Goście Dwójki

Inspirujące rozmowy o aktualnych wydarzeniach artystycznych, najnowszych publikacjach, premierach filmowych i teatralnych, istotnych twórcach oraz wszelkich fenomenach o dużym znaczeniu kulturalnym.


Odcinki od najnowszych:

Hania Piosik: w mojej muzyce każdy może znaleźć coś dla siebie
2021-11-18 20:36:00

- Nasza miejscówka powstała w instytucji kulturalnej, a tak naprawdę w przestrzeni zorganizowanej przez młodych fascynatów muzyki. Każda przestrzeń wpływa na sztukę, szczególnie w przypadku projektu opartego na improwizacji. Miejsca i ludzie na koncertach uruchamiają w nas zupełnie różne emocje - mówiła na antenie Hania Piosik, wokalistka, muzyk i eksperymentatorka, która w najbliższą sobotę (20.11) wystąpi w "Miejscówce z Dwójką". 
- Nasza miejscówka powstała w instytucji kulturalnej, a tak naprawdę w przestrzeni zorganizowanej przez młodych fascynatów muzyki. Każda przestrzeń wpływa na sztukę, szczególnie w przypadku projektu opartego na improwizacji. Miejsca i ludzie na koncertach uruchamiają w nas zupełnie różne emocje - mówiła na antenie Hania Piosik, wokalistka, muzyk i eksperymentatorka, która w najbliższą sobotę (20.11) wystąpi w "Miejscówce z Dwójką". 

Jan Tomasz Adamus: dla niektórych ta wersja "Halki" może być strawniejsza
2021-11-18 19:18:00

- Jedni lubią te wszystkie tańce i ludowe cytaty, a inni właśnie dokładnie za tym nie przepadają. W związku z tym może dla takich osób ta wcześniejsza wersja "Halki" jest strawniejsza w odbiorze, jeśli można użyć takiego określenia - mówił w Dwójce szef Capelli Cracoviensis o albumie "Halka".
- Jedni lubią te wszystkie tańce i ludowe cytaty, a inni właśnie dokładnie za tym nie przepadają. W związku z tym może dla takich osób ta wcześniejsza wersja "Halki" jest strawniejsza w odbiorze, jeśli można użyć takiego określenia - mówił w Dwójce szef Capelli Cracoviensis o albumie "Halka".

Włodzimierz Nahorny: zapraszamy do naszego świata
2021-11-18 18:57:00

- W Polsce byłem pierwszym jazzmanem, który odważył się zagrać z młodzieżową grupą. Takie dźwięki w tamtym czasie lubiła młodzież, bardzo szybko zdobywały popularność, ale nie bardzo były szanowane przez pozostałych muzyków - mówił Włodzimierz Nahorny. Jego trio w piątek (19.11) zagra koncert w ramach cyklu Jazz.PL, który będzie transmitowany na antenie, stronie internetowej i w mediach społecznościowych Dwójki.
- W Polsce byłem pierwszym jazzmanem, który odważył się zagrać z młodzieżową grupą. Takie dźwięki w tamtym czasie lubiła młodzież, bardzo szybko zdobywały popularność, ale nie bardzo były szanowane przez pozostałych muzyków - mówił Włodzimierz Nahorny. Jego trio w piątek (19.11) zagra koncert w ramach cyklu Jazz.PL, który będzie transmitowany na antenie, stronie internetowej i w mediach społecznościowych Dwójki.

Christina Lamb: na wojnie gwałt jest tańszy niż kula do kałasznikowa
2021-11-18 12:42:00

- Ludzie sądzą, że gwałty wojenne są sprawą mniejszej wagi od morderstw i tortur, tymczasem prawie wszystkie ofiary przemocy seksualnej, z którymi rozmawiałam, podkreślały, że wolałyby raczej zginąć, niż przejść przez to, co je spotkało - mówiła w Dwójce Christina Lamb, autorka książki "Our Bodies, Their Battlefield: What War Does to Women", która zdobyła nagrodę specjalną przyznawaną przez Instytut im. Witolda Pileckiego w kategorii dla współczesnych korespondentów wojennych.
- Ludzie sądzą, że gwałty wojenne są sprawą mniejszej wagi od morderstw i tortur, tymczasem prawie wszystkie ofiary przemocy seksualnej, z którymi rozmawiałam, podkreślały, że wolałyby raczej zginąć, niż przejść przez to, co je spotkało - mówiła w Dwójce Christina Lamb, autorka książki "Our Bodies, Their Battlefield: What War Does to Women", która zdobyła nagrodę specjalną przyznawaną przez Instytut im. Witolda Pileckiego w kategorii dla współczesnych korespondentów wojennych.

Anna Kalita: spektakl "Kontakthof" w pandemii jeszcze bardziej aktualny
2021-11-18 12:00:00

- To świat pokazany w pewnym pastiszu, kobiety ubrane w stroje balowe, mężczyźni w garniturach, tango - wspaniałe utwory z lat 50., a z drugiej strony zwątpienie, miny pełne zgryźliwości, pokazanie znużenia, zmęczenia, znudzenia światem, który powinien być w blichtrze - mówiła w Dwójce Anna Kalita o spektaklu "Kontakthof - Sztuka Piny Bausch".
- To świat pokazany w pewnym pastiszu, kobiety ubrane w stroje balowe, mężczyźni w garniturach, tango - wspaniałe utwory z lat 50., a z drugiej strony zwątpienie, miny pełne zgryźliwości, pokazanie znużenia, zmęczenia, znudzenia światem, który powinien być w blichtrze - mówiła w Dwójce Anna Kalita o spektaklu "Kontakthof - Sztuka Piny Bausch".

Czesław Bielecki: własna droga nie jest jedyną
2021-11-17 20:15:00

– Mówiło się, że "Kultura" paryska to jest falanster, komuna, w której wszyscy są nastawieni na jedno: służenie, jak to mówili, Nadwiślanii – gościem Programu 2 Polskiego Radia był Czesław Bielecki, architekt, publicysta i opozycjonista w czasach PRL.
– Mówiło się, że "Kultura" paryska to jest falanster, komuna, w której wszyscy są nastawieni na jedno: służenie, jak to mówili, Nadwiślanii – gościem Programu 2 Polskiego Radia był Czesław Bielecki, architekt, publicysta i opozycjonista w czasach PRL.

"Hamer", czyli zaczepka do refleksji
2021-11-17 19:45:00

- Od zawsze słyszałam, że jestem osobą medialną, to jest naturalna konsekwencja. To nie jest monodram, ale nowatorska metoda, zawadiacki misz-masz. Formuła stand-up jest dla mnie zbyt płytka, stąd pomysł na sit-up, coś nowego - mówiła na antenie Dwójki Karolina Hamer, pływaczka, aktywistka, paraolimpijka.
- Od zawsze słyszałam, że jestem osobą medialną, to jest naturalna konsekwencja. To nie jest monodram, ale nowatorska metoda, zawadiacki misz-masz. Formuła stand-up jest dla mnie zbyt płytka, stąd pomysł na sit-up, coś nowego - mówiła na antenie Dwójki Karolina Hamer, pływaczka, aktywistka, paraolimpijka.

Violetta Bielecka: Opera i Filharmonia Podlaska będą się rozwijać
2021-11-17 18:00:00

- Jesteśmy największym pracodawcą w sektorze kultury w regionie. Naszym zadaniem jest upowszechnianie muzyki, docieranie do środowisk, które mają do niej trudny dostęp. Rozpoczęliśmy projekt "Czy Moniuszko spotkał Chopina?" finansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w różnych miejscach na Podlasiu młodzież podeszła do niego z entuzjazmem - mówiła na antenie Dwójki prof. Violetta Bielecka, dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
- Jesteśmy największym pracodawcą w sektorze kultury w regionie. Naszym zadaniem jest upowszechnianie muzyki, docieranie do środowisk, które mają do niej trudny dostęp. Rozpoczęliśmy projekt "Czy Moniuszko spotkał Chopina?" finansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w różnych miejscach na Podlasiu młodzież podeszła do niego z entuzjazmem - mówiła na antenie Dwójki prof. Violetta Bielecka, dyrektor Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.

"Służące w mieszczańskich domach miały być całkowicie niewidoczne"
2021-11-17 11:41:00

- Nie znamy ich życiorysów. Nie znamy ich twarzy, imion i nazwisk. Często były nazywane po prostu Marysiami albo Kasiami, niezależnie od tego, jakie imię nosiły w rzeczywistości. Poruszały się oddzielnymi ciągami schodów. W poradnikach dla służących bardzo często też pisano, że powinny milczeć, nie powinny wydawać opinii na jakiekolwiek tematy - mówiła w Dwójce Zofia Rojek, kuratorka wystawy "Niewidoczne. Historie warszawskich służących".
- Nie znamy ich życiorysów. Nie znamy ich twarzy, imion i nazwisk. Często były nazywane po prostu Marysiami albo Kasiami, niezależnie od tego, jakie imię nosiły w rzeczywistości. Poruszały się oddzielnymi ciągami schodów. W poradnikach dla służących bardzo często też pisano, że powinny milczeć, nie powinny wydawać opinii na jakiekolwiek tematy - mówiła w Dwójce Zofia Rojek, kuratorka wystawy "Niewidoczne. Historie warszawskich służących".

"Kim jest człowiek na ławie oskarżonych to bardzo reporterskie pytanie"
2021-11-16 19:39:00

- Mniej interesują mnie problemy sędziów, którzy muszą rozstrzygnąć, który przepis Kodeksu karnego jest istotny dla danej sprawy. Interesują mnie sami oskarżeni jako ludzie, którzy popełnili dany czyn, czasem straszny, jak zabójstwo - mówiła w Dwójce Helena Kowalik, autorka książki "Sądowe znaki zapytania".
- Mniej interesują mnie problemy sędziów, którzy muszą rozstrzygnąć, który przepis Kodeksu karnego jest istotny dla danej sprawy. Interesują mnie sami oskarżeni jako ludzie, którzy popełnili dany czyn, czasem straszny, jak zabójstwo - mówiła w Dwójce Helena Kowalik, autorka książki "Sądowe znaki zapytania".

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie