:: ::

Poetka Maria Cyranowicz pisze w jednym z wierszy, że „wyjście z kadru to ukryta szczelina odde-chu”. Być może ten haust powietrza, który dopuszcza do obrazu to co niewidoczne, sprawia, że możemy postrzegać fotografię Libery w kategorii prawdy. Bez względu na to, jaką sytuację przedstawia zdjęcie, jest to sytuacja, która się wydarzyła. Cyranowicz lub, jak chce autor zdjęcia, de Cyrano, ustawiona w środku dynamicznej kompozycji, ściska mocno książkę, próbując uciec przed grupą wyzywających ją kobiet. Nie ma pewności, czy poetka jest uczennicą czy nauczycielką, czy wrzeszczące kobiety to tak naprawdę mężczyźni i czy wszystko rozgrywa się na początku tego czy minionego wieku. Najważniejszym bohaterem jest i tak reprezentant władzy – ochroniarz, policjant, lokalny polityk – który próbuje powstrzymać fotografa, w tej i wielu innych pracach Libery, przed zrobieniem zdjęcia. Prawda, zwłaszcza ta wyrażana przez obrazy, należy do świata teatralnych i filmowych rekwizytów – ożywa dopiero w rękach aktorów, którzy nadają jej znaczenie, kontekst i odpowiednią wymowę.

Jest to odcinek podkastu:
Dźwięki z Nowego Teatru

Podcast by Nowy Teatr

Kategorie:
Kultura

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie