PedroBlancoPL

Podcast Piotra Bielskiego (Pedro Blanco), autora książek w tym „Życia na Lekko” znanego też jako FB: Jogin Śmiechu, o Życiu z dużej litery we własnej bajce, rozwoju osobistym, prowadzeniu własnego biznesu z sercem, ojcostwie i autentyczności. W podcastach nagrywanych często nocną porą mówię swobodnie o sprawach, o których w ciągu dnia nie mamy przestrzeni by myśleć. Oczywiście jak to tylko możliwe na lekko, z humorem, z oddechem.
Sam o sobie mówię, że jestem spokojnym wulkanem twórczej energii. Prowadzę Akademię Wystrzałowej Książki pomagając autorom. Tworzę piosenki: Pacha Tata na Youtube.

Kategorie:
Kultura

Odcinki od najnowszych:

O akceptowaniu, kochaniu, bliskości i książkach.
2021-05-01 09:59:48

Pora na nową dawkę inspiracji. Mówi się, że świat zmierza w stronę świata twórców - świata, w którym będziemy coraz więcej tworzyć. A jednocześnie świata, w którym będziemy mieli coraz mniej czasu na konsumpcję twórczości innych. Ale wiem, że mój podcast jest na tyle zajefajny, że znajdziesz dla niego czas!

Pora na nową dawkę inspiracji. Mówi się, że świat zmierza w stronę świata twórców - świata, w którym będziemy coraz więcej tworzyć. A jednocześnie świata, w którym będziemy mieli coraz mniej czasu na konsumpcję twórczości innych. Ale wiem, że mój podcast jest na tyle zajefajny, że znajdziesz dla niego czas!

Jak na moje podwórko wjechały... Tesla i kamper!
2021-04-24 10:19:15

Dzisiaj porozmawiamy o radości ze spełniania marzeń i zachcianek! Bo dokładnie to robiłem w zeszłym tygodniu, razem z Teslą i kamperem w tle! ;) 

Dzisiaj porozmawiamy o radości ze spełniania marzeń i zachcianek! Bo dokładnie to robiłem w zeszłym tygodniu, razem z Teslą i kamperem w tle! ;) 

O radości nagrywania książki i robienia tego co mnie kręci!
2021-04-18 11:44:22

Dzisiaj porozmawiamy o radości, jaką jest bycie w swojej energii, bycie szczęśliwym i radosnym! I to niekoniecznie, gdy wszystko totalnie idzie i jest super. Czasem wystarczy mała rzecz, by się nakręcić i czuć wspaniale. :) 

Dzisiaj porozmawiamy o radości, jaką jest bycie w swojej energii, bycie szczęśliwym i radosnym! I to niekoniecznie, gdy wszystko totalnie idzie i jest super. Czasem wystarczy mała rzecz, by się nakręcić i czuć wspaniale. :) 

Moja bajka pozdrawia Twoją!
2021-04-10 10:48:54

Mój świat jest jak bajka. Gdzie o 7 rano wsiadam na rower i ruszam do na co dzień pustego lasu, by zaraz kogoś poznać i wrócić z piękną historią. Bajka, której akcja toczy się wśród sosen i pod gwieździstym niebem. Bajka gdzie wszystko jest możliwe. Bajka gdzie mając 38 lat i niby nie umiejąc śpiewać, zacząłem tworzyć piosenki z wybitnymi muzykami. Bajka gdzie nagle obudziłem się z myślą, że chce mieć swój podcast i w 24 h już go miałem. Bajka, w której pomagam innym ludziom by, żyli jak w bajce. W fajnej bajce. Gdzie jest nam dobrze. Gdzie wszechświat sprzyja i jest możliwe znacznie więcej, niż kiedykolwiek myśleliśmy! Sprawdź mój kurs wolności tworzenia, o tworzeniu swojej nowej bajki! https://www.joginsmiechu.pl/pl/sklep/26335/

Mój świat jest jak bajka. Gdzie o 7 rano wsiadam na rower i ruszam do na co dzień pustego lasu, by zaraz kogoś poznać i wrócić z piękną historią. Bajka, której akcja toczy się wśród sosen i pod gwieździstym niebem. Bajka gdzie wszystko jest możliwe. Bajka gdzie mając 38 lat i niby nie umiejąc śpiewać, zacząłem tworzyć piosenki z wybitnymi muzykami. Bajka gdzie nagle obudziłem się z myślą, że chce mieć swój podcast i w 24 h już go miałem. Bajka, w której pomagam innym ludziom by, żyli jak w bajce. W fajnej bajce. Gdzie jest nam dobrze. Gdzie wszechświat sprzyja i jest możliwe znacznie więcej, niż kiedykolwiek myśleliśmy!

Sprawdź mój kurs wolności tworzenia, o tworzeniu swojej nowej bajki!
https://www.joginsmiechu.pl/pl/sklep/26335/

Biohacking. Jak Twoja biologia i podświadomość mogą pracować dla Ciebie?
2021-04-02 11:38:32

Gdy miałem 17 lat ważyłem 100 kilo i doznałem przemiany, przestałem jeść mięso, zacząłem lubić siebie i...w ciągu 2 lat schudłem 30 kg i trzymam swoją wagę do dziś. Karol gdy miał 17 lat ważył 45 kg i miał potrzebę by ważyć więcej, dokonał imponującej transformacji stając się ważącym 40 kg więcej siłaczem kulturystą. Z czasem zobaczył, że pakowanie dla pakowania nie ma sensu i wszedł na inny poziom świadomości. Mój las to jedna z niewielu przestrzeni gdzie mogą spotkać się życzliwie wegetarianin od 21 lat z praktykiem diety "keto" wysokobiałkowej, mięsnej. Porozmawiamy o tym, co nas łączy, doświadczeniu przemian, pasji do dzielenia się swoją drogą i swoją wiedzą, radością z przekuwania swojej historii na książkę, rzetelnie i z humorem. Ten odcinek będzie nietypowy i przełomowy, bo lubię zmianę, która wnosi świeżość. Po raz pierwszy na moim podcaście pojawia się gość. Jest to Karol Wyszomirski, autor  ciekawej książki "Biohacking. Podręcznik dla początkujących", interdyscyplinarny dietetyk, Health and Performance Coach. Wychodząc od rozmowy o diecie, dojdziemy do głębszych tematów, dotyczących sposobów na sprawienie by nasza podświadomość wspierała nas w naszych najbardziej śmiałych wizjach, pomysłach i ich realizacji. #biohacking #KarolWyszomirski

Gdy miałem 17 lat ważyłem 100 kilo i doznałem przemiany, przestałem jeść mięso, zacząłem lubić siebie i...w ciągu 2 lat schudłem 30 kg i trzymam swoją wagę do dziś. Karol gdy miał 17 lat ważył 45 kg i miał potrzebę by ważyć więcej, dokonał imponującej transformacji stając się ważącym 40 kg więcej siłaczem kulturystą. Z czasem zobaczył, że pakowanie dla pakowania nie ma sensu i wszedł na inny poziom świadomości. Mój las to jedna z niewielu przestrzeni gdzie mogą spotkać się życzliwie wegetarianin od 21 lat z praktykiem diety "keto" wysokobiałkowej, mięsnej. Porozmawiamy o tym, co nas łączy, doświadczeniu przemian, pasji do dzielenia się swoją drogą i swoją wiedzą, radością z przekuwania swojej historii na książkę, rzetelnie i z humorem.

Ten odcinek będzie nietypowy i przełomowy, bo lubię zmianę, która wnosi świeżość.

Po raz pierwszy na moim podcaście pojawia się gość. Jest to Karol Wyszomirski, autor  ciekawej książki "Biohacking. Podręcznik dla początkujących", interdyscyplinarny dietetyk, Health and Performance Coach. Wychodząc od rozmowy o diecie, dojdziemy do głębszych tematów, dotyczących sposobów na sprawienie by nasza podświadomość wspierała nas w naszych najbardziej śmiałych wizjach, pomysłach i ich realizacji.

#biohacking #KarolWyszomirski

Życie na Lekko. O mojej książce i tworzeniu książek na luzie
2021-03-26 09:48:56

20 kwietnia będzie premiera mojej nowej książki "Życie na Lekko. O tym jak radośnie być sobą", z tej okazji chciałbym Wam przybliżyć, o czym jest ta książka i zdradzić trochę sekretów jej powstawania. Czyli odcinek o fajnej książce i o tym, jak lekko, radośnie tworzyć książki bez niepotrzebnej już twórcom "męki pańskiej". O byciu w przepływie i zgodzie na doskonałą niedoskonałość naszych kreacji, tak by książkom jak dzieciom pozwolić pójść dalej, rozpocząć swoje Życie. Link do książki i bezpłatnego fragmentu: ( https://sensus.pl/ksiazki/zycie-na-lekko-o-tym-jak-radosnie-byc-soba-piotr-bielski,zycien.htm#format/d )

20 kwietnia będzie premiera mojej nowej książki "Życie na Lekko. O tym jak radośnie być sobą", z tej okazji chciałbym Wam przybliżyć, o czym jest ta książka i zdradzić trochę sekretów jej powstawania. Czyli odcinek o fajnej książce i o tym, jak lekko, radośnie tworzyć książki bez niepotrzebnej już twórcom "męki pańskiej". O byciu w przepływie i zgodzie na doskonałą niedoskonałość naszych kreacji, tak by książkom jak dzieciom pozwolić pójść dalej, rozpocząć swoje Życie.

Link do książki i bezpłatnego fragmentu:

( https://sensus.pl/ksiazki/zycie-na-lekko-o-tym-jak-radosnie-byc-soba-piotr-bielski,zycien.htm#format/d )

Czy wystarczy Ci by było wystarczająco?
2021-03-19 10:41:40

Czy wystarczy Ci by było wystarczająco? Tym razem zabieram się za temat, który dotyczy wielu z nas: czy wystarczy nam już to co mamy czy chcemy więcej? Większych domów, lepszych aut? Bo dziś akurat na temacie materialnym się skupiam. Z bezczelną szczerościa opowiadam szczerze o tym, jak to u mnie wygląda i dialogu wewnętrznym pomiędzy samoograniczającym się wyciszonym tatą w kapciach a ryzykantem, kolesiem, którego kręci ekspansja biznesu i materialny dobrobyt, którego też w sobie mam. Będą pytania, ale i przybliżenie się do odpowiedzi. Będzie o tym, że bogacenie wcale nie musi być złe i może służyć realizacji naszej życiowej Misji. Choć by było ciekawiej, oczywiście może też nas zwodzić z tej własnej drogi.  Postaram się zaskoczyć, rozbawić i ująć autentycznością, to ostatnie wychodzi najlepiej bez starania.

Czy wystarczy Ci by było wystarczająco?

Tym razem zabieram się za temat, który dotyczy wielu z nas: czy wystarczy nam już to co mamy czy chcemy więcej? Większych domów, lepszych aut? Bo dziś akurat na temacie materialnym się skupiam. Z bezczelną szczerościa opowiadam szczerze o tym, jak to u mnie wygląda i dialogu wewnętrznym pomiędzy samoograniczającym się wyciszonym tatą w kapciach a ryzykantem, kolesiem, którego kręci ekspansja biznesu i materialny dobrobyt, którego też w sobie mam. Będą pytania, ale i przybliżenie się do odpowiedzi. Będzie o tym, że bogacenie wcale nie musi być złe i może służyć realizacji naszej życiowej Misji. Choć by było ciekawiej, oczywiście może też nas zwodzić z tej własnej drogi.  Postaram się zaskoczyć, rozbawić i ująć autentycznością, to ostatnie wychodzi najlepiej bez starania.

8 magicznych momentów z 8 lat jogi śmiechu
2021-03-13 10:49:13

Przeszłość ma o tyle znaczenie, jak ukrywa się w niej nasza historia mocy. I jak opowiadanie o tym co wydarzyło się kiedyś, nie powoduje rzewnych tęsknot, tylko daje poczucie, że i wtedy było fajnie i teraz jest super. W tym miesiącu mija 8 lat odkąd skończyłem kurs instruktorski jogi śmiechu u założyciela tej metody dr Madana Katarii i zacząłem prowadzić zajęcia w Polsce. Z tej okazji z humorem i werwą przywołuję 8 wyjątkowych momentów z tej barwnej historii. Jest ich oczywiście duuuużo więcej, ale osiem na początek to dobra dawka. Będzie o tym, jak prowadziłem zajęcia w więzieniu,  o koordynowaniu 17 osób prowadzących równocześnie zajęcia w różnych oddziałach znanej firmy telekomunikacyjnej, ale i pierwszym przełomowym dla mnie kursie online jak i kursie poprowadzonym na końcu Polski w mieszkaniu dla 2 osób. Przez te wszystkie opowieści przemawia przeze mnie ogromna wdzięczność i szczere zaproszenie dla Ciebie do pięknej wspólnej przygody.

Przeszłość ma o tyle znaczenie, jak ukrywa się w niej nasza historia mocy. I jak opowiadanie o tym co wydarzyło się kiedyś, nie powoduje rzewnych tęsknot, tylko daje poczucie, że i wtedy było fajnie i teraz jest super.

W tym miesiącu mija 8 lat odkąd skończyłem kurs instruktorski jogi śmiechu u założyciela tej metody dr Madana Katarii i zacząłem prowadzić zajęcia w Polsce. Z tej okazji z humorem i werwą przywołuję 8 wyjątkowych momentów z tej barwnej historii. Jest ich oczywiście duuuużo więcej, ale osiem na początek to dobra dawka. Będzie o tym, jak prowadziłem zajęcia w więzieniu,  o koordynowaniu 17 osób prowadzących równocześnie zajęcia w różnych oddziałach znanej firmy telekomunikacyjnej, ale i pierwszym przełomowym dla mnie kursie online jak i kursie poprowadzonym na końcu Polski w mieszkaniu dla 2 osób.

Przez te wszystkie opowieści przemawia przeze mnie ogromna wdzięczność i szczere zaproszenie dla Ciebie do pięknej wspólnej przygody.

Bądźmy szczęśliwi dla naszych dzieci!
2021-03-06 10:06:06

Rodzice są w stanie zrobić wszystko dla swoich dzieci: ciężko pracować by zarobić na prywatną szkołę, wykupić in codziennie ciekawe zajęcia pozalekcyjne i być taksówkarzem na dodatkowym nieodpłatnym etacie. Ja też jako tata 2 cudownych dziewczynek jestem gotów zrobić wiele dla moich dzieci. Ale najważniejszy dar, jaki mogę im przekazać to być szczęśliwym tu i teraz. Bo dzieci chcą mieć szczęśliwe mamy i tatów. No dobrze, a czy jest możliwe szczęście nie osobno, a razem? Chciałbym Ci opowiedzieć jak to u nas działa. Mnie galaktyczną radość sprawia tworzenie piosenek, a moje dziewczyny lubią do nich ze mną tańczyć. Tak, symbioza i win win jest osiągalne dla rodzica! Zapraszam do mojej świeżej opowieści.

Rodzice są w stanie zrobić wszystko dla swoich dzieci: ciężko pracować by zarobić na prywatną szkołę, wykupić in codziennie ciekawe zajęcia pozalekcyjne i być taksówkarzem na dodatkowym nieodpłatnym etacie. Ja też jako tata 2 cudownych dziewczynek jestem gotów zrobić wiele dla moich dzieci.

Ale najważniejszy dar, jaki mogę im przekazać to być szczęśliwym tu i teraz.

Bo dzieci chcą mieć szczęśliwe mamy i tatów. No dobrze, a czy jest możliwe szczęście nie osobno, a razem? Chciałbym Ci opowiedzieć jak to u nas działa.

Mnie galaktyczną radość sprawia tworzenie piosenek, a moje dziewczyny lubią do nich ze mną tańczyć. Tak, symbioza i win win jest osiągalne dla rodzica! Zapraszam do mojej świeżej opowieści.

A może to sam Bóg nas w nocy wybudza?
2021-02-26 19:56:26

Budzę się, a za oknem jeszcze ciemno. Sięgam po moją męską moc by przegnać sukę z łóżka, brzmi ostro, ale chodzi  o naszą kochaną sunię, i wraca na swoje miejsce przy moim boku żona. Była w „delegacji” u naszych księżniczek, które słodko śpią, chyba, że nagle przyśni się żółty krokodyl, który chciałby którąś z nich zjeść i takie delegacje to jak „Psi Patrol” na ratunek. „Ojej, ty tu jesteś!- zawołała małżonka- „a przecież byłam pewna, że nagrywasz swój podcast”. Bynajmniej nie: w moim śnie byłem w Angkor Wat razem z córkami i kolegą pełen obaw wobec zamiarów wobec nas pewnego zielonego węża. Ale skoro żonie przyśniło się czy też przekonująco wydało, że nagrywam nowy odcinek Pedro Blanco to może to jest znak? No właśnie! Znak czy nie znak? Autentyczne pragnienie duszy czy też zwyczajna zachcianka? No szkopuł w tym, że dopóki nie damy sobie prawa i okazji by sprawdzić swoją hipotezę to nie będziemy wiedzieć! Po spędzeniu godziny z Wami i ze sobą w spontanicznym monologu jestem pewien, że choć wcale nie miałem planu nagrywać, to ten odcinek miał być nagrany. Bo w nim wypowiedziałem się, czym / kim dla mnie jest Bóg, wyższe Ja, Wszechświat i opowiedziałem się za zaufaniem swojemu Nieznanemu. W jednym zdaniu mam poczucie, że wszyscy jesteśmy będącymi we wzajemnych relacjach elementami pięknej kosmicznej mandali Istnienia. I jeśli mój podcast, a szczególnie ten odcinek przykuł Twoją uwagę na tyle, że doczytało Ci się mnie z tej chwili do końca to sugeruję rozważ czy to nie znak, że masz odsłuchać i cały odcinek do końca... dużo miłości i mocy! Wasz Pedro

Budzę się, a za oknem jeszcze ciemno. Sięgam po moją męską moc by przegnać sukę z łóżka, brzmi ostro, ale chodzi  o naszą kochaną sunię, i wraca na swoje miejsce przy moim boku żona. Była w „delegacji” u naszych księżniczek, które słodko śpią, chyba, że nagle przyśni się żółty krokodyl, który chciałby którąś z nich zjeść i takie delegacje to jak „Psi Patrol” na ratunek. „Ojej, ty tu jesteś!- zawołała małżonka- „a przecież byłam pewna, że nagrywasz swój podcast”. Bynajmniej nie: w moim śnie byłem w Angkor Wat razem z córkami i kolegą pełen obaw wobec zamiarów wobec nas pewnego zielonego węża. Ale skoro żonie przyśniło się czy też przekonująco wydało, że nagrywam nowy odcinek Pedro Blanco to może to jest znak?

No właśnie! Znak czy nie znak? Autentyczne pragnienie duszy czy też zwyczajna zachcianka? No szkopuł w tym, że dopóki nie damy sobie prawa i okazji by sprawdzić swoją hipotezę to nie będziemy wiedzieć!

Po spędzeniu godziny z Wami i ze sobą w spontanicznym monologu jestem pewien, że choć wcale nie miałem planu nagrywać, to ten odcinek miał być nagrany. Bo w nim wypowiedziałem się, czym / kim dla mnie jest Bóg, wyższe Ja, Wszechświat i opowiedziałem się za zaufaniem swojemu Nieznanemu. W jednym zdaniu mam poczucie, że wszyscy jesteśmy będącymi we wzajemnych relacjach elementami pięknej kosmicznej mandali Istnienia. I jeśli mój podcast, a szczególnie ten odcinek przykuł Twoją uwagę na tyle, że doczytało Ci się mnie z tej chwili do końca to sugeruję rozważ czy to nie znak, że masz odsłuchać i cały odcinek do końca... dużo miłości i mocy! Wasz Pedro

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie