:: ::

W marcu 2023 roku media obiegła wieść, że niejaki Andrzej H., zwany Korkiem, spotkał się z producentem filmowym Emilem S., który ma być zamieszany w jakieś niejasne interesy. Pan Emil miał przywłaszczyć mienie ponad 40 inwestorów o wartości około 8,5 mln złotych, a następnie, aby uniemożliwić egzekucję zobowiązań wierzycieli, założył spółkę na Malcie i tam przeniósł swój majątek o łącznej wartości 12 mln zł. Pan Emil S. krótko po tym spotkaniu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a pod koniec czerwca areszt ten przedłużony został o kolejny kwartał z uwagi na grożącą podejrzanemu surową karę oraz obawę matactwa procesowego z jego strony, a także, „że materiał dowodowy zebrany w tej sprawie przez Prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych czynów przez podejrzanego” – powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jednak, choć może to być ciekawy materiał na jakiś odcinek, nas ciekawi dzisiaj bardziej postać drugiego mężczyzny, Andrzeja H. aka Korka, a zwłaszcza jego przeszłość, gdyż zgodnie z doniesieniami medialnymi trzymał za mordę trzy czwarte polskiego półświatka. – Niegdyś rozdawał karty w grupie mokotowskiej – wspomina Rutkowski. – Znam tego człowieka, bo pomagałem policji rozbijać grupę mokotowską. Jest to znana postać wśród gangsterów, ale jego czas już przeminął. Nasz dzisiejszy bohater, jak już wspomniałem, też jest już na wolności. Za swoje czyny przesiedział piętnaście lat, co wydaje się niemało w stosunku do Wańki, Malizny, Parasola czy Słowika, ale i tak ten wyrok ma w sobie coś z absurdu, ale o tym opowiemy sobie nieco później. Teraz zacznijmy od początku, czyli od kolorowych lat 90, które charakteryzowało z jednej strony zachłyśnięcie się Zachodem, kolorowe reklamówki, roztańczone dico-polo i bazary pełne wszystkiego, oraz z drugiej strony wysyp wszelakich grup bandytów i rzezimieszków, które organizowały się w szajki tak potężne, że raczkująca wtedy polska policja ledwo co dawała sobie z nimi radę. Jednak pod koniec tej dekady i na początku XXI wieku doszło do pierwszych przełamań gangsterskich struktur przez policję, do pierwszych tąpnięć wśród samych gangusów, a za sprawą koronnego świadka celebryty prokuratura miała obciążające materiały na szefów, bossów i watażków tychże grup. Pruszków został rozbity, Wołomin sam się powystrzelał, Dziad trafił za kratki. Policja rozbiła też gangi Oczka na Pomorzu Zachodnim, Krakowiaka na Górnym Śląsku oraz Carringtona na Dolnym Śląsku. Źródła: https://classic.wyborcza.pl/archiwumGW/6030617/Mokotowskie-rozbojehttps://newsbook.pl/2019/02/06/moje-chlopaki-z-mokotowa-2/https://sadyba24.pl/jcontentxmipsum-potenti-leo-malesuada-amet-sociis-nascetur-variusxm/item/2902-na-sadybie-tez-buzowalo-gangsterskie-zyciehttps://warszawa.naszemiasto.pl/grupa-mokotowska-najgrozniejszy-gang-w-warszawie-co-stalo/ar/c1-4554112#kim-byl-krol-mokotowahttps://wiadomosci.onet.pl/kiosk/mafia-scisle-tajna/874c5https://www.fakt.pl/plotki/emil-s-spotkal-sie-z-korkiem-z-grupy-mokotowskiej/g87egqnhttps://www.fakt.pl/wydarzenia/emil-s-byly-maz-dody-i-andrzej-h-korek-spotkali-sie-w-warszawie/bp2v3h2https://www.pudelek.pl/emil-s-spotkal-sie-z-bylym-mafijnym-bossem-byli-w-restauracji-i-przegladali-tajemnicze-dokumenty-zdjecia-6872486040705760ghttps://www.tygodnikprzeglad.pl/wojna-gangow-stolicy/https://www.wprost.pl/tygodnik/11755/trzecia-wojna-gangow.htmlhttps://www.wprost.pl/tygodnik/41311/mokotowska-osmiornica.html Ewa Ornacka, Kombinat zbrodni. Grupa Mokotowska, Poznań 2017 (Małgorzata Tryc-Ostrowska, Trudna sztuka nietykalności, „Rzeczpospolita” 28.12.1994), za: Kombinat-zbrodni-Grupa-mokotow-Ewa-Ornacka. Janusz Szostak, Komando śmierci, Warszawa 2019


Jest to odcinek podkastu:
Podcast Kryminalny

W małych miasteczkach strasznie mieszkają straszni mieszczanie.
A wśród nich zbrodnie. Jedne popełniane z żądzy pieniądza, inne z pożądania lędźwi. W miasteczkach wszyscy szepcą, a nikt nie wie. Gadają, podjudzają jednych na drugich. Plują na zdradę, sami zdradzając, wzdrygają się na inność, sami uważając się za lepszych.
Lachno jest takim miasteczkiem. Tam zbrodnia nie jest codziennością, ale kiedy się wydarza, jest rodzinną tragedią.
Leon Pawlak, dziś sierżant, a wtedy początkujący posterunkowy uczący się fachu, opowiada o swojej codziennej służbie.
Jeśli masz ochotę na dreszczyk, posłuchaj

Kategorie:
Kryminalne

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie