To zależy

Podcast o sprawach ważnych i ważniejszych. Rozmowy o pasjach, zainteresowaniach, tych typowych i tych nietypowych. Rozmowy doprawiane dawką humoru, gramem ironii i szczyptą sarkazmu.

#tozależy to nowy projekt autorów Klientomania.pl: Macieja Busia, Filipa Gotkiewicza i Arka Cempury.


Odcinki od najnowszych:

To miała być prosta rozmowa o systemie kastowym w Indiach…
2024-05-14 14:54:12

Zapraszam na rozmowę z Virenem Bhandari. To miała być prosta rozmowa o systemie kastowym w Indiach. Miałem na to scenariusz. Nie zamierzałem oceniać, po prostu chciałem o tym porozmawiać z kimś, kto się urodził i wychował w Indiach. A Viren… przewrócił stolik :) I zapytał czy my w Europie również nie mamy przypadkiem systemu kastowego? Spostrzeżenie Virena jest dosyć ciekawe i nawet ja zacząłem się nad tym bardziej zastanawiać. A jakie jest wasze zdanie? I jeszcze na koniec poruszyliśmy wątek jak Indie bezkrwawo zdobywają świat ;) A na pewno świat technologii. Oczywiście można powiedzieć że zdanie Virena wynika z tego, że jest z takiej a nie innej kasty, do tego dzisiaj pracuje i mieszka w Dubaju. Ale jednak warto posłuchać co ma do powiedzenia. A jakbyście chcieli poznać historię skąd dlaczego znalazł się w Polsce i spędził tu ponad 20 lat, to zapraszam do odcinka „O miłości i życiu w Polsce z Virenem Bhandari”. A tu link do wspomnianej książki „Spowiedź Hana Solo. Byłem przemytnikiem w Indiach.” Cezary Borowy https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4904515/spowiedz-hana-solo-bylem-przemytnikiem-w-indiach Viren Bhandari na LinkedIn https://www.linkedin.com/in/virenbhandari?utm_source=share&utm_campaign=share_via&utm_content=profile&utm_medium=ios_app

Zapraszam na rozmowę z Virenem Bhandari. To miała być prosta rozmowa o systemie kastowym w Indiach. Miałem na to scenariusz. Nie zamierzałem oceniać, po prostu chciałem o tym porozmawiać z kimś, kto się urodził i wychował w Indiach.


A Viren… przewrócił stolik :)

I zapytał czy my w Europie również nie mamy przypadkiem systemu kastowego?

Spostrzeżenie Virena jest dosyć ciekawe i nawet ja zacząłem się nad tym bardziej zastanawiać.

A jakie jest wasze zdanie?


I jeszcze na koniec poruszyliśmy wątek jak Indie bezkrwawo zdobywają świat ;)

A na pewno świat technologii.


Oczywiście można powiedzieć że zdanie Virena wynika z tego, że jest z takiej a nie innej kasty, do tego dzisiaj pracuje i mieszka w Dubaju. Ale jednak warto posłuchać co ma do powiedzenia. A jakbyście chcieli poznać historię skąd dlaczego znalazł się w Polsce i spędził tu ponad 20 lat, to zapraszam do odcinka „O miłości i życiu w Polsce z Virenem Bhandari”.


A tu link do wspomnianej książki

„Spowiedź Hana Solo. Byłem przemytnikiem w Indiach.”

Cezary Borowy


https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4904515/spowiedz-hana-solo-bylem-przemytnikiem-w-indiach


Viren Bhandari na LinkedIn


https://www.linkedin.com/in/virenbhandari?utm_source=share&utm_campaign=share_via&utm_content=profile&utm_medium=ios_app

Gry RPG, dwóch "typków" i Mistrz - o co tu chodzi?
2024-04-12 13:17:50

Przyszedł czas, kiedy trzeba na scenę wejść i sprawdzić się w boju. Po długich namowach ze strony Arka, podjąłem wyzwanie i wziąłem swojego pierwszego gościa do To zależy podcast. Żeby nadać kontekstu, podjąłem decyzję o nagrywaniu rozmów z moimi klientami, z którymi nagrywam podcasty, szkolenia i nie tylko, więc to jest pierwszy i nieostatni odcinek, który będę prowadził

Przyszedł czas, kiedy trzeba na scenę wejść i sprawdzić się w boju. Po długich namowach ze strony Arka, podjąłem wyzwanie i wziąłem swojego pierwszego gościa do To zależy podcast.


Żeby nadać kontekstu, podjąłem decyzję o nagrywaniu rozmów z moimi klientami, z którymi nagrywam podcasty, szkolenia i nie tylko, więc to jest pierwszy i nieostatni odcinek, który będę prowadził

TZ #33: Agnieszka Maruda - Potęga ulgi. Potęga czego?!
2024-03-16 11:48:19

Przychodzi taki dzień, kiedy masz okazję porozmawiać z książce z… osobą, którą ją napisała. Mogę powiedzieć, że to już trzeci zaraz w #tozalezypodcast, gdy rozmawiam z autorem książki. A precyzując, to to jest rozmowa z autorką książki. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem książkę pod tytułem „Potęga ulgi” to za bardzo nie wiedziałem, co sobie pomyśleć. Potęga czego?! Jak ulga może mieć potegę? A, że miałem okazję poznać autorkę podczas szkoleń, na których była trenerem to zebrałem się na śmiałość i stwierdziłem, że z nią o tej książce porozmawiam. Zapytam o główną bohaterkę „ulgę”. O co chodzi z tą „jej potęgą”. I może się przekonam, aby ją przeczytać. Zapraszam na rozmowę z Agnieszką Marudą, autorką książki „Potęga ulgi”. To rozmowa o tym jak długo ta książka powstawała. Ale przede wszystkim po co ona „była pisana”. Ja w każdym razie się przekonałem i „ściągnąłem” ją do swojej biblioteki. A Ciebie zapraszam do wysłuchania rozmowy. Może Cię przekona

Przychodzi taki dzień, kiedy masz okazję porozmawiać z książce z… osobą, którą ją napisała. Mogę powiedzieć, że to już trzeci zaraz w #tozalezypodcast, gdy rozmawiam z autorem książki. A precyzując, to to jest rozmowa z autorką książki.

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem książkę pod tytułem „Potęga ulgi” to za bardzo nie wiedziałem, co sobie pomyśleć. Potęga czego?! Jak ulga może mieć potegę?

A, że miałem okazję poznać autorkę podczas szkoleń, na których była trenerem to zebrałem się na śmiałość i stwierdziłem, że z nią o tej książce porozmawiam. Zapytam o główną bohaterkę „ulgę”. O co chodzi z tą „jej potęgą”. I może się przekonam, aby ją przeczytać.

Zapraszam na rozmowę z Agnieszką Marudą, autorką książki „Potęga ulgi”. To rozmowa o tym jak długo ta książka powstawała. Ale przede wszystkim po co ona „była pisana”.

Ja w każdym razie się przekonałem i „ściągnąłem” ją do swojej biblioteki. A Ciebie zapraszam do wysłuchania rozmowy. Może Cię przekona

TZ #32: Tak niewiele brakowało, aby Filip Gotkiewicz wygrał... Konkurs Chopinowski
2023-10-17 07:53:38

Od jakiegoś czasu wiedziałem, że Filip Gotkiewicz - głos Klientomanii, #tozależypodcas jest z wykształcenia muzykiem. Dlatego ma ucho do wyłapywanie błędów językowych
Od jakiegoś czasu wiedziałem, że Filip Gotkiewicz - głos Klientomanii, #tozależypodcas jest z wykształcenia muzykiem. Dlatego ma ucho do wyłapywanie błędów językowych

TZ #31: Oczy na wschód czyli Ukraina we wspomnieniach Piotra Kaczmarka
2023-03-21 10:37:09

Pewnego razu na ekranie swojego telefonu zobaczyłem dziwny numer. Nie odebrałem. Za godzinę dzwoni znowu. Odbieram i słyszę “Cześć Arek”. Na co ja “A kto mówi?”. “No ja Kaśka! Nie poznajesz?” Szum w głowie, systemy przeszukiwania pamięci pracują na pełnych obrotach. I... Już łapię kto to “ja Kaśka” :) Pytam “A co to za dziwny numer? Gdzie jesteś?”. Na co słyszę “A wiesz pracuję w banku, w Ukrainie”. I właściwie to wstęp do tego jak poznałem się z moim rozmówcą. Piotr Kaczmarek wiele lat spędził pracując i mieszkając z rodziną w Ukrainie. Wiele swoich wspomnień zawarł w swojej książce “Oczy na wschód”. Tak książka, to nie dziennik ani relacja z podróży. To fabularyzowane historie, które przybliżają fenomen „ukraińskiej duszy”, przedstawiają np. jaką sztuką jest w Kijowie parkowanie, dlaczego czarne samochody są lepsze, jakie są lokalne rytuały, z jakim rozmachem potrafią bawić się Ukraińcy. Część tych historii również przeżyłem sam. Warto posłuchać tego podcastu a potem... przeczytać książkę. Oczywiście każdy z nas może podejść różnie do przedstawionych w niej historii. Ale warto zrozumieć, że Ukraińcy to naród, który ma własną tożsamość i swoje różne tradycje. I także “fisie”. Ale ma prawo do istnienia i samostanowienia. Zapraszam Arek
Pewnego razu na ekranie swojego telefonu zobaczyłem dziwny numer. Nie odebrałem. Za godzinę dzwoni znowu. Odbieram i słyszę “Cześć Arek”. Na co ja “A kto mówi?”. “No ja Kaśka! Nie poznajesz?” Szum w głowie, systemy przeszukiwania pamięci pracują na pełnych obrotach. I... Już łapię kto to “ja Kaśka” :) Pytam “A co to za dziwny numer? Gdzie jesteś?”. Na co słyszę “A wiesz pracuję w banku, w Ukrainie”. I właściwie to wstęp do tego jak poznałem się z moim rozmówcą.

Piotr Kaczmarek wiele lat spędził pracując i mieszkając z rodziną w Ukrainie. Wiele swoich wspomnień zawarł w swojej książce “Oczy na wschód”. Tak książka, to nie dziennik ani relacja z podróży. To fabularyzowane historie, które przybliżają fenomen „ukraińskiej duszy”, przedstawiają np. jaką sztuką jest w Kijowie parkowanie, dlaczego czarne samochody są lepsze, jakie są lokalne rytuały, z jakim rozmachem potrafią bawić się Ukraińcy. Część tych historii również przeżyłem sam.

Warto posłuchać tego podcastu a potem... przeczytać książkę. Oczywiście każdy z nas może podejść różnie do przedstawionych w niej historii. Ale warto zrozumieć, że Ukraińcy to naród, który ma własną tożsamość i swoje różne tradycje. I także “fisie”. Ale ma prawo do istnienia i samostanowienia.

Zapraszam Arek

TZ#30: A czy Ty już jesteś ESG – pytamy Marka Friedmana
2023-01-16 20:56:22

ESG to termin, który zaczyna być coraz częściej słyszany zarówno wśród korporacji, ale także i inwestorów. W 2022 roku można było odnieść wrażenie, że już warto się witać “A czy Ty już jesteś ESG?”. Temat mocno przewijał się przez media, ale także dużo się pisało, dyskutowało na Linkedin. Co jest to ESG? Co oznaczają poszczególnego litery tego skrótu? Jak można być ESG? A jak można być “prawie ESG” - czyli “uprawiać ESG-washing" - o tym, ale również o innych sprawach z tym ESG związanych rozmawia Arek Cempura i Marek Friedman. Marek jest prezes Responsiblee, firmy dostarczającej rozwiązanie pozwalające każdemu w sposób intuicyjny i prosty obliczyć ślad węglowy generowany przez przedsiębiorstwo. Jest entuzjastą i propagatorem ESG oraz ekspertem w Climate Leadership – programie prowadzonym przez UNEP/GRID-Warszawa. Wierzy, że odpowiednio wykorzystane nowoczesne technologie, pomogą uchronić ludzkość przed katastrofą klimatyczną. Zapraszamy na rozmowę, w której Marek tłumaczy, że z ESG (Environmental/Social/Governance) nie można sobie wyjąć tylko jednej z liter i biec z hasłem “Ja już jestem! Ja już jestem ESG!”, ale trzeba działać kompleksowo. Przyznaje też, że w jego opinii ESG to na razie “niezaorane pole” - dowiedzcie się, dlaczego i jakie ma na to argumenty. Marek uważa, że jeżeli nie wprowadzimy właśnie odgórnych regulacji, jak trzeba zadbać o środowisko i społeczenstwo, to ludzkość zniknie z Ziemi. Uważa, że rozpoczęcie wdrożenie te regulacji od instytucji finansowych jest bardzo dobrym podejściem. Dowiecie się też, co jest zero-emisyjne
ESG to termin, który zaczyna być coraz częściej słyszany zarówno wśród korporacji, ale także i inwestorów. W 2022 roku można było odnieść wrażenie, że już warto się witać “A czy Ty już jesteś ESG?”. Temat mocno przewijał się przez media, ale także dużo się pisało, dyskutowało na Linkedin.
Co jest to ESG? Co oznaczają poszczególnego litery tego skrótu? Jak można być ESG? A jak można być “prawie ESG” - czyli “uprawiać ESG-washing" - o tym, ale również o innych sprawach z tym ESG związanych rozmawia Arek Cempura i Marek Friedman.

Marek jest prezes Responsiblee, firmy dostarczającej rozwiązanie pozwalające każdemu w sposób intuicyjny i prosty obliczyć ślad węglowy generowany przez przedsiębiorstwo.

Jest entuzjastą i propagatorem ESG oraz ekspertem w Climate Leadership – programie prowadzonym przez UNEP/GRID-Warszawa. Wierzy, że odpowiednio wykorzystane nowoczesne technologie, pomogą uchronić ludzkość przed katastrofą klimatyczną.

Zapraszamy na rozmowę, w której Marek tłumaczy, że z ESG (Environmental/Social/Governance) nie można sobie wyjąć tylko jednej z liter i biec z hasłem “Ja już jestem! Ja już jestem ESG!”, ale trzeba działać kompleksowo. Przyznaje też, że w jego opinii ESG to na razie “niezaorane pole” - dowiedzcie się, dlaczego i jakie ma na to argumenty.

Marek uważa, że jeżeli nie wprowadzimy właśnie odgórnych regulacji, jak trzeba zadbać o środowisko i społeczenstwo, to ludzkość zniknie z Ziemi. Uważa, że rozpoczęcie wdrożenie te regulacji od instytucji finansowych jest bardzo dobrym podejściem.

Dowiecie się też, co jest zero-emisyjne

TZ#29: Z Rafałem Liebrechtem, człowiekiem, który... pojawia się i znika, rozmowa o doradzaniu i nie tylko
2022-08-26 17:20:33

Pojawił się swego czasu na Linkedin człowiek w białym podkoszulku, która zaczął w innym sposób mówić o... biznesie. Nie przedstawiał czarodziejskich recept, nie mówił, że “możesz wszystko, jeśli tylko chcesz”. Mówił, że jeżeli coś nie idzie z Twoim biznesem, to nie szukaj winnych – tylko popatrz na siebie. Zacznij od siebie. Do tego jeszcze jego znakiem rozpoznawczym stało się używanie słów ogólnie uznanych za wulgarne. Ale nie robił tego to, aby szokować, robił to po to aby przekazać lub wzmocnić emocje. Zbudował społeczność a potem... znikł. Na dłuższy czas znikł. Potem... pojawił się z impetem. Wskrzesił “wyznawców”, oburzył oponentów i... znikł
Pojawił się swego czasu na Linkedin człowiek w białym podkoszulku, która zaczął w innym sposób mówić o... biznesie. Nie przedstawiał czarodziejskich recept, nie mówił, że “możesz wszystko, jeśli tylko chcesz”. Mówił, że jeżeli coś nie idzie z Twoim biznesem, to nie szukaj winnych – tylko popatrz na siebie. Zacznij od siebie.

Do tego jeszcze jego znakiem rozpoznawczym stało się używanie słów ogólnie uznanych za wulgarne. Ale nie robił tego to, aby szokować, robił to po to aby przekazać lub wzmocnić emocje.

Zbudował społeczność a potem... znikł. Na dłuższy czas znikł. Potem... pojawił się z impetem. Wskrzesił “wyznawców”, oburzył oponentów i... znikł

TZ#28: Pot, krew, łzy i ...dziury czyli Wisła 1200 w rozmowie z Lechem Cempurą
2022-08-21 08:48:22

Jest taki przejazd rowerowy, które zwie się Wisła 1200. To nawet więcej niż przejazd rowerem, to ultra przejazd rowerem. Raz w roku się odbywa. Grupa śmiałków na swych rączych rowerach pędzie od gór do morza albo od morza do gór. Według organizatorów Wisła 1200 to: “trasa wytyczona jest po nadwiślańskich drogach, szutrach, ścieżkach, skarpach i wałach. Jazda po ruchliwych drogach wojewódzkich i krajowych ograniczona jest do absolutnego minimum, tak aby zapewnić bezpieczeństwo i komfort obcowania z przyrodą i historią, których próżno szukać gdzie indziej w Europie. Po drodze rozległe starorzecza i rozlewiska pełne dzikich ptaków, wydmy i piaskowe łachy i klimatyczne miasteczka, w których czas jakby się zatrzymał. RMW1200 to nie tylko Kraków, Warszawa, Toruń i Gdańsk. Zachwycimy Was urodą i osobliwością Janowca, Sandomierza, Zawichostu, Płocka, Dobrzynia, Chełmna, Świecia, Grudziądza i Gniewu. A pomiędzy nimi mozolny, kolarski wysiłek i pokonywanie własnych słabości bez wsparcia z zewnątrz.” Czy tak rzeczywiście jest? Ile trzeba sił włożyć, aby przejechać tą trasę? O czym pamiętać? Czy warto w ogóle? Jak wyglądają te malownicze trasy? Zapraszamy na rozmowę na temat z Lechem Cempurą - który przejechał trasę Wisła 1200 i dzieli się swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami. A trasę przejechał... 2 razy. Z rozmowy dowiecie się dlaczego :)
Jest taki przejazd rowerowy, które zwie się Wisła 1200. To nawet więcej niż przejazd rowerem, to ultra przejazd rowerem. Raz w roku się odbywa. Grupa śmiałków na swych rączych rowerach pędzie od gór do morza albo od morza do gór.

Według organizatorów Wisła 1200 to: “trasa wytyczona jest po nadwiślańskich drogach, szutrach, ścieżkach, skarpach i wałach. Jazda po ruchliwych drogach wojewódzkich i krajowych ograniczona jest do absolutnego minimum, tak aby zapewnić bezpieczeństwo i komfort obcowania z przyrodą i historią, których próżno szukać gdzie indziej w Europie.

Po drodze rozległe starorzecza i rozlewiska pełne dzikich ptaków, wydmy i piaskowe łachy i klimatyczne miasteczka, w których czas jakby się zatrzymał. RMW1200 to nie tylko Kraków, Warszawa, Toruń i Gdańsk. Zachwycimy Was urodą i osobliwością Janowca, Sandomierza, Zawichostu, Płocka, Dobrzynia, Chełmna, Świecia, Grudziądza i Gniewu. A pomiędzy nimi mozolny, kolarski wysiłek i pokonywanie własnych słabości bez wsparcia z zewnątrz.”

Czy tak rzeczywiście jest? Ile trzeba sił włożyć, aby przejechać tą trasę? O czym pamiętać? Czy warto w ogóle? Jak wyglądają te malownicze trasy?

Zapraszamy na rozmowę na temat z Lechem Cempurą - który przejechał trasę Wisła 1200 i dzieli się swoim doświadczeniem i spostrzeżeniami.

A trasę przejechał... 2 razy. Z rozmowy dowiecie się dlaczego :)

TZ #27: Zadbaj o JA, nie karm strachu, nie siej paniki - rozmowa z Anną Bolanowską
2022-03-05 20:21:50

Jest rok 2022. Marzec. Trwa wojna za wschodnią granicą Polski. 24 lutego 2022 putinowska Rosja najechała na Ukrainę. Tylko dlatego, że Ukraina miała inny plan na siebie. Zdecydowanie sprzeciwiamy się rozwiązywaniu problemów na drodze agresji, zabijania ludzi! Arek Cempura w rozmowie z Anną Bolanowską jak powinnismy się zachować w tym „nienormalnym czasie”, w którym normalnym jest strach, panika, ucieczka, rozpacz, gniew, ale także pomoc. Rozmawiają o tym jak zadbać o siebie. I dlaczego trzeba to zrobić dokładnie zgodnie z instrukcją w samolocie: „Najpierw załóż maskę tlenową sobie a potem dziecku”. O tym jak moje JA wpływa na Twoje JA, na nasze JA, na ich JA. Jak zadbać o swoje zasoby energetyczne. Jak być człowiekiem. Lecz ludzi dobrej woli jest więcej I mocno wierzę w to, Że ten świat, Nie zginie nigdy dzięki nim. Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie ! Przyszedł już czas, najwyższy czas, Nienawiść zniszczyć w sobie. Czesław Niemen, „Dziwny jest ten świat”.
Jest rok 2022. Marzec. Trwa wojna za wschodnią granicą Polski.
24 lutego 2022 putinowska Rosja najechała na Ukrainę. Tylko dlatego, że Ukraina miała inny plan na siebie.
Zdecydowanie sprzeciwiamy się rozwiązywaniu problemów na drodze agresji, zabijania ludzi!
Arek Cempura w rozmowie z Anną Bolanowską jak powinnismy się zachować w tym „nienormalnym czasie”, w którym normalnym jest strach, panika, ucieczka, rozpacz, gniew, ale także pomoc.
Rozmawiają o tym jak zadbać o siebie. I dlaczego trzeba to zrobić dokładnie zgodnie z instrukcją w samolocie: „Najpierw załóż maskę tlenową sobie a potem dziecku”.
O tym jak moje JA wpływa na Twoje JA, na nasze JA, na ich JA.
Jak zadbać o swoje zasoby energetyczne. Jak być człowiekiem.
Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
I mocno wierzę w to,
Że ten świat,
Nie zginie nigdy dzięki nim.
Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie! Nie !
Przyszedł już czas, najwyższy czas,
Nienawiść zniszczyć w sobie.
Czesław Niemen, „Dziwny jest ten świat”.

TZ #26: Gdy regułą brak reguł jest - czyżby zarządzanie (prawie) turkusowe?
2021-08-24 09:26:03

Czy znasz powiedzenie „zasady /reguły są po to by je łamać” ? Prawdopodobnie nawet często go używasz, aby uzasadnić jednorazowe niestandardowe działanie. A jednak większość firm, ale i ludzi na codzień tkwi w utartych schematach działania czy powtarzanych zasadach postępowania. Reed Hastings pomny swoich doświadczeń zdobytych podczas zarządzania własną firmą informatyczną budując swój kolejny projekt - Netflixa postanowił „postawić wszystko do góry nogami”. Zanegował tradycyjne reguły dając pracownikom wolność. Wolność podporządkowaną jednak celowi. Czy regułą jest / może być brak reguł? To zależy - Maciej Buś z Arkiem Cempurą rozmawiają o książce o filozofię przemiany Netflixa. Czy można przy można uznać, że Netflix jest turkusowy, czy po prostu mniej czerwony (taki różowy bardziej).
Czy znasz powiedzenie „zasady /reguły są po to by je łamać” ? Prawdopodobnie nawet często go używasz, aby uzasadnić jednorazowe niestandardowe działanie. A jednak większość firm, ale i ludzi na codzień tkwi w utartych schematach działania czy powtarzanych zasadach postępowania. Reed Hastings pomny swoich doświadczeń zdobytych podczas zarządzania własną firmą informatyczną budując swój kolejny projekt - Netflixa postanowił „postawić wszystko do góry nogami”. Zanegował tradycyjne reguły dając pracownikom wolność. Wolność podporządkowaną jednak celowi.

Czy regułą jest / może być brak reguł? To zależy - Maciej Buś z Arkiem Cempurą rozmawiają o książce o filozofię przemiany Netflixa. Czy można przy można uznać, że Netflix jest turkusowy, czy po prostu mniej czerwony (taki różowy bardziej).

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie