Czechostacja

Wszyscy w Polsce słyszeli o Szwejku i oglądali Krecika. Południowi sąsiedzi generalnie budzą nad Wisłą sympatię. Mimo to wiedza o Czechach wśród większości Polaków nie jest wielka i zwykle bazuje na stereotypach.
Nazywam się Jakub Medek, jestem Czechem i polskim dziennikarzem równocześnie. W swoim autorskim podcaście Czechostacja będę się starał, wraz ze swoimi rozmówcami, przybliżać Czechy i Czechów polskim słuchaczom.


Odcinki od najnowszych:

Żywot świętego Wojciecha. Historia jak z "Gry o tron" | opowiada: dr Jan Škvrňák
2024-07-23 08:00:04

Są w tej historii liczne klęski i eksterminacja całych rodów. Są kochankowie i starcie nowej wiary ze starymi bogami. Jest handel niewolnikami i kradzież zwłok. Jest też męczeńska śmierć za wiarę i zwycięstwo zza grobu. A po drodze - mnóstwo polityki. Nie, to nie streszczenie kolejnego tomu "Gry o Tron". To historia życia Wojciecha Sławnikowica , świętego Wojciecha męcznnika, patrona Czech, Polski i Węgier. Opowiadając o życiu świętego, historyk średniowiecza Jan Škvrňák pokazuje wiele zjawisk towarzyszących powstawaniu nowych państw na krańcach ówczesnego chrześcijańskiego świata. Państw takich jak ojczyzna Wojciecha - Czechy oraz Polska - kraj z którego wyruszył w swoją ostatnią wyprawę i który, dzięki sprawnej polityce Bolesława Chrobrego, na samej śmierci Wojciecha najwięcej skorzystał. W rozmowie jest też m.in. o tym, dlaczego chrześcijaństwo nie szło w parze z ówczesną ekonomią i jak wiele trzeba było przelać krwi, by skonsolidować władzę. Oraz o jednej klątwie i kilku polskich rodach, które mogły pochodzić z Czech.  Jeśli zaś odcinek Wam się spodobał, możecie mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej. Z góry dziękuję. Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję. W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Są w tej historii liczne klęski i eksterminacja całych rodów. Są kochankowie i starcie nowej wiary ze starymi bogami. Jest handel niewolnikami i kradzież zwłok. Jest też męczeńska śmierć za wiarę i zwycięstwo zza grobu. A po drodze - mnóstwo polityki. Nie, to nie streszczenie kolejnego tomu "Gry o Tron". To historia życia Wojciecha Sławnikowica, świętego Wojciecha męcznnika, patrona Czech, Polski i Węgier.

Opowiadając o życiu świętego, historyk średniowiecza Jan Škvrňák pokazuje wiele zjawisk towarzyszących powstawaniu nowych państw na krańcach ówczesnego chrześcijańskiego świata. Państw takich jak ojczyzna Wojciecha - Czechy oraz Polska - kraj z którego wyruszył w swoją ostatnią wyprawę i który, dzięki sprawnej polityce Bolesława Chrobrego, na samej śmierci Wojciecha najwięcej skorzystał.
W rozmowie jest też m.in. o tym, dlaczego chrześcijaństwo nie szło w parze z ówczesną ekonomią i jak wiele trzeba było przelać krwi, by skonsolidować władzę. Oraz o jednej klątwie i kilku polskich rodach, które mogły pochodzić z Czech. 

Jeśli zaś odcinek Wam się spodobał, możecie mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.

Z góry dziękuję.

Tradycyjnie proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, dotyczące zarówno odcinka jak i ogólnie podcastu. Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.

W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Praga, stolica Czech. Dygresyjny poradnik nie tylko turystyczny. Część II | opowiada: Mariusz Surosz
2024-07-16 08:00:04

Ten odcinek jest drugą częścią rozmowy, jaka ukazała się w Czechostacji tydzień temu. Wciąż więc jestem w Pradze i wciąż, razem z przewodnikiem, pisarzem i dziennikarzem Mariuszem Suroszem, tworzymy anegdotyczno-dygresyjny poradnik dla ciekawych stolicy Czech. Jest więc całkiem sporo o kwestiach praktycznych - np. takiej, by układając plan zwiedzania nie sugerować się Tik Tokiem, bo traficie w miejsca banalne a ominiecie te naprawdę ciekawe. Takie, na przykład, jak Pomnik Narodowy na Vitkove, z niesamowitą historią, wnętrzem, zewnętrzem i wspaniałą, mocno nietypową panoramą Pragi. I o tym, jak się w czeskiej stolicy zaopatrzyć w gotówkę, nie tracąc przy tym kroci na na prowizjach czy zaniżonych kursach. Oraz tym, że jednak nie każde czeskie piwo jest dobre. Mariusz zdradza też, gdzie można obejrzeć Pakistańczyków i Hindusów grających w krykieta i ujawnia, o co kłócą się czescy miłośnicy Polski. A nie jest ich mało - dwie fejsbukowe grupy dyskusyjne Czechów, zakochanych w północnym sąsiedzie, liczą kilkaset tysięcy osób. Jest też o innych stereotypach i tym, że Polacy nie tyle wielbią Czechów, co swoje o nich wyobrażenie. I tym, że w Czechach każdy znajdzie takiego Czecha, jaki mu najbardziej pasuje. Zgodnie ze złożoną w odcinku obietnicą w opisie zamieszczam też dwa przewodniki po Pradze, jakie poleca wybierającym się do tego miasta Mariusz Surosz. To odpowiednio: "Spacerownik po Pradze", Marek Pernal "Praga. Przewodnik", Antoni Kroh A gdybyście się do Pragi wybierali, to mój dzisiejszy rozmówca sugeruje - a ja się pod tą sugestią podpisuję oboma rękoma, żeby najpierw trochę o tym mieście poczytać, po prostu się przygotować.  Miłego słuchania i mam nadzieję, że miłego zwiedzania. Dajcie znać w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, co sądzisie o tym odcinku, czy o Pradze, podzielcie się swoimi, związanymi z tym miastem anegdotami. Jeśli zaś odcinek Ci się spodobał, możesz  mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi , bądź Buy Coffee - gdzie Ci wygodniej. Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Ten odcinek jest drugą częścią rozmowy, jaka ukazała się w Czechostacji tydzień temu. Wciąż więc jestem w Pradze i wciąż, razem z przewodnikiem, pisarzem i dziennikarzem Mariuszem Suroszem, tworzymy anegdotyczno-dygresyjny poradnik dla ciekawych stolicy Czech.

Jest więc całkiem sporo o kwestiach praktycznych - np. takiej, by układając plan zwiedzania nie sugerować się Tik Tokiem, bo traficie w miejsca banalne a ominiecie te naprawdę ciekawe. Takie, na przykład, jak Pomnik Narodowy na Vitkove, z niesamowitą historią, wnętrzem, zewnętrzem i wspaniałą, mocno nietypową panoramą Pragi.

I o tym, jak się w czeskiej stolicy zaopatrzyć w gotówkę, nie tracąc przy tym kroci na na prowizjach czy zaniżonych kursach. Oraz tym, że jednak nie każde czeskie piwo jest dobre.

Mariusz zdradza też, gdzie można obejrzeć Pakistańczyków i Hindusów grających w krykieta i ujawnia, o co kłócą się czescy miłośnicy Polski. A nie jest ich mało - dwie fejsbukowe grupy dyskusyjne Czechów, zakochanych w północnym sąsiedzie, liczą kilkaset tysięcy osób.

Jest też o innych stereotypach i tym, że Polacy nie tyle wielbią Czechów, co swoje o nich wyobrażenie. I tym, że w Czechach każdy znajdzie takiego Czecha, jaki mu najbardziej pasuje.

Zgodnie ze złożoną w odcinku obietnicą w opisie zamieszczam też dwa przewodniki po Pradze, jakie poleca wybierającym się do tego miasta Mariusz Surosz. To odpowiednio:


  • "Spacerownik po Pradze", Marek Pernal
  • "Praga. Przewodnik", Antoni Kroh
A gdybyście się do Pragi wybierali, to mój dzisiejszy rozmówca sugeruje - a ja się pod tą sugestią podpisuję oboma rękoma, żeby najpierw trochę o tym mieście poczytać, po prostu się przygotować. 


Miłego słuchania i mam nadzieję, że miłego zwiedzania. Dajcie znać w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji, co sądzisie o tym odcinku, czy o Pradze, podzielcie się swoimi, związanymi z tym miastem anegdotami.

Jeśli zaś odcinek Ci się spodobał, możesz mi postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Ci wygodniej.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Praga, serce Czech. Poradnik nie tylko turystyczny. Część I | opowiada: Mariusz Surosz
2024-07-09 08:00:04

Stolica Czech Praga , podobnie jak cały kraj, oszałamia bogactwem zabytków, historii i widoków. W kolejnym wakacyjno-turystycznym odcinku Czechostacji - razem z moim rozmówcą - pisarzem i przewodnikiem Mariuszem Suroszem , staramy się trochę o Pradze opowiedzieć. Rozmowa pełna jest dygresji i anegdot; jest więc wątek o dostępności "zioła" nad Wełtawą i tym, dlaczego czeski tytuł Breaking Bad - Piernikowy Tatuś, Czechów nieszczególnie śmieszy. I czy każde czeskie piwo jest dobre. Oraz pierwszym, drugim i trzecim koncercie Rolling Stones w Pradze. A także tym, czym się różnią knedle od knedlika. Zawsze jednak w końcu udaje nam się wrócić do tematu przewodniego rozmowy. Usłyszycie więc, gdzie zwiedzając szukać serca Pragi i co zobaczyć, by wejść jak najgłębiej w złożoną historię Czech i ich stolicy. Oraz o tym, gdzie w tej stolicy odpocząć i co można sobie darować - z Mariuszem Suroszem staraliśmy się stworzyć dla Was praktyczny i pogłębiony może nie przewodnik, ale poradnik turystyczny. I tak dobrze nam się przy tym pracowało, że z racji objętości, rozmowę postanowiłem podzielić na dwie części. Druga - o charakterze z jednej strony mocno praktycznym, z drugiej - dotycząca np. polskich stereotypów na temat Czech i czeskich o Polsce, będzie miała swoją premierę za tydzień. Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Stolica Czech Praga, podobnie jak cały kraj, oszałamia bogactwem zabytków, historii i widoków. W kolejnym wakacyjno-turystycznym odcinku Czechostacji - razem z moim rozmówcą - pisarzem i przewodnikiem Mariuszem Suroszem, staramy się trochę o Pradze opowiedzieć.

Rozmowa pełna jest dygresji i anegdot; jest więc wątek o dostępności "zioła" nad Wełtawą i tym, dlaczego czeski tytuł Breaking Bad - Piernikowy Tatuś, Czechów nieszczególnie śmieszy. I czy każde czeskie piwo jest dobre. Oraz pierwszym, drugim i trzecim koncercie Rolling Stones w Pradze. A także tym, czym się różnią knedle od knedlika.

Zawsze jednak w końcu udaje nam się wrócić do tematu przewodniego rozmowy. Usłyszycie więc, gdzie zwiedzając szukać serca Pragi i co zobaczyć, by wejść jak najgłębiej w złożoną historię Czech i ich stolicy.

Oraz o tym, gdzie w tej stolicy odpocząć i co można sobie darować - z Mariuszem Suroszem staraliśmy się stworzyć dla Was praktyczny i pogłębiony może nie przewodnik, ale poradnik turystyczny.
I tak dobrze nam się przy tym pracowało, że z racji objętości, rozmowę postanowiłem podzielić na dwie części. Druga - o charakterze z jednej strony mocno praktycznym, z drugiej - dotycząca np. polskich stereotypów na temat Czech i czeskich o Polsce, będzie miała swoją premierę za tydzień.

Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Tomasz Garrigue Masaryk, ojciec wszystkich Czechów | opowiada: dr Karolina Ćwiek-Rogalska
2024-07-02 08:00:03

Syn słowackiego woźnicy i niemieckojęzycznej kucharki z małej mieściny w środku niczego. Czeladnik kowalski i ślusarski. Filozof i etyk, wykładowca akademicki i moralny autorytet. Wróg publiczny numer jeden, obiekt nienawiści tłumów. Ukochany przywódca, otoczony kultem jednostki. Wszystkie powyższe sformułowania opisują jedną i tę samą osobę - Tomasza Garrigue Masaryka, czeskiego działacza niepodległościowego, pierwszego - przez cztery kadencje, prezydenta Czechosłowacji. Człowieka, którego - używając bardzo uproszczonych analogii, możnaby określić mianem czeskiego Piłsudskiego. W trzydziestym odcinku Czechostacji dr Karolina Ćwiek-Rogalska z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk opowiada o tej nietuzinkowej postaci, której życiorysem możnaby obdzielić kilka osób. Która doskonale wpisuje się w amerykański ideał self made mana - na marginesie - Masaryk w Stanach spędził całkiem sporo czasu, stamtąd pochodziła jego ukochana żona i tam - dzięki szacunku  prezydenta Wilsona, załatwił Czechosłowacji, ale pewnie też i Polsce, niepodległość. Wraca też sprawa sfałszowanych średniowiecznych rękopisów i antysemickiej burzy w trakcie Hilsneriady, czyli historie, które pojawiały się we wcześniejszych odcinkach podcastu i w których Masaryk potrafił stanąć wbrew prawie całemu społeczeństwu.  Opowiadamy też o tym, jak po proklamowaniu niepodległości Ojciec Czechosłowacji - czy raczej Tatuś, jak mówią o nim do dzisiaj Czesi, sam wdrapał się na cokół i za życia został własnym pomnikiem. W końcu próbujemy też znaleźć odpowiedź na pytanie, ile z myśli Masaryka, który był znacznie mniej konserwatywny od współczesnych polityków, w ogóle w Czechach zostało. I jakie to były myśli. Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Syn słowackiego woźnicy i niemieckojęzycznej kucharki z małej mieściny w środku niczego. Czeladnik kowalski i ślusarski. Filozof i etyk, wykładowca akademicki i moralny autorytet. Wróg publiczny numer jeden, obiekt nienawiści tłumów. Ukochany przywódca, otoczony kultem jednostki.

Wszystkie powyższe sformułowania opisują jedną i tę samą osobę - Tomasza Garrigue Masaryka, czeskiego działacza niepodległościowego, pierwszego - przez cztery kadencje, prezydenta Czechosłowacji. Człowieka, którego - używając bardzo uproszczonych analogii, możnaby określić mianem czeskiego Piłsudskiego.

W trzydziestym odcinku Czechostacji dr Karolina Ćwiek-Rogalska z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk opowiada o tej nietuzinkowej postaci, której życiorysem możnaby obdzielić kilka osób. Która doskonale wpisuje się w amerykański ideał self made mana - na marginesie - Masaryk w Stanach spędził całkiem sporo czasu, stamtąd pochodziła jego ukochana żona i tam - dzięki szacunku  prezydenta Wilsona, załatwił Czechosłowacji, ale pewnie też i Polsce, niepodległość.

Wraca też sprawa sfałszowanych średniowiecznych rękopisów i antysemickiej burzy w trakcie Hilsneriady, czyli historie, które pojawiały się we wcześniejszych odcinkach podcastu i w których Masaryk potrafił stanąć wbrew prawie całemu społeczeństwu. 

Opowiadamy też o tym, jak po proklamowaniu niepodległości Ojciec Czechosłowacji - czy raczej Tatuś, jak mówią o nim do dzisiaj Czesi, sam wdrapał się na cokół i za życia został własnym pomnikiem.

W końcu próbujemy też znaleźć odpowiedź na pytanie, ile z myśli Masaryka, który był znacznie mniej konserwatywny od współczesnych polityków, w ogóle w Czechach zostało. I jakie to były myśli.

Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Czechy to nie tylko Praga. Niesztampowy poradnik turystyczny | opowiada: Tomáš Zukal
2024-06-25 08:00:04

Czechy są bardzo popularnym celem urlopowych wypraw Polaków. Spośród zagranicznych turystów tylko Niemców dociera tam więcej. Równocześnie, paradoksalnie, Polacy właściwie Czech nie znają - prawie połowa z nich dociera wyłącznie do Pragi, reszta odwiedza zaledwie dwa spośród kilkunastu czeskich województw. Tymczasem w każdym z nich można znaleźć coś atrakcyjnego. Chociaż coś nie jest tutaj właściwym słowem - Czechy mają największe na świecie zagęszczenie obiektów z listy światowego dziedzictwa UNESCO, do tego chociażby kilkaset zamków, twierdz czy pałaców oraz aż pięć skalnych miast. W tym odcinku, razem z Tomášem Zukalem , szefem Czech Tourismu na Polskę i kraje bałtyckie nietworzymy konkretnego przewodnika. Nie mówimy, gdzie jechać, czym i za ile. Staramy się raczej opowiedzieć o tym, co naszym zdaniem jest w Czechach atrakcyjne, albo po prostu fajne a z czego Polacy często nie zdają sobie po prostu sprawy.  Jest więc i o kuchni, i o hokeju, o spływach rzekami i rozlicznych kąpieliskach. Jest o stawach rybnych, które takich stawów wcale nie przypominają i o czeskich Bieszczadach, które nazywają się Szumawa i leżą na pograniczu z Bawarią. Podpowiadamy gdzie znaleźć wulkany, wyjaśniamy, czy tylko cztery parki narodowe są dowodem na brak ciekawej przyrody i czy trdelnik, który będą wam wciskać w centrum Pragi na każdym rogu rzeczywiście jest tradycyjnym czeskim ciastem.  A jeśli czegoś nie ma (albo prawie nie ma), to piwa - jest za to trochę o winie i winnicach. Nie ma też w odcinku stolicy Czech Pragi. Bo tę akurat - jak pisałem wyżej - Polacy znają. A w każdym razie odwiedzają. Swoją drogą może to też jest pomysł, żeby przygotować odcinek o niesztampowym zwiedzaniu Pragi właśnie. Dajcie znać w komentarzach co myślicie na ten temat. Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Czechy są bardzo popularnym celem urlopowych wypraw Polaków. Spośród zagranicznych turystów tylko Niemców dociera tam więcej. Równocześnie, paradoksalnie, Polacy właściwie Czech nie znają - prawie połowa z nich dociera wyłącznie do Pragi, reszta odwiedza zaledwie dwa spośród kilkunastu czeskich województw.

Tymczasem w każdym z nich można znaleźć coś atrakcyjnego. Chociaż coś nie jest tutaj właściwym słowem - Czechy mają największe na świecie zagęszczenie obiektów z listy światowego dziedzictwa UNESCO, do tego chociażby kilkaset zamków, twierdz czy pałaców oraz aż pięć skalnych miast.

W tym odcinku, razem z Tomášem Zukalem, szefem Czech Tourismu na Polskę i kraje bałtyckie nietworzymy konkretnego przewodnika. Nie mówimy, gdzie jechać, czym i za ile. Staramy się raczej opowiedzieć o tym, co naszym zdaniem jest w Czechach atrakcyjne, albo po prostu fajne a z czego Polacy często nie zdają sobie po prostu sprawy. 

Jest więc i o kuchni, i o hokeju, o spływach rzekami i rozlicznych kąpieliskach. Jest o stawach rybnych, które takich stawów wcale nie przypominają i o czeskich Bieszczadach, które nazywają się Szumawa i leżą na pograniczu z Bawarią.
Podpowiadamy gdzie znaleźć wulkany, wyjaśniamy, czy tylko cztery parki narodowe są dowodem na brak ciekawej przyrody i czy trdelnik, który będą wam wciskać w centrum Pragi na każdym rogu rzeczywiście jest tradycyjnym czeskim ciastem.
 A jeśli czegoś nie ma (albo prawie nie ma), to piwa - jest za to trochę o winie i winnicach. Nie ma też w odcinku stolicy Czech Pragi. Bo tę akurat - jak pisałem wyżej - Polacy znają. A w każdym razie odwiedzają.

Swoją drogą może to też jest pomysł, żeby przygotować odcinek o niesztampowym zwiedzaniu Pragi właśnie. Dajcie znać w komentarzach co myślicie na ten temat.

Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Wybory do Europarlamentu. Czesi wybrali chłopski rozum | opowiada: dr Krzysztof Dębiec
2024-06-18 08:00:05

Rządząca Czechami koalicja pięciu partii nie ma po wyborach do Parlamentu Europejskiego powodów do zadowolenia. Trzem z nich - startujących w liberalno-konserwatywnym bloku SPOLU (Razem) nie udało się pokonać oligarchy i szefa największej opozycyjnej partii ANO Andreja Babisza . Dwa pozostałe ugrupowania koalicji zaś w wyborach, mimo wcześniejszych niezłych sondaży, po prostu przepadły. Najbardziej imponujący wyborczy sukces - z drugim wynikiem w kraju w ogóle, odniósł jednak ktoś zupełnie spoza polityki - nieznany szerzej jeszcze kilka miesięcy temu wstecz kierowca rajdowy, kolekcjoner samochodów, zwolennik "leczenia" autyzmu wybielaczem i miłośnik nazistowskiej symboliki Filip Turek . Jako reprezentant partii " Kierowcy sobie " wyraźną krytyką unijnego Green Dealu zawojował serca wyborców, dając swojemu ugrupowaniu, sam jeden, prawie 10 procent poparcia i dwa mandaty. Do gry wrócili też komuniści - zmienili nazwę i skupili się na straszeniu migrantami, co też pozwoliło im zdobyć dwa mandaty. A wszystko to przy rekordowej, jak na Czechy, frekwencji - aż 36 procent. Przewodnikiem po powyborczym pejzażu Czech jest w tym odcinku dr Krzysztof Dębiec z Ośrodka Studiów Wschodnich . Poza omówieniem wyników zastanawiamy się też m.in. o co chodzi w czeskim eurosceptycyzmie. No i robimy szybki przegląd "volebnich kuriozit" - wyborczych osobliwości, czyli np. komitetu kosmitów, wrogów marksizmu-satanizmu czy anarchokapitalisty, proszącego, by na niego nie głosować. Oraz, w finale, zaglądamy na sąsiednią Słowację, gdzie co prawda wygrała opozycja, ale tak naprawdę to jest to na rękę premierowi Robertowi Ficy - z obu stron sceny politycznej stopniowo bowiem znikają wszyscy mniejsi gracze. Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. *Zdjęcie na okładce: klip wyborczy komitetu "TAK dla lepszej Unii z kosmitami" * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Rządząca Czechami koalicja pięciu partii nie ma po wyborach do Parlamentu Europejskiego powodów do zadowolenia. Trzem z nich - startujących w liberalno-konserwatywnym bloku SPOLU (Razem) nie udało się pokonać oligarchy i szefa największej opozycyjnej partii ANO Andreja Babisza. Dwa pozostałe ugrupowania koalicji zaś w wyborach, mimo wcześniejszych niezłych sondaży, po prostu przepadły.

Najbardziej imponujący wyborczy sukces - z drugim wynikiem w kraju w ogóle, odniósł jednak ktoś zupełnie spoza polityki - nieznany szerzej jeszcze kilka miesięcy temu wstecz kierowca rajdowy, kolekcjoner samochodów, zwolennik "leczenia" autyzmu wybielaczem i miłośnik nazistowskiej symboliki Filip Turek. Jako reprezentant partii "Kierowcy sobie" wyraźną krytyką unijnego Green Dealu zawojował serca wyborców, dając swojemu ugrupowaniu, sam jeden, prawie 10 procent poparcia i dwa mandaty. Do gry wrócili też komuniści - zmienili nazwę i skupili się na straszeniu migrantami, co też pozwoliło im zdobyć dwa mandaty.
A wszystko to przy rekordowej, jak na Czechy, frekwencji - aż 36 procent.

Przewodnikiem po powyborczym pejzażu Czech jest w tym odcinku dr Krzysztof Dębiec z Ośrodka Studiów Wschodnich. Poza omówieniem wyników zastanawiamy się też m.in. o co chodzi w czeskim eurosceptycyzmie. No i robimy szybki przegląd "volebnich kuriozit" - wyborczych osobliwości, czyli np. komitetu kosmitów, wrogów marksizmu-satanizmu czy anarchokapitalisty, proszącego, by na niego nie głosować. Oraz, w finale, zaglądamy na sąsiednią Słowację, gdzie co prawda wygrała opozycja, ale tak naprawdę to jest to na rękę premierowi Robertowi Ficy - z obu stron sceny politycznej stopniowo bowiem znikają wszyscy mniejsi gracze.


Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.

*Zdjęcie na okładce: klip wyborczy komitetu "TAK dla lepszej Unii z kosmitami"
* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Czeskie Odrodzenie. Jak Czesi wykreowali nowoczesny naród | opowiada: dr Karolina Ćwiek-Rogalska
2024-06-11 08:00:04

Czechy, w przeciwieństwie do Polski, nigdy nie zniknęły z mapy. Nawet będąc częścią imperium Habsburgów, wciąż miały formalną podmiotowość. Za to, znów w przeciwieństwie do Polski, niewiele brakowało, by zniknęli Czesi. Język i kultura tego narodu pod koniec XVIII wieku coraz mocniej rozpływały się w języku i kulturze niemieckiej. W końcu po czesku mówili właściwie wyłącznie mieszkańcy wsi. I wtedy, wpisując się w oświeceniowy nurt nacjonalizmów, który znów ominął raczej Polskę, mającą wówczas inne problemy, pojawili się w Czechach budziciele. Ludzie, którzy najpierw zapragnęli opisać ginący język, później go odtworzyć a w końcu, nauczyć nim mówić naród na nowo. I chociaż, jak mówi dr Karolina Ćwiek-Rogalska z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk w pewnym momencie budzicieli było tak mało, że gdyby kawiarnia w której się zbierali się zawaliła, to żadnego odrodzenia by nie było, to finalnie po kilkudziesięciu latach starań, osiągnęli wszystkie zamierzone cele - obudzili, a po prawdzie to stworzyli od nowa dumny naród z pełną kulturą. Po drodze jednak bywało czasem ciężko i śmiesznie - gdy trzeba było wymyślać zupełnie nowe słowa, czasem kryminalnie - gdy fałszowano średniowieczne manuskrypty, czasem obrzydliwie - gdy niszczono tych, którzy odrzucali fałszerstwo. Oraz rewolucyjnie - gdy przez Europę, omijając mającą wówczas inne problemy Polskę - przetoczyła się Wiosna Ludów. W rozmowie z dr Karoliną Ćwiek-Rogalską również o tym, kto jest czeskim Słowackim, jak wygląda sto procent romantyka w romantyku i jak w ogóle można zdefiniować konkretny naród. I o tym, kto wysyłał Adama Mickiewicza do piekła. I dlaczego... A na koniec opowiadam po czesku wierszyk. Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. * W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Czechy, w przeciwieństwie do Polski, nigdy nie zniknęły z mapy. Nawet będąc częścią imperium Habsburgów, wciąż miały formalną podmiotowość. Za to, znów w przeciwieństwie do Polski, niewiele brakowało, by zniknęli Czesi.

Język i kultura tego narodu pod koniec XVIII wieku coraz mocniej rozpływały się w języku i kulturze niemieckiej. W końcu po czesku mówili właściwie wyłącznie mieszkańcy wsi.

I wtedy, wpisując się w oświeceniowy nurt nacjonalizmów, który znów ominął raczej Polskę, mającą wówczas inne problemy, pojawili się w Czechach budziciele. Ludzie, którzy najpierw zapragnęli opisać ginący język, później go odtworzyć a w końcu, nauczyć nim mówić naród na nowo.

I chociaż, jak mówi dr Karolina Ćwiek-Rogalska z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk w pewnym momencie budzicieli było tak mało, że gdyby kawiarnia w której się zbierali się zawaliła, to żadnego odrodzenia by nie było, to finalnie po kilkudziesięciu latach starań, osiągnęli wszystkie zamierzone cele - obudzili, a po prawdzie to stworzyli od nowa dumny naród z pełną kulturą.

Po drodze jednak bywało czasem ciężko i śmiesznie - gdy trzeba było wymyślać zupełnie nowe słowa, czasem kryminalnie - gdy fałszowano średniowieczne manuskrypty, czasem obrzydliwie - gdy niszczono tych, którzy odrzucali fałszerstwo. Oraz rewolucyjnie - gdy przez Europę, omijając mającą wówczas inne problemy Polskę - przetoczyła się Wiosna Ludów. W rozmowie z dr Karoliną Ćwiek-Rogalską również o tym, kto jest czeskim Słowackim, jak wygląda sto procent romantyka w romantyku i jak w ogóle można zdefiniować konkretny naród. I o tym, kto wysyłał Adama Mickiewicza do piekła. I dlaczego...

A na koniec opowiadam po czesku wierszyk.

Jeśli zaś spodobał Ci się odcinek, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.

* W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Krajobraz Słowacji po zamachu na premiera Roberta Ficę | opowiada: Filip Harzer
2024-06-04 08:00:05

Kilka tygodni temu premier Słowacji padł ofiarą zamachu. Zatrzymany tuż po ataku napastnik oddał do Roberta Ficy kilka strzałów. Premier w stanie krytycznym trafił do szpitala, przeszedł dwie długie i skomplikowane operacje. Obecnie dochodzi do siebie. To wszystko wiemy z wyjątkowo skąpych informacji od współpracowników premiera - w tym faktycznie go zastępującego ministra obrony Roberta Kaliniaka , enfant terrible slowackiej polityki. O motywacji sprawcy - politycznej - wiemy natomiast z wycieku nielegalnie sporządzonego nagrania, na którym już po zatrzymaniu sprawca mówi o tym, dlaczego zaatakował. Mianowicie, miał się nie zgadzać z kontrowersyjnymi działaniami premiera, określanymi przez opozycję mianem zamachu na demokrację i demontażu państwa prawa. O tym, jak wygląda Słowacja kilka tygodni po zamachu, czy tragiczne wydarzenia ochłodziły jakoś bardzo spolaryzowane społeczeństwo, czy wręcz przeciwnie, rozmawiam z dziennikarzem czeskiego portalu Seznam Zpravy Filipem Harzerem . W rozmowie między innymi o tym, kto kogo i za co chce obecnie w Słowacji rozliczać, a kto kogo i za co zakazywać. Przypominamy też, że motywowane politycznie akty przemocy, które można powiązać z wypowiedziami polityków, nie są niestety pod Tatrami nowością. I że ciężko znaleźć w tym kraju kogoś, komu z całkowitą pewnością nie można by zarzucić mowy nienawiści wobec politycznych rywali czy mniejszości; paradoksalnie, ci najagresywniejsi w przeszłości, dziś najgłośniej domagają się bicia w cudze piersi. Jeśli odcinek Ci się spodoba,  możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. Zdjęcie na okładce autorstwa Andreja Klizana W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Kilka tygodni temu premier Słowacji padł ofiarą zamachu. Zatrzymany tuż po ataku napastnik oddał do Roberta Ficy kilka strzałów. Premier w stanie krytycznym trafił do szpitala, przeszedł dwie długie i skomplikowane operacje. Obecnie dochodzi do siebie. To wszystko wiemy z wyjątkowo skąpych informacji od współpracowników premiera - w tym faktycznie go zastępującego ministra obrony Roberta Kaliniaka, enfant terrible slowackiej polityki.
O motywacji sprawcy - politycznej - wiemy natomiast z wycieku nielegalnie sporządzonego nagrania, na którym już po zatrzymaniu sprawca mówi o tym, dlaczego zaatakował. Mianowicie, miał się nie zgadzać z kontrowersyjnymi działaniami premiera, określanymi przez opozycję mianem zamachu na demokrację i demontażu państwa prawa.

O tym, jak wygląda Słowacja kilka tygodni po zamachu, czy tragiczne wydarzenia ochłodziły jakoś bardzo spolaryzowane społeczeństwo, czy wręcz przeciwnie, rozmawiam z dziennikarzem czeskiego portalu Seznam Zpravy Filipem Harzerem.

W rozmowie między innymi o tym, kto kogo i za co chce obecnie w Słowacji rozliczać, a kto kogo i za co zakazywać. Przypominamy też, że motywowane politycznie akty przemocy, które można powiązać z wypowiedziami polityków, nie są niestety pod Tatrami nowością. I że ciężko znaleźć w tym kraju kogoś, komu z całkowitą pewnością nie można by zarzucić mowy nienawiści wobec politycznych rywali czy mniejszości; paradoksalnie, ci najagresywniejsi w przeszłości, dziś najgłośniej domagają się bicia w cudze piersi.

Jeśli odcinek Ci się spodoba, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.
  • Zdjęcie na okładce autorstwa Andreja Klizana
  • W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Operacja Anthropoid. Jak Czechosłowacy zlikwidowali Heydricha | opowiada: prof. Piotr M. Majewski
2024-05-28 08:00:04

27 maja 1942 roku dwaj wyszkoleni w Wielkiej Brytanii komandosi, Czech Jan Kubiš i Słowak Jozef Gabčík dokonali w Pradze udanego zamachu na protektora Czech i Moraw, obergruppenführera Reinharda Heydricha . To najwyższy rangą nazistowski dygnitarz, jakiego udało się zlikwidować podczas II wojny światowej. Heydrich, który z pewną, chociaż niewielką przesadą, uważał się za trzecią osobę w niemieckiej III Rzeszy, przybył do okupowanych Czech pół roku wcześniej, by zrobić porządek z buntującym się, podbitym narodem. I był w tym niebywale skuteczny. Ale tak naprawdę nie z tego powodu emigracyjne czechosłowackie władze podjęły decyzję o jego likwidacji. W 25 odcinku Czechostacji rozmawiam z profesorem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego Piotrem Maciejem Majewskim nie tylko o samym zamachu, ale też właśnie o jego przyczynach i długofalowych, politycznych skutkach. I o niebywałej, jak na warunki protektoratu fali represji, jaka spadła na Czechów po śmierci ulubieńca Adolfa Hitlera. Profesor wyjaśnia też, dlaczego spacyfikowane przez Niemców Lidice, chociaż ich los na tle setek miejscowości z Białorusi, Rosji, Bałkanów czy Polski nie był niczym wyjątkowym, stały się dla zachodu symbolem nazistowskiego bestialstwa. A w bonusie, w podsumowaniu odcinka, wyjaśniam, jak zorganizować sobie w Pradze wycieczkę śladami Operacji Anthropoid i Heydrichiady - czyli fali odwetowych niemieckich represji po śmierci protektora. Jeśli odcinek Ci się spodoba, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. Zdjęcie na okładce przedstawia protektora, uszkodzony w zamachu samochód i Jozefa Gabčíka i Jana Kubiša odznaczanych, jeszcze w Wielkiej Brytanii, przez prezydenta Edvarda Beneša. W tle zaś zdjęcie miejsca zamachu, wykonane chwilę po nim. (źródło: Bundesarchiv CC 3.0)  W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
27 maja 1942 roku dwaj wyszkoleni w Wielkiej Brytanii komandosi, Czech Jan Kubiš i Słowak Jozef Gabčík dokonali w Pradze udanego zamachu na protektora Czech i Moraw, obergruppenführera Reinharda Heydricha. To najwyższy rangą nazistowski dygnitarz, jakiego udało się zlikwidować podczas II wojny światowej.
Heydrich, który z pewną, chociaż niewielką przesadą, uważał się za trzecią osobę w niemieckiej III Rzeszy, przybył do okupowanych Czech pół roku wcześniej, by zrobić porządek z buntującym się, podbitym narodem. I był w tym niebywale skuteczny.
Ale tak naprawdę nie z tego powodu emigracyjne czechosłowackie władze podjęły decyzję o jego likwidacji.

W 25 odcinku Czechostacji rozmawiam z profesorem Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego Piotrem Maciejem Majewskim nie tylko o samym zamachu, ale też właśnie o jego przyczynach i długofalowych, politycznych skutkach. I o niebywałej, jak na warunki protektoratu fali represji, jaka spadła na Czechów po śmierci ulubieńca Adolfa Hitlera.
Profesor wyjaśnia też, dlaczego spacyfikowane przez Niemców Lidice, chociaż ich los na tle setek miejscowości z Białorusi, Rosji, Bałkanów czy Polski nie był niczym wyjątkowym, stały się dla zachodu symbolem nazistowskiego bestialstwa.
A w bonusie, w podsumowaniu odcinka, wyjaśniam, jak zorganizować sobie w Pradze wycieczkę śladami Operacji Anthropoid i Heydrichiady - czyli fali odwetowych niemieckich represji po śmierci protektora.

Jeśli odcinek Ci się spodoba, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.


  • Zdjęcie na okładce przedstawia protektora, uszkodzony w zamachu samochód i Jozefa Gabčíka i Jana Kubiša odznaczanych, jeszcze w Wielkiej Brytanii, przez prezydenta Edvarda Beneša. W tle zaś zdjęcie miejsca zamachu, wykonane chwilę po nim. (źródło: Bundesarchiv CC 3.0) 
  • W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

50 lat metra w Pradze. Przewodnik historyczno-praktyczny | opowiada: Tomasz Jędruchów
2024-05-21 08:00:04

Pół wieku temu, 9 maja 1974 roku, dokładnie o godzinie 9.19, w trasę wyruszył pierwszy pociąg praskiego metra. Od tamtej pory kolej podziemna w czeskiej stolicy znacznie się rozrosła - obecnie tworzą ją trzy linie, o łącznej długości 65 km i 60 stacji; czwarta linia właśnie jest w budowie. W tym odcinku Czechostacji rozmawiam z dziennikarzem i prażaninem Tomaszem Jędruchowem o tym, jak metro powstawało i jak się rozwija. O tym - jak na jego losy wpływała wielka historia i polityczne zależności i gdzie te zmiany w samym metrze można zobaczyć. Jest też o wielkiej powodzi z roku 2002, o tym, jak bardzo nieprzygotowane było na nią wówczas praskie metro i o tym, jak bardzo powódź je odmieniła - bo są na tym świecie miejsca, gdzie władze potrafią uczyć się na własnych błędach. Mowa jest też o sztuce - która w praskiej kolei podziemnej jest obecna w niemałej ilości, nie tylko zresztą tam, o zmienianiu nazw z niesłusznych na nie tyle słuszne, co po prostu normalne i generalnie o czeskim pragmatyzmie. A ponieważ zbliżają się wakacje i wiele osób - w tym, mam nadzieję, również słuchaczy i słuchaczek Czechostacji wybierze się do Pragi, to odcinek w znacznej mierze ma wymiar praktyczny - razem z Tomaszem Jędruchowem wyjaśniamy, jak sobie w praskim metrze poradzić i jak najlepiej je wykorzystać. Nie tylko zresztą w metrze - jak podkreśla mój rozmówca - ono nie działa w próżni, stanowi część inteligentnego i przyjaznego użytkownikom systemu komunikacji publicznej w stolicy Czech. Aha - i jest też o dwóch związanych z metrem "czelendżach" - w tym jednym wyłącznie dla dorosłych użytkowników ;) Jeśli odcinek Ci się spodoba, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee . Z góry dziękuję. Zdjęcie na okładce: Pociąg typu M1, autor Skoda Group CC 3.0 Nagranie komunikatu z metra: Wikimedia, autor Elya CC 1.0 W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Pół wieku temu, 9 maja 1974 roku, dokładnie o godzinie 9.19, w trasę wyruszył pierwszy pociąg praskiego metra. Od tamtej pory kolej podziemna w czeskiej stolicy znacznie się rozrosła - obecnie tworzą ją trzy linie, o łącznej długości 65 km i 60 stacji; czwarta linia właśnie jest w budowie.

W tym odcinku Czechostacji rozmawiam z dziennikarzem i prażaninem Tomaszem Jędruchowem o tym, jak metro powstawało i jak się rozwija. O tym - jak na jego losy wpływała wielka historia i polityczne zależności i gdzie te zmiany w samym metrze można zobaczyć.

Jest też o wielkiej powodzi z roku 2002, o tym, jak bardzo nieprzygotowane było na nią wówczas praskie metro i o tym, jak bardzo powódź je odmieniła - bo są na tym świecie miejsca, gdzie władze potrafią uczyć się na własnych błędach.

Mowa jest też o sztuce - która w praskiej kolei podziemnej jest obecna w niemałej ilości, nie tylko zresztą tam, o zmienianiu nazw z niesłusznych na nie tyle słuszne, co po prostu normalne i generalnie o czeskim pragmatyzmie.

A ponieważ zbliżają się wakacje i wiele osób - w tym, mam nadzieję, również słuchaczy i słuchaczek Czechostacji wybierze się do Pragi, to odcinek w znacznej mierze ma wymiar praktyczny - razem z Tomaszem Jędruchowem wyjaśniamy, jak sobie w praskim metrze poradzić i jak najlepiej je wykorzystać. Nie tylko zresztą w metrze - jak podkreśla mój rozmówca - ono nie działa w próżni, stanowi część inteligentnego i przyjaznego użytkownikom systemu komunikacji publicznej w stolicy Czech.
Aha - i jest też o dwóch związanych z metrem "czelendżach" - w tym jednym wyłącznie dla dorosłych użytkowników ;)

Jeśli odcinek Ci się spodoba, możesz postawić mi wirtualną kawę w serwisie Buy Coffee.

Z góry dziękuję.
  • Zdjęcie na okładce: Pociąg typu M1, autor Skoda Group CC 3.0
  • Nagranie komunikatu z metra: Wikimedia, autor Elya CC 1.0
  • W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie