:: ::

Tęsknisz za miejscem którego już nie ma?

salę kongresową przywoła Piotr Metz

***

Są takie miejsca, których już nie ma, zniknęły  z map tego świata, ale zdążyliśmy je zobaczyć, pobyć, nacieszyć się i teraz trochę tęsknimy.

Wakacje dzieciństwa-  każdy ma z tego okresu pewnie przykład miejsca, którego już nie ma; a nawet jeśli jest, to cóż - to nie to. Przypomniałam sobie jednak o punkcie zwrotnym w życiu całego kraju, o sali. którą zdążyłam zobaczyć parę razy, bo szczęśliwie - młoda to nie jestem i w dodatku ze wsi, a onegdaj moja Mama, postanowiła  jednak pokazać dziecku świat. I w Sali kongresowej, a ta sama ma ogromne znaczenie - obejrzałam jako latorośl w środku podstawówki, barwne oraz magiczne widowisko koncertowe zespołu Mazowsze.

oficjalna Państwowy Zespół Ludowy Pieśni i Tańca "Mazowsze” 

 i tak było - oficjalnie: Sala w pałacu kultury zrobiła na mnie też kolosalne wrażenie, krzesełka, wielkość, wiadomo na wsi nie mieliśmy takich sal, oprócz gimnastycznej w szkole chyba.

Była elegancka, i miastowa.

No baaa. stolica!

Potem jazz jamboree, a od 1965 edycje Jazz Jamboree odbywały się taśnie, widziałam kilka edycji w latach 90 tych. 

Sala żyła nie tylko muzyką, polska perła wszystkich oficjalnych sal.

Rozmawiałam ostatnio z Piotrem Metzem. 

Dla niewtajemniczonych: to jest niesamowity człowiek;

 dziennikarz muzyczny - Jeden z założycieli  dyrektor muzyczny radia RMF FM RMF FM . W latach 1982–1990 i ponownie od 2005 współpracownik, a w latach 2016–2020 – dyrektor muzyczny Trójki , naczelny miesięcznika Machina a w latach 2006–2009 dyrektor artystyczny Festiwalu w Sopocie

Zatem - przenosimy się do Warszawy, a miejscem którego nie ma będzie sala kongresowa. Tak, ta sala.

PS. Pałac został przekazany społeczeństwu 21 lipca 1955 roku, a już dzień później w Sali Kongresowej miała miejsce akademia 10 państw satelickich oraz samego ZSRR. Na widowni zasiadło wtedy blisko trzy tysiące osób 

Jest przykładem idealnej architektury socrealistycznej inspirowanej klasycyzmem.

A miejsca - morfują, zmieniają się , zachowując czasem dla pozoru kształty

no i  dobrze

Za jakim miejscem którego nie ma - tęsknisz?

przypomnij sobie; wróć tam pamięcią

A potem wyraź zgodę na tę zmianę, bo już się stała - nie ma tego, czego nie ma. fizycznie, szczególnie w budownictwie

Swoją drogą, zamiast trwonić energię na tęsknoty, można rozpęd wykorzystać i pomyśleć nad  stworzeniem miejsca, które będzie miało ‘to coś’, które dla nas będzie kolejną krainą szczęścia.

Zatem wspominając koncerty oglądane na sali kongresowej, spokojnie wyruszam na poszukiwanie takiego koncertowego miejsca, które będzie inne, ale i tak zrobi wrażenie.

Można w komentarzach podpowiedzieć gdzie może być taka sala, gdzie się wybrać?

*** Postaw kawę dla Dziennik Zmian by Miłka Malzahn - buycoffee.to zdjęcie polona.pl [Portret Zofii Kossak, Zygmunta Szatkowskiego, Władysława Jana Grabskiego i Jana Dobraczyńskiego na tle Pałacu Kultury w Warszawie].

oraz Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

***

muz. purple-music.com dźwiękowe efekty - freesoud.org

--- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/milkamalzahn/message

Jest to odcinek podkastu:
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn

Tworzę miniaudycje, aby dotknąć miejsc wrażliwych naszej rzeczywistości; Tak, co jest mega poetyckie. Dziennik Zmian to felietony dźwiękowe, służące zadumie, rozrywce, przyjemności, poszerzaniu horyzontów, otwieraniu oczu poprzez uszy, zauważaniu małych, a wielkich historii. Bywa zaskakująco, bywają frapujący goście i to nie jest tradycyjne podcastowanie. Krótkie formy audio przypominają, że zanim wynaleziono pismo - to wiedzę i wzruszenia przekazywano sobie mową. Rzeczywistość jest naszą przestrzenią dźwiękową, nie wierzysz? A posłuchaj... #podcast artystyczny

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie