Goście Dwójki

Inspirujące rozmowy o aktualnych wydarzeniach artystycznych, najnowszych publikacjach, premierach filmowych i teatralnych, istotnych twórcach oraz wszelkich fenomenach o dużym znaczeniu kulturalnym.


Odcinki od najnowszych:

Zofia Stanecka o swojej książce "Wiolonczelowe serce. Opowieść o Dominiku Połońskim"
2020-07-16 13:05:54

- Nie chciałam pisać książki o dzielnym człowieku, który przezwyciężył chorobę. Bardzo chciałam, żeby to była książka po prostu o muzyku, o jego wrażliwości, o tym, że to jak grał było też związane z tym, kim był - mówiła Zofia Stanecka, autorka książki poświęconej przedwcześnie zmarłemu wiolonczeliście Dominikowi Połońskiemu. Jak podkreślała pisarka żadna z jej książek nie była tak trudna do napisania, jak "Wiolonczelowe serce". Zdaniem Zofii Staneckiej, Dominik Połoński był bardzo prawdziwy w tym, jakim był człowiekiem i muzykiem. - Bardzo kochał to, co robił, kochał życie. Chciał żyć - stwierdziła w audycji "Wybieram Dwójkę". / Dwojka Polskie Radio
- Nie chciałam pisać książki o dzielnym człowieku, który przezwyciężył chorobę. Bardzo chciałam, żeby to była książka po prostu o muzyku, o jego wrażliwości, o tym, że to jak grał było też związane z tym, kim był - mówiła Zofia Stanecka, autorka książki poświęconej przedwcześnie zmarłemu wiolonczeliście Dominikowi Połońskiemu. Jak podkreślała pisarka żadna z jej książek nie była tak trudna do napisania, jak "Wiolonczelowe serce". Zdaniem Zofii Staneckiej, Dominik Połoński był bardzo prawdziwy w tym, jakim był człowiekiem i muzykiem. - Bardzo kochał to, co robił, kochał życie. Chciał żyć - stwierdziła w audycji "Wybieram Dwójkę". / Dwojka Polskie Radio

Wiktor Krajewski o swojej książce "Chciałbym nigdy Cię nie poznać"
2020-07-15 16:20:08

"Chciałbym nigdy cię nie poznać" to historia relacji, która nieświadomie zostawia w nas ciche słowa, drobne gesty i sceny z codzienności, które niesiemy potem w sobie przez całe życie. To opowieść o miłości dziecka do babci - o tym, co takie uczucie daje i co zabiera. O dziecięcej wrażliwości wobec świata dorosłych. Przeżycia narratora nie są odosobnione. Wiele pokoleń, wychowanych na babcinych kolanach, z tej więzi czerpie siły do osobistych zmagań. - Dałem tę książkę kilku osobom i nagle okazało się, że oni również mieli bardzo dobre relacje z babcią czy z dziadkiem, czyli z ludźmi, którzy są od nich starsi o dwa pokolenia - opowiadał dziennikarz. - Bo starsi, to młodzi ludzie uwięzieni w starych ciałach. - O swojej najnowszej książce mówił Wiktor Krajewski. / Dwojka Polskie Radio
"Chciałbym nigdy cię nie poznać" to historia relacji, która nieświadomie zostawia w nas ciche słowa, drobne gesty i sceny z codzienności, które niesiemy potem w sobie przez całe życie. To opowieść o miłości dziecka do babci - o tym, co takie uczucie daje i co zabiera. O dziecięcej wrażliwości wobec świata dorosłych. Przeżycia narratora nie są odosobnione. Wiele pokoleń, wychowanych na babcinych kolanach, z tej więzi czerpie siły do osobistych zmagań. - Dałem tę książkę kilku osobom i nagle okazało się, że oni również mieli bardzo dobre relacje z babcią czy z dziadkiem, czyli z ludźmi, którzy są od nich starsi o dwa pokolenia - opowiadał dziennikarz. - Bo starsi, to młodzi ludzie uwięzieni w starych ciałach. - O swojej najnowszej książce mówił Wiktor Krajewski. / Dwojka Polskie Radio

Gabriela Mościcka i Łukasz Owczynnikow z Warszawskiej Orkiestry Kameralnej
2020-07-15 16:11:05

W naszej muzyce niezwykle istotne jest dla nas spotkanie z ludźmi - mówiła Gabriela Mościcka, założycielka Warszawskiej Orkiestry Kameralnej. Sytuacja pandemii zmobilizowała zespół do stworzenia projektu online, o którym opowiadał jego pomysłodawca Łukasz Owczynnikow. Muzycy gościli w audycji "Poranek Dwójki".
W naszej muzyce niezwykle istotne jest dla nas spotkanie z ludźmi - mówiła Gabriela Mościcka, założycielka Warszawskiej Orkiestry Kameralnej. Sytuacja pandemii zmobilizowała zespół do stworzenia projektu online, o którym opowiadał jego pomysłodawca Łukasz Owczynnikow. Muzycy gościli w audycji "Poranek Dwójki".

Justyna Piwowarczuk o "Festiwalu Otwarte Mieszkania"
2020-07-15 15:01:12

O sposobie organizacji Festiwalu Otwarte Mieszkania, polegającego na zapraszaniu publiczności do pięknych mieszkań skupiających się wkoło pięknego designu, architektury i wystroju wnętrz opowiadała w audycji "Wybieram Dwójkę" Justyna Piwowarczuk, jedna z organizatorek.
O sposobie organizacji Festiwalu Otwarte Mieszkania, polegającego na zapraszaniu publiczności do pięknych mieszkań skupiających się wkoło pięknego designu, architektury i wystroju wnętrz opowiadała w audycji "Wybieram Dwójkę" Justyna Piwowarczuk, jedna z organizatorek.

Dyrektor Dwójki Małgorzata Małaszko-Stasiewicz o wyjątkowym albumie Polskiego Radia "Jan Krenz Diamentowe Batuty"
2020-07-14 14:23:00

- W 1995 roku po raz pierwszy Polskie Radio uhonorowało dwóch dyrygentów. Pierwszym, który otrzymał ten zaszczytny tytuł był Jan Krenz. Nieprzypadkowo więc w tym roku seria rozpoczyna się wydawnictwem dwupłytowym z wybranymi nagraniami, które Jan Krenz zrealizował dla Polskiego Radia - mówiła dyrektor Programu 2 Polskiego Radia o specjalnym albumie "Jan Krenz Diamentowe Batuty". 14 lipca br. Jan Krenz kończy 94 lata! Z tej okazji Polskie Radio wydało specjalny album poświęcony tej wielkiej postaci. Dwupłytowe wydawnictwo zawiera prowadzone przez dyrygenta dzieła - z repertuaru polskiego i zagranicznego. "Jan Krenz Diamentowe Batuty" jest pierwszym z serii 12 albumów polskich dyrygentów, laureatów Diamentowej Batuty.
- W 1995 roku po raz pierwszy Polskie Radio uhonorowało dwóch dyrygentów. Pierwszym, który otrzymał ten zaszczytny tytuł był Jan Krenz. Nieprzypadkowo więc w tym roku seria rozpoczyna się wydawnictwem dwupłytowym z wybranymi nagraniami, które Jan Krenz zrealizował dla Polskiego Radia - mówiła dyrektor Programu 2 Polskiego Radia o specjalnym albumie "Jan Krenz Diamentowe Batuty". 14 lipca br. Jan Krenz kończy 94 lata! Z tej okazji Polskie Radio wydało specjalny album poświęcony tej wielkiej postaci. Dwupłytowe wydawnictwo zawiera prowadzone przez dyrygenta dzieła - z repertuaru polskiego i zagranicznego. "Jan Krenz Diamentowe Batuty" jest pierwszym z serii 12 albumów polskich dyrygentów, laureatów Diamentowej Batuty.

Maja Miro-Wiśniewska o Festiwalu Cappella Angelica
2020-07-14 14:20:24

Specjaliści w grze na instrumentach historycznych, improwizatorzy, a także wykonawcy z kręgu tradycyjnego spotkają się na czterech koncertach w gdańskiej Bazylice Mariackiej, by "użyczyć" dźwięków tamtejszym aniołom. Wydarzenia będą odbywać się online w piątki od 17 lipca do 7 sierpnia, o godz. 20.30, na profilu Cappella Angelica na platformach facebook i youtube. Każdy z koncertów będzie bezpłatnie dostępny w sieci przez 2 dni od dnia premiery. - Nasz festiwal  to dość intymne i w sumie kameralne wydarzenie w tej wielkiej kubaturze Bazyliki Mariackiej. Staramy się szukać takich programów, których głównym tematem jest piękno. Piękno, które nie jest jednoznaczne i wynika z połączenia różnych światów. Głównymi bohaterami są instrumenty historyczne, ale pojawiają się one w różnych kontekstach - tłumaczyła Maja Miro-Wiśniewska.
Specjaliści w grze na instrumentach historycznych, improwizatorzy, a także wykonawcy z kręgu tradycyjnego spotkają się na czterech koncertach w gdańskiej Bazylice Mariackiej, by "użyczyć" dźwięków tamtejszym aniołom. Wydarzenia będą odbywać się online w piątki od 17 lipca do 7 sierpnia, o godz. 20.30, na profilu Cappella Angelica na platformach facebook i youtube. Każdy z koncertów będzie bezpłatnie dostępny w sieci przez 2 dni od dnia premiery. - Nasz festiwal  to dość intymne i w sumie kameralne wydarzenie w tej wielkiej kubaturze Bazyliki Mariackiej. Staramy się szukać takich programów, których głównym tematem jest piękno. Piękno, które nie jest jednoznaczne i wynika z połączenia różnych światów. Głównymi bohaterami są instrumenty historyczne, ale pojawiają się one w różnych kontekstach - tłumaczyła Maja Miro-Wiśniewska.

Kurator Karol Hordziej o twórczości Zygmunta Rytki
2020-07-14 14:18:38

Archiwum twórczości Zygmunta Rytki to ponad 40 tys. fotografii na slajdach i negatywach (!), blisko 1000 sygnowanych autorskich odbitek, a także kilkanaście filmów, obiekty, teksty i szkice, a także albumy rodzinno-artystyczne. Efektem pierwszych dwóch lat pracy nad opracowaniem archiwum jest baza 6 tys. fotografii z okresu 1970–1999 udostępniona na stronie zygmuntrytka.pl, jak również wybrane teksty i szkice oraz prywatne fotografie i dokumenty, w większości wcześniej niepublikowane. Jak podkreślał gość Dwójki, biografia Zygmunta Rytki (1947-2018) i jego podejście do sztuki to przejaw wolności. - Nie był ani zakładnikiem jakiejś swojej estetyki, co jest szczególne częste wśród osób posługujących się fotografią. Zygmunt Rytka zawsze zajmował się czymś, co go interesowało i znajdował do tego odpowiedni sposób podejścia. Czasem były to też instalacje, obiekty, filmy albo wi
Archiwum twórczości Zygmunta Rytki to ponad 40 tys. fotografii na slajdach i negatywach (!), blisko 1000 sygnowanych autorskich odbitek, a także kilkanaście filmów, obiekty, teksty i szkice, a także albumy rodzinno-artystyczne. Efektem pierwszych dwóch lat pracy nad opracowaniem archiwum jest baza 6 tys. fotografii z okresu 1970–1999 udostępniona na stronie zygmuntrytka.pl, jak również wybrane teksty i szkice oraz prywatne fotografie i dokumenty, w większości wcześniej niepublikowane. Jak podkreślał gość Dwójki, biografia Zygmunta Rytki (1947-2018) i jego podejście do sztuki to przejaw wolności. - Nie był ani zakładnikiem jakiejś swojej estetyki, co jest szczególne częste wśród osób posługujących się fotografią. Zygmunt Rytka zawsze zajmował się czymś, co go interesowało i znajdował do tego odpowiedni sposób podejścia. Czasem były to też instalacje, obiekty, filmy albo wi

Michał Urbaniak i Dawid Czernik o IV Konkursie Skrzypcowym im. Z. Seiferta
2020-07-13 14:21:43

Michał Urbaniak, jeden z członków jury IV Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta podkreślił, że pomimo zdalnej formy konkursu, występy odbywały się w "wygodnych warunkach". - Część muzyków dawała koncerty live, część wysyłała wideo ze swoim nagraniem, ale z pewnością można było się zorientować, co, kto i jak gra - podkreślił muzyk. Dodał również, że w tym roku, decyzją jury, nie przyznano pierwszej nagrody, ponieważ – mimo bardzo wysokiego wykonawstwa – pojawiły się poważne braki na poziomie artykulacyjnym. - Usłyszeliśmy wiele fajnych kompozycji i koncepcji, natomiast ten kierunek oddala się bardzo od korzeni jazzu - wyjaśnił gość "Poranka Dwójki". / Dwojka Polskie Radio
Michał Urbaniak, jeden z członków jury IV Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. Zbigniewa Seiferta podkreślił, że pomimo zdalnej formy konkursu, występy odbywały się w "wygodnych warunkach". - Część muzyków dawała koncerty live, część wysyłała wideo ze swoim nagraniem, ale z pewnością można było się zorientować, co, kto i jak gra - podkreślił muzyk. Dodał również, że w tym roku, decyzją jury, nie przyznano pierwszej nagrody, ponieważ – mimo bardzo wysokiego wykonawstwa – pojawiły się poważne braki na poziomie artykulacyjnym. - Usłyszeliśmy wiele fajnych kompozycji i koncepcji, natomiast ten kierunek oddala się bardzo od korzeni jazzu - wyjaśnił gość "Poranka Dwójki". / Dwojka Polskie Radio

Adam Balas o Festiwalu Emanacje 2020
2020-07-13 14:19:07

- Ten rok jest szczególnie trudny, związany z odejściem patrona centrum i pomysłodawcy, prof. Krzysztofa Pendereckiego. Pod wpływem tego wydarzenia będziemy jeszcze długo, zresztą jak polska kultura, która straciła jednego z najwybitniejszych twórców, nie tylko ostatnich lat, ale w historii - mówił w Programie 2 Polskiego Radia Adam Balas, dyrektor Europejskiego Centrum Muzyki./ Wybieram Dwójkę, Dwojka Polskie Radio
- Ten rok jest szczególnie trudny, związany z odejściem patrona centrum i pomysłodawcy, prof. Krzysztofa Pendereckiego. Pod wpływem tego wydarzenia będziemy jeszcze długo, zresztą jak polska kultura, która straciła jednego z najwybitniejszych twórców, nie tylko ostatnich lat, ale w historii - mówił w Programie 2 Polskiego Radia Adam Balas, dyrektor Europejskiego Centrum Muzyki./ Wybieram Dwójkę, Dwojka Polskie Radio

Bartłomiej Tełewiak o 5. Young Arts Festival w Krośnie
2020-07-10 11:44:06

Organizatorzy reklamują ten festiwal muzyki klasycznej jako "niepoprawny i zaskakujący". - Do tej pory gościliśmy we wnętrzach industrialnych hangarów, na dziedzińcach krośnieńskich kamienic, ale oczywiście też w głównych przestrzeniach miasta, np. na rynku. Zawsze staramy się dbać o to, żeby nasze koncerty były swego rodzaju doświadczeniem, czasem niespodzianką dla publiczności. Dlatego często łączymy muzykę klasyczną z wizualizacjami, z elementami multimedialnymi - tłumaczył Bartłomiej Tełewiak. Pomysłodawca i dyrektor artystyczny Young Arts Festival, zapraszał na piątą odsłonę festiwalu, który w zamyśle ma przyciągać publiczność, która wcześniej nie chodziła na koncerty muzyki klasycznej. / Wybieram Dwójkę, Dwojka Polskie Radio
Organizatorzy reklamują ten festiwal muzyki klasycznej jako "niepoprawny i zaskakujący". - Do tej pory gościliśmy we wnętrzach industrialnych hangarów, na dziedzińcach krośnieńskich kamienic, ale oczywiście też w głównych przestrzeniach miasta, np. na rynku. Zawsze staramy się dbać o to, żeby nasze koncerty były swego rodzaju doświadczeniem, czasem niespodzianką dla publiczności. Dlatego często łączymy muzykę klasyczną z wizualizacjami, z elementami multimedialnymi - tłumaczył Bartłomiej Tełewiak. Pomysłodawca i dyrektor artystyczny Young Arts Festival, zapraszał na piątą odsłonę festiwalu, który w zamyśle ma przyciągać publiczność, która wcześniej nie chodziła na koncerty muzyki klasycznej. / Wybieram Dwójkę, Dwojka Polskie Radio

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie