:: ::

Od czasu wybuchu wojny w Ukrainie, a do Polski przybyły setki tysięcy uchodźców,  często słyszymy, że pomaganie to maraton i dlatego trzeba rozkładać siły, by się nie wypalić.   

Lucyna Kicińska, przewodnicząca Zespołu Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej przy XLI LO w Warszawie, suicydolog, przekonuje, że niesienie pomocy powinno być sztafetą maratońską, a do działania warto zaangażować znajomych, sąsiadów i rodzinę. Jest to ważne zwłaszcza wtedy, gdy chodzi o dzieci. Polskie szkoły, już wcześniej przeładowane i niedoinwestowane, musiały przeorganizować swoje działanie i sprawić, by placówki były przyjazne dla wszystkich — zarówno dla dzieci uchodźczych, jak i polskich uczniów i rodziców, by nie poczuli się odsunięci na boczny tor.   

O tym, jak zorganizować taką pomoc, jak angażować dzieci z Ukrainy do działania, by poczuły się jak u siebie, a jednocześnie radzić sobie ze stresem, Lucyna Kicińska mówi Eli Bondzie i Jarosławowi Kuźniarowi w najnowszym odcinku podcastu „Przyjaciółka Depresja”.


Jest to odcinek podkastu:
Przyjaciółka Depresja

W niepewnych czasach trudno zachować równowagę psychiczną. Stres, pośpiech, hejt, obawy przed przyszłością — to wszystko sprawia, że coraz więcej osób zmaga się z kryzysem zdrowia psychicznego. U niektórych osób to praca może być najważniejszym czynnikiem, aktywującym zaburzenia psychiczne i wypalenie zawodowe.

W autorskim cyklu podcastów „Przyjaciółka Depresja” Ela Bonda rozmawia z ekspertami, którzy zajmują się tematyką zdrowia psychicznego, a także osobami, którym ta sprawa dotyczy bezpośrednio — samorzecznikami lub członkami rodzin, którzy wspierają bliskich w chorobie.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie