:: ::

„Więcej cierpimy w wyobraźni niż w rzeczywistości.” Seneka Młodszy

Większość rzeczy, którymi się martwisz, nigdy się nie wydarzy. Jeśli jesteś hipochondrykiem, tak jak ja, pewnie już wielokrotnie żegnałeś się z życiem w trakcie choroby. Skoro jednak skoro czytasz te słowa, to chyba nie było aż tak źle? A co z tym razem, kiedy popełniłeś(-łaś) błąd w pracy i Twój szef lub współpracownicy go dostrzegli? Wyleciałeś(-łaś) z roboty? Koledzy i koleżanki naśmiewali się z Ciebie przez cały następny miesiąc? Chyba nieee.

Wykonajmy wspólnie prosty eksperyment myślowy. Dostajesz codziennie 960 zł. Twoim zadaniem jest je mądrze zainwestować w projekty, które przyniosą jak największy zwrot z inwestycji. Tymczasem 9 na 10 z wybranych przez Ciebie inicjatyw, nigdy nie dochodzi do skutku. A ta 10-ta też nie daje spektakularnych wyników. Był(a)byś zadowolony(-na) z takiego wykorzystania kapitału? Raczej nie. Być może uznał(a)byś, że to straszne marnotrastwo. Że trzeba z większą starannością podejmować decyzje, w co zainwestujesz.

960 zł symbolizuje w tym eksperymencie 960... minut. To 16 godzin, które codziennie masz do dyspozycji. Tyle pozostaje Ci w ciągu dnia, gdy odliczymy czas na sen. Nie warto przeznaczać nawet 1 minuty na zamartwianie się rzeczami, które prawdopodobnie nigdy się nie wydarzą. Czas jest walutą dużo cenniejszą niż pieniądze. Jeśli masz łeb na karku zawsze znajdziesz sposób, by zarobić więcej pieniędzy – straconego czasu nie odzyskasz nigdy. Dlatego tak ważne jest, by dobrze z niego korzystać.

Czy to oznacza, że stoicy zalecają beztroskę i nie przejmowanie się niczym? Wręcz przeciwnie! Stale wykonują ćwiczenie Premeditatio malorum, by przewidywać potencjalne zagrożenia i zawczasu, na spokojnie, stworzyć plan działania, gdy wystąpią. Przygotowują się na ich wystąpienie i gdy faktycznie nadejdą nie są zaskoczeni i wiedzą, co robić.

To jest właśnie kluczowa różnica pomiędzy zamartwianiem się, a analizą ryzyka i przygotowaniem. Pierwsze zabiera Ci czas, energię i powoduje gorsze samopoczucie. To fatalny sposób wykorzystania tak cennego zasobu, jak Twój czas. Z kolei stoicki sposób myślenia o przyszłości jest dobrą inwestycją. Wykonujesz realne działania, które mogą Ci pomóc. Dają Ci poczucie spokoju teraz, gdy myślisz o jutrze, a także pozwalają postępować racjonalnie, gdy zagrożenie wystąpi.

Zamień zamartwianie na przygotowanie, a zyskasz na tym podwójnie.

Dziękuję Ci za wysłuchanie tego odcinka podcastu. Po więcej wartościowych stoickich materiałów zapraszam na stronę Od laika do stoika kropka pl.

W następnym odcinku zajmiemy się modlitwą Marka Aureliusza.
Do usłyszenia! Żegna się Andrzej Bernardyn


[w intro podcastu użyty został fragment utworu the Path of the Golbin King – Kevina MacLeoda]

Jest to odcinek podkastu:
Od laika do stoika

Stoicyzm to filozofia, która świeci najjaśniejszym blaskiem w ciemnościach. W czasach niepewności przyda się każdemu. Pozwoli zachować spokój i zdrowy rozsądek.

Podcast Od laika do stoika przybliża stoickie idee w nowoczesnym wydaniu. By go słuchać i z niego skorzystać, nie potrzebujesz znać dzieł Kartezjusza ani potrafić wymienić 3 przedsokratejskich filozofów. Wystarczy Twoja otwartość i chęć do nauki.

W podcaście będę opowiadał o stoicyzmie ludzkim językiem, używając współczesnych przykładów. W każdym odcinku, skupimy się na jednym stoickim przesłaniu i jego praktycznym zastosowaniu. Dodatkowo, zaprezentuje wyniki co najmniej jednego badania naukowego i zarekomenduje Ci książkę do przeczytania.

Wszystkie odcinki podcastu, a także dodatkowe materiały znajdziesz na stronie odlaikadostoika.pl

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie