:: ::

Zdjęcie, przed którym chciałoby się zamknąć oczy. Za bardzo przypomina nam obrazy, które wszyscy znamy, a przecież to, co pokazuje Libera, odnosi się do fikcyjnego świata powieści Doris Lessing. Ludzie opuszczają martwą metropolię, bo zabrakło w niej prądu i wody. Stała się niemożliwa do dalszego zamieszkania. Sztuka krytyczna, której reprezentantem w latach 90-tych XX wieku był Zbigniew Libera, przyzwyczaiła nas do tego, że wszystkie obrazy trzeba zobaczyć, trzeba mieć oczy otwarte, nie spać, niezależnie od potworności tam przedstawianych. Dziś potworność stała się domeną mediów, które rozszerzają obszar poznania, przy jednoczesnym ciągłym wytwarzaniu wrażenia obcowania z kłamstwem. Libera inscenizuje dystopijną sytuację, pytając o miejsce i funkcje takich obrazów w zbiorowej pamięci.

Jest to odcinek podkastu:
Dźwięki z Nowego Teatru

Podcast by Nowy Teatr

Kategorie:
Kultura

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie