Godzina bez fikcji

Wszyscy opowiadamy. Żyjemy w świecie narracji i opowieści, pełnym fikcji. Wymyślamy siebie i innych. Co jest realne, a co daje się uchwycić tylko w fikcji? Jak opowiedzieć minutę, która minęła? Zapraszamy na audycję, której gośćmi i gościniami będą osoby opowiadające nam świat zawodowo.


Odcinki od najnowszych:

Godzina bez fikcji - odc. 21 - Wojciech Szot, Joanna Ostrowska
2021-04-25 13:50:36

Osoby nienormatywne - homoseksualne, biseksualne, czy queerowe - były ofiarami nazistowskiego aparatu przemocy i słynnego paragrafu 175, byli Niemcami, Żydami, Ślązakami, ale też, o czym przez lata milczano, Polakami. O tym dlaczego milczano, jak badać historię nienormatywności i dlaczego w polskiej pamięci zbiorowej “różowe trójkąty” musiały ustąpić miejsca innym osobom? Ale też o tym kim jest Joanna Ostrowska, autorka książek, które pokazują historię z “wstydliwych”, przemilczanych perspektyw.    Kurt Brüssow: “Po trzykrotnym wezwaniu przez ówczesnego lekarza obozowego Obersturmführera SS Entressa do dobrowolnego poddania się kastracji, 31.01.43 r. zostałem przymusowo wykastrowany, chociaż sąd przy wymierzaniu kary  pozbawienia wolności osądził mnie nie jako homoseksualistę, ale jako osobę bioseksualną [sic!] i nie wniósł o przeprowadzenie kastracji. Operacja została wykonana na rozkaz szefa wydziału politycznego Untersturmführera SS Kramera i kierownika obozu Hauptsturmführera SS Aumeiera. Operacja ta odebrała mi nadzieję, jaką żywi każdy człowiek na szczęście posiadania własnych dzieci”.    Ostrowska: “Niektórzy woleli śmierć od oskarżenia o homoseksualizm. W 1969 roku  brygadzista Henryk Rybowik zamordował robotnika Jana Teguskiego.  W trakcie procesu pojawiło się podejrzenie, że mężczyzn łączyła relacja intymna. Rybowikowi zależało tylko na jednym: „Jeżeli mi udowodnią, że ja z Teguskim żyłem jak mężczyzna z kobietą, to niech mnie skażą na  śmierć”. Ostatecznie dostał piętnaście lat więzienia. Sąd nie uznał go  za homoseksualistę.   Historia przemocy nie skończyła się w 1945 roku. O tym w środę o 21:00 w Resecie Obywatelskim w “Godzinie bez fikcji” porozmawiam z Joanną Ostrowską, autorką książki “Oni. Homoseksualiści w czasie II wojny światowej”. Zapraszam!

Osoby nienormatywne - homoseksualne, biseksualne, czy queerowe - były ofiarami nazistowskiego aparatu przemocy i słynnego paragrafu 175, byli Niemcami, Żydami, Ślązakami, ale też, o czym przez lata milczano, Polakami. O tym dlaczego milczano, jak badać historię nienormatywności i dlaczego w polskiej pamięci zbiorowej “różowe trójkąty” musiały ustąpić miejsca innym osobom? Ale też o tym kim jest Joanna Ostrowska, autorka książek, które pokazują historię z “wstydliwych”, przemilczanych perspektyw.   

Kurt Brüssow: “Po trzykrotnym wezwaniu przez ówczesnego lekarza obozowego Obersturmführera SS Entressa do dobrowolnego poddania się kastracji, 31.01.43 r. zostałem przymusowo wykastrowany, chociaż sąd przy wymierzaniu kary  pozbawienia wolności osądził mnie nie jako homoseksualistę, ale jako osobę bioseksualną [sic!] i nie wniósł o przeprowadzenie kastracji. Operacja została wykonana na rozkaz szefa wydziału politycznego Untersturmführera SS Kramera i kierownika obozu Hauptsturmführera SS Aumeiera. Operacja ta odebrała mi nadzieję, jaką żywi każdy człowiek na szczęście posiadania własnych dzieci”.   

Ostrowska: “Niektórzy woleli śmierć od oskarżenia o homoseksualizm. W 1969 roku  brygadzista Henryk Rybowik zamordował robotnika Jana Teguskiego.  W trakcie procesu pojawiło się podejrzenie, że mężczyzn łączyła relacja intymna. Rybowikowi zależało tylko na jednym: „Jeżeli mi udowodnią, że ja z Teguskim żyłem jak mężczyzna z kobietą, to niech mnie skażą na  śmierć”. Ostatecznie dostał piętnaście lat więzienia. Sąd nie uznał go  za homoseksualistę.  

Historia przemocy nie skończyła się w 1945 roku. O tym w środę o 21:00 w Resecie Obywatelskim w “Godzinie bez fikcji” porozmawiam z Joanną Ostrowską, autorką książki “Oni. Homoseksualiści w czasie II wojny światowej”. Zapraszam!

Godzina bez fikcji - odc. 17 - Wojciech Szot, Jarosław Makowski
2021-04-01 19:47:58

✝❓ Jarosław Makowski w “Kościele w czasach dobrej zmiany” od razu przechodzi do sedna i zaczyna od odpowiedzi na pytanie: “Po co ci ten Kościół?”. Później jest tylko ciekawiej - “Kościół i władza”, “Kościelna biowładza” czy “Niech zstąpi sekularyzacja i odnowi oblicze tej ziemi” - to tytuły kilku rozdziałów z książki Makowskiego.    Jest filozofem, ale takim wiedzącym, że należy pisać komunikatywnie. Może dlatego, że jest też radnym w Katowicach i miejskim aktywistą. Już trzy lata temu nawoływał w tytule książki: “Pobudka Kościele”. A może jednak lepiej by było gdyby Kościół zrobił sobie długą drzemkę? Gniew i rozczarowanie, które przebija z tej książki są jak najbardziej uzasadnione, ale co dają ludziom, którzy co kilka tygodni muszą wychodzić na ulice, by przypominać o swoich prawach? Polska bez Kościoła jest ideą utopijną, ale taką też jest idea Polski pod kościelnym mokasynem. Jaka jest zatem propozycja Makowskiego?

✝❓ Jarosław Makowski w “Kościele w czasach dobrej zmiany” od razu przechodzi do sedna i zaczyna od odpowiedzi na pytanie: “Po co ci ten Kościół?”. Później jest tylko ciekawiej - “Kościół i władza”, “Kościelna biowładza” czy “Niech zstąpi sekularyzacja i odnowi oblicze tej ziemi” - to tytuły kilku rozdziałów z książki Makowskiego.   

Jest filozofem, ale takim wiedzącym, że należy pisać komunikatywnie. Może dlatego, że jest też radnym w Katowicach i miejskim aktywistą. Już trzy lata temu nawoływał w tytule książki: “Pobudka Kościele”. A może jednak lepiej by było gdyby Kościół zrobił sobie długą drzemkę? Gniew i rozczarowanie, które przebija z tej książki są jak najbardziej uzasadnione, ale co dają ludziom, którzy co kilka tygodni muszą wychodzić na ulice, by przypominać o swoich prawach? Polska bez Kościoła jest ideą utopijną, ale taką też jest idea Polski pod kościelnym mokasynem. Jaka jest zatem propozycja Makowskiego?

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie