, które mają zazwyczaj jedno, dwoje dzieci jest więcej, łącznie 155. Są jeszcze 3 rodziny zawodowe specjalistyczne i 3 zawodowe pełniące funkcję pogotowia rodzinnego. Obecnie Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie prowadzi kampanię „Rodzina zastępcza – profesja z misją”. Misja to zadanie do spełnienia, a to jest zadanie najważniejsze: może dać nadzieję, bezpieczeństwo, miłość, której zabrakło, tam gdzie miała być i przygotować do odpowiedzialnego życia. W reportażu udział wzięli Dariusz Wasilewski, który wraz z żoną Katarzyną prowadzi od 8 lat pogotowie rodzinne oraz Aneta Markowska, starszy specjalista pracy z rodziną Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie, koordynator kampanii „Rodzina zastępcza – profesja z misją”.

Deficyty
2020-10-14 12:04:29

20 proc. młodych ludzi w Polsce wymaga opieki psychiatrycznej i psychologicznej. To około 2 mln osób, które potrzebują pomocy, bo mają trudności w komunikacji, bo borykają ze stresem, napięciem, samotnością, z budowaniem relacji międzyludzkich. W reportażu Alicji Kulik udział wzięli: Elwira Czapiewska – psycholog i pedagog, Kuba uczeń LO 1 Olsztyn.
20 proc. młodych ludzi w Polsce wymaga opieki psychiatrycznej i psychologicznej. To około 2 mln osób, które potrzebują pomocy, bo mają trudności w komunikacji, bo borykają ze stresem, napięciem, samotnością, z budowaniem relacji międzyludzkich. W reportażu Alicji Kulik udział wzięli: Elwira Czapiewska – psycholog i pedagog, Kuba uczeń LO 1 Olsztyn.

Dobiegając setki
2020-10-14 11:56:45

Ilu znacie stulatków? Jeśli już, to na pewno niewielu. Danuta Micińska-Szutkowska urodziła się 8 marca 1921 roku w Warszawie. W 1950 roku ukończyła Wydział Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Po studiach wyszła za mąż i zamieszkała w Kolonii Rybackiej koło Węgorzewa. Pracowała w węgorzewskim Domu Kultury. Pani Danuta prowadziła dziecięce zespoły plastyczne. W wolnym czasie, a było go niewiele, zajmowała się własną twórczością artystyczną – malarstwem, rysunkiem, tkaniną i biżuterią. O czym dziś mówi Danuta Micińska-Szutkowska? Jakie wydarzenia najbardziej pamięta? Co chce przekazać słuchaczom? Zapraszamy do wysłuchania reportażu Anny Minkiewicz-Zaremby pt. Dobiegając setki.
Ilu znacie stulatków? Jeśli już, to na pewno niewielu. Danuta Micińska-Szutkowska urodziła się 8 marca 1921 roku w Warszawie. W 1950 roku ukończyła Wydział Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Po studiach wyszła za mąż i zamieszkała w Kolonii Rybackiej koło Węgorzewa. Pracowała w węgorzewskim Domu Kultury. Pani Danuta prowadziła dziecięce zespoły plastyczne. W wolnym czasie, a było go niewiele, zajmowała się własną twórczością artystyczną – malarstwem, rysunkiem, tkaniną i biżuterią. O czym dziś mówi Danuta Micińska-Szutkowska? Jakie wydarzenia najbardziej pamięta? Co chce przekazać słuchaczom? Zapraszamy do wysłuchania reportażu Anny Minkiewicz-Zaremby pt. Dobiegając setki.

Ostatnie pożegnanie Kazimierza Boguckiego. Wiceprezes Światowego Związku Żołnierz AK zmarł w wieku 101 lat
2020-08-29 11:03:05

W Olsztynie odbyły się uroczystości pogrzebowe Kazimierza Boguckiego. Żołnierz AK zmarł w wieku 101 lat. Wiceprzewodniczący Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia, wiceprezesy olsztyńskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej zmarł w miniony wtorek 25 sierpnia. Był aktywny do końca swoich dni. Pisał swoje wspomnienia, których nie zdążył dokończyć. Kazimierz Bogucki w czasie okupacji był żołnierzem AK. Za swoją działalność niepodległościową był więziony i zesłany do sowieckich łagrów. W Olsztynie zamieszkał po wojnie. Kazimierz Bogucki był wiceprzewodniczącym Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia od 25 lat. Przewodniczył sekcji historycznej. Mariusz Borsiak rozmawiał z Kazimierzem Boguckim pod koniec lipca. Po raz ostatni opowiadał o kolejach swojego życia.
W Olsztynie odbyły się uroczystości pogrzebowe Kazimierza Boguckiego. Żołnierz AK zmarł w wieku 101 lat. Wiceprzewodniczący Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia, wiceprezesy olsztyńskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej zmarł w miniony wtorek 25 sierpnia. Był aktywny do końca swoich dni. Pisał swoje wspomnienia, których nie zdążył dokończyć. Kazimierz Bogucki w czasie okupacji był żołnierzem AK. Za swoją działalność niepodległościową był więziony i zesłany do sowieckich łagrów. W Olsztynie zamieszkał po wojnie. Kazimierz Bogucki był wiceprzewodniczącym Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia od 25 lat. Przewodniczył sekcji historycznej. Mariusz Borsiak rozmawiał z Kazimierzem Boguckim pod koniec lipca. Po raz ostatni opowiadał o kolejach swojego życia.

Historia zapisana w zdjęciach
2020-06-19 10:56:30

„Wśród pamiątek po moich rodzicach jest kilka starych zdjęć i harcerski proporczyk. Zdjęcia mają 100 lat i są świadectwem czegoś bardzo szczególnego. To fotografie harcerzy, może jeszcze skautów z lat 1918, 1919, 1921 wykonane w Romnach”. Tak zaczyna się opowieść pana Andrzeja Małyszki o harcerzach z Romien. Co przyniosło spisanie i opublikowanie tej historii? W audycji udział wzięli Andrzej Małyszko i Wioletta Kubiak. Fragmenty wspomnień Andrzeja Małyszki pt. „Romneńskie harcerstwo” czytał Marek Markiewicz.
„Wśród pamiątek po moich rodzicach jest kilka starych zdjęć i harcerski proporczyk. Zdjęcia mają 100 lat i są świadectwem czegoś bardzo szczególnego. To fotografie harcerzy, może jeszcze skautów z lat 1918, 1919, 1921 wykonane w Romnach”. Tak zaczyna się opowieść pana Andrzeja Małyszki o harcerzach z Romien. Co przyniosło spisanie i opublikowanie tej historii? W audycji udział wzięli Andrzej Małyszko i Wioletta Kubiak. Fragmenty wspomnień Andrzeja Małyszki pt. „Romneńskie harcerstwo” czytał Marek Markiewicz.

Nie umiałem żyć poza Warmią
2020-06-12 10:51:41

Historia Augusta Klemensa Popławskiego. O jego losach opowiada syn – Jerzy Popławski. Pochodził ze wsi Male Pluski (wieś nie istnieje – mieszkańcy zostali wysiedleni podczas tworzenia ośrodka rządowego w Łańsku w latach 70.). Przed wojną skończył dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Podejrzany o szpiegostwo na rzecz Polski, aresztowany i więziony w Olsztynie. Trafiłl do KL Sachsenchausen. Zwolniony po prośbie rodziców skierowanej do Hitlera. Jego trzej bracia, jako obywatele III Rzeszy, służyli w Wehrmachcie. Po roku zwolniono go z obozu i skierowano do Wehrmachtu. Służył w Normandii. Podczas inwazji, wraz z kilkoma kolegami przedarł się do Amerykanów i oddał do niewoli. W obozie jenieckim w Anglii zgłosił się do Wojska Polskiego. Służył pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Ożenił się z Sybiraczką i wraz z żoną i narodzonym synem wrócił na rodzinną Warmię. Szykanowany przez UB. Historię swojego życia opisał w książce „Ludzie dnia wczorajszego”. Została wydana prywatnym staraniem dzieci, już po jego śmierci. Reportaż Mariusza Borsiaka
Historia Augusta Klemensa Popławskiego. O jego losach opowiada syn – Jerzy Popławski. Pochodził ze wsi Male Pluski (wieś nie istnieje – mieszkańcy zostali wysiedleni podczas tworzenia ośrodka rządowego w Łańsku w latach 70.). Przed wojną skończył dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Podejrzany o szpiegostwo na rzecz Polski, aresztowany i więziony w Olsztynie. Trafiłl do KL Sachsenchausen. Zwolniony po prośbie rodziców skierowanej do Hitlera. Jego trzej bracia, jako obywatele III Rzeszy, służyli w Wehrmachcie. Po roku zwolniono go z obozu i skierowano do Wehrmachtu. Służył w Normandii. Podczas inwazji, wraz z kilkoma kolegami przedarł się do Amerykanów i oddał do niewoli. W obozie jenieckim w Anglii zgłosił się do Wojska Polskiego. Służył pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Ożenił się z Sybiraczką i wraz z żoną i narodzonym synem wrócił na rodzinną Warmię. Szykanowany przez UB. Historię swojego życia opisał w książce „Ludzie dnia wczorajszego”. Została wydana prywatnym staraniem dzieci, już po jego śmierci. Reportaż Mariusza Borsiaka

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie