Radek Pogoda - PoGOOD

Zawodowo - konsultant i trener szefów sprzedaży oraz sprzedawców.

Z zamiłowania - komentator rzeczywistości, która kręci się wokół nas coraz szybciej i w coraz mniej racjonalnym kierunku.

Jeśli szukasz informacji o geopolityce, gospodarce, sprawach regionu i świata - wpadaj po informacje i rozrywkę.

Po więcej informacji zaglądaj na stronę: www.radekpogoda.pl oraz www.pogodneszorty.pl


Odcinki od najnowszych:

"Do siego" czy raczej "drogiego" roku! | Pogodne Szorty #102
2023-12-31 19:21:45

Początek nowego roku to zawsze nie tylko okazja do podsumowań, ale również do spojrzenia w przyszłość. Analizy tego, co nas otacza i próby wywnioskowania scenariusza rozwoju wydarzeń na bazie faktów i zapowiedzi. Spróbujmy przeprowadzić taką szybką analizę oraz podsumujmy króciutko ten mijający rok. Zapraszam! --- Jeśli chcesz otrzymywać na maila informacje o nowych odcinkach - zapisz swój adres e-mail na stronie: https://pogodneszorty.pl/lista

Początek nowego roku to zawsze nie tylko okazja do podsumowań, ale również do spojrzenia w przyszłość.

Analizy tego, co nas otacza i próby wywnioskowania scenariusza rozwoju wydarzeń na bazie faktów i zapowiedzi.

Spróbujmy przeprowadzić taką szybką analizę oraz podsumujmy króciutko ten mijający rok.

Zapraszam!

---

Jeśli chcesz otrzymywać na maila informacje o nowych odcinkach - zapisz swój adres e-mail na stronie: https://pogodneszorty.pl/lista

Bezdomni? Nie ma takiego słowa... | Techniki Manipulacji #7 | Pogodne Szorty #101
2023-12-30 00:38:47

Gdy widzimy polityków, aktywistów i działaczy NGO'sów, którzy zmieniają słowa opisujące jakiś problem, zamiast zająć się jego rozwiązywaniem, możemy mieć pewność, że to nie przypadek. Prawdopodobnie sam problem wymknął się dawno spod ich kontroli i przybrał formę, która uniemożliwia jego rozwiązanie, a podmiana słów czy znaczeń, to tylko metoda manipulacji, której celem jest odwrócenie uwagi od skali czy wagi problemu. Takie metody widzimy dziś przy projektach związanych z walką z problemem bezdomności. Skala tego zjawiska poraża - szczególnie w USA. Przyjrzyjmy się dziś danym na temat bezdomności i porozmawiajmy o tym czy i w naszej przyszłości - najbliższej przyszłości Polski - ten problem się nie pojawi lub nie nasili. Zapraszam. Jeśli chcesz otrzymywać na maila informacje o nowych odcinkach - zapisz swój adres e-mail na stronie: https://pogodneszorty.pl/lista

Gdy widzimy polityków, aktywistów i działaczy NGO'sów, którzy zmieniają słowa opisujące jakiś problem, zamiast zająć się jego rozwiązywaniem, możemy mieć pewność, że to nie przypadek.

Prawdopodobnie sam problem wymknął się dawno spod ich kontroli i przybrał formę, która uniemożliwia jego rozwiązanie, a podmiana słów czy znaczeń, to tylko metoda manipulacji, której celem jest odwrócenie uwagi od skali czy wagi problemu.

Takie metody widzimy dziś przy projektach związanych z walką z problemem bezdomności.

Skala tego zjawiska poraża - szczególnie w USA.

Przyjrzyjmy się dziś danym na temat bezdomności i porozmawiajmy o tym czy i w naszej przyszłości - najbliższej przyszłości Polski - ten problem się nie pojawi lub nie nasili.

Zapraszam.

Jeśli chcesz otrzymywać na maila informacje o nowych odcinkach - zapisz swój adres e-mail na stronie: https://pogodneszorty.pl/lista

Sankcje po niemiecku | Pogodne Szorty #100
2023-12-27 02:28:36

Zaraz po ataku Rosji na Ukrainę, na początku roku 2022, politykami Unijnymi zawładnął istny szał. Zewsząd słychać było wezwania do izolacji Rosji, wprowadzenia sankcji, blokad majątku i ograniczeń dla rosyjskich obywateli, polityków, oligarchów i firm. Unia Europejska przygotowała całą serię sankcji gospodarczych, które nakładane były na Rosję i Białoruś aż do początku kolejnego roku, a których finalnym rezultatem miało być złamanie rosyjskiej machiny wojennej i zakończenie wojny. Porozmawiamy dziś o tym jakie sankcje nałożono na Rosję przez te dwa lata, a także o tym w jaki sposób obchodzą je same kraje unijne - głównie Niemcy. Zapraszam.

Zaraz po ataku Rosji na Ukrainę, na początku roku 2022, politykami Unijnymi zawładnął istny szał.

Zewsząd słychać było wezwania do izolacji Rosji, wprowadzenia sankcji, blokad majątku i ograniczeń dla rosyjskich obywateli, polityków, oligarchów i firm. Unia Europejska przygotowała całą serię sankcji gospodarczych, które nakładane były na Rosję i Białoruś aż do początku kolejnego roku, a których finalnym rezultatem miało być złamanie rosyjskiej machiny wojennej i zakończenie wojny.

Porozmawiamy dziś o tym jakie sankcje nałożono na Rosję przez te dwa lata, a także o tym w jaki sposób obchodzą je same kraje unijne - głównie Niemcy.

Zapraszam.

Jak się robi złote interesy | Pogodne Szorty #99
2023-12-25 20:00:49

Afera wiatrakowa, afera hazardowa, afera medialna, afera z umowami na użytkowanie autostrad zawarta przez polityków z klanem Kulczyków czy Stalexportem a także wiele, wiele innych, to tylko pewne przykłady działań lobbystów. Porozmawiajmy o mechanizmach, jakie wykorzystywane są przy takich "numerach". Zobaczycie jak niewiele trzeba, żeby zmieniając zaledwie kilka słów czy dodając dodatkowy zapis do istniejącego od lat prawa, zrobić komuś naprawdę wielki złoty interes. Zapraszam.

Afera wiatrakowa, afera hazardowa, afera medialna, afera z umowami na użytkowanie autostrad zawarta przez polityków z klanem Kulczyków czy Stalexportem a także wiele, wiele innych, to tylko pewne przykłady działań lobbystów.

Porozmawiajmy o mechanizmach, jakie wykorzystywane są przy takich "numerach".

Zobaczycie jak niewiele trzeba, żeby zmieniając zaledwie kilka słów czy dodając dodatkowy zapis do istniejącego od lat prawa, zrobić komuś naprawdę wielki złoty interes.

Zapraszam.

Nie będziesz miał niczego | Techniki manipulacji #5 | Pogodne Szorty #98
2023-12-23 19:20:42

Kiedyś wszystko było proste: jeśli chciałeś coś miec na własność kupowałeś to za cenę sprzedaży i stawało się to twoje. Mogłeś danym przedmiotem czy rezultatem usługi dysponować wedle własnego uznania. A jeśli chciałeś tylko używać, płaciłeś cenę najmu lub płaciłeś za dostęp do danej usługi czy produktu. A jak jest dzisiaj? Cóż... Tak jak w wielu innych dziedzinach, przez ostatnie klika dekad cwaniacy i manipulatorzy zmienili znaczenia tych słówa także zmienili nasze prawa, które się pod tymi znaczeniami kryją. Zapraszam Was do rozmowy o prawie własności i tym, jak krok po kroku są nam one odbierane czy ograniczane.

Kiedyś wszystko było proste: jeśli chciałeś coś miec na własność kupowałeś to za cenę sprzedaży i stawało się to twoje. Mogłeś danym przedmiotem czy rezultatem usługi dysponować wedle własnego uznania.

A jeśli chciałeś tylko używać, płaciłeś cenę najmu lub płaciłeś za dostęp do danej usługi czy produktu.

A jak jest dzisiaj?

Cóż... Tak jak w wielu innych dziedzinach, przez ostatnie klika dekad cwaniacy i manipulatorzy zmienili znaczenia tych słówa także zmienili nasze prawa, które się pod tymi znaczeniami kryją.

Zapraszam Was do rozmowy o prawie własności i tym, jak krok po kroku są nam one odbierane czy ograniczane.

Gaśnica wygrała z koksownikiem... i nie tylko. | Pogodne Szorty #97
2023-12-14 21:19:30

"Akcja gaśnicza" posła Brauna to pierwszy w dziejach przypadek, gdy ktoś gaśnicą rozpalił pożar. Reakcją na to zdarzenie był istny ściek wzmożonych reakcji, marsowych min i wielkich słów, ale większość z nich nie ma wiele wspólnego z realnym "występkiem", a jest po prostu objawem zwierzęcego strachu. O posady, o pieniądze, o kariery. Wiele osób uważa, że dzięki temu wiele osób zobaczy co dzieje się na zapleczu sali sejmowej i może otworzą oczy na pozycję nieformalnych grup skupiających władzę względem "polskiego" parlamentu, prezydenta czy rządu. Niestety ja uważam, że skutki będą zupełnie inne, a gaz z tej gaśnicy przykrył znacznie, znacznie więcej. Zapraszam do rozmowy na temat całej tej sytuacji.

"Akcja gaśnicza" posła Brauna to pierwszy w dziejach przypadek, gdy ktoś gaśnicą rozpalił pożar. Reakcją na to zdarzenie był istny ściek wzmożonych reakcji, marsowych min i wielkich słów, ale większość z nich nie ma wiele wspólnego z realnym "występkiem", a jest po prostu objawem zwierzęcego strachu. O posady, o pieniądze, o kariery.

Wiele osób uważa, że dzięki temu wiele osób zobaczy co dzieje się na zapleczu sali sejmowej i może otworzą oczy na pozycję nieformalnych grup skupiających władzę względem "polskiego" parlamentu, prezydenta czy rządu.

Niestety ja uważam, że skutki będą zupełnie inne, a gaz z tej gaśnicy przykrył znacznie, znacznie więcej.

Zapraszam do rozmowy na temat całej tej sytuacji.

Potęga jednego zdjęcia | Techniki Manipulacji #4 | Pogodne Szorty #96
2023-12-12 12:53:17

Jaki może być wpływ jednego zdjęcia? Przecież codziennie oglądamy ich setki, a osoby, które lubią Instagrama czy podobne media społecznościowe - pewnie i tysiące. Tyle, że zdjęcie zdjęciu nierówne. Są ujęcia, które stały się nierozerwalnie związane z fotografowaną osobą: Einstein z wystawionym językiem, Marilyn Monroe z kiecką podwiewaną przez jadący w tunelu pociąg metra czy sylwetki Beatlesów na przejściu dla pieszych ulicy Abbey Road. Są takie, które potrafimy bezbłędnie przypisać do danego czasu. Lata dwudzieste ubiegłego wieku to obraz robotników jedzących lunch na konstrukcji wieżowca na Mahnattanie czy płonący wrak Hindenburga. Czterdzieste to Churchill z cygarem i Hitler przechadzający się pod Wieżą Eifla. Z kolei lata sześćdziesiąte to kwiatki w lufach karabinów, a siedemdziesiąte to lądowanie Amerykanów na Księżycu. Są też zdjęcia, które nadają moc wielkim ruchom i inicjatywom, sceny powielane i promowane, aby świadomie podkręcać emocje zwykłych ludzi i prowokować ich do określonego, oczekiwanego przez propagandystów działania. W tej grupie zdjęć mamy sceny płonącego mnicha z Sajgonu, przeciwstawiającego się czołgom mężczyznę z Placu Tiananmen czy zdjęcia wychudzonych dzieci, które miały poruszyć serca i portfele ludzi Zachodu, gdy potrzebna była pomoc finansowa dla głodującej Afryki. Po co wam to opowiadam? Nie tylko dlatego, że jest to po prostu ciekawe, bo większość moich znajomych nie zna historii tych zdjęć i przedstawionych na nich postaci... Pokazuję je, żebyśmy wszyscy zachowali czujność. Gdy podczas kolejnej dużej akcji medialnej zobaczymy zdjęcie dziecka lub dziecka z kotkiem, uważajmy na to co próbuja nam sprzedać. Sprzedać w zamian za naszą uwagę, kierowaną takim zdjęciem jak najdalej od brzydkich rzeczy, które próbują przed nami ukryć, sprzedać w zamian za nasze emocje, które oddajemy w ich ręce, wreszcie sprzedać za nasze pieniądze lub głosy w wyborach czy referendach. Zapraszam Was na podróż przez galerię najbardziej poruszających zdjęć w historii. Jeśli chcesz otrzymywać na maila informacje o nowych odcinkach - zapisz swój adres e-mail na stronie: https://pogodneszorty.pl/lista

Jaki może być wpływ jednego zdjęcia?

Przecież codziennie oglądamy ich setki, a osoby, które lubią Instagrama czy podobne media społecznościowe - pewnie i tysiące.

Tyle, że zdjęcie zdjęciu nierówne.

Są ujęcia, które stały się nierozerwalnie związane z fotografowaną osobą: Einstein z wystawionym językiem, Marilyn Monroe z kiecką podwiewaną przez jadący w tunelu pociąg metra czy sylwetki Beatlesów na przejściu dla pieszych ulicy Abbey Road.

Są takie, które potrafimy bezbłędnie przypisać do danego czasu.

Lata dwudzieste ubiegłego wieku to obraz robotników jedzących lunch na konstrukcji wieżowca na Mahnattanie czy płonący wrak Hindenburga. Czterdzieste to Churchill z cygarem i Hitler przechadzający się pod Wieżą Eifla. Z kolei lata sześćdziesiąte to kwiatki w lufach karabinów, a siedemdziesiąte to lądowanie Amerykanów na Księżycu.

Są też zdjęcia, które nadają moc wielkim ruchom i inicjatywom, sceny powielane i promowane, aby świadomie podkręcać emocje zwykłych ludzi i prowokować ich do określonego, oczekiwanego przez propagandystów działania.

W tej grupie zdjęć mamy sceny płonącego mnicha z Sajgonu, przeciwstawiającego się czołgom mężczyznę z Placu Tiananmen czy zdjęcia wychudzonych dzieci, które miały poruszyć serca i portfele ludzi Zachodu, gdy potrzebna była pomoc finansowa dla głodującej Afryki.

Po co wam to opowiadam?

Nie tylko dlatego, że jest to po prostu ciekawe, bo większość moich znajomych nie zna historii tych zdjęć i przedstawionych na nich postaci...

Pokazuję je, żebyśmy wszyscy zachowali czujność.

Gdy podczas kolejnej dużej akcji medialnej zobaczymy zdjęcie dziecka lub dziecka z kotkiem, uważajmy na to co próbuja nam sprzedać. Sprzedać w zamian za naszą uwagę, kierowaną takim zdjęciem jak najdalej od brzydkich rzeczy, które próbują przed nami ukryć, sprzedać w zamian za nasze emocje, które oddajemy w ich ręce, wreszcie sprzedać za nasze pieniądze lub głosy w wyborach czy referendach.

Zapraszam Was na podróż przez galerię najbardziej poruszających zdjęć w historii.

Jeśli chcesz otrzymywać na maila informacje o nowych odcinkach - zapisz swój adres e-mail na stronie: https://pogodneszorty.pl/lista

Strefa w Warszawie - Warszawiacy za drzwiami. | Pogodne Szorty #95
2023-12-08 22:00:00

Wczoraj Rada Miasta Warszawy przegłosowała wprowadzenie Strefy Czystego Transportu w Stolicy. Chwilę wcześniej strefę na terenie CAŁEGO miasta wprowadziła Rada Miasta w Krakowie, a rajcy Wrocławia właśnie walczą (z nami), żeby podobną wprowadzić również w stolicy Dolnego Śląska. Oto relacja z wczorajszych wydarzeń. Zapraszam.

Wczoraj Rada Miasta Warszawy przegłosowała wprowadzenie Strefy Czystego Transportu w Stolicy.

Chwilę wcześniej strefę na terenie CAŁEGO miasta wprowadziła Rada Miasta w Krakowie, a rajcy Wrocławia właśnie walczą (z nami), żeby podobną wprowadzić również w stolicy Dolnego Śląska.

Oto relacja z wczorajszych wydarzeń.

Zapraszam.

Dotacje. Pomoc czy świetny interes? | Techniki manipulacji #3 | Pogodne Szorty #94
2023-12-02 11:37:05

Unijny komisarz ds. budżetu - pan Günther Oettinger - zasłynął kiedyś wyznaniem, że z każdego Euro, jakie trafia do Polski w ramach dotacji unijnych, aż 86 centów wraca szybciutko do gospodarki niemieckiej. Choć takie stwierdzenie może nas dziwić, to potwierdziła je swoimi wyliczeniami polska Minister Rozwoju Regionalnego pani Elżbieta Bieńkowska, która tylko minimalnie tę wartość obniżyła i określiła na ok. 85 centów z każdego Euro. Komentujący jej wyliczenia Romuald Szeremietiew poszedł jeszcze dalej, publikując informację, że zwrot z każdego Euro wpłaconego przez Unię do gospoodarek krajów całej Grupy Wyszehradzkiej to nie 85%, nie 86%, a szokujące 125%. 125% które trafiało wprost do gospodarki Niemiec. 85% czy 125% zwrotu z inwestycji? W krótkim czasie? To brzmi jak złoty interes... Czy jednak w takich przypadkach wypada jeszcze mówić o dotacjach? O jakichś gestach dobrej woli, które mają pomóc państwom czy samorządom w potrzebie? Czy raczej mamy do czynienia właśnie z prostymi finansowymi inwestycjami, kupowaniem sobie rynków zbytu i władzy za pieniądze, które i tak do darczyńcy wrócą... Przyglądniemy się dziś tematowi dotacji. Zarówno szeroko pojętych dotacji unijnych, jak i programowi KPO, którego uruchomienia gromko ogłasza nam nowy (jeszcze nie) premier Tusk. Spojrzymy też na przykład takiego dobrze prowadzonego "biznesu dotacyjnego" zza Atlantyku - na amerykańską pomoc dla Ukrainy. Zapraszam!

Unijny komisarz ds. budżetu - pan Günther Oettinger - zasłynął kiedyś wyznaniem, że z każdego Euro, jakie trafia do Polski w ramach dotacji unijnych, aż 86 centów wraca szybciutko do gospodarki niemieckiej.

Choć takie stwierdzenie może nas dziwić, to potwierdziła je swoimi wyliczeniami polska Minister Rozwoju Regionalnego pani Elżbieta Bieńkowska, która tylko minimalnie tę wartość obniżyła i określiła na ok. 85 centów z każdego Euro.

Komentujący jej wyliczenia Romuald Szeremietiew poszedł jeszcze dalej, publikując informację, że zwrot z każdego Euro wpłaconego przez Unię do gospoodarek krajów całej Grupy Wyszehradzkiej to nie 85%, nie 86%, a szokujące 125%.

125% które trafiało wprost do gospodarki Niemiec.

85% czy 125% zwrotu z inwestycji?

W krótkim czasie?

To brzmi jak złoty interes...

Czy jednak w takich przypadkach wypada jeszcze mówić o dotacjach?

O jakichś gestach dobrej woli, które mają pomóc państwom czy samorządom w potrzebie?

Czy raczej mamy do czynienia właśnie z prostymi finansowymi inwestycjami, kupowaniem sobie rynków zbytu i władzy za pieniądze, które i tak do darczyńcy wrócą...

Przyglądniemy się dziś tematowi dotacji. Zarówno szeroko pojętych dotacji unijnych, jak i programowi KPO, którego uruchomienia gromko ogłasza nam nowy (jeszcze nie) premier Tusk.

Spojrzymy też na przykład takiego dobrze prowadzonego "biznesu dotacyjnego" zza Atlantyku - na amerykańską pomoc dla Ukrainy.

Zapraszam!

Walka z hejtem czy nagonka? | Pogodne Szorty #93
2023-11-24 22:17:02

Świetnie dofinansowana jaczejka rozpętała wojnę przeciwko użytkownikowi internetu. Zwykłemu człowiekowi. Bez sponsorów. Bez budżetów. Bez zaplecza medialnego. Bez przychylnych polityków. Jego jedyną winą NIE JEST to, że pozwalał sobie na zbyt wiele na Twitterze, bo takich "pozwalających sobie na zbyt wiele" są tysiące. I nikt na nich nagonki nie uruchamia, choć robią rzeczy o wiele gorsze i bardziej drastyczne. Nic z tych rzeczy! Jego największym grzechem było to, że mimo pozostawania poza układami, on MIAŁ ZASIĘGI! Dzięki tym zasięgom miał zdolność pokazywania dezinformacji i manipulacji wielu instytucji oraz systemowych celebrytów. Czy jechał ostro? Oczywiście. Jak wielu innych, za którymi jednak nikt takiej nagonki nie wszczął. Bo tamci pozostali nie są dla tych celebrytów i organizacji żadnym zagrożeniem. Brońmy tych nędznych resztek wolności, jaka nam jeszcze w internecie pozostała... Zobaczcie jak daleko posuwają się aktywiści i organizacje, które zgodnie z życzeniami polityków chcą nam zabrać internet. @coolfonpl #muremzacoolfonem

Świetnie dofinansowana jaczejka rozpętała wojnę przeciwko użytkownikowi internetu.

Zwykłemu człowiekowi.

Bez sponsorów.

Bez budżetów.

Bez zaplecza medialnego.

Bez przychylnych polityków.

Jego jedyną winą NIE JEST to, że pozwalał sobie na zbyt wiele na Twitterze, bo takich "pozwalających sobie na zbyt wiele" są tysiące. I nikt na nich nagonki nie uruchamia, choć robią rzeczy o wiele gorsze i bardziej drastyczne.

Nic z tych rzeczy!

Jego największym grzechem było to, że mimo pozostawania poza układami, on MIAŁ ZASIĘGI!

Dzięki tym zasięgom miał zdolność pokazywania dezinformacji i manipulacji wielu instytucji oraz systemowych celebrytów.

Czy jechał ostro? Oczywiście. Jak wielu innych, za którymi jednak nikt takiej nagonki nie wszczął.

Bo tamci pozostali nie są dla tych celebrytów i organizacji żadnym zagrożeniem.

Brońmy tych nędznych resztek wolności, jaka nam jeszcze w internecie pozostała...

Zobaczcie jak daleko posuwają się aktywiści i organizacje, które zgodnie z życzeniami polityków chcą nam zabrać internet.

@coolfonpl

#muremzacoolfonem

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie