:: ::

Powiedział Kuba Stasiak, współpracownik Radia Wnet, który od początku pełnoskalowej inwazję Rosji na Ukrainę, jako wolontariusz bierze udział w ewakuacji ludności cywilnej.

Prowadzący audycję Paweł Bobołowicz rozmawia z Kubą Stasiakiem na temat sytuacji wokół Kupiańska, zagrożeń dla ludności cywilnej, a także niebezpieczeństwa dla obrońców Ukrainy.

Kuba Stasiak :

Co do Kupiańska, dochodzą nas niepokojące słuchy, że kolejne rezerwy rosyjskie zostały rzucone na tym odcinku. I faktycznie, kiedy krążymy od Dworicznej po Kupiańsk i po wszystkie wschodnie wioski od Kupiańska, tak ostrzał, jak i naciski Rosjan po prostu każdego kolejnego dnia tężeją i to widać. To widać po reakcjach żołnierzy, to widać po reakcjach cywili, którzy po prostu coraz chętniej na tę ewakuację się zgadzają, więc po prostu mamy ręce pełne roboty… Co istotne mówimy o żołnierzach z różnych odcinków, którzy powtarzają tę samą wersję. To pozwala mi sądzić, że po prostu widzą dokładnie to, co ja. Nie można wygrywać po prostu na każdym froncie i to jest zauważalne. W tym momencie kierunek kupiański jest tym najbardziej newralgicznym miejscem, gdzie faktycznie Rosjanie czynią postępy.

Dmytro Antoniuk , w swojej korespondencji przedstawił najaktualniejsze dane z ponad 1300 km frontu wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Artur Żak opowiada o nocnym ataku ukraińskich dronów na Kursk i lotnisko Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej:

Wiadomo, że drony kamikaze uderzyły w czterech samoloty Su-30 i jedne MiG-29. Wśród celów trafień są również radary kompleksu S-300 i dwa systemy „Pancyr”. Sądząc po tym, że nawet sami Rosjanie odnotowali co najmniej 13 eksplozji, ilość "trafień" okazała się imponująca. Dokładne konsekwencje uderzeń- - uszkodzenia oraz liczba zabitych i rannych będą znane w najbliższej przyszłości.

Artur Żak przedstawia wyniki śledztwa ukraińskiego dziennikarza Jurija Nikołenki, który już 2 raz podczas pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, łapie Ministerstwo Obrony Ukrainy na nieprawidłowościach przy przetargach:

Kolejna afera w Ministerstwie Obrony Ukrainy. Tym razem nie jajka, a kurtki. Ten sam dziennikarz drugi raz łapie Ministerstwo obrony na nieprawidłowościach. Okazało się, że Ministerstwo Obrony Ukrainy kupiło kurtki, które wyjeżdżając z Turcji były zgłoszone do oclenia na poziomie 29 dolarów, a w momencie, w którym trafiły na teren Ukrainy, to już te kurtki kosztowały 86 dolarów.


Jest to odcinek podkastu:
Radio Wnet

Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe.

Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo!

Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj!
zrzutka.pl/wnet

Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.

Kategorie:
Polityka Wiadomości

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie