COOLturalny
40 lat temu kabaret stał się częścią mojego życia, a ja częścią KABARETU. Tu zabawa jest pracą, a praca rozrywką. To był mój najlepszy wybór na 2/3 życia.
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie
2021-06-08 21:43:39
Muzycznie - to jest samba, tekstowo to jest - banda. Może to trochę prowokacja - używać kultowej studencko-turystyczno-żeglarskiej piosenki do szyderstw z "elity". A może mamy takie elity na jakie zasłużyliśmy? Moim zdaniem czas najwyższy nazywać złodziei złodziejami, kłamców kłamcami, oszustów bandytami... A to właśnie oni są "Bandą od Jareczka". Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Muzycznie - to jest samba, tekstowo to jest - banda. Może to trochę prowokacja - używać kultowej studencko-turystyczno-żeglarskiej piosenki do szyderstw z "elity". A może mamy takie elity na jakie zasłużyliśmy? Moim zdaniem czas najwyższy nazywać złodziei złodziejami, kłamców kłamcami, oszustów bandytami... A to właśnie oni są "Bandą od Jareczka".
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie
2021-06-01 13:53:21
Wszystkie dzieci są nasze. Wszyscy jesteśmy też dziećmi... Małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot... Banalne prawdy. Ale w latach 80-tych XX wieku komunistyczne władze traktowały ludzi jak krnąbrne dziecko. "Niech leżakują! Niech będą cicho! Niech nie próbują powstać!" Wtedy zasłużą na deser - budyń. Bo budyń był bez kartek. I ocet w sklepach spożywczych. Z drugiej strony - wszyscy którzy mieli lub maja małe dzieci, bardzo cenią spokojny sen swoich pociech. Tak powstała piosenka "Sen dziecka". Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Wszystkie dzieci są nasze. Wszyscy jesteśmy też dziećmi... Małe dzieci mały kłopot, duże dzieci duży kłopot... Banalne prawdy. Ale w latach 80-tych XX wieku komunistyczne władze traktowały ludzi jak krnąbrne dziecko. "Niech leżakują! Niech będą cicho! Niech nie próbują powstać!" Wtedy zasłużą na deser - budyń. Bo budyń był bez kartek. I ocet w sklepach spożywczych. Z drugiej strony - wszyscy którzy mieli lub maja małe dzieci, bardzo cenią spokojny sen swoich pociech. Tak powstała piosenka "Sen dziecka".
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie
2021-05-16 12:58:39
Aby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dostatniej - Gierek; Aby Polska była Polską - Pietrzak; Aby Polska była moja - Prezes Jarosław... Ogłosił w maju nowy POLSKI ŁAD. Nie dodał tylko, że: sfinansowany ze środków UE. A jaki będzie symbol PŁ? Na konferencji pojawił się kontur Polski - stylizowany na 7-krotnie szlifowany diament. Czy to ten symbol czy projekt nowego podziału ADM? 770mld PLN - diament ma 7 szlifów... Czyżby 7 województw? 4 wschodnie głosują na PiS i one dostaną większość?... Można snuć takie bezproduktywne dywagacje... ale po co? Gdy pojawiał się publicznie jakiś symbol - zwykle władza interpretowała go "po swojemu". "Opornik w klapie" w stanie wojennym. 2 palce w kształcie litery V ("...której nie ma w naszym alfabecie"... - Jaruzelski). "Tęczowa zaraza" - biskupi. "Esesmańska" BŁYSKAWICA czyli Strajk Kobiet. Te interpretacje różnych symboli mają jedną wspólną cechę: potrafią wszystko postawić na głowie. przypomniał mi się stosunek Prezesa do białych róż, pięknych białych kwiatów (ok. 5 lat temu) Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Aby Polska rosła w siłę a ludzie żyli dostatniej - Gierek; Aby Polska była Polską - Pietrzak; Aby Polska była moja - Prezes Jarosław... Ogłosił w maju nowy POLSKI ŁAD. Nie dodał tylko, że: sfinansowany ze środków UE. A jaki będzie symbol PŁ? Na konferencji pojawił się kontur Polski - stylizowany na 7-krotnie szlifowany diament. Czy to ten symbol czy projekt nowego podziału ADM? 770mld PLN - diament ma 7 szlifów... Czyżby 7 województw? 4 wschodnie głosują na PiS i one dostaną większość?... Można snuć takie bezproduktywne dywagacje... ale po co? Gdy pojawiał się publicznie jakiś symbol - zwykle władza interpretowała go "po swojemu". "Opornik w klapie" w stanie wojennym. 2 palce w kształcie litery V ("...której nie ma w naszym alfabecie"... - Jaruzelski). "Tęczowa zaraza" - biskupi. "Esesmańska" BŁYSKAWICA czyli Strajk Kobiet. Te interpretacje różnych symboli mają jedną wspólną cechę: potrafią wszystko postawić na głowie. przypomniał mi się stosunek Prezesa do białych róż, pięknych białych kwiatów (ok. 5 lat temu)
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie#48
2021-05-09 14:20:11
31 lat temu pożegnaliśmy PRL. Zlikwidowano cenzurę, kabarety zamiast kluczyć, owijać w bawełnę, stosować aluzje i słowa-klucze - zaczęły nadawać otwartym tekstem. Ogromna karierę zrobił wtedy "pluralizm". W Polsce będzie normalnie, a nawet lepiej , gdy zapanuje pluralizm: partyjny, związkowy, medialny, handlowy... Zadałem sobie wtedy pytanie czy upieranie się przy monogamii nadąża za zmianami. A co gdyby mieć 2 żony, albo 4? A co gdyby kobieta miała kilku mężów? Ewa Cichocka, która nagrała z kabaretem DŁUGI tę piosenkę śpiewa o zaletach "pluralizmu rodzinnego". Mija 30 lat i nadal uważam , że pluralizm we wszelkich dziedzinach życia wart jest przynajmniej dyskusji... Tym bardziej, że sytuacja zmierza z powrotem do monogamizmu: partyjnego (PiS - jedynie słuszna partią), medialnego (tvp, radio i gazety lokalne dla Orlenu), biznesowego (upaństwowienie wielu gałęzi przemysłu) oraz rodzinnego (co Bóg złączył - człowiek itd...). "Pieśń o pluralizmie" - marzenie czy rzeczywistość? Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
31 lat temu pożegnaliśmy PRL. Zlikwidowano cenzurę, kabarety zamiast kluczyć, owijać w bawełnę, stosować aluzje i słowa-klucze - zaczęły nadawać otwartym tekstem. Ogromna karierę zrobił wtedy "pluralizm". W Polsce będzie normalnie, a nawet lepiej , gdy zapanuje pluralizm: partyjny, związkowy, medialny, handlowy... Zadałem sobie wtedy pytanie czy upieranie się przy monogamii nadąża za zmianami. A co gdyby mieć 2 żony, albo 4? A co gdyby kobieta miała kilku mężów? Ewa Cichocka, która nagrała z kabaretem DŁUGI tę piosenkę śpiewa o zaletach "pluralizmu rodzinnego". Mija 30 lat i nadal uważam , że pluralizm we wszelkich dziedzinach życia wart jest przynajmniej dyskusji... Tym bardziej, że sytuacja zmierza z powrotem do monogamizmu: partyjnego (PiS - jedynie słuszna partią), medialnego (tvp, radio i gazety lokalne dla Orlenu), biznesowego (upaństwowienie wielu gałęzi przemysłu) oraz rodzinnego (co Bóg złączył - człowiek itd...). "Pieśń o pluralizmie" - marzenie czy rzeczywistość?
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota#47
2021-04-27 21:03:02
Czas pędzi jak Luxtorpeda. Ledwo się zdrzemnę, przejdę, zastanowię, wykorzystam kwarantannę na zrobienie porządków - PACH! minęło 25 lat. Ale znajduję wspomnienia, a nawet dowody na to - jakie były te lata 90-te, jaka była wtedy władza, jaka satyra i jakie społeczne nastroje. Tym razem 2 kuplety w wykonaniu #kabaretdlugi #kaczkiznowejpaczki "poświęcone" naszym elitom politycznym. Zabawne jest to, że obie piosenki emitowane były w radiowej Trójce i lokalnych stacjach i nikomu to nie przeszkadzało. Spróbujmy dzisiaj znaleźć w radiu publicznym taką radosną satyrę na temat aktualnej władzy. Ale to nie jest zabawne, to jest bardzo smutne. #PAD #mgrOlek. Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Czas pędzi jak Luxtorpeda. Ledwo się zdrzemnę, przejdę, zastanowię, wykorzystam kwarantannę na zrobienie porządków - PACH! minęło 25 lat. Ale znajduję wspomnienia, a nawet dowody na to - jakie były te lata 90-te, jaka była wtedy władza, jaka satyra i jakie społeczne nastroje. Tym razem 2 kuplety w wykonaniu #kabaretdlugi #kaczkiznowejpaczki "poświęcone" naszym elitom politycznym. Zabawne jest to, że obie piosenki emitowane były w radiowej Trójce i lokalnych stacjach i nikomu to nie przeszkadzało. Spróbujmy dzisiaj znaleźć w radiu publicznym taką radosną satyrę na temat aktualnej władzy. Ale to nie jest zabawne, to jest bardzo smutne. #PAD #mgrOlek.
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota#15
2021-04-22 14:13:34
Wspomnienia bywają piękne, przykre lub pokręcone. Spotykamy przez lata na swojej drodze ludzi, których podziwiamy, szanujemy, którym zazdrościmy, których nie cierpimy. Wychowałem się na kabaretach z lat 70-tych ubiegłego wieku. Pamiętacie: "Być jak John Malkovich"? Ja wtedy "chciałem być jak Drozda" a może jak Pietrzak... Ale marzenia się zmieniają, cele do których dążymy weryfikuje życie, więc my też się zmieniamy. Ciekawe jak mnie widzą ci, których poznałem 30-40 lat temu? Czy zasada "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" - wszystkim organizuje życie? Polecam podcast "Portret artysty". Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Wspomnienia bywają piękne, przykre lub pokręcone. Spotykamy przez lata na swojej drodze ludzi, których podziwiamy, szanujemy, którym zazdrościmy, których nie cierpimy. Wychowałem się na kabaretach z lat 70-tych ubiegłego wieku. Pamiętacie: "Być jak John Malkovich"? Ja wtedy "chciałem być jak Drozda" a może jak Pietrzak... Ale marzenia się zmieniają, cele do których dążymy weryfikuje życie, więc my też się zmieniamy. Ciekawe jak mnie widzą ci, których poznałem 30-40 lat temu? Czy zasada "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" - wszystkim organizuje życie? Polecam podcast "Portret artysty".
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota
2021-04-10 21:27:40
Proszę posłuchać jednej z najstarszych moich piosenek. 1979/80 powstał tekst i nagrani; być może tą balladą przekonałem Redakcje Rozrywki Trójki do zaproszenia mnie do współpracy. W sierpniu '80 student U.Śl. wyladował na Myśliwieckiej 3/5/7, nie przeczuwając, że za 40 lat - to będzie "najgorszy adres radiowy". Wtedy byłem bardzo dumny, a z piosenki nadal sie cieszę. W czasach cenzury nie wolno było pisać konkretnie i dosadnie (K.Marks/I Sekretarz/plenum/egzekutywa) - dlatego użyłem klucza feudalnego. I proszę nadal aktualny. Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Proszę posłuchać jednej z najstarszych moich piosenek. 1979/80 powstał tekst i nagrani; być może tą balladą przekonałem Redakcje Rozrywki Trójki do zaproszenia mnie do współpracy. W sierpniu '80 student U.Śl. wyladował na Myśliwieckiej 3/5/7, nie przeczuwając, że za 40 lat - to będzie "najgorszy adres radiowy". Wtedy byłem bardzo dumny, a z piosenki nadal sie cieszę. W czasach cenzury nie wolno było pisać konkretnie i dosadnie (K.Marks/I Sekretarz/plenum/egzekutywa) - dlatego użyłem klucza feudalnego. I proszę nadal aktualny.
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie #45
2021-04-04 20:39:45
Dawno, dawno temu za górami, za lasami była sobie poczta analogowa...Żeby sprzedawać duuużo znaczków poczta, albo Pierwszy Sekretarz, albo ktoś... namawiał ludzi, żeby kupowali znaczki i wysyłali do siebie listy i kartki. Nie tylko z okazji świąt czy urodzin. "Jeżeli prześlesz do 7 osób tę mantrę, a one prześlą następnym 7, a tamte następnym... to za 7 miesięcy i siedem dni otrzymasz wielką miłość, szczęście albo górę pieniędzy." To były "łańcuszki szczęścia", które przyniosły szczęście tylko poczcie. Potem w miejsce łańcuszków powstały piramidy zysku: prześlij 100,-zł do 7 osób... Na szczęście zawsze byli ludzie sceptyczni wobec posyłania łańcuszków. Np. ja popełniłem tekst tej piosenki ok 1985r. a Andrzej Zaucha go mistrzowsko wtedy zaśpiewał. Dziś jesteśmy złowieni w sieć cyfrowych "łańcuszków" i np. w okolicy świąt opasają nas setki łańcuszków chcianych i niechcianych "whatsapów, mesengerów twitów i srytów..." i nawet nie próbujemy z tej sieci uciec. Ale Andrzeja zawsze dobrze posłuchać. Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Dawno, dawno temu za górami, za lasami była sobie poczta analogowa...Żeby sprzedawać duuużo znaczków poczta, albo Pierwszy Sekretarz, albo ktoś... namawiał ludzi, żeby kupowali znaczki i wysyłali do siebie listy i kartki. Nie tylko z okazji świąt czy urodzin. "Jeżeli prześlesz do 7 osób tę mantrę, a one prześlą następnym 7, a tamte następnym... to za 7 miesięcy i siedem dni otrzymasz wielką miłość, szczęście albo górę pieniędzy." To były "łańcuszki szczęścia", które przyniosły szczęście tylko poczcie. Potem w miejsce łańcuszków powstały piramidy zysku: prześlij 100,-zł do 7 osób... Na szczęście zawsze byli ludzie sceptyczni wobec posyłania łańcuszków. Np. ja popełniłem tekst tej piosenki ok 1985r. a Andrzej Zaucha go mistrzowsko wtedy zaśpiewał. Dziś jesteśmy złowieni w sieć cyfrowych "łańcuszków" i np. w okolicy świąt opasają nas setki łańcuszków chcianych i niechcianych "whatsapów, mesengerów twitów i srytów..." i nawet nie próbujemy z tej sieci uciec. Ale Andrzeja zawsze dobrze posłuchać.
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie #44
2021-04-01 21:25:55
Spodziewałem się, że dopingowanie piłkarskiej reprezentacji Polski piosenką "Panowie naprzód!" kabaretu DŁUGI uda się połowicznie. Na 9 punktów możliwych - zdobyli 4. Do szalikowania wrócimy podczas Euro, a póki co cieszmy się wiosną. Przecież "ulubione me sporty to klapki i szorty...", czyli strój polskich patriotów i narodowych twardzieli, którzy oficjalnie zaczęli sezon Euro-grilowania. Co weekend, a w lockdownie nawet częściej wychodzimy na działki, tarasy i balkony z karkówką i brykietem i śpiewamy: "dylu, dylu na grilu..."; posłuchajmy pieśni bojowej w wykonaniu najsłynniejszych naszych meneli czy jak kto woli kartofli, którzy przez 13 sezonów zasiadali na ławeczce w Wilkowyjach, a serial "Ranczo" zdawał z tego sprawozdanie. Hadziuk i Solejuk solo - reszta chórki. Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Spodziewałem się, że dopingowanie piłkarskiej reprezentacji Polski piosenką "Panowie naprzód!" kabaretu DŁUGI uda się połowicznie. Na 9 punktów możliwych - zdobyli 4. Do szalikowania wrócimy podczas Euro, a póki co cieszmy się wiosną. Przecież "ulubione me sporty to klapki i szorty...", czyli strój polskich patriotów i narodowych twardzieli, którzy oficjalnie zaczęli sezon Euro-grilowania. Co weekend, a w lockdownie nawet częściej wychodzimy na działki, tarasy i balkony z karkówką i brykietem i śpiewamy: "dylu, dylu na grilu..."; posłuchajmy pieśni bojowej w wykonaniu najsłynniejszych naszych meneli czy jak kto woli kartofli, którzy przez 13 sezonów zasiadali na ławeczce w Wilkowyjach, a serial "Ranczo" zdawał z tego sprawozdanie. Hadziuk i Solejuk solo - reszta chórki.
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Z laptopa Łapota muzycznie #43
2021-03-28 19:54:15
Co to za Puchar świata w skokach bez publiczności!? Co to za mecze futbolowe reprezentacji Polski bez publiczności!? W 60 minucie meczu Węgry-Polska przy stanie 2-0 dla "bratanków" - najbardziej mi brakowało śpiewu kibiców: "Nic sie nie stało! Polacy, nic się nie stało!" ..naście lat temu TVP ogłosiła konkurs na hasło i piosenkę dopingującą naszych na Mundialu. Kabaret DŁUGI zaśpiewał i nagrał audio i wideo bardzo elegancki "hymn": "Panowie naprzód!". Widocznie był zbyt spokojny, bo Polacy nie posłuchali i cofnęli się. O kilkanaście miejsc w rankingu FIFA. Jak będzie teraz, po meczach z Andorą i Anglią. "Panowie naprzód!" Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.
Co to za Puchar świata w skokach bez publiczności!? Co to za mecze futbolowe reprezentacji Polski bez publiczności!? W 60 minucie meczu Węgry-Polska przy stanie 2-0 dla "bratanków" - najbardziej mi brakowało śpiewu kibiców: "Nic sie nie stało! Polacy, nic się nie stało!" ..naście lat temu TVP ogłosiła konkurs na hasło i piosenkę dopingującą naszych na Mundialu. Kabaret DŁUGI zaśpiewał i nagrał audio i wideo bardzo elegancki "hymn": "Panowie naprzód!". Widocznie był zbyt spokojny, bo Polacy nie posłuchali i cofnęli się. O kilkanaście miejsc w rankingu FIFA. Jak będzie teraz, po meczach z Andorą i Anglią. "Panowie naprzód!"
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.