Przed obrazem – muzeum w słuchawkach

Pozwól się oprowadzić po Luwrze, Musée d'Orsay i innych muzeach sztuki. Wycieczka wcale nie będzie długa ani nudna. A do tego może być w pełni wirtualna. Przed obrazem to w końcu podcast!

Reprodukcje wszystkich omawianych dzieł sztuki, mapki muzeum (i nie tylko) znajdziesz tutaj: http://przedobrazem.pl


Odcinki od najnowszych:

Walentynki w MNW #4 - Franz Xaver Winterhalter, portret Elizy Krasińskiej z dziećmi
2021-02-12 17:14:20

Oglądanie portretów w muzeum bywa potwornie nudne. Czas to zmienić! Spójrz na portret Elizy Krasińskiej i dowiedz się, jaką historię kryje to spokojne, anielskie oblicze. To opowieść jak z porywającego filmu kostiumowego. Opowieść o zdradzie i zawiedzionych oczekiwaniach, ale także o dojrzałej, późnej miłości i prawdziwym szczęściu u boku mężczyzny, który przez lata był po prostu przyjacielem. Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/winterhalter-portret-elizy-krasinskiej-z-dziecmi/ Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/ FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/
Oglądanie portretów w muzeum bywa potwornie nudne. Czas to zmienić! Spójrz na portret Elizy Krasińskiej i dowiedz się, jaką historię kryje to spokojne, anielskie oblicze. To opowieść jak z porywającego filmu kostiumowego. Opowieść o zdradzie i zawiedzionych oczekiwaniach, ale także o dojrzałej, późnej miłości i prawdziwym szczęściu u boku mężczyzny, który przez lata był po prostu przyjacielem.

Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/winterhalter-portret-elizy-krasinskiej-z-dziecmi/
Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/

Walentynki w MNW #3 - Autoportret Bartholomeusa van der Helsta
2021-02-12 17:01:48

Dowiedz się kim jest kobieta na miniaturze w dłoniach Bartholomeusa van der Helsta i wysłuchaj historii o prezentach, jakie kiedyś wręczali sobie zakochani. Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/autoportret-bartholomeusa-van-der-helsta/ Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/ FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/
Dowiedz się kim jest kobieta na miniaturze w dłoniach Bartholomeusa van der Helsta i wysłuchaj historii o prezentach, jakie kiedyś wręczali sobie zakochani.

Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/autoportret-bartholomeusa-van-der-helsta/
Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/

Walentynki w MNW #2 - Majolikowy talerz typu crespina z alegorią miłości
2021-02-12 16:49:53

Walentynkowy spacer po Muzeum Narodowym w Warszawie zaczynamy w bardzo nietypowym miejscu, czyli od przystanku przy gablocie z renesansowymi naczyniami. Majolikowy talerz znajdujący się w jej wnętrzu tylko na pozór wydaje się nudny. To dzieło aż się prosi, aby opowiedzieć o nim w Walentynki! Dlaczego? To świetny pretekst do tego, aby zastanowić się nad powstaniem symbolu serca! Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/majolikowy-talerz-serce/ Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/ FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/
Walentynkowy spacer po Muzeum Narodowym w Warszawie zaczynamy w bardzo nietypowym miejscu, czyli od przystanku przy gablocie z renesansowymi naczyniami. Majolikowy talerz znajdujący się w jej wnętrzu tylko na pozór wydaje się nudny. To dzieło aż się prosi, aby opowiedzieć o nim w Walentynki!

Dlaczego?

To świetny pretekst do tego, aby zastanowić się nad powstaniem symbolu serca!

Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/majolikowy-talerz-serce/
Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/

Walentynki w Muzeum Narodowym w Warszawie #1 - wprowadzenie
2021-02-12 16:34:13

Miło mi gościć cię w moim podcaście i murach Muzeum Narodowego w Warszawie. Co powiesz na okolicznościową, walentynkową wycieczkę? Wierz lub nie, ale muzeum to świetnie miejsce na randkę! Jak zwykle opracowałam nam trasę zwiedzania. W planach są cztery przystanki przy prawdziwie wyjątkowych dziełach sztuki. Pakujcie zatem telefon i słuchawki i chodźmy do muzeum! Niech obrazy zdradzą kryjące się za nimi miłosne historie. Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/walentynki-w-mnw-wprowadzenie/ Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/ FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/
Miło mi gościć cię w moim podcaście i murach Muzeum Narodowego w Warszawie. Co powiesz na okolicznościową, walentynkową wycieczkę? Wierz lub nie, ale muzeum to świetnie miejsce na randkę!

Jak zwykle opracowałam nam trasę zwiedzania. W planach są cztery przystanki przy prawdziwie wyjątkowych dziełach sztuki.

Pakujcie zatem telefon i słuchawki i chodźmy do muzeum! Niech obrazy zdradzą kryjące się za nimi miłosne historie.

Strona podcastu (znajdziesz tam reprodukcje wszystkich omawianych dzieł): https://przedobrazem.pl/walentynki-w-mnw-wprowadzenie/
Instagram: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
FB: https://www.facebook.com/podcast.przedobrazem/

Odcinek specjalny - Święta 2020 - Felix Vallotton, Le Bon Marche
2020-12-14 10:01:14

Czy wiesz, skąd wzięła się tradycja wręczania świątecznych prezentów? Domyślam się, że nie. Pozwól zatem, że Ci to wyjaśnię. Przy okazji porozmawiamy o obrazie "Le Bon Marche" Felixa Vallottona i ponownie przeniesiemy się do Paryża - tym razem nie do muzeum, lecz na zakupy w najstarszym paryskim domu towarowym. Transkrypcja odcinka jak zwykle dostępna jest na moim blogu: https://przedobrazem.pl/felix-vallotton-le-bon-marche-1898/ Znajdziesz mnie też na Facebooku i Instagramie: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425 https://www.instagram.com/przed_obrazem/
Czy wiesz, skąd wzięła się tradycja wręczania świątecznych prezentów? Domyślam się, że nie. Pozwól zatem, że Ci to wyjaśnię. Przy okazji porozmawiamy o obrazie "Le Bon Marche" Felixa Vallottona i ponownie przeniesiemy się do Paryża - tym razem nie do muzeum, lecz na zakupy w najstarszym paryskim domu towarowym.

Transkrypcja odcinka jak zwykle dostępna jest na moim blogu: https://przedobrazem.pl/felix-vallotton-le-bon-marche-1898/

Znajdziesz mnie też na Facebooku i Instagramie:

https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425
https://www.instagram.com/przed_obrazem/

Musée d’Orsay #10 - Felix Vallotton, Portret Misi przy toaletce
2020-09-27 21:59:31

Spacer po Musée d’Orsay zaczęliśmy od wątku polskiego i skończymy go na wątku polskim, choć uprzedzam, że w tej opowieści będzie to raczej wątek poboczny. Patrzymy w końcu na obraz szwajcarskiego, nie polskiego artysty. Namalował go Felix Vallotton. To mało znane w Polsce nazwisko, ale imię modelki brzmi już bardzo swojsko. Obraz nosi tytuł „Misia przy toaletce” – Misia – Francuzi wymawiają to imię jak „Mizja” albo „Miza”, ale my nie mamy wątpliwości jak powinno ono brzmieć – Misia. O jak Misię zatem chodzi? Kobieta na obrazie to nie kto inny, jak słynna Maria „Misia” Godebska, córka polskiego rzeźbiarza Cypriana Godebskiego i belgijki Zofii Servais. Warto bliżej się przyjrzeć jej sylwetce, bo na portrety Misi natkniesz się w Musée d’Orsay więcej niż raz. Kochał się w niej cały Paryż, w tym artyści tacy jak Édouard Vuillard, Henri de Toulouse-Latrec, czy właśnie Felix Vallaton. Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki. Możesz też mnie obserwować w social mediach FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425 IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
Spacer po Musée d’Orsay zaczęliśmy od wątku polskiego i skończymy go na wątku polskim, choć uprzedzam, że w tej opowieści będzie to raczej wątek poboczny. Patrzymy w końcu na obraz szwajcarskiego, nie polskiego artysty. Namalował go Felix Vallotton. To mało znane w Polsce nazwisko, ale imię modelki brzmi już bardzo swojsko. Obraz nosi tytuł „Misia przy toaletce” – Misia – Francuzi wymawiają to imię jak „Mizja” albo „Miza”, ale my nie mamy wątpliwości jak powinno ono brzmieć – Misia. O jak Misię zatem chodzi?

Kobieta na obrazie to nie kto inny, jak słynna Maria „Misia” Godebska, córka polskiego rzeźbiarza Cypriana Godebskiego i belgijki Zofii Servais. Warto bliżej się przyjrzeć jej sylwetce, bo na portrety Misi natkniesz się w Musée d’Orsay więcej niż raz. Kochał się w niej cały Paryż, w tym artyści tacy jak Édouard Vuillard, Henri de Toulouse-Latrec, czy właśnie Felix Vallaton.

Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki.

Możesz też mnie obserwować w social mediach

FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425
IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/

Musée d’Orsay #9 - Vincent van Gogh, Portret doktora Gacheta
2020-09-27 21:59:22

Boję się, że będę w tym podkaście niczym starsza koleżanka z przedszkola, która w tajemnicy zdradza, że święty Mikołaj nie istnieje i tym sposobem psuje całą zabawę związaną z oczekiwaniem na gwiazdkowe prezenty. Muszę jednak to zrobić. Muszę zerwać z kilkoma mitami na temat Vincenta van Gogha i liczę na to, że doktor Gachet, którego widzisz na portrecie, przed którym się zatrzymaliśmy, mi w tym pomoże. W żadnym wypadku nie chcę sprawić, abyś przestał lubić i podziwiać twórczość Van Gogha. Vincent van Gogh to wielki artysta i nie zamierzam tego kwestionować. Ale właśnie dlatego, że jest wielkim artystą, zasługuje na to, aby oddzielić jego twórczość od narosłych wokół niej mitów. Van Gogh nie był szaleńcem. Był chory psychicznie i w czasach, kiedy psychiatria stoi na znacznie wyższym poziomie niż w XIX wieku powinniśmy już to rozróżniać. Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki. Możesz też mnie obserwować w social mediach FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425 IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
Boję się, że będę w tym podkaście niczym starsza koleżanka z przedszkola, która w tajemnicy zdradza, że święty Mikołaj nie istnieje i tym sposobem psuje całą zabawę związaną z oczekiwaniem na gwiazdkowe prezenty.

Muszę jednak to zrobić. Muszę zerwać z kilkoma mitami na temat Vincenta van Gogha i liczę na to, że doktor Gachet, którego widzisz na portrecie, przed którym się zatrzymaliśmy, mi w tym pomoże.

W żadnym wypadku nie chcę sprawić, abyś przestał lubić i podziwiać twórczość Van Gogha. Vincent van Gogh to wielki artysta i nie zamierzam tego kwestionować. Ale właśnie dlatego, że jest wielkim artystą, zasługuje na to, aby oddzielić jego twórczość od narosłych wokół niej mitów. Van Gogh nie był szaleńcem. Był chory psychicznie i w czasach, kiedy psychiatria stoi na znacznie wyższym poziomie niż w XIX wieku powinniśmy już to rozróżniać.

Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki.

Możesz też mnie obserwować w social mediach

FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425
IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/

Musée d’Orsay #8 - Paul Cezanne, Martwa natura z jabłkami i pomarańczami
2020-09-27 21:59:12

Długo zastanawiałam się, jak opowiedzieć Ci o Cézanne’ie. Oczywiście mogłabym rzucić kilkoma hasłami, takimi jak „ojciec wszystkich malarzy”, „prekursor modernizmu”, potem zacytować Picassa, który mówił o Cézanne’ie, że był on jego jedynym mistrzem, a jeszcze później streścić Ci jego biografię. Problem w tym, że nie specjalnie pomogłoby Ci to w konfrontacji z „Martwą naturą z jabłkami i pomarańczami” albo jakimkolwiek innym obrazem Cézanne’a. Cytaty to tylko puste słowa, a biografia Cézanne’a wcale nie jest pasjonująca. Artystą został wbrew woli swoich rodziców, którzy byli przekonani, że ich syn nie będzie w stanie się utrzymać z malarstwa i mieli w tym sporo racji, bo Cézanne doczekał się uznania dopiero pod koniec życia i do tego czasu utrzymywał się z majątku ojca. W pewnym momencie, w jego biografii pojawia się też passus, że będąc dojrzałym artystą odrzucił perspektywę linearną i to dlatego jego obrazy przedstawiają rzeczywistość obserwowaną z różnych punktów widzenia. Czy było to pomocne? Domyślam się, że niespecjalnie. Można to skwitować krótkim „aha” i ruszyć na dalszy spacer po muzeum, zatrzymując się przy bardziej zrozumiałych obrazach. Wciąż nie wiemy bowiem, czym podyktowana była decyzja o rezygnacji z perspektywy. Dlaczego akurat Cézanne zdecydował się na taki krok? Co sprawiło, że to właśnie jemu przypadła rola proroka kubizmu? Niełatwo udzielić odpowiedzi na te pytania. Przynajmniej póki nie osadzimy sztuki Cézanne’a w szerszym kontekście. Nie chodzi mi jednak o sztukę współczesną Cézanne’owi. Tym razem szerszym kontekstem będzie dla nas matematyka. Wiem, że matematyka może niektórym źle się kojarzyć, ale wierz mi, że gdy zestawi się ze sobą te dwie dziedziny, sztuka Cézanne’a zyskuje znacznie głębszy sens. Chyba warto więc spróbować? Tym bardziej, że nie będzie to klasyczna matematyka rodem ze szkolnej ławki. Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki. Możesz też mnie obserwować w social mediach FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425 IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
Długo zastanawiałam się, jak opowiedzieć Ci o Cézanne’ie. Oczywiście mogłabym rzucić kilkoma hasłami, takimi jak „ojciec wszystkich malarzy”, „prekursor modernizmu”, potem zacytować Picassa, który mówił o Cézanne’ie, że był on jego jedynym mistrzem, a jeszcze później streścić Ci jego biografię.

Problem w tym, że nie specjalnie pomogłoby Ci to w konfrontacji z „Martwą naturą z jabłkami i pomarańczami” albo jakimkolwiek innym obrazem Cézanne’a.

Cytaty to tylko puste słowa, a biografia Cézanne’a wcale nie jest pasjonująca. Artystą został wbrew woli swoich rodziców, którzy byli przekonani, że ich syn nie będzie w stanie się utrzymać z malarstwa i mieli w tym sporo racji, bo Cézanne doczekał się uznania dopiero pod koniec życia i do tego czasu utrzymywał się z majątku ojca. W pewnym momencie, w jego biografii pojawia się też passus, że będąc dojrzałym artystą odrzucił perspektywę linearną i to dlatego jego obrazy przedstawiają rzeczywistość obserwowaną z różnych punktów widzenia.

Czy było to pomocne? Domyślam się, że niespecjalnie. Można to skwitować krótkim „aha” i ruszyć na dalszy spacer po muzeum, zatrzymując się przy bardziej zrozumiałych obrazach.

Wciąż nie wiemy bowiem, czym podyktowana była decyzja o rezygnacji z perspektywy. Dlaczego akurat Cézanne zdecydował się na taki krok? Co sprawiło, że to właśnie jemu przypadła rola proroka kubizmu?

Niełatwo udzielić odpowiedzi na te pytania. Przynajmniej póki nie osadzimy sztuki Cézanne’a w szerszym kontekście. Nie chodzi mi jednak o sztukę współczesną Cézanne’owi. Tym razem szerszym kontekstem będzie dla nas matematyka. Wiem, że matematyka może niektórym źle się kojarzyć, ale wierz mi, że gdy zestawi się ze sobą te dwie dziedziny, sztuka Cézanne’a zyskuje znacznie głębszy sens. Chyba warto więc spróbować? Tym bardziej, że nie będzie to klasyczna matematyka rodem ze szkolnej ławki.

Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki.

Możesz też mnie obserwować w social mediach

FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425
IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/

Musée d’Orsay #7 - Edgar Degas, Prasowaczki
2020-09-27 21:58:31

Bardzo lubię tancerki Edgara Degas, najbardziej te niebieskie. Zabieram cię jednak w nieco mniej przyjemne miejsce niż teatr. Do gorącej, dusznej pralni, gdzie trudno wytrzymać z gorąca. Dla prasowaczek z obrazu, na który patrzymy, była to codzienność. Degas malował je równie często, co tancerki, autentycznie interesując się ich pracą, opowiadając potem znajomym o przeróżnych technikach prasowania, jakie podpatrzył w pralni. Jednak mimo to, cykl ten jest mniej znany. Pewnie dlatego, że na baleriny w tiulowych sukniach po prostu przyjemniej się patrzy. Nie zmieniam jednak zdania. Choć kilka kroków dalej wiszą pełne kolorów sceny zza teatralnych kulis, zostajemy w pralni w towarzystwie dwóch prasowaczek. Utnijmy sobie z nimi pogawędkę, podobnie jak robił to Degas. Niech krótko opowiedzą nam o swojej pracy i ponarzekają na wybrednych klientów. Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki. Możesz też mnie obserwować w social mediach FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425 IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
Bardzo lubię tancerki Edgara Degas, najbardziej te niebieskie. Zabieram cię jednak w nieco mniej przyjemne miejsce niż teatr. Do gorącej, dusznej pralni, gdzie trudno wytrzymać z gorąca. Dla prasowaczek z obrazu, na który patrzymy, była to codzienność. Degas malował je równie często, co tancerki, autentycznie interesując się ich pracą, opowiadając potem znajomym o przeróżnych technikach prasowania, jakie podpatrzył w pralni. Jednak mimo to, cykl ten jest mniej znany. Pewnie dlatego, że na baleriny w tiulowych sukniach po prostu przyjemniej się patrzy. Nie zmieniam jednak zdania. Choć kilka kroków dalej wiszą pełne kolorów sceny zza teatralnych kulis, zostajemy w pralni w towarzystwie dwóch prasowaczek. Utnijmy sobie z nimi pogawędkę, podobnie jak robił to Degas. Niech krótko opowiedzą nam o swojej pracy i ponarzekają na wybrednych klientów.

Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki.

Możesz też mnie obserwować w social mediach

FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425
IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/

Musée d’Orsay #6 - Claude Monet, Dworzec Saint Lazaire
2020-09-27 21:57:45

Claude Monet namalował aż 11 obrazów przedstawiających dworzec Saint Lazaire. Dlaczego tak wiele? Co tak fascynowało go w tym obiekcie? Dworzec Saint-Laizare był wyjątkowym miejscem dla wielu impresjonistów, nie tylko Claude’a Moneta. W podkaście opowiem Ci co było w nim tak wyjątkowego. Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki. Możesz też mnie obserwować w social mediach FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425 IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/
Claude Monet namalował aż 11 obrazów przedstawiających dworzec Saint Lazaire. Dlaczego tak wiele? Co tak fascynowało go w tym obiekcie?

Dworzec Saint-Laizare był wyjątkowym miejscem dla wielu impresjonistów, nie tylko Claude’a Moneta. W podkaście opowiem Ci co było w nim tak wyjątkowego.

Zapraszam też na stronę podcastu – https://przedobrazem.pl/podcasty/muzeum-orsay/ – oprócz transkryptu obrazu znajduje się tam wiele ciekawych reprodukcji dzieł sztuki.

Możesz też mnie obserwować w social mediach

FB: https://www.facebook.com/Przed-obrazem-107322314372425
IG: https://www.instagram.com/przed_obrazem/

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie