Centrum Medjugorje Polska

24 czerwca 1981 roku w małej wiosce w Hercegowinie rozpoczęły się objawienia Matki Bożej. Od tamtej chwili posłana przez Boga Maryja niestrudzenie przekazuje światu orędzia. Ich treść jest niewyczerpalnym źródłem wiedzy i drogowskazem dla całej ludzkości. Medziugorje stało się jednym z największych na świecie centrów duchowości chrześcijańskiej. Niewątpliwie odgrywa wielką rolę w historii świata i w historii Kościoła.

Naszą misją jest działalność twórcza mająca na celu promocję przesłania jakie płynie z parafii św. Jakuba w Medziugorju.

- Tworzymy kwartalnik Głos Pokoju.
- W lutym 2020 r. uruchomiliśmy kanał YouTube: https://www.youtube.com/c/centrummedjugorjepolska
- Prowadzimy portal internetowy i codzienną transmisję z tłumaczeniem symultanicznym modlitewnych programów wieczornych z Medziugorja: https://www.centrummedjugorje.pl/
- Prowadzimy profil na FB: https://www.facebook.com/centrummedjugorjepolska
- Stworzyliśmy aplikację na smartfony o charakterze komunikacyjno-informacyjnym o nazwie Medjugorje Mir:
Aplikacja IPhona: https://apps.apple.com/pl/app/medjugorje-mir/id1219249010?l=pl
Aplikacja Android: https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.com.materna.medjugorjemir&gl=PL

Za pośrednictwem tych środków medialnych realizujemy trasnmisje na żywo, przekazujemy orędzia Matki Bożej, najważniejsze informacje i aktualności, staramy się też przybliżyć duchowość miejsca Gdzie Niebo łączy się z ziemią. Przygotowujemy i tłumaczymy publikacje książkowe i filmy.


Odcinki od najnowszych:

Jak nie zmarnować spowiedzi
2020-07-15 10:23:37

Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.
Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

Przykazanie I
2020-07-15 10:23:36

Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.
Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

Przykazanie II
2020-07-15 10:23:35

Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.
Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

Przykazanie III
2020-07-15 10:23:34

Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.
Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

Przykazanie IV
2020-07-15 10:23:32

Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.
Fragmenty audiobooka - "Tylko dla łajdaków - Rozmowy o grzechach" całość do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Kto nie jest świętym, jest łajdakiem. Ale żeby dostrzec swoje łajdactwo, trzeba być świętym. Innymi słowy, trzeba być świętym, żeby widzieć, że się nim nie jest. Niniejsza książka na jest próbą skłonienia słuchacza do rezygnacji z własnego procesu kanonizacyjnego. Udowadnianie osobistej bezgrzeszności zajmuje zbyt wiele czasu i pochłania zbyt wiele energii, którą można wykorzystać na coś pożytecznego. Co gorsza, jeśli skompletujemy wszystkie papiery, okaże się, że brakuje cudu. Cudem byłoby, gdybyśmy pojęli że naprawdę jesteśmy łajdakami. A jak łajdak może składać takie papiery? Poruszająca, odważna rozmowa o przykazaniach, bożkach i ogromnej łasce spowiedzi. Plus kilkadziesiąt świadectw ludzi, którzy, ku swojemu zdumieniu, odkryli, że są łajdakami i to właśnie przybliżyło ich do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

08 Listy świętej Siostry Faustyny 49-51 ks. Michał Sopoćko
2020-07-15 10:16:22

Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.
Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.

11 Listy świętej Siostry Faustyny 74-78 ks. Michał Sopoćko
2020-07-15 10:16:21

Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.
Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.

16 Listy świętej Siostry Faustyny 100-106
2020-07-15 10:16:20

Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.
Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.

17 Listy świętej Siostry Faustyny 107 ks. Michał Sopoćko
2020-07-15 10:16:19

Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.
Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.

20 Listy świętej Siostry Faustyny 118-124
2020-07-15 10:16:18

Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.
Fragmenty Audiobooka "Listy św. Siostry Faustyny Kowalskiej - całość audiobooka do nabycia na www.dobraksiegarnia.com Ponad 40 zachowanych listów św. Siostry Faustyny do jej spowiedników, przełożonych i sióstr ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz wierszowane karteczki pisane ze szpitala do sióstr z klasztoru w Łagiewnikach. "Listy św. Siostry Faustyny" zostały po raz pierwszy opublikowane z okazji setnej rocznicy jej urodzin (2005). Korespondencja św. Siostry Faustyny jest drugim, obok jej "Dzienniczka", źródłem do poznawania jej życia, duchowości i misji. W opublikowanym zbiorze zamieszczono nie tylko listy Świętej, ale także ks. Michała Sopoćki do swej penitentki, co pozwala lepiej poznać życie duchowe Apostołki Bożego Miłosierdzia, a przede wszystkim odsłania kulisy realizacji prorockiej misji, w którą został włączony jej kierownik duchowy. Ważną sprawą, która stała się tematem wielu listów, było więc szerzenie kultu Miłosierdzia Bożego oraz problem tworzenia "nowego zgromadzenia". W ostatnim liście do swego kierownika duchowego ks. M. Sopoćki napisała: "Dał mi Pan poznać chwałę swoją, która płynie z dzieła tego, a jest to dopiero przecież początek. Zdumiało się serce moje na widok tego poznania i jestem tak spokojna o całość dzieła tego, że chociażby największe przeciwności szalały, nie zdołają ani na moment zamącić spokoju mojego. Poznałam jasno, że w całym dziele tym nie ma nic mojego i w dalszym ciągu Bóg sam kieruje dziełem swym, a nas używa tylko jako narzędzi nieużytecznych". Zachowały się także nieliczne listy do jej Rodziny, które zostały włączone do opublikowanego zbioru.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie