Nowy Ład

Redaktorzy portalu nlad.pl oraz zaproszeni goście rozmawiają o najważniejszych wydarzeniach z Polski i ze świata.

Kategorie:
Polityka Wiadomości

Odcinki od najnowszych:

[TEKST AUDIO] PiS mentalnie ugrzązł w 2015 roku | JAN FIEDORCZUK
2023-07-19 12:00:00

Na cztery miesiące przed wyborami PiS znalazł się w ewidentnej defensywie. Jeżeli spojrzymy na całą drugą kadencję Zjednoczonej Prawicy, to dostrzeżemy, że większość strategicznych projektów, które miały budować poparcie dla rządu, kończyła się fiaskiem. Nie potrafiąc przejąć inicjatywy, rządzący próbują zatem odgrzewać stare sprawdzone patenty. Problem Kaczyńskiego polega na tym, że mamy rok 2023, a nie 2019 czy 2015. Link do tekstu: nlad.pl/pis-mentalnie-ugrzazl-w-2015-roku/

Na cztery miesiące przed wyborami PiS znalazł się w ewidentnej defensywie. Jeżeli spojrzymy na całą drugą kadencję Zjednoczonej Prawicy, to dostrzeżemy, że większość strategicznych projektów, które miały budować poparcie dla rządu, kończyła się fiaskiem. Nie potrafiąc przejąć inicjatywy, rządzący próbują zatem odgrzewać stare sprawdzone patenty. Problem Kaczyńskiego polega na tym, że mamy rok 2023, a nie 2019 czy 2015.


Link do tekstu:

nlad.pl/pis-mentalnie-ugrzazl-w-2015-roku/


[TEKST AUDIO] Półprzewodniki rodem z Chin. Czy Zachód ma kłopoty? Cz. 2 | Ernest Dorsz
2023-07-18 12:00:00

Mam nadzieję, że w poprzedniej części artykułu udało mi się przybliżyć, jak wygląda chiński sektor maszyn i oprogramowania do produkcji układów scalonych. W kwestii oprogramowania ChRL radzi sobie naprawdę nieźle. Powstanie modelu mikroarchitektury RISC-V, niewymagającej kupna licencji, dodatkowo sprzyja chińskiemu przemysłowi półprzewodnikowemu. Wydaje się, że Opatrzność nad nimi czuwa. Niestety, sektor maszyn nie wygląda już tak dobrze. I chociaż Chinom udało się dokonać naprawdę imponujących rzeczy, cały czas „odległość” dzieląca ich od Zachodu wynosi około 10 lat. Link do tekstu: nlad.pl/polprzewodniki-rodem-z-chin-czy-zachod-ma-klopoty-cz-2/

Mam nadzieję, że w poprzedniej części artykułu udało mi się przybliżyć, jak wygląda chiński sektor maszyn i oprogramowania do produkcji układów scalonych. W kwestii oprogramowania ChRL radzi sobie naprawdę nieźle. Powstanie modelu mikroarchitektury RISC-V, niewymagającej kupna licencji, dodatkowo sprzyja chińskiemu przemysłowi półprzewodnikowemu. Wydaje się, że Opatrzność nad nimi czuwa. Niestety, sektor maszyn nie wygląda już tak dobrze. I chociaż Chinom udało się dokonać naprawdę imponujących rzeczy, cały czas „odległość” dzieląca ich od Zachodu wynosi około 10 lat.


Link do tekstu:

nlad.pl/polprzewodniki-rodem-z-chin-czy-zachod-ma-klopoty-cz-2/


[TEKST AUDIO] Od socjalizmu do populizmu: wyklęty lud ziemi dzisiaj | REMIGIUSZ OKRASKA
2023-07-17 12:00:00

W wyborach prezydenckich we Francji w 1995 r. miała miejsce sytuacja, którą można z dzisiejszej perspektywy nazwać trzęsieniem ziemi, choć wtedy wywołała tylko chwilową komentatorską burzę. Kandydat Frontu Narodowego, Jean Marie Le Pen, zajął czwarte miejsce, z poparciem 15% głosujących. Jednak to on miał największe poparcie wśród wyborców z klasy robotniczej. Wyniosło ono 30%, co pozwoliło Le Penowi wyprzedzić w tej grupie społecznej kandydatów partii socjalistycznej, „tradycyjnej” partii komunistycznej oraz, dość silnego w tym kraju, nurtu trockistowskiego. Miało to miejsce w państwie o bardzo silnych tradycjach lewicowych, gdzie poparcie klasy robotniczej dla socjalistów i komunistów było przez dekady silne, a „antyfaszyzm” jest niemal oficjalną ideologią. Wreszcie, miało to miejsce w sytuacji, gdy partia Le Pena prezentowała swój tradycyjny program, wówczas w niewielkim stopniu dotyczący socjalnych bolączek robotników, będąc raczej ofertą dla niższych warstw klasy średniej i drobnych posiadaczy (handel, usługi, rolnictwo, rzemiosło etc.). Link do tekstu: nlad.pl/od-socjalizmu-do-populizmu-wyklety-lud-ziemi-dzisiaj/

W wyborach prezydenckich we Francji w 1995 r. miała miejsce sytuacja, którą można z dzisiejszej perspektywy nazwać trzęsieniem ziemi, choć wtedy wywołała tylko chwilową komentatorską burzę. Kandydat Frontu Narodowego, Jean Marie Le Pen, zajął czwarte miejsce, z poparciem 15% głosujących. Jednak to on miał największe poparcie wśród wyborców z klasy robotniczej. Wyniosło ono 30%, co pozwoliło Le Penowi wyprzedzić w tej grupie społecznej kandydatów partii socjalistycznej, „tradycyjnej” partii komunistycznej oraz, dość silnego w tym kraju, nurtu trockistowskiego. Miało to miejsce w państwie o bardzo silnych tradycjach lewicowych, gdzie poparcie klasy robotniczej dla socjalistów i komunistów było przez dekady silne, a „antyfaszyzm” jest niemal oficjalną ideologią. Wreszcie, miało to miejsce w sytuacji, gdy partia Le Pena prezentowała swój tradycyjny program, wówczas w niewielkim stopniu dotyczący socjalnych bolączek robotników, będąc raczej ofertą dla niższych warstw klasy średniej i drobnych posiadaczy (handel, usługi, rolnictwo, rzemiosło etc.).


Link do tekstu:

nlad.pl/od-socjalizmu-do-populizmu-wyklety-lud-ziemi-dzisiaj/


Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie