Kultura poświęcona

Treści, które docierają do nas w popularnych serialach, książkach i muzyce nie są nastawione wyłącznie na sprzedaż, oferują również konkretny światopogląd. Najczęściej jest to światopogląd, któremu daleko do chrześcijaństwa. Jednocześnie, jak gdyby mimochodem i przypadkiem, treści powiązane z duchowością i religią stale powracają.

Witamy serdecznie w podcaście „Kultura poświęcona”. To audycja Klubu Jagiellońskiego na czasy post-chrześcijańskie; czasy, które chcą, ale nie potrafią zapomnieć o Bogu.

Wesprzyj nas na Patronite: https://patronite.pl/kulturaposwiecona


Odcinki od najnowszych:

Andrzej Bobkowski, katolicki hedonizm, smutna prawica z kamieniołomów i anegdota o stonodze
2021-07-10 09:48:13

Prawdziwy Polak to duch, który spożywa tylko intelektualną strawę, a polskość to idea egzystująca w jakiegoś rodzaju platońskim niebie. Tak można streścić dominujące dziś spojrzenie konserwatystów. W dzisiejszym odcinku spróbujemy naszkicować, za Andrzejem Bobkowskim i jego „Szkicami piórkiem”, wizję polskości, która jest czymś prostym, codziennym, poza Wielką Historią. Czymś co można dotknąć, zjeść i wypić. To będzie odcinek o konserwatywnym hedonizmie.

Prawdziwy Polak to duch, który spożywa tylko intelektualną strawę, a polskość to idea egzystująca w jakiegoś rodzaju platońskim niebie. Tak można streścić dominujące dziś spojrzenie konserwatystów. W dzisiejszym odcinku spróbujemy naszkicować, za Andrzejem Bobkowskim i jego „Szkicami piórkiem”, wizję polskości, która jest czymś prostym, codziennym, poza Wielką Historią. Czymś co można dotknąć, zjeść i wypić. To będzie odcinek o konserwatywnym hedonizmie.

Jesteśmy potomkami niewolników? Duma z prowincji przeciwko lewicowej ludomanii i prawicowej idealizacji
2021-07-03 10:22:03

W polskiej polityce historycznej trwa wojna o rząd dusz. Prawica walczy dumą ponad wszystko, chcąc łatać wspólnotę, czasem bardzo grubymi nićmi. Lewica zaś walczy wstydem, a chcąc wywrócić dzieje Polski do góry nogami, mija się z prawdą. Między tymi opowieściami kryje się inna, jeszcze nieopowiedziana historia naszej codzienności. Codzienności, która zmierza przez dzieje do pogodzenia klas i demokratycznej Polski.

W polskiej polityce historycznej trwa wojna o rząd dusz. Prawica walczy dumą ponad wszystko, chcąc łatać wspólnotę, czasem bardzo grubymi nićmi. Lewica zaś walczy wstydem, a chcąc wywrócić dzieje Polski do góry nogami, mija się z prawdą. Między tymi opowieściami kryje się inna, jeszcze nieopowiedziana historia naszej codzienności. Codzienności, która zmierza przez dzieje do pogodzenia klas i demokratycznej Polski.

Liberalny rasizm i bieda-duchowość. Małgorzata Szumowska to Patryk Vega dla klasy średniej
2021-06-28 14:29:16

Podwarszawskie osiedle, każda willa jak szlachecki dworek, Ukrainiec jako masażysta i mistyk przynoszący ulgę bogatym lemingom, depresyjna, nafurtana i zblazowana klasa średnia, rozprawa z polskim Wschodem, zderzenie dwóch klas Polaków (tych mieszkających w willach i tych mieszkających w blokach), a do tego mistycyzm i ekologia rodem z Czarnobyla. Film „Śniegu już nigdy nie będzie” Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta to bigos złożony ze zdecydowanie zbyt wielu składników. Dzieło przerosło autorów, a my po mękach na sali kinowej urządzamy sobie godzinną orkę.

Podwarszawskie osiedle, każda willa jak szlachecki dworek, Ukrainiec jako masażysta i mistyk przynoszący ulgę bogatym lemingom, depresyjna, nafurtana i zblazowana klasa średnia, rozprawa z polskim Wschodem, zderzenie dwóch klas Polaków (tych mieszkających w willach i tych mieszkających w blokach), a do tego mistycyzm i ekologia rodem z Czarnobyla. Film „Śniegu już nigdy nie będzie” Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta to bigos złożony ze zdecydowanie zbyt wielu składników. Dzieło przerosło autorów, a my po mękach na sali kinowej urządzamy sobie godzinną orkę.

Katolicki inteligent. A komu to potrzebne? Krytykujemy churching, chwalimy Neokatechumenat i tropimy własną hipokryzję
2021-06-18 21:21:24

Katolik w wielkim mieście jest jak Moryc Welt w legendarnym dialogu z „Ziemi obiecanej”. Bardzo często chodzimy do pięknych świątyń, aby oglądać wspaniałe witraże, słuchać muzyki organowej, czy też karmić umysł mądrymi kazaniami u ojców dominikanów. Często podchodzimy więc do wiary jak do sfery, która ma dawać wyłącznie osobistą satysfakcję. Tymczasem w „Kulturze poświęconej” chcemy dawać świadectwo czemuś odwrotnemu – Kościół to przede wszystkim wspólnota. Dziś gościmy Pawła Zarosę, który od ponad 12 lat jest członkiem drogi Neokatechumenalnej. Paweł stara się nas przekonać, że bycie „neonem” jest nie tylko dobre, ale i potrzebne. 

Katolik w wielkim mieście jest jak Moryc Welt w legendarnym dialogu z „Ziemi obiecanej”. Bardzo często chodzimy do pięknych świątyń, aby oglądać wspaniałe witraże, słuchać muzyki organowej, czy też karmić umysł mądrymi kazaniami u ojców dominikanów. Często podchodzimy więc do wiary jak do sfery, która ma dawać wyłącznie osobistą satysfakcję. Tymczasem w „Kulturze poświęconej” chcemy dawać świadectwo czemuś odwrotnemu – Kościół to przede wszystkim wspólnota. Dziś gościmy Pawła Zarosę, który od ponad 12 lat jest członkiem drogi Neokatechumenalnej. Paweł stara się nas przekonać, że bycie „neonem” jest nie tylko dobre, ale i potrzebne. 

Starcy, czyli zalatujący naftaliną ludzie zbędni? O starości po chrześcijaństwie
2021-06-11 19:30:06

Osoby starsze nie mają dziś lekko. W społecznej wyobraźni to ludzie zbędni, tworzący milczącą armię wybierającą nam władzę. Zalatujący naftaliną starcy, którzy zajmują nasze miejsca w autobusie w drodze do szkoły i pracy. Twarze, które nieustannie przypominają nam, że młodość uleci z nas szybciej niż byśmy sobie tego życzyli. Czy żyjemy w świcie zdominowanym przez walkę nie klas, ale pokoleń, gdzie po jednej stronie mamy pokolenia X,Y,Z, a po drugiej dziadersów? W kolejnym odcinku kultury Poświęconej pozmawiamy o starości, o filmach, które najlepiej ja przedstawiają oraz chrześcijaństwie, które o starości przedstawia nam opowieść w kontrze do świata.

Osoby starsze nie mają dziś lekko. W społecznej wyobraźni to ludzie zbędni, tworzący milczącą armię wybierającą nam władzę. Zalatujący naftaliną starcy, którzy zajmują nasze miejsca w autobusie w drodze do szkoły i pracy. Twarze, które nieustannie przypominają nam, że młodość uleci z nas szybciej niż byśmy sobie tego życzyli. Czy żyjemy w świcie zdominowanym przez walkę nie klas, ale pokoleń, gdzie po jednej stronie mamy pokolenia X,Y,Z, a po drugiej dziadersów? W kolejnym odcinku kultury Poświęconej pozmawiamy o starości, o filmach, które najlepiej ja przedstawiają oraz chrześcijaństwie, które o starości przedstawia nam opowieść w kontrze do świata.

Religijny klasizm i katolicki kanibalizm. Boże Ciało a sprawa Ojca Szustaka
2021-06-05 14:53:12

Boże Ciało polega na tym, że wychodzisz z Bogiem do świata. To wspaniała okazja dla katolickich, wielkomiejskich inteligentów, żeby ze swoim teoretycznym chrześcijaństwem dosłownie wyszli na ulice. Bardzo często zdarza się, że osoby religijne z wyższym wykształceniem grzeszą religijnym klasizmem. Przykładowa babcia na nabożeństwie majowym przecież tylko „klepie Zdrowiaśki i nic nie rozumie”. Ostatnio taką krytykę pobożności można było usłyszeć u Ojca Szustaka w rozmowie z Karolem Paciorkiem. Wszyscy jesteśmy zgodni: tym razem Ojciec Adam tym nie dał rady.

Boże Ciało polega na tym, że wychodzisz z Bogiem do świata. To wspaniała okazja dla katolickich, wielkomiejskich inteligentów, żeby ze swoim teoretycznym chrześcijaństwem dosłownie wyszli na ulice. Bardzo często zdarza się, że osoby religijne z wyższym wykształceniem grzeszą religijnym klasizmem. Przykładowa babcia na nabożeństwie majowym przecież tylko „klepie Zdrowiaśki i nic nie rozumie”. Ostatnio taką krytykę pobożności można było usłyszeć u Ojca Szustaka w rozmowie z Karolem Paciorkiem. Wszyscy jesteśmy zgodni: tym razem Ojciec Adam tym nie dał rady.

Sexify bardziej krindżowy od Rafała Brzozowskiego na Eurowizji
2021-05-29 18:11:23

„Sexify to nieudany pastisz, jak z dziaderskich memów z Soku z buraka, autorstwa twórców, którzy chcieli być zbyt zachodni, niczym Rafał Brzozowski na ostatniej Eurowizji” - podsumowała temat Daria Chibner, nasz dzisiejszy gość, a my tylko przyklasnęliśmy. Pojawia się jednak pytanie: jeśli tak nie można edukować seksualnie Polaków, to jak robić to inaczej, a jednocześnie po Bożemu?

„Sexify to nieudany pastisz, jak z dziaderskich memów z Soku z buraka, autorstwa twórców, którzy chcieli być zbyt zachodni, niczym Rafał Brzozowski na ostatniej Eurowizji” - podsumowała temat Daria Chibner, nasz dzisiejszy gość, a my tylko przyklasnęliśmy. Pojawia się jednak pytanie: jeśli tak nie można edukować seksualnie Polaków, to jak robić to inaczej, a jednocześnie po Bożemu?

JEZU, KOMUNIZM. Nowy ład, pandemia i polska wojna klas
2021-05-22 20:12:05

– „1500 euro na rękę to nie bogactwo, ale bida” – „A co ma powiedzieć Grażyna z Mszany Dolnej zarabiająca 2200 złotych na rękę, z rodziną na utrzymaniu?” Dziś rozmawiamy o alienacji klasy średniej w czasach covidowych i postcovidowych, o obrzydliwej „Platformie” oraz kilku innych przykładach z popkultury, które pokazują, jak liberałowie stygmatyzują biedę.

– „1500 euro na rękę to nie bogactwo, ale bida”
– „A co ma powiedzieć Grażyna z Mszany Dolnej zarabiająca 2200 złotych na rękę, z rodziną na utrzymaniu?”
Dziś rozmawiamy o alienacji klasy średniej w czasach covidowych i postcovidowych, o obrzydliwej „Platformie” oraz kilku innych przykładach z popkultury, które pokazują, jak liberałowie stygmatyzują biedę.

Sex working, organiści i ksiądz Stryczek. O katolickim rozumieniu pracy
2021-05-18 14:20:51

Z pracą mamy bardzo duży problem społeczny. Pracujemy za dużo, mało efektywnie, a odpoczywając i tak męczymy swój mózg milionami bodźców pochodzących z mediów społecznościowych i seriali. Czy nie marzycie, żeby choć na kilka dni zamknąć się na przykład u kamedułów na krakowskich Bielanach i po prostu pomilczeć za klasztorną furtą, z dala od hałaśliwego świata? A jednak wśród samych katolików mamy problem z rozumieniem pracy. Wystarczy przypomnieć postać księdza Stryczka, byłego szefa Szlachetnej Paczki, którego można określić Leszkiem Balcerowiczem w sutannie, nie wspominając już o powszechnym zjawisku pracy na czarno i braku szacunku dla gospodyń, organistów i kościelnych w wielu polskich parafiach.

Z pracą mamy bardzo duży problem społeczny. Pracujemy za dużo, mało efektywnie, a odpoczywając i tak męczymy swój mózg milionami bodźców pochodzących z mediów społecznościowych i seriali. Czy nie marzycie, żeby choć na kilka dni zamknąć się na przykład u kamedułów na krakowskich Bielanach i po prostu pomilczeć za klasztorną furtą, z dala od hałaśliwego świata? A jednak wśród samych katolików mamy problem z rozumieniem pracy. Wystarczy przypomnieć postać księdza Stryczka, byłego szefa Szlachetnej Paczki, którego można określić Leszkiem Balcerowiczem w sutannie, nie wspominając już o powszechnym zjawisku pracy na czarno i braku szacunku dla gospodyń, organistów i kościelnych w wielu polskich parafiach.

Filozofia życia według Roberta Makłowicza i... urok ogródków działkowych
2021-05-11 15:18:15

Zastanawialiście się kiedyś, skąd bierze się olbrzymia popularność Roberta Makłowicza? Setki tysięcy ludzi pokłada się ze śmiechu, jak filigranowy krakowianin nabija się z psa jedzącego koperek. Czy jedynie śmiejemy się, uważając, że to po prostu zabawny film i nie ma w nim drugiego dna? A może Makłowicz to spełnienie polskich aspiracji, to człowiek, którym chce być dziś każdy, bo Polak marzy o radosnym "nicnierobieniu", niewymuszonej elokwencji i otwartości na świat?  Ok, ale nawet jeśli, to co mają do tego ogródki działkowe i ideał katolickiej ascezy? 

Zastanawialiście się kiedyś, skąd bierze się olbrzymia popularność Roberta Makłowicza? Setki tysięcy ludzi pokłada się ze śmiechu, jak filigranowy krakowianin nabija się z psa jedzącego koperek. Czy jedynie śmiejemy się, uważając, że to po prostu zabawny film i nie ma w nim drugiego dna? A może Makłowicz to spełnienie polskich aspiracji, to człowiek, którym chce być dziś każdy, bo Polak marzy o radosnym "nicnierobieniu", niewymuszonej elokwencji i otwartości na świat? 

Ok, ale nawet jeśli, to co mają do tego ogródki działkowe i ideał katolickiej ascezy? 

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie