Dorwać bestię
Przedstawiamy historie seryjnych morderców z całego świata. Pozwólcie sobie na kilka minut grozy i posłuchajcie o najstraszniejszych zabójstwach, które wstrząsnęły całym światem. Czyta Przemysław Skowron.
Kategorie:
Kryminalne
Kryminalne
Randy Kraft, dusiciel z południowej Kalifornii - skazany na karę śmierci za zabójstwo 16 osób
2020-07-13 13:00:00
Był upalny letni poranek 1983 roku. Dwóch policjantów z drogówki zauważyło kierowcę, który dokonywał częstych i niebezpiecznych zmian pasa ruchu. Postanowili go zatrzymać. Kierowca zjechał na pobocze, wysiadł z auta i ruszył w stronę radiowozu. Szedł spokojnie, nie zdradzając żadnych gwałtownych intencji, ale mimo tego zachowanie mężczyzny wydało się dziwne: jego spodnie nie były zapięte, a w ręku miał butelkę z piwem, które wylał na beton. Na przednim siedzeniu znaleźli martwe ciało...
Był upalny letni poranek 1983 roku. Dwóch policjantów z drogówki zauważyło kierowcę, który dokonywał częstych i niebezpiecznych zmian pasa ruchu. Postanowili go zatrzymać. Kierowca zjechał na pobocze, wysiadł z auta i ruszył w stronę radiowozu. Szedł spokojnie, nie zdradzając żadnych gwałtownych intencji, ale mimo tego zachowanie mężczyzny wydało się dziwne: jego spodnie nie były zapięte, a w ręku miał butelkę z piwem, które wylał na beton. Na przednim siedzeniu znaleźli martwe ciało...
Vera Renczi, Czarna wdowa - bez skrupułów zabiła 35 mężczyzn
2020-07-06 13:00:00
Mówi się, że nie ma miłości bez zazdrości. Vera Renczi, rumuńska Czarna Wdowa, żyjąca w pierwszej połowie XX wieku, wzięła sobie to powiedzenie tak głęboko do serca, że z zazdrości potrafiła zabić. Wystarczyło spojrzenie na inną kobietę, by jej aktualny kochanek kończył w jednej z cynowych trumien, które skrupulatnie układała w swojej piwnicy...
Mówi się, że nie ma miłości bez zazdrości. Vera Renczi, rumuńska Czarna Wdowa, żyjąca w pierwszej połowie XX wieku, wzięła sobie to powiedzenie tak głęboko do serca, że z zazdrości potrafiła zabić. Wystarczyło spojrzenie na inną kobietę, by jej aktualny kochanek kończył w jednej z cynowych trumien, które skrupulatnie układała w swojej piwnicy...
Herb Richard Baumeister zabił przynajmniej 11 osób - nigdy nie odpowiedział za swoje zbrodnie!
2020-06-29 13:00:00
Na początku lat 90-tych mieszkańcy Indianapolis często mogli się natknąć na krótkie, wręcz lakoniczne artykuły na temat zaginięcia młodych mężczyzn. Jednak nikt nie zwracał na nie większej uwagi. Każdy z zaginionych mężczyzn był gejem, lub przynajmniej był podejrzewany o homoseksualne skłonności. Nawet własne rodziny uważały ich za synów marnotrawnych, a policjanci szybko pozbywali się kłopotliwych i niełatwych do wyjaśnienia spraw zaginięcia. Ale za zaginięciami wcale nie stało pragnienie znalezienia akceptacji i lepszego życia. Ich sprawcą był lokalny, odnoszący sukcesy przedsiębiorca Herb Baumeister.
Na początku lat 90-tych mieszkańcy Indianapolis często mogli się natknąć na krótkie, wręcz lakoniczne artykuły na temat zaginięcia młodych mężczyzn. Jednak nikt nie zwracał na nie większej uwagi. Każdy z zaginionych mężczyzn był gejem, lub przynajmniej był podejrzewany o homoseksualne skłonności. Nawet własne rodziny uważały ich za synów marnotrawnych, a policjanci szybko pozbywali się kłopotliwych i niełatwych do wyjaśnienia spraw zaginięcia. Ale za zaginięciami wcale nie stało pragnienie znalezienia akceptacji i lepszego życia. Ich sprawcą był lokalny, odnoszący sukcesy przedsiębiorca Herb Baumeister.
Juana Barraza Samperio, morderczyni staruszek - zabijała tylko starsze kobiety!
2020-06-22 13:00:00
Gdy w późnych latach 90-tych w Meksyku ktoś z zimną krwią zaczął polowanie na życie starszych kobiet, nikt nie spodziewał się, że ich morderczynią jest kobieta. Zarówno sposób ubierania się, jak i aparycja, opisywana przez naocznych świadków, wskazywały na mężczyznę. Dlatego w styczniu 2007 roku, gdy morderczyni staruszek dokonała ostatniego zabójstwa i została zdemaskowana, opinia publiczna przeżyła prawdziwy szok...
Gdy w późnych latach 90-tych w Meksyku ktoś z zimną krwią zaczął polowanie na życie starszych kobiet, nikt nie spodziewał się, że ich morderczynią jest kobieta. Zarówno sposób ubierania się, jak i aparycja, opisywana przez naocznych świadków, wskazywały na mężczyznę. Dlatego w styczniu 2007 roku, gdy morderczyni staruszek dokonała ostatniego zabójstwa i została zdemaskowana, opinia publiczna przeżyła prawdziwy szok...
Joseph Gerard Christopher, Morderca kaliber .22 - patologiczny rasista
2020-06-15 13:00:00
Josepha Gerarda Christophera pamięta się jako patologicznego rasistę. Człowieka, którego jednoosobowa wojna przeciwko czarnym Amerykanom pozostawiła po sobie atmosferę bigoterii i przemocy. Jego dokonania doprowadziły do konfrontacji na tle rasowym w do tej pory spokojnych społecznościach. Jednak zanim stał się przepełnionym nienawiścią potworem był zwykłym, wręcz niepozornym dzieckiem.
Josepha Gerarda Christophera pamięta się jako patologicznego rasistę. Człowieka, którego jednoosobowa wojna przeciwko czarnym Amerykanom pozostawiła po sobie atmosferę bigoterii i przemocy. Jego dokonania doprowadziły do konfrontacji na tle rasowym w do tej pory spokojnych społecznościach. Jednak zanim stał się przepełnionym nienawiścią potworem był zwykłym, wręcz niepozornym dzieckiem.
Józef, Czesław i Adam Zakrzewscy - zamordowali 5-osobową rodzinę sołtysa wsi Rzepin i wzniecili pożar, żeby zatrzeć ślady
2020-06-08 13:00:00
2 listopada 1969 we wsi Rzepin koło Starachowic, w ówczesnym województwie kieleckim, nic nie zapowiadało tragedii. To była typowa leniwa niedziela, o tyle może inna, że Zaduszkowa. Pod wieczór zerwał się silny wiatr. Starsze mieszkanki wsi miały na ten temat swoją teorię. "Wyje i wyje. To pewnie jakaś dusza potępiona, z piekła rodem, dobija się w te Zaduszki" - mówiły. I miały rację...
2 listopada 1969 we wsi Rzepin koło Starachowic, w ówczesnym województwie kieleckim, nic nie zapowiadało tragedii. To była typowa leniwa niedziela, o tyle może inna, że Zaduszkowa. Pod wieczór zerwał się silny wiatr. Starsze mieszkanki wsi miały na ten temat swoją teorię. "Wyje i wyje. To pewnie jakaś dusza potępiona, z piekła rodem, dobija się w te Zaduszki" - mówiły. I miały rację...
Charles Starkweather - przez dwa miesiące zabił aż 11 osób!
2020-05-25 13:00:00
Pamiętacie "Urodzonych morderców"? Historię dwojga młodych kochanków, którzy zabijali przypadkowe osoby, jadąc autem przez Stany Zjednoczone? Otóż Mickey i Mallory istnieli naprawdę - w prawdziwym życiu nazywali się Charles Starkweather i Caril Ann Fugate. Filmowa Mallory cieszy się dziś wolnością. Ale Mickey za swoje zabójstwa poniósł najwyższą możliwą karę - karę śmierci.
Pamiętacie "Urodzonych morderców"? Historię dwojga młodych kochanków, którzy zabijali przypadkowe osoby, jadąc autem przez Stany Zjednoczone? Otóż Mickey i Mallory istnieli naprawdę - w prawdziwym życiu nazywali się Charles Starkweather i Caril Ann Fugate. Filmowa Mallory cieszy się dziś wolnością. Ale Mickey za swoje zabójstwa poniósł najwyższą możliwą karę - karę śmierci.
Christopher Wilder, Morderca królowych piękności - nigdy nie stanął przed sądem za swoje zbrodnie
2020-05-18 13:00:00
Christopher Wilder urodził się 13 marca 1945 roku w Australii, jego ojciec był stacjonującym w Australii oficerem amerykańskiej marynarki, a matka rodowitą mieszkanką Australii. Już w trakcie porodu pojawiły się komplikacje i mało brakowało a malutki Wilder urodziłby się martwy. Według jego własnych opowieści już dwa lat później znowu otarł się o śmierć - tym razem pływając na basenie niemal utonął. Jako nastolatek przejawiał brutalne, często silnie związane z seksem tendencje. Prawdopodobnie w 1962 roku 17-letni Christopher przekroczył wszelkie granice i na zawsze utracił człowieczeństwo...
Christopher Wilder urodził się 13 marca 1945 roku w Australii, jego ojciec był stacjonującym w Australii oficerem amerykańskiej marynarki, a matka rodowitą mieszkanką Australii. Już w trakcie porodu pojawiły się komplikacje i mało brakowało a malutki Wilder urodziłby się martwy. Według jego własnych opowieści już dwa lat później znowu otarł się o śmierć - tym razem pływając na basenie niemal utonął. Jako nastolatek przejawiał brutalne, często silnie związane z seksem tendencje. Prawdopodobnie w 1962 roku 17-letni Christopher przekroczył wszelkie granice i na zawsze utracił człowieczeństwo...
Herbert Mullin - seryjny morderca może wyjść z więzienia w 2025 roku
2020-05-11 13:00:00
W tym samym czasie gdy Edmund Kemper mordował studentki, na terenach Kalifornii grasował jeszcze jeden seryjny morderca. Jednak Herbert Mullin był znacznie bardziej wyjątkowy. Jego motywem do popełniania zbrodni nie była perwersyjna, seksualna przyjemność płynąca z odebrania czyjegoś życia. Nie, Herbert Mullin mordował, bo chciał zapobiec wielkiemu trzęsieniu ziemi w Kalifornii...
W tym samym czasie gdy Edmund Kemper mordował studentki, na terenach Kalifornii grasował jeszcze jeden seryjny morderca. Jednak Herbert Mullin był znacznie bardziej wyjątkowy. Jego motywem do popełniania zbrodni nie była perwersyjna, seksualna przyjemność płynąca z odebrania czyjegoś życia. Nie, Herbert Mullin mordował, bo chciał zapobiec wielkiemu trzęsieniu ziemi w Kalifornii...
Harold Shipman, Doktor Śmierć - mógł zamordować nawet 250 osób
2020-05-04 13:00:00
Przez 23 lata praktyki lekarskiej nazywano go "naszym kochanym doktorem". Gdy wyszło na jaw, że w swojej walizce nosił zastrzyki z diamorfiną - jak farmaceutycznie określa się heroinę - i uśmiercił za ich pomocą co najmniej 215 pacjentów, zyskał przydomek: Doktor Śmierć. A także miano seryjnego mordercy, który zabił największą liczbę ofiar w historii Wysp Brytyjskich i nie tylko.
Przez 23 lata praktyki lekarskiej nazywano go "naszym kochanym doktorem". Gdy wyszło na jaw, że w swojej walizce nosił zastrzyki z diamorfiną - jak farmaceutycznie określa się heroinę - i uśmiercił za ich pomocą co najmniej 215 pacjentów, zyskał przydomek: Doktor Śmierć. A także miano seryjnego mordercy, który zabił największą liczbę ofiar w historii Wysp Brytyjskich i nie tylko.