:: ::

Odcinek #100, w którym z Sabiną Jakubowską przeglądamy w Brzesku, niedaleko wsi Jadowniki, zapiski jej prababki-akuszerki, Anny Czerneckiej.

Rozmawiamy o domowej R jak relikwii i świecie małych-wielkich cudów. Już pierwsza strona zeszytu przenosi nas do XIX wieku, do szkoły położnych w dawnym gmachu szpitala św. Łazarza w Krakowie. Jest P jak poród i L jak ludowa magia. Mówimy o K jak kaligrafii, E jak emancypacji i U jak uniwersalnych prawdach. Dodajemy D jak doświadczenie douli i drobiazgowość wspomnień. Pojawia się H jak historia lokalna i B jak bezimienna, bliska sobie społeczność. Pytam autorkę dlaczego F jak fikcja przeważyła nad reportażem.
Naszemu spotkaniu towarzyszy silny kobiecy patronat i potrzeba powrotu do korzeni. Z A jak akuszerskiego kufra wyjmujemy szklane instrumenta. Sprawdzamy każdy „centimetr” narracji o położnych, m.in. Franciszce Diabelec i Reginie Perkowej.
Zahaczamy o K jak księgi urodzeń i opowieści wpisane w imiona. Układamy jubileuszowy alfabet zatrzymanego na moment świata.

Partnerem tego odcinka jest Audioteka - Dobrze opowiedziane historie.

Jest to odcinek podkastu:
Alfabet Wojtusika

O książkach, które czytam, przeczytałem, chciałbym przeczytać. O ludziach, którzy te książki piszą, tworzą. O rynku książki, literackich festiwalach, wydarzeniach. O tym co związane z literaturą - subiektywnie, alfabetycznie, w podcaście.
Między odcinkami warto śledzić mnie na FB: https://cutt.ly/TjxngXo
Więcej o mnie na www.lukaszwojtusik.pl

Kategorie:
Fikcja Książki Kultura

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie