Madame Monday - po dorosłemu

Kim jest dojrzały dorosły? W tym podcaście zapraszam Was do wspólnego odkrywania dojrzałości. Po dorosłemu to odpowiedź na nasze nadmierne przywiązanie do wewnętrznego dziecka, jego sposobu myślenia, przeżywania i reagowania. W tym sezonie razem z wami będę uczyła się dorosłości, jej atrybutów, zasobów i możliwości jakie daje nam wszystkim.
Jeżeli chcecie wesprzeć podcast wejdźcie na:
https://patronite.pl/madamemonday?podglad-autora
Lub sięgnijcie po moje książki:
- Współuzależnieni
- Co ze mną nie tak?
- Madame Monday - po dorosłemu!
Madame Monday
Lody pistacjowe
2025-06-09 07:00:00
Potrzebujesz motywacyjnego kopa? Oto on !
Odcinek powstał we współpracy z Multisport Benefit Systems
Masz czasem dość tego, że aktywność fizyczna kojarzy Ci się tylko z presją i obowiązkiem? W dzisiejszym odcinku dzielę się moimi sprawdzonymi patentami na to, jak naprawdę pokochać ruch – czasem kluczem są po prostu... pistacjowe lody!
Sztuka nicnierobienia: Dlaczego odpoczynek jest buntem?
2025-06-02 07:41:09
Sztuka nicnierobienia: Dlaczego odpoczynek jest buntem?
Zbliżają się wakacje, a Ty zamiast się cieszyć, masz poczucie winy, gdy odpoczywasz? To nie przypadek! Żyjemy w kulturze, która nie pozwala nam na prawdziwy odpoczynek – ciągle czujemy presję bycia produktywnymi, nawet w czasie wolnym.
Między miłością a żalem: o matkach
2025-05-26 07:09:12
Czy można kochać matkę i jednocześnie czuć, że czegoś zabrakło?
Czy oddzielenie się od niej to zdrada, czy początek bycia sobą?
Jak rozpoznać głos matki w swojej głowie – i zdecydować, co z nim dalej?
Ten odcinek to intymna, uważna i nienachalna opowieść o najtrudniejszej, najbardziej ambiwalentnej i formującej relacji w naszym życiu: relacji z matką.
Rozmawiam o:
– ambiwalencji emocjonalnej: miłości splecionej z żalem
– separacji i potrzebie własnej tożsamości
– wewnętrznym głosie matki, który czasem wspiera, a czasem rani
– figurze Matki Polki jako kulturowym micie
– córkach, które miały być „lepszymi kobietami”
– synach, którym nie pozwolono być wrażliwymi
– i o tym, jak przestać być wiecznie głodnym dzieckiem
Jak nie zwariować w związku?
2025-05-19 07:00:00
Jak nie zwariować w związku? Rozmowa z Natalią Tur
Dlaczego w związkach nam nie wychodzi, skoro zaczynamy z dobrymi intencjami? Czy naprawdę wystarczy "znaleźć właściwą osobę"? W tym odcinku rozmawiam z Natalią Tur – mediatorką i autorką książek o relacjach – o tym, co sprawia, że związki bywają trudne, a także o tym, jak je naprawiać (albo... świadomie kończyć).
Mój kraj, dom, związek murem podzielony - dlaczego się polaryzujemy?
2025-05-12 07:18:59
Polaryzacja
Homeostaza systemowa - czyli jak przestać brać odpowiedzialność za innych
2025-05-05 06:31:59
Homeostaza systemowa - czyli jak przestać brać odpowiedzialność za innych
Język terapii - pomaga w codziennym życiu czy wręcz przeciwnie?
2025-04-28 07:00:00
Coraz częściej słyszymy “therapy speak” w codziennych rozmowach. Co to właściwie oznacza i gdzie czyha na nas pułapka?
Oto kilka ważnych punktów:
Czym jest therapy speak?
• Język terapii przeniesiony do codziennych rozmów.
• Przykład? Pojęcia takie jak: “projekcja”, “trauma”, “gaslighting”.
• Brzmi profesjonalnie, ale nie zawsze niesie ze sobą głębokie rozumienie.
Dlaczego Therapy Speak staje się popularny?
Większa świadomość zdrowia psychicznego (co jest dobre!).
Co zatem jest zagrożeniem?
Język terapii w gabinecie terapeutycznym jest czymś innym niż w codziennym życiu.
• W terapii: profesjonalny język jest jak narzędzie chirurgiczne — precyzyjne, stosowane z uwagą, w stworzonych do tego warunkach.
• W codziennym życiu: bez kontekstu może stać się zimny, techniczny, oceniający, oddalać nas od siebie oraz innych.
Dr Jonathan Shedler mówi, że therapy speak oddala nas od prawdziwych uczuć, choć udaje, że je nazywa (The Guardian, 2023) – w pełni się z nim zgadzam!
Przykład therapy speak:
Wydaje mi się, że projektujesz na mnie swoje niezaspokojone potrzeby z dzieciństwa.
Zwykły ludzki język:
Mam wrażenie, że widzisz we mnie coś, czego ja nie do końca rozumiem. Może spróbujmy razem o tym porozmawiać?
Co tu się wydarzyło?
W pierwszej wersji:
• Druga osoba czuje się oceniona.
• Traci przestrzeń na własne emocje.
• Relacja staje się jednostronnym wykładem zamiast rozmową.
Co tu się wydarzyło?
W drugiej:
• Otwierasz rozmowę, zamiast zamykać ją diagnozą.
• Dajesz drugiej osobie szansę na wyjaśnienie swoich uczuć.
• Budujesz przestrzeń do autentycznego kontaktu.
Dlaczego therapy speak bywa niebezpieczny?
• Zamiast rozumieć — etykietujemy.
• Zamiast rozmawiać — diagnozujemy.
• Zamiast budować bliskość — oddalamy się.
Kiedy język terapii, a kiedy zwykły język?
Język terapii:
• W gabinecie.
• Gdy chcesz lepiej zrozumieć siebie.
• Przy pracy nad głębokimi wzorcami i traumą.
• Kiedy obie strony świadomie używają tych samych pojęć.
Zwykły, ludzki język:
• W codziennych relacjach.
• Gdy budujesz bliskość i zaufanie.
• W rozmowach, które mają być żywe, autentyczne, serdeczne.
Jeśli ten temat Cię zaciekawił, posłuchaj więcej w podcaście Madame Monday.
Znajdziesz tam odcinek o tym, jak mądrze używać języka, by budować bliskość, a nie dystans.
Kilka depesz z końca życia
2025-04-07 06:58:55
Kilka depesz z końca życia
Dlaczego wellness cię nie uratuje?
2025-03-31 06:55:08
Dlaczego wellness cię nie uratuje?
To nie jest odcinek przeciwko branży wellness czy medycynie stylu życia.
To odcinek przeciwko narracjom, które mówią:
– „Jeśli nie czujesz się dobrze, to znaczy, że robisz coś źle.”
– „Nie przestajemy się ruszać bo się starzejemy, starzejemy się bo przestajemy się ruszać.”
– „Jeżeli się brzydko starzejesz, to znaczy, że nie starasz się wystarczająco”
A co, jeśli to nieprawda?
Co, jeśli jesteś przemęczona, samotna, przeciążona – nie dlatego, że za mało czasu walczysz o zachowanie zdrowia, tylko dlatego, że żyjesz w świecie, który nie daje ci wsparcia?
Ten odcinek jest o przemocy ukrytej w języku troski.
O kulturze dobrostanu, która zamiast opieki oferuje ci indywidualny coaching przetrwania.
O tym, jak zdrowy rozsądek może przywrócić ci prawo do bycia człowiekiem, a nie projektem do naprawy.
Posłuchaj, jeśli masz dość presji, żeby „czuć się lepiej”.
Czasem największym aktem dbania o siebie… jest dostrzec realne powody własnego zmęczenia i powiedzieć:
„To nie ja jestem popsuta. To świat, który tworzymy nie jest światem dla ludzi .”