oczy szeroko otwarte

Podcast skupia się wyłącznie na prawdziwych zbrodniach. Są one przestawiane w oparciu o artykuły, nagrania z przesłuchań i raporty policyjne, które zostały udostępnione do opinii publicznej. Powstał w formie edukacyjnej i ma na celu szerzyć świadomość na temat zbrodni popełnianych na całym świecie.
kontakt: patrycja.oczyszerokotwarte@gmail.com

Kategorie:
Kryminalne

Odcinki od najnowszych:

#31: Cztery osoby zakopały małżeństwo żywcem dla majątku wynoszącego 100 tysięcy dolarów - sprawa Tiffany Cole.
2024-06-01 14:00:00

Na początku 2005 roku Reggie i Carol Summer przeprowadzili się do miasta Jacksonville znajdującego się w północno-zachodniej części stanu Floryda. Chcieli cieszyć się życiem, a przede wszystkim emeryturą. Reggie od wielu lat chorował na cukrzycę, a Carol walczyła z nowotworem wątroby. Kilka miesięcy później zaprosili do domu Tiffany Cole i jej znajomego. Kobieta była córką ich dobrego przyjaciela, który od wielu lat walczył z nowotworem. Para pomagała jej w opiece nad schorowanym ojcem przez kilka lat, kiedy jeszcze mieszkali w sąsiedztwie. Traktowali ją jak własną córkę i zawsze chcieli dla niej wszystkiego co najlepsze. Byli więc bardzo podekscytowani, kiedy dowiedzieli się, że odwiedzi ich w Jacksonville wraz ze swoim nowym znajomym Michaelem, którego poznała podczas wycieczki do innego stanu. Wkrótce jednak para przyjaciół dowiedziała się, że małżeństwo zarobiło sto tysięcy dolarów na sprzedaży swojego domu, a to zrodziło w ich głowie niezwykle przerażający plan…

Na początku 2005 roku Reggie i Carol Summer przeprowadzili się do miasta Jacksonville znajdującego się w północno-zachodniej części stanu Floryda. Chcieli cieszyć się życiem, a przede wszystkim emeryturą. Reggie od wielu lat chorował na cukrzycę, a Carol walczyła z nowotworem wątroby. Kilka miesięcy później zaprosili do domu Tiffany Cole i jej znajomego. Kobieta była córką ich dobrego przyjaciela, który od wielu lat walczył z nowotworem. Para pomagała jej w opiece nad schorowanym ojcem przez kilka lat, kiedy jeszcze mieszkali w sąsiedztwie. Traktowali ją jak własną córkę i zawsze chcieli dla niej wszystkiego co najlepsze. Byli więc bardzo podekscytowani, kiedy dowiedzieli się, że odwiedzi ich w Jacksonville wraz ze swoim nowym znajomym Michaelem, którego poznała podczas wycieczki do innego stanu. Wkrótce jednak para przyjaciół dowiedziała się, że małżeństwo zarobiło sto tysięcy dolarów na sprzedaży swojego domu, a to zrodziło w ich głowie niezwykle przerażający plan…

#30: Siedemnastolatka była poddawana niewyobrażalnym torturom przez pięć tygodni - sprawa Kelly Anne Bates.
2024-05-25 14:00:00

Siedemnastoletnia dziewczyna była torturowana przez pięć tygodni, a jej oprawcą był czterdziestodziewięcioletni mężczyzna, z którym weszła w związek kilka lat wcześniej. Poznali się, kiedy miała zaledwie czternaście lat. Mężczyzna manipulował ją, wykorzystując to, że z łatwością ufała ludziom, zwłaszcza dorosłym, w efekcie czego, dziewczyna nie wyobrażała sobie bez niego życia. Myślała, że jest jedyną osobą, na której może polegać i nie potrafiła od niego odejść, bojąc się życia bez niego. Na przestrzeni ich wieloletniej relacji mężczyzna znęcał się nad nią zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Kontrolował każdy aspekt jej życia. Odciął ją od znajomych, przyjaciół, a przede wszystkim rodziców, którzy z bólem serca patrzyli na to przez co przechodzi ich córka. Czuli się bezsilni i byli bezradni. Pomimo wielogodzinnych rozmów z dziewczyną, nie widziała nic złego w swojej relacji z o wiele starszym, a ponadto bardzo niebezpiecznym mężczyzną. Ilekroć jej rodzice zgłaszali znęcanie mające miejsce w domu jej chłopaka na policję, funkcjonariusze mówili im, że nie są w stanie nic zrobić, ponieważ ich córka ma ukończone szesnaście lat, jest odpowiedzialna sama za siebie i nie przyznaje, że jest ofiarą przemocy…

Siedemnastoletnia dziewczyna była torturowana przez pięć tygodni, a jej oprawcą był czterdziestodziewięcioletni mężczyzna, z którym weszła w związek kilka lat wcześniej. Poznali się, kiedy miała zaledwie czternaście lat. Mężczyzna manipulował ją, wykorzystując to, że z łatwością ufała ludziom, zwłaszcza dorosłym, w efekcie czego, dziewczyna nie wyobrażała sobie bez niego życia. Myślała, że jest jedyną osobą, na której może polegać i nie potrafiła od niego odejść, bojąc się życia bez niego. Na przestrzeni ich wieloletniej relacji mężczyzna znęcał się nad nią zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Kontrolował każdy aspekt jej życia. Odciął ją od znajomych, przyjaciół, a przede wszystkim rodziców, którzy z bólem serca patrzyli na to przez co przechodzi ich córka. Czuli się bezsilni i byli bezradni. Pomimo wielogodzinnych rozmów z dziewczyną, nie widziała nic złego w swojej relacji z o wiele starszym, a ponadto bardzo niebezpiecznym mężczyzną. Ilekroć jej rodzice zgłaszali znęcanie mające miejsce w domu jej chłopaka na policję, funkcjonariusze mówili im, że nie są w stanie nic zrobić, ponieważ ich córka ma ukończone szesnaście lat, jest odpowiedzialna sama za siebie i nie przyznaje, że jest ofiarą przemocy…

#29: Matka i dwie córki zostały zamordowane na swoich pierwszych wspólnych wakacjach - sprawa rodziny Rogers.
2024-05-18 14:00:00

Most Sunshine Skyway znajdujący się nad zatoką Tampa na Florydzie w Stanach Zjednoczonych początkowo został otwarty we wrześniu 1954 roku, jednak w maju 1980 roku zawalił się po tym jak uderzył w niego maszt płynącej rzeką łodzi. Tamtego dnia życie straciło 35 osób. Most został ponownie otwarty w 1987 roku po trwających siedem lat renowacjach i przypuszcza się, że do 2024 roku skacząc z mostu Sunshine Skyway życie odebrało sobie ponad 300 osób. Jest on związany z jeszcze jedną, niezwykle przerażającą tragedią. 4 czerwca 1989 roku straż przybrzeżna na Florydzie udała się nad rzekę Tampa, odpowiadając na zgłoszenie kapitana łodzi Amber Waves, który zauważył ciało nagiej kobiety dryfujące na wodzie. Ratownicy odkryli w wodzie trzy ciała. Zmarłe kobiety miały skrępowane ręce oraz nogi i śledczy byli pewni, że zostały zamordowane. Na tamten czas nikt jednak nie wiedział, że znalezione w rzece kobiety przyjechały na Florydę na swoje pierwsze wspólne wakacje, aby odpocząć od szkoły oraz pracy, a przede wszystkim zwiedzić Disneyland. Była to matka i jej dwie nastoletnie córki, a jej mąż został w stanie Ohio, aby pod nieobecność swojej rodziny zająć się ich farmą…

Most Sunshine Skyway znajdujący się nad zatoką Tampa na Florydzie w Stanach Zjednoczonych początkowo został otwarty we wrześniu 1954 roku, jednak w maju 1980 roku zawalił się po tym jak uderzył w niego maszt płynącej rzeką łodzi. Tamtego dnia życie straciło 35 osób. Most został ponownie otwarty w 1987 roku po trwających siedem lat renowacjach i przypuszcza się, że do 2024 roku skacząc z mostu Sunshine Skyway życie odebrało sobie ponad 300 osób. Jest on związany z jeszcze jedną, niezwykle przerażającą tragedią. 4 czerwca 1989 roku straż przybrzeżna na Florydzie udała się nad rzekę Tampa, odpowiadając na zgłoszenie kapitana łodzi Amber Waves, który zauważył ciało nagiej kobiety dryfujące na wodzie. Ratownicy odkryli w wodzie trzy ciała. Zmarłe kobiety miały skrępowane ręce oraz nogi i śledczy byli pewni, że zostały zamordowane. Na tamten czas nikt jednak nie wiedział, że znalezione w rzece kobiety przyjechały na Florydę na swoje pierwsze wspólne wakacje, aby odpocząć od szkoły oraz pracy, a przede wszystkim zwiedzić Disneyland. Była to matka i jej dwie nastoletnie córki, a jej mąż został w stanie Ohio, aby pod nieobecność swojej rodziny zająć się ich farmą…

#28: Nastolatka okłamała swoich bliskich, że jest w ciąży. Została zamordowana kilka tygodni później - sprawa Annie Kasprzak.
2024-05-11 14:00:00

10 marca 2012 roku piętnastolatka wymknęła się ze swojego domu rodzinnego, aby uciec do stanu Kalifornia z tajemniczym chłopakiem o pseudonimie LJ, którego nikt nie znał. Jej rodzina, a także przyjaciele nie mieli pojęcia kim jest siedemnastolatek, z którym zdecydowała się uciec. Na łóżku zostawiła list, w którym wyznała swoim rodzicom, że okłamała swoich przyjaciół oraz chłopaka, wmawiając im, że jest w ciąży. Zaledwie dzień później jej ciało zostało odnalezione w pobliskiej rzece, a sprawa jej morderstwa była nierozwiązana przez kilka lat. Policjanci podążali tropami, które do niczego nie prowadziły i wciąż szukali LJ’a, lecz wszystko wskazywało na to, że siedemnastolatek zwyczajnie nie istnieje...

10 marca 2012 roku piętnastolatka wymknęła się ze swojego domu rodzinnego, aby uciec do stanu Kalifornia z tajemniczym chłopakiem o pseudonimie LJ, którego nikt nie znał. Jej rodzina, a także przyjaciele nie mieli pojęcia kim jest siedemnastolatek, z którym zdecydowała się uciec. Na łóżku zostawiła list, w którym wyznała swoim rodzicom, że okłamała swoich przyjaciół oraz chłopaka, wmawiając im, że jest w ciąży. Zaledwie dzień później jej ciało zostało odnalezione w pobliskiej rzece, a sprawa jej morderstwa była nierozwiązana przez kilka lat. Policjanci podążali tropami, które do niczego nie prowadziły i wciąż szukali LJ’a, lecz wszystko wskazywało na to, że siedemnastolatek zwyczajnie nie istnieje...

#27: Najbardziej znienawidzona para w Australii - sprawa Davida i Catherine Birnie.
2024-05-04 14:00:00

W 1986 roku miastem Perth znajdującym się w zachodniej Australii, wstrząsnęły masowe zaginięcia młodych kobiet. Wkrótce, jedna z porwanych uciekła z domu oprawców, opowiadając swoją historię funkcjonariuszom. Dzięki temu lokalna policja odkryła, że za zaginięcia i morderstwa była odpowiedzialna z pozoru uprzejma i lubiana w okolicy para, a ich bezduszne czyny, przeraziły całą społeczność.

W 1986 roku miastem Perth znajdującym się w zachodniej Australii, wstrząsnęły masowe zaginięcia młodych kobiet. Wkrótce, jedna z porwanych uciekła z domu oprawców, opowiadając swoją historię funkcjonariuszom. Dzięki temu lokalna policja odkryła, że za zaginięcia i morderstwa była odpowiedzialna z pozoru uprzejma i lubiana w okolicy para, a ich bezduszne czyny, przeraziły całą społeczność.

#26: Morderstwo dla majątku wynoszącego osiem milionów dolarów - sprawa rodziny Shaughnessy.
2024-04-27 14:00:00

2 marca 2018 roku życie szanowanej i lubianej w mieście rodziny obróciło się o 180 stopni. Była 4:30. Małżeństwo spało w swojej sypialni, kiedy nagle zostali obudzeni przez swoje dwa psy szczekające na dole. Nie wydało im się to specjalnie dziwne, jednak mężczyzna postanowił wstać i sprawdzić co się dzieje. Zaledwie kilkanaście sekund później, kobieta leżąca na łózku była w stanie usłyszeć jedynie serię strzałów dobiegających z kuchni. Kilka minut później zadzwoniła pod numer alarmowy, wyznając, że ktoś włamał się do ich domu, a z dołu dobiega ciche jęczenie, najprawdopodobniej wywołane bólem, jednak nie była w stanie stwierdzić, czy dobiega ono z ust jej męża, czy też włamywacza. Nie była w stanie powiedzieć dyspozytorowi co się stało ani gdzie w tym momencie znajduje się włamywacz, ponieważ schowała się w szafie i nie mogła z niej wyjść w obawie o własne życie. Wiedziała, że sprawca włamania może w każdej chwili wejść do sypialni i ją skrzywdzić. Miasto ogarnął chaos i wszyscy zadawali sobie to samo pytanie: kto chciał skrzywdzić rodzinę Shaughnessy? Nie mieli wrogów. Prowadzili odnoszący sukces biznes. Może ktoś chciał ich okraść? Może sprawca lub sprawcy włamali się do ich domu, licząc na to, że będą w stanie wynieść z niego pieniądze i drogocenną biżuterię? Dalsze śledztwo odkryło, że motyw zbrodni popełnionej w domu rodziny Shaughnessy wcale nie opierał się na rabunku, a był celowym zamachem na życie niewinnego mężczyzny, a wszystko dla majątku wynoszącego osiem milionów dolarów…

2 marca 2018 roku życie szanowanej i lubianej w mieście rodziny obróciło się o 180 stopni. Była 4:30. Małżeństwo spało w swojej sypialni, kiedy nagle zostali obudzeni przez swoje dwa psy szczekające na dole. Nie wydało im się to specjalnie dziwne, jednak mężczyzna postanowił wstać i sprawdzić co się dzieje. Zaledwie kilkanaście sekund później, kobieta leżąca na łózku była w stanie usłyszeć jedynie serię strzałów dobiegających z kuchni. Kilka minut później zadzwoniła pod numer alarmowy, wyznając, że ktoś włamał się do ich domu, a z dołu dobiega ciche jęczenie, najprawdopodobniej wywołane bólem, jednak nie była w stanie stwierdzić, czy dobiega ono z ust jej męża, czy też włamywacza. Nie była w stanie powiedzieć dyspozytorowi co się stało ani gdzie w tym momencie znajduje się włamywacz, ponieważ schowała się w szafie i nie mogła z niej wyjść w obawie o własne życie. Wiedziała, że sprawca włamania może w każdej chwili wejść do sypialni i ją skrzywdzić. Miasto ogarnął chaos i wszyscy zadawali sobie to samo pytanie: kto chciał skrzywdzić rodzinę Shaughnessy? Nie mieli wrogów. Prowadzili odnoszący sukces biznes. Może ktoś chciał ich okraść? Może sprawca lub sprawcy włamali się do ich domu, licząc na to, że będą w stanie wynieść z niego pieniądze i drogocenną biżuterię? Dalsze śledztwo odkryło, że motyw zbrodni popełnionej w domu rodziny Shaughnessy wcale nie opierał się na rabunku, a był celowym zamachem na życie niewinnego mężczyzny, a wszystko dla majątku wynoszącego osiem milionów dolarów…

#25: Bezwzględna morderczyni, czy niesłusznie oskarżona? - sprawa Alice Crimmins.
2024-04-20 14:00:00

W latach 60 ubiegłego wieku krzywo patrzono na kobiety, które nie chciały wpasować się w normy społeczne. Za ogólno przyjęte zadania żon uważano między innymi sprzątanie, gotowanie i zajmowanie się dziećmi. Jeśli kobieta zaczynała pracować, ponieważ chciała się rozwijać lub zwyczajnie pragnęła zarabiać nieco więcej pieniędzy, rzucano w jej stronę nieprzychylne spojrzenia i mówiono na nią “wyrodna matka”. Jeśli kobieta miała w swoim życiu wielu mężczyzn albo uprawiała seks bez ślubu, rozpowiadano na jej temat obrzydliwe plotki, które miały na celu zniszczyć jej reputację w okolicy. Malowanie się i ogólne dbanie o swój wygląd zewnętrzny nie było odbierane w dobry sposób, a bardziej jako zaniedbanie swojej rodziny i bycie samolubną. Kobiety musiały być skromne, ale nie za bardzo skromne, bo na to również nie patrzono zbyt przychylnie. Od tamtego czasu wiele się zmieniło i teraz społeczeństwo rozumie, w mniejszym lub większym stopniu, że kobiety mogą robić co im się żywnie podoba, bo jak wiemy w dalszym ciągu po świecie chodzi wiele osób, które żyją zgodnie z przekonaniami jakie były obecne w latach 60 ubiegłego wieku. 14 lipca 1965 roku zaginęła dwójka dzieci, 5-letni chłopiec i 4-letnia dziewczynka. Ich ciała zostały odnalezione zaledwie kilka dni później, a śledczy zajmujący się sprawą od samego początku zdawali się wiedzieć kto stoi za ich zaginięciem, a następnie zamordowaniem, ale czy na pewno? Czy Alice Crimmins była słusznie podejrzana o zamordowanie swoich dzieci, czy być może została niesłusznie oskarżona o morderstwo na podstawie swojego stylu życia? Czy była słusznie podejrzana o popełnienie zbrodni w oparciu o mały zasób dowodów i nieprofesjonalnie przeprowadzone śledztwo, czy zwyczajnie stała się ofiarą zachłannych mediów i panujących w tamtych czasach norm społecznych? I choć najprawdopodobniej nigdy nie poznamy odpowiedzi na powyższe pytania, przedstawię wam dziś sprawę prosto z lat 60 w samym sercu Nowego Jorku, a wy, w oparciu o przedstawione dowody lub też ich brak, w zależności od tego, jak na to spojrzeć, będziecie w stanie wypracować swoją opinię na temat tego czy Alice Crimmins naprawdę była odpowiedzialna za śmierć swoich dzieci…

W latach 60 ubiegłego wieku krzywo patrzono na kobiety, które nie chciały wpasować się w normy społeczne. Za ogólno przyjęte zadania żon uważano między innymi sprzątanie, gotowanie i zajmowanie się dziećmi. Jeśli kobieta zaczynała pracować, ponieważ chciała się rozwijać lub zwyczajnie pragnęła zarabiać nieco więcej pieniędzy, rzucano w jej stronę nieprzychylne spojrzenia i mówiono na nią “wyrodna matka”. Jeśli kobieta miała w swoim życiu wielu mężczyzn albo uprawiała seks bez ślubu, rozpowiadano na jej temat obrzydliwe plotki, które miały na celu zniszczyć jej reputację w okolicy. Malowanie się i ogólne dbanie o swój wygląd zewnętrzny nie było odbierane w dobry sposób, a bardziej jako zaniedbanie swojej rodziny i bycie samolubną. Kobiety musiały być skromne, ale nie za bardzo skromne, bo na to również nie patrzono zbyt przychylnie. Od tamtego czasu wiele się zmieniło i teraz społeczeństwo rozumie, w mniejszym lub większym stopniu, że kobiety mogą robić co im się żywnie podoba, bo jak wiemy w dalszym ciągu po świecie chodzi wiele osób, które żyją zgodnie z przekonaniami jakie były obecne w latach 60 ubiegłego wieku.

14 lipca 1965 roku zaginęła dwójka dzieci, 5-letni chłopiec i 4-letnia dziewczynka. Ich ciała zostały odnalezione zaledwie kilka dni później, a śledczy zajmujący się sprawą od samego początku zdawali się wiedzieć kto stoi za ich zaginięciem, a następnie zamordowaniem, ale czy na pewno? Czy Alice Crimmins była słusznie podejrzana o zamordowanie swoich dzieci, czy być może została niesłusznie oskarżona o morderstwo na podstawie swojego stylu życia? Czy była słusznie podejrzana o popełnienie zbrodni w oparciu o mały zasób dowodów i nieprofesjonalnie przeprowadzone śledztwo, czy zwyczajnie stała się ofiarą zachłannych mediów i panujących w tamtych czasach norm społecznych? I choć najprawdopodobniej nigdy nie poznamy odpowiedzi na powyższe pytania, przedstawię wam dziś sprawę prosto z lat 60 w samym sercu Nowego Jorku, a wy, w oparciu o przedstawione dowody lub też ich brak, w zależności od tego, jak na to spojrzeć, będziecie w stanie wypracować swoją opinię na temat tego czy Alice Crimmins naprawdę była odpowiedzialna za śmierć swoich dzieci…

#24: Tajemnicze morderstwo rodziny Short.
2024-04-13 14:00:00

15 sierpnia 2002 roku dyspozytor numeru alarmowego otrzymał zgłoszenie od przerażonego i spanikowanego mężczyzny siedzącego w swoim samochodzie. Wyznał, że był umówiony ze swoim szefem, szanowanym i uprzejmym mężczyzną mieszkającym w niewielkim miasteczku Oat Level, gdzie wszyscy się znają i wiedzą o sobie wszystko. Zjawił się pod jego domem punktualnie o 9:00, jednak nigdzie go nie było, co już wtedy wydało mu się nieco dziwne. Pomyślał, jednak, że może je jeszcze śniadanie albo żegna się ze swoją rodziną. Zadzwonił do niego raz, później drugi i kolejny, jednak mężczyzna nie odbierał. To wydało mu się jeszcze dziwniejsze. Kiedy wszedł do domu przez otwarte drzwi garażowe, odkrył, że jego szef został zamordowany z broni kalibru 22. Ale nie tylko on był martwy, ponieważ wkrótce policja odkryła, że zamordowana została także jego żona, a ich dziewięcioletnia córka zniknęła z domu i nikt nie wiedział, gdzie może przebywać. Sprawa morderstw nieposiadającej wrogów rodziny Short jest owiana tajemnicą aż do dziś i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że nigdy nie zostanie rozwiązana. W sprawie nie ma żadnych podejrzanych ani poszlak i niestety było tak praktycznie przez cały okres trwania śledztwa, przez co policja rozważała nawet te najbardziej nieprawdopodobne teorie. Wiele osób, w tym bliscy rodziny, czy nawet okoliczni mieszkańcy, twierdzą, że funkcjonariusze nie przyłożyli się do śledztwa w należyty sposób i dopuścili się rażącego zaniedbania, w wyniku czego, nigdy nie byli w stanie znaleźć sprawcy…

15 sierpnia 2002 roku dyspozytor numeru alarmowego otrzymał zgłoszenie od przerażonego i spanikowanego mężczyzny siedzącego w swoim samochodzie. Wyznał, że był umówiony ze swoim szefem, szanowanym i uprzejmym mężczyzną mieszkającym w niewielkim miasteczku Oat Level, gdzie wszyscy się znają i wiedzą o sobie wszystko. Zjawił się pod jego domem punktualnie o 9:00, jednak nigdzie go nie było, co już wtedy wydało mu się nieco dziwne. Pomyślał, jednak, że może je jeszcze śniadanie albo żegna się ze swoją rodziną. Zadzwonił do niego raz, później drugi i kolejny, jednak mężczyzna nie odbierał. To wydało mu się jeszcze dziwniejsze. Kiedy wszedł do domu przez otwarte drzwi garażowe, odkrył, że jego szef został zamordowany z broni kalibru 22. Ale nie tylko on był martwy, ponieważ wkrótce policja odkryła, że zamordowana została także jego żona, a ich dziewięcioletnia córka zniknęła z domu i nikt nie wiedział, gdzie może przebywać. Sprawa morderstw nieposiadającej wrogów rodziny Short jest owiana tajemnicą aż do dziś i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że nigdy nie zostanie rozwiązana. W sprawie nie ma żadnych podejrzanych ani poszlak i niestety było tak praktycznie przez cały okres trwania śledztwa, przez co policja rozważała nawet te najbardziej nieprawdopodobne teorie. Wiele osób, w tym bliscy rodziny, czy nawet okoliczni mieszkańcy, twierdzą, że funkcjonariusze nie przyłożyli się do śledztwa w należyty sposób i dopuścili się rażącego zaniedbania, w wyniku czego, nigdy nie byli w stanie znaleźć sprawcy…

#23: Śmiejąca się babcia - sprawa Nannie Doss.
2024-04-06 14:00:00

Cała okolica współczuła pewnej kobiecie. Zgodnie twierdzili, że najprawdopodobniej ktoś rzucił na nią kiedyś jakąś przerażającą klątwę albo zwyczajnie miała w życiu niewyobrażalnego pecha. Nie miała szczęścia w miłości, której od zawsze pragnęła. Jako mała dziewczynka czytała bardzo dużo romansów, licząc na to, że pewnego dnia, przy odrobinie szczęścia, będzie żyć u boku kochającego męża i gromadki małych dzieci w pięknym, dużym domu z ogrodem. To nie tak, że jej mężowie ją zostawiali, choć jeden z nich rzeczywiście ją porzucił, znajdując sobie drugą żonę. Zaraz po tym miała jeszcze czterech mężów, jednak każdy z nich umierał  i w ostateczności była zmuszona żyć kompletnie sama, szukając sobie kolejnego męża w cotygodniowych gazetach, gdzie reklamowała się w kolumnach dla samotnych osób. Problem w pechowym życiu Nannie Doss polegał również na tym, że bliskie jej osoby ginęły w bardzo dziwnych okolicznościach i małym odstępie czasowym. Ludzie nie potrafili zrozumieć z jakiego powodu los obdarzył ją tak przykrym i pechowym życiem. Była znana wśród lokalnych mieszkańców jako szczęśliwa, kochająca i troskliwa kobieta z niesamowitym talentem do gotowania, ale niestety były to jedynie pozory…

Cała okolica współczuła pewnej kobiecie. Zgodnie twierdzili, że najprawdopodobniej ktoś rzucił na nią kiedyś jakąś przerażającą klątwę albo zwyczajnie miała w życiu niewyobrażalnego pecha. Nie miała szczęścia w miłości, której od zawsze pragnęła. Jako mała dziewczynka czytała bardzo dużo romansów, licząc na to, że pewnego dnia, przy odrobinie szczęścia, będzie żyć u boku kochającego męża i gromadki małych dzieci w pięknym, dużym domu z ogrodem. To nie tak, że jej mężowie ją zostawiali, choć jeden z nich rzeczywiście ją porzucił, znajdując sobie drugą żonę. Zaraz po tym miała jeszcze czterech mężów, jednak każdy z nich umierał  i w ostateczności była zmuszona żyć kompletnie sama, szukając sobie kolejnego męża w cotygodniowych gazetach, gdzie reklamowała się w kolumnach dla samotnych osób. Problem w pechowym życiu Nannie Doss polegał również na tym, że bliskie jej osoby ginęły w bardzo dziwnych okolicznościach i małym odstępie czasowym. Ludzie nie potrafili zrozumieć z jakiego powodu los obdarzył ją tak przykrym i pechowym życiem. Była znana wśród lokalnych mieszkańców jako szczęśliwa, kochająca i troskliwa kobieta z niesamowitym talentem do gotowania, ale niestety były to jedynie pozory…

#22: Jaleayah Davis. Nieszczęśliwy wypadek samochodowy, czy morderstwo?
2024-03-30 14:00:00

Przyczyny niektórych śmierci czasami nie są do końca jasne, a rodziny zmarłej osoby przez resztę życia muszą zadawać sobie pytania, na które być może nigdy nie poznają odpowiedzi. Jak wszyscy doskonale wiemy, w przypadku nie do końca wyjaśnionych zgonów, czy spraw kryminalnych, różni ludzie potrafią mieć najróżniejsze teorie, które często mogą być sensowne, a często nie opierają się o żadne twarde dowody. Śmierć Jaleayahy Davis aż do dziś pozostaje swego rodzaju tajemnicą. Policja twierdzi, że zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku samochodowego, jednak w tej sprawie nadal jest wiele pytań, na które póki co nikt nie zna odpowiedzi. Rodzina zmarłej uważa, że w jej śmierć była zaangażowana osoba trzecia, jednak śledczy odmawiają wznowienia śledztwa, ze względu na brak podejrzanych i wystarczających dowodów, aby móc zaklasyfikować śmierć Jaleayahy jako morderstwo. Dziś, w oparciu o historię opowiedzianą przez przyjaciół i bliskich Jaleayahy, przedstawię wam sprawę jej nie do końca wyjaśnionej śmierci, dzięki czemu będziecie w stanie wysnuć własne wnioski i zastanowić się nad tym, czy jej śmierć, aby na pewno była jedynie nieszczęśliwym wypadkiem… Link do petycji "Justice for Jaleayah": https://www.change.org/p/michael-f-bennet-justice-for-jaleayah-davis Link do grupy na Facebooku: https://www.facebook.com/p/Justice-for-Jaleayah-100088685604776/

Przyczyny niektórych śmierci czasami nie są do końca jasne, a rodziny zmarłej osoby przez resztę życia muszą zadawać sobie pytania, na które być może nigdy nie poznają odpowiedzi. Jak wszyscy doskonale wiemy, w przypadku nie do końca wyjaśnionych zgonów, czy spraw kryminalnych, różni ludzie potrafią mieć najróżniejsze teorie, które często mogą być sensowne, a często nie opierają się o żadne twarde dowody. Śmierć Jaleayahy Davis aż do dziś pozostaje swego rodzaju tajemnicą. Policja twierdzi, że zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku samochodowego, jednak w tej sprawie nadal jest wiele pytań, na które póki co nikt nie zna odpowiedzi. Rodzina zmarłej uważa, że w jej śmierć była zaangażowana osoba trzecia, jednak śledczy odmawiają wznowienia śledztwa, ze względu na brak podejrzanych i wystarczających dowodów, aby móc zaklasyfikować śmierć Jaleayahy jako morderstwo. Dziś, w oparciu o historię opowiedzianą przez przyjaciół i bliskich Jaleayahy, przedstawię wam sprawę jej nie do końca wyjaśnionej śmierci, dzięki czemu będziecie w stanie wysnuć własne wnioski i zastanowić się nad tym, czy jej śmierć, aby na pewno była jedynie nieszczęśliwym wypadkiem…


Link do petycji "Justice for Jaleayah": https://www.change.org/p/michael-f-bennet-justice-for-jaleayah-davis

Link do grupy na Facebooku: https://www.facebook.com/p/Justice-for-Jaleayah-100088685604776/

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie