Na szezlongu

Opowiadam, jak sobie odpuszczać i nie dać się kulturze zapierdolu. W bonusie rozmowy o hajsie i ciele, szczerze i bez spiny.


Odcinki od najnowszych:

O zimowaniu i noworocznej sraczce
2021-12-31 07:00:00

Mówię, czego nie osiągnęłam w tym roku. Właściwie to nie osiągnęłam nic, nie mam się czym pochwalić i tak jest dobrze. W tym roku nie doświadczam noworocznej sraczki. Nie przejmuję się tym, co mi się nie udało. Nie wyznaczam kolejnych celów. Płynę z prądem. Płynęłam z prądem w tym roku, brałam, co życie przyniesie i żyłam wystarczająco. Bo czy każdy musi być na liście bestsellerów? Czy jest coś złego w byciu średniakiem? W byciu w środku stawki? Umościłam się w zimie i zimuję w tym roku. I o zimowaniu - które jest przeciwieństwem noworocznej sraczki - też jest w tym odcinku. Zapraszam! PS. Określenie "sraczka celów" podpatrzyłam u Pani Swojego Czasu.  Wpis na LinkedInie, o którym mówię w odcinku: https://www.linkedin.com/posts/barbarakrysztofczyk_nie-wszystko-jest-tak-kolorowe-jak-si%C4%99-wydaje-activity-6881510753552097280-LbhK Książka "Zimowanie": https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4981496/zimowanie-moc-odpoczynku-i-wyciszenia-kiedy-wszystko-idzie-nie-tak
Mówię, czego nie osiągnęłam w tym roku. Właściwie to nie osiągnęłam nic, nie mam się czym pochwalić i tak jest dobrze. W tym roku nie doświadczam noworocznej sraczki. Nie przejmuję się tym, co mi się nie udało. Nie wyznaczam kolejnych celów. Płynę z prądem. Płynęłam z prądem w tym roku, brałam, co życie przyniesie i żyłam wystarczająco. Bo czy każdy musi być na liście bestsellerów? Czy jest coś złego w byciu średniakiem? W byciu w środku stawki? Umościłam się w zimie i zimuję w tym roku. I o zimowaniu - które jest przeciwieństwem noworocznej sraczki - też jest w tym odcinku. Zapraszam! PS. Określenie "sraczka celów" podpatrzyłam u Pani Swojego Czasu.  Wpis na LinkedInie, o którym mówię w odcinku: https://www.linkedin.com/posts/barbarakrysztofczyk_nie-wszystko-jest-tak-kolorowe-jak-si%C4%99-wydaje-activity-6881510753552097280-LbhK Książka "Zimowanie": https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4981496/zimowanie-moc-odpoczynku-i-wyciszenia-kiedy-wszystko-idzie-nie-tak

"To kiedy ten ślub?" czyli świąteczny odcinek ratunkowy
2021-12-19 16:30:30

Tuż przed Świętami uprzejmie wam przypominam, że NIE MUSICIE nikomu tłumaczyć się ze swoich życiowych wyborów. Nie musicie odpowiadać na pytania o życie prywatne. Nie musicie w ogóle jechać na święta. A jeśli ktoś się "obrazi" – trudno. Nie jesteście odpowiedzialni/e za emocje drugiej osoby. Stawiajcie granice, mówcie "nie". I spędzajcie święta jak chcecie, z kim chcecie. To trudne, wiem. Ale można się tego nauczyć. 

Tuż przed Świętami uprzejmie wam przypominam, że NIE MUSICIE nikomu tłumaczyć się ze swoich życiowych wyborów. Nie musicie odpowiadać na pytania o życie prywatne. Nie musicie w ogóle jechać na święta. A jeśli ktoś się "obrazi" – trudno. Nie jesteście odpowiedzialni/e za emocje drugiej osoby. Stawiajcie granice, mówcie "nie". I spędzajcie święta jak chcecie, z kim chcecie.

To trudne, wiem. Ale można się tego nauczyć. 

Co powiedziałabym młodszej sobie
2021-12-12 21:14:12

Rozprawiam się tu trochę ze swoimi przekonaniami i mówię o rzeczach, o których chciałabym wiedzieć wcześniej. Na przykład o tym, że można mówić "nie" i nie trzeba być grzeczną dziewczynką. A także o tym, by nie bać się porażki. Oraz by się ubierać w to, co się chce. Mówię też, że j**** analizę kolorystyczną oraz "Jak się nie ubierać". 

Rozprawiam się tu trochę ze swoimi przekonaniami i mówię o rzeczach, o których chciałabym wiedzieć wcześniej. Na przykład o tym, że można mówić "nie" i nie trzeba być grzeczną dziewczynką. A także o tym, by nie bać się porażki. Oraz by się ubierać w to, co się chce. Mówię też, że j**** analizę kolorystyczną oraz "Jak się nie ubierać". 

Kontakty z eks
2021-11-29 21:30:23

Kto tam nie był? Nocne sms-y, podglądanie na Instagramie i szpiegowanie za pomocą przyjaciół, co tam u byłego/byłej słychać. Kontakt z eks ma różne postaci, a my przełączamy się w nich w różne tryby –od zazdrośnika po psa ogrodnika. Więc rozkminiam w odcinku wszelakie odcienie uczuć, jakie wyzwalają w nas nasi eks. A Wy jak macie?

Kto tam nie był? Nocne sms-y, podglądanie na Instagramie i szpiegowanie za pomocą przyjaciół, co tam u byłego/byłej słychać. Kontakt z eks ma różne postaci, a my przełączamy się w nich w różne tryby –od zazdrośnika po psa ogrodnika. Więc rozkminiam w odcinku wszelakie odcienie uczuć, jakie wyzwalają w nas nasi eks. A Wy jak macie?

#Wyznania pilotki: czego nie powiedziałam w wywiadzie dla Onetu
2021-11-17 22:03:29

Kilka tygodni temu udzieliłam Onetowi wywiadu o pracy pilotki. Ale nie powiedziałam w nim wszystkiego, co chciałam – nie da się w godzinę! Ale też kilka wątków chcę dodać, bo przyszła refleksja oraz kilka maili, w których ludzie piszą, że jestem lekkoduchem (lekkoduszką?) i cyniczką. No to odpowiadam - i wiecie, w tym podcaście może nie zawsze są rzeczy miłe, ale na pewno są rzeczy szczere - bez lukru i polepszaczy.    Wywiad: https://podroze.onet.pl/aktualnosci/pilot-wycieczek-praca-wady-zalety-zarobki-jacy-sa-turysci-wywiad/x7757k6

Kilka tygodni temu udzieliłam Onetowi wywiadu o pracy pilotki. Ale nie powiedziałam w nim wszystkiego, co chciałam – nie da się w godzinę! Ale też kilka wątków chcę dodać, bo przyszła refleksja oraz kilka maili, w których ludzie piszą, że jestem lekkoduchem (lekkoduszką?) i cyniczką. No to odpowiadam - i wiecie, w tym podcaście może nie zawsze są rzeczy miłe, ale na pewno są rzeczy szczere - bez lukru i polepszaczy.   

Wywiad: https://podroze.onet.pl/aktualnosci/pilot-wycieczek-praca-wady-zalety-zarobki-jacy-sa-turysci-wywiad/x7757k6

Słomiany zapał
2021-11-08 21:36:25

Pytam, dlaczego zmienność jest ceniona bardziej niż stałość i kto nie ma w szafie kupionego kiedyś w twórczym szale zestawu do malowania akrylami albo niezrealizowanego kuponu na kurs biodanzy. Oraz udowadniam, że słomiany zapał bywa potrzebny – a posiadanie tego jedynego w życiu hobby lub partnera nie jest wcale największą wartością.

Pytam, dlaczego zmienność jest ceniona bardziej niż stałość i kto nie ma w szafie kupionego kiedyś w twórczym szale zestawu do malowania akrylami albo niezrealizowanego kuponu na kurs biodanzy. Oraz udowadniam, że słomiany zapał bywa potrzebny – a posiadanie tego jedynego w życiu hobby lub partnera nie jest wcale największą wartością.

Kultura zapier*alania
2021-10-24 21:53:26

Mówię, że zaczęło się w "Klanie", kiedy Agnieszka uczyła się do matury po 21 godzin na dobę. Potem na studiach były licytacje, kto ma więcej zajęć i egzaminów. Mówię też, że się nie zgadzam na to i żebyście nie mówili sobie, że na odpoczynek "musicie zasłużyć", jak już przeharujecie 16 godzin, pójdziecie na kurs włoskiego i przeczytacie rozwojową książkę. I jeszcze, że w Polsce nagradza się harówę, wysiłek i starania, a niekoniecznie efekt. Bo jak ktoś szybko coś osiągnął, to na pewno ukradł.

Mówię, że zaczęło się w "Klanie", kiedy Agnieszka uczyła się do matury po 21 godzin na dobę. Potem na studiach były licytacje, kto ma więcej zajęć i egzaminów. Mówię też, że się nie zgadzam na to i żebyście nie mówili sobie, że na odpoczynek "musicie zasłużyć", jak już przeharujecie 16 godzin, pójdziecie na kurs włoskiego i przeczytacie rozwojową książkę. I jeszcze, że w Polsce nagradza się harówę, wysiłek i starania, a niekoniecznie efekt. Bo jak ktoś szybko coś osiągnął, to na pewno ukradł.

#Wyznania pilotki: Za czym (i za kim) tęsknię?
2021-10-14 19:41:24

Wspominam dwóch Michałów, Angeles i Anię, a także kubańskie zapachy i chwile, w których podpuszczałam turystów. A także jakie było pierwsze hiszpańskie słowo, które przywędrowało do Polski.

Wspominam dwóch Michałów, Angeles i Anię, a także kubańskie zapachy i chwile, w których podpuszczałam turystów. A także jakie było pierwsze hiszpańskie słowo, które przywędrowało do Polski.

Jak wyszłam z toksycznych relacji
2021-10-06 21:46:49

Odcinek bardzo osobisty. Opowiadam w nim jak powiedziałam "nie" relacjom, które mnie niszczyły i unieszczęśliwiały. Jak po spędzeniu tygodni między ścianą a lodówką wstałam i powiedziałam: stop. Jak odkryłam najważniejszą relację w swoim życiu i przestałam się bać samotności.

Odcinek bardzo osobisty. Opowiadam w nim jak powiedziałam "nie" relacjom, które mnie niszczyły i unieszczęśliwiały. Jak po spędzeniu tygodni między ścianą a lodówką wstałam i powiedziałam: stop. Jak odkryłam najważniejszą relację w swoim życiu i przestałam się bać samotności.

Patopraca
2021-09-27 22:20:23

Komentuję opinię, że kiedyś to było ciężko, a dzisiaj millenialsi, igreki i zetki tylko siedzą nad laptopami i narzekają. Udowadniam jednak – i są to Wasze historie – że w warszawskiej bańce o grubych ścianach też zdarzają się patologie. I to cały kalejdoskop patologii – dd brzydkiego słowa na m po brak przerw na siku. I pytam, czy na pewno tak powinno to wyglądać w normalnym kraju.   Artykuł o obieraniu cebuli: https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,19838370,juz-nie-czuje-ze-smierdze-obieranie-cebuli-na-czarno-w-wielkopolsce.html?disableRedirects=true

Komentuję opinię, że kiedyś to było ciężko, a dzisiaj millenialsi, igreki i zetki tylko siedzą nad laptopami i narzekają. Udowadniam jednak – i są to Wasze historie – że w warszawskiej bańce o grubych ścianach też zdarzają się patologie. I to cały kalejdoskop patologii – dd brzydkiego słowa na m po brak przerw na siku. I pytam, czy na pewno tak powinno to wyglądać w normalnym kraju.  

Artykuł o obieraniu cebuli: https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,19838370,juz-nie-czuje-ze-smierdze-obieranie-cebuli-na-czarno-w-wielkopolsce.html?disableRedirects=true

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie