Dział Zagraniczny

Dział Zagraniczny to podcast o wydarzeniach na świecie, o których w polskich mediach słychać niewiele, lub wcale.

Więcej wiadomości, oraz informacje o autorze, znajdziesz na: http://www.dzialzagraniczny.pl/


Odcinki od najnowszych:

Kłopoty Messiego z kijem, czyli dlaczego krykiet jest przeżarty korupcją (Dział Zagraniczny Podcast#024)
2019-12-12 14:05:39

Shakib Al Hasan to najbardziej wszechstronny gracz krykieta na świecie. Co sezon bije różne rekordy, cztery lata temu jako jedyny człowiek w historii został przez Międzynarodową Radę Krykieta sklasyfikowany jako najlepszy zawodnik w równocześnie trzech różnych formatach, jakie obowiązują w tym sporcie. Ale chwilowo musi zawiesić karierę na kołku: pod koniec października ta sama organizacja nałożyła na niego całkowity zakaz gry przez następne dwa lata. To kara za kontakty z podejrzanym o ustawianie spotkań bukmacherem. Mimo, że Al Hasan nie brał udziału w procederze, a jedynie nie zgłosił rodzimej federacji wysyłanych do niego wiadomości. Ostra reakcja jest jednak bardziej zrozumiała, gdy zna się skalę przekupstwa w tej dyscyplinie. Według raportu paryskiej Sorbony oraz Międzynarodowego Centrum Bezpieczeństwa Sportu z 2017 r., krykiet jest drugim najbardziej skorumpowanym sportem świata po futbolu. Ustawiane są nie tylko mecze, ale też pojedyncze zagrania, a w proceder zamieszane są wielkie gwiazdy i szefowie związkowi. O tym, dlaczego sport dżentelmenów zmaga się z taką skalą demoralizacji, opowiada Robert Grzędowski: zawodnik amatorskiej drużyny krykietowej Warsaw Hussars Cricket Club. Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Shakib Al Hasan to najbardziej wszechstronny gracz krykieta na świecie. Co sezon bije różne rekordy, cztery lata temu jako jedyny człowiek w historii został przez Międzynarodową Radę Krykieta sklasyfikowany jako najlepszy zawodnik w równocześnie trzech różnych formatach, jakie obowiązują w tym sporcie.

Ale chwilowo musi zawiesić karierę na kołku: pod koniec października ta sama organizacja nałożyła na niego całkowity zakaz gry przez następne dwa lata. To kara za kontakty z podejrzanym o ustawianie spotkań bukmacherem. Mimo, że Al Hasan nie brał udziału w procederze, a jedynie nie zgłosił rodzimej federacji wysyłanych do niego wiadomości. Ostra reakcja jest jednak bardziej zrozumiała, gdy zna się skalę przekupstwa w tej dyscyplinie.

Według raportu paryskiej Sorbony oraz Międzynarodowego Centrum Bezpieczeństwa Sportu z 2017 r., krykiet jest drugim najbardziej skorumpowanym sportem świata po futbolu. Ustawiane są nie tylko mecze, ale też pojedyncze zagrania, a w proceder zamieszane są wielkie gwiazdy i szefowie związkowi.

O tym, dlaczego sport dżentelmenów zmaga się z taką skalą demoralizacji, opowiada Robert Grzędowski: zawodnik amatorskiej drużyny krykietowej Warsaw Hussars Cricket Club.

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Kolory Tęczowego Węża, czyli dlaczego nie można już wchodzić na Uluru (Dział Zagraniczny Podcast#023)
2019-12-05 15:14:28

W październiku trwale zabroniono turystom wspinaczki na Uluru, najsłynniejszą skałę Australii. Stało się tak na życzenie zamieszkujących jej okolice ludów rdzennych, dla których to święta góra. Zakaz wprowadzono dopiero teraz, choć decyzją sądową aborygeni stali się właścicielami tego terenu już 36 lat temu - dyskusja wokół tej atrakcji turystycznej odzwierciedla wciąż aktualne pytanie o miejsce autochtonów w zaprzeczającym ich tradycjom społeczeństwie. O aborygeńskiej kosmogonii opowiada Mateusz Marczewski: reporter związany z wydawnictwem Czarne, autor książki "Niewidzialni". Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

W październiku trwale zabroniono turystom wspinaczki na Uluru, najsłynniejszą skałę Australii. Stało się tak na życzenie zamieszkujących jej okolice ludów rdzennych, dla których to święta góra. Zakaz wprowadzono dopiero teraz, choć decyzją sądową aborygeni stali się właścicielami tego terenu już 36 lat temu - dyskusja wokół tej atrakcji turystycznej odzwierciedla wciąż aktualne pytanie o miejsce autochtonów w zaprzeczającym ich tradycjom społeczeństwie.

O aborygeńskiej kosmogonii opowiada Mateusz Marczewski: reporter związany z wydawnictwem Czarne, autor książki "Niewidzialni".

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Czy jaguary zachowają niezbędny do ich przeżycia korytarz(Dział Zagraniczny Podcast#022)
2019-11-28 17:53:32

Jaguar, największy kot obu Ameryk, to gatunek zwornikowy: kontroluje populację innych zwierząt, zachowując w ten sposób równowagę ekosystemu. Niestety, rozwój cywilizacyjny na tych terenach stanowi niebezpieczeństwo dla zielonego korytarza, dzięki któremu drapieżnik zachowuje szeroką pulę genową. Z 34 obszarów jego bytowania, 25 jest jest zagrożonych, w tym 8 krytycznie. O współistnieniu ludzi z drapieżnikami opowiada Piotr Chmielewski: specjalista ds. ochrony przyrody z fundacji WWF Polska. Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Jaguar, największy kot obu Ameryk, to gatunek zwornikowy: kontroluje populację innych zwierząt, zachowując w ten sposób równowagę ekosystemu. Niestety, rozwój cywilizacyjny na tych terenach stanowi niebezpieczeństwo dla zielonego korytarza, dzięki któremu drapieżnik zachowuje szeroką pulę genową. Z 34 obszarów jego bytowania, 25 jest jest zagrożonych, w tym 8 krytycznie.

O współistnieniu ludzi z drapieżnikami opowiada Piotr Chmielewski: specjalista ds. ochrony przyrody z fundacji WWF Polska.

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Jak z traumą radzą sobie tysiące Bośniaczek zgwałconych podczas wojny domowej (Dział Zagraniczny Podcast#021)
2019-11-21 15:23:17

Literacką nagrodę Nobla poza Olgą Tokarczuk dostał też w tym roku Peter Handke. Ten drugi werdykt budzi spore kontrowersje, bo austriacki pisarz słoweńskiego pochodzenia podważa drobiazgowo udokumentowane zbrodnie popełnianie podczas wojen w byłej Jugosławii. Przemawiał też na pogrzebie byłego serbskiego prezydenta Slobodana Miloševića, który zmarł w haskim areszcie oczekując na proces przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym, między innymi w związku z wydarzeniami w Bośni. W przyszłym roku minie ćwierć wieku od ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie Serbowie zamordowali 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. Ich śmierć jest dobrze upamiętniona, ale mniej mówi się o innych ofiarach tamtej zbrodni: kobietach. Masowo gwałcone, zmuszane do rodzenia dzieci powstałych z tej przemocy, do dziś borykają się z nieprzepracowaną traumą i brakiem sprawiedliwości. O cierpieniach zgwałconych kobiet w Bośni i Hercegowinie opowiada Sylwana Dimtchev: popularyzatorka wiedzy o islamie, autorka bloga Zwykły Zeszyt. Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Literacką nagrodę Nobla poza Olgą Tokarczuk dostał też w tym roku Peter Handke. Ten drugi werdykt budzi spore kontrowersje, bo austriacki pisarz słoweńskiego pochodzenia podważa drobiazgowo udokumentowane zbrodnie popełnianie podczas wojen w byłej Jugosławii. Przemawiał też na pogrzebie byłego serbskiego prezydenta Slobodana Miloševića, który zmarł w haskim areszcie oczekując na proces przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym, między innymi w związku z wydarzeniami w Bośni.

W przyszłym roku minie ćwierć wieku od ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie Serbowie zamordowali 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. Ich śmierć jest dobrze upamiętniona, ale mniej mówi się o innych ofiarach tamtej zbrodni: kobietach. Masowo gwałcone, zmuszane do rodzenia dzieci powstałych z tej przemocy, do dziś borykają się z nieprzepracowaną traumą i brakiem sprawiedliwości.

O cierpieniach zgwałconych kobiet w Bośni i Hercegowinie opowiada Sylwana Dimtchev: popularyzatorka wiedzy o islamie, autorka bloga Zwykły Zeszyt.

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Czy na kawę już niedługo będzie stać tylko najbogatszych (Dział Zagraniczny Podcast#20)
2019-11-14 16:31:32

Kawowce uprawia się w tzw. pasie kawowym pomiędzy oboma zwrotnikami, ale globalne ocieplenie to zmienia: plantacje pojawiają się już w Kalifornii czy Hiszpanii. Nie wiadomo jednak jak się tam przyjmą na większą skalę, tymczasem wzrost temperatur niszczy kultywacje w dotychczasowych krajach producenckich - do 2050 r. Etiopia, skąd pochodzi kawa, ma stracić nawet 85 proc. swoich upraw. Popularna dziś używka stanie się wówczas towarem premium, za który będzie trzeba słono płacić. O tej niepewnej przyszłości, oraz teraźniejszych problemach drobnych rolników z Ameryki Łacińskiej opowiada Konrad Oleksak z warszawskiej palarni kawy SIMPLo. Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Kawowce uprawia się w tzw. pasie kawowym pomiędzy oboma zwrotnikami, ale globalne ocieplenie to zmienia: plantacje pojawiają się już w Kalifornii czy Hiszpanii. Nie wiadomo jednak jak się tam przyjmą na większą skalę, tymczasem wzrost temperatur niszczy kultywacje w dotychczasowych krajach producenckich - do 2050 r. Etiopia, skąd pochodzi kawa, ma stracić nawet 85 proc. swoich upraw. Popularna dziś używka stanie się wówczas towarem premium, za który będzie trzeba słono płacić.

O tej niepewnej przyszłości, oraz teraźniejszych problemach drobnych rolników z Ameryki Łacińskiej opowiada Konrad Oleksak z warszawskiej palarni kawy SIMPLo.

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Lepiej szukać, niż znaleźć, czyli do kogo należą skarby z wraków na dnie Morza Karaibskiego (Dział Zagraniczny Podcast#019)
2019-11-07 20:21:26

Florentino Ariza, główny bohater "Miłości w czasach zarazy" kolumbijskiego noblisty Gabriela Garcíi Márqueza, wyobraża sobie, że zdobędzie fortunę i rękę swojej wybranki dzięki wyłowieniu złota z zatopionego u wybrzeży jego ojczyzny galeonu San José. To nie fikcja literacka: taki okręt naprawdę poszedł w tych wodach na dno w 1708 r., a wartość jego ładunku jest współcześnie oceniana na między 10 a 20 mld dolarów. Przez trzy wieki nikt nie potrafił go jednak odnaleźć, a choć niedawno (rzekomo) udało się to prywatnej firmie, to teraz trwa zażarty spór sądowy o ustalenie własności majątku, do którego pretensje zgłasza kilka stron. Według dokumentów opublikowanych w tym roku przez hiszpańskie ministerstwo kultury, na dnie Morza Karaibskiego spoczywa 681 okrętów, z których wiele zatonęło z tonami skarbów na pokładzie. Ale wbrew wizji przedstawianej w filmach i książkach przygodowych, poszukiwanie tego bogactwa to żmudna, monotonna praca, która nawet zakończona sukcesem może na końcu oznaczać bankructwo i długi. O wyzwaniach, jakie na Karaibach czekają podejmujących się tego zadania, opowiada Tomek Michniewicz: reporter i autor książki "Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów". Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Florentino Ariza, główny bohater "Miłości w czasach zarazy" kolumbijskiego noblisty Gabriela Garcíi Márqueza, wyobraża sobie, że zdobędzie fortunę i rękę swojej wybranki dzięki wyłowieniu złota z zatopionego u wybrzeży jego ojczyzny galeonu San José. To nie fikcja literacka: taki okręt naprawdę poszedł w tych wodach na dno w 1708 r., a wartość jego ładunku jest współcześnie oceniana na między 10 a 20 mld dolarów. Przez trzy wieki nikt nie potrafił go jednak odnaleźć, a choć niedawno (rzekomo) udało się to prywatnej firmie, to teraz trwa zażarty spór sądowy o ustalenie własności majątku, do którego pretensje zgłasza kilka stron.

Według dokumentów opublikowanych w tym roku przez hiszpańskie ministerstwo kultury, na dnie Morza Karaibskiego spoczywa 681 okrętów, z których wiele zatonęło z tonami skarbów na pokładzie. Ale wbrew wizji przedstawianej w filmach i książkach przygodowych, poszukiwanie tego bogactwa to żmudna, monotonna praca, która nawet zakończona sukcesem może na końcu oznaczać bankructwo i długi.

O wyzwaniach, jakie na Karaibach czekają podejmujących się tego zadania, opowiada Tomek Michniewicz: reporter i autor książki "Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów".

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Nie tylko kung fu, czyli jak kino Hong Kongu wyjaśnia obecną sytuację w tym mieście (Dział Zagraniczny Podcast#018)
2019-10-31 20:11:58

W "Made in Hong Kong", klasycznym filmie kina niezależnego z tej dawnej brytyjskiej kolonii, starszy przestępca poucza młodszego i w pewnym momencie reflektuje się słowami: "Tak dużo jeżdżę na północ, że zaczynam mówić jak oni". Mężczyzna ma na myśli język: w Hong Kongu mówi się bowiem po kantońsku, a w Chinach kontynentalnych po mandaryńsku. Film nakręcono w 1997 r., gdy Londyn oddawał półwysep Pekinowi, a scena okazała się pod wieloma względami profetyczna, czego przykładem są kolejne dzieła najbardziej kasowego lokalnego reżysera, Stephena Chowa: słynny "Shaolin Soccer" ma dialogi w całości po kantońsku, późniejszy "Kung Fu Hustle" już jest częściowo po mandaryńsku, a bijąca rekordy box office'u "Syrena" już tylko w tym drugim języku. Choć po latach 80., gdy maleńki Hong Kong kręcił trzecią największą liczbę filmów na świecie po Stanach oraz Indiach, zostało tylko wspomnienie, to lokalne kino najlepiej uchwyca zachodzące na półwyspie zmiany i pozwala zrozumieć przyczyny toczącego się tam właśnie konfliktu. O kinematografii Hong Kongu opowiada Jagoda Murczyńska: redaktorka książki "Made in Hong Kong. Kino czasu przemian", oraz współorganizatorka Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków. Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

W "Made in Hong Kong", klasycznym filmie kina niezależnego z tej dawnej brytyjskiej kolonii, starszy przestępca poucza młodszego i w pewnym momencie reflektuje się słowami: "Tak dużo jeżdżę na północ, że zaczynam mówić jak oni". Mężczyzna ma na myśli język: w Hong Kongu mówi się bowiem po kantońsku, a w Chinach kontynentalnych po mandaryńsku. Film nakręcono w 1997 r., gdy Londyn oddawał półwysep Pekinowi, a scena okazała się pod wieloma względami profetyczna, czego przykładem są kolejne dzieła najbardziej kasowego lokalnego reżysera, Stephena Chowa: słynny "Shaolin Soccer" ma dialogi w całości po kantońsku, późniejszy "Kung Fu Hustle" już jest częściowo po mandaryńsku, a bijąca rekordy box office'u "Syrena" już tylko w tym drugim języku.

Choć po latach 80., gdy maleńki Hong Kong kręcił trzecią największą liczbę filmów na świecie po Stanach oraz Indiach, zostało tylko wspomnienie, to lokalne kino najlepiej uchwyca zachodzące na półwyspie zmiany i pozwala zrozumieć przyczyny toczącego się tam właśnie konfliktu.

O kinematografii Hong Kongu opowiada Jagoda Murczyńska: redaktorka książki "Made in Hong Kong. Kino czasu przemian", oraz współorganizatorka Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków.

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Więcej nie znaczy lepiej, czyli dlaczego nowe lasy nie zastąpią tych pierwotnych (Dział Zagraniczny Podcast#017)
2019-10-24 19:28:46

W tym roku pożary spustoszyły nie tylko wielkie obszary Amazonii, ale również lasów w Afryce Środkowej, na Indonezji, Syberii, a nawet Arktyce. Mimo tych kataklizmów, planeta się zieleni, bo miliardy nowych drzew sadzą Chiny, Indie, czy Australia. Problem w tym, że te nowo stworzone ekosystemy nie są w stanie wchłonąć tak wielkich ilości dwutlenku węgla, jak coraz szybciej znikające lasy pierwotne. Na osiągnięcie porównywalnej z nimi dojrzałości, obecne nasadzenia będą potrzebowały od 300 do 500 lat. O tym, jak ważne są dla ludzkości lasy pierwotne, opowiada Wojciech Doroszewicz: przyrodnik z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego oraz członek Fundacji Terra Brasilis. Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

W tym roku pożary spustoszyły nie tylko wielkie obszary Amazonii, ale również lasów w Afryce Środkowej, na Indonezji, Syberii, a nawet Arktyce. Mimo tych kataklizmów, planeta się zieleni, bo miliardy nowych drzew sadzą Chiny, Indie, czy Australia. Problem w tym, że te nowo stworzone ekosystemy nie są w stanie wchłonąć tak wielkich ilości dwutlenku węgla, jak coraz szybciej znikające lasy pierwotne. Na osiągnięcie porównywalnej z nimi dojrzałości, obecne nasadzenia będą potrzebowały od 300 do 500 lat.

O tym, jak ważne są dla ludzkości lasy pierwotne, opowiada Wojciech Doroszewicz: przyrodnik z Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego oraz członek Fundacji Terra Brasilis.

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Szpitale były najlepsze za Państwa Islamskiego, czyli dlaczego organizacja wcale nie została pokonana (Dział Zagraniczny Podcast#016)
2019-10-17 14:51:53

Ciągnąca się już od 2011 roku wojna domowa w Syrii kosztowała życie ponad 320 tys. osób, wygoniła z domów 7,5 mln osób i zrównała z ziemią całe miasta: tylko na Rakkę spadło 4,5 tys. bomb. Niedawna decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu z kraju amerykańskich żołnierzy na nowo rozpętała przemoc w kontrolowanym przez Kurdów północnym regionie. Lata wojny nie przyniosły żadnego przełomu. Przeciętnym Syryjczykom żyje się dziś gorzej, niż przed wybuchem walk. Państwo Islamskie wcale nie zostało pokonane, tylko wróciło do działalności w najbardziej odpowiadającej mu formie. A prawdziwym zwycięzcą konfliktu okazuje się wciąż sprawujący władzę Baszszar Asad. O sytuacji na miejscu w najnowszym odcinku podcastu opowiada Paweł Pieniążek: reporter, współpracownik "Tygodnika Powszechnego" i autor książki "Po kalifacie. Nowa wojna w Syrii". Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Ciągnąca się już od 2011 roku wojna domowa w Syrii kosztowała życie ponad 320 tys. osób, wygoniła z domów 7,5 mln osób i zrównała z ziemią całe miasta: tylko na Rakkę spadło 4,5 tys. bomb. Niedawna decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu z kraju amerykańskich żołnierzy na nowo rozpętała przemoc w kontrolowanym przez Kurdów północnym regionie.

Lata wojny nie przyniosły żadnego przełomu. Przeciętnym Syryjczykom żyje się dziś gorzej, niż przed wybuchem walk. Państwo Islamskie wcale nie zostało pokonane, tylko wróciło do działalności w najbardziej odpowiadającej mu formie. A prawdziwym zwycięzcą konfliktu okazuje się wciąż sprawujący władzę Baszszar Asad.

O sytuacji na miejscu w najnowszym odcinku podcastu opowiada Paweł Pieniążek: reporter, współpracownik "Tygodnika Powszechnego" i autor książki "Po kalifacie. Nowa wojna w Syrii".

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Na pokaz, czyli dlaczego Gruzini żyją w długach (Dział Zagraniczny Podcast#015)
2019-10-10 16:54:54

W Gruzji najważniejsza jest rodzina. Mieszkańcy kaukaskiego kraju nigdy nie odmawiają krewnym, miesiącami goszczą ich w swoich mieszkaniach, hucznie obchodzą wesela i stypy. Największą miejscową atrakcją turystyczną stała się słynna supra - biesiada z własnym wodzirejem i rozbudowanymi toastami. Ale taki styl życia jest kosztowny. Według badań socjologicznych z zeszłego roku, zadłużenie gruzińskich gospodarstw domowych w stosunku do PKB wynosi 31,5 proc., aż dwukrotnie więcej niż w sąsiedniej Armenii. Ograniczenia w braniu kredytów konsumpcyjnych wprowadzono dopiero w styczniu, długi do spłacenia ma dwie trzecie Gruzinów, a 89 proc. z nich nie posiada żadnych oszczędności. O przyczynach gruzińskiego zadłużenia opowiada Stasia Budzisz: reporterka i autorka książki "Pokazucha. Na gruzińskich zasadach". Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/ Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

W Gruzji najważniejsza jest rodzina. Mieszkańcy kaukaskiego kraju nigdy nie odmawiają krewnym, miesiącami goszczą ich w swoich mieszkaniach, hucznie obchodzą wesela i stypy. Największą miejscową atrakcją turystyczną stała się słynna supra - biesiada z własnym wodzirejem i rozbudowanymi toastami. Ale taki styl życia jest kosztowny.

Według badań socjologicznych z zeszłego roku, zadłużenie gruzińskich gospodarstw domowych w stosunku do PKB wynosi 31,5 proc., aż dwukrotnie więcej niż w sąsiedniej Armenii. Ograniczenia w braniu kredytów konsumpcyjnych wprowadzono dopiero w styczniu, długi do spłacenia ma dwie trzecie Gruzinów, a 89 proc. z nich nie posiada żadnych oszczędności.

O przyczynach gruzińskiego zadłużenia opowiada Stasia Budzisz: reporterka i autorka książki "Pokazucha. Na gruzińskich zasadach".

Nagrania możesz odsłuchać na stronie: http://www.dzialzagraniczny.pl/

Lub w aplikacjach: Spotify, iTunes, Google Podcasts, Pocket Casts, Stitcher, Overcast, Podplayer i Podkasty.info

Jeżeli podoba Ci się ten podcast, to możesz mnie też wesprzeć dobrowolną wpłatą w serwisie Patronite: https://patronite.pl/dzialzagraniczny

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie