Reporter na Tropie...
Ciekawość świata i chęć jego poznawania sprawiła, że pewnego zimowego dnia "Reporter na Tropie..." rozpoczął swoje działanie. Podejmuje różne tematy. Nie boi się konfrontacji, choć woli spokojną debatę, w której każdy z rozmówców może bez stresu się wypowiedzieć. Poszukiwanie prawdy nigdy nie należy do zadań prostych - sęk w tym by odważyć się za nią podążać.
Michał Lebiest ~ Reporter na Tropie...
Kategorie:
Wiadomości
Wiadomości
Pokonać przeciwności, by zakochać się w tańcu jeszcze raz…
2021-03-26 15:00:00
Czy balet może iść w parze z najbardziej wyrafinowaną techniką? Ktoś powie, że co to, to nie. W końcu mamy do czynienia ze sztuką przez wielkie S, w której nawet najdrobniejszy drobiazg ma znaczenie. Co więcej, to klasyczny rodzaj tańca - taka niemalże formuła 1, łącząca w sobie tradycje i lata przygotowań, by osiągnąć sukces.
Ktoś inny powie, że dziś nie ma dziedziny życia, w której techniczne nowinki nie miałyby dla siebie zastosowania. I choć oba głosy maja wiele racji, to finalnie słuszność, musimy przyznać wielbicielowi nowoczesnych rozwiązań. Technologia i taniec skrzyżowały bowiem swoje historie, a wszystko za sprawą prototypu protezy, przygotowanej na Politechnice Krakowskiej przez dwie ambitne studentki: Zuzannę Gwiazdonik i Annę Wątek.
O tym jak nieprzewidywalne może być życie, przekonujemy się każdego dnia. Ścigając się z marzeniami często zamykamy oczy na ludzkie tragedie, a te przecież zdarzają się niezależnie od tego, gdzie mieszkamy i jaki status materialny posiadamy. Przekonała się o tym Karolina, która boleśnie naznaczona wypadkiem komunikacyjnym, z dnia na dzień musiał pogodzić się z wyrokiem jasno mówiącym, że przygoda baletowa w jej życiu bezpowrotnie się kończy. Uporać się z realiami nie jest łatwo, sposobów na to jest wiele. Karolina publikowała swoje zdjęcia i opisywała proces rehabilitacji na social mediach, i to dzięki nim wydarzyło się coś, czego mało kto może się spodziewać. Co dokładnie? I jaki ma to związek z Politechniką Krakowską?
Zachęcam do wysłuchania niezwykłej rozmowy, która jednoznacznie wskazuje, że internet, może zainspirować i pomóc zrealizować wielkie rzeczy. Razem z Zuzanną Gwiazdonik, odkryjemy historię jasno pokazującą, że wypadek i amputacja nie musi zakończyć marzeń związanych z tańcem. To także opowieść, o tym jak rozwój technologii w rękach dobrego inżyniera może przynieść radość i nadzieję na lepsze jutro.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Czy balet może iść w parze z najbardziej wyrafinowaną techniką? Ktoś powie, że co to, to nie. W końcu mamy do czynienia ze sztuką przez wielkie S, w której nawet najdrobniejszy drobiazg ma znaczenie. Co więcej, to klasyczny rodzaj tańca - taka niemalże formuła 1, łącząca w sobie tradycje i lata przygotowań, by osiągnąć sukces.
Ktoś inny powie, że dziś nie ma dziedziny życia, w której techniczne nowinki nie miałyby dla siebie zastosowania. I choć oba głosy maja wiele racji, to finalnie słuszność, musimy przyznać wielbicielowi nowoczesnych rozwiązań. Technologia i taniec skrzyżowały bowiem swoje historie, a wszystko za sprawą prototypu protezy, przygotowanej na Politechnice Krakowskiej przez dwie ambitne studentki: Zuzannę Gwiazdonik i Annę Wątek.
O tym jak nieprzewidywalne może być życie, przekonujemy się każdego dnia. Ścigając się z marzeniami często zamykamy oczy na ludzkie tragedie, a te przecież zdarzają się niezależnie od tego, gdzie mieszkamy i jaki status materialny posiadamy. Przekonała się o tym Karolina, która boleśnie naznaczona wypadkiem komunikacyjnym, z dnia na dzień musiał pogodzić się z wyrokiem jasno mówiącym, że przygoda baletowa w jej życiu bezpowrotnie się kończy. Uporać się z realiami nie jest łatwo, sposobów na to jest wiele. Karolina publikowała swoje zdjęcia i opisywała proces rehabilitacji na social mediach, i to dzięki nim wydarzyło się coś, czego mało kto może się spodziewać. Co dokładnie? I jaki ma to związek z Politechniką Krakowską?
Zachęcam do wysłuchania niezwykłej rozmowy, która jednoznacznie wskazuje, że internet, może zainspirować i pomóc zrealizować wielkie rzeczy. Razem z Zuzanną Gwiazdonik, odkryjemy historię jasno pokazującą, że wypadek i amputacja nie musi zakończyć marzeń związanych z tańcem. To także opowieść, o tym jak rozwój technologii w rękach dobrego inżyniera może przynieść radość i nadzieję na lepsze jutro.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Otwórz się na nowe, ESN czeka właśnie na Ciebie!
2021-03-23 13:00:00
Kiedyś paszport, dzisiaj chęci. To właśnie one stały się kluczem do otwarcia międzynarodowych znajomości i kariery. Wielu pyta od czego zacząć? Odpowiedź jest prosta: od nauki języków obcych i programu Erasmus.
Studiowanie w ciągu ostatniego ćwierćwiecza stało się prostsze. Dzięki globalnej sieci w łatwy sposób możemy weryfikować badania, publikować własne, a także szybko kontaktować się z innymi autorami. Studenci zyskali okazję, by w wielowymiarowy sposób poszerzać wiedzę i kontakty. Czasem zapominają o tym, jak wiele czeka dosłownie na wyciągnięcie ręki.
Jedną z wyjątkowych inicjatyw, o której warto przypominać (nie tylko od święta) jest program wymiany międzynarodowej Erasmus. Sieć partnerskich uczelni, otwartych na nowe wyzwania i kontakty młodych ludzi, wprost zaskakuje. Korzyści z uczestnictwa w programie jest bezliku. Począwszy od walorów naukowych, kulturalnych, a skończywszy na tych towarzyskich.
Otwarty świat, otwarte umysły i umiejętność wykorzystywania możliwości to cechy nowoczesnych naukowców. Dla nich cyfrowy świat, podparty prawdziwymi relacjami zbudowanymi podczas zagranicznych podróży, jest początkiem pełnej sukcesów kariery. Wystarczy w mądry sposób przeżyć czas studiów.
Erasmus mimo pandemii działa. Kontakty między studentami nie kończą się, a okazji do poznawania nowych osób jest nie mniej niż rok czy dwa temu. Jak w tym trudnym okresie radzi sobie ESN? O tym w rozmowie z Katarzyną Głowińską i Dominiką Guzik, które podkreślają, że nie trzeba wyjeżdżać z Polski, by spotkać wyjątkowe osoby z całego świata!
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Kiedyś paszport, dzisiaj chęci. To właśnie one stały się kluczem do otwarcia międzynarodowych znajomości i kariery. Wielu pyta od czego zacząć? Odpowiedź jest prosta: od nauki języków obcych i programu Erasmus.
Studiowanie w ciągu ostatniego ćwierćwiecza stało się prostsze. Dzięki globalnej sieci w łatwy sposób możemy weryfikować badania, publikować własne, a także szybko kontaktować się z innymi autorami. Studenci zyskali okazję, by w wielowymiarowy sposób poszerzać wiedzę i kontakty. Czasem zapominają o tym, jak wiele czeka dosłownie na wyciągnięcie ręki.
Jedną z wyjątkowych inicjatyw, o której warto przypominać (nie tylko od święta) jest program wymiany międzynarodowej Erasmus. Sieć partnerskich uczelni, otwartych na nowe wyzwania i kontakty młodych ludzi, wprost zaskakuje. Korzyści z uczestnictwa w programie jest bezliku. Począwszy od walorów naukowych, kulturalnych, a skończywszy na tych towarzyskich.
Otwarty świat, otwarte umysły i umiejętność wykorzystywania możliwości to cechy nowoczesnych naukowców. Dla nich cyfrowy świat, podparty prawdziwymi relacjami zbudowanymi podczas zagranicznych podróży, jest początkiem pełnej sukcesów kariery. Wystarczy w mądry sposób przeżyć czas studiów.
Erasmus mimo pandemii działa. Kontakty między studentami nie kończą się, a okazji do poznawania nowych osób jest nie mniej niż rok czy dwa temu. Jak w tym trudnym okresie radzi sobie ESN? O tym w rozmowie z Katarzyną Głowińską i Dominiką Guzik, które podkreślają, że nie trzeba wyjeżdżać z Polski, by spotkać wyjątkowe osoby z całego świata!
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Dwu czy jedno etapowa? Jak jest prawda o reakcji eliminacji chlorowodoru?
2021-03-17 15:00:00
Gdy przy tablicach szkół średnich leżała kreda, a gąbką zmazywało się niepotrzebne zapisy, w podręcznikach zapisane były jasne kanony, na których opierała się edukacja. Wyjątki były rzadkością. Te czasy można jednak uznać za minione, z perspektywy widać jak na dłoni, że z wieloma założeniami dawnych badaczy można się spierać.
Nauka z każdym dniem zaskakuje nas nowymi odkryciami. Stałe okazują się zmiennymi, a to co nazywaliśmy fundamentem wiedzy, okazuje się jedynie płytko zakotwiczoną podmurówką. Jako ludzkość przechodzimy ewolucję, której obiektem zainteresowania jest coraz większa i lepiej ugruntowana wiedza. Każda dyscyplina naukowa przeżywa czas “weryfikacji”.
W dziedzinie chemii interesujących reakcji nigdy nie brakowało. Wiele z nich nazywanych jest podręcznikowymi. Czy czeka nas ich przedefiniowanie? Odpowiedź jest twierdząca. Potwierdzają to działania naukowców Politechniki Krakowskiej. W wyniku współpracy naukowej dwóch zespołów, którymi kierują prof. dr hab. inż. Radomir Jasiński (kierownik Zakładu Chemii Organicznej, prodziekan WIiTCh) oraz prof. dr hab. inż. Zbigniew Wzorek (kierownik Katedry Technologii Chemicznej i Analityki Środowiskowej, prodziekan WIiTCh), odnaleziono i udokumentowano unikatowy przypadek jednoetapowej eliminacji chlorowodoru, bez udziału jakichkolwiek produktów pośrednich.
Mowa tu o reakcji eliminacji, która znajduje się w programie nauczania uczniów szkół średnich. Modelem, na którym rozpatruje się te procesy jest eliminacja chlorowodoru (HCl). Podręczniki bazując na dziesiątkach lat prac eksperymentalnych – podają zgodnie, że eliminacja chlorowodoru z cząsteczek organicznych dokonuje się poprzez dwuetapowy mechanizm. Zachodzi on z udziałem wolnych rodników w fazie gazowej, albo z udziałem jonowych produktów pośrednich w roztworze. W obliczu najnowszych badań specjalistów z Politechniki Krakowskiej, okazuje się, że te informacje nie muszą być w pełni zgodne z prawdą.
Jakie znaczenie ma to odkrycie, czy było tylko incydentalne, a może jest początkiem większej serii zaskakujących świat nauki odkryć? Więcej o tym w rozmowie z profesorem dr hab. inż. Radomirem Jasińskim, jednym ze współautorów odkrycia, który podkreśla, że sam zastanawia się ile jeszcze ciekawostek kryje chemia organiczna.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Gdy przy tablicach szkół średnich leżała kreda, a gąbką zmazywało się niepotrzebne zapisy, w podręcznikach zapisane były jasne kanony, na których opierała się edukacja. Wyjątki były rzadkością. Te czasy można jednak uznać za minione, z perspektywy widać jak na dłoni, że z wieloma założeniami dawnych badaczy można się spierać.
Nauka z każdym dniem zaskakuje nas nowymi odkryciami. Stałe okazują się zmiennymi, a to co nazywaliśmy fundamentem wiedzy, okazuje się jedynie płytko zakotwiczoną podmurówką. Jako ludzkość przechodzimy ewolucję, której obiektem zainteresowania jest coraz większa i lepiej ugruntowana wiedza. Każda dyscyplina naukowa przeżywa czas “weryfikacji”.
W dziedzinie chemii interesujących reakcji nigdy nie brakowało. Wiele z nich nazywanych jest podręcznikowymi. Czy czeka nas ich przedefiniowanie? Odpowiedź jest twierdząca. Potwierdzają to działania naukowców Politechniki Krakowskiej. W wyniku współpracy naukowej dwóch zespołów, którymi kierują prof. dr hab. inż. Radomir Jasiński (kierownik Zakładu Chemii Organicznej, prodziekan WIiTCh) oraz prof. dr hab. inż. Zbigniew Wzorek (kierownik Katedry Technologii Chemicznej i Analityki Środowiskowej, prodziekan WIiTCh), odnaleziono i udokumentowano unikatowy przypadek jednoetapowej eliminacji chlorowodoru, bez udziału jakichkolwiek produktów pośrednich.
Mowa tu o reakcji eliminacji, która znajduje się w programie nauczania uczniów szkół średnich. Modelem, na którym rozpatruje się te procesy jest eliminacja chlorowodoru (HCl). Podręczniki bazując na dziesiątkach lat prac eksperymentalnych – podają zgodnie, że eliminacja chlorowodoru z cząsteczek organicznych dokonuje się poprzez dwuetapowy mechanizm. Zachodzi on z udziałem wolnych rodników w fazie gazowej, albo z udziałem jonowych produktów pośrednich w roztworze. W obliczu najnowszych badań specjalistów z Politechniki Krakowskiej, okazuje się, że te informacje nie muszą być w pełni zgodne z prawdą.
Jakie znaczenie ma to odkrycie, czy było tylko incydentalne, a może jest początkiem większej serii zaskakujących świat nauki odkryć? Więcej o tym w rozmowie z profesorem dr hab. inż. Radomirem Jasińskim, jednym ze współautorów odkrycia, który podkreśla, że sam zastanawia się ile jeszcze ciekawostek kryje chemia organiczna.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Prestiżowe zawody zakończone. “Paszporty” na PK rozdane!
2021-03-12 14:00:00
Luksus spokojnej rekrutacji, potwierdzenie swoich kompetencji, a zarazem smak naukowej rywalizacji, to wszystko znajdowało się na szali finalnej rozgrywki 6. edycji Konkursu „O Złoty Indeks PK”. Tegoroczna edycja mimo nadal niepewnej sytuacji pandemicznej pozwoliła nam na moment poczuć gram normalności.
Walka o przepustkę na studia do końca była pasjonująca, ale co najważniejsze odbyła się w dobrze znanym nam stylu - stacjonarnie w murach Politechniki Krakowskiej. Trudne zadania w dwóch dziedzinach i elitarna grupa uczestników, wyselekcjonowanych po pierwszym etapie rywalizacji, to najlepsza recepta, by poczuć jak nauka może stać się uniwersalnym językiem porozumiewania się.
Po zaciętym boju „Złote Indeksy PK” zdobyło w tym roku 62 uczniów – 49 mierzących się z zadaniami z matematyki i 13, którzy zajmowali się zagadnieniami z chemii.
O tym jak ważne było zrealizowanie i doprowadzenie naukowej batalii do końca, w rozmowie z Prorektorem ds. Studenckich doktorem inżynierem Markiem Bauerem, który nie tylko podkreśla wagę wydarzenia, a także zwraca uwagę na komfort i prestiż płynący z możliwości bycia częścią społeczności Politechniki Krakowskiej.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Luksus spokojnej rekrutacji, potwierdzenie swoich kompetencji, a zarazem smak naukowej rywalizacji, to wszystko znajdowało się na szali finalnej rozgrywki 6. edycji Konkursu „O Złoty Indeks PK”. Tegoroczna edycja mimo nadal niepewnej sytuacji pandemicznej pozwoliła nam na moment poczuć gram normalności.
Walka o przepustkę na studia do końca była pasjonująca, ale co najważniejsze odbyła się w dobrze znanym nam stylu - stacjonarnie w murach Politechniki Krakowskiej. Trudne zadania w dwóch dziedzinach i elitarna grupa uczestników, wyselekcjonowanych po pierwszym etapie rywalizacji, to najlepsza recepta, by poczuć jak nauka może stać się uniwersalnym językiem porozumiewania się.
Po zaciętym boju „Złote Indeksy PK” zdobyło w tym roku 62 uczniów – 49 mierzących się z zadaniami z matematyki i 13, którzy zajmowali się zagadnieniami z chemii.
O tym jak ważne było zrealizowanie i doprowadzenie naukowej batalii do końca, w rozmowie z Prorektorem ds. Studenckich doktorem inżynierem Markiem Bauerem, który nie tylko podkreśla wagę wydarzenia, a także zwraca uwagę na komfort i prestiż płynący z możliwości bycia częścią społeczności Politechniki Krakowskiej.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Home office nie dla każdego. Cała prawda o pracy zdalnej
2021-03-04 15:00:00
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Kiedy do pracy trzeba dojechać marzymy o pracy w domu. Gdy zmuszeni pandemią zostajemy zamknięci w domach, tęsknimy za powrotem do swojego komputera w biurze. Ba! Jak by tego było mało, potrafimy wspominać atuty ciasnego boksu w open space…
Koronawirus zmienił postrzeganie świata, zmienił to jak żyjemy. Wywrócił również piramidę naszych potrzeb, a także tego co w życiu doceniamy. Dla przedsiębiorców i właścicieli firm stał się, także przełomowym momentem, który pokazał, że wiele wydatków jest zbędnych, a home office może z powodzeniem być całkiem zgrabną alternatywą dla wynajmowania przestrzeni w biurowcach… I choć wydawać by się mogło, że wraz z nowymi technologiami odkryliśmy remedium na wiele problemów, to wcale nie jesteśmy bardziej szczęśliwi. Komfort domowego zacisza, długofalowo nie zaspokaja naszych potrzeb. Opuszczeni, niekiedy samotni, zagubieni w poszukiwaniu rozdziału między obowiązkami i odpoczynkiem często wpadamy w pułapkę niekończącej się pracy.
Finalnie pada zatem pytanie: jak to z nami jest? Zwyczajnie narzekamy, a może narażeni jesteśmy na nowe wcześniej nie zdefiniowane problemy? Razem z Robertem Lipińskim poszukujemy odpowiedzi na oczywiste pytania, wbrew pozorom wcale nie takie łatwe do rozwikłania.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Kiedy do pracy trzeba dojechać marzymy o pracy w domu. Gdy zmuszeni pandemią zostajemy zamknięci w domach, tęsknimy za powrotem do swojego komputera w biurze. Ba! Jak by tego było mało, potrafimy wspominać atuty ciasnego boksu w open space…
Koronawirus zmienił postrzeganie świata, zmienił to jak żyjemy. Wywrócił również piramidę naszych potrzeb, a także tego co w życiu doceniamy. Dla przedsiębiorców i właścicieli firm stał się, także przełomowym momentem, który pokazał, że wiele wydatków jest zbędnych, a home office może z powodzeniem być całkiem zgrabną alternatywą dla wynajmowania przestrzeni w biurowcach… I choć wydawać by się mogło, że wraz z nowymi technologiami odkryliśmy remedium na wiele problemów, to wcale nie jesteśmy bardziej szczęśliwi. Komfort domowego zacisza, długofalowo nie zaspokaja naszych potrzeb. Opuszczeni, niekiedy samotni, zagubieni w poszukiwaniu rozdziału między obowiązkami i odpoczynkiem często wpadamy w pułapkę niekończącej się pracy.
Finalnie pada zatem pytanie: jak to z nami jest? Zwyczajnie narzekamy, a może narażeni jesteśmy na nowe wcześniej nie zdefiniowane problemy? Razem z Robertem Lipińskim poszukujemy odpowiedzi na oczywiste pytania, wbrew pozorom wcale nie takie łatwe do rozwikłania.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Eko-słupek czyli monitoring powietrza na wyciągnięcie ręki
2021-03-03 14:00:00
Niepozorny, niewielki, a jednak bardzo ważny. Eko-słupek święcący wielobarwnymi kolorami, podpowiada nam kiedy oddychać pełną piersią, a kiedy ubrać maskę przeciwsmogową. Dwa takie urządzenia działają już na Politechnice Krakowskiej.
Chińskie powiedzenie mówi, że szczęśliwy jest ten, kto urodzi się w ciekawych czasach. XX i XXI wiek należą do jednych z bardziej dynamicznych. Na nudę narzekać nie możemy. Ludzkość mierzy się z wieloma kłopotami. Zmiany klimatyczne, topniejące lodowce i globalne wyzwania związane z rozwojem przemysłu. Do tego pandemia, o której jednak dziś rozmawiać nie będziemy.
Jesteśmy tym co jemy? …a może tym czym oddychamy? To oczywiście trudne pytania, na które jednoznacznej odpowiedzi brak. Co do jednego możemy być jednak pewni - jakość i czystość powietrza ma znaczenie dla naszego zdrowia. Na Politechnice Krakowskiej zainstalowane zostały dwa urządzenia monitorująco-sygnalizujące, których celem działania jest informowanie o stanie i jakości powietrza. Prosta i niewyróżniająca konstrukcja kryje w sobie czułą aparaturę, która posłużyć może przechodniowi, ale także rzeszy badaczy. Co jednak najważniejsze, dzięki nim rośnie świadomość i wiedza na temat tego, czego gołym okiem dojrzeć nie sposób.
Więcej o tym czym oddychamy, jak działają eko-słupki, i do jakich wniosków dochodzą naukowcy w oparciu o zbierane przez nie dane, w rozmowie z magister inżynier Katarzyna Nowak-Dzieszko, która wierzy, że monitoring powietrza i wysiłki z nim związane, poprawią komfort życia mieszkańców aglomeracji miejskich - zarówno tych polskich, jak i zagranicznych.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Niepozorny, niewielki, a jednak bardzo ważny. Eko-słupek święcący wielobarwnymi kolorami, podpowiada nam kiedy oddychać pełną piersią, a kiedy ubrać maskę przeciwsmogową. Dwa takie urządzenia działają już na Politechnice Krakowskiej.
Chińskie powiedzenie mówi, że szczęśliwy jest ten, kto urodzi się w ciekawych czasach. XX i XXI wiek należą do jednych z bardziej dynamicznych. Na nudę narzekać nie możemy. Ludzkość mierzy się z wieloma kłopotami. Zmiany klimatyczne, topniejące lodowce i globalne wyzwania związane z rozwojem przemysłu. Do tego pandemia, o której jednak dziś rozmawiać nie będziemy.
Jesteśmy tym co jemy? …a może tym czym oddychamy? To oczywiście trudne pytania, na które jednoznacznej odpowiedzi brak. Co do jednego możemy być jednak pewni - jakość i czystość powietrza ma znaczenie dla naszego zdrowia. Na Politechnice Krakowskiej zainstalowane zostały dwa urządzenia monitorująco-sygnalizujące, których celem działania jest informowanie o stanie i jakości powietrza. Prosta i niewyróżniająca konstrukcja kryje w sobie czułą aparaturę, która posłużyć może przechodniowi, ale także rzeszy badaczy. Co jednak najważniejsze, dzięki nim rośnie świadomość i wiedza na temat tego, czego gołym okiem dojrzeć nie sposób.
Więcej o tym czym oddychamy, jak działają eko-słupki, i do jakich wniosków dochodzą naukowcy w oparciu o zbierane przez nie dane, w rozmowie z magister inżynier Katarzyna Nowak-Dzieszko, która wierzy, że monitoring powietrza i wysiłki z nim związane, poprawią komfort życia mieszkańców aglomeracji miejskich - zarówno tych polskich, jak i zagranicznych.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Gotowi do szczepienia!
2021-02-24 15:00:00
Batalia o zdrowie i przywrócenie normalności wkroczyła na nowy poziom. Po immunizacji seniorów i służb medycznych, nadeszła pora na nauczycieli, w tym również dydaktyków akademickich z Politechniki Krakowskiej.
Powiedzieć, że to przełom jeszcze nie możemy - byłby to nadmierny optymizm. Pandemia wszak ciągle trwa. Z pewnością jest to jednak stanowczy krok przybliżający nas do jasno obranego wcześniej celu. W minionym tygodniu podobnie jak w wielu innych instytucjach edukacyjnych, tak i na Politechnice Krakowskiej, trwał gorący czas zapisów na szczepienia. Wszyscy chętni nauczyciele akademiccy, spełniający kryteria ministerialne, mogli zadeklarować wolę przyjęcia preparatu mającego przynieść odporność na covid-19.
Setki maili, telefony od rana do wieczora i stres, by wszystkie dokumenty były przygotowane poprawnie, tak by system o nikim nie zapomniał. To tylko niektóre z przeżyć jakie towarzyszyły osobom odpowiedzialnym za zapisy. To co pozornie wydaje się prostym procesem, okazało się nie lada wyzwaniem, dodajmy koniecznym do zrealizowania w przeciągu raptem kilku dni.
Jak przebiegały zapisy? Jakie towarzyszyły im problemy? O tym więcej w rozmowie z magistrem Leszkiem Bednarzem, Kanclerzem Politechniki Krakowskiej, który podkreśla, że Uczelnia dzięki odpowiedniej koordynacji pracy stanęła na wysokości zadania.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Batalia o zdrowie i przywrócenie normalności wkroczyła na nowy poziom. Po immunizacji seniorów i służb medycznych, nadeszła pora na nauczycieli, w tym również dydaktyków akademickich z Politechniki Krakowskiej.
Powiedzieć, że to przełom jeszcze nie możemy - byłby to nadmierny optymizm. Pandemia wszak ciągle trwa. Z pewnością jest to jednak stanowczy krok przybliżający nas do jasno obranego wcześniej celu. W minionym tygodniu podobnie jak w wielu innych instytucjach edukacyjnych, tak i na Politechnice Krakowskiej, trwał gorący czas zapisów na szczepienia. Wszyscy chętni nauczyciele akademiccy, spełniający kryteria ministerialne, mogli zadeklarować wolę przyjęcia preparatu mającego przynieść odporność na covid-19.
Setki maili, telefony od rana do wieczora i stres, by wszystkie dokumenty były przygotowane poprawnie, tak by system o nikim nie zapomniał. To tylko niektóre z przeżyć jakie towarzyszyły osobom odpowiedzialnym za zapisy. To co pozornie wydaje się prostym procesem, okazało się nie lada wyzwaniem, dodajmy koniecznym do zrealizowania w przeciągu raptem kilku dni.
Jak przebiegały zapisy? Jakie towarzyszyły im problemy? O tym więcej w rozmowie z magistrem Leszkiem Bednarzem, Kanclerzem Politechniki Krakowskiej, który podkreśla, że Uczelnia dzięki odpowiedniej koordynacji pracy stanęła na wysokości zadania.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Lepsze dni ciągle jeszcze przed nami!
2021-02-18 11:00:00
Nowy semestr zawsze daje nowe nadzieje. W obecnym roku tych oczekiwań jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Społeczność Politechniki Krakowskiej nie traci wiary, że normalność powróci, a z nią radość studentów uczęszczających na zajęcia stacjonarne.
Zarządzenia, procedury, a także finalnie szczepienia, mają przybliżyć w znaczny sposób tą wyczekiwaną przez wszystkich lepszą przyszłość. Puste korytarze maja się zapełnić, a uśmiechnięte twarze młodych ludzi dodać animuszu badaczom, których przy ulicy Warszawskiej w Krakowie nie brakuje. Droga do normalności jest jednak kręta. W ostatnim czasie na PK zrealizowano ankietę, która pozwala zrozumieć jak pracownicy Uczelni zapatrują się na ewentualną możliwość szczepień. Jej wyniki podpowiadają również w jaki sposób stawiać dalsze kroki związane z przygotowaniem adekwatnej odpowiedzi, na wyzwania jakie będą towarzyszyć żakom, i ich nauczycielom w 2021 roku.
Między innymi na ten temat więcej w optymistycznej rozmowie z magistrem inżynierem Leszkiem Bednarzem, Kanclerzem Politechniki Krakowskiej, który jest przekonany, że wykonywana praca “zespołów covidowych” już teraz procentuje.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Nowy semestr zawsze daje nowe nadzieje. W obecnym roku tych oczekiwań jest więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Społeczność Politechniki Krakowskiej nie traci wiary, że normalność powróci, a z nią radość studentów uczęszczających na zajęcia stacjonarne.
Zarządzenia, procedury, a także finalnie szczepienia, mają przybliżyć w znaczny sposób tą wyczekiwaną przez wszystkich lepszą przyszłość. Puste korytarze maja się zapełnić, a uśmiechnięte twarze młodych ludzi dodać animuszu badaczom, których przy ulicy Warszawskiej w Krakowie nie brakuje. Droga do normalności jest jednak kręta. W ostatnim czasie na PK zrealizowano ankietę, która pozwala zrozumieć jak pracownicy Uczelni zapatrują się na ewentualną możliwość szczepień. Jej wyniki podpowiadają również w jaki sposób stawiać dalsze kroki związane z przygotowaniem adekwatnej odpowiedzi, na wyzwania jakie będą towarzyszyć żakom, i ich nauczycielom w 2021 roku.
Między innymi na ten temat więcej w optymistycznej rozmowie z magistrem inżynierem Leszkiem Bednarzem, Kanclerzem Politechniki Krakowskiej, który jest przekonany, że wykonywana praca “zespołów covidowych” już teraz procentuje.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Spokój pracy i rozwój zagwarantuje nam… mediator!
2021-02-12 14:00:00
Szybkie tempo życia, mnogość obowiązków i dążenie do wielozadaniowości. Nasze życie pełne jest sytuacji generujących stres, który odbija się na tworzonych przez nas relacjach. Komunikacja werbalna, jak również ta niewerbalna potrafi zawodzić. Rozmowa to sztuka, dodajmy nie łatwa. Co dzieje się gdy nie potrafimy znaleźć wspólnego języka z szefem? W pierwszej chwili stajemy się mniej efektywni. Nie ma mowy o wykorzystaniu naszego potencjału. By odblokować kreatywność potrzebni nam mediatorzy, którzy pomogą przełamać komunikacyjny impas.
Czy warto odważyć się i zwrócić o wsparcie? Zdecydowanie tak! Mediatorzy specjalizują się w rozwiązywaniu często błahych, lecz toksycznych w skutkach sytuacji. W świecie naukowców i badaczy jako pierwsi potrafią pogodzić niepotrafiące ze sobą współpracować strony.
Jak efektywnie współpracować w zespole badawczym? Jak zapobiegać konfliktom w środowisku akademickim? To niektóre z pytań, które przyświecają uczelnianym mediatorom, którzy w swojej pracy łączą umiejętności osobistych trenerów, psychologów i specjalistów od PR.
Więcej na ten temat w rozmowie przeprowadzonej z doktor Justyną Małkuch-Świtalską, trenerem nauki, certyfikowanym coachem oraz ekspertem z zakresu strategicznego zarządzania karierą naukową. W audycji także kilka słów o zbliżającym się webinarium pt. „HR excellence in Research” – wyróżnienie KE, które może być praktyczną szansą na zdobycie nowych umiejętności.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Szybkie tempo życia, mnogość obowiązków i dążenie do wielozadaniowości. Nasze życie pełne jest sytuacji generujących stres, który odbija się na tworzonych przez nas relacjach. Komunikacja werbalna, jak również ta niewerbalna potrafi zawodzić. Rozmowa to sztuka, dodajmy nie łatwa. Co dzieje się gdy nie potrafimy znaleźć wspólnego języka z szefem? W pierwszej chwili stajemy się mniej efektywni. Nie ma mowy o wykorzystaniu naszego potencjału. By odblokować kreatywność potrzebni nam mediatorzy, którzy pomogą przełamać komunikacyjny impas.
Czy warto odważyć się i zwrócić o wsparcie? Zdecydowanie tak! Mediatorzy specjalizują się w rozwiązywaniu często błahych, lecz toksycznych w skutkach sytuacji. W świecie naukowców i badaczy jako pierwsi potrafią pogodzić niepotrafiące ze sobą współpracować strony.
Jak efektywnie współpracować w zespole badawczym? Jak zapobiegać konfliktom w środowisku akademickim? To niektóre z pytań, które przyświecają uczelnianym mediatorom, którzy w swojej pracy łączą umiejętności osobistych trenerów, psychologów i specjalistów od PR.
Więcej na ten temat w rozmowie przeprowadzonej z doktor Justyną Małkuch-Świtalską, trenerem nauki, certyfikowanym coachem oraz ekspertem z zakresu strategicznego zarządzania karierą naukową. W audycji także kilka słów o zbliżającym się webinarium pt. „HR excellence in Research” – wyróżnienie KE, które może być praktyczną szansą na zdobycie nowych umiejętności.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
Owoce będą dojrzewać na czas! Wszystko za sprawą chemików z PK
2021-02-11 13:00:00
W zaciszu skromnego laboratorium kryje się prawdziwa technologiczna rewolucja, która zaciekawić może nie tylko kochających naukowe opracowania teoretyków.
O tym, że chemia pełna jest skomplikowanych połączeń i nazw związków, których skład nijak nie mówi do czego mogą służyć, wie prawie każdy laik. Szczególnie trudno uzmysłowić sobie wszystko to, co nie jest namacalne, a czego nie możemy sobie w łatwy sposób wyobrazić. Co jednak na pozór zdaje się trudne do zrozumienia, w życiu codziennym bardzo często znajduje proste i logiczne zastosowanie.
Przykład? Proszę bardzo!
Zespół Profesora Radomira Jasińskiego w laboratorium Wydziału Inżynierii i Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej z sukcesami kontynuuje pracę nad otrzymywaniem prekursorów analogów metylocyklopropenu. Czy to dla nas ważne? Odpowiedź brzmi krótko: “oczywiście tak”. Dzięki tym działaniom będzie możliwe bardziej ekologiczne tworzenie substancji odpowiadających za hamowanie dojrzewania owoców i warzyw. Co łatwo odgadnąć pionierskie odkrycia mogą w najbliższych latach stać się podstawowym wsparciem branży transportowej w logistyce przewozu owoców i warzyw. Prawda, że brzmi to niezwykle ciekawie?
Więcej o pasji do chemii, nowym odkryciu oraz zespole, który nie boi się białych fartuchów, w rozmowie z Profesorem Radomirem Jasińskim, Prodziekanem WIiTCh, kierującym pracami w Zakładzie Chemii Organicznej.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©
W zaciszu skromnego laboratorium kryje się prawdziwa technologiczna rewolucja, która zaciekawić może nie tylko kochających naukowe opracowania teoretyków.
O tym, że chemia pełna jest skomplikowanych połączeń i nazw związków, których skład nijak nie mówi do czego mogą służyć, wie prawie każdy laik. Szczególnie trudno uzmysłowić sobie wszystko to, co nie jest namacalne, a czego nie możemy sobie w łatwy sposób wyobrazić. Co jednak na pozór zdaje się trudne do zrozumienia, w życiu codziennym bardzo często znajduje proste i logiczne zastosowanie.
Przykład? Proszę bardzo!
Zespół Profesora Radomira Jasińskiego w laboratorium Wydziału Inżynierii i Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej z sukcesami kontynuuje pracę nad otrzymywaniem prekursorów analogów metylocyklopropenu. Czy to dla nas ważne? Odpowiedź brzmi krótko: “oczywiście tak”. Dzięki tym działaniom będzie możliwe bardziej ekologiczne tworzenie substancji odpowiadających za hamowanie dojrzewania owoców i warzyw. Co łatwo odgadnąć pionierskie odkrycia mogą w najbliższych latach stać się podstawowym wsparciem branży transportowej w logistyce przewozu owoców i warzyw. Prawda, że brzmi to niezwykle ciekawie?
Więcej o pasji do chemii, nowym odkryciu oraz zespole, który nie boi się białych fartuchów, w rozmowie z Profesorem Radomirem Jasińskim, Prodziekanem WIiTCh, kierującym pracami w Zakładzie Chemii Organicznej.
Wywiad przeprowadził: Michał Lebiest
--- --- ---
Materiał zrealizowany przy współpracy Radia Nowinki PK oraz Gazety Jutro ©