ZSŻ

Autorska audycja Macieja Filipkowskiego „Zaprojektuj Swoje Życie”.

Przedstawiam Wam osoby, które w swoim życiu podjęły nietuzinkowe wyzwania. Moje pytania nie należą do łatwych, ale inspirują do zastanowienia się nad tym co nas napędza i dokąd zmierzamy. Odpowiedzi moich gości są mądre biznesowo i życiowo. Pomogą Wam zainspirować się do świadomego i odważnego projektowania swojego życia.

Kategorie:
Biznes

Odcinki od najnowszych:

Joanna Jakubiak-biznes pełen empatii-Zaufana Niania
2019-10-03 13:46:57

Joanna Jakubiak to założycielka agencji Zaufani Niania- Agencja Opiekunek, która pomaga rodzicom znajdywać najlepsze Nianie dla swoich dzieci, a Nianiom nowych podopiecznych. Joanna pierwszy raz została nianią na krótko przed 18 urodzinami. Przez osiem lat pracowała jako opiekunka do dzieci, poznając ten zawód od podszewki. Od 2013 roku kieruje założoną przez siebie agencją niań. Wykształcenie socjologiczne pomogło jej stworzyć autorski system rekrutowania opiekunek. Przez 7 lat działalności Zaufana Niania znalazła opiekunki już dla niemal dwóch i pół tysiąca maluchów. Ale jej zdaniem ciepło i poczucie humoru to te cechy, które najbardziej pomagają w pracy niani. Sukces, który odniosła, to dowód, że musi mieć rację. W tym odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie dowiecie się: jak wygląda prowadzenie agencji opiekunek na co zwrócić uwagę wybierając nianię jak zostać nianią i jakie predyspozycje powinna mieć taka osoba Notatki z odcinka Joanna miała plan na życie i skupiła się na jego realizacji. Po liceum zadała sobie pytanie: Co dalej? Wybrała studia socjologiczne. W międzyczasie wykonywała zawód niani. Mimo tej pracy, nadal wydawało jej się, że kolejnym krokiem na jej życiowej ścieżce będzie praca w korporacji. Los chciał inaczej. Podczas gdy opiekowała się dziećmi norweskiego małżeństwa, była zasypywana pytaniami gdzie można znaleźć nianię. Mam dzieci zadał Joannie pytanie, czemu nie otworzy własnego biznesu, który takie usługi by oferował. W Warszawie, w tamtym czasie, były tylko dwie tego typu agencje. Gdy nasza rozmówczyni podzieliła się obawami związanymi z jej młodym wiekiem, szefowa nie przyznała jej racji. Widziała w niej potencjał. W prezencie na święta, Joanna otrzymała prezent w postaci pierwszych pieniędzy, dzięki którym mogła poczynić pierwsze kroki w kierunku założenia działalności. Szefowa wierzyła w nią i chciała ułatwić jej start. Zaufana Niania powstała w 2013 roku. Pomysł na nazwę wyniknął z przeanalizowania jakie pierwsze słowo przychodzi na myśl rodziców, którzy opisują idealną opiekunkę dla do dzieci. Chodziło oczywiście o “zaufana”. Pierwsze lata prowadzenia biznesu były dość ciężkim doświadczeniem. Joanna zwraca uwagę, że brakuje edukacji związanej z prowadzeniem swojej firmy. Wiele osób nie ma świadomości, jak wielkim jest to wyzwaniem. Kosztuje to nie tylko pieniądze ale też czas, nerwy. Wymaga dużo zaangażowania. Kluczem do sukcesu była nie tylko praca włożona w Zaufaną Nianię ale też umiejętność Joanny do otaczania się ludźmi kompetentnymi i wykwalifikowanymi. Znalezienie i dopasowanie niani do rodziny (ale też rodziny do niani) to proces nie tylko oparty na chłodnej kalkulacji. Liczy się też intuicja - umiejętność pracy na emocjach, dzięki którym wstępnie można ocenić z jakim człowiekiem ma się do czynienia. Misją Joanny jest aby zawód niani był traktowany w profesjonalny sposób. Dzięki niej, powstała swoista platforma dla niań, gdzie osoby z problemami w tym zawodzie mogą się dowiedzieć co robić dalej, znaleźć potrzebne odpowiedzi i wsparcie. Gdy Maciej zadał naszej rozmówczyni pytanie: co trzeba zrobić aby być naprawdę dobrą nianią?, Joanna od razu miała odpowiedź. Trzeba zainwestować w siebie. Osoba wykonująca ten zawód powinna mieć wiedzę na temat rozwoju dziecka, jak stymulować ten rozwój, jak być partnerem dla dziecka. Rozwiązaniem jest edukacja i kursy, które podwyższają kompetencje niani. Joanna każdego dnia pracuje nad pokorą. Nasz rozmówczyni mówi o sobie, że jest człowiekiem, który uważa, że “wszystko wie najlepiej”. Prowadząc własny biznes musi być otwarta na to, że inni mogą wiedzieć coś lepiej lub po prostu mieć inne postrzeganie sytuacji. Nasza gościni chciałaby was zostawić z myślą, że limity i ograniczenia są tylko w naszej głowie. Jeśli chcemy coś osiągnąć i włożymy w to potrzebną pracę to jest wielce... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
Joanna Jakubiak to założycielka agencji Zaufani Niania- Agencja Opiekunek, która pomaga rodzicom znajdywać najlepsze Nianie dla swoich dzieci, a Nianiom nowych podopiecznych.

Joanna pierwszy raz została nianią na krótko przed 18 urodzinami. Przez osiem lat pracowała jako opiekunka do dzieci, poznając ten zawód od podszewki. Od 2013 roku kieruje założoną przez siebie agencją niań. Wykształcenie socjologiczne pomogło jej stworzyć autorski system rekrutowania opiekunek. Przez 7 lat działalności Zaufana Niania znalazła opiekunki już dla niemal dwóch i pół tysiąca maluchów. Ale jej zdaniem ciepło i poczucie humoru to te cechy, które najbardziej pomagają w pracy niani. Sukces, który odniosła, to dowód, że musi mieć rację.

W tym odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie dowiecie się:

jak wygląda prowadzenie agencji opiekunek
na co zwrócić uwagę wybierając nianię
jak zostać nianią i jakie predyspozycje powinna mieć taka osoba

Notatki z odcinka

Joanna miała plan na życie i skupiła się na jego realizacji. Po liceum zadała sobie pytanie: Co dalej? Wybrała studia socjologiczne. W międzyczasie wykonywała zawód niani. Mimo tej pracy, nadal wydawało jej się, że kolejnym krokiem na jej życiowej ścieżce będzie praca w korporacji.

Los chciał inaczej. Podczas gdy opiekowała się dziećmi norweskiego małżeństwa, była zasypywana pytaniami gdzie można znaleźć nianię. Mam dzieci zadał Joannie pytanie, czemu nie otworzy własnego biznesu, który takie usługi by oferował. W Warszawie, w tamtym czasie, były tylko dwie tego typu agencje. Gdy nasza rozmówczyni podzieliła się obawami związanymi z jej młodym wiekiem, szefowa nie przyznała jej racji. Widziała w niej potencjał. W prezencie na święta, Joanna otrzymała prezent w postaci pierwszych pieniędzy, dzięki którym mogła poczynić pierwsze kroki w kierunku założenia działalności. Szefowa wierzyła w nią i chciała ułatwić jej start.

Zaufana Niania powstała w 2013 roku. Pomysł na nazwę wyniknął z przeanalizowania jakie pierwsze słowo przychodzi na myśl rodziców, którzy opisują idealną opiekunkę dla do dzieci. Chodziło oczywiście o “zaufana”.

Pierwsze lata prowadzenia biznesu były dość ciężkim doświadczeniem. Joanna zwraca uwagę, że brakuje edukacji związanej z prowadzeniem swojej firmy. Wiele osób nie ma świadomości, jak wielkim jest to wyzwaniem. Kosztuje to nie tylko pieniądze ale też czas, nerwy. Wymaga dużo zaangażowania.

Kluczem do sukcesu była nie tylko praca włożona w Zaufaną Nianię ale też umiejętność Joanny do otaczania się ludźmi kompetentnymi i wykwalifikowanymi.

Znalezienie i dopasowanie niani do rodziny (ale też rodziny do niani) to proces nie tylko oparty na chłodnej kalkulacji. Liczy się też intuicja - umiejętność pracy na emocjach, dzięki którym wstępnie można ocenić z jakim człowiekiem ma się do czynienia.

Misją Joanny jest aby zawód niani był traktowany w profesjonalny sposób. Dzięki niej, powstała swoista platforma dla niań, gdzie osoby z problemami w tym zawodzie mogą się dowiedzieć co robić dalej, znaleźć potrzebne odpowiedzi i wsparcie.

Gdy Maciej zadał naszej rozmówczyni pytanie: co trzeba zrobić aby być naprawdę dobrą nianią?, Joanna od razu miała odpowiedź. Trzeba zainwestować w siebie. Osoba wykonująca ten zawód powinna mieć wiedzę na temat rozwoju dziecka, jak stymulować ten rozwój, jak być partnerem dla dziecka. Rozwiązaniem jest edukacja i kursy, które podwyższają kompetencje niani.

Joanna każdego dnia pracuje nad pokorą. Nasz rozmówczyni mówi o sobie, że jest człowiekiem, który uważa, że “wszystko wie najlepiej”. Prowadząc własny biznes musi być otwarta na to, że inni mogą wiedzieć coś lepiej lub po prostu mieć inne postrzeganie sytuacji.

Nasza gościni chciałaby was zostawić z myślą, że limity i ograniczenia są tylko w naszej głowie. Jeśli chcemy coś osiągnąć i włożymy w to potrzebną pracę to jest wielce... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Maciek Rutkowski-życie na fali-wicemistrz świata w windsurfingu
2019-09-26 14:22:03

W 27 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Maćkiem Rutkowskim - mówi w pięciu językach, przeklina w dziewięciu, a przez lata uzbierał podobno ponad 20 pseudonimów. Zaprojektował linię ubrań, komentował w telewizji mecz koszykówki i wyreżyserował pierwszy teledysk jednej z polskich gwiazd pop. W muzyce sam też aktywnie uczestniczy nagrywając z grupą UNDADASEA, solowo czy grając jako DJ. Czasem żartuje, że ma czarną duszę, ale jest wielkim fanem rocka. Książki wciąga nosem, a znajomi twierdzą, że nie ma na Świecie osoby która je więcej i… wolniej. Pisze felietony i mimo, iż nigdy nie skończył studiów, wygłosił wykład na SGH. Lubi rzeczy niekonwencjonalne, a jego idole to zarówno ludzie ze świata sportu jak i biznesu czy sztuki. Największy fan windsurfingu i koszykówki. Odgraża się nawet, że kiedyś napisze książkę. Wygrywając pierwszy Młodzieżowy tytuł potknął się wchodząc na podium, a pierwszą swoją nagrodę pieniężną w całości wydał na… żelki. Maciek projektowanie swojego życia określa jako spontaniczne. Pierwszy raz wszedł na deskę w bardzo wczesnym dzieciństwie - zaczął samodzielnie pływać w wieku 6 lat. To pobudziło jego marzenia i dążenia. Na studiach wytrzymał około roku. Wtedy wiedział już, że chce się skupić na sporcie. To była podświadoma decyzja. Miał wrażenie, że uczy się rzeczy, które go nie interesują, spędza czas nie tak jak chce. To naświetliło mu kierunek, w którym chciał się rozwijać. Wybrał karierę sportowca. Maciek stara się być otwartym. Eksploruje wszystkie możliwe otwierające się przed nim drzwi. Podróże, ciekawi ludzie, projekty filmowe, muzyczne - w zasadzie możliwości są nieograniczone. Ma świadomość, że będąc sportowcem powinien trzymać się pewnych ustalonych zasad. Zorganizowany kalendarz zawodów, treningów, jasno wyznaczone cele i plan podróży. Nie zmienia to faktu, że życie to weryfikuje i nasz rozmówca wplata w ten plan nadarzające się okazje i ciekawe przedsięwzięcia. Jedno czego stara się unikać to określenia się jednoznacznie jako windsurferem czy sportowcem. Próbuje w życiu tylu rzeczy, że ostatnie czego by chciał to przykleić sobie naklejkę z paroma słowami, które by charakteryzowały jego osobę. Obecnie największym celem dla niego jest ciągły rozwój, życie fajnym życiem - robić to co przyspiesza jego bicie serca. To czego brakuje to pieniądze. Najdroższe jest podróżowanie, sprzęt, pobyty. W zasadzie na to wydaje wszystko co ma. Dopiero w tym roku podjął się oszczędzania. Doszedł do wniosku, że warto zastanowić się nad przyszłością i to będzie dobry krok. Sport finansuje głównie ze współpracy ze sponsorami. Gdy przeszedł z grupy młodzieżowej do grupy seniorów miał na swoim koncie tytuł młodzieżowego mistrza świata. Zawody o puchar świata w grupie seniorów były dla Maćka zderzeniem z rzeczywistością. Na 64 osoby miał 55 miejsce. To doświadczenie zmieniło bardzo jego postrzeganie tego sportu. Wcześniej wszystko wydawało się łatwe i lekkie. W seniorach to się zmieniło - był w ostatniej dziesiątce w walce o puchar świata. Według Maćka talent jest czymś z czym się rodzimy. Ludzie poznają sportowca w wieku 20 lat i oceniają jego osiągnięcia przez pryzmat talentu. Gdy faktycznie, swoje sukcesy zawdzięcza przede wszystkim ciężkiej pracy i zaangażowaniu. Nasz gość od małego pracował na swój sukces. Doskonalił siebie, swoje umiejętności. Nasz gość ma swój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/user/maggol23 Tam pokazuje kulisy swojego życia, zawodów. Lubi pokazywać to co się u niego dzieje „od kuchni”. Widzi wartość w dzieleniu się z innymi drogą do osiągania swoich celów, ile go to kosztuje zaangażowania, czasu, wysiłku ale też ile przyjemności mu to daje. Obecnie Maciek uczy się siebie. Jak dać z siebie 100% w zawodach, jak utrzymać stabilizację swojej formy. Mimo swojej... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 27 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Maćkiem Rutkowskim - mówi w pięciu językach, przeklina w dziewięciu, a przez lata uzbierał podobno ponad 20 pseudonimów. Zaprojektował linię ubrań, komentował w telewizji mecz koszykówki i wyreżyserował pierwszy teledysk jednej z polskich gwiazd pop. W muzyce sam też aktywnie uczestniczy nagrywając z grupą UNDADASEA, solowo czy grając jako DJ. Czasem żartuje, że ma czarną duszę, ale jest wielkim fanem rocka. Książki wciąga nosem, a znajomi twierdzą, że nie ma na Świecie osoby która je więcej i… wolniej. Pisze felietony i mimo, iż nigdy nie skończył studiów, wygłosił wykład na SGH. Lubi rzeczy niekonwencjonalne, a jego idole to zarówno ludzie ze świata sportu jak i biznesu czy sztuki. Największy fan windsurfingu i koszykówki. Odgraża się nawet, że kiedyś napisze książkę. Wygrywając pierwszy Młodzieżowy tytuł potknął się wchodząc na podium, a pierwszą swoją nagrodę pieniężną w całości wydał na… żelki.

Maciek projektowanie swojego życia określa jako spontaniczne. Pierwszy raz wszedł na deskę w bardzo wczesnym dzieciństwie - zaczął samodzielnie pływać w wieku 6 lat. To pobudziło jego marzenia i dążenia.

Na studiach wytrzymał około roku. Wtedy wiedział już, że chce się skupić na sporcie. To była podświadoma decyzja. Miał wrażenie, że uczy się rzeczy, które go nie interesują, spędza czas nie tak jak chce. To naświetliło mu kierunek, w którym chciał się rozwijać. Wybrał karierę sportowca.

Maciek stara się być otwartym. Eksploruje wszystkie możliwe otwierające się przed nim drzwi. Podróże, ciekawi ludzie, projekty filmowe, muzyczne - w zasadzie możliwości są nieograniczone.

Ma świadomość, że będąc sportowcem powinien trzymać się pewnych ustalonych zasad. Zorganizowany kalendarz zawodów, treningów, jasno wyznaczone cele i plan podróży. Nie zmienia to faktu, że życie to weryfikuje i nasz rozmówca wplata w ten plan nadarzające się okazje i ciekawe przedsięwzięcia.

Jedno czego stara się unikać to określenia się jednoznacznie jako windsurferem czy sportowcem. Próbuje w życiu tylu rzeczy, że ostatnie czego by chciał to przykleić sobie naklejkę z paroma słowami, które by charakteryzowały jego osobę.

Obecnie największym celem dla niego jest ciągły rozwój, życie fajnym życiem - robić to co przyspiesza jego bicie serca. To czego brakuje to pieniądze. Najdroższe jest podróżowanie, sprzęt, pobyty. W zasadzie na to wydaje wszystko co ma. Dopiero w tym roku podjął się oszczędzania. Doszedł do wniosku, że warto zastanowić się nad przyszłością i to będzie dobry krok. Sport finansuje głównie ze współpracy ze sponsorami.

Gdy przeszedł z grupy młodzieżowej do grupy seniorów miał na swoim koncie tytuł młodzieżowego mistrza świata. Zawody o puchar świata w grupie seniorów były dla Maćka zderzeniem z rzeczywistością. Na 64 osoby miał 55 miejsce. To doświadczenie zmieniło bardzo jego postrzeganie tego sportu. Wcześniej wszystko wydawało się łatwe i lekkie. W seniorach to się zmieniło - był w ostatniej dziesiątce w walce o puchar świata.

Według Maćka talent jest czymś z czym się rodzimy. Ludzie poznają sportowca w wieku 20 lat i oceniają jego osiągnięcia przez pryzmat talentu. Gdy faktycznie, swoje sukcesy zawdzięcza przede wszystkim ciężkiej pracy i zaangażowaniu. Nasz gość od małego pracował na swój sukces. Doskonalił siebie, swoje umiejętności.

Nasz gość ma swój kanał na YouTube: https://www.youtube.com/user/maggol23
Tam pokazuje kulisy swojego życia, zawodów. Lubi pokazywać to co się u niego dzieje „od kuchni”. Widzi wartość w dzieleniu się z innymi drogą do osiągania swoich celów, ile go to kosztuje zaangażowania, czasu, wysiłku ale też ile przyjemności mu to daje.

Obecnie Maciek uczy się siebie. Jak dać z siebie 100% w zawodach, jak utrzymać stabilizację swojej formy. Mimo swojej... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Marta van der Toolen-biznes spełniania największych marzeń-FertiMedica Centrum Płodności
2019-09-19 15:22:26

W 26 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Marta van der Toolen - założycielka i prezes zarządu FertiMedica Centrum Płodności. Marta po własnej walce z niepłodnością postanowiła otworzyć przychodnię, w której pary bezskutecznie starające się o dziecko mogą otrzymać dużo więcej poza klasyczną diagnostyką i terapią niepłodności. Postawiła na hasło “Leczyć po ludzku”, czyli przyjaźnie, empatycznie, kompleksowo i w jak największym komforcie psychicznym. Od tego w jaki sposób pacjent przechodzi przez terapię zależy w dużej mierze jej sukces. Aktualnie FertiMedica to jedna z najnowocześniejszych klinik leczenia niepłodności osiągającą jedne z najlepszych wyników w Polsce. Marzenie zostało przekute w rzeczywistość, a wynikiem tego są rodzące się dzieci i ogromna radość ich rodziców. Marta nie ma jasno określonej recepty na projektowanie życia. Jak do tej pory może wyodrębnić trzy znaczące etapy, które tworzą z niej osobę, która jest obecnie. Pierwszy etap charakteryzowała spontaniczność i względny brak planu. Była wtedy na studiach, nie za bardzo wiedziała co ma ze sobą zrobić. Życie podrzucało jej pomysłu a ona wybierała te, które jej najbardziej pasowały. Kolejnym etapem było przejście w bardziej uporządkowane życie, gdzie pojawił się zarys tego, co chce robić dalej. Towarzyszyło temu dorastanie, pewna dojrzałość i nabieranie doświadczeń. Chwyciła za ster życia. Ponad 10 lat pracowała w agencji reklamowej, gdzie nauczyła się dopasowywania i pracy z różnymi ludźmi. W swojej pracy zajmowała się business development - była odpowiedziałam za przetargi, co dało jej umiejętność radzenia sobie z szybko zmieniającymi się sytuacjami. Miała do czynienia z pełnym spektrum klientów: od szefów wielkich korporacji do osób, które dopiero zaczynały w marketingu. Największą porażką Marty, której nie zapomni do końca życia, był event dla reprezentantów handlowych. Musiała radzić sobie z wyzwaniami organizacyjnymi, które wymagały od niej więcej niż tylko siły umysłu. Maciej zadaje pytanie Marcie, jak osoba, która pracowała w sprzedaży, nagle znajduje się na czele kliniki medycznej. Scenariusz pod to przedsięwzięcie napisało życie. Zaczęło się od tego, że nasza gościni nie mogła zajść w ciąże. Po wielu próbach postanowiła, wraz z partnerem, zgłosić się po profesjonalną pomoc do kliniki niepłodności. Dzięki in vitro udało się Marcie zajść w ciąże. Pół roku od narodzin pierwszego dziecka Marta ponownie była w ciąży! Bez dodatkowego wsparcia medycznego. Nie była na to przygotowana. Zanim dowiedziała się, że jej drugie dziecko jest w drodze, planowała powrót do życia zawodowego. Wiadomość o ciąży wywróciła wszystko do góry nogami. Podjęła decyzję, że powrót nie jest dobrą decyzją. Zaczęła myśleć nad tym co tak w zasadzie ma ze sobą zrobić. Podczas wakacji przeczytała artykuł, w którym opisywany był zły stan polskiej służby zdrowia. Pobudziło ją to do myślenia. Wróciła do wspomnień trudnego czasu starania się o pierwsza ciąże. W tamtych momentach miała wrażenie braku zrozumienia otoczenia i lekarzy. Marta czuła, że pacjent powinien być traktowany inaczej. Bardzo dobrze wiedziała czego taka osoba potrzebuje i na co zwraca uwagę w tych ciężkich momentach. Doszła do wniosku, że nie ma takiej przychodni, która potrafiłaby zaopiekować się pacjentem w sposób, w jaki pacjent by oczekiwał. Czyli z empatią, wyczuciem, kompleksowo, przyjaźnie i profesjonalnie. Po prostu po ludzku. FertiMedica zajmuje się pomaganiem w niepłodności. Marty biznes odróżnia się od innych firm z tej branży. Dowodem są komentarze i opinie pacjentek, które dzielą się swoimi doświadczeniami na forach. Naszej gościni zależało, aby jej pacjenci nie byli tylko numerkiem czekającym w kolejce na wizytę. Jej biznes urodził się gdy ona była w ciąży:) Skorzystała ze swojej wiedzy i umiejętności związanych z marketingiem aby zrobić stronę i zacząć... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 26 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Marta van der Toolen - założycielka i prezes zarządu FertiMedica Centrum Płodności. Marta po własnej walce z niepłodnością postanowiła otworzyć przychodnię, w której pary bezskutecznie starające się o dziecko mogą otrzymać dużo więcej poza klasyczną diagnostyką i terapią niepłodności. Postawiła na hasło “Leczyć po ludzku”, czyli przyjaźnie, empatycznie, kompleksowo i w jak największym komforcie psychicznym. Od tego w jaki sposób pacjent przechodzi przez terapię zależy w dużej mierze jej sukces. Aktualnie FertiMedica to jedna z najnowocześniejszych klinik leczenia niepłodności osiągającą jedne z najlepszych wyników w Polsce. Marzenie zostało przekute w rzeczywistość, a wynikiem tego są rodzące się dzieci i ogromna radość ich rodziców.

Marta nie ma jasno określonej recepty na projektowanie życia. Jak do tej pory może wyodrębnić trzy znaczące etapy, które tworzą z niej osobę, która jest obecnie.

Pierwszy etap charakteryzowała spontaniczność i względny brak planu. Była wtedy na studiach, nie za bardzo wiedziała co ma ze sobą zrobić. Życie podrzucało jej pomysłu a ona wybierała te, które jej najbardziej pasowały.

Kolejnym etapem było przejście w bardziej uporządkowane życie, gdzie pojawił się zarys tego, co chce robić dalej.
Towarzyszyło temu dorastanie, pewna dojrzałość i nabieranie doświadczeń. Chwyciła za ster życia.

Ponad 10 lat pracowała w agencji reklamowej, gdzie nauczyła się dopasowywania i pracy z różnymi ludźmi. W swojej pracy zajmowała się business development - była odpowiedziałam za przetargi, co dało jej umiejętność radzenia sobie z szybko zmieniającymi się sytuacjami. Miała do czynienia z pełnym spektrum klientów: od szefów wielkich korporacji do osób, które dopiero zaczynały w marketingu.

Największą porażką Marty, której nie zapomni do końca życia, był event dla reprezentantów handlowych. Musiała radzić sobie z wyzwaniami organizacyjnymi, które wymagały od niej więcej niż tylko siły umysłu.

Maciej zadaje pytanie Marcie, jak osoba, która pracowała w sprzedaży, nagle znajduje się na czele kliniki medycznej.
Scenariusz pod to przedsięwzięcie napisało życie. Zaczęło się od tego, że nasza gościni nie mogła zajść w ciąże. Po wielu próbach postanowiła, wraz z partnerem, zgłosić się po profesjonalną pomoc do kliniki niepłodności. Dzięki in vitro udało się Marcie zajść w ciąże. Pół roku od narodzin pierwszego dziecka Marta ponownie była w ciąży! Bez dodatkowego wsparcia medycznego. Nie była na to przygotowana. Zanim dowiedziała się, że jej drugie dziecko jest w drodze, planowała powrót do życia zawodowego. Wiadomość o ciąży wywróciła wszystko do góry nogami. Podjęła decyzję, że powrót nie jest dobrą decyzją. Zaczęła myśleć nad tym co tak w zasadzie ma ze sobą zrobić. Podczas wakacji przeczytała artykuł, w którym opisywany był zły stan polskiej służby zdrowia. Pobudziło ją to do myślenia. Wróciła do wspomnień trudnego czasu starania się o pierwsza ciąże. W tamtych momentach miała wrażenie braku zrozumienia otoczenia i lekarzy. Marta czuła, że pacjent powinien być traktowany inaczej. Bardzo dobrze wiedziała czego taka osoba potrzebuje i na co zwraca uwagę w tych ciężkich momentach. Doszła do wniosku, że nie ma takiej przychodni, która potrafiłaby zaopiekować się pacjentem w sposób, w jaki pacjent by oczekiwał. Czyli z empatią, wyczuciem, kompleksowo, przyjaźnie i profesjonalnie. Po prostu po ludzku.

FertiMedica zajmuje się pomaganiem w niepłodności. Marty biznes odróżnia się od innych firm z tej branży. Dowodem są komentarze i opinie pacjentek, które dzielą się swoimi doświadczeniami na forach.
Naszej gościni zależało, aby jej pacjenci nie byli tylko numerkiem czekającym w kolejce na wizytę.

Jej biznes urodził się gdy ona była w ciąży:) Skorzystała ze swojej wiedzy i umiejętności związanych z marketingiem aby zrobić stronę i zacząć... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Piotr Nesterowicz-autor swojego szczęscia-twórca miesięcznika Pismo
2019-09-12 13:19:40

W 25 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Piotrem Nesterowiczem, doktorem nauk ekonomicznych, absolwentem Polskiej Szkoły Reportażu. Pracował jako konsultant, kierował firmami telekomunikacyjnymi. Twórca i wydawca miesięcznika „Pismo”. Autor esejów, reportaży, opowiadań i powieści. W 2015 roku za książkę Cudowna otrzymał Nagrodę im. Wiesława Kazaneckiego oraz nominacje do Nagrody Nike i do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego. Piotr 9 lat spędził w McKinsey. Dzięki tej pracy nabył zdolność strukturyzowania problemów. Ta umiejętność okazała się być niezwykle przydatną w jego dalszym zawodowym i osobistym życiu. 2004 rok był czasem deregulacji rynku telekomunikacyjnego. Wtedy też Piotr podjął decyzję odejść z McKinsey i przejścia do Tele2. Była to decyzja podyktowana wewnętrzną potrzebą, swoistą intuicją. Głównym bodźcem tej zmiany było demotywacja, która towarzyszyła mu przed rozpoczęciem kolejnego dnia pracy. Brak satysfakcji z tego co robił spowodował, że zaczął myśleć nad tym jak wrócić do tego stanu pozytywnego zaangażowania w podejmowane działania. Praca w Tele2 była dla niego interesującym doświadczeniem. W szczytowym momencie, na rynku polskim, firma liczyła 40 osób i miała 400 mln obrotu. Z czasem Tele2 zostało wykupione przez Netię. Nasz gość został w firmie ze względu na ludzi w niej pracujących i zespoły, które były jej podstawą. Jedna z najistotniejszych lekcji, które przerobił w Tele2 była lekcja pokory. Po ponad 3 latach w Netii, Piotr po raz kolejny podjął odważną decyzję. Nigdy nie miał potrzeby bycia pisarzem jednak od zawsze wymyślał historie, prowadził pełne szczegółów wewnętrzne narracje, które z czasem ewoluowały. Ta naturalna umiejętność okazała się istotna gdy podjął decyzję zostania autorem książek. Jego pierwsza książka kształtowała się w dość smutnym dla Piotra momencie życia. Pomysł powstał podczas cotygodniowych podróży do miasta rodzinnego, gdzie odwiedzał swoich słabnących rodziców. Po ich śmierci zaczął spisywać wszystko to, co przychodziło mu do głowy. Gdy treść była gotowa, podzielił się nią z innymi. Otrzymał bardzo pozytywny feedback. Ostatecznie nie doszło do wydania tej książki ale był to moment przełomowy. Uświadomił sobie, że to właśnie pisaniem chce się zajmować. Pisanie angażowało go intelektualnie i emocjonalnie - a przecież tego właśnie szukał. Odszedł od bezpiecznej i dobrze płatnej pracy w korporacji gdyż miał wewnętrzne przekonanie, że znalazł to co chce robić dalej. Maciej zadał Piotrowi bardzo istotne pytanie: czy z pisania da się żyć? Według naszego gościa, jest to dość trudne zadanie. Zależy bowiem od tego co się pisze, jak się pisze i kim się jest. Piotr Nesterowicz jest też wydawcą magazynu Pismo. Maciej prenumeruje je od pierwszego numeru. Pomysł na to wydawnictwo powstał z potrzeby pojawienia się w Polsce podobnego formatu jakim jest New Yorker - o wysokim poziomie redakcyjno edytorskim, z długimi, dobrze napisanymi tekstami i poruszające trudne tematy. Pismo jest dostępne w trzech formatach: w wersji papierowej, elektronicznej i w audio. Dzięki temu można dotrzeć do większej i bardziej zróżnicowanej grupy odbiorców. Pojawienie się Pisma w życiu Piotra spowodowało, że ma mniej czasu na pisanie książek. Nie chcą jednak z tego rezygnować, przearanżował swoje priorytety czasowe. Dowodem na to jest fakt, że obecnie jest w trakcie pisania kolejnej. Najbardziej ryzykowną, radykalną ale też pozytywną decyzją jaką podjął nasz gość było podążanie za intuicją i podjęcie się pisania. Obecnie mocno zaangażowany w parę projektów priorytetyzuje rodzinę i czas, który może z nią spędzić. Najistotniejsze jest dla niego poczucie satysfakcji z tego co i jak się robi. Zrozumienie swoich motywacji i potrzeb. Piotr chciałby przekazać słuchaczom, że warto podejmować ryzyko. Wybierać rzeczy, które nas angażują,... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 25 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Piotrem Nesterowiczem, doktorem nauk ekonomicznych, absolwentem Polskiej Szkoły Reportażu. Pracował jako konsultant, kierował firmami telekomunikacyjnymi. Twórca i wydawca miesięcznika „Pismo”. Autor esejów, reportaży, opowiadań i powieści. W 2015 roku za książkę Cudowna otrzymał Nagrodę im. Wiesława Kazaneckiego oraz nominacje do Nagrody Nike i do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.

Piotr 9 lat spędził w McKinsey. Dzięki tej pracy nabył zdolność strukturyzowania problemów. Ta umiejętność okazała się być niezwykle przydatną w jego dalszym zawodowym i osobistym życiu.

2004 rok był czasem deregulacji rynku telekomunikacyjnego. Wtedy też Piotr podjął decyzję odejść z McKinsey i przejścia do Tele2. Była to decyzja podyktowana wewnętrzną potrzebą, swoistą intuicją. Głównym bodźcem tej zmiany było demotywacja, która towarzyszyła mu przed rozpoczęciem kolejnego dnia pracy. Brak satysfakcji z tego co robił spowodował, że zaczął myśleć nad tym jak wrócić do tego stanu pozytywnego zaangażowania w podejmowane działania. Praca w Tele2 była dla niego interesującym doświadczeniem. W szczytowym momencie, na rynku polskim, firma liczyła 40 osób i miała 400 mln obrotu.

Z czasem Tele2 zostało wykupione przez Netię. Nasz gość został w firmie ze względu na ludzi w niej pracujących i zespoły, które były jej podstawą. Jedna z najistotniejszych lekcji, które przerobił w Tele2 była lekcja pokory.

Po ponad 3 latach w Netii, Piotr po raz kolejny podjął odważną decyzję. Nigdy nie miał potrzeby bycia pisarzem jednak od zawsze wymyślał historie, prowadził pełne szczegółów wewnętrzne narracje, które z czasem ewoluowały. Ta naturalna umiejętność okazała się istotna gdy podjął decyzję zostania autorem książek.

Jego pierwsza książka kształtowała się w dość smutnym dla Piotra momencie życia. Pomysł powstał podczas cotygodniowych podróży do miasta rodzinnego, gdzie odwiedzał swoich słabnących rodziców. Po ich śmierci zaczął spisywać wszystko to, co przychodziło mu do głowy. Gdy treść była gotowa, podzielił się nią z innymi. Otrzymał bardzo pozytywny feedback. Ostatecznie nie doszło do wydania tej książki ale był to moment przełomowy. Uświadomił sobie, że to właśnie pisaniem chce się zajmować. Pisanie angażowało go intelektualnie i emocjonalnie - a przecież tego właśnie szukał. Odszedł od bezpiecznej i dobrze płatnej pracy w korporacji gdyż miał wewnętrzne przekonanie, że znalazł to co chce robić dalej.

Maciej zadał Piotrowi bardzo istotne pytanie: czy z pisania da się żyć?

Według naszego gościa, jest to dość trudne zadanie. Zależy bowiem od tego co się pisze, jak się pisze i kim się jest.

Piotr Nesterowicz jest też wydawcą magazynu Pismo. Maciej prenumeruje je od pierwszego numeru. Pomysł na to wydawnictwo powstał z potrzeby pojawienia się w Polsce podobnego formatu jakim jest New Yorker - o wysokim poziomie redakcyjno edytorskim, z długimi, dobrze napisanymi tekstami i poruszające trudne tematy.

Pismo jest dostępne w trzech formatach: w wersji papierowej, elektronicznej i w audio. Dzięki temu można dotrzeć do większej i bardziej zróżnicowanej grupy odbiorców.

Pojawienie się Pisma w życiu Piotra spowodowało, że ma mniej czasu na pisanie książek. Nie chcą jednak z tego rezygnować, przearanżował swoje priorytety czasowe. Dowodem na to jest fakt, że obecnie jest w trakcie pisania kolejnej.

Najbardziej ryzykowną, radykalną ale też pozytywną decyzją jaką podjął nasz gość było podążanie za intuicją i podjęcie się pisania. Obecnie mocno zaangażowany w parę projektów priorytetyzuje rodzinę i czas, który może z nią spędzić. Najistotniejsze jest dla niego poczucie satysfakcji z tego co i jak się robi. Zrozumienie swoich motywacji i potrzeb.

Piotr chciałby przekazać słuchaczom, że warto podejmować ryzyko. Wybierać rzeczy, które nas angażują,... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Martyna Sztaba-myśląc ekologicznie-CEO Syntoil
2019-09-05 10:22:13

W 24 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Martyną Sztabą, co-founderką i CEO w clean-techowym startupie Syntoil, który zajmuje się pozyskiwaniem sadzy ze zużytych opon w zrównoważony ekologicznie sposób. Technologia Syntoil opiera się na oczyszczaniu karbonizatu, czyli zanieczyszczonej sadzy z procesu recyklingu opon do postaci sadzy technicznej. Dzisiaj firmy, które przerabiają zużyte opony nie wykorzystują potencjału produktów, które z nich powstają. Karbonizat produkowany przez nie jest spalany w cementowniach, bo nie potrafią go oczyścić i wrócić do produkcji w ramach circular-economy - Syntoil potrafi. Martyna Sztaba pracowała dla firm technologicznych, startupów i klientów korporacyjnych w obszarach zarządzania, komunikacji i budowania produktów tech. Była redaktorką naczelną pierwszego pisma dla kobiet w całości poświęconego technologiom “IT GIRLS” (Agora, 2017). Jest w radzie Liger Leadership Academy w Phnom Penh w Kambodży, organizacji, która kształci liderów w zakresie technologii i przedsiębiorczości. Pracowała w agencji DDB&tribal jako brand innovation manager. Absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, studiowała polonistykę na UJ, organizację produkcji filmowej i telewizyjnej na Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi i komunikowanie strategiczne na SGH w Warszawie. Aktywnie działała w obszarze kultury, m.in. od 2004 roku związana z Korporacją Ha!art, a w latach 2007-2009 szefowa tego wydawnictwa. Od 2012 roku publikuje teksty dot. sztuki, biznesu i technologii w „Gazecie Wyborczej”, “Wysokich Obcasach” i „Przekroju”. Martyna była mocno zaskoczona zaproszeniem do Zaprojektuj Swoje Życie. Nie uważa się za ciekawą, interesującą osobę. Określa się jako osoba pracowita. Otacza się ciekawymi ludźmi, którzy robią wspaniałe rzeczy, którzy są lepsi od niej. Już na pierwszym roku studiów zaczęła swoją przygodę z biznesem. Studiowała wtedy polonistykę, z której dość szybko ją wyrzucono. Zanim jednak opuściła progi polonistyki udało jej się poznać przyszłych wspólników i razem rozwinęli biznes wydawniczy. Ich pierwszą wydaną książką było Lubiewo, Michała Witkowskiego. Książka sprzedała się w 50 tys. egzemplarzach. Wydawnictwo prowadzili wspólnie przez kilka lat po czym ich drogi się rozeszły. Nasza gościni jest z domu, który jest w mocno przedsiębiorczy. Dorastała w środowisku, które sprzyjało pewnemu sposobowi myślenia - myślenia nastawionego na biznes . Sukces, bogactwo - te rzeczy bardzo rzadko wynikają z samej pracy. Sukces jest, w dużej części, podyktowany klasowo. To na co Martyna zwraca uwagę to fakt, że biznes i wygodne życie nie idą ze sobą w parze. Wybierając drogę przedsiębiorczyni, Martyna wybierała świadomie. Jedną z cech, którą ma nasza gościni, a z którą długo się borykała, jest rozproszenie tematyczne. Interesuje się wieloma tematami, zgłębia je, angażuje się w względnie niepowiązane działania. Długo postrzegała to jako wadę. Dopiero jakieś dwa lata temu, podczas spotkania z Jackiem Santorskim, zwrócił on uwagę, że to co Martyna definiuje jako wadę jest tak naprawdę jej największą siłą. Taka elastyczność w działaniu, podejmowaniu nowych wyzwań i nabywaniu nowych kompetencji jest jej największą zaletą. Martyna do wszystkiego podchodzi bardzo strategicznie i jej pierwszym krokiem, gdy zaczyna cokolwiek jest zrobienie bardzo dokładnego researchu. Tak samo jest z poszukiwaniem inwestorów w sektorze, w którym pracuje. Obecnie jej startup jest na etapie zbierania miliona Euro. Syntoil powstał w 2015 roku. Nasza gościni dobrze wiedziała czym zajmuje się firma gdyż jednym ze wspólników jest jej ojciec - Bogdan Sztaba. W ich domu tematy związane z firmą były na porządku dziennym. Któregoś dnia Bogdan zapytał córki czy by nie dołączyła do firmy. Zakończyli pewien... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 24 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Martyną Sztabą, co-founderką i CEO w clean-techowym startupie Syntoil, który zajmuje się pozyskiwaniem sadzy ze zużytych opon w zrównoważony ekologicznie sposób.

Technologia Syntoil opiera się na oczyszczaniu karbonizatu, czyli zanieczyszczonej sadzy z procesu recyklingu opon do postaci sadzy technicznej. Dzisiaj firmy, które przerabiają zużyte opony nie wykorzystują potencjału produktów, które z nich powstają. Karbonizat produkowany przez nie jest spalany w cementowniach, bo nie potrafią go oczyścić i wrócić do produkcji w ramach circular-economy - Syntoil potrafi.

Martyna Sztaba pracowała dla firm technologicznych, startupów i klientów korporacyjnych w obszarach zarządzania, komunikacji i budowania produktów tech. Była redaktorką naczelną pierwszego pisma dla kobiet w całości poświęconego technologiom “IT GIRLS” (Agora, 2017). Jest w radzie Liger Leadership Academy w Phnom Penh w Kambodży, organizacji, która kształci liderów w zakresie technologii i przedsiębiorczości. Pracowała w agencji DDB&tribal jako brand innovation manager.

Absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, studiowała polonistykę na UJ, organizację produkcji filmowej i telewizyjnej na Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi i komunikowanie strategiczne na SGH w Warszawie.

Aktywnie działała w obszarze kultury, m.in. od 2004 roku związana z Korporacją Ha!art, a w latach 2007-2009 szefowa tego wydawnictwa. Od 2012 roku publikuje teksty dot. sztuki, biznesu i technologii w „Gazecie Wyborczej”, “Wysokich Obcasach” i „Przekroju”.

Martyna była mocno zaskoczona zaproszeniem do Zaprojektuj Swoje Życie. Nie uważa się za ciekawą, interesującą osobę. Określa się jako osoba pracowita. Otacza się ciekawymi ludźmi, którzy robią wspaniałe rzeczy, którzy są lepsi od niej.

Już na pierwszym roku studiów zaczęła swoją przygodę z biznesem. Studiowała wtedy polonistykę, z której dość szybko ją wyrzucono.

Zanim jednak opuściła progi polonistyki udało jej się poznać przyszłych wspólników i razem rozwinęli biznes wydawniczy. Ich pierwszą wydaną książką było Lubiewo, Michała Witkowskiego. Książka sprzedała się w 50 tys. egzemplarzach. Wydawnictwo prowadzili wspólnie przez kilka lat po czym ich drogi się rozeszły.

Nasza gościni jest z domu, który jest w mocno przedsiębiorczy. Dorastała w środowisku, które sprzyjało pewnemu sposobowi myślenia - myślenia nastawionego na biznes . Sukces, bogactwo - te rzeczy bardzo rzadko wynikają z samej pracy. Sukces jest, w dużej części, podyktowany klasowo.

To na co Martyna zwraca uwagę to fakt, że biznes i wygodne życie nie idą ze sobą w parze. Wybierając drogę przedsiębiorczyni, Martyna wybierała świadomie.

Jedną z cech, którą ma nasza gościni, a z którą długo się borykała, jest rozproszenie tematyczne. Interesuje się wieloma tematami, zgłębia je, angażuje się w względnie niepowiązane działania. Długo postrzegała to jako wadę. Dopiero jakieś dwa lata temu, podczas spotkania z Jackiem Santorskim, zwrócił on uwagę, że to co Martyna definiuje jako wadę jest tak naprawdę jej największą siłą. Taka elastyczność w działaniu, podejmowaniu nowych wyzwań i nabywaniu nowych kompetencji jest jej największą zaletą.

Martyna do wszystkiego podchodzi bardzo strategicznie i jej pierwszym krokiem, gdy zaczyna cokolwiek jest zrobienie bardzo dokładnego researchu. Tak samo jest z poszukiwaniem inwestorów w sektorze, w którym pracuje. Obecnie jej startup jest na etapie zbierania miliona Euro.

Syntoil powstał w 2015 roku. Nasza gościni dobrze wiedziała czym zajmuje się firma gdyż jednym ze wspólników jest jej ojciec - Bogdan Sztaba. W ich domu tematy związane z firmą były na porządku dziennym.

Któregoś dnia Bogdan zapytał córki czy by nie dołączyła do firmy. Zakończyli pewien... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Maciej Filipkowski-urodzinowe SOLO-Zaprojektuj Swoje Życie
2019-08-29 12:49:06

W 23 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z...no właśnie, nie rozmawia z nikim. Bo to odcinek solo, gdzie nasz przesłuchujący dzieli się z wami swoimi doświadczeniami, przemyśleniami i anegdotami. Jak wyszło? Zobaczcie sami! Początek kariery Macieja definiowały 3 wartości: - pieniądze - władza - seks Kariera w korporacji umożliwiała mu osiągnięcie tych synonimów sukcesu. Z czasem i doświadczeniem, odkrył, że te wartości zaczynają być wypierane przez inne. Na pierwszym miejscu pojawiła się chęć UCZENIA SIĘ. Poszerzenie wiedzy dawało i nadal daje ogromną satysfakcję. NIEZALEŻNOŚĆ była kolejnym istotnym elementem w tych zmieniających się priorytetach. Korporacje mają to do siebie, że ideę niezależności traktują z dużą rezerwą, ma ona bardzo rozmyty charakter. Dzięki nauce i czytaniu odpowiednich książek (linki na końcu) zaczął świadomie budować portfel swoich inwestycji aby generować dochód pasywny. Był to klucz do zbudowania niezależności finansowej, która stała się podstawą do niezależności w innych aspektach życia. Trzecia, nowo określona wartość to KONTRYBUCJA/ODDAWANIE. I wypadkową tej wartości jest podcast. Jest on sposobem na podzielenie się wiedzą i doświadczeniami, nie tylko z perspektywy Macieja ale też jego gości. Dopełnieniem wartości jest cykl życia człowieka podzielony na części. Według Macieja wygląda to mniej więcej tak: 1 ĆWIARTKA - uczenie się 2 ĆWIARTKA - rozwój i budowanie swojej niezależności 3 ĆWIARTKA - oddawanie i kontrybowanie 4 ĆWIARTKA - spełnienie (?) “Aging is scary but fascinating” - Bruce Springsteen Starzenie się jest przerażające ale też fascynujące - do tego cytatu Maciej dodałby jeszcze, że alternatywa jest dość smutna. 1 ĆWIARTKA W 1980 roku, w sierpniu, Macie poszedł do PEWEXu aby kupić komplet LEGO. W 1986 roku odebrał paszport, wykupił wycieczkę do Berlina Zachodniego aby zjeść burgera w McDonaldzie. W 1990 jego rodzina spakowała się i pojechali do USA. Ponad 9 lat później wrócił do Polski. Ameryka nie była jego miejscem mimo iż skończył tam studia i właśnie tam dorastał. USA były jednym z jego większych rozczarowań. Podczas tej pierwszej ćwiartki życia Maciej odkrył najszybszą dla niego metodę uczenia się - poprzez czytanie książek i poradników. 2 ĆWIARTKA Skupił się na: - rozwoju - zarabianiu - budowaniu niezależności W tym czasie podjął studia na uczelni INSEAD we Francji. Ludzie decydują się iść na takie studia z 3 powodów: - żeby zrobić sobie przerwę w karierze - aby zdobyć dużo wiedzy - aby rozszerzyć network i przejść do kolejnego etapu kariery Dla Macieja była to opcja nr 3. Symbolem jego zaangażowania w dojście do założonego celu było odbycie 148 rozmów o pracę w 12 miesięcy. Dzięki nim miał okazję pracować w DELLu. I to właśnie ta praca była, prawdopodobnie, najlepszą rzeczą jaka się wydarzyła w tym procesie budowania kariery. Z perspektywy czasu stwierdza, że był chyba strasznym szefem. Patrząc wstecz, gdy wspomina tę pracę, docenia możliwości rozwoju, które były mu dane. Zwraca jednak uwagę na to, że to skupienie się na karierze też kosztuje - zatracamy inne istotne wartości w naszym życiu. Podczas kryzysu, około 40 urodzin, Maciej odkrył i zgłębił koncepcję wdruków, czyli zestawów wartości i sposobów działania, które zostały nam wdrukowane przez bliskich i społeczeństwo podczas naszego dorastania. MIędzy 40 a 50 rokiem życia udało się mu zweryfikować te wdruki i część z nich permanentnie usunąć. Dobrze jest pamiętać, że nasze życie jest grą i warto tę grę rozegrać według własnych zasad. Kolejnym wnioskiem, który udało mu się wyciągnąć była zmiana perspektywy na przyjaźń. Czas i wykreowane relacje mają bezpośredni wpływ na... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 23 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z...no właśnie, nie rozmawia z nikim. Bo to odcinek solo, gdzie nasz przesłuchujący dzieli się z wami swoimi doświadczeniami, przemyśleniami i anegdotami. Jak wyszło? Zobaczcie sami!

Początek kariery Macieja definiowały 3 wartości:

- pieniądze
- władza
- seks

Kariera w korporacji umożliwiała mu osiągnięcie tych synonimów sukcesu. Z czasem i doświadczeniem, odkrył, że te wartości zaczynają być wypierane przez inne. Na pierwszym miejscu pojawiła się chęć UCZENIA SIĘ. Poszerzenie wiedzy dawało i nadal daje ogromną satysfakcję.

NIEZALEŻNOŚĆ była kolejnym istotnym elementem w tych zmieniających się priorytetach. Korporacje mają to do siebie, że ideę niezależności traktują z dużą rezerwą, ma ona bardzo rozmyty charakter.

Dzięki nauce i czytaniu odpowiednich książek (linki na końcu) zaczął świadomie budować portfel swoich inwestycji aby generować dochód pasywny. Był to klucz do zbudowania niezależności finansowej, która stała się podstawą do niezależności w innych aspektach życia.

Trzecia, nowo określona wartość to KONTRYBUCJA/ODDAWANIE. I wypadkową tej wartości jest podcast. Jest on sposobem na podzielenie się wiedzą i doświadczeniami, nie tylko z perspektywy Macieja ale też jego gości.

Dopełnieniem wartości jest cykl życia człowieka podzielony na części. Według Macieja wygląda to mniej więcej tak:

1 ĆWIARTKA - uczenie się
2 ĆWIARTKA - rozwój i budowanie swojej niezależności
3 ĆWIARTKA - oddawanie i kontrybowanie
4 ĆWIARTKA - spełnienie (?)

“Aging is scary but fascinating” - Bruce Springsteen

Starzenie się jest przerażające ale też fascynujące - do tego cytatu Maciej dodałby jeszcze, że alternatywa jest dość smutna.

1 ĆWIARTKA

W 1980 roku, w sierpniu, Macie poszedł do PEWEXu aby kupić komplet LEGO. W 1986 roku odebrał paszport, wykupił wycieczkę do Berlina Zachodniego aby zjeść burgera w McDonaldzie. W 1990 jego rodzina spakowała się i pojechali do USA. Ponad 9 lat później wrócił do Polski. Ameryka nie była jego miejscem mimo iż skończył tam studia i właśnie tam dorastał. USA były jednym z jego większych rozczarowań.

Podczas tej pierwszej ćwiartki życia Maciej odkrył najszybszą dla niego metodę uczenia się - poprzez czytanie książek i poradników.

2 ĆWIARTKA

Skupił się na:

- rozwoju
- zarabianiu
- budowaniu niezależności

W tym czasie podjął studia na uczelni INSEAD we Francji. Ludzie decydują się iść na takie studia z 3 powodów:

- żeby zrobić sobie przerwę w karierze
- aby zdobyć dużo wiedzy
- aby rozszerzyć network i przejść do kolejnego etapu kariery

Dla Macieja była to opcja nr 3. Symbolem jego zaangażowania w dojście do założonego celu było odbycie 148 rozmów o pracę w 12 miesięcy. Dzięki nim miał okazję pracować w DELLu. I to właśnie ta praca była, prawdopodobnie, najlepszą rzeczą jaka się wydarzyła w tym procesie budowania kariery.

Z perspektywy czasu stwierdza, że był chyba strasznym szefem.

Patrząc wstecz, gdy wspomina tę pracę, docenia możliwości rozwoju, które były mu dane. Zwraca jednak uwagę na to, że to skupienie się na karierze też kosztuje - zatracamy inne istotne wartości w naszym życiu.

Podczas kryzysu, około 40 urodzin, Maciej odkrył i zgłębił koncepcję wdruków, czyli zestawów wartości i sposobów działania, które zostały nam wdrukowane przez bliskich i społeczeństwo podczas naszego dorastania.

MIędzy 40 a 50 rokiem życia udało się mu zweryfikować te wdruki i część z nich permanentnie usunąć. Dobrze jest pamiętać, że nasze życie jest grą i warto tę grę rozegrać według własnych zasad.

Kolejnym wnioskiem, który udało mu się wyciągnąć była zmiana perspektywy na przyjaźń. Czas i wykreowane relacje mają bezpośredni wpływ na... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Dorota Chudzik-zaplanowany chaos-life coach, mama, podróżnik
2019-08-22 10:55:38

W 22 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Dorotą Chudzik - life coachem, z kilkunastoletnim doświadczeniem w obszarze HR, w instytucjach finansowych oraz konsultingu. Dorota od kilku lat kieruje swoje zainteresowania oraz działania w rozwój kobiet, także w środowisku biznesowym. Mama czwórki urwisów, od blisko 3 lat w podróży - samolot, samochód i przyczepa kempingowa to aktualnie synonim "domu" dla jej rodziny. Pasjonatka unschoolingu oraz aromaterapii. Marzy o napisaniu książki-przyjaciółki o kobietach dla kobiet. Nasza rozmówczyni, zanim postanowiła zmienić swój styl życia, pracowała w McKinsey. Nauczyła się tam odwagi a także większego zaufania do tego kim jest i jakie wartości nosi w sobie. Czas spędzony w tej firmie zaowocował także wieloma bliskimi znajomymi, z którymi do tej pory utrzymuje kontakt. Narodziny trzeciego dziecka były dla Doroty i jej męża impulsem żeby coś zmienić. Podróże już były częścią ich życia ale teraz mieli potrzebę zobaczenia jak by im było gdzieś indziej. Wyjazd do Azji zaplanowany był na 7 tygodni. Po przybyciu na miejsce postanowili jednak, że w zasadzie mogą zostać dłużej. Tym sposobem spędzili tam ponad 4 miesiące. To czego nauczyła ją ta podróż to to, że nie potrzebuje być w Polsce aby być w kontakcie z bliskimi jej ludźmi. Dzięki różnym narzędziom, aplikacjom, internecie, jest w stanie aktywnie podtrzymywać istotne relacje. Co więcej, nauczyła się pakować w bardzo krótkim czasie - co do tej pory okazuje się być niezmiernie praktyczną umiejętnością. Podczas tej rozmowy Maciej dopytuje Dorotę o to, jak ich stać na takie podróżowanie, jakie są koszty takiego przedsięwzięcia i jak to się przekłada na komfort ich życia. Dzięki zmianie priorytetów i zweryfikowaniu wydatków, rodzina nadal jeździ po świecie i cieszy się wolnością. Po 4 miesiącach w Azji wrócili do Polski ale dosłownie na chwilę. Następnie kontynuowali swoją podróż do Portugalii gdzie spędzili około roku. Te wszystkie podróże, plany - to się dzieje organicznie. Ta rodzina projektuje swoje życie na bieżąco. Kolejnym przystankiem był Londyn. Z zakładanego 10 dniowego pobytu zrobiło się parę miesięcy. Podróże nauczyły Dorotę, że dom to nie 4 ściany, dach - dom tworzymy z ludźmi, którzy są dla nas rodziną, to miejsce, które oswajamy, czynimy je swoim. Po narodzinach córki Hani, Dorota z mężem zaczęli mocno zastanawiać się nad edukacją dzieci. Weryfikowali swoje poglądy i zdania w tym temacie. Nasza rozmówczyni nie wierzy w edukację z za biurka. Każdy z nas jest ciekawy świata - szczególnie dobrze widać to po dzieciach. Unschooling jest tym, w czym Dorota odnajduje sens jeśli chodzi o edukację. Podczas rozmowy z Maciejem poruszają temat jak dziecko w takim systemie nauki przejdzie do oficjalnego systemu studiów wyższych. Rozmawiają o potencjale edukacyjnym kursów i grup edukacyjnych. Dorota podkreśla, że dla niej niezwykle istotna jest otwartość na potrzeby dzieci, które mogą kiedyś chcieć wrócić do bardziej standardowego systemu szkolnictwa. W temacie unschoolingu i szkolnictwa Dorota popełniła długi post na Facebooku. Linkujemy go poniżej: https://www.facebook.com/568851324/posts/10156374105961325?s=767814330&sfns=mo Niedawno w życiu tej rodziny pojawiła się nowa osoba - malutka Wanda. Wtedy przyjechali ponownie do Polski. Kupili przyczepę - 6 metrów długości. Obecnie planują przejechać przez Europę i dotrzeć nad Atlantyk. Przez te 3 lata, pełnych nowych doświadczeń, nasza rozmówczyni nauczyła się jak uwolnić się od poczucia, że czegoś nie da się zrobić. Do tej pory szczęśliwie podróżują z dziećmi, zweryfikowali kwestie finansowe, tematy związane z edukacją, pogląd na świat. Ich przygody wzbudzają zachwyt, zaskoczenie i zainteresowanie.... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 22 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Dorotą Chudzik - life coachem, z kilkunastoletnim doświadczeniem w obszarze HR, w instytucjach finansowych oraz konsultingu.
Dorota od kilku lat kieruje swoje zainteresowania oraz działania w rozwój kobiet, także w środowisku biznesowym. Mama czwórki urwisów, od blisko 3 lat w podróży - samolot, samochód i przyczepa kempingowa to aktualnie synonim "domu" dla jej rodziny.
Pasjonatka unschoolingu oraz aromaterapii. Marzy o napisaniu książki-przyjaciółki o kobietach dla kobiet.

Nasza rozmówczyni, zanim postanowiła zmienić swój styl życia, pracowała w McKinsey. Nauczyła się tam odwagi a także większego zaufania do tego kim jest i jakie wartości nosi w sobie. Czas spędzony w tej firmie zaowocował także wieloma bliskimi znajomymi, z którymi do tej pory utrzymuje kontakt.

Narodziny trzeciego dziecka były dla Doroty i jej męża impulsem żeby coś zmienić. Podróże już były częścią ich życia ale teraz mieli potrzebę zobaczenia jak by im było gdzieś indziej. Wyjazd do Azji zaplanowany był na 7 tygodni. Po przybyciu na miejsce postanowili jednak, że w zasadzie mogą zostać dłużej. Tym sposobem spędzili tam ponad 4 miesiące. To czego nauczyła ją ta podróż to to, że nie potrzebuje być w Polsce aby być w kontakcie z bliskimi jej ludźmi. Dzięki różnym narzędziom, aplikacjom, internecie, jest w stanie aktywnie podtrzymywać istotne relacje. Co więcej, nauczyła się pakować w bardzo krótkim czasie - co do tej pory okazuje się być niezmiernie praktyczną umiejętnością.

Podczas tej rozmowy Maciej dopytuje Dorotę o to, jak ich stać na takie podróżowanie, jakie są koszty takiego przedsięwzięcia i jak to się przekłada na komfort ich życia. Dzięki zmianie priorytetów i zweryfikowaniu wydatków, rodzina nadal jeździ po świecie i cieszy się wolnością.

Po 4 miesiącach w Azji wrócili do Polski ale dosłownie na chwilę. Następnie kontynuowali swoją podróż do Portugalii gdzie spędzili około roku. Te wszystkie podróże, plany - to się dzieje organicznie. Ta rodzina projektuje swoje życie na bieżąco.

Kolejnym przystankiem był Londyn. Z zakładanego 10 dniowego pobytu zrobiło się parę miesięcy.

Podróże nauczyły Dorotę, że dom to nie 4 ściany, dach - dom tworzymy z ludźmi, którzy są dla nas rodziną, to miejsce, które oswajamy, czynimy je swoim.

Po narodzinach córki Hani, Dorota z mężem zaczęli mocno zastanawiać się nad edukacją dzieci. Weryfikowali swoje poglądy i zdania w tym temacie. Nasza rozmówczyni nie wierzy w edukację z za biurka. Każdy z nas jest ciekawy świata - szczególnie dobrze widać to po dzieciach.

Unschooling jest tym, w czym Dorota odnajduje sens jeśli chodzi o edukację. Podczas rozmowy z Maciejem poruszają temat jak dziecko w takim systemie nauki przejdzie do oficjalnego systemu studiów wyższych. Rozmawiają o potencjale edukacyjnym kursów i grup edukacyjnych. Dorota podkreśla, że dla niej niezwykle istotna jest otwartość na potrzeby dzieci, które mogą kiedyś chcieć wrócić do bardziej standardowego systemu szkolnictwa.

W temacie unschoolingu i szkolnictwa Dorota popełniła długi post na Facebooku. Linkujemy go poniżej:

https://www.facebook.com/568851324/posts/10156374105961325?s=767814330&sfns=mo

Niedawno w życiu tej rodziny pojawiła się nowa osoba - malutka Wanda. Wtedy przyjechali ponownie do Polski. Kupili przyczepę - 6 metrów długości. Obecnie planują przejechać przez Europę i dotrzeć nad Atlantyk.

Przez te 3 lata, pełnych nowych doświadczeń, nasza rozmówczyni nauczyła się jak uwolnić się od poczucia, że czegoś nie da się zrobić. Do tej pory szczęśliwie podróżują z dziećmi, zweryfikowali kwestie finansowe, tematy związane z edukacją, pogląd na świat. Ich przygody wzbudzają zachwyt, zaskoczenie i zainteresowanie.... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Tomasz Swieboda-o przedsiębiorcach wariatach-Managing Partner Inovo Venture Partners
2019-08-15 14:41:54

W 21 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Tomaszem Swiebodą, partnerem zarządzającym funduszem Inovo Venture Partners (wcześniej Inovo VC). Jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych funduszy venture capital w Polsce i regionie, inwestujący w spółki technologiczne na etapie Serii A. Do najbardziej udanych inwestycji Inovo można zaliczyć Booksy (globalny marketplace branży beauty, dostępny w ponad 30 krajach, ponad 20 milionów dolarów od międzynarodowych inwestorów), Brand24 (lider rynku social media monitoring, spółka notowana na NewConnect) czy ECC Games (studio deweloperskie skupiające się na grach motoryzacyjnych, niedawny debiut na NewConnect). Przed prowadzeniem Inovo zdobywał doświadczenie w korporacjach finansowych i funduszach private equity, takich jak m.in. Rothschild - globalny bank inwestycyjny, czy Penta Investments - regionalna grupa inwestycyjna z aktywami o wartości ponad 9 miliardów euro. Nasz gość dopiero od niedawna świadomie projektuje swoje życie. Do tej pory robił różne rzeczy, które obecnie zaczynają się układać w spójną całość. Jedyne co zawsze było niezmienne to pragnienie bycia przedsiębiorcą. Po studiach rozpoczął pracę w instytucjach finansowych, interesował go sektor corporate finance. Zaczynał w Rothschild, gdzie nabył dużo doświadczeń w kwestii kupowania i sprzedawania firm. Co więcej, oprócz bardzo dobrego przeprowadzania procesu i analizy umiejętności budowania modelu, zrozumiał wartość relacji z ludźmi. Według Tomasza, najważniejszą cechą doradcy w banku inwestycyjnym to mieć szerokie znajomości i wiedzieć czego ci ludzie potrzebują. Kolejnym krokiem w jego karierze była praca w Penta Investments. Fundusz private equity kupuje i sprzedaje firmy. W takim uproszczonym sensie jest to znajdywanie ciekawych firm, dobrze zarządzanych, rosnących, zyskownych i inwestowanie w nie, aby pomóc im rosnąć na wartości aby następnie je sprzedać. W funduszach bardzo istotne jest aby przemyśleć w co inwestujemy gdyż zostaje się z tym projektem na parę lat. Po 6 latach pracy w Rothschild i Penta Investments nadszedł czas na podjęcie decyzji czy spełniać swoje marzenia i pójść ścieżką przedsiębiorcy. Mając swoją firmę trzeba się przygotować na to, że będzie się w niej fizycznie lub chociażby myślami, 24/7. Nasz gość, gdy pracował u innych, czuł, że to nie jest jego miejsce. Gdy podjął wyzwanie i został przedsiębiorcą wiedział, że to jest to co chce robić. Gdy rozmawia z ludźmi w korporacjach, którzy dzielą się z nim potrzebą lub marzeniem pójścia “na swoje” pierwsze o czym myśli to że to nie jest takie proste. Przedsiębiorcy to wariaci - w dobrym tego słowa znaczeniu. Tomasz jak najbardziej identyfikuje się z tym określeniem. Przygodę z byciem przedsiębiorcą zaczął od inwestycji w startup swoich kolegów. Następnie dołączył do funduszu Inovo. Zrozumiał, że skoro przez ponad 6 lat pracował w funduszach to może być przedsiębiorcą, który prowadzi fundusz. Po dołączeniu do Inovo zaczął od przebudowy zespołu pod przedsiębiorców. Mocną stroną funduszu było znajdowanie spółek i tworzenie wartości. Zrozumieli potrzebę procesu fundraisingowego. Obecną rola Tomasza jest właśnie odpowiedzialność za zbieranie pieniędzy. Dla Inovo Venture Partners angażuje się w znajdywanie odpowiednich osób. Przy takich działaniach, oprócz odpowiedniego podejścia liczy się też portfolio - a to, które posiada Inovo Venture Partners robi wrażenie. Dla Tomasz najważniejsze w tym wszystkim nie są wcale pieniądze. Dla niego istotniejsza jest przyjemność, którą czerpie z tego co robi. Czuje, że jest w tym dobry. Ważne są też relacje, które się nawiązuje - a nie jest to łatwy proces. Bycie przedsiębiorcą to niezwykła przygoda. Gdy nasz gość myśli o wyjątkowych inwestorach to wspomina Rafała Brzoskę (InPost). Rafał jest takim inwestorem, który dużo przeszedł, miał wzloty i upadki, doskonale rozumie proces... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 21 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Tomaszem Swiebodą, partnerem zarządzającym funduszem Inovo Venture Partners (wcześniej Inovo VC). Jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych funduszy venture capital w Polsce i regionie, inwestujący w spółki technologiczne na etapie Serii A. Do najbardziej udanych inwestycji Inovo można zaliczyć Booksy (globalny marketplace branży beauty, dostępny w ponad 30 krajach, ponad 20 milionów dolarów od międzynarodowych inwestorów), Brand24 (lider rynku social media monitoring, spółka notowana na NewConnect) czy ECC Games (studio deweloperskie skupiające się na grach motoryzacyjnych, niedawny debiut na NewConnect).
Przed prowadzeniem Inovo zdobywał doświadczenie w korporacjach finansowych i funduszach private equity, takich jak m.in. Rothschild - globalny bank inwestycyjny, czy Penta Investments - regionalna grupa inwestycyjna z aktywami o wartości ponad 9 miliardów euro.

Nasz gość dopiero od niedawna świadomie projektuje swoje życie. Do tej pory robił różne rzeczy, które obecnie zaczynają się układać w spójną całość. Jedyne co zawsze było niezmienne to pragnienie bycia przedsiębiorcą. Po studiach rozpoczął pracę w instytucjach finansowych, interesował go sektor corporate finance. Zaczynał w Rothschild, gdzie nabył dużo doświadczeń w kwestii kupowania i sprzedawania firm. Co więcej, oprócz bardzo dobrego przeprowadzania procesu i analizy umiejętności budowania modelu, zrozumiał wartość relacji z ludźmi. Według Tomasza, najważniejszą cechą doradcy w banku inwestycyjnym to mieć szerokie znajomości i wiedzieć czego ci ludzie potrzebują.
Kolejnym krokiem w jego karierze była praca w Penta Investments.

Fundusz private equity kupuje i sprzedaje firmy. W takim uproszczonym sensie jest to znajdywanie ciekawych firm, dobrze zarządzanych, rosnących, zyskownych i inwestowanie w nie, aby pomóc im rosnąć na wartości aby następnie je sprzedać. W funduszach bardzo istotne jest aby przemyśleć w co inwestujemy gdyż zostaje się z tym projektem na parę lat.

Po 6 latach pracy w Rothschild i Penta Investments nadszedł czas na podjęcie decyzji czy spełniać swoje marzenia i pójść ścieżką przedsiębiorcy.

Mając swoją firmę trzeba się przygotować na to, że będzie się w niej fizycznie lub chociażby myślami, 24/7. Nasz gość, gdy pracował u innych, czuł, że to nie jest jego miejsce. Gdy podjął wyzwanie i został przedsiębiorcą wiedział, że to jest to co chce robić. Gdy rozmawia z ludźmi w korporacjach, którzy dzielą się z nim potrzebą lub marzeniem pójścia “na swoje” pierwsze o czym myśli to że to nie jest takie proste. Przedsiębiorcy to wariaci - w dobrym tego słowa znaczeniu. Tomasz jak najbardziej identyfikuje się z tym określeniem.

Przygodę z byciem przedsiębiorcą zaczął od inwestycji w startup swoich kolegów. Następnie dołączył do funduszu Inovo. Zrozumiał, że skoro przez ponad 6 lat pracował w funduszach to może być przedsiębiorcą, który prowadzi fundusz.

Po dołączeniu do Inovo zaczął od przebudowy zespołu pod przedsiębiorców. Mocną stroną funduszu było znajdowanie spółek i tworzenie wartości. Zrozumieli potrzebę procesu fundraisingowego. Obecną rola Tomasza jest właśnie odpowiedzialność za zbieranie pieniędzy. Dla Inovo Venture Partners angażuje się w znajdywanie odpowiednich osób. Przy takich działaniach, oprócz odpowiedniego podejścia liczy się też portfolio - a to, które posiada Inovo Venture Partners robi wrażenie.

Dla Tomasz najważniejsze w tym wszystkim nie są wcale pieniądze. Dla niego istotniejsza jest przyjemność, którą czerpie z tego co robi. Czuje, że jest w tym dobry. Ważne są też relacje, które się nawiązuje - a nie jest to łatwy proces. Bycie przedsiębiorcą to niezwykła przygoda.

Gdy nasz gość myśli o wyjątkowych inwestorach to wspomina Rafała Brzoskę (InPost). Rafał jest takim inwestorem, który dużo przeszedł, miał wzloty i upadki, doskonale rozumie proces... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Barbara Piasek-wilczyca biznesu-CEO Evenea & Wolves Summit
2019-08-08 13:48:25

W 20 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Basią Piasek, CEO Evenea (informacja dosłownie z ostatniej chwili!) Basia posiada ponad 10-letnie doświadczenie zebrane jako manager w międzynarodowych korporacjach, m.in. Procter&Gamble, RWE, BMW Polska, Orange, Empik. Jest współzałożycielem i Prezesem Zarządu spółki IncredBots pomagającej przedsiębiorcom pozyskiwać klientów, zyskać więcej czasu i budować stabilny biznes, poprzez automatyzację komunikacji z klientem; drugiej matchującej startupy technologiczne, korporacje oraz inwestorów z 60 krajów poprzez konferencję Wolves Summit jak również platformę matchmakingową online Wolves Gate. Jest również współzałożycielem See Bloggers – największego festiwalu dla twórców internetowych w Polsce z 48 mln zasięgami. Jej portfolio obejmuje takie firmy, jak: TVN, Salesforce,Innogy, PGE, PGNiG, IBM, Facebook, Poczta Polska, Google, LinkedIn, 3M. Współpracuje z wieloma przedsiębiorstwami technologicznymi, startupami i korporacjami w ramach konferencji Wolves Summit z ponad 50 krajów i See Bloggers. W ciągu dwóch miesięcy wygenerowała przychód 800 tys. zł startując z nową marką od zera, a ponad 4 mln zł w ciągu pierwszego roku. Prowadzi ponad 30-osobowy zespół, w którym cały dział sprzedaży został od podstaw nauczony technik sprzedażowych zarówno do MiŚ jak i korporacyjnych klientów. Ambasadorka Przedsiębiorczości Kobiet. Wdrożyła globalnie eCommerce dla wszystkich marek P&G. Autorka podręcznika “The Sales Gate. Skuteczne techniki i metody podnoszenia efektywności sprzedaży.”, który uczy technik pomagających finalizować każdą sprzedaż. Współautorka i inicjatorka podręcznika “Startup Manual”, wyczerpującego źródła wiedzy na temat wszystkich aspektów funkcjonowania startupów. Publikuje swoje artykuły na blogu barbarapiasek.innpoland.pl oraz występuje w stacjach telewizyjnych, m.in. TVP Gdańsk, TVN24, TVN BiŚ. Basia Piasek definiuje swoją drogę przez zmiany, determinację i dążenie do celu. W liceum myślała, że chce być dyrektorem finansowym. Na studiach spotkała inspirujących ludzi, czytała książki o przedsiębiorczości, byciu przedsiębiorcą, budowaniu swojej niezależności finansowej. To był moment, w którym wiedziała już, że chce czegoś więcej - że jej celem będzie założenie własnej firmy. Przez 10 lat pracowała dla różnych korporacji. Uczyła się, nabywała nowych kompetencji. Gdy zmieniała pracę była przygotowana - kreatywnie podchodziła do swoich umiejętności, starając się uwypuklić ich wartość dla potencjalnego pracodawcy. Gdy pracowała dla kogoś zawsze podchodziła do tego tak, jakby pracowała dla siebie - dawała z siebie 100% zaangażowania, była skoncentrowana na celu. Decyzje przez nią podejmowane są szybkie. Nawet jeśli nie są dobre to woli zrobić korektę niż dać się uwieść prokrastynacji. Po przeprowadzce do Trójmiasta zaangażowała się w współtworzenie firmy z obecnym mężem i jego bratem. Był to startup technologiczny dla małych i średnich przedsiębiorców. Podjęła ogromne ryzyko - odeszła z bezpiecznej pracy w korporacji aby realizować nowy cel, nowe przedsięwzięcie. Po 2 latach projekt został pogrzebany. Wbrew pozorom, wyszło z tego coś niesamowitego. Mimo porażki udało się stworzyć dwa rozpoznawalne i odnoszące ogromne sukcesy biznesy. A wszystko zaczęło się podczas obiadu, gdzie omawiali koniec stworzonego wspólnie startupu. Wtedy narodziły się pomysły na Wolves Summit i See Bloggers. Wolves Summit zebrał przez ostatnie 9 edycji klientów z ponad 60 krajów. See Bloggers wygenerował sumarycznie 48 milionów zasięgu i jest wydarzeniem numer jeden dla tej grupy w Polsce! Basia jest pełną energii kobietą. Uwielbia się uczyć nowych rzeczy, poznawać nowe tematy, rozwijać swoje umiejętności i kompetencje. Rozproszenie nie jest jednak idealną cechą u przedsiębiorcy. W P&G nauczyła się bardzo ważnej rzeczy - sukcesem może być zamknięcie projektu gdy... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
W 20 odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie, Maciej Filipkowski rozmawia z Basią Piasek, CEO Evenea (informacja dosłownie z ostatniej chwili!)
Basia posiada ponad 10-letnie doświadczenie zebrane jako manager w międzynarodowych korporacjach, m.in. Procter&Gamble, RWE, BMW Polska, Orange, Empik. Jest współzałożycielem i Prezesem Zarządu spółki IncredBots pomagającej przedsiębiorcom pozyskiwać klientów, zyskać więcej czasu i budować stabilny biznes, poprzez automatyzację komunikacji z klientem; drugiej matchującej startupy technologiczne, korporacje oraz inwestorów z 60 krajów poprzez konferencję Wolves Summit jak również platformę matchmakingową online Wolves Gate. Jest również współzałożycielem See Bloggers – największego festiwalu dla twórców internetowych w Polsce z 48 mln zasięgami.

Jej portfolio obejmuje takie firmy, jak: TVN, Salesforce,Innogy, PGE, PGNiG, IBM, Facebook, Poczta Polska, Google, LinkedIn, 3M. Współpracuje z wieloma przedsiębiorstwami technologicznymi, startupami i korporacjami w ramach konferencji Wolves Summit z ponad 50 krajów i See Bloggers.

W ciągu dwóch miesięcy wygenerowała przychód 800 tys. zł startując z nową marką od zera, a ponad 4 mln zł w ciągu pierwszego roku. Prowadzi ponad 30-osobowy zespół, w którym cały dział sprzedaży został od podstaw nauczony technik sprzedażowych zarówno do MiŚ jak i korporacyjnych klientów. Ambasadorka Przedsiębiorczości Kobiet. Wdrożyła globalnie eCommerce dla wszystkich marek P&G.

Autorka podręcznika “The Sales Gate. Skuteczne techniki i metody podnoszenia efektywności sprzedaży.”, który uczy technik pomagających finalizować każdą sprzedaż. Współautorka i inicjatorka podręcznika “Startup Manual”, wyczerpującego źródła wiedzy na temat wszystkich aspektów funkcjonowania startupów. Publikuje swoje artykuły na blogu barbarapiasek.innpoland.pl oraz występuje w stacjach telewizyjnych, m.in. TVP Gdańsk, TVN24, TVN BiŚ.

Basia Piasek definiuje swoją drogę przez zmiany, determinację i dążenie do celu. W liceum myślała, że chce być dyrektorem finansowym. Na studiach spotkała inspirujących ludzi, czytała książki o przedsiębiorczości, byciu przedsiębiorcą, budowaniu swojej niezależności finansowej. To był moment, w którym wiedziała już, że chce czegoś więcej - że jej celem będzie założenie własnej firmy.

Przez 10 lat pracowała dla różnych korporacji. Uczyła się, nabywała nowych kompetencji. Gdy zmieniała pracę była przygotowana - kreatywnie podchodziła do swoich umiejętności, starając się uwypuklić ich wartość dla potencjalnego pracodawcy. Gdy pracowała dla kogoś zawsze podchodziła do tego tak, jakby pracowała dla siebie - dawała z siebie 100% zaangażowania, była skoncentrowana na celu.

Decyzje przez nią podejmowane są szybkie. Nawet jeśli nie są dobre to woli zrobić korektę niż dać się uwieść prokrastynacji.

Po przeprowadzce do Trójmiasta zaangażowała się w współtworzenie firmy z obecnym mężem i jego bratem. Był to startup technologiczny dla małych i średnich przedsiębiorców. Podjęła ogromne ryzyko - odeszła z bezpiecznej pracy w korporacji aby realizować nowy cel, nowe przedsięwzięcie. Po 2 latach projekt został pogrzebany. Wbrew pozorom, wyszło z tego coś niesamowitego. Mimo porażki udało się stworzyć dwa rozpoznawalne i odnoszące ogromne sukcesy biznesy. A wszystko zaczęło się podczas obiadu, gdzie omawiali koniec stworzonego wspólnie startupu. Wtedy narodziły się pomysły na Wolves Summit i See Bloggers.

Wolves Summit zebrał przez ostatnie 9 edycji klientów z ponad 60 krajów. See Bloggers wygenerował sumarycznie 48 milionów zasięgu i jest wydarzeniem numer jeden dla tej grupy w Polsce!

Basia jest pełną energii kobietą. Uwielbia się uczyć nowych rzeczy, poznawać nowe tematy, rozwijać swoje umiejętności i kompetencje. Rozproszenie nie jest jednak idealną cechą u przedsiębiorcy. W P&G nauczyła się bardzo ważnej rzeczy - sukcesem może być zamknięcie projektu gdy... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Adam Jesionkiewicz-mierząc ku gwiazdom-Astrography.com
2019-08-01 12:08:54

Mamy dla was świetną wiadomość! Łapcie kod promocyjny (MACSHOW) o wartości 30% na zakupy w Astrography. !UWAGA! Aktywnych kodów jest tylko 10! Wystarczy, że: 1.wejdziecie na stronę Astrography https://astrography.com/pl/ 2.dodacie do koszyka produkt / produkty 3.wejdziecie w “CART” (górny prawy róg na stronie) 4.wpiszecie kod kuponu - MACSHOW i zaktualizujecie koszyk W najnowszym odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie Maciej Filipkowski rozmawia z Adamem Jesionkiewiczem. Nasz gość to designer, wizjoner, felietonista i przedsiębiorca z ponad 20 letnim doświadczeniem. Obsesyjnie zainteresowany wpływem nowych technologii na relacje międzyludzkie i rozwój cywilizacji. W tym czasie założył wiele projektów internetowych oraz działał w branży reklamowej – pracując z największymi globalnymi agencjami reklamowymi. Aktualnie Prezes Zarządu i założyciel Ifinity działającej w sektorze Internetu Rzeczy - nagrodzonej przez Cisco, Intel i DeutcheTelekom tytułem „IoT RockStar”, oraz Astrography.com, firmy specjalizującej się w tworzeniu sztuki inspirowanej kosmosem. Zdobył wiele nagród i wyróżnień, w tym za najbardziej Innowacyjny Startup od Newsweek, Ministerstwa Gospodarki i PwC. Google wraz z Financial Times i Respubliką umieściło go na liście 100 najważniejszych innowatorów regionu CEE. Współtworzył rewolucyjną technologię nawigacji dla osób niewidomych, za którą Miasto Warszawa wygrało konkurs Bloomberg Philanthropies - The Mayors Challenge. Ceniony prelegent konferencji (w tym TEDx) i mentor sceny startupowej. Członek rady programowej Fundacji Startup Poland. Założyciel Astropolis.pl – największej polskiej społeczności ludzi interesujących się astronomią. Nocami fotografuje piękno kosmosu. Adam jest kolejnym z naszych gości, którzy twierdzą, że na początku swojej drogi nie projektowali życia czy kariery. Napędzały go zajawki, pasje. Bardzo wcześnie zrozumiał jak ważne jest robienie rzeczy dla siebie. Pieniądze są niezbędne, jednak pasja jest drogowskazem do ich uzyskania. Od zawsze próbował nowych rzeczy, sam nabywał nowe umiejętności. Eksperymentował. Był jedną z pierwszych osób w polsce, które używały Photoshopa. Gdy wspomina swoją ścieżkę kariery, jako jeden z pierwszych zaplanowanych kroków do osiągnięcia celów była decyzja podjęta podczas pracy w gazecie Super Express. Jego zadaniem była sprzedaż ogłoszeń. Zupełnie nie czuł tego tematu. Do tego stopnia, że nigdy nie sprzedał ani jednego ogłoszenia. W redakcji mieściło się studio, gdzie składano gazetę. nasz gość postanowił, że właśnie tam chce pracować. Do tej pory stara się realizować swoje założenia poprzez obieranie najkrótszej drogi. Nie wyklucza to ciężkiej pracy. Czasem najkrótsza droga jest tą najbardziej wymagającą. W 1999 roku współzałożył Ontel - jedną z pierwszych polskich firm internetowych. Zajmował się zarządzaniem takich wortali jak Valhalla.pl, Futbol.pl czy PC.com.pl . Kolejnym dużym krokiem dla Adama było założenie Infinity Group, skupiającej się na rozwiązywaniu problemów za pomocą technologii. Firma zdobyła nagrodę za najbardziej innowacyjny startup od Newsweek w 2015 roku. Nasz gość zawsze jest o parę kroków przed wszystkimi ze swoimi pomysłami. Twierdzi, że jak jesteś za szybko to spodziewaj się, że nie zostaniesz miliarderem ale będziesz uczestniczył w powstawaniu bardzo ciekawego świata. Takie wyprzedzanie swoich czasów umożliwia obserwowanie jak dojrzewają owoce tych przedwczesnych działań. Inspirujesz, masz wpływ na rzeczywistość i otaczający świat. Adamowi daje to poczucie bycia wynalazcą. Astronomia jest nieodłącznym elementem życia naszego gościa. W dzieciństwie niebo było dla niego inspiracją. Z czasem zaczął zagłębiać się w naukowe jego aspekty. W 2003 roku założył Astropolis.pl - obecnie największą polską... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message
Mamy dla was świetną wiadomość!
Łapcie kod promocyjny (MACSHOW) o wartości 30% na zakupy w Astrography.
!UWAGA! Aktywnych kodów jest tylko 10!

Wystarczy, że:
1.wejdziecie na stronę Astrography https://astrography.com/pl/
2.dodacie do koszyka produkt / produkty
3.wejdziecie w “CART” (górny prawy róg na stronie)
4.wpiszecie kod kuponu - MACSHOW i zaktualizujecie koszyk

W najnowszym odcinku audycji Zaprojektuj Swoje Życie Maciej Filipkowski rozmawia z Adamem Jesionkiewiczem. Nasz gość to designer, wizjoner, felietonista i przedsiębiorca z ponad 20 letnim doświadczeniem. Obsesyjnie zainteresowany wpływem nowych technologii na relacje międzyludzkie i rozwój cywilizacji.
W tym czasie założył wiele projektów internetowych oraz działał w branży reklamowej – pracując z największymi globalnymi agencjami reklamowymi.
Aktualnie Prezes Zarządu i założyciel Ifinity działającej w sektorze Internetu Rzeczy - nagrodzonej przez Cisco, Intel i DeutcheTelekom tytułem „IoT RockStar”, oraz Astrography.com, firmy specjalizującej się w tworzeniu sztuki inspirowanej kosmosem.
Zdobył wiele nagród i wyróżnień, w tym za najbardziej Innowacyjny Startup od Newsweek, Ministerstwa Gospodarki i PwC. Google wraz z Financial Times i Respubliką umieściło go na liście 100 najważniejszych innowatorów regionu CEE.

Współtworzył rewolucyjną technologię nawigacji dla osób niewidomych, za którą Miasto Warszawa wygrało konkurs Bloomberg Philanthropies - The Mayors Challenge.
Ceniony prelegent konferencji (w tym TEDx) i mentor sceny startupowej. Członek rady programowej Fundacji Startup Poland.

Założyciel Astropolis.pl – największej polskiej społeczności ludzi interesujących się astronomią. Nocami fotografuje piękno kosmosu.

Adam jest kolejnym z naszych gości, którzy twierdzą, że na początku swojej drogi nie projektowali życia czy kariery. Napędzały go zajawki, pasje. Bardzo wcześnie zrozumiał jak ważne jest robienie rzeczy dla siebie. Pieniądze są niezbędne, jednak pasja jest drogowskazem do ich uzyskania.

Od zawsze próbował nowych rzeczy, sam nabywał nowe umiejętności. Eksperymentował. Był jedną z pierwszych osób w polsce, które używały Photoshopa.

Gdy wspomina swoją ścieżkę kariery, jako jeden z pierwszych zaplanowanych kroków do osiągnięcia celów była decyzja podjęta podczas pracy w gazecie Super Express. Jego zadaniem była sprzedaż ogłoszeń. Zupełnie nie czuł tego tematu. Do tego stopnia, że nigdy nie sprzedał ani jednego ogłoszenia. W redakcji mieściło się studio, gdzie składano gazetę. nasz gość postanowił, że właśnie tam chce pracować. Do tej pory stara się realizować swoje założenia poprzez obieranie najkrótszej drogi. Nie wyklucza to ciężkiej pracy. Czasem najkrótsza droga jest tą najbardziej wymagającą.

W 1999 roku współzałożył Ontel - jedną z pierwszych polskich firm internetowych. Zajmował się zarządzaniem takich wortali jak Valhalla.pl, Futbol.pl czy PC.com.pl .

Kolejnym dużym krokiem dla Adama było założenie Infinity Group, skupiającej się na rozwiązywaniu problemów za pomocą technologii. Firma zdobyła nagrodę za najbardziej innowacyjny startup od Newsweek w 2015 roku.

Nasz gość zawsze jest o parę kroków przed wszystkimi ze swoimi pomysłami. Twierdzi, że jak jesteś za szybko to spodziewaj się, że nie zostaniesz miliarderem ale będziesz uczestniczył w powstawaniu bardzo ciekawego świata. Takie wyprzedzanie swoich czasów umożliwia obserwowanie jak dojrzewają owoce tych przedwczesnych działań. Inspirujesz, masz wpływ na rzeczywistość i otaczający świat. Adamowi daje to poczucie bycia wynalazcą.

Astronomia jest nieodłącznym elementem życia naszego gościa. W dzieciństwie niebo było dla niego inspiracją. Z czasem zaczął zagłębiać się w naukowe jego aspekty. W 2003 roku założył Astropolis.pl - obecnie największą polską... --- Send in a voice message: https://podcasters.spotify.com/pod/show/audycja-zsz/message

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie