Rozmawiam, bo lubię. Weronika Wawrzkowicz

Rozmawiam, bo lubię – to zdanie najlepiej oddaje to, co robię od kilkunastu lat. Jako dziennikarka spotykałam się z Państwem w TVP, TVN Style, TVN Warszawa i Canal +. Byłam głosem Radia PiN i Radia Zet Chilli. Nie wiem, gdzie teraz zaprowadzą mnie moje stopy, ale ufam, że znajdą dobre miejsce. Potrzeba dzielenia się światem jest u mnie ogromna i nie zamierzam jej zakopywać, przeciwnie – korzystam z kolejnej możliwości spotkania. Częstujcie się! Życie smakuje w dobrym towarzystwie.


Odcinki od najnowszych:

Urszula Jabłońska "Światy wzniesiemy nowe"
2022-02-09 10:30:37

Nie zliczę, ile razy podczas lektury książki "Światy wzniesiemy nowe" wypowiadałam zdanie: „nie miałam o tym pojęcia”. Automatycznie uruchamiało zaciekawienie mojego współlokatora-męża. Zdawałam mu skrótowe relacje z kolejnych rozdziałów, czytałam na głos fragmenty. Nie zatrzymamy ich dla siebie, przed nami spotkanie z autorką i ocean tematów do przegadania. W pierwszym rozdziale książki „Światy wzniesiemy nowe” Urszula Jabłońska pisze: „Od kilku miesięcy interesuję się komunami z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Grupami ludzi, którzy zbierali się, żeby wymyśleć świat od nowa. (…) Tworzyli zalążki nowego ładu gdzieś na obrzeżach wielkiej polityki. Co się stało z nimi i ich pomysłami?” Reporterka rusza w drogę, by się dowiedzieć. A czytelnik razem z nią. Przed nami podróż w czasie i przestrzeni. Zatrzymamy się m.in. we współczesnym Alentejo w Portugalii, by poznać historię społeczności Tamery, cofniemy do lat 70. w Danii, by zobaczyć, jak powstało Wolne Miasto Christiania, zaplanujemy przystanek w Holandii, by odwiedzić Humanuniversity. Próba zmiany świata zaczyna się od zmniejszenia go do rozmiaru, który można ogarnąć. Tak powstawały komuny z lat 60. i 70. Tak powstają współczesne społeczności, które odrzucają ramy stworzone przez innych. Nowe światy napędzają marzenia o sprawiedliwości społecznej, harmonii z naturą, miłości, która zastąpi osamotnienie. Jak wygląda realizacja planów, co jest na końcu tej drogi: spokój czy rozczarowanie? Uprzedzam: nie ma prostych odpowiedzi. Bywają sytuacje, kiedy głód przynależności i miłości może zaprowadzić człowieka w bardzo mroczne miejsca. Kryzys klimatyczny, szkoła, która uczy posłuszeństwa, a nie myślenia, znikające z powierzchni ziemi gatunki roślin i zwierząt, setki ludzi wykonujące pracę za głodowe pensje, rodziny, które bywają autorytarną dyktaturą - to wszystko obserwujemy na co dzień. Choć może to zdanie nie oddaje rzeczywistości. Może prawdziwsze będzie stwierdzenie: robimy bardzo dużo, by tego nie widzieć… Wiedza wymagałaby reakcji. Słowny sprzeciw już nie wystarcza, trzeba zaproponować jakąś alternatywę. Są tacy, którzy szukają. Konsekwentnie, dużym nakładem pracy wdrażają permakulturę w kontrze do bezlitosnej eksploatacji ziemi. Budują kooperatywy angażujące uchodźców, przekazują wiedzę. Dzielą się tym, co posiadają, ważniejsza od indywidualizmu staje się wspólnota. Lektura książki Uli pozwala zdiagnozować koleiny, po których się poruszamy, mnie samej uświadomiła, jak łatwo zanegować czyjś pomysł na życie, by chwilę potem potknąć się o własną hipokryzję. (o tym też na pewno porozmawiamy). W głowie brzmi fragment piosenki Boba Dylana. W utworze „Absolutely Sweet Marie” padają słowa: „Musisz być uczciwy, by żyć poza prawem”. A co wypacza wrodzoną uczciwość, jeżeli taka istnieje? Reporterska opowieść pokazuje, co może się wydarzyć, kiedy przestaniemy zadawać trudne pytania. Sobie i innym.
Nie zliczę, ile razy podczas lektury książki "Światy wzniesiemy nowe" wypowiadałam zdanie: „nie miałam o tym pojęcia”. Automatycznie uruchamiało zaciekawienie mojego współlokatora-męża. Zdawałam mu skrótowe relacje z kolejnych rozdziałów, czytałam na głos fragmenty. Nie zatrzymamy ich dla siebie, przed nami spotkanie z autorką i ocean tematów do przegadania. W pierwszym rozdziale książki „Światy wzniesiemy nowe” Urszula Jabłońska pisze: „Od kilku miesięcy interesuję się komunami z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Grupami ludzi, którzy zbierali się, żeby wymyśleć świat od nowa. (…) Tworzyli zalążki nowego ładu gdzieś na obrzeżach wielkiej polityki. Co się stało z nimi i ich pomysłami?” Reporterka rusza w drogę, by się dowiedzieć. A czytelnik razem z nią. Przed nami podróż w czasie i przestrzeni. Zatrzymamy się m.in. we współczesnym Alentejo w Portugalii, by poznać historię społeczności Tamery, cofniemy do lat 70. w Danii, by zobaczyć, jak powstało Wolne Miasto Christiania, zaplanujemy przystanek w Holandii, by odwiedzić Humanuniversity. Próba zmiany świata zaczyna się od zmniejszenia go do rozmiaru, który można ogarnąć. Tak powstawały komuny z lat 60. i 70. Tak powstają współczesne społeczności, które odrzucają ramy stworzone przez innych. Nowe światy napędzają marzenia o sprawiedliwości społecznej, harmonii z naturą, miłości, która zastąpi osamotnienie. Jak wygląda realizacja planów, co jest na końcu tej drogi: spokój czy rozczarowanie? Uprzedzam: nie ma prostych odpowiedzi. Bywają sytuacje, kiedy głód przynależności i miłości może zaprowadzić człowieka w bardzo mroczne miejsca. Kryzys klimatyczny, szkoła, która uczy posłuszeństwa, a nie myślenia, znikające z powierzchni ziemi gatunki roślin i zwierząt, setki ludzi wykonujące pracę za głodowe pensje, rodziny, które bywają autorytarną dyktaturą - to wszystko obserwujemy na co dzień. Choć może to zdanie nie oddaje rzeczywistości. Może prawdziwsze będzie stwierdzenie: robimy bardzo dużo, by tego nie widzieć… Wiedza wymagałaby reakcji. Słowny sprzeciw już nie wystarcza, trzeba zaproponować jakąś alternatywę. Są tacy, którzy szukają. Konsekwentnie, dużym nakładem pracy wdrażają permakulturę w kontrze do bezlitosnej eksploatacji ziemi. Budują kooperatywy angażujące uchodźców, przekazują wiedzę. Dzielą się tym, co posiadają, ważniejsza od indywidualizmu staje się wspólnota. Lektura książki Uli pozwala zdiagnozować koleiny, po których się poruszamy, mnie samej uświadomiła, jak łatwo zanegować czyjś pomysł na życie, by chwilę potem potknąć się o własną hipokryzję. (o tym też na pewno porozmawiamy). W głowie brzmi fragment piosenki Boba Dylana. W utworze „Absolutely Sweet Marie” padają słowa: „Musisz być uczciwy, by żyć poza prawem”. A co wypacza wrodzoną uczciwość, jeżeli taka istnieje? Reporterska opowieść pokazuje, co może się wydarzyć, kiedy przestaniemy zadawać trudne pytania. Sobie i innym.

Hanna Stolińska, Grzegorz Zawierucha
2022-02-08 10:07:20

Życie smakuje, kiedy jesz zdrowo. Co to konkretnie oznacza? Odpowiedzi na talerzu dostarczą: dietetyczka kliniczna i zwycięzca programu MasterChef. Poczęstujcie się wiedzą i przepisami. Zabierzemy Was m.in. na japońską Okinawę, by poznać stuletnich mieszkańców tej wyspy, sprawdzimy, ile wynosi średnia życia polskiego mężczyzny i prześledzimy aplikacje sprzyjające dobrej formie. Do zobaczenia!
Życie smakuje, kiedy jesz zdrowo. Co to konkretnie oznacza? Odpowiedzi na talerzu dostarczą: dietetyczka kliniczna i zwycięzca programu MasterChef. Poczęstujcie się wiedzą i przepisami. Zabierzemy Was m.in. na japońską Okinawę, by poznać stuletnich mieszkańców tej wyspy, sprawdzimy, ile wynosi średnia życia polskiego mężczyzny i prześledzimy aplikacje sprzyjające dobrej formie. Do zobaczenia!

Krzysztof Wielicki "Solo. Moje samotne wspinaczki"
2022-01-12 23:54:47

Kolejne rozdziały książki „Solo. Moje samotne wspinaczki” otwierają m.in. takie słowa jak: nadzieja, brawura, pokora, niepokój, ulga. Podążymy ich śladem. Wyruszamy w góry z piątym człowiekiem na świecie, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Z Krzysztofem Wielickim porozmawiamy o zachłanności na emocje, „licencji na szczęście” i uśmiechu spod oszronionych wąsów. Uruchomimy też nietypową wagę. Na jednej szali położymy wyzwania, na drugiej koszty ich realizacji. Rezerwujcie wolny wieczór i zapraszajcie znajomych.
Kolejne rozdziały książki „Solo. Moje samotne wspinaczki” otwierają m.in. takie słowa jak: nadzieja, brawura, pokora, niepokój, ulga. Podążymy ich śladem. Wyruszamy w góry z piątym człowiekiem na świecie, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Z Krzysztofem Wielickim porozmawiamy o zachłanności na emocje, „licencji na szczęście” i uśmiechu spod oszronionych wąsów. Uruchomimy też nietypową wagę. Na jednej szali położymy wyzwania, na drugiej koszty ich realizacji. Rezerwujcie wolny wieczór i zapraszajcie znajomych.

Katarzyna Stoparczyk "Jak mieć w życiu frajdę"
2022-01-08 12:28:58

Jeśli brakuje Wam zaufania światła w grudniowe wieczory i zaufania do świata, trafiliście pod dobry adres. We wtorek otworzymy książkę, która rozpuszcza dorosłe pancerze. Uruchamia czystość i otwartość dziecka. Poczęstujcie się dobrym słowem, jest na wagę złota.
Jeśli brakuje Wam zaufania światła w grudniowe wieczory i zaufania do świata, trafiliście pod dobry adres. We wtorek otworzymy książkę, która rozpuszcza dorosłe pancerze. Uruchamia czystość i otwartość dziecka. Poczęstujcie się dobrym słowem, jest na wagę złota.

Martyna Wojciechowska "Wielka Księga Zwierzaków"
2021-12-16 18:48:24

Mrówkojad Carlito, żyrafa Meli, orangutan Happy, delfin Winter - to tylko kilku bohaterów książki "Wielka Księga Zwierzaków". Nauczą nas odwagi bycia sobą, zaprezentują moc współdziałania i pokażą, gdzie szukać prawdziwego piękna. Wspólnie odkryjemy, że strach mieszka po sąsiedzku z odwagą. A przez świat będzie nas prowadzić ciekawość - to ona jest najlepszym przewodnikiem.
Mrówkojad Carlito, żyrafa Meli, orangutan Happy, delfin Winter - to tylko kilku bohaterów książki "Wielka Księga Zwierzaków". Nauczą nas odwagi bycia sobą, zaprezentują moc współdziałania i pokażą, gdzie szukać prawdziwego piękna. Wspólnie odkryjemy, że strach mieszka po sąsiedzku z odwagą. A przez świat będzie nas prowadzić ciekawość - to ona jest najlepszym przewodnikiem.

Agnieszka Cegielska "Naturalnie i ziołowo"
2021-12-16 16:28:23

Przed nami kolejna rozmowa, po której zgłodniejecie. Skutki słuchania? Wzrost energii i apetytu na życie. W menu wtorkowego wieczoru: nietypowe owocowo-warzywne połączenia, pobudzające koktajle, rozgrzewające zupy. Sięgniemy po aloes, werbenę, czarnuszkę i lipę. Opowiemy, dlaczego pigwa i pokrzywa stanowią idealny duet. Do zobaczenia!
Przed nami kolejna rozmowa, po której zgłodniejecie. Skutki słuchania? Wzrost energii i apetytu na życie. W menu wtorkowego wieczoru: nietypowe owocowo-warzywne połączenia, pobudzające koktajle, rozgrzewające zupy. Sięgniemy po aloes, werbenę, czarnuszkę i lipę. Opowiemy, dlaczego pigwa i pokrzywa stanowią idealny duet. Do zobaczenia!

Joanna Jagiełło "Święty Mikołaj. Historia prawdziwa"
2021-12-16 16:20:33

Czy listy do świętego Mikołaja już napisane? W Rozmawiam, bo lubię prezenty pojawią się już w poniedziałek. Zabierzemy Was do Laponii, żeby poznać pewnego stolarza i jego żonę. Przekonamy Was, że magia wydarza się w życiu tych, którzy w nią wierzą. Do zobaczenia!
Czy listy do świętego Mikołaja już napisane? W Rozmawiam, bo lubię prezenty pojawią się już w poniedziałek. Zabierzemy Was do Laponii, żeby poznać pewnego stolarza i jego żonę. Przekonamy Was, że magia wydarza się w życiu tych, którzy w nią wierzą. Do zobaczenia!

Magdalena i Piotr Kucharscy
2021-12-16 15:55:21

Jak sprawić, żeby dzieci postrzegały restauracje typu fast food jako zło? Oni to wiedzą. Magdalena i Piotr Kucharscy zdradzą sekret, jak buduje się apetyt na zdrowie. W menu m.in.: esencjonalny wywar umami, ogórkowa z małosolnych i gryczane gofry. Orzeźwi nas rabarbarada (kocham to rozwibrowane „r”), a sił doda shot z kurkumy. Nakarmimy Was dobrym słowem i sprawdzimy, jak „śpiewa” masło. Do zobaczenia!
Jak sprawić, żeby dzieci postrzegały restauracje typu fast food jako zło? Oni to wiedzą. Magdalena i Piotr Kucharscy zdradzą sekret, jak buduje się apetyt na zdrowie. W menu m.in.: esencjonalny wywar umami, ogórkowa z małosolnych i gryczane gofry. Orzeźwi nas rabarbarada (kocham to rozwibrowane „r”), a sił doda shot z kurkumy. Nakarmimy Was dobrym słowem i sprawdzimy, jak „śpiewa” masło. Do zobaczenia!

Katarzyna Bobocińska-Czerwińska "Pomysł na dom"
2021-12-05 19:03:54

Urządzanie domu może być frajdą, pod warunkiem, że człowiek wie, jak się do tego zabrać. Nadchodzi fachowe wsparcie. Z autorką bloga Conchita Home porozmawiamy o projektowaniu wnętrz - takich, w których trzeba się liczyć z każdą złotówką i takich, których właściciel potrafi wydać na stół 140 tys. złotych. Pobawimy się światłem i cieniem, sprawdzimy też, jak serialowe inspiracje sprawdzają się w codzienności.
Urządzanie domu może być frajdą, pod warunkiem, że człowiek wie, jak się do tego zabrać. Nadchodzi fachowe wsparcie. Z autorką bloga Conchita Home porozmawiamy o projektowaniu wnętrz - takich, w których trzeba się liczyć z każdą złotówką i takich, których właściciel potrafi wydać na stół 140 tys. złotych. Pobawimy się światłem i cieniem, sprawdzimy też, jak serialowe inspiracje sprawdzają się w codzienności.

Katarzyna Kubisiowska "Blisko, bliżej"
2021-12-05 17:55:27

Jest w tej książce spokój niespiesznej rozmowy, który przenosi się na czytelnika. Otwiera drzwi do codzienności m.in. Olgi Tokarczuk, Andrzeja Barańskiego, Małgorzaty Chmielewskiej, Jerzego Stuhra, Anny Seniuk, Miry Marcinów. Czytasz i masz wrażenie, że są tuż obok. Uwielbiam te momenty, kiedy – jak pisze we wstępie Marek Bieńczyk - „rozmówcom udaje się pokonać grawitację i wspólnie poszybować”. Z wdzięcznością za takie spotkania, zapraszam na rozmowę z ich autorką.
Jest w tej książce spokój niespiesznej rozmowy, który przenosi się na czytelnika. Otwiera drzwi do codzienności m.in. Olgi Tokarczuk, Andrzeja Barańskiego, Małgorzaty Chmielewskiej, Jerzego Stuhra, Anny Seniuk, Miry Marcinów. Czytasz i masz wrażenie, że są tuż obok. Uwielbiam te momenty, kiedy – jak pisze we wstępie Marek Bieńczyk - „rozmówcom udaje się pokonać grawitację i wspólnie poszybować”. Z wdzięcznością za takie spotkania, zapraszam na rozmowę z ich autorką.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie