Bez Dyskusji
Geekcast. Gry, filmy, seriale, muzyka. Bez nadęcia, bez nadzoru. Ale czy na pewno bez dyskusji?
Kategorie:
Wolny czas
Wolny czas
143. Mission: Impossible (2000, Game Boy Color) - Przenośna misja Ethana Hunta
2024-04-18 07:00:04
Niech nie zmyli Was okładka - to zupełnie inna gra niż „klasyk” z PlayStation i Nintendo 64. Marcin z Adamem uzbroili się w sporo dystansu, jedną lub dwie butelki napojów chłodzących i - niczym za starych czasów - przeszli razem grę. Nie było to doświadczenie, które chcieliby szczególnie powtarzać. Ale zaowocowało bardzo fajnym odcinkiem Bez dyskusji.
Niech nie zmyli Was okładka - to zupełnie inna gra niż „klasyk” z PlayStation i Nintendo 64. Marcin z Adamem uzbroili się w sporo dystansu, jedną lub dwie butelki napojów chłodzących i - niczym za starych czasów - przeszli razem grę. Nie było to doświadczenie, które chcieliby szczególnie powtarzać. Ale zaowocowało bardzo fajnym odcinkiem Bez dyskusji.
142. Godzilla i Kong: Nowe imperium… kiczu? Nasza recenzja
2024-04-15 06:45:02
Tylko Ola i Adam dotarli do kina na piąty film z MonsterVerse’u. Ich opinie są identyczne, a jednocześnie diametralnie różne. Ale to taki rodzaj kina. Jeśli marzyliście o Weterynarzach Kaiju, niszczeniu piramid w Gizie mechaniczną łapą i neonowym, różowym Godzilli, to ten film będzie dla Was. A nie dla Adama!
Tylko Ola i Adam dotarli do kina na piąty film z MonsterVerse’u. Ich opinie są identyczne, a jednocześnie diametralnie różne. Ale to taki rodzaj kina. Jeśli marzyliście o Weterynarzach Kaiju, niszczeniu piramid w Gizie mechaniczną łapą i neonowym, różowym Godzilli, to ten film będzie dla Was. A nie dla Adama!
141. Bękarcia geneza Listy Zaległości (Omen: Początek, Bękart, Nioh 2, pół Diuny i inne!)
2024-04-11 07:00:04
Kiedy ostatnio usiedliśmy do mikrofonów, by nie gadać o konkretnym tytule? Dlaczego tylko pół „Diuny”, i to „Diuny” drugiej? Kto tęskni za lodami Szpan? Ile lat temu Judas Priest żegnał się z Bartkiem ponoć na stałe? Lista Zaległości przynosi wiele dziwnych odpowiedzi!
Kiedy ostatnio usiedliśmy do mikrofonów, by nie gadać o konkretnym tytule? Dlaczego tylko pół „Diuny”, i to „Diuny” drugiej? Kto tęskni za lodami Szpan? Ile lat temu Judas Priest żegnał się z Bartkiem ponoć na stałe? Lista Zaległości przynosi wiele dziwnych odpowiedzi!
140. Corn Kidz 64 (2023) - Gdyby w Rare nadal robiło się platformery
2024-04-04 06:30:02
Wygląda jak Nintendo 64, brzmi jak Nintendo 64, ale to jedna z najnowszych platformówek na rynku. Po prostu mało który portal o niej pisze. Adam zaprasza Was na kolejną zręcznościową odyseję oraz pozycję, która według jego gatunkowego idola była grą roku 2023. Tylko nie nazywajcie go starym capem, bo obrazicie bohatera Corn Kidz 64!
Wygląda jak Nintendo 64, brzmi jak Nintendo 64, ale to jedna z najnowszych platformówek na rynku. Po prostu mało który portal o niej pisze. Adam zaprasza Was na kolejną zręcznościową odyseję oraz pozycję, która według jego gatunkowego idola była grą roku 2023. Tylko nie nazywajcie go starym capem, bo obrazicie bohatera Corn Kidz 64!
139. Mission: Impossible (1999, PSX) - Myśleliście, że to koniec?!
2024-03-28 06:50:02
Po siedmiu małych odcinkach i jednym wielkim odcinku wydawałoby się, że Podcast: BezDyskusji (zapisywany w ten konkretny, dość dziwny sposób) się zakończył, że więcej nucenia kultowego motywu przewodniego już tu nie usłyszycie. A tymczasem szatański plan Marcina i Adama był o wiele bardziej skomplikowany. O filmach nagraliśmy już wszystko. Zatem teraz gry. Jak wypada po latach dość popularna adaptacja filmy Briana de Palmy w tej lepszej, przeznaczonej dla konsoli Sony wersji? I czy Fred znalazł w końcu swojego psa?
Po siedmiu małych odcinkach i jednym wielkim odcinku wydawałoby się, że Podcast: BezDyskusji (zapisywany w ten konkretny, dość dziwny sposób) się zakończył, że więcej nucenia kultowego motywu przewodniego już tu nie usłyszycie. A tymczasem szatański plan Marcina i Adama był o wiele bardziej skomplikowany. O filmach nagraliśmy już wszystko. Zatem teraz gry. Jak wypada po latach dość popularna adaptacja filmy Briana de Palmy w tej lepszej, przeznaczonej dla konsoli Sony wersji? I czy Fred znalazł w końcu swojego psa?
138. Pumpkinhead / Dyniogłowy II: Krwawe skrzydła (1993) - Trochę zgniła dynia
2024-03-21 06:30:01
Przeprawa przez serię horrorów jest zazwyczaj obserwacją, jak szybko rzeczy zaczynają implodować. Dyniogłowemu nie zajęło to długo. Przed Wami recenzja i dyskusja na temat „Krwawych skrzydeł” - wyprodukowanej już wyłącznie dla rynku VHS kontynuacji małej perełki Stana Winstona.
Przeprawa przez serię horrorów jest zazwyczaj obserwacją, jak szybko rzeczy zaczynają implodować. Dyniogłowemu nie zajęło to długo. Przed Wami recenzja i dyskusja na temat „Krwawych skrzydeł” - wyprodukowanej już wyłącznie dla rynku VHS kontynuacji małej perełki Stana Winstona.
137. Final Fantasy VII Rebirth - odcinek I: Nowy początek (feat. Ranafe)
2024-03-14 06:55:01
Final Fantasy VII powraca, powraca zatem też nasz wieloodcinkowy format. Gdy nagrywaliśmy tę rozmowę, mieliśmy na koncie około 15 godzin rozgrywki, doszliśmy do rozdziału czwartego (Junon). Nie musicie się zatem obawiać żadnych spoilerów - to wstępna recenzja Rebirth, ale i długa rozmowa o FFVII w ogóle, o jego Remake'u, o znaczeniu tego tytułu dla nas i całej branży. Z bardzo miłym gościnnym występem znanej wszystkim z "CD-Action" autorki.
Final Fantasy VII powraca, powraca zatem też nasz wieloodcinkowy format. Gdy nagrywaliśmy tę rozmowę, mieliśmy na koncie około 15 godzin rozgrywki, doszliśmy do rozdziału czwartego (Junon). Nie musicie się zatem obawiać żadnych spoilerów - to wstępna recenzja Rebirth, ale i długa rozmowa o FFVII w ogóle, o jego Remake'u, o znaczeniu tego tytułu dla nas i całej branży. Z bardzo miłym gościnnym występem znanej wszystkim z "CD-Action" autorki.
136. Bezdyskusyjne Oscary 2024
2024-03-07 06:55:01
Co tam Akademia, skoro macie nas? Bierzemy na tapet wszystkie tegoroczne nominacje i wystawiamy własne nagrody. Czasem nawet zgodnie z nazwą, bezdyskusyjnie. Plus nasza gala nie trwa kilka godzin i możliwa jest do przesłuchania/obejrzenia w dowolnej, wygodnej dla Was godzinie. Same zalety.
Co tam Akademia, skoro macie nas? Bierzemy na tapet wszystkie tegoroczne nominacje i wystawiamy własne nagrody. Czasem nawet zgodnie z nazwą, bezdyskusyjnie. Plus nasza gala nie trwa kilka godzin i możliwa jest do przesłuchania/obejrzenia w dowolnej, wygodnej dla Was godzinie. Same zalety.
135. Donald Duck: Goin' Quackers/Quack Attack (2000, PS2) - Gigant powątpiewa!
2024-03-04 07:00:02
A jednak. Adam nie poprzestał na jednym wcieleniu Kaczora Donalda i kilka miesięcy po przerobieniu w Encyklopedii Platformerów 3D Goin’ Quackers (lub Quack Attack) w wersji dla PlayStation gada też o wersji dla PlayStation 2. Czy warto było nadrobić grę, która kiedyś wpędzała w kompleksy? A może - niech to kwęknie! - next-gen przegra w starciu z piątą generacją? :O
A jednak. Adam nie poprzestał na jednym wcieleniu Kaczora Donalda i kilka miesięcy po przerobieniu w Encyklopedii Platformerów 3D Goin’ Quackers (lub Quack Attack) w wersji dla PlayStation gada też o wersji dla PlayStation 2. Czy warto było nadrobić grę, która kiedyś wpędzała w kompleksy? A może - niech to kwęknie! - next-gen przegra w starciu z piątą generacją? :O
134. Nieokiełznane szaleństwo trylogii Dead or Alive Takashiego Miikego
2024-02-29 07:00:02
A co powiedzielibyście na odrobinę kina azjatyckiego? Ola i Adam zmierzyli się z trzema "klasykami" Takashiego Miikego, jednego z najbardziej kreatywnych - jeśli nie literalnie najbardziej kreatywnego w ogóle - reżyserów na świecie. W trylogii "Dead or Alive" zmierzymy się z tokijskim półświatkiem, z kwestią przemijania oraz obnażonym saksofonistą. Zdajemy sobie sprawę, że japońskie kino nie jest szczególnie klikalnym tematem, ale czasem warto oddalić się od banałów i pozwolić sobie na odrobinę (zarejestrowanego na kliszy) szaleństwa.
A co powiedzielibyście na odrobinę kina azjatyckiego? Ola i Adam zmierzyli się z trzema "klasykami" Takashiego Miikego, jednego z najbardziej kreatywnych - jeśli nie literalnie najbardziej kreatywnego w ogóle - reżyserów na świecie. W trylogii "Dead or Alive" zmierzymy się z tokijskim półświatkiem, z kwestią przemijania oraz obnażonym saksofonistą. Zdajemy sobie sprawę, że japońskie kino nie jest szczególnie klikalnym tematem, ale czasem warto oddalić się od banałów i pozwolić sobie na odrobinę (zarejestrowanego na kliszy) szaleństwa.