Historie Biblijne

Biografie mało znanych postaci z biblijnej historii

Kategorie:
Historia

Odcinki od najnowszych:

47 - Król Saul 1
2023-05-22 13:26:14

Król Saul był wysoki i przystojny. 1 Samuela 9:2 mówi: "Nie było w całym Izraelu piękniejszego od niego, a o głowę przewyższał cały lud". Mogłoby się więc wydawać, że będzie to człowiek pewny siebie. Prorok Samuel namaścił go na króla. Stało się to w Gilgal w tajemnicy. Były dwa miasta o tej nazwie. Jedno na północ od Jerozolimy, a drugie na wschód. Później wezwał cały lud do do Mispy (Micpy). Miał im tam przedstawić tego króla. Co jednak zrobił Saul? Saula nie można było znaleźć wśród ludu. 1 Samuela 10:22 mówi: "Więc ponownie pytali Pana, czy w ogóle przyszedł tutaj ten mąż. Pan odrzekł: Tak, lecz ukrył się w taborze". Posłano więc ludzi, którzy go przyprowadzili. Niektórzy przyjęli wiadomość o tym, że został królem. Inni nim wzgardzili, być może właśnie z powodu jego nieśmiałości. Gdy inni mówili "Co nam ten może pomóc?", Saul się nie odzywał. Dosłownie jest tam napisane, że "był jak ktoś niemy". Jak się zmieniła sytuacja Saula po wyborze na króla? Biblia mówi, że poszło za nim kilku wojowników. Saul jednak wrócił do siebie i pasł bydło. Można by więc powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Jednak wcześniej po namaszczeniu Saul wpadł w stan w jakim byli prorocy. Zmienił się wtedy i ludzie, którzy go znali dziwili się. Normalnie był cichy i dość lakoniczny. 1 Samuela 10:11 mówi jednak, że był w stanie "zachwycenia". Nie wiemy co to znaczy. Nie wiemy jak się zwykle zachowywali prorocy. Było to jednak charakterystyczne zachowanie. Mamy jednak dokładny opis jak się Saul zachował później. Saul wracał z pola prowadząc stado krów. W te rejony doszły wiadomości o oblężeniu Jabesz-Gilead. Król Ammonitów Nachasz chciał wszystkim ludziom ukrytym w tym mieście wyłupić prawe oko. Jak zareagował na to ten cichy i nieśmiały Saul? W 1 Samuela 11:6 czytamy: "Wtedy zstąpił na Saula Duch Boży, gdy usłyszał o tych wydarzeniach, i wybuchnął wielkim gniewem". Rozesłał kawałki rozrąbanych wołów po całym Izraelu i zebrał Izraela w Bezek. Podzielił Izraelitów na trzy części. W nocy przekroczyli Jordan i zaatakowali Ammonitów oblegających Jabesz-Gilead. Nie wiemy kto dowodził każdym z tych oddziałów. Saul miał jednak wtedy dorosłego syna Jonatana oraz wuja Abnera, na którym polegał. Można więc przypuszczać, że jednym oddziałem kierował sam Saul, drugim Jonatan, a trzecim Abner. Po pokonaniu Ammonitów wrócili do Gilgal. To właśnie w tym mieście Saul został namaszczony na króla. Teraz tam lud ustanowił Saula królem. Niby już wcześniej był królem, ale dopiero teraz uznała go większość, jeżeli nie wszyscy. Było to bardzo radosne spotkanie, pokonano przecież Nachasza. Wystąpił jednak Samuel. W 1 Samuela 12:17 znajdujemy słowa Samuela: "Czy nie mamy obecnie żniwa pszenicznego? Lecz ja wzywać będę Pana i spuści grzmoty i deszcz. Wtedy poznacie i zobaczycie, jak wielkie zło popełniliście w oczach Pana, domagając się króla". Żniwa pszenicy to drugi miesiąc w kalendarzu biblijnym. Ten drugi miesiąc wypada na przełomie kwietnia i maja. Deszcze są wtedy rzadkością. Przyszła jednak burza z piorunami i zapewne zniszczyła część plonów. Była to duża zmiana, władzę tracili sędziowie, a pojawił się król. Jak wyglądało państwo, którym władał? My sobie wyobrażamy państwa jako terytoria o określonej granicy, które władają całym terytorium wewnątrz tych granic. Saul został królem nad Izraelem, ale obok siedzib Żydów mieszkali inni ludzie. Obok miast izraelskich były miasta innych narodów. Co więcej dużą władzę mieli Filistyni. Saul zostawił przy sobie 2000 ludzi, a jego syn Jonatan miał przy sobie 1000. W 1 Samuela 13:3 czytamy: "Jonatan pobił załogę filistyńską, która była w Gibei; toteż gdy Filistyńczycy usłyszeli o tym, że Hebrajczycy się zbuntowali, a Saul kazał trąbić po całym kraju". Jonatan był w Gibei czyli mieście Saula, a Filistyni byli w pobliskiej placówce w Gebie. Gibea i Geba mają to samo znaczenie, oba oznaczają wzgórze. Gibea, gdzie mieszkał Saul znajdowała się na północ od Jerozolimy, Geba troszeczkę dalej. Jonatan w Gibei na jednym wzgórzu zapewne widział Filistynów na drugim wzgórzu w Gebie. Prawdopodobnie na polecenie swojego ojca Joanatan zaatakował i pobił Filistynów w Gebie. Czy to była dobra decyzja? Jonatan pokonał mały oddział Filistynów, ale wkrótce przybyła ich cała armia. Filistyni zgromadzili się w Michmasz, a Saul i Izraelici w Gilgal niedaleko Jerycha. Filistyni mieli wielką armię. Część Izraelitów wystraszyła się i uciekł za Jordan do Gileadu. Wydaje się, że w tym momencie Saul zaczął żałować, że Jonatan sprowokował wojnę z Filistynami. Można chyba powiedzieć, że Filistyni okupowali te ziemie. Mieli tutaj swoje placówki wojskowe. Teraz Izrael pod wodzą Saula i Jonatana postanowił się wyzwolić. Filistyni zwołali więc armie wszystkich pięciu sojuszniczych królestw filistyńskich. 1 Samuela 13:6 mówi o tym, że Izraelici ze strachu przed Filistynami pochowali się w jaskiniach. Kolejny werset 7 mówi o innych, którzy uciekli za Jordan. Saul czekał na Samuela tydzień. Później sam złożył ofiarę i wtedy nadszedł prorok Samuel. Zapowiedział on, że z powodu tej ofiary ktoś inny zostanie królem. Dalsza część rozdziału 13 wyjawia, że przy Saulu i Jonathanie było tylko 600 ludzi. Wrócili oni do Gibei, czyli miasta gdzie mieszkał Saul. Jak wypadało porównanie wojska filistyńskiego i tego przy Saulu? Przy Saulu i Jonathanie pozostało około 600 wojowników. Jeżeli chodzi o uzbrojenie to miecze mieli tylko Saul i jego syn. Uzbrojenie reszty wojowników to między innymi proce. Właśnie plemię Beniamina było słynne z miotania kamieni. Beniaminici potrafili też walczyć oboma rękoma. Chłopców przygotowywano do tego od dzieciństwa zawiązując prawą rękę aby musieli się posługiwać lewą. Mimo wszystko w bezpośredniej walce trudno było pokonać Filistynów uzbrojonych w miecze i ubranych w zbroje oraz hełmy. Z tego powodu w walce wykorzystywano wzgórza. Saul i jego wojownicy schronili się w Gibei czyli na wzgórzu. Filistyni gdyby ich zaatakowali musieliby walczyć pod górę. Była to sytuacja patowa. Saul bał się zejść, bo Filistynów było zbyt dużo. Oni zaś nie chcieli atakować z dołu. Podzielili więc swój oddział na trzy części i rozeszli się po kraju aby go grabić. Jeden z oddziałów filistyńskich stał w Michmasz. Postanowił ich zaatakować Jonatan tylko ze swoim giermkiem. Jak wyglądał teren? W 1 Samuela 14:4 czytam: "Otóż, w pośrodku przełęczy, gdzie Jonatan szukał przejścia ku czatom filistyńskim, było z jednej i z drugiej strony urwisko, z których jedno nazywało się Boses, a drugie Senne". Było tam wąskie przejście, po obu stronach były urwiska lub jak mówią inne przekłady zęby skalne. Krótko mówiąc było wąsko. Jonatan wspinał się do góry i zabijał kolejnych strażników. Za nim szedł jego giermek i ich dobijał. W którymś momencie rozpoczęło się jeszcze trzęsienie ziemi. Saul słysząc popłoch wśród Filistynów postanowił ich zaatakować. I nagle jego armia zaczęła rosnąć. Wśród Filistynów byli Izraelici, którzy im służyli. Teraz przeszli na stronę Saula. Ci Izraelici, którzy się pochowali w jaskiniach teraz powychodzili i dołączyli do wojska izraelskiego. Była możliwość całkowitego rozgromienia tej armii. Niestety Saul wydał głupie rozkazy. W 1 Samuela 14:24 czytamy: "Lecz mimo że Izrael był onego dnia strudzony, Saul kazał ludowi złożyć ślubowanie: Przeklęty niech będzie mąż, który spożyje cokolwiek przed wieczorem, zanim wywrę zemstę na swoich wrogach. Dlatego wszystek lud nawet nie zakosztował chleba". Wojna jest ciężką pracą. Jeszcze trudniej jest ją wykonywać bez jedzenia. Izraelici ścigali Filistynów od Michmasz do Ajjalon. Było to jakieś 10-20 km, ale po górskich drogach. Ajjalon znajdowało się na wyżynie porośniętej lasem. Było tam pełno miodu, zjadł go tylko Jonatan który nie słyszał przysięgi swojego ojca. Później ludzie zdobyli łup w postaci stad owiec i bydła. Ludzie zaczęli je więc zabijać i jeść bez wykrwawienia. Saul kazał zwierzęta zabijać na jakimś kamieniu. Wtedy część krwi spływała na ziemię. Chciał później dalej gonić Filistynów, ale Bóg mu nie odpowiadał. Rzucono wtedy losy. Saul doszedł do wniosku, że Bóg mu nie odpowiada, bo Jonatan złamał jego ślubowanie, że nikt nic nie zje. Ludzie stanęli jednak w obronie Jonatana i nie zginął. Zakończono jednak pogoni za Filistynami. Można dojść do wniosku, że ta przysięga Saula przeszkodziła w pokonaniu Filistynów. Co się wydarzyło? Miał on syna imieniem Saul, młodziana urodziwego. Nie było w całym Izraelu piękniejszego od niego, a o głowę przewyższał cały lud. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/9/2 Więc ponownie pytali Pana, czy w ogóle przyszedł tutaj ten mąż. Pan odrzekł: Tak, lecz ukrył się w taborze. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/10/22 Wtedy zstąpił na Saula Duch Boży, gdy usłyszał o tych wydarzeniach, i wybuchnął wielkim gniewem http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/11/6
Król Saul był wysoki i przystojny. 1 Samuela 9:2 mówi: "Nie było w całym Izraelu piękniejszego od niego, a o głowę przewyższał cały lud". Mogłoby się więc wydawać, że będzie to człowiek pewny siebie. Prorok Samuel namaścił go na króla. Stało się to w Gilgal w tajemnicy. Były dwa miasta o tej nazwie. Jedno na północ od Jerozolimy, a drugie na wschód. Później wezwał cały lud do do Mispy (Micpy). Miał im tam przedstawić tego króla. Co jednak zrobił Saul?

Saula nie można było znaleźć wśród ludu. 1 Samuela 10:22 mówi: "Więc ponownie pytali Pana, czy w ogóle przyszedł tutaj ten mąż. Pan odrzekł: Tak, lecz ukrył się w taborze". Posłano więc ludzi, którzy go przyprowadzili. Niektórzy przyjęli wiadomość o tym, że został królem. Inni nim wzgardzili, być może właśnie z powodu jego nieśmiałości. Gdy inni mówili "Co nam ten może pomóc?", Saul się nie odzywał. Dosłownie jest tam napisane, że "był jak ktoś niemy". Jak się zmieniła sytuacja Saula po wyborze na króla?

Biblia mówi, że poszło za nim kilku wojowników. Saul jednak wrócił do siebie i pasł bydło. Można by więc powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Jednak wcześniej po namaszczeniu Saul wpadł w stan w jakim byli prorocy. Zmienił się wtedy i ludzie, którzy go znali dziwili się. Normalnie był cichy i dość lakoniczny. 1 Samuela 10:11 mówi jednak, że był w stanie "zachwycenia". Nie wiemy co to znaczy. Nie wiemy jak się zwykle zachowywali prorocy. Było to jednak charakterystyczne zachowanie. Mamy jednak dokładny opis jak się Saul zachował później.

Saul wracał z pola prowadząc stado krów. W te rejony doszły wiadomości o oblężeniu Jabesz-Gilead. Król Ammonitów Nachasz chciał wszystkim ludziom ukrytym w tym mieście wyłupić prawe oko. Jak zareagował na to ten cichy i nieśmiały Saul? W 1 Samuela 11:6 czytamy: "Wtedy zstąpił na Saula Duch Boży, gdy usłyszał o tych wydarzeniach, i wybuchnął wielkim gniewem". Rozesłał kawałki rozrąbanych wołów po całym Izraelu i zebrał Izraela w Bezek.

Podzielił Izraelitów na trzy części. W nocy przekroczyli Jordan i zaatakowali Ammonitów oblegających Jabesz-Gilead. Nie wiemy kto dowodził każdym z tych oddziałów. Saul miał jednak wtedy dorosłego syna Jonatana oraz wuja Abnera, na którym polegał. Można więc przypuszczać, że jednym oddziałem kierował sam Saul, drugim Jonatan, a trzecim Abner.

Po pokonaniu Ammonitów wrócili do Gilgal. To właśnie w tym mieście Saul został namaszczony na króla. Teraz tam lud ustanowił Saula królem. Niby już wcześniej był królem, ale dopiero teraz uznała go większość, jeżeli nie wszyscy. Było to bardzo radosne spotkanie, pokonano przecież Nachasza. Wystąpił jednak Samuel.

W 1 Samuela 12:17 znajdujemy słowa Samuela: "Czy nie mamy obecnie żniwa pszenicznego? Lecz ja wzywać będę Pana i spuści grzmoty i deszcz. Wtedy poznacie i zobaczycie, jak wielkie zło popełniliście w oczach Pana, domagając się króla". Żniwa pszenicy to drugi miesiąc w kalendarzu biblijnym. Ten drugi miesiąc wypada na przełomie kwietnia i maja. Deszcze są wtedy rzadkością. Przyszła jednak burza z piorunami i zapewne zniszczyła część plonów. Była to duża zmiana, władzę tracili sędziowie, a pojawił się król. Jak wyglądało państwo, którym władał?

My sobie wyobrażamy państwa jako terytoria o określonej granicy, które władają całym terytorium wewnątrz tych granic. Saul został królem nad Izraelem, ale obok siedzib Żydów mieszkali inni ludzie. Obok miast izraelskich były miasta innych narodów. Co więcej dużą władzę mieli Filistyni. Saul zostawił przy sobie 2000 ludzi, a jego syn Jonatan miał przy sobie 1000. W 1 Samuela 13:3 czytamy: "Jonatan pobił załogę filistyńską, która była w Gibei; toteż gdy Filistyńczycy usłyszeli o tym, że Hebrajczycy się zbuntowali, a Saul kazał trąbić po całym kraju".

Jonatan był w Gibei czyli mieście Saula, a Filistyni byli w pobliskiej placówce w Gebie. Gibea i Geba mają to samo znaczenie, oba oznaczają wzgórze. Gibea, gdzie mieszkał Saul znajdowała się na północ od Jerozolimy, Geba troszeczkę dalej. Jonatan w Gibei na jednym wzgórzu zapewne widział Filistynów na drugim wzgórzu w Gebie. Prawdopodobnie na polecenie swojego ojca Joanatan zaatakował i pobił Filistynów w Gebie. Czy to była dobra decyzja?

Jonatan pokonał mały oddział Filistynów, ale wkrótce przybyła ich cała armia. Filistyni zgromadzili się w Michmasz, a Saul i Izraelici w Gilgal niedaleko Jerycha. Filistyni mieli wielką armię. Część Izraelitów wystraszyła się i uciekł za Jordan do Gileadu. Wydaje się, że w tym momencie Saul zaczął żałować, że Jonatan sprowokował wojnę z Filistynami. Można chyba powiedzieć, że Filistyni okupowali te ziemie. Mieli tutaj swoje placówki wojskowe. Teraz Izrael pod wodzą Saula i Jonatana postanowił się wyzwolić. Filistyni zwołali więc armie wszystkich pięciu sojuszniczych królestw filistyńskich.

1 Samuela 13:6 mówi o tym, że Izraelici ze strachu przed Filistynami pochowali się w jaskiniach. Kolejny werset 7 mówi o innych, którzy uciekli za Jordan. Saul czekał na Samuela tydzień. Później sam złożył ofiarę i wtedy nadszedł prorok Samuel. Zapowiedział on, że z powodu tej ofiary ktoś inny zostanie królem. Dalsza część rozdziału 13 wyjawia, że przy Saulu i Jonathanie było tylko 600 ludzi. Wrócili oni do Gibei, czyli miasta gdzie mieszkał Saul. Jak wypadało porównanie wojska filistyńskiego i tego przy Saulu?

Przy Saulu i Jonathanie pozostało około 600 wojowników. Jeżeli chodzi o uzbrojenie to miecze mieli tylko Saul i jego syn. Uzbrojenie reszty wojowników to między innymi proce. Właśnie plemię Beniamina było słynne z miotania kamieni. Beniaminici potrafili też walczyć oboma rękoma. Chłopców przygotowywano do tego od dzieciństwa zawiązując prawą rękę aby musieli się posługiwać lewą. Mimo wszystko w bezpośredniej walce trudno było pokonać Filistynów uzbrojonych w miecze i ubranych w zbroje oraz hełmy. Z tego powodu w walce wykorzystywano wzgórza.

Saul i jego wojownicy schronili się w Gibei czyli na wzgórzu. Filistyni gdyby ich zaatakowali musieliby walczyć pod górę. Była to sytuacja patowa. Saul bał się zejść, bo Filistynów było zbyt dużo. Oni zaś nie chcieli atakować z dołu. Podzielili więc swój oddział na trzy części i rozeszli się po kraju aby go grabić. Jeden z oddziałów filistyńskich stał w Michmasz. Postanowił ich zaatakować Jonatan tylko ze swoim giermkiem. Jak wyglądał teren?

W 1 Samuela 14:4 czytam: "Otóż, w pośrodku przełęczy, gdzie Jonatan szukał przejścia ku czatom filistyńskim, było z jednej i z drugiej strony urwisko, z których jedno nazywało się Boses, a drugie Senne". Było tam wąskie przejście, po obu stronach były urwiska lub jak mówią inne przekłady zęby skalne. Krótko mówiąc było wąsko. Jonatan wspinał się do góry i zabijał kolejnych strażników. Za nim szedł jego giermek i ich dobijał. W którymś momencie rozpoczęło się jeszcze trzęsienie ziemi. Saul słysząc popłoch wśród Filistynów postanowił ich zaatakować. I nagle jego armia zaczęła rosnąć.

Wśród Filistynów byli Izraelici, którzy im służyli. Teraz przeszli na stronę Saula. Ci Izraelici, którzy się pochowali w jaskiniach teraz powychodzili i dołączyli do wojska izraelskiego. Była możliwość całkowitego rozgromienia tej armii. Niestety Saul wydał głupie rozkazy. W 1 Samuela 14:24 czytamy: "Lecz mimo że Izrael był onego dnia strudzony, Saul kazał ludowi złożyć ślubowanie: Przeklęty niech będzie mąż, który spożyje cokolwiek przed wieczorem, zanim wywrę zemstę na swoich wrogach. Dlatego wszystek lud nawet nie zakosztował chleba".

Wojna jest ciężką pracą. Jeszcze trudniej jest ją wykonywać bez jedzenia. Izraelici ścigali Filistynów od Michmasz do Ajjalon. Było to jakieś 10-20 km, ale po górskich drogach. Ajjalon znajdowało się na wyżynie porośniętej lasem. Było tam pełno miodu, zjadł go tylko Jonatan który nie słyszał przysięgi swojego ojca. Później ludzie zdobyli łup w postaci stad owiec i bydła. Ludzie zaczęli je więc zabijać i jeść bez wykrwawienia. Saul kazał zwierzęta zabijać na jakimś kamieniu. Wtedy część krwi spływała na ziemię. Chciał później dalej gonić Filistynów, ale Bóg mu nie odpowiadał.
Rzucono wtedy losy. Saul doszedł do wniosku, że Bóg mu nie odpowiada, bo Jonatan złamał jego ślubowanie, że nikt nic nie zje. Ludzie stanęli jednak w obronie Jonatana i nie zginął. Zakończono jednak pogoni za Filistynami. Można dojść do wniosku, że ta przysięga Saula przeszkodziła w pokonaniu Filistynów. Co się wydarzyło?

Miał on syna imieniem Saul, młodziana urodziwego. Nie było w całym Izraelu piękniejszego od niego, a o głowę przewyższał cały lud.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/9/2

Więc ponownie pytali Pana, czy w ogóle przyszedł tutaj ten mąż. Pan odrzekł: Tak, lecz ukrył się w taborze.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/10/22

Wtedy zstąpił na Saula Duch Boży, gdy usłyszał o tych wydarzeniach, i wybuchnął wielkim gniewem
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/11/6

46 - Ammon cz. 2
2023-04-04 17:14:17

O tym, że początkowo Dawid miał dobre stosunki z Ammonitami mówi 2 Samuela 10:2, czytamy tam co zrobił Dawid po śmierci tego drugiego Nachasza: "Wtedy Dawid rzekł: Okażę przychylność Chanunowi, synowi Nachasza, jak jego ojciec mnie okazał przychylność. I wyprawił Dawid posłów, i kazał wyrazić mu przez swoje sługi współczucie z powodu zgonu jego ojca. I przybyli posłowie Dawida do ziemi Ammonitów". Niestety syn Nachasza doprowadził do wojny tym jak potraktował tych posłów. Podczas tej wojny zdarzyło się wiele rzeczy ważnych dla historii Izraela. Dawid nie wyruszył na tą wojnę, wysłał tam Joaba z armią. Joab i jego brat Abijasz pokonali Ammonitów oraz Syryjczyków, których wynajęli do tej wojny Ammonici. Joabowi poświęciłem odcinki 5 i 6, a Abiszajowi odcinek 7. Dawid pokonał później Syryjczyków ponownie i przestali oni pomagać Ammonitom. Izraelici mogli teraz się na nich skoncentrować. W 2 Samuela 11:1 czytamy: "Następnego roku, w czasie kiedy królowie zwykli wyruszać na wojnę, wysłał Dawid Joaba wraz ze swoimi wojownikami i z całym Izraelem, i ci splądrowali ziemię Ammonitów i oblegli Rabbę. Dawid wszakże pozostał w Jeruzalemie". Ammonici byli już pokonani. Izraelici mogli plądrować ich ziemię, bo wszyscy Ammonici schronili się w stolicy czyli Rabbie Ammonickiej. Jak długo trwało to oblężenie? Podczas gdy Joab oblegał Rabbę król Dawid wdał się w romans z Batszebą. Później kazał doprowadzić do śmierci jej męża. Joab wysłał Uriasza w miejsce pod murami Rabby, gdzie ten zginął. Później prorok karcący króla powiedział, że zabił on Uriasza, męża Batszeby mieczem Ammonitów. Batszeba zdążyła jeszcze urodzić Dawidowi syna, ale ten chłopiec zmarł szybko. Cały ten czas trwało oblężenie Rabby. Co się wydarzyło gdy padła? 2 Samuela mówi, że Dawid 12:30 mówi, że Dawid włożył sobie na głowę koronę Milkoma, która ważyła talent złota. Milkom to był bożek Ammonitów. Ta korona ważyła talent czyli jakieś 34 kilogramy. Dawid więc raczej nie nosił tej korony, był to pewnie symboliczny gest pokonania Ammonitów. Jaką religię wyznawali Ammonici? Sędzia Jefte wspomniał, że bogiem Ammonitów jest Kemosz, podczas gdy inne fragmenty mówią o bożku Milkomie, nazywanym także Molochem. Czy to sprzeczność? Niekoniecznie, Ammonici byli politeistami i czcili wielu bogów. Poza tym określenie Milkom lub Moloch pochodzi od słowa król. Król po hebrajsku to melek. W zapisie trzy litery: M, L i K. Być może więc Ammonici naprawdę też czcili Kemosza, ale nazywali go królem. Dawid właśnie z posągu Molocha ściągnął tą 34-kilogramową koronę. Co jednak się stało z pokonanymi Ammonitami? W 2 Samuela 12:31 czytamy: "Następnie kazał wyprowadzić mieszkańców miasta i zatrudnił ich przy piłach do obróbki kamienia i przy żelaznych zębatych młockarniach, i przy żelaznych siekierach, zapędził ich też do wyrobu cegieł. Tak postąpił Dawid ze wszystkimi miastami Ammonitów, po czym Dawid powrócił wraz z całym zbrojnym ludem do Jeruzalemu". Ten fragment w starych przekładach Biblii brzmiał jakby Ammonitów torturowano przecinając piłami. Byli oni jednak zmuszani do pracy. Wśród najlepszych wojowników Dawida był także Celek Ammonita. Nas jednak najbardziej będzie interesować Ammonitka o imieniu Naama. Jeszcze zanim Salomon został królem ożenił się z Ammonitką. Ta jego żona Naama urodziła mu syna Rechoboama, który został królem po Salomonie. Ten syn był w połowie Ammontą. Od niego pochodzą wszyscy kolejni królowie. Ta linia prowadzi też do Jezusa. Co później działo się z Ammonitami? Gdy królestwo Żydów podzieliło się na Izrael i Judę, Ammonici wyrwali się spod ich władzy. W czasach judzkiego króla Jehoszafata wyruszyli na Judę wraz z Moabitami i Edomitami. Ponownie podporządkował ich sobie judzki król Uzzjasz. Tak więc Juda poradziła sobie z Ammonem. Później jednak nadciągnęli Asyryjczycy. Uprowadzili oni ludzi z północnego królestwa Izraela do niewoli. Ammonici w końcu mogli odzyskać ziemię które zabrali im jeszcze Amoryci. W Jeremiasza 49:1 czytamy: “O Ammonitach. Tak mówi Pan: Czy Izrael nie ma synów? Czy nie ma dziedzica? Dlaczego Milkom objął dziedzictwo Gada, a jego lud osiadł w jego miastach?” Żydzi byli podzieleni na północne królestwo Izraela, które miało 10 plemion oraz południowe królestwo Judy. Asyryjczycy pokonali to północne królestwo. Do jego terytorium należały także ziemie na wschód od Jordanu czyli między innymi ziemię, które po pokonaniu Amorytów przypadły żydowskiemu plemieniu Gada. Gdy jednak te 10 plemion, w tym Gadyci zostali uprowadzeni do Asyrii, wykorzystali to Ammonici i zajęli puste miasta Gada. Właśnie o tym pisał prorok Jeremiasz i za to głosił zagładę Ammonitów. Czy to się spełniło? Po Asyrii na te tereny najechali Babilończycy. Pomagali im wszyscy wrogowie Judy, w tym także Ammonici. W Amosa 1:13 czytamy: “Tak mówi Pan: Z powodu trzech zbrodni Ammonitów i z powodu czterech nie cofnę tego, ponieważ rozpruwali brzemienne w Gileadzie, aby rozszerzyć swoje granice”. Tak więc, Ammonici pomagali Babilończykom, aby pozbyć się Żydów z Gileadu. Jednak to był tylko krótkotrwały sojusz. Księga Ezechiela rozdział 21 mówi, że babiloński król Nabuchodonozor stał na rozdrożu. Jedna droga prowadziła do Jerozolimy, a druga do Rabby, stolicy Ammonitów. Nabuchodonozor wybrał najpierw Jerozolimę, ale później ruszył także na Ammonitów. Józef Flawiusz podaje, że pięć lat po zniszczeniu Jerozolimy Nabuchodonozor zniszczył także miasta Ammonitów i także ich uprowadził do niewoli w Babilonie. Zanim to się jednak stało Ammonici doprowadzili do całkowitego zniszczenia Judy. Gdy Babilończycy zniszczyli Jerozolimę, w Judzie dalej mieszkali Żydzi. Król Nabuchodonozor ustanowił Gedaliasza na zarządcę tego kraju. Gedaliasz był wnukiem Szafana. Tej rodzinie, w tym także Gedaliaszowi poświęciłem odcinek 19. Gedaliasz rządził z miasta Micpa (lub Mispa). Przybyli do niego dowódcy wojskowi rozproszeni podczas najazdu babilońskiego. Powiadomili go o spisku. W Jeremiasza 40:14 czytamy: “I rzekli do niego: Czy wiesz już, że Baalis, król Ammonitów, posłał Ismaela, syna Netaniasza, aby cię zamordował? Lecz Gedaliasz, syn Achikama, nie uwierzył im”. Ten człowiek rzeczywiście przybył i rzeczywiście zamordował Gedaliasza. Prawdopodobny wydaje się też ten fakt, że to król Ammonitów chciał totalnego zniszczenia państwa Żydów i tak się stało. Po śmierci Gedaliasza Żydzi się rozproszyli, a większość, w tym Jeremiasz pojechała do Egiptu. Biblia wspomina o tym, że perski król Cyrus pozwolił Żydom wrócić do Jerozolimy i odbudować świątynię. Persowie byli tolerancyjni. Takie same dekrety wydano dla innych narodów, prawdopodobnie także dla Ammonitów. Prorok Jeremiasz opisywał w 49 rozdziale zajęcie Gileadu przez Ammonitów, później karę jaka na nich spadnie, jednak w wesecie 6 jest mowa, że ta kara się skończy, czytamy tam: "Lecz potem odmienię los Ammonitów - mówi Pan" (Jeremiasza 49:6). Biblia skupia się na powrocie Żydów do ziemi obiecanej. Pojawiają się tam jednak także Ammonici. W Ezdrasza 9:1 czytamy: "Lud izraelski oraz kapłani i Lewici nie stronili od ludów tych ziem, jak też od obrzydliwości Kananejczyków, Chetejczyków, Peryzyjczyków, Jebuzejczyków, Ammonitów, Moabitów, Egipcjan i Amorejczyków. Brali bowiem ich córki za żony dla siebie i dla swoich synów, tak że święte potomstwo zmieszało się z ludami tych ziem, a w tym wiarołomstwie przodowali naczelnicy i przełożeni". Ten fragment mówi o istnieniu różnych narodów, w tym Ammonitów. Mówi też o ich obrzydliwości. To słowo jest w Biblii zarezerwowane do opisu bożków. Mowa też o małżeństwach Izraelitów z nimi. Powiązanie tych dwóch rzeczy wskazuje, że żony Izraelitów nie przechodziły na Judaizm. Żydzi brali sobie za żony Ammonitki, ale Ammonici żenili się też z Żydówkami. Jednym z takich Ammonitów był Tobiasz. Wtedy Dawid rzekł: Okażę przychylność Chanunowi, synowi Nachasza, jak jego ojciec mnie okazał przychylność. I wyprawił Dawid posłów, i kazał wyrazić mu przez swoje sługi współczucie z powodu zgonu jego ojca. I przybyli posłowie Dawida do ziemi Ammonitów. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/10/2 Następnie kazał wyprowadzić mieszkańców miasta i zatrudnił ich przy piłach do obróbki kamienia i przy żelaznych zębatych młockarniach, i przy żelaznych siekierach, zapędził ich też do wyrobu cegieł. Tak postąpił Dawid ze wszystkimi miastami Ammonitów, po czym Dawid powrócił wraz z całym zbrojnym ludem do Jeruzalemu. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/12/31 O Ammonitach. Tak mówi Pan: Czy Izrael nie ma synów? Czy nie ma dziedzica? Dlaczego Milkom objął dziedzictwo Gada, a jego lud osiadł w jego miastach? http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Jeremias Następnie przeprawił się do Ammonitów. Tam jednak zastał wojsko mocne i lud liczny pod dowództwem Tymoteusza. https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1058
O tym, że początkowo Dawid miał dobre stosunki z Ammonitami mówi 2 Samuela 10:2, czytamy tam co zrobił Dawid po śmierci tego drugiego Nachasza: "Wtedy Dawid rzekł: Okażę przychylność Chanunowi, synowi Nachasza, jak jego ojciec mnie okazał przychylność. I wyprawił Dawid posłów, i kazał wyrazić mu przez swoje sługi współczucie z powodu zgonu jego ojca. I przybyli posłowie Dawida do ziemi Ammonitów". Niestety syn Nachasza doprowadził do wojny tym jak potraktował tych posłów.

Podczas tej wojny zdarzyło się wiele rzeczy ważnych dla historii Izraela. Dawid nie wyruszył na tą wojnę, wysłał tam Joaba z armią. Joab i jego brat Abijasz pokonali Ammonitów oraz Syryjczyków, których wynajęli do tej wojny Ammonici. Joabowi poświęciłem odcinki 5 i 6, a Abiszajowi odcinek 7. Dawid pokonał później Syryjczyków ponownie i przestali oni pomagać Ammonitom. Izraelici mogli teraz się na nich skoncentrować.

W 2 Samuela 11:1 czytamy: "Następnego roku, w czasie kiedy królowie zwykli wyruszać na wojnę, wysłał Dawid Joaba wraz ze swoimi wojownikami i z całym Izraelem, i ci splądrowali ziemię Ammonitów i oblegli Rabbę. Dawid wszakże pozostał w Jeruzalemie". Ammonici byli już pokonani. Izraelici mogli plądrować ich ziemię, bo wszyscy Ammonici schronili się w stolicy czyli Rabbie Ammonickiej. Jak długo trwało to oblężenie?

Podczas gdy Joab oblegał Rabbę król Dawid wdał się w romans z Batszebą. Później kazał doprowadzić do śmierci jej męża. Joab wysłał Uriasza w miejsce pod murami Rabby, gdzie ten zginął. Później prorok karcący króla powiedział, że zabił on Uriasza, męża Batszeby mieczem Ammonitów. Batszeba zdążyła jeszcze urodzić Dawidowi syna, ale ten chłopiec zmarł szybko. Cały ten czas trwało oblężenie Rabby. Co się wydarzyło gdy padła?

2 Samuela mówi, że Dawid 12:30 mówi, że Dawid włożył sobie na głowę koronę Milkoma, która ważyła talent złota. Milkom to był bożek Ammonitów. Ta korona ważyła talent czyli jakieś 34 kilogramy. Dawid więc raczej nie nosił tej korony, był to pewnie symboliczny gest pokonania Ammonitów. Jaką religię wyznawali Ammonici?

Sędzia Jefte wspomniał, że bogiem Ammonitów jest Kemosz, podczas gdy inne fragmenty mówią o bożku Milkomie, nazywanym także Molochem. Czy to sprzeczność? Niekoniecznie, Ammonici byli politeistami i czcili wielu bogów. Poza tym określenie Milkom lub Moloch pochodzi od słowa król. Król po hebrajsku to melek. W zapisie trzy litery: M, L i K. Być może więc Ammonici naprawdę też czcili Kemosza, ale nazywali go królem. Dawid właśnie z posągu Molocha ściągnął tą 34-kilogramową koronę. Co jednak się stało z pokonanymi Ammonitami?

W 2 Samuela 12:31 czytamy: "Następnie kazał wyprowadzić mieszkańców miasta i zatrudnił ich przy piłach do obróbki kamienia i przy żelaznych zębatych młockarniach, i przy żelaznych siekierach, zapędził ich też do wyrobu cegieł. Tak postąpił Dawid ze wszystkimi miastami Ammonitów, po czym Dawid powrócił wraz z całym zbrojnym ludem do Jeruzalemu". Ten fragment w starych przekładach Biblii brzmiał jakby Ammonitów torturowano przecinając piłami. Byli oni jednak zmuszani do pracy.

Wśród najlepszych wojowników Dawida był także Celek Ammonita. Nas jednak najbardziej będzie interesować Ammonitka o imieniu Naama. Jeszcze zanim Salomon został królem ożenił się z Ammonitką. Ta jego żona Naama urodziła mu syna Rechoboama, który został królem po Salomonie. Ten syn był w połowie Ammontą. Od niego pochodzą wszyscy kolejni królowie. Ta linia prowadzi też do Jezusa. Co później działo się z Ammonitami?

Gdy królestwo Żydów podzieliło się na Izrael i Judę, Ammonici wyrwali się spod ich władzy. W czasach judzkiego króla Jehoszafata wyruszyli na Judę wraz z Moabitami i Edomitami. Ponownie podporządkował ich sobie judzki król Uzzjasz. Tak więc Juda poradziła sobie z Ammonem. Później jednak nadciągnęli Asyryjczycy. Uprowadzili oni ludzi z północnego królestwa Izraela do niewoli. Ammonici w końcu mogli odzyskać ziemię które zabrali im jeszcze Amoryci. W Jeremiasza 49:1 czytamy: “O Ammonitach. Tak mówi Pan: Czy Izrael nie ma synów? Czy nie ma dziedzica? Dlaczego Milkom objął dziedzictwo Gada, a jego lud osiadł w jego miastach?”

Żydzi byli podzieleni na północne królestwo Izraela, które miało 10 plemion oraz południowe królestwo Judy. Asyryjczycy pokonali to północne królestwo. Do jego terytorium należały także ziemie na wschód od Jordanu czyli między innymi ziemię, które po pokonaniu Amorytów przypadły żydowskiemu plemieniu Gada. Gdy jednak te 10 plemion, w tym Gadyci zostali uprowadzeni do Asyrii, wykorzystali to Ammonici i zajęli puste miasta Gada. Właśnie o tym pisał prorok Jeremiasz i za to głosił zagładę Ammonitów. Czy to się spełniło?

Po Asyrii na te tereny najechali Babilończycy. Pomagali im wszyscy wrogowie Judy, w tym także Ammonici. W Amosa 1:13 czytamy: “Tak mówi Pan: Z powodu trzech zbrodni Ammonitów i z powodu czterech nie cofnę tego, ponieważ rozpruwali brzemienne w Gileadzie, aby rozszerzyć swoje granice”. Tak więc, Ammonici pomagali Babilończykom, aby pozbyć się Żydów z Gileadu. Jednak to był tylko krótkotrwały sojusz. Księga Ezechiela rozdział 21 mówi, że babiloński król Nabuchodonozor stał na rozdrożu. Jedna droga prowadziła do Jerozolimy, a druga do Rabby, stolicy Ammonitów. Nabuchodonozor wybrał najpierw Jerozolimę, ale później ruszył także na Ammonitów. Józef Flawiusz podaje, że pięć lat po zniszczeniu Jerozolimy Nabuchodonozor zniszczył także miasta Ammonitów i także ich uprowadził do niewoli w Babilonie. Zanim to się jednak stało Ammonici doprowadzili do całkowitego zniszczenia Judy.

Gdy Babilończycy zniszczyli Jerozolimę, w Judzie dalej mieszkali Żydzi. Król Nabuchodonozor ustanowił Gedaliasza na zarządcę tego kraju. Gedaliasz był wnukiem Szafana. Tej rodzinie, w tym także Gedaliaszowi poświęciłem odcinek 19. Gedaliasz rządził z miasta Micpa (lub Mispa). Przybyli do niego dowódcy wojskowi rozproszeni podczas najazdu babilońskiego. Powiadomili go o spisku. W Jeremiasza 40:14 czytamy: “I rzekli do niego: Czy wiesz już, że Baalis, król Ammonitów, posłał Ismaela, syna Netaniasza, aby cię zamordował? Lecz Gedaliasz, syn Achikama, nie uwierzył im”. Ten człowiek rzeczywiście przybył i rzeczywiście zamordował Gedaliasza. Prawdopodobny wydaje się też ten fakt, że to król Ammonitów chciał totalnego zniszczenia państwa Żydów i tak się stało. Po śmierci Gedaliasza Żydzi się rozproszyli, a większość, w tym Jeremiasz pojechała do Egiptu.

Biblia wspomina o tym, że perski król Cyrus pozwolił Żydom wrócić do Jerozolimy i odbudować świątynię. Persowie byli tolerancyjni. Takie same dekrety wydano dla innych narodów, prawdopodobnie także dla Ammonitów. Prorok Jeremiasz opisywał w 49 rozdziale zajęcie Gileadu przez Ammonitów, później karę jaka na nich spadnie, jednak w wesecie 6 jest mowa, że ta kara się skończy, czytamy tam: "Lecz potem odmienię los Ammonitów - mówi Pan" (Jeremiasza 49:6).

Biblia skupia się na powrocie Żydów do ziemi obiecanej. Pojawiają się tam jednak także Ammonici. W Ezdrasza 9:1 czytamy: "Lud izraelski oraz kapłani i Lewici nie stronili od ludów tych ziem, jak też od obrzydliwości Kananejczyków, Chetejczyków, Peryzyjczyków, Jebuzejczyków, Ammonitów, Moabitów, Egipcjan i Amorejczyków. Brali bowiem ich córki za żony dla siebie i dla swoich synów, tak że święte potomstwo zmieszało się z ludami tych ziem, a w tym wiarołomstwie przodowali naczelnicy i przełożeni".

Ten fragment mówi o istnieniu różnych narodów, w tym Ammonitów. Mówi też o ich obrzydliwości. To słowo jest w Biblii zarezerwowane do opisu bożków. Mowa też o małżeństwach Izraelitów z nimi. Powiązanie tych dwóch rzeczy wskazuje, że żony Izraelitów nie przechodziły na Judaizm. Żydzi brali sobie za żony Ammonitki, ale Ammonici żenili się też z Żydówkami. Jednym z takich Ammonitów był Tobiasz.

Wtedy Dawid rzekł: Okażę przychylność Chanunowi, synowi Nachasza, jak jego ojciec mnie okazał przychylność. I wyprawił Dawid posłów, i kazał wyrazić mu przez swoje sługi współczucie z powodu zgonu jego ojca. I przybyli posłowie Dawida do ziemi Ammonitów.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/10/2

Następnie kazał wyprowadzić mieszkańców miasta i zatrudnił ich przy piłach do obróbki kamienia i przy żelaznych zębatych młockarniach, i przy żelaznych siekierach, zapędził ich też do wyrobu cegieł. Tak postąpił Dawid ze wszystkimi miastami Ammonitów, po czym Dawid powrócił wraz z całym zbrojnym ludem do Jeruzalemu.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/12/31

O Ammonitach. Tak mówi Pan: Czy Izrael nie ma synów? Czy nie ma dziedzica? Dlaczego Milkom objął dziedzictwo Gada, a jego lud osiadł w jego miastach?
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Jeremias

Następnie przeprawił się do Ammonitów. Tam jednak zastał wojsko mocne i lud liczny pod dowództwem Tymoteusza.
https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1058

45 - Ammon cz. 1
2023-03-23 17:25:32

Abraham przez wiele lat nie miał własnych dzieci. Zaadoptował więc syna swojego zmarłego brata Harana. Ten syn miał na imię Lot. Miał on dwie córki i to właśnie one urodziły mu dwóch synów. W Rodzaju 19:38 czytamy: "Młodsza także urodziła syna i nazwała go Ben-Ammi. On jest praojcem dzisiejszych Ammonitów". Słowo "ben" znaczy syn, a "ammi" to krewni. Tak więc Ben-Ammi to syn krewnych. O co tutaj chodziło? Według Rodzaju rozdziału 19 to właśnie Lot był ojcem synów swoich córek. Biblia jednak mówi, że one upiły go do nieprzytomności. Wynika z tego, że nie zrobiłby tego na trzeźwo. Poza tym warto przypomnieć, że zakaz kontaktów seksualnych z bliskimi krewnymi pojawił się dopiero wiele wieków później w Prawie Mojżeszowym. Tak więc imię Ben-Ammi czyli Syn Krewnego odnosi się chyba do tego, że był to syn ojca czyli bliskiego krewnego. Jeżeli przyjmiemy, że Lot był synem Abrahama, w takim razie Izaak jest bratem Lota. Jeżeli jednak jak było naprawdę przyjmiemy, że Lot był bratankiem Abrahama to wtedy syn Abrahama Izaak był dla niego kuzynem. Izaak miał dwóch synów Ezawa i Jakuba. Od pierwszego pochodzą Edomici, a od drugiego Izraelici. Edomitów można więc nazwać braćmi Izraelitów, a Moabitów i Ammonitów kuzynami Żydów. Gdzie oni wszyscy mieszkali? Ziemia Obiecana czyli Kanaan znajdowała się między wybrzeżem Morza Śródziemnego oraz rzeką Jordan. Na południe od Kanaanu byli Edomici, a na wschód za rzeką Jordan mieszkali Moabici i Ammonici. Izraelici, którzy wyszli z Egiptu szli najpierw przez ziemię Edomitów. Nie weszli jednak od południa do Ziemi Obiecanej, ale przeszli na wschód od rzeki Jordan. Tam przeszli najpierw przez ziemię Moabitów, a potem przez ziemię Ammonitów. W Powtórzonego Prawa 2:19 czytamy: "Zbliżasz się bardzo do synów Ammonowych; nie nastawaj na nich i nie wszczynaj z nimi wojny, gdyż nie dam ci nic z ziemi Ammonitów w dziedziczne posiadanie, dałem ją bowiem w dziedziczne posiadanie synom Lota". Często mówi się o Żydach jako narodzie wybranym, który dostał od Boga przydział ziemi. Zauważmy jednak, że to samo według Biblii tyczyło także Ammonitów, a oprócz nich także Moabitów i Edomitów. Czemu to ważne? Historycy toczą spory w kwestii tego, kiedy Izraelici przybyli w te rejony. Niektórzy mówią, że pojawili się już wcześniej, inni zgadzają się z Biblią, że dopiero po niewoli egipskiej. Zauważmy jednak, że obie strony mogą mieć rację. Ammonici mówili tym samym językiem co Izraelici. Dla postronnych obserwatorów mogło nie być różnicy między Żydami, a Ammonitami. Jedni i drudzy przybyli w te rejony i wywalczyli sobie te ziemie, a potem w nich zamieszkali. Ammonici i Moabici zdobyli swoje terytoria dużo wcześniej. Żydzi przyszli później. W Powtórzonego Prawa 2:20 czytamy: “Również ją uważano za ziemię Refaitów. Mieszkali w niej dawniej Refaici, a Ammonici nazywali ich Zamzummim”. Zanim więc Izraelici ruszyli aby zdobyć dla siebie Kanaan to Ammonici pokonali Refaitów i zamieszkali na ich terytorium. Ten sam rozdział mówi o tym, że także Moabici i Edomici pokonali ludy, które żyły na ich terytoriach i teraz tam mieszkali. Tak więc Izraelici byli jakby ostatnim plemieniem idącym zdobyć swoje terytorium. Ich bracia Edomici już swoje zdobyli. Tak samo kuzyni Moabici i Ammonici też zdobyli swoje. Zanim jednak przyszli Żydzi coś się zmieniło. Kananejczycy dzielili się na kilka plemion. Jednym z nich (być może najsilniejszym) byli Amoryci. Mieszkali oni na południu od Jerozolimy, niedaleko miasta Hebron. Czyli mieszkali po zachodniej stronie Jordanu. To właśnie oni wdarli się na terytorium Ammonitów i je zdobyli. Czyli Amoryci przekroczyli Jordan i znaleźli się także na wschodzie od tej rzeki. Początkowo terytorium Ammonitów i Moabitów sięgało aż do rzeki Jordan. Jednak Amoryci zagarnęli te ziemie przy Jordanie. Moabici zostali odrzuceni na południe za rzekę Arnon, a Ammonici na wschód na pustkowie. Właśnie w tym momencie przybyli Izraelici. Idąc z Egipu przeszli przez terytorium Edomitów, potem przez terytorium Moabitów. Zakazano im walczyć z tymi braćmi i kuzynami. Co się jednak stało gdy przekroczyli Arnon? Izraelici chcieli wejść do Kanaanu czyli przekroczyć Jordan, bo to była Ziemia Obiecana. Ta ziemia po zachodniej części Jordanu. Musieli jednak przejść przez terytorium dwóch królestw amoryckich, które tam powstały po wygonieniu Moabitów i Ammonitów. Były to królestwo Sychona oraz Oga. Amoryci postanowili walczyć z Izraelitami i zostali pokonani. O te dwa terytoria nazywane później Gileadem i Baszanem poprosiło 2,5 plemiona Izraelitów. Dostali te tereny, a 9,5 plemiona zdobyło Kanaana czyli teren na zachodzie Jordanu. Co to jednak ma wspólnego z historią Ammonitów. Izraelici pokonali dwóch królów amoryckich, którzy wcześniej zabrali te ziemie Moabitom i Ammonitom. Gilead czyli terytorium na wschodzie od Jordanu to była w przeszłości ziemia Ammonitów, potem zabrali im tą ziemię Amoryci. W momencie podboju Ammonici i Moabici bali się oni żądać zwrotu tych terenów, bo Izrael właśnie rozbił Amorytów, a potem resztę plemion Kananejskich. Jednak później Izraelici osłabli. Wtedy o te tereny upomnieli się Ammonici. Zaatakowali oni nie tylko Gilead po wschodniej stronie Jordanu, ale także przeszli tą rzekę i napadli także na plemiona Beniamina, Judy i Efraima. Jednak głównym powodem ich ataku był Gilead. W Sędziów 11:13 czytamy: “Król Ammonitów odpowiedział posłom Jefty: Dlatego, że po wyjściu z Egiptu Izrael zajął moją ziemię od Arnonu aż po Jabbok i aż po Jordan. Oddaj ją więc z powrotem dobrowolnie”. Czyli król Ammonitów żądał zwrotu tych terenów, które zabrali im Amoryci. On żądał zwrotu Gileadu. Jednak Jefte odpowiedział mu przypominając historię izraelskiego podboju. W Sędziów 11:22 czytamy o Żydach: “I objęli w posiadanie cały obszar Amorejczyków od Arnonu aż do Jabboku i od pustyni aż do Jordanu”. Jefte więc przypomniał, że Izraelici zdobyli Gilead pokonując Amorejczyków. Jak się skończył ten konflikt? Izraelici pod wodzą sędziego Jefty pokonali Ammonitów, którzy wrócili na wschód. Tak Jefte z Gileadu po wschodniej części Jordanu odparł roszczenia Ammonitów. Nie było to jednak ani pierwszy, ani ostatni raz. Przed Jeftem sędzią był Ehud. W tamtych czasach Izraelitów zaatakowali Moabici, Ammonici im pomagali. Z kolei po czasach sędziego Jefte wyruszył król Ammonitów imieniem Nachasz. Miał on ogromny wpływ na to co się wydarzyło w Izraelu. Gdy sędzią był prorok Samuel na tereny Gileadu i Baszanu wyruszył Nachasz. Okrążył on Izraelitów z tych 2,5 plemiona mieszkających na wschodzie Jordanu w mieście Jabesz. W 1 Samuela 11:2 czytamy co kazał przekazać oblężonym: “Lecz Ammonita Nachasz rzekł do nich: Zawrę z wami przymierze w taki sposób, że każdemu z was wyłupię prawe oko i wyrządzę tym zniewagę całemu Izraelowi”. W jednym ze zwojów znad Morza Martwego zapisano dodatkowe szczegóły tego najazdu. W tym zwoju napisano: “Nachasz, król dzieci Ammona, srodze gnębił dzieci Gada oraz dzieci Rubena i wyłupił im wszystkim prawe oczy i wzbudził przerażenie i trwogę w Izraelu. Nie pozostało za Jordanem ani jedno z dzieci Izraela, którego prawe oko nie zostałoby wyłupione przez Nachasza, króla dzieci Ammona, oprócz tych siedmiu tysięcy mężczyzn, którzy uszli dzieciom Ammona i weszli do Jabesz-Gilead”. Innymi słowy Izraelici oblężeni w Jabesz-Gilead byli jedynymi, którym jeszcze nie wyłupiono oczu. Dlaczego król Ammonitów Nachasz chciał to zrobić? O jednym z powodów już czytaliśmy. Powiedział, że w ten sposób chciałby wyrządzić zniewagę Izraelitom. Był jednak także praktyczny powód. Jedną z broni była proca. Do jej używania potrzeba także pary oczu. Izraelici nie posiadali wtedy mieczy, a proce były w powszechnym użyciu. Tak więc pozbawienie ludzi prawych oczu sprawiało, że te 2,5 plemiona po wschodniej stronie Jordanu stawało się bezbronne i łatwo było ich kontrolować. Jak ta groźba wpłynęła na Izraelitów? Młodsza także urodziła syna i nazwała go Ben-Ammi. On jest praojcem dzisiejszych Ammonitów. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/19/38 Zbliżasz się bardzo do synów Ammonowych; nie nastawaj na nich i nie wszczynaj z nimi wojny, gdyż nie dam ci nic z ziemi Ammonitów w dziedziczne posiadanie, dałem ją bowiem w dziedziczne posiadanie synom Lota. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/5-Ksiega-Mojzeszowa/2/19 Król Ammonitów odpowiedział posłom Jefty: Dlatego, że po wyjściu z Egiptu Izrael zajął moją ziemię od Arnonu aż po Jabbok i aż po Jordan. Oddaj ją więc z powrotem dobrowolnie. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Sedziow/11/13 A potem, widząc, że Nachasz, król Ammonitów, wyruszył przeciwko wam, rzekliście do mnie: Nie tak, ale król niech panuje nad nami, a przecież Pan, Bóg wasz, jest waszym królem. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/12/12
Abraham przez wiele lat nie miał własnych dzieci. Zaadoptował więc syna swojego zmarłego brata Harana. Ten syn miał na imię Lot. Miał on dwie córki i to właśnie one urodziły mu dwóch synów. W Rodzaju 19:38 czytamy: "Młodsza także urodziła syna i nazwała go Ben-Ammi. On jest praojcem dzisiejszych Ammonitów". Słowo "ben" znaczy syn, a "ammi" to krewni. Tak więc Ben-Ammi to syn krewnych. O co tutaj chodziło?

Według Rodzaju rozdziału 19 to właśnie Lot był ojcem synów swoich córek. Biblia jednak mówi, że one upiły go do nieprzytomności. Wynika z tego, że nie zrobiłby tego na trzeźwo. Poza tym warto przypomnieć, że zakaz kontaktów seksualnych z bliskimi krewnymi pojawił się dopiero wiele wieków później w Prawie Mojżeszowym. Tak więc imię Ben-Ammi czyli Syn Krewnego odnosi się chyba do tego, że był to syn ojca czyli bliskiego krewnego.

Jeżeli przyjmiemy, że Lot był synem Abrahama, w takim razie Izaak jest bratem Lota. Jeżeli jednak jak było naprawdę przyjmiemy, że Lot był bratankiem Abrahama to wtedy syn Abrahama Izaak był dla niego kuzynem. Izaak miał dwóch synów Ezawa i Jakuba. Od pierwszego pochodzą Edomici, a od drugiego Izraelici. Edomitów można więc nazwać braćmi Izraelitów, a Moabitów i Ammonitów kuzynami Żydów. Gdzie oni wszyscy mieszkali?

Ziemia Obiecana czyli Kanaan znajdowała się między wybrzeżem Morza Śródziemnego oraz rzeką Jordan. Na południe od Kanaanu byli Edomici, a na wschód za rzeką Jordan mieszkali Moabici i Ammonici. Izraelici, którzy wyszli z Egiptu szli najpierw przez ziemię Edomitów. Nie weszli jednak od południa do Ziemi Obiecanej, ale przeszli na wschód od rzeki Jordan. Tam przeszli najpierw przez ziemię Moabitów, a potem przez ziemię Ammonitów.

W Powtórzonego Prawa 2:19 czytamy: "Zbliżasz się bardzo do synów Ammonowych; nie nastawaj na nich i nie wszczynaj z nimi wojny, gdyż nie dam ci nic z ziemi Ammonitów w dziedziczne posiadanie, dałem ją bowiem w dziedziczne posiadanie synom Lota". Często mówi się o Żydach jako narodzie wybranym, który dostał od Boga przydział ziemi. Zauważmy jednak, że to samo według Biblii tyczyło także Ammonitów, a oprócz nich także Moabitów i Edomitów. Czemu to ważne?

Historycy toczą spory w kwestii tego, kiedy Izraelici przybyli w te rejony. Niektórzy mówią, że pojawili się już wcześniej, inni zgadzają się z Biblią, że dopiero po niewoli egipskiej. Zauważmy jednak, że obie strony mogą mieć rację. Ammonici mówili tym samym językiem co Izraelici. Dla postronnych obserwatorów mogło nie być różnicy między Żydami, a Ammonitami. Jedni i drudzy przybyli w te rejony i wywalczyli sobie te ziemie, a potem w nich zamieszkali. Ammonici i Moabici zdobyli swoje terytoria dużo wcześniej. Żydzi przyszli później.

W Powtórzonego Prawa 2:20 czytamy: “Również ją uważano za ziemię Refaitów. Mieszkali w niej dawniej Refaici, a Ammonici nazywali ich Zamzummim”. Zanim więc Izraelici ruszyli aby zdobyć dla siebie Kanaan to Ammonici pokonali Refaitów i zamieszkali na ich terytorium. Ten sam rozdział mówi o tym, że także Moabici i Edomici pokonali ludy, które żyły na ich terytoriach i teraz tam mieszkali. Tak więc Izraelici byli jakby ostatnim plemieniem idącym zdobyć swoje terytorium. Ich bracia Edomici już swoje zdobyli. Tak samo kuzyni Moabici i Ammonici też zdobyli swoje. Zanim jednak przyszli Żydzi coś się zmieniło.

Kananejczycy dzielili się na kilka plemion. Jednym z nich (być może najsilniejszym) byli Amoryci. Mieszkali oni na południu od Jerozolimy, niedaleko miasta Hebron. Czyli mieszkali po zachodniej stronie Jordanu. To właśnie oni wdarli się na terytorium Ammonitów i je zdobyli. Czyli Amoryci przekroczyli Jordan i znaleźli się także na wschodzie od tej rzeki. Początkowo terytorium Ammonitów i Moabitów sięgało aż do rzeki Jordan. Jednak Amoryci zagarnęli te ziemie przy Jordanie. Moabici zostali odrzuceni na południe za rzekę Arnon, a Ammonici na wschód na pustkowie. Właśnie w tym momencie przybyli Izraelici. Idąc z Egipu przeszli przez terytorium Edomitów, potem przez terytorium Moabitów. Zakazano im walczyć z tymi braćmi i kuzynami. Co się jednak stało gdy przekroczyli Arnon?

Izraelici chcieli wejść do Kanaanu czyli przekroczyć Jordan, bo to była Ziemia Obiecana. Ta ziemia po zachodniej części Jordanu. Musieli jednak przejść przez terytorium dwóch królestw amoryckich, które tam powstały po wygonieniu Moabitów i Ammonitów. Były to królestwo Sychona oraz Oga. Amoryci postanowili walczyć z Izraelitami i zostali pokonani. O te dwa terytoria nazywane później Gileadem i Baszanem poprosiło 2,5 plemiona Izraelitów. Dostali te tereny, a 9,5 plemiona zdobyło Kanaana czyli teren na zachodzie Jordanu.

Co to jednak ma wspólnego z historią Ammonitów. Izraelici pokonali dwóch królów amoryckich, którzy wcześniej zabrali te ziemie Moabitom i Ammonitom. Gilead czyli terytorium na wschodzie od Jordanu to była w przeszłości ziemia Ammonitów, potem zabrali im tą ziemię Amoryci. W momencie podboju Ammonici i Moabici bali się oni żądać zwrotu tych terenów, bo Izrael właśnie rozbił Amorytów, a potem resztę plemion Kananejskich. Jednak później Izraelici osłabli. Wtedy o te tereny upomnieli się Ammonici. Zaatakowali oni nie tylko Gilead po wschodniej stronie Jordanu, ale także przeszli tą rzekę i napadli także na plemiona Beniamina, Judy i Efraima. Jednak głównym powodem ich ataku był Gilead.

W Sędziów 11:13 czytamy: “Król Ammonitów odpowiedział posłom Jefty: Dlatego, że po wyjściu z Egiptu Izrael zajął moją ziemię od Arnonu aż po Jabbok i aż po Jordan. Oddaj ją więc z powrotem dobrowolnie”. Czyli król Ammonitów żądał zwrotu tych terenów, które zabrali im Amoryci. On żądał zwrotu Gileadu. Jednak Jefte odpowiedział mu przypominając historię izraelskiego podboju. W Sędziów 11:22 czytamy o Żydach: “I objęli w posiadanie cały obszar Amorejczyków od Arnonu aż do Jabboku i od pustyni aż do Jordanu”. Jefte więc przypomniał, że Izraelici zdobyli Gilead pokonując Amorejczyków. Jak się skończył ten konflikt?

Izraelici pod wodzą sędziego Jefty pokonali Ammonitów, którzy wrócili na wschód. Tak Jefte z Gileadu po wschodniej części Jordanu odparł roszczenia Ammonitów. Nie było to jednak ani pierwszy, ani ostatni raz. Przed Jeftem sędzią był Ehud. W tamtych czasach Izraelitów zaatakowali Moabici, Ammonici im pomagali. Z kolei po czasach sędziego Jefte wyruszył król Ammonitów imieniem Nachasz. Miał on ogromny wpływ na to co się wydarzyło w Izraelu.

Gdy sędzią był prorok Samuel na tereny Gileadu i Baszanu wyruszył Nachasz. Okrążył on Izraelitów z tych 2,5 plemiona mieszkających na wschodzie Jordanu w mieście Jabesz. W 1 Samuela 11:2 czytamy co kazał przekazać oblężonym: “Lecz Ammonita Nachasz rzekł do nich: Zawrę z wami przymierze w taki sposób, że każdemu z was wyłupię prawe oko i wyrządzę tym zniewagę całemu Izraelowi”. W jednym ze zwojów znad Morza Martwego zapisano dodatkowe szczegóły tego najazdu.

W tym zwoju napisano: “Nachasz, król dzieci Ammona, srodze gnębił dzieci Gada oraz dzieci Rubena i wyłupił im wszystkim prawe oczy i wzbudził przerażenie i trwogę w Izraelu. Nie pozostało za Jordanem ani jedno z dzieci Izraela, którego prawe oko nie zostałoby wyłupione przez Nachasza, króla dzieci Ammona, oprócz tych siedmiu tysięcy mężczyzn, którzy uszli dzieciom Ammona i weszli do Jabesz-Gilead”. Innymi słowy Izraelici oblężeni w Jabesz-Gilead byli jedynymi, którym jeszcze nie wyłupiono oczu. Dlaczego król Ammonitów Nachasz chciał to zrobić?

O jednym z powodów już czytaliśmy. Powiedział, że w ten sposób chciałby wyrządzić zniewagę Izraelitom. Był jednak także praktyczny powód. Jedną z broni była proca. Do jej używania potrzeba także pary oczu. Izraelici nie posiadali wtedy mieczy, a proce były w powszechnym użyciu. Tak więc pozbawienie ludzi prawych oczu sprawiało, że te 2,5 plemiona po wschodniej stronie Jordanu stawało się bezbronne i łatwo było ich kontrolować. Jak ta groźba wpłynęła na Izraelitów?

Młodsza także urodziła syna i nazwała go Ben-Ammi. On jest praojcem dzisiejszych Ammonitów.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/19/38

Zbliżasz się bardzo do synów Ammonowych; nie nastawaj na nich i nie wszczynaj z nimi wojny, gdyż nie dam ci nic z ziemi Ammonitów w dziedziczne posiadanie, dałem ją bowiem w dziedziczne posiadanie synom Lota.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/5-Ksiega-Mojzeszowa/2/19

Król Ammonitów odpowiedział posłom Jefty: Dlatego, że po wyjściu z Egiptu Izrael zajął moją ziemię od Arnonu aż po Jabbok i aż po Jordan. Oddaj ją więc z powrotem dobrowolnie.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Sedziow/11/13

A potem, widząc, że Nachasz, król Ammonitów, wyruszył przeciwko wam, rzekliście do mnie: Nie tak, ale król niech panuje nad nami, a przecież Pan, Bóg wasz, jest waszym królem.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Samuela/12/12

44 - Ezdrasz
2023-03-03 15:33:34

Ezdrasz pojawia się w księdze nazwanej od jego imienia dopiero w 7 rozdziale. Pierwsze 6 rozdziałów opisuje powrót Izraelitów z Babilonu do Judy oraz odbudowę świątyni. Najwyraźniej rodzina Ezdrasza nie powróciła wtedy. Nie było w tym nic dziwnego, jeszcze w czasach Jezusa i pierwszych apostołów w Babilonii mieszkali potomkowie wygnanych Żydów. Co ciekawe rozdziały 7 do 9 są napisane w pierwszej osobie. Ezdrasz opowiada tam o powrocie. Ale ostatni rozdział księgi Ezdrasza, czyli rozdział 10 jest napisany w trzeciej osobie. Ezdrasz zrobił to chyba dlatego, aby usunąć się w cień. Od tego momentu nacisk jest położony na decyzje starszych i ludu. Ezdrasz w 7 rozdziale wymienia swoich przodków. Pochodził od arcykapłana Aarona poprzez jego syna Eleazara i wnuka Pinechasa. W Ezdrasza 7:1 czytamy: "Po tych wydarzeniach, za panowania Artakserksesa, króla perskiego, wyruszył Ezdrasz, syn Serajasza, syna Asariasza, syna Chilkiasza". Co wiemy o jego przodkach? Chilkiasz był arcykapłanem, który znalazł księgę prawa (być może oryginał) za czasów króla Jozjasza. Serajasz to naczelny kapłan, który po zdobyciu Jerozolimy należał do grupy dostojników przyprowadzonych do Nabuchodonozora do Ribli. Król Babilonu kazał ich tam wszystkich zabić na swoich oczach. Serajasz miał jednak syna Jehocadaka, który poszedł do niewoli Babilońskiej. Czy był on przodkiem Ezdrasza? Jehocadak był na pewno przodkiem arcykapłana Jozuego nazywanego też arcykapłanem Jeszuą. Był on arcykapłanem po powrocie z niewoli babilońskiej. Mówiłem o nim w odcinku 43 przy okazji omawiania namiestnika Zerubbabela. Arcykapłan Jozue z nim współpracował. Wygląda na to, że ten arcykapłan był krewnym Ezdrasza. Ich wspólnym przodkiem był na pewno naczelny kapłan Serajasz zamordowany przez Nabuchodonozora. Być może także syn Serajasza, Jehocadak, który został uprowadzony do Babilonu. Tak więc po powrocie z niewoli babilońskiej Jozue został arcykapłanem, ale jego krewny Ezdrasz jeszcz się wtedy nie narodził. Jozue pochodził zapewne z głównej linii, a Ezdrasz pewnie z młodszej linii. Główna linia to byli arcykapłani. Z kolei linia z której pochodził Ezdrasz już nigdy nie usługiwała w świątyni. Być może jednak Ezdrasz miał nawet ważniejsze zadanie. Najpierw jednak zajmijmy się tym czemu nie usługiwał jako arcykapłan? Żydzi wrócili do Jerozolimy w 537 p.n.e. Ezdrasz wrócił w 468 czyli prawie 70 lat później. Jozue wrócił od razu i został arcykapłanem, jednak rodzina Ezdrasza pozostała dalej w Babilonie. Ezdrasza 7:1 mówiło o tym, że wyruszył w czasach króla perskiego Artakserksesa. Arcykapłan Jozue wyruszył najwyraźniej w czasach króla Cyrusa czyli jakieś 69 lat wcześniej. Co się działo w Jerozolimie w tym czasie opisuje pierwsza część Ezdrasza oraz proroctwa Aggeusza i Zachariasza. Co działo się w Babilonie bliżej czasów Ezdrasza opisuje księga Estery. Zakładając, że Ezdrasz miał 30 lat lub więcej w 468 oznacza, że przebywał w Babilonie w 475 gdy doszło do próby eksterminacji wszystkich Żydów w całej Persji. Mógł mieć wtedy około 18 lat. Tak więc słyszał odczytany dekret o tym, że w ostatnim miesiącu roku wszyscy Żydzi będą zabici. Jakiś czas później przyszedł drugi dekret oznajmiający, że prawą ręką króla został Żyd Mardocheusz i że Żydzi będą się mogli bronić tego 13 dnia miesiąca dwunastego. Jako 18-latek Ezdrasz zapewne brał udział w tej walce. Żydzi wspierani przez żołnierzy i urzędników perskich ze względu na Mardocheusza wygrali wtedy. Jaki to miało wpływ na Ezdrasza? To co teraz powiem jest w całości oparte na moich przypuszczeniach i nie ma na to żadnych dowodów. Ale moglibyśmy sobie wyobrazić, że do tego momentu Ezdrasz nie był przesadnie religijny. Gdy jednak ogłoszono zagładę Żydów, a potem doszło nie tylko do uratowania Żydów, ale także do zniszczenia ich wrogów mogło to mieć ogromny wpływ na wiarę Ezdrasza. Tak więc można sobie wyobrazić, że po dniu tej zagłady wrogów, który od tej pory świętowali jako święto Purim, Ezdrasz stał się bardziej religijny. Co robił przez resztę czasu gdy przebywał w Babilonie? Ezdrasz gdy wyruszał z Babilonu musiał mieć ponad 30 lat. Był on uczonym w Piśmie, po hebrajsku sō·p̄êr mā·hîr, co dosłownie znaczy biegły pisarz. Chodzi o kogoś kto przepisywał święte księgi. Wyobraźmy sobie jak dobrze zna Biblię ktoś, kto ją zawodowo przepisuje. Jeżeli podjął się tego zadania gdy miał około 18 lat podczas wydarzeń opisanych w księdze Estery to był przepisywaczem przez co najmniej 12 lat. Gdy więc postanowił wrócić nie przedstawił się jako kapłan, ale jako uczony w piśmie. Był kimś kto najlepiej znał święte pisma, które my dzisiaj nazywamy Starym Testamentem. Jak może pamiętacie z odcinka 43 poświęconego Zerubbabelowi, tą pierwszą wyprawą do Jerozolimy w 537 roku dowodził naczelnik pochodzący z linii królewskiej Dawida. Teraz prawie 70 lat później to właśnie Ezdrasz staje na czele wracających wygnańców. On sam przedstawia się jako sō·p̄êr mā·hîr czyli biegły pisarz. Jednak Ezdrasza rozdział 7:12-26 to zacytowany po aramejsku list króla Artakserksesa. Ostatni werset tego listu czyli Ezdrasza 7:26 mówi: “Każdy zaś, kto zakonu twego Boga i prawa królewskiego dokładnie nie wykona, niech będzie doraźnie skazany albo na śmierć, albo na wygnanie, albo na grzywnę, albo na więzienie”. Warto przypomnieć, że Jerozolima nie była wtedy odbudowana do końca. Stała tam już świątynia i odbudowano domy, ale mury dalej były zburzone. Tak więc było to miasto, która każda armia mogła zdobyć bez trudu. W okolicy mieszkali nieprzyjaźni Samarytanie, którzy wielokrotnie grozili napadem. Ezdrasz i podróżujący z nim Żydzi opuszczali swoje bezpieczne mieszkania w Babilonie aby pójść w te niebezpieczne rejony. Po drodze nie było zbyt bezpiecznie. Ezdrasz nie chciał jednak prosić króla Persji o pomoc. W rozmowie z królem powiedział mu, że Bóg będzie ich chronić. Najwyraźniej Ezdrasz dostał władzę karania nieposłusznych. Można wysnuć wniosek, że został on wyznaczony jako namiestnik króla w Jerozolimie. Jednak w Ezdrasza 8:36 czytamy: “przekazali zarządzenie króla namiestnikom królewskim i starostom Zarzecza, ci zaś przyszli ludowi i świątyni Bożej z pomocą”. Tych namiestników było co najmniej dwóch. Jeden dla Żydów, a drugi dla Samarytan. Z tego powodu jest tutaj liczba mnoga. Ezdrasz był więc kimś, kto miał w imieniu króla dopilnować aby przestrzegano prawa Mojżeszowego oraz zarządzeń króla. Tutaj warto przypomnieć, że królowie perscy byli tolerancyjni. Pozwali każdemu narodowi mieć swoją religię. Dawali nawet ofiary, które miały być składane w imieniu króla. Tak więc król perski także w pewnym sensie składał ofiary w świątyni jerulalemskiej. Ezdrasza rozdział 9 zaczyna się od skargi, którą do Ezdrasza przynoszą pewni ludzie. W Ezdrasza 9:2 czytamy: “Brali bowiem ich córki za żony dla siebie i dla swoich synów, tak że święte potomstwo zmieszało się z ludami tych ziem, a w tym wiarołomstwie przodowali naczelnicy i przełożeni”. Tak więc prości ludzie, kapłani oraz władcy zaczęli się żenić z kobietami z okolicznych ludów. Jest to powtarzający się problem. Księga Ezdrasza kończy się tym, że Izraelici usuwają te obce żony. Jednak w księdze Nehemiasza, która opisuje co wydarzyło się kilkanaście lat później ponownie jest ten sam problem i Nehemiasz także doprowadza do usunięcia tych żon. Po tych wydarzeniach, za panowania Artakserksesa, króla perskiego, wyruszył Ezdrasz, syn Serajasza, syna Asariasza, syna Chilkiasza http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/7/1 Tenże Ezdrasz wyruszył z Babilonu. A był uczonym, biegłym w zakonie Mojżeszowym, który nadał Pan, Bóg Izraela; ponieważ zaś była nad nim ręka Pana, Boga jego, spełnił król każdą jego prośbę. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/7/6 Każdy zaś, kto zakonu twego Boga i prawa królewskiego dokładnie nie wykona, niech będzie doraźnie skazany albo na śmierć, albo na wygnanie, albo na grzywnę, albo na więzienie. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/7/26 I przekazali zarządzenie króla namiestnikom królewskim i starostom Zarzecza, ci zaś przyszli ludowi i świątyni Bożej z pomocą. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/8/36 Brali bowiem ich córki za żony dla siebie i dla swoich synów, tak że święte potomstwo zmieszało się z ludami tych ziem, a w tym wiarołomstwie przodowali naczelnicy i przełożeni. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/9/2
Ezdrasz pojawia się w księdze nazwanej od jego imienia dopiero w 7 rozdziale. Pierwsze 6 rozdziałów opisuje powrót Izraelitów z Babilonu do Judy oraz odbudowę świątyni. Najwyraźniej rodzina Ezdrasza nie powróciła wtedy. Nie było w tym nic dziwnego, jeszcze w czasach Jezusa i pierwszych apostołów w Babilonii mieszkali potomkowie wygnanych Żydów. Co ciekawe rozdziały 7 do 9 są napisane w pierwszej osobie. Ezdrasz opowiada tam o powrocie. Ale ostatni rozdział księgi Ezdrasza, czyli rozdział 10 jest napisany w trzeciej osobie. Ezdrasz zrobił to chyba dlatego, aby usunąć się w cień. Od tego momentu nacisk jest położony na decyzje starszych i ludu.

Ezdrasz w 7 rozdziale wymienia swoich przodków. Pochodził od arcykapłana Aarona poprzez jego syna Eleazara i wnuka Pinechasa. W Ezdrasza 7:1 czytamy: "Po tych wydarzeniach, za panowania Artakserksesa, króla perskiego, wyruszył Ezdrasz, syn Serajasza, syna Asariasza, syna Chilkiasza". Co wiemy o jego przodkach?

Chilkiasz był arcykapłanem, który znalazł księgę prawa (być może oryginał) za czasów króla Jozjasza. Serajasz to naczelny kapłan, który po zdobyciu Jerozolimy należał do grupy dostojników przyprowadzonych do Nabuchodonozora do Ribli. Król Babilonu kazał ich tam wszystkich zabić na swoich oczach. Serajasz miał jednak syna Jehocadaka, który poszedł do niewoli Babilońskiej. Czy był on przodkiem Ezdrasza?

Jehocadak był na pewno przodkiem arcykapłana Jozuego nazywanego też arcykapłanem Jeszuą. Był on arcykapłanem po powrocie z niewoli babilońskiej. Mówiłem o nim w odcinku 43 przy okazji omawiania namiestnika Zerubbabela. Arcykapłan Jozue z nim współpracował. Wygląda na to, że ten arcykapłan był krewnym Ezdrasza. Ich wspólnym przodkiem był na pewno naczelny kapłan Serajasz zamordowany przez Nabuchodonozora. Być może także syn Serajasza, Jehocadak, który został uprowadzony do Babilonu.

Tak więc po powrocie z niewoli babilońskiej Jozue został arcykapłanem, ale jego krewny Ezdrasz jeszcz się wtedy nie narodził. Jozue pochodził zapewne z głównej linii, a Ezdrasz pewnie z młodszej linii. Główna linia to byli arcykapłani. Z kolei linia z której pochodził Ezdrasz już nigdy nie usługiwała w świątyni. Być może jednak Ezdrasz miał nawet ważniejsze zadanie. Najpierw jednak zajmijmy się tym czemu nie usługiwał jako arcykapłan?

Żydzi wrócili do Jerozolimy w 537 p.n.e. Ezdrasz wrócił w 468 czyli prawie 70 lat później. Jozue wrócił od razu i został arcykapłanem, jednak rodzina Ezdrasza pozostała dalej w Babilonie. Ezdrasza 7:1 mówiło o tym, że wyruszył w czasach króla perskiego Artakserksesa. Arcykapłan Jozue wyruszył najwyraźniej w czasach króla Cyrusa czyli jakieś 69 lat wcześniej. Co się działo w Jerozolimie w tym czasie opisuje pierwsza część Ezdrasza oraz proroctwa Aggeusza i Zachariasza. Co działo się w Babilonie bliżej czasów Ezdrasza opisuje księga Estery.

Zakładając, że Ezdrasz miał 30 lat lub więcej w 468 oznacza, że przebywał w Babilonie w 475 gdy doszło do próby eksterminacji wszystkich Żydów w całej Persji. Mógł mieć wtedy około 18 lat. Tak więc słyszał odczytany dekret o tym, że w ostatnim miesiącu roku wszyscy Żydzi będą zabici. Jakiś czas później przyszedł drugi dekret oznajmiający, że prawą ręką króla został Żyd Mardocheusz i że Żydzi będą się mogli bronić tego 13 dnia miesiąca dwunastego. Jako 18-latek Ezdrasz zapewne brał udział w tej walce. Żydzi wspierani przez żołnierzy i urzędników perskich ze względu na Mardocheusza wygrali wtedy. Jaki to miało wpływ na Ezdrasza?

To co teraz powiem jest w całości oparte na moich przypuszczeniach i nie ma na to żadnych dowodów. Ale moglibyśmy sobie wyobrazić, że do tego momentu Ezdrasz nie był przesadnie religijny. Gdy jednak ogłoszono zagładę Żydów, a potem doszło nie tylko do uratowania Żydów, ale także do zniszczenia ich wrogów mogło to mieć ogromny wpływ na wiarę Ezdrasza. Tak więc można sobie wyobrazić, że po dniu tej zagłady wrogów, który od tej pory świętowali jako święto Purim, Ezdrasz stał się bardziej religijny. Co robił przez resztę czasu gdy przebywał w Babilonie?

Ezdrasz gdy wyruszał z Babilonu musiał mieć ponad 30 lat. Był on uczonym w Piśmie, po hebrajsku sō·p̄êr mā·hîr, co dosłownie znaczy biegły pisarz. Chodzi o kogoś kto przepisywał święte księgi. Wyobraźmy sobie jak dobrze zna Biblię ktoś, kto ją zawodowo przepisuje. Jeżeli podjął się tego zadania gdy miał około 18 lat podczas wydarzeń opisanych w księdze Estery to był przepisywaczem przez co najmniej 12 lat. Gdy więc postanowił wrócić nie przedstawił się jako kapłan, ale jako uczony w piśmie. Był kimś kto najlepiej znał święte pisma, które my dzisiaj nazywamy Starym Testamentem.

Jak może pamiętacie z odcinka 43 poświęconego Zerubbabelowi, tą pierwszą wyprawą do Jerozolimy w 537 roku dowodził naczelnik pochodzący z linii królewskiej Dawida. Teraz prawie 70 lat później to właśnie Ezdrasz staje na czele wracających wygnańców. On sam przedstawia się jako sō·p̄êr mā·hîr czyli biegły pisarz. Jednak Ezdrasza rozdział 7:12-26 to zacytowany po aramejsku list króla Artakserksesa. Ostatni werset tego listu czyli Ezdrasza 7:26 mówi: “Każdy zaś, kto zakonu twego Boga i prawa królewskiego dokładnie nie wykona, niech będzie doraźnie skazany albo na śmierć, albo na wygnanie, albo na grzywnę, albo na więzienie”.

Warto przypomnieć, że Jerozolima nie była wtedy odbudowana do końca. Stała tam już świątynia i odbudowano domy, ale mury dalej były zburzone. Tak więc było to miasto, która każda armia mogła zdobyć bez trudu. W okolicy mieszkali nieprzyjaźni Samarytanie, którzy wielokrotnie grozili napadem. Ezdrasz i podróżujący z nim Żydzi opuszczali swoje bezpieczne mieszkania w Babilonie aby pójść w te niebezpieczne rejony. Po drodze nie było zbyt bezpiecznie. Ezdrasz nie chciał jednak prosić króla Persji o pomoc. W rozmowie z królem powiedział mu, że Bóg będzie ich chronić.

Najwyraźniej Ezdrasz dostał władzę karania nieposłusznych. Można wysnuć wniosek, że został on wyznaczony jako namiestnik króla w Jerozolimie. Jednak w Ezdrasza 8:36 czytamy: “przekazali zarządzenie króla namiestnikom królewskim i starostom Zarzecza, ci zaś przyszli ludowi i świątyni Bożej z pomocą”. Tych namiestników było co najmniej dwóch. Jeden dla Żydów, a drugi dla Samarytan. Z tego powodu jest tutaj liczba mnoga. Ezdrasz był więc kimś, kto miał w imieniu króla dopilnować aby przestrzegano prawa Mojżeszowego oraz zarządzeń króla. Tutaj warto przypomnieć, że królowie perscy byli tolerancyjni. Pozwali każdemu narodowi mieć swoją religię. Dawali nawet ofiary, które miały być składane w imieniu króla. Tak więc król perski także w pewnym sensie składał ofiary w świątyni jerulalemskiej.

Ezdrasza rozdział 9 zaczyna się od skargi, którą do Ezdrasza przynoszą pewni ludzie. W Ezdrasza 9:2 czytamy: “Brali bowiem ich córki za żony dla siebie i dla swoich synów, tak że święte potomstwo zmieszało się z ludami tych ziem, a w tym wiarołomstwie przodowali naczelnicy i przełożeni”. Tak więc prości ludzie, kapłani oraz władcy zaczęli się żenić z kobietami z okolicznych ludów. Jest to powtarzający się problem. Księga Ezdrasza kończy się tym, że Izraelici usuwają te obce żony. Jednak w księdze Nehemiasza, która opisuje co wydarzyło się kilkanaście lat później ponownie jest ten sam problem i Nehemiasz także doprowadza do usunięcia tych żon.

Po tych wydarzeniach, za panowania Artakserksesa, króla perskiego, wyruszył Ezdrasz, syn Serajasza, syna Asariasza, syna Chilkiasza
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/7/1

Tenże Ezdrasz wyruszył z Babilonu. A był uczonym, biegłym w zakonie Mojżeszowym, który nadał Pan, Bóg Izraela; ponieważ zaś była nad nim ręka Pana, Boga jego, spełnił król każdą jego prośbę.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/7/6

Każdy zaś, kto zakonu twego Boga i prawa królewskiego dokładnie nie wykona, niech będzie doraźnie skazany albo na śmierć, albo na wygnanie, albo na grzywnę, albo na więzienie.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/7/26

I przekazali zarządzenie króla namiestnikom królewskim i starostom Zarzecza, ci zaś przyszli ludowi i świątyni Bożej z pomocą.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/8/36

Brali bowiem ich córki za żony dla siebie i dla swoich synów, tak że święte potomstwo zmieszało się z ludami tych ziem, a w tym wiarołomstwie przodowali naczelnicy i przełożeni.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Ezdrasza/9/2

43 - Zerubbabel
2023-01-27 13:46:15

Zerubbabel pojawia się w Biblii w momencie powrotu z niewoli Babilońskiej. Cofnijmy się jednak 80 lat wcześniej gdy dziadek Zerubbabel był królem. 10 lat przed zburzeniem Jerozolimy, król babiloński Nabuchodonozor uprowadził do niewoli króla Jehojachina. W 2 Królewskiej 24:8 czytamy o nim: "Jehojachin miał osiemnaście lat, gdy objął władzę królewską, a panował w Jeruzalemie trzy miesiące". Jehojachin poszedł do niewoli, a królem został jego wuj Sedekiasz. Minęło jednak 10 lat i Nabuchodonozor ponownie był pod Jerozolimą, bo ustanowiony przez niego król Sedekiasz zbuntował się. Jerozolima została wtedy zniszczona. Co jednak działo się z Jechojachinem, który już 10 lat przebywał w Babilonie? Wygląda na to, że cały czas za panowania Nabuchodonozora siedział w więzieniu. W 2 Królewskiej 25:27 czytamy: "W trzydzieści siedem lat po uprowadzeniu do niewoli Jehojachina, króla judzkiego (...) wypuścił Ewil-Merodach, król babiloński, w roku objęcia przezeń władzy królewskiej, Jehojachina, króla judzkiego, z więzienia". Jak wyglądało to więzienie? Kolejne wersety mówią, że król miał tam więzienne szaty. Później król Babilonu zaprosił go do zmiany tych szat i zaprosił go aby z nim jadał przy stole. Tak więc sytuacja Jehojachina się zmieniła, ale dopiero 37 lat po uprowadzeniu do niewoli. Biblia mówi tutaj, że ten były więzień zasiadł przy stole króla Babilonu i jadł tam do końca życia. Niekoniecznie należy rozumieć to dosłownie. Zachowała się tabliczka znaleziona w Babilonie niedaleko bramy Isztar. Oba te wykopaliska czyli cała bramę oraz tą tabliczkę można zrealizować zobaczyć w Berlinie w Muzeum Pergamonu. Na tej tabliczce napisano jaki przydział jedzenia dostawał król Jehojachin oraz jego pięciu synów. Tak więc jadanie ze stołu króla Babilonu mogło znaczyć korzystanie z przydziału jedzenia dla króla i jego dworu. Ale dlaczego wymieniono tylko 5 synów? 1 Kronik 3:17, 18 mówi o 7 synach, którzy urodzili się Jehojachinowi w Babilonie. Tabliczka wspominała tylko o 5 z nich. Być może została sporządzona przed urodzeniem ostatnich dwóch. Gdybyście czytali te fragmenty w swojej Biblii pamiętajcie, że ten król w 2 Królewskiej jest nazywany Jechojachin, a w 1 Kronik Jechoniasz. W 1 Kronik 3:17, 18 czytamy: "Synami Jechoniasza, jeńca, byli Szealtiel, Malkiram, Pedajasz, Szeneassar, Jekamiasz, Hoszama i Nedabiasz". Tak więc król Jehojachin, nazywany też Jechoniaszem, był królem przez trzy miesiące. Później poszedł do niewoli. Gdy minęło pięć lat jego wygnania zaczął swoją służbę prorok Ezechiel, który też był na wygnaniu w Babilonie. Gdy minęło kolejne pięć lat Jerozolima została zburzona. Gdy minęło 37 lat od wygnania, a 27 lat od zburzenia Jerozolimy król ten wyszedł z więzienia. Tam na wygnaniu urodziło mu się 7 synów. Nas będą interesować dwóch: Szealtiel i Pedajasz. Szealtiel był pierwszym synem króla Jechoniasza urodzonym na wygnaniu w Babilonie. Pedajasz był trzecim synem, który się tam urodził. Wg 1 Kronik 3:19 Pedajasz był ojcem Zerubbabela. Jednak Ewangelie mówią, że ojcem Zerubbabela był Szealtiel. Czytamy o tym w Mateusza 1:12 i Łukasza 3:27. Kto ma rację? Jak można to wyjaśnić? Być może Zerubbabel był synem starszego Szealtiela. Gdy on umarł jego młodszy brat Pedajasz zajął się sierotą Zerubbabelem. Inne wyjaśnienie to małżeństwo lewirackie. Jeżeli Szealtiel najstarszy zmarł bezdzietnie to jego brat Pedajasz miał obowiązek wziąć żonę po swoim bracie i spłodzić mu syna. Narodzony z takiego związku Zerubbabel byłby synem Pedajasza, ale w rodowodach byłby zapisany jako syn zmarłego Szealtiela. Zerubbabel był więc wnukiem króla Jechoniasza, synem Szealtiela lub Pedajasza. Jego imię Zerubbabel znaczy "nasienie Babel" czyli urodzony w Babilonie. Tutaj warto wspomnieć jeszcze o kimś nazwanym Szeszbassarem, w Ezdrasza 1:8 czytamy: "Cyrus, król perski, wydał je do rąk skarbnika Mitredata, który rozliczył się z nich z Szeszbassarem, księciem judzkim". Kim był Szeszbassar? Wiele wskazuje na to, że Szeszbassar i Zerubbabel to ta sama osoba. Obu nazwano książętami lub naczelnikami. Szeszbassar otrzymał od Cyrusa naczynia do świątyni. Jednak to imię nie występuje w spisie przybyłych do Jerozolimy. Jest tam Zerubbabel. Jak pokazuje np. księga Daniela Babilończycy dawali żydowskim więźniom babilońskie imiona. Tak było chyba tutaj. Imię Szeszbassar pojawia się gdy są cytowanie dokumenty. Ezdrasza rozdział 1 cytuje dekret Cyrusa, a Ezdrasza rozdział 5 list urzędowy. W obu wypadkach autorami nie byli Żydzi i ma to sens, że posłużyli się babilońskim imieniem Szeszbassar. Tak więc Zerubbabel, wnuk króla Jechoniasza był pierwszym namiestnikiem. W Biblii jego imię pojawia się często wraz z arcykapłanem Jeszuą. Np. w Ezdrasza 3:2 czytamy: "Wtedy Jeszua, syn Josadaka, wraz ze swoimi braćmi kapłanami i Zerubbabel, syn Szealtiela wraz ze swoimi braćmi zabrali się do budowy ołtarza Bogu Izraela". Odbudową ołtarza kierował arcykapłan Jeszua oraz namiestnik Zerubbabel. Wcześniej czytaliśmy, że Szeszbassar dostał naczynia ze świątyni. Jeżeli Szeszbassar i Zerubbabel to ta sama osoba to po odbudowie ołtarza Zerubbabel mógł przekazać te naczynia kapłanom. Zerubbabel i Jeszua rozpoczęli odbudowę. Okoliczne narody czyli Samarytanie chcieli się przyłączyć. Odpowiedź znajdujemy w Ezdrasza 4:3, gdzie czytamy: "Lecz Zerubbabel, Jeszua i pozostali naczelnicy rodów z Izraela odpowiedzieli im: Nie godzi się, abyście wy razem z nami budowali świątynię Bogu naszemu, gdyż my sami budować będziemy dla Pana, Boga Izraela, jak nam nakazał Cyrus, król perski". Samarytanie postanowili temu przeszkodzić. Najpierw próbowali zniechęcić i zastraszyć ludzi. Później gdy królem Persji został Artakserkses napisali do niego skargę na Żydów. Do czego to doprowadziło? Minęło prawdopodobnie kilka miesięcy i przyszła odpowiedź nakazująca wstrzymanie budowy. W Ezdrasza 4:23 czytamy: “Gdy potem odpis listu króla Artakserksesa został odczytany przed Rechumem i sekretarzem Szimszajem oraz ich towarzyszami, udali się oni śpiesznie do Żydów w Jeruzalemie i przemocą i gwałtem wstrzymali budowę”. Dalsza budowa byłaby poczytana za bunt przeciwko perskiemu władcy, który rządził aż po Egipt. Zastanawia tutaj jedna rzecz. W państwie perskim każda decyzja króla była wiążącym prawem także po jego śmierci. Tak więc nakaz Cyrusa cały czas obowiązywał. Dlaczego więc Artakserkses wydał decyzję aby wstrzymać budowę? Istnieją przynajmniej dwa wytłumaczenia. Po pierwsze Artakserkses to być może władca, który przejął władzę. W tym okresie panowało dwóch takich władców, każdy panował po parę miesięcy. Być może byli to uzurpatorzy, który nie szanowali praw wydanych przez poprzednich władców. Po drugie, ten perski król został okłamany. Żydzi odbudowywali świątynię, a Samarytanie piszący list sugerowali, że odbudowywane jest całe miasto wraz z murami obronnymi. Jak się zakończyła ta sprawa? Ezdrasz podaje, że budowę wstrzymano aż do drugiego roku króla Dariusza. Panował on po tych dwóch władcach, którzy panowali zaledwie kilka miesięcy. Prawdopodobnie to właśnie Dariusz pozbawił drugiego z nich władzy. Władza więc wróciła do prawowitych władców Persji, ale świątynia nie była odbudowywana. Wtedy wystąpiło dwóch proroków, którzy zachęcali lud. Byli to Aggeusz i Zachariasz. Obaj ci prorocy zwracali się przede wszystkim do namiestnika Zerubbabela oraz arcykapłana Jozuego. Jaki był wynik ich działalności? W Aggeusza 1:14 czytamy: “Wtedy Pan poruszył ducha Zorobabela, syna Szealtiela, namiestnika Judei, i ducha arcykapłana Jozuego, syna Jehosadaka, i ducha całej reszty ludu, tak że przyszli i podjęli pracę koło domu Pana Zastępów, swojego Boga”. Zorobabel to oczywiście Zerubbabel, a Jozue to oczywiście Jeszua. To oni mieli podjąć decyzję i oni otrzymaliby karę za złamanie zakazu odbudowy. Aggeusz użył takich słów: “Lecz teraz, bądź mężny, Zorobabelu! - mówi Pan. - Bądź mężny, arcykapłanie Jozue, synu Jehosadaka! Bądź mężny, cały ludu kraju! - mówi Pan. - Do dzieła, bo ja jestem z wami! - mówi Pan Zastępów” (Aggeusza 2:4). Słowa proroka Zachariasza są jeszcze bardzej zachęcające. W Zachariasza 4:6, 7 czytamy: “6 Wtedy on odpowiedział, mówiąc do mnie: Takie jest słowo Pana do Zorobabela: Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie - mówi Pan Zastępów. 7 Kim ty jesteś, wysoka góro? Wobec Zorobabela staniesz się równiną! On położy kamień na szczycie wśród okrzyków: Cudny, cudny!” Jehojachin miał osiemnaście lat, gdy objął władzę królewską, a panował w Jeruzalemie trzy miesiące. Matka jego nazywała się Nechuszta, była córką Elnatana z Jeruzalemu. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/24/8 W trzydzieści siedem lat po uprowadzeniu do niewoli Jehojachina, króla judzkiego, w dwunastym miesiącu, dwudziestego siódmego dnia tegoż miesiąca, wypuścił Ewil-Merodach, król babiloński, w roku objęcia przezeń władzy królewskiej, Jehojachina, króla judzkiego, z więzienia. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/25/27 Synami Jechoniasza, jeńca, byli Szealtiel, http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Kronik/3/17
Zerubbabel pojawia się w Biblii w momencie powrotu z niewoli Babilońskiej. Cofnijmy się jednak 80 lat wcześniej gdy dziadek Zerubbabel był królem. 10 lat przed zburzeniem Jerozolimy, król babiloński Nabuchodonozor uprowadził do niewoli króla Jehojachina. W 2 Królewskiej 24:8 czytamy o nim: "Jehojachin miał osiemnaście lat, gdy objął władzę królewską, a panował w Jeruzalemie trzy miesiące". Jehojachin poszedł do niewoli, a królem został jego wuj Sedekiasz.

Minęło jednak 10 lat i Nabuchodonozor ponownie był pod Jerozolimą, bo ustanowiony przez niego król Sedekiasz zbuntował się. Jerozolima została wtedy zniszczona. Co jednak działo się z Jechojachinem, który już 10 lat przebywał w Babilonie? Wygląda na to, że cały czas za panowania Nabuchodonozora siedział w więzieniu. W 2 Królewskiej 25:27 czytamy: "W trzydzieści siedem lat po uprowadzeniu do niewoli Jehojachina, króla judzkiego (...) wypuścił Ewil-Merodach, król babiloński, w roku objęcia przezeń władzy królewskiej, Jehojachina, króla judzkiego, z więzienia". Jak wyglądało to więzienie?

Kolejne wersety mówią, że król miał tam więzienne szaty. Później król Babilonu zaprosił go do zmiany tych szat i zaprosił go aby z nim jadał przy stole. Tak więc sytuacja Jehojachina się zmieniła, ale dopiero 37 lat po uprowadzeniu do niewoli. Biblia mówi tutaj, że ten były więzień zasiadł przy stole króla Babilonu i jadł tam do końca życia. Niekoniecznie należy rozumieć to dosłownie.

Zachowała się tabliczka znaleziona w Babilonie niedaleko bramy Isztar. Oba te wykopaliska czyli cała bramę oraz tą tabliczkę można zrealizować zobaczyć w Berlinie w Muzeum Pergamonu. Na tej tabliczce napisano jaki przydział jedzenia dostawał król Jehojachin oraz jego pięciu synów. Tak więc jadanie ze stołu króla Babilonu mogło znaczyć korzystanie z przydziału jedzenia dla króla i jego dworu. Ale dlaczego wymieniono tylko 5 synów?

1 Kronik 3:17, 18 mówi o 7 synach, którzy urodzili się Jehojachinowi w Babilonie. Tabliczka wspominała tylko o 5 z nich. Być może została sporządzona przed urodzeniem ostatnich dwóch. Gdybyście czytali te fragmenty w swojej Biblii pamiętajcie, że ten król w 2 Królewskiej jest nazywany Jechojachin, a w 1 Kronik Jechoniasz. W 1 Kronik 3:17, 18 czytamy: "Synami Jechoniasza, jeńca, byli Szealtiel, Malkiram, Pedajasz, Szeneassar, Jekamiasz, Hoszama i Nedabiasz".

Tak więc król Jehojachin, nazywany też Jechoniaszem, był królem przez trzy miesiące. Później poszedł do niewoli. Gdy minęło pięć lat jego wygnania zaczął swoją służbę prorok Ezechiel, który też był na wygnaniu w Babilonie. Gdy minęło kolejne pięć lat Jerozolima została zburzona. Gdy minęło 37 lat od wygnania, a 27 lat od zburzenia Jerozolimy król ten wyszedł z więzienia. Tam na wygnaniu urodziło mu się 7 synów. Nas będą interesować dwóch: Szealtiel i Pedajasz.

Szealtiel był pierwszym synem króla Jechoniasza urodzonym na wygnaniu w Babilonie. Pedajasz był trzecim synem, który się tam urodził. Wg 1 Kronik 3:19 Pedajasz był ojcem Zerubbabela. Jednak Ewangelie mówią, że ojcem Zerubbabela był Szealtiel. Czytamy o tym w Mateusza 1:12 i Łukasza 3:27. Kto ma rację? Jak można to wyjaśnić?

Być może Zerubbabel był synem starszego Szealtiela. Gdy on umarł jego młodszy brat Pedajasz zajął się sierotą Zerubbabelem. Inne wyjaśnienie to małżeństwo lewirackie. Jeżeli Szealtiel najstarszy zmarł bezdzietnie to jego brat Pedajasz miał obowiązek wziąć żonę po swoim bracie i spłodzić mu syna. Narodzony z takiego związku Zerubbabel byłby synem Pedajasza, ale w rodowodach byłby zapisany jako syn zmarłego Szealtiela.

Zerubbabel był więc wnukiem króla Jechoniasza, synem Szealtiela lub Pedajasza. Jego imię Zerubbabel znaczy "nasienie Babel" czyli urodzony w Babilonie. Tutaj warto wspomnieć jeszcze o kimś nazwanym Szeszbassarem, w Ezdrasza 1:8 czytamy: "Cyrus, król perski, wydał je do rąk skarbnika Mitredata, który rozliczył się z nich z Szeszbassarem, księciem judzkim". Kim był Szeszbassar?

Wiele wskazuje na to, że Szeszbassar i Zerubbabel to ta sama osoba. Obu nazwano książętami lub naczelnikami. Szeszbassar otrzymał od Cyrusa naczynia do świątyni. Jednak to imię nie występuje w spisie przybyłych do Jerozolimy. Jest tam Zerubbabel. Jak pokazuje np. księga Daniela Babilończycy dawali żydowskim więźniom babilońskie imiona. Tak było chyba tutaj. Imię Szeszbassar pojawia się gdy są cytowanie dokumenty. Ezdrasza rozdział 1 cytuje dekret Cyrusa, a Ezdrasza rozdział 5 list urzędowy. W obu wypadkach autorami nie byli Żydzi i ma to sens, że posłużyli się babilońskim imieniem Szeszbassar.

Tak więc Zerubbabel, wnuk króla Jechoniasza był pierwszym namiestnikiem. W Biblii jego imię pojawia się często wraz z arcykapłanem Jeszuą. Np. w Ezdrasza 3:2 czytamy: "Wtedy Jeszua, syn Josadaka, wraz ze swoimi braćmi kapłanami i Zerubbabel, syn Szealtiela wraz ze swoimi braćmi zabrali się do budowy ołtarza Bogu Izraela". Odbudową ołtarza kierował arcykapłan Jeszua oraz namiestnik Zerubbabel. Wcześniej czytaliśmy, że Szeszbassar dostał naczynia ze świątyni. Jeżeli Szeszbassar i Zerubbabel to ta sama osoba to po odbudowie ołtarza Zerubbabel mógł przekazać te naczynia kapłanom.

Zerubbabel i Jeszua rozpoczęli odbudowę. Okoliczne narody czyli Samarytanie chcieli się przyłączyć. Odpowiedź znajdujemy w Ezdrasza 4:3, gdzie czytamy: "Lecz Zerubbabel, Jeszua i pozostali naczelnicy rodów z Izraela odpowiedzieli im: Nie godzi się, abyście wy razem z nami budowali świątynię Bogu naszemu, gdyż my sami budować będziemy dla Pana, Boga Izraela, jak nam nakazał Cyrus, król perski". Samarytanie postanowili temu przeszkodzić. Najpierw próbowali zniechęcić i zastraszyć ludzi. Później gdy królem Persji został Artakserkses napisali do niego skargę na Żydów. Do czego to doprowadziło?

Minęło prawdopodobnie kilka miesięcy i przyszła odpowiedź nakazująca wstrzymanie budowy. W Ezdrasza 4:23 czytamy: “Gdy potem odpis listu króla Artakserksesa został odczytany przed Rechumem i sekretarzem Szimszajem oraz ich towarzyszami, udali się oni śpiesznie do Żydów w Jeruzalemie i przemocą i gwałtem wstrzymali budowę”. Dalsza budowa byłaby poczytana za bunt przeciwko perskiemu władcy, który rządził aż po Egipt. Zastanawia tutaj jedna rzecz. W państwie perskim każda decyzja króla była wiążącym prawem także po jego śmierci. Tak więc nakaz Cyrusa cały czas obowiązywał. Dlaczego więc Artakserkses wydał decyzję aby wstrzymać budowę?

Istnieją przynajmniej dwa wytłumaczenia. Po pierwsze Artakserkses to być może władca, który przejął władzę. W tym okresie panowało dwóch takich władców, każdy panował po parę miesięcy. Być może byli to uzurpatorzy, który nie szanowali praw wydanych przez poprzednich władców. Po drugie, ten perski król został okłamany. Żydzi odbudowywali świątynię, a Samarytanie piszący list sugerowali, że odbudowywane jest całe miasto wraz z murami obronnymi. Jak się zakończyła ta sprawa?

Ezdrasz podaje, że budowę wstrzymano aż do drugiego roku króla Dariusza. Panował on po tych dwóch władcach, którzy panowali zaledwie kilka miesięcy. Prawdopodobnie to właśnie Dariusz pozbawił drugiego z nich władzy. Władza więc wróciła do prawowitych władców Persji, ale świątynia nie była odbudowywana. Wtedy wystąpiło dwóch proroków, którzy zachęcali lud. Byli to Aggeusz i Zachariasz. Obaj ci prorocy zwracali się przede wszystkim do namiestnika Zerubbabela oraz arcykapłana Jozuego. Jaki był wynik ich działalności?

W Aggeusza 1:14 czytamy: “Wtedy Pan poruszył ducha Zorobabela, syna Szealtiela, namiestnika Judei, i ducha arcykapłana Jozuego, syna Jehosadaka, i ducha całej reszty ludu, tak że przyszli i podjęli pracę koło domu Pana Zastępów, swojego Boga”. Zorobabel to oczywiście Zerubbabel, a Jozue to oczywiście Jeszua. To oni mieli podjąć decyzję i oni otrzymaliby karę za złamanie zakazu odbudowy. Aggeusz użył takich słów: “Lecz teraz, bądź mężny, Zorobabelu! - mówi Pan. - Bądź mężny, arcykapłanie Jozue, synu Jehosadaka! Bądź mężny, cały ludu kraju! - mówi Pan. - Do dzieła, bo ja jestem z wami! - mówi Pan Zastępów” (Aggeusza 2:4). Słowa proroka Zachariasza są jeszcze bardzej zachęcające.

W Zachariasza 4:6, 7 czytamy: “6 Wtedy on odpowiedział, mówiąc do mnie: Takie jest słowo Pana do Zorobabela: Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie - mówi Pan Zastępów. 7 Kim ty jesteś, wysoka góro? Wobec Zorobabela staniesz się równiną! On położy kamień na szczycie wśród okrzyków: Cudny, cudny!”

Jehojachin miał osiemnaście lat, gdy objął władzę królewską, a panował w Jeruzalemie trzy miesiące. Matka jego nazywała się Nechuszta, była córką Elnatana z Jeruzalemu.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/24/8

W trzydzieści siedem lat po uprowadzeniu do niewoli Jehojachina, króla judzkiego, w dwunastym miesiącu, dwudziestego siódmego dnia tegoż miesiąca, wypuścił Ewil-Merodach, król babiloński, w roku objęcia przezeń władzy królewskiej, Jehojachina, króla judzkiego, z więzienia.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/25/27

Synami Jechoniasza, jeńca, byli Szealtiel,
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Kronik/3/17

42 - Filistyni
2023-01-16 17:23:06

Filistyni to lud, który pojawia się wielokrotnie w Biblii. Co może was zdziwić, Filistynie nie zawsze byli wrogami Izraelitów. Jeżeli słuchaliście odcinka 36 o Kuszytach czyli Etiopczykach to być może pamiętacie, że Kusz, syn Chama miał brata Misraima. Mówiłem tam o tym, że potomkami Misraima byli Egipcjanie i właśnie Filistyni. Jak się jednak przekonacie oni też wędrowali i nie zawsze mieszkali na wybrzeżu Ziemi Obiecanej. Jak się tam znaleźli? Co mają wspólnego z tzw. najazdem ludów morza? Co po nich pozostało do dzisiaj? W Rodzaju rozdziale 10 wymieniono synów Noego oraz ich potomstwo. Chamowi urodziło się 4 synów, w tym Misraim. Z kolei jemu urodziło się 7 synów. Każdy z nich zapoczątkował plemię. O ostatnich 3 czytamy w Rodzaju 10:14: “Patrusytów i Kasluchitów, od których pochodzą Filistyni, oraz Kaftorytów”. Mowa tutaj o Patrusytach, Kasluchitach oraz Kaftorytach. Od Kasluchitów mieli pochodzić Filistyni. Nas jednak interesują zarówno Kasluchitowie jak i Kaftorytowie. Czyli z tych trzech wymienionych interesują nas dwa ostatnie plemiona. Kiedy Izraelici przybywali do Ziemi Obiecanej zachęcano ich do podboju opowiadaniami o innych ludach, które wcześniej podbiły ziemie, gdzie mieszkały. W Powtórzonego Prawa 2:23 znajdujemy taką zachętę: “Chiwwijczyków zaś, którzy mieszkali w osiedlach aż do Gazy, wytępili Kaftoryci, którzy wyszli z Kaftor i zamieszkali na ich miejscu”. Mowa jest tutaj o ludzie, który mieszkał w mieście Gaza, a który to lud wytępili Kaftoryci, którzy przybyli z Kaftor. Przypominam wam dwa ostatnie plemiona, które pochodziły od Misraima. Byli to Kasluchici czyli Filistyni i Kaftoryci. Wielu historyków twierdzi, że Kaftor to była Kreta. Tak więc te dwa ludy prawdopodobnie mieszkały na Krecie. Potem stamtąd przybyły do Kanaanu i opanowały wybrzeże. O tym, że Filistyni pochodzili z Kaftor mówi także Księga Jeremiasza 47:4 oraz Księga Amosa 9:7. Ale dlaczego Filistyni opuścili Kretę? W XIII i XII wieku p.n.e. nastąpił tzw. najazd ludów morza. Została wtedy zniszczona cywilizacja mykeńska czyli najstarsza cywilizacja grecka. W gruzach legło też państwo Hetytów. Ludy te pokonali Egipcjanie i od nich dowiadujemy się najwięcej o tym najeździe. Dowiadujemy się, że nagle na starożytnym Bliskim Wschodzie pojawiła się fala ludzi, która napadała i niszczyła kolejne cywilizacje, jak np. Grecję mykeńską oraz Hetytów. Nie wiemy dokładnie kim byli. Sądząc też z późniejszych fal barbarzyńców, którzy wylali się na Europę możemy przypuszczać, że ktoś napadł na te ludy i zmusił je do ucieczki lub do wspólnych dalszych wypraw. Np. w 370 rozpoczął się najazd Hunów. Podbijali oni kolejne plemiona, które albo się przyłączały do nich albo uciekały dalej. Rzymianie walczyli zarówno z tymi uciekającymi jak i z samym najazdem Hunów. Być może więc tak samo było podczas najazdu ludów morza. Rysunki egipskie przedstawiają ludzi na różnych statkach i różnie ubranych. Nie był to więc jeden lud. Właśnie wśród nich mieli przybyć Filistyni. Te ludy morza pokonały wiele istniejących królestw w Ziemi Obiecanej oraz na północy. Zostali jednak pokonani przez Egipcjan. Zauważmy pasuje to do Filistynów, którzy przybyli do ziemi obiecanej. Jak mówi Powtórzonego Prawa 2:23 pokonali Chiwwijczyków i zamieszkali na ich miejscu. Nie ma co do tego pewności, ale wielu historyków starożytności zgadza się co do tego, że Filistyni należeli do tych ludów morza. Że zostali pokonani przez Egipcjan, którzy pozwolili im osiedlić się w Ziemi Obiecanej. Przypomnę może, że cały ten teren, czyli Kanaan podlegał Egiptowi. Biblia wspomina pierwszy raz o Filistynach przy okazji Abrahama, który przybył do Kanaanu. Są historycy, którzy krytykują ten zapis. Według nich Filistyni pojawili się w Kanaanie dużo później. Biblia jednak mówi o Filistynach za czasów Abrahama i później także za czasów jego syna Izaaka. Np. w Rodzaju 26:1 czytamy: “Potem nastał głód w kraju, inny niż ów pierwszy głód, który był za czasów Abrahama. I poszedł Izaak do Abimelecha, króla filistyńskiego, do Geraru”. Mowa jest tutaj o jednym królu filistyńskim, który rządził w Gerarze. W późniejszym okresie opisanym w księgach Jozuego i księgach 1 i 2 Samuela mowa jest o pięciu władcach filistyńskich, którzy tworzyli sojusz. W Księdze Jozuego 13 rozdziale opisano ziemię Kanaan. W wersecie 3 czytamy: “jest pięciu książąt filistyńskich z Gazy, z Aszdodu, z Aszkalonu, z Gat, z Ekronu”. Zauważmy różnicę. W czasach Abrahama był jeden król filistyński w Gerarze, a w czasach Jozuego było ich już pięciu, ale w innych miastach: Gat, Gaza, Aszdod, Aszkelon i Ekron. Być może więc Filistyni przybyli do Kanaanu falami. Najpierw przybyła pierwsza grupa, która utworzyła królestwo w mieście Gerar, a dopiero później przybyły kolejne grupy. Ciekawe jest to, że ten fragment biblijny prawdopodobnie zawiera filistyńskie słowo. Jozuego 13:3 mówi o “pięciu książetach filistyńskich”. W oryginale występuje słowo “seraním”, które tłumaczy się na “książeta” lub “władcy”. To słowo jest jednak używane wyłącznie wobec Filistynów. Używane jest w księdze Sędziów, księgach 1 i 2 Samuela. Przypomina to słowo “faraon”, które w zasadzie oznacza króla Egiptu. Nie powiemy o innych narodach, że mają faraona, tylko Egipcjanie mieli władców nazywanych faraonami. Tak samo tylko Filistyni mieli władców nazywanych “seranim”. To słowo pojawia się w Biblii kilkakrotnie, ale zawsze dotyczy wyłącznie filistyńskich władców. Oczywiście nam słowo “seranim” nic nie mówi i dlatego w polskich przekładach przetłumaczono je na książęta lub władcy. Może warto tutaj wspomnieć trochę o geografii. Filistyni byli podzieleni na pięć królestw, pięć miast: Aszdod, Gaza, Aszkelon, Gat, Ekron. Najbardziej znanym miastem jest chyba Gat, bo stamtąd pochodził Goliat. Gdy później Dawid uciekał przed królem Saulem schronił się w Gat dwukrotnie. Było pięć miast i w każdym rządził seranim czyli władca lub książę. Rządzili oni każdy jednym miastem i oczywiście podległymi mu miejscowościami. Wcześniej w czasach Abrahama i Izaaka był jeden król, którego nazwano Abimelechem. To imię dosłownie znaczy “mój ojciec jest królem”. To także prawdopodobnie był tytuł jak faraon. Wg Biblii tak nazwano króla Geraru za czasów Abrahama i później kolejnego króla za czasów Izaaka. Co więcej w czasach Dawida królem Gat był Achisz. Jego również określono tym tytułem “Abimelech”. Jak już mówiłem to imię znaczyło “mój ojcec jest królem”, a więc wskazywało na pochodzenie z linii królów. Zatrzymajmy się chwilę na Achiszu, królu Gat. Achisz był królem Gat czyli jednego z pięciu filistyńskich stolic. Do niego dwukrotnie przybył Dawid uciekając przed Saulem. Za drugim razem Achisz przekazał Dawidowi jedno ze swoich miast Ciklag. Wskazuje to na to, że Achisz był królem, a Gat było stolicą jego państwa. Miał jednak pod władzą także inne miasta, z których Ciklag dał Dawidowi. Było to typowe nadanie feudalne. Dawid przez to nadanie podlegał Achiszowi, dostał od niego miasto i ziemię, ale za to miał wspierać go podczas wojen. Gdy wybuchła wojna z Izraelem Achisz wezwał Dawida aby wyruszył razem z nim na tą wojnę. Czy do tego doszło? W 1 Samuela 29:3 czytamy: “Rzekli dowódcy filistyńscy: Po co są tutaj ci Hebrajczycy? Lecz Akisz odrzekł dowódcom filistyńskim: To jest Dawid, sługa Saula, króla izraelskiego, który jest u mnie już od dłuższego czasu, a nie mam mu nic do zarzucenia od czasu, gdy do mnie przyszedł, aż do dnia dzisiejszego”. Achisz był królem i wezwał Dawida, swojego wasala, aby wsparł go na wojnie. Ale na wojnę z Izraelem wyruszali Filistyni ze wszystkich pięciu miast sojuszniczych. Achisz chciał zabrać Dawida, ale pozostali czterej władcy byli przeciwni i Dawida odesłano. Wygląda więc na to, że każdy władca filistyński miał władzę w swoim królestwie, ale na wojnie decyzje podejmowano wspólnie. Patrusytów i Kasluchitów, od których pochodzą Filistyni, oraz Kaftorytów. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/10/14 Chiwwijczyków zaś, którzy mieszkali w osiedlach aż do Gazy, wytępili Kaftoryci, którzy wyszli z Kaftor i zamieszkali na ich miejscu. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/5-Ksiega-Mojzeszowa/2/23 Potem nastał głód w kraju, inny niż ów pierwszy głód, który był za czasów Abrahama. I poszedł Izaak do Abimelecha, króla filistyńskiego, do Geraru. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/26/1 Od Szichoru, który płynie na wschód od Egiptu, aż do północnej granicy Ekronu - uważana za ziemię kanaanejską - jest pięciu książąt filistyńskich z Gazy, z Aszdodu, z Aszkalonu, z Gat, z Ekronu: nadto Awwijczycy http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Jozuego/13/3 Rzekli dowódcy filistyńscy: Po co są tutaj ci Hebrajczycy? Lecz Akisz odrzekł dowódcom filistyńskim...
Filistyni to lud, który pojawia się wielokrotnie w Biblii. Co może was zdziwić, Filistynie nie zawsze byli wrogami Izraelitów. Jeżeli słuchaliście odcinka 36 o Kuszytach czyli Etiopczykach to być może pamiętacie, że Kusz, syn Chama miał brata Misraima. Mówiłem tam o tym, że potomkami Misraima byli Egipcjanie i właśnie Filistyni. Jak się jednak przekonacie oni też wędrowali i nie zawsze mieszkali na wybrzeżu Ziemi Obiecanej. Jak się tam znaleźli? Co mają wspólnego z tzw. najazdem ludów morza? Co po nich pozostało do dzisiaj?

W Rodzaju rozdziale 10 wymieniono synów Noego oraz ich potomstwo. Chamowi urodziło się 4 synów, w tym Misraim. Z kolei jemu urodziło się 7 synów. Każdy z nich zapoczątkował plemię. O ostatnich 3 czytamy w Rodzaju 10:14: “Patrusytów i Kasluchitów, od których pochodzą Filistyni, oraz Kaftorytów”. Mowa tutaj o Patrusytach, Kasluchitach oraz Kaftorytach. Od Kasluchitów mieli pochodzić Filistyni. Nas jednak interesują zarówno Kasluchitowie jak i Kaftorytowie. Czyli z tych trzech wymienionych interesują nas dwa ostatnie plemiona.

Kiedy Izraelici przybywali do Ziemi Obiecanej zachęcano ich do podboju opowiadaniami o innych ludach, które wcześniej podbiły ziemie, gdzie mieszkały. W Powtórzonego Prawa 2:23 znajdujemy taką zachętę: “Chiwwijczyków zaś, którzy mieszkali w osiedlach aż do Gazy, wytępili Kaftoryci, którzy wyszli z Kaftor i zamieszkali na ich miejscu”. Mowa jest tutaj o ludzie, który mieszkał w mieście Gaza, a który to lud wytępili Kaftoryci, którzy przybyli z Kaftor. Przypominam wam dwa ostatnie plemiona, które pochodziły od Misraima. Byli to Kasluchici czyli Filistyni i Kaftoryci. Wielu historyków twierdzi, że Kaftor to była Kreta. Tak więc te dwa ludy prawdopodobnie mieszkały na Krecie. Potem stamtąd przybyły do Kanaanu i opanowały wybrzeże. O tym, że Filistyni pochodzili z Kaftor mówi także Księga Jeremiasza 47:4 oraz Księga Amosa 9:7. Ale dlaczego Filistyni opuścili Kretę?

W XIII i XII wieku p.n.e. nastąpił tzw. najazd ludów morza. Została wtedy zniszczona cywilizacja mykeńska czyli najstarsza cywilizacja grecka. W gruzach legło też państwo Hetytów. Ludy te pokonali Egipcjanie i od nich dowiadujemy się najwięcej o tym najeździe. Dowiadujemy się, że nagle na starożytnym Bliskim Wschodzie pojawiła się fala ludzi, która napadała i niszczyła kolejne cywilizacje, jak np. Grecję mykeńską oraz Hetytów. Nie wiemy dokładnie kim byli. Sądząc też z późniejszych fal barbarzyńców, którzy wylali się na Europę możemy przypuszczać, że ktoś napadł na te ludy i zmusił je do ucieczki lub do wspólnych dalszych wypraw. Np. w 370 rozpoczął się najazd Hunów. Podbijali oni kolejne plemiona, które albo się przyłączały do nich albo uciekały dalej. Rzymianie walczyli zarówno z tymi uciekającymi jak i z samym najazdem Hunów. Być może więc tak samo było podczas najazdu ludów morza. Rysunki egipskie przedstawiają ludzi na różnych statkach i różnie ubranych. Nie był to więc jeden lud. Właśnie wśród nich mieli przybyć Filistyni.

Te ludy morza pokonały wiele istniejących królestw w Ziemi Obiecanej oraz na północy. Zostali jednak pokonani przez Egipcjan. Zauważmy pasuje to do Filistynów, którzy przybyli do ziemi obiecanej. Jak mówi Powtórzonego Prawa 2:23 pokonali Chiwwijczyków i zamieszkali na ich miejscu. Nie ma co do tego pewności, ale wielu historyków starożytności zgadza się co do tego, że Filistyni należeli do tych ludów morza. Że zostali pokonani przez Egipcjan, którzy pozwolili im osiedlić się w Ziemi Obiecanej. Przypomnę może, że cały ten teren, czyli Kanaan podlegał Egiptowi.

Biblia wspomina pierwszy raz o Filistynach przy okazji Abrahama, który przybył do Kanaanu. Są historycy, którzy krytykują ten zapis. Według nich Filistyni pojawili się w Kanaanie dużo później. Biblia jednak mówi o Filistynach za czasów Abrahama i później także za czasów jego syna Izaaka. Np. w Rodzaju 26:1 czytamy: “Potem nastał głód w kraju, inny niż ów pierwszy głód, który był za czasów Abrahama. I poszedł Izaak do Abimelecha, króla filistyńskiego, do Geraru”. Mowa jest tutaj o jednym królu filistyńskim, który rządził w Gerarze. W późniejszym okresie opisanym w księgach Jozuego i księgach 1 i 2 Samuela mowa jest o pięciu władcach filistyńskich, którzy tworzyli sojusz.

W Księdze Jozuego 13 rozdziale opisano ziemię Kanaan. W wersecie 3 czytamy: “jest pięciu książąt filistyńskich z Gazy, z Aszdodu, z Aszkalonu, z Gat, z Ekronu”. Zauważmy różnicę. W czasach Abrahama był jeden król filistyński w Gerarze, a w czasach Jozuego było ich już pięciu, ale w innych miastach: Gat, Gaza, Aszdod, Aszkelon i Ekron. Być może więc Filistyni przybyli do Kanaanu falami. Najpierw przybyła pierwsza grupa, która utworzyła królestwo w mieście Gerar, a dopiero później przybyły kolejne grupy.

Ciekawe jest to, że ten fragment biblijny prawdopodobnie zawiera filistyńskie słowo. Jozuego 13:3 mówi o “pięciu książetach filistyńskich”. W oryginale występuje słowo “seraním”, które tłumaczy się na “książeta” lub “władcy”. To słowo jest jednak używane wyłącznie wobec Filistynów. Używane jest w księdze Sędziów, księgach 1 i 2 Samuela. Przypomina to słowo “faraon”, które w zasadzie oznacza króla Egiptu. Nie powiemy o innych narodach, że mają faraona, tylko Egipcjanie mieli władców nazywanych faraonami. Tak samo tylko Filistyni mieli władców nazywanych “seranim”. To słowo pojawia się w Biblii kilkakrotnie, ale zawsze dotyczy wyłącznie filistyńskich władców. Oczywiście nam słowo “seranim” nic nie mówi i dlatego w polskich przekładach przetłumaczono je na książęta lub władcy.

Może warto tutaj wspomnieć trochę o geografii. Filistyni byli podzieleni na pięć królestw, pięć miast: Aszdod, Gaza, Aszkelon, Gat, Ekron. Najbardziej znanym miastem jest chyba Gat, bo stamtąd pochodził Goliat. Gdy później Dawid uciekał przed królem Saulem schronił się w Gat dwukrotnie. Było pięć miast i w każdym rządził seranim czyli władca lub książę. Rządzili oni każdy jednym miastem i oczywiście podległymi mu miejscowościami. Wcześniej w czasach Abrahama i Izaaka był jeden król, którego nazwano Abimelechem. To imię dosłownie znaczy “mój ojciec jest królem”. To także prawdopodobnie był tytuł jak faraon. Wg Biblii tak nazwano króla Geraru za czasów Abrahama i później kolejnego króla za czasów Izaaka. Co więcej w czasach Dawida królem Gat był Achisz. Jego również określono tym tytułem “Abimelech”. Jak już mówiłem to imię znaczyło “mój ojcec jest królem”, a więc wskazywało na pochodzenie z linii królów. Zatrzymajmy się chwilę na Achiszu, królu Gat.

Achisz był królem Gat czyli jednego z pięciu filistyńskich stolic. Do niego dwukrotnie przybył Dawid uciekając przed Saulem. Za drugim razem Achisz przekazał Dawidowi jedno ze swoich miast Ciklag. Wskazuje to na to, że Achisz był królem, a Gat było stolicą jego państwa. Miał jednak pod władzą także inne miasta, z których Ciklag dał Dawidowi. Było to typowe nadanie feudalne. Dawid przez to nadanie podlegał Achiszowi, dostał od niego miasto i ziemię, ale za to miał wspierać go podczas wojen. Gdy wybuchła wojna z Izraelem Achisz wezwał Dawida aby wyruszył razem z nim na tą wojnę. Czy do tego doszło?

W 1 Samuela 29:3 czytamy: “Rzekli dowódcy filistyńscy: Po co są tutaj ci Hebrajczycy? Lecz Akisz odrzekł dowódcom filistyńskim: To jest Dawid, sługa Saula, króla izraelskiego, który jest u mnie już od dłuższego czasu, a nie mam mu nic do zarzucenia od czasu, gdy do mnie przyszedł, aż do dnia dzisiejszego”. Achisz był królem i wezwał Dawida, swojego wasala, aby wsparł go na wojnie. Ale na wojnę z Izraelem wyruszali Filistyni ze wszystkich pięciu miast sojuszniczych. Achisz chciał zabrać Dawida, ale pozostali czterej władcy byli przeciwni i Dawida odesłano. Wygląda więc na to, że każdy władca filistyński miał władzę w swoim królestwie, ale na wojnie decyzje podejmowano wspólnie.

Patrusytów i Kasluchitów, od których pochodzą Filistyni, oraz Kaftorytów.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/10/14

Chiwwijczyków zaś, którzy mieszkali w osiedlach aż do Gazy, wytępili Kaftoryci, którzy wyszli z Kaftor i zamieszkali na ich miejscu.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/5-Ksiega-Mojzeszowa/2/23

Potem nastał głód w kraju, inny niż ów pierwszy głód, który był za czasów Abrahama. I poszedł Izaak do Abimelecha, króla filistyńskiego, do Geraru.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/26/1

Od Szichoru, który płynie na wschód od Egiptu, aż do północnej granicy Ekronu - uważana za ziemię kanaanejską - jest pięciu książąt filistyńskich z Gazy, z Aszdodu, z Aszkalonu, z Gat, z Ekronu: nadto Awwijczycy
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Jozuego/13/3

Rzekli dowódcy filistyńscy: Po co są tutaj ci Hebrajczycy? Lecz Akisz odrzekł dowódcom filistyńskim...

41 - Benajasz
2022-12-27 10:03:26

Dzisiaj ponownie chciałbym wrócić do listy najlepszych wojowników króla Dawida. Benajasz nie był pierwszy na tej liście. Jednak chyba to właśnie jemu ufał król Dawid, a potem jego syn Salomon. Benajasz był dzielnym wojownikiem, jednak z racji urodzenia powinien mieć inny zawód. Dlaczego postanowił iść ścieżką wojny i dlaczego ufali mu Dawid i Salomon? Tym się właśnie dzisiaj zajmiemy. Zacznijmy jednak od imienia. Benajasz jest też nazywany krócej Benaja. W oryginale to imię brzmi “Benajah” i składa się z dwóch słów: “bena” jest formą czasownika “budować”, a “Jah” to skrócona forma imienia Bożego. Tak więc imię Benajah znaczyło “Jah zbudował”. W języku polskim nie ma słów kończących się na literę “h”, tak więc imię to przybrało formę “Benajasz”, gdzie to ostatnie “h” zamieniono na “sz” lub skrócono słowo czyli usunięto to ostatnie “h” i wyszło “Benaja”. Było to popularne imię, w Biblii pojawia się 12 razy. My oczywiście skupimy się dzisiaj na tylko jednym Benajaszu, synu Jehojady. Benajasz był jednym z najlepszych wojowników Dawida. Czytamy o nim w 2 Samuela 23:20: “Benaja, syn Jehojady, mąż dzielny, który dokonał wielu czynów, pochodził z Kabseel. Zabił on obu synów Ariela z Moabu. On też, gdy pewnego razu spadł śnieg, zstąpił do dołu i zabił tam lwa”. Ten fragment mówiący o czynach i miejscowości Kabseel jest jednym z trudniejszych do przetłumaczenia. Tutaj (w Biblii warszawskiej) oddano to jako: “dokonał wielu czynów, pochodził z Kabseel”. Jednak tekst oryginalny można równie dobrze przetłumaczyć, że Benajasz dokonał tych czynów właśnie w Kabseel. Jest jeszcze trzecia możliwość: Benajasz pochodził z Kabseel, a jakiś jego przodek dokonał tam wielkich czynów. Zobaczcie jak ten fragment oddano w waszych przekładach Biblii. Trudno jednak powiedzieć, która wersja jest tą właściwą. Ja będę się trzymał tej wersji, że to Benajasz dokonał wielkich czynów w Kabseel. Kabseel znajdowało się na południu Ziemi Obiecanej. Według Jozuego 15:21 było to jedno z miast na granicy z Edomem. Niedaleko było też państwo Moabitów. Z obu tych kierunków przychodziło wiele ataków. Tak więc łatwo można sobie wyobrazić, że Benajasz lub jeden z jego przodków mógł się wykazać podczas obrony tego granicznego miasta. W tym wersecie z 2 Samuela czytaliśmy: “pochodził z Kabseel. Zabił on obu synów Ariela z Moabu”. Wygląda na to, że Moabici zaatakowali, a wśród ich wojowników było dwóch braci, synów Ariela z Moabu. W tym rozdziale (2 Samuela 23) opisano pojedynki z wojownikami typu Goliata. Tak więc i tych dwóch musiało się wyróżniać, a Benajasz ich pokonał. Uratował też zbiornik wodny. W Ziemi Obiecanej były cysterny lub doły, w których gromadzono wodę podczas pory deszczowej i wykorzystywano ją w porze suchej. Najwyraźniej w jednym z takich dołów na wodę znalazł się lew. Ktoś musiał tam zejść do niego i pokonać to zwierzę. Kolejny werset, czyli 2 Samuela 23:21 też pasuje do tamtej miejscowości. Czytamy tam: “Zabił on również pewnego Egipcjanina olbrzymiego wzrostu. Egipcjanin ten miał w ręku włócznię, on zaś podszedł do niego z kijem tylko, wyrwał Egipcjaninowi z ręki włócznię i zabił go tą jego włócznią”. Przypominam, że Kabseel leżało na południu na granicy z Edomem, a zaraz za Edomem był Egipt, który również wielokrotnie atakował Żydów. Tak więc Benajasz mieszkał w takim miasteczku na pograniczu i musiał bronić go przed najazdami Moabitów, Egipcjan i zapewne także Edomitów. Wszystko to przygotowało go do zawodu wojownika. Ale czy on powinien walczyć? Kim był jego ojciec i jaki zawód powinien mieć Benajasz? W 1 Kronik 27:5 czytamy, że Benajasz był synem Jehojady, naczelnego kapłana. Synowie kapłanów sami zostawali kapłanami. Jednak Biblia za każdym razem gdy wymienia Benajasza, syna Jehojady mówi o jego czynach wojownika. Nigdy nie wspomniano aby usługiwał w przybytku albo świątyni, którą zbudowano za czasów Salomona. Czy to nie dziwne, że zamiast kapłanem został wojownikiem? Jeden możliwy powód już podałem. Benajsz mieszkał na pograniczu i po prostu musiał wraz z innymi mężczyznami bronić swojej miejscowości. Inny możliwy powód wybrania takiej drogi to jego ojciec. Jak już wspomniałem Jehojada był naczelnym kapłanem, ale to były trudne czasy. Np. gdy Dawid objął władzę w Hebronie nad plemieniem Judy przyszli do niego różni wojownicy aby go poprzeć wbrew synowi Saula, który wtedy królował nad resztą Izraela. Przyszedł tam też ojciec Benajasza. W 1 Kronik 12:28 (w niektórych przekładach werset 27) czytamy: “Jehojada, książę Aaronitów, a z nim trzy tysiące siedmiuset”. Tak więc gdy Dawid został królem w Hebronie poparło go wielu wodzów. Każdy z nich przyprowadził oddział żołnierzy. Poparł go też naczelny kapłan Jehojada. To poparcie było poparciem wojskowym. Jehojada przyprowadził 3700 wojowników, wśród których zapewne był także jego syn Benajasz. Tak więc Benajasz nie był takim wojowniczym kapłanem sam z siebie. Ukształtowało go miejsce zamieszkania - niebezpieczna granica z Edomem i ciągłe walki z Moabitami, Edomitami i Egipcjanami. Wojaczki najwyraźniej uczył go także ojciec, który choć był kapłanem, był także dowódcą oddziału ludzi pochodzących od Aarona. Tutaj może takie wyjaśnienie. Dzisiaj zwykle przypada jeden kapłan np. na wioskę, a w miastach na dzielnicę. W starożytnym Izraelu tak nie było. Kapłani mieli swoje własne miejscowości i mieszkali pośród innych kapłanów. Co jakiś czas udawali się do Jerozolimy pracować w świątyni, ale większość roku mieszkali w swojej miejscowości. A za sąsiadów mieli innych kapłanów i ich rodziny. Tak więc nie ma w tym nic dziwnego, że Jehojada mógł zebrać z każdej miejscowości, gdzie mieszkali kapłani aż 3700 wojowników. Czy jednak poparli oni militarnie króla Dawida? Biblia nic o tym nie mówi. Gdy podczas buntu Absaloma kapłani chcieli uciec z Jerozolimy wraz z arką Bożą, Dawid kazał im zostać. Wygląda na to, że nie oczekiwał od kapłanów pomocy militarnej. Oczywiście był jeden wyjątek. Benajasz nie był najlepszym wojownikiem Dawida. Było trzech lepszych, którzy przewyższali tego syna kapłana w boju. Niemniej to właśnie jemu Dawid ufał najbardziej. W 1 Kronik 11:25 czytamy o Benajaszu: “Dawid postawił go na czele swej straży przybocznej”. 2 Samuela 8:17 (lub 18) mówi, że dowodził dwoma grupami wojowników. Wiele wskazuje na to, że byli to wojownicy filistyńscy, którzy byli jego strażą przyboczną. Królowie w starożytności i później chętnie posługiwali się obcymi ludami aby były ich strażą przyboczną. Np. Kleopatra za straż miała Galów, podobnie Herod Wielki. W Europie chętnie zatrudniano jako straż przyboczną Szwajcarów, co pozostało jako straż szwajcarska w Watykanie do dzisiaj. Takie obce wojsko nie miało na miejscu krewnych i było lojalne wobec króla. Czy Dawid nie ufał Izraelitom i dlatego skorzystał z Filistynów aby byli jego strażą przyboczną? Trudno powiedzieć. Na pewno ufał jednemu z Żydów. Na czele tej straży przybocznej stał za rządów Dawida i później Salomona właśnie Benajasz. To jemu Dawid, a później Salomon powierzał swoje bezpieczeństwo oraz różne trudne zadania. Np. dowódcą wojska był Joab, ale straż przyboczna mu nie podlegała. Była osobnym wojskiem, którym dowodził Benajasz. Gdy Dawid się zestarzał doszło do buntu Absaloma. Wielu Izraelitów, a nawet wielu Judejczyków, czy nawet niektórzy krewni Dawida, poparli Absaloma. Benajasz oraz podległa mu straż przyboczna pozostała wierna. Dawid wysłał swoje wojska do walki z Absalomem. Jednak pozostawił przy sobie Benajasza i podległą mu straż. Ten syn kapłana pozostał wierny gdy Absalom chciał przejąć władzę. Pozostał wierny także gdy kolejny próbował tego samego. W 1 Królów 1:8 czytamy: "Natomiast kapłan Sadok i Benaja, syn Jehojady, i prorok Natan, i Szymei, i Rei oraz rycerstwo Dawidowe nie byli za Adoniaszem". Benajsz nie poparł Adoniasza. Wręcz przeciwnie, król Dawid wysłał go aby ochraniał Salomona oraz kapłana Cadoka. W tym miejscu znajdujemy słowa Benajasza zapisane w Biblii. W 1 Królów 1:36, 37 czytamy: "I odpowiedział Benaja, syn Jehojady, królowi: Niechaj Pan, Bóg mojego pana, powie na to: Niech się tak stanie! Jak był Pan z moim panem, królem, tak niech będzie z Salomonem, i niech wyniesie jego tron ponad tron mojego pana, króla Dawida". Ta wypowiedź wskazuje na wielką lojalność Benajasza. A że wypowiedzi Benajasza jest w Biblii niewiele, można chyba powiedzieć, że był to człowiek małomówny. A Benaja, syn Jehojady, mąż dzielny, który dokonał wielu czynów, pochodził z Kabseel. Zabił on obu synów Ariela z Moabu. On też, gdy pewnego razu spadł śnieg, zstąpił do dołu i zabił tam lwa. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/23/20 Oraz Jehojada, książę Aaronitów, a z nim trzy tysiące siedmiuset; http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Kronik/12/28 Poszedł więc Benaja do Namiotu Pana i rzekł do Joaba: Tak nakazuje król: Wyjdź! Lecz ten odpowiedział: Nie wyjdę, ale tutaj zginę!
Dzisiaj ponownie chciałbym wrócić do listy najlepszych wojowników króla Dawida. Benajasz nie był pierwszy na tej liście. Jednak chyba to właśnie jemu ufał król Dawid, a potem jego syn Salomon. Benajasz był dzielnym wojownikiem, jednak z racji urodzenia powinien mieć inny zawód. Dlaczego postanowił iść ścieżką wojny i dlaczego ufali mu Dawid i Salomon? Tym się właśnie dzisiaj zajmiemy. Zacznijmy jednak od imienia.

Benajasz jest też nazywany krócej Benaja. W oryginale to imię brzmi “Benajah” i składa się z dwóch słów: “bena” jest formą czasownika “budować”, a “Jah” to skrócona forma imienia Bożego. Tak więc imię Benajah znaczyło “Jah zbudował”. W języku polskim nie ma słów kończących się na literę “h”, tak więc imię to przybrało formę “Benajasz”, gdzie to ostatnie “h” zamieniono na “sz” lub skrócono słowo czyli usunięto to ostatnie “h” i wyszło “Benaja”. Było to popularne imię, w Biblii pojawia się 12 razy. My oczywiście skupimy się dzisiaj na tylko jednym Benajaszu, synu Jehojady.

Benajasz był jednym z najlepszych wojowników Dawida. Czytamy o nim w 2 Samuela 23:20: “Benaja, syn Jehojady, mąż dzielny, który dokonał wielu czynów, pochodził z Kabseel. Zabił on obu synów Ariela z Moabu. On też, gdy pewnego razu spadł śnieg, zstąpił do dołu i zabił tam lwa”. Ten fragment mówiący o czynach i miejscowości Kabseel jest jednym z trudniejszych do przetłumaczenia. Tutaj (w Biblii warszawskiej) oddano to jako: “dokonał wielu czynów, pochodził z Kabseel”. Jednak tekst oryginalny można równie dobrze przetłumaczyć, że Benajasz dokonał tych czynów właśnie w Kabseel. Jest jeszcze trzecia możliwość: Benajasz pochodził z Kabseel, a jakiś jego przodek dokonał tam wielkich czynów. Zobaczcie jak ten fragment oddano w waszych przekładach Biblii. Trudno jednak powiedzieć, która wersja jest tą właściwą. Ja będę się trzymał tej wersji, że to Benajasz dokonał wielkich czynów w Kabseel.

Kabseel znajdowało się na południu Ziemi Obiecanej. Według Jozuego 15:21 było to jedno z miast na granicy z Edomem. Niedaleko było też państwo Moabitów. Z obu tych kierunków przychodziło wiele ataków. Tak więc łatwo można sobie wyobrazić, że Benajasz lub jeden z jego przodków mógł się wykazać podczas obrony tego granicznego miasta. W tym wersecie z 2 Samuela czytaliśmy: “pochodził z Kabseel. Zabił on obu synów Ariela z Moabu”. Wygląda na to, że Moabici zaatakowali, a wśród ich wojowników było dwóch braci, synów Ariela z Moabu. W tym rozdziale (2 Samuela 23) opisano pojedynki z wojownikami typu Goliata. Tak więc i tych dwóch musiało się wyróżniać, a Benajasz ich pokonał. Uratował też zbiornik wodny. W Ziemi Obiecanej były cysterny lub doły, w których gromadzono wodę podczas pory deszczowej i wykorzystywano ją w porze suchej. Najwyraźniej w jednym z takich dołów na wodę znalazł się lew. Ktoś musiał tam zejść do niego i pokonać to zwierzę.

Kolejny werset, czyli 2 Samuela 23:21 też pasuje do tamtej miejscowości. Czytamy tam: “Zabił on również pewnego Egipcjanina olbrzymiego wzrostu. Egipcjanin ten miał w ręku włócznię, on zaś podszedł do niego z kijem tylko, wyrwał Egipcjaninowi z ręki włócznię i zabił go tą jego włócznią”. Przypominam, że Kabseel leżało na południu na granicy z Edomem, a zaraz za Edomem był Egipt, który również wielokrotnie atakował Żydów. Tak więc Benajasz mieszkał w takim miasteczku na pograniczu i musiał bronić go przed najazdami Moabitów, Egipcjan i zapewne także Edomitów. Wszystko to przygotowało go do zawodu wojownika. Ale czy on powinien walczyć? Kim był jego ojciec i jaki zawód powinien mieć Benajasz?

W 1 Kronik 27:5 czytamy, że Benajasz był synem Jehojady, naczelnego kapłana. Synowie kapłanów sami zostawali kapłanami. Jednak Biblia za każdym razem gdy wymienia Benajasza, syna Jehojady mówi o jego czynach wojownika. Nigdy nie wspomniano aby usługiwał w przybytku albo świątyni, którą zbudowano za czasów Salomona. Czy to nie dziwne, że zamiast kapłanem został wojownikiem? Jeden możliwy powód już podałem. Benajsz mieszkał na pograniczu i po prostu musiał wraz z innymi mężczyznami bronić swojej miejscowości. Inny możliwy powód wybrania takiej drogi to jego ojciec. Jak już wspomniałem Jehojada był naczelnym kapłanem, ale to były trudne czasy. Np. gdy Dawid objął władzę w Hebronie nad plemieniem Judy przyszli do niego różni wojownicy aby go poprzeć wbrew synowi Saula, który wtedy królował nad resztą Izraela. Przyszedł tam też ojciec Benajasza.

W 1 Kronik 12:28 (w niektórych przekładach werset 27) czytamy: “Jehojada, książę Aaronitów, a z nim trzy tysiące siedmiuset”. Tak więc gdy Dawid został królem w Hebronie poparło go wielu wodzów. Każdy z nich przyprowadził oddział żołnierzy. Poparł go też naczelny kapłan Jehojada. To poparcie było poparciem wojskowym. Jehojada przyprowadził 3700 wojowników, wśród których zapewne był także jego syn Benajasz. Tak więc Benajasz nie był takim wojowniczym kapłanem sam z siebie. Ukształtowało go miejsce zamieszkania - niebezpieczna granica z Edomem i ciągłe walki z Moabitami, Edomitami i Egipcjanami. Wojaczki najwyraźniej uczył go także ojciec, który choć był kapłanem, był także dowódcą oddziału ludzi pochodzących od Aarona.

Tutaj może takie wyjaśnienie. Dzisiaj zwykle przypada jeden kapłan np. na wioskę, a w miastach na dzielnicę. W starożytnym Izraelu tak nie było. Kapłani mieli swoje własne miejscowości i mieszkali pośród innych kapłanów. Co jakiś czas udawali się do Jerozolimy pracować w świątyni, ale większość roku mieszkali w swojej miejscowości. A za sąsiadów mieli innych kapłanów i ich rodziny. Tak więc nie ma w tym nic dziwnego, że Jehojada mógł zebrać z każdej miejscowości, gdzie mieszkali kapłani aż 3700 wojowników. Czy jednak poparli oni militarnie króla Dawida? Biblia nic o tym nie mówi. Gdy podczas buntu Absaloma kapłani chcieli uciec z Jerozolimy wraz z arką Bożą, Dawid kazał im zostać. Wygląda na to, że nie oczekiwał od kapłanów pomocy militarnej. Oczywiście był jeden wyjątek.

Benajasz nie był najlepszym wojownikiem Dawida. Było trzech lepszych, którzy przewyższali tego syna kapłana w boju. Niemniej to właśnie jemu Dawid ufał najbardziej. W 1 Kronik 11:25 czytamy o Benajaszu: “Dawid postawił go na czele swej straży przybocznej”. 2 Samuela 8:17 (lub 18) mówi, że dowodził dwoma grupami wojowników. Wiele wskazuje na to, że byli to wojownicy filistyńscy, którzy byli jego strażą przyboczną. Królowie w starożytności i później chętnie posługiwali się obcymi ludami aby były ich strażą przyboczną. Np. Kleopatra za straż miała Galów, podobnie Herod Wielki. W Europie chętnie zatrudniano jako straż przyboczną Szwajcarów, co pozostało jako straż szwajcarska w Watykanie do dzisiaj. Takie obce wojsko nie miało na miejscu krewnych i było lojalne wobec króla. Czy Dawid nie ufał Izraelitom i dlatego skorzystał z Filistynów aby byli jego strażą przyboczną? Trudno powiedzieć. Na pewno ufał jednemu z Żydów.

Na czele tej straży przybocznej stał za rządów Dawida i później Salomona właśnie Benajasz. To jemu Dawid, a później Salomon powierzał swoje bezpieczeństwo oraz różne trudne zadania. Np. dowódcą wojska był Joab, ale straż przyboczna mu nie podlegała. Była osobnym wojskiem, którym dowodził Benajasz. Gdy Dawid się zestarzał doszło do buntu Absaloma. Wielu Izraelitów, a nawet wielu Judejczyków, czy nawet niektórzy krewni Dawida, poparli Absaloma. Benajasz oraz podległa mu straż przyboczna pozostała wierna.

Dawid wysłał swoje wojska do walki z Absalomem. Jednak pozostawił przy sobie Benajasza i podległą mu straż. Ten syn kapłana pozostał wierny gdy Absalom chciał przejąć władzę. Pozostał wierny także gdy kolejny próbował tego samego. W 1 Królów 1:8 czytamy: "Natomiast kapłan Sadok i Benaja, syn Jehojady, i prorok Natan, i Szymei, i Rei oraz rycerstwo Dawidowe nie byli za Adoniaszem". Benajsz nie poparł Adoniasza. Wręcz przeciwnie, król Dawid wysłał go aby ochraniał Salomona oraz kapłana Cadoka.

W tym miejscu znajdujemy słowa Benajasza zapisane w Biblii. W 1 Królów 1:36, 37 czytamy: "I odpowiedział Benaja, syn Jehojady, królowi: Niechaj Pan, Bóg mojego pana, powie na to: Niech się tak stanie! Jak był Pan z moim panem, królem, tak niech będzie z Salomonem, i niech wyniesie jego tron ponad tron mojego pana, króla Dawida". Ta wypowiedź wskazuje na wielką lojalność Benajasza. A że wypowiedzi Benajasza jest w Biblii niewiele, można chyba powiedzieć, że był to człowiek małomówny.

A Benaja, syn Jehojady, mąż dzielny, który dokonał wielu czynów, pochodził z Kabseel. Zabił on obu synów Ariela z Moabu. On też, gdy pewnego razu spadł śnieg, zstąpił do dołu i zabił tam lwa.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/23/20

Oraz Jehojada, książę Aaronitów, a z nim trzy tysiące siedmiuset;
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Kronik/12/28

Poszedł więc Benaja do Namiotu Pana i rzekł do Joaba: Tak nakazuje król: Wyjdź! Lecz ten odpowiedział: Nie wyjdę, ale tutaj zginę!

40 - Chazael
2022-11-22 15:47:33

Będę dzisiaj mówić o królach Damaszku, czyli królach Syrii. Należy jednak pamiętać, że ten teren był też nazywany królestwem aramejskim, a jego mieszkańcy Aramejczykami. Tak więc Syryjczycy i Aramejczycy to ten sam lud. Z tym ludem wiąże się oczywiście język aramejski. Był to w okresie starotestamentowym język międzynarodowy. Cztery razy ten język jest wspomniany w Biblii. Także cztery fragmenty Biblii są spisane po aramejsku. Język aramejski nazywano też chaldejskim. Był on tak powszechny, że niektórzy bibliści skłaniają się ku twierdzeniu, że Jezus posługiwał się właśnie aramejskim. Ten język był spokrewniony z językiem hebrajskim. Być może kiedyś nagram osobny odcinek poświęcony Syrii oraz językowi aramejskiemu. Dziś jednak skupimy się na jednym królu. Chazaela poznajemy pierwszy raz jak przychodzi do proroka Bożego. W 2 Królów 8:9 czytamy: "Chazael wyszedł więc na jego spotkanie (...) A gdy przyszedł do niego i stanął przed nim, rzekł: Twój syn Ben-Hadad, król Aramu, wysłał mnie do ciebie z zapytaniem: Czy wyzdrowieję z tej choroby?" Chazael był w tym momencie urzędnikiem króla Aramu czyli króla Syrii. Ciekawe jest jednak to, że król syryjski wysłał swojego urzędnika do proroka hebrajskiego. Prorocy Eliasz i Elizeusz działali na terytorium Izraela czyli północnego królestwa. Mieli oni jednak wpływ także na południowe królestwo Judy oraz znajdująca się na północy Syrię. Już prorok Eliasz dostał trzy zadania. W 1 Królów 19:15-17 czytamy, że Eliasz miał wyznaczyć Elizeusza na proroka, Jehu na króla Izraela, a Chazaela na króla Syrii. Z tych trzech rzeczy Eliasz zrobił tylko jedną. Wybrał Elizeusza na swojego następcę jako proroka. I to właśnie Elizeusz zajął się wyznaczeniem tych dwóch królów. Elizeusz przekazał Jehu, że zostanie królem Izraela, a Chazaelowi, że będzie królem Syrii. W obu wypadkach były to tzw. samospełniające się proroctwa. Chodzi tutaj o to, że człowiek słyszący proroctwo zaczyna działać, a jego działania doprowadzają do spełnienia tego co usłyszał. My dzisiaj zajmiemy się tylko tym co usłyszał i co zrobił Chazael. W 2 Królów 8:10 czytamy: "Elizeusz rzekł do niego: Idź i powiedz mu: Na pewno wyzdrowiejesz, chociaż Pan mi objawił, że na pewno umrze". Jest tu pewna gra słów i niektóre stare rękopisy podają "nie wyzdrowiejesz". Król miał wyzdrowieć ze swojej choroby, ale jednak umrzeć. Chazael dopytywał się o szczegóły. W wersecie 13 Elizeusz dał odpowiedź: "Pan ukazał mi ciebie jako króla nad Aramem". Jak na to zareagował Chazael? Wrócił do króla Syrii Ben-Hadada i go zamordował. W ten sposób sam spełnił to co usłyszał. Czy jednak tylko Biblia o nim wspomina? W 2 Królów 8:13 Chazael dziwi się temu, że ma zostać królem. Mówi, że przecież jest nikim. Nazywa się nawet psem. Pasuje to do tego co zapisali Asyryjczycy. Król Asyrii Salmanasar III opisał Chazaela w swojej kronice jako "człowieka z ludu" dosłownie napisano tam, że Chazael był niczyim synem. Jak już wspomniałem Chazaela wyznaczył na króla Elizeusz, ale zadanie to dostał jeszcze jego poprzednik Eliasz. Co dokładnie miał zrobić? W 1 Królów 19:15 czytamy: “A Pan rzekł do niego: Idź, udaj się w drogę powrotną na pustynię damasceńską, a gdy tam dojdziesz, namaścisz Chazaela na króla nad Aramem”. Eliasz miał namaścić Chazaela. Namaszczenie zwykle odbywało się przy pomocy wylania na głowę olejków. Tutaj jednak do tego nie doszło. Niemniej Chazael został namaszczony czyli pomazany na króla. Co to oznacza? Po hebrajsku słowo pomazaniec brzmi “mesjasz”, a po grecku “chrystus”. Chodziło tutaj o to, jak przekazał prorok, że Chazael został wyznaczony na króla i miał za zadanie gnębić grzeszny Izrael. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. Późniejsi prorocy także mówili o namaszczonych pogańskich królach. Np. w Księdze Izajasza czytamy, że perski król Cyrus był namaszczony czyli był mesjaszem lub pomazańcem. Też dostał zadanie do wykonania. Jak jednak to namaszczenie odebrał sam Chazael? Na stelli z Tel Dan Chazael mówi o tym jak pokonał armie Izraela i Judy. Mówi tam też, że królem został dzięki bogu Hadadowi. Ten tekst potwierdza dwie rzeczy. Po pierwsze Chazael nie pochodził z królewskiego rodu. Nie został królem po swoim ojcu. Po drugie powołuje się na boską interwencję. Oczywiście nie wymieniono tutaj imienia Boga Izraela tylko Hadada boga Syrii. Trudno jednak aby król Syrii chwalił się przed swoimi poddanymi, że na króla wyznaczył go Bóg sąsiedniego narodu, który właśnie pokonał. Zajmijmy się teraz tymi bitwami. Chazael walczył przeciwko połączonym siłom Izraela i Judy pod Ramot-Gilead. W 2 Królów 8:28 czytamy o królu Judy Achazjaszu: "Wyruszył on z Joramem, synem Achaba, na wojnę z Chazaelem, królem Aramu, pod Ramot Gileadzkie, lecz Aramejczycy zranili Jorama". W tym okresie władcy Izraela i Judy byli spokrewnieni. Mówiłem o tym w odcinkach 20 i 21. Tamte odcinki poświęciłem Jezebel i Atalii. Joram, król Izraela był synem Achaba. Jego siostra Atalia została żoną króla Judy i teraz królem Judy był jej syn Achazjasz. Tak więc pod Ramot-Gilead Achazjasz, król Judy pomagał swojemu wujkowi Joramowi, królowi Izraela. Jak się skończyła ta bitwa? W 2 Królów 8:28 czytaliśmy, że "Aramejczycy zranili Jorama". Nie wiemy nic więcej. Można chyba jednak przypuścić, że Izraelici i Judejczycy walczyli z Syryjczykami, nazwanymi tutaj Aramejczykami, aż do momentu, gdy król Izraela Jorama został zraniony. Wtedy pewnie się wycofali. Można więc chyba uznać, że bitwę wygrali Syryjczycy, ale nie zniszczyli oni armii Izraela i Judy. Był to jednak dopiero początek. Króla Jorama i jego matkę Jezebel zabił Jehu, który został królem Izraela. Sytuacja była tutaj podoba. To prorok Elizeusz kazał namaścić Jehu, który od razu wyruszył, zabił Jorama i sam został królem. Kiedyś pewnie zrobię odcinek o Jehu, dziś jednak wróćmy do Chazaela. W 2 Królów 10:32 czytamy: "W tym czasie zaczął Pan po kawałku uszczuplać Izraela, mianowicie Chazael zadawał im klęski na całym pograniczu izraelskim". Tak za rządów Chazaela Syria się powiększała, a Izrael malał. Czy ten król Syrii atakował tylko Izrael? W 2 Królów 12:18 czytamy: "W tym czasie nadciągnął Chazael, król Aramu, uderzył na Gat i zdobył je; następnie Chazael zamierzał wyprawić się na Jeruzalem". Tak więc Chazael, król Syrii zdobył miasto Filistynów - Gat oraz ruszył na Jerozolimię. Król Judy Joasz mu jednak zapłacił aby nie oblegał Jerozolimy. Chazael dał się we znaki wszystkim sąsiadom, ale szczególnie Izraelowi. Syria stała się wtedy potężnym państwem i powiększyła swoje terytorium. Król Jehoachaz stał się wręcz wasalem Syrii. W 2 Królów 13:7 czytamy: "Toteż nie pozostało Jehoachazowi więcej ludu zbrojnego jak tylko pięćdziesięciu jezdnych, dziesięć wozów wojennych i dziesięć tysięcy pieszych, wytracił ich bowiem król Aramu i uczynił z nich jakby proch do deptania". Czy to znaczy, że Chazael wygrywał wszystkie bitwy? Zanim Chazael ruszył na Izrael, Filisteę i Judę musiał się zmierzyć z Asryrią. W 841 p.n.e., Salmanasar III, król Asyri zaatakował Syrię i pobił Chazaela w bitwie u podnóża góry Senir. Chazael przegrał wprawdzie tą bitwę, ale potem zamknął się w Damaszku, którego król Asyrii nie mógł już zdobyć. Tak więc mimo przegranej bitwy obronił się przed Asyrią. Ale czy o Hazazelu mówi tylko Biblia? Jakie źródła pozabiblijne wspominają tego króla Syrii? Znaleziono fragment zbroi dla konia. Konkretnie jest to fragment czegoś w rodzaju przyłbicy na głowę konia. Jest tam napisane: “dar od Hadada dla naszego pana Chazaela”. Przypomina to napis na stelli z Tel Dan, która mówiła: “Hadad uczynił mnie królem”. W obu wypadkach mowa jest o królu Chazaelu, który służył bogu o imieniu Hadad. Znaleziono także łóżko z kości słoniowej, na którym było imię Chazael. Mamy więc oprócz opisów biblijnych także zapis asyryjski, który mówi, że było on niczyim synem, zapis na stelli z Tel Dan, gdzie opisano jego podbój Izraela oraz dwie rzeczy, które do niego należały: fragment zbroi dla konia oraz łóżko. Ale co się stało z jego imperium? Po Chazaelu zaczął panować jego syn Ben-Hadad. To może się trochę, mylić, bo Biblia aż trzech królów nazywa imieniem Ben-Hadad. Tak miał na imię król zabity przez Chazaela oraz syn Chazaela, który po nim panował. Historycy ponumerowali tych królów, tak więc panował najpierw Ben-Hadad II. Potem Chazael, a potem syn Chazaela - Ben-Hadad III. Biblia nie podaje tych numerów, a więc ci dwaj królowie mogą się komuś pomieszać. Zamieszania dodaje fakt, że Ben-Hadad I także jest opisany w Biblii i również bez numeru. Wracając do Chazaela, niestety jego syn Ben-Hadad III stracił wszystko co zdobył jego ojciec. Królowie Izraela odbyli wszystkie terytoria zagrabione wcześniej przez Chazaela, ale to już inna historia. Chazael wyszedł więc na jego spotkanie, zabrawszy z sobą jako dar wszelkiego rodzaju cenne towary damasceńskie, załadowane na czterdziestu wielbłądach. A gdy przyszedł do niego i stanął przed nim, rzekł: Twój syn Ben-Hadad, król Aramu, wysłał mnie do ciebie z zapytaniem: Czy wyzdrowieję z tej choroby? http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/8/9 Chazael odpowiedział: Czymże jest twój sługa, który wszak jest tylko psem, że miałby dokonać tej okropnej rzeczy? Elizeusz zaś na to: Pan ukazał mi ciebie jako króla nad Aramem. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/8/13 A Pan rzekł do niego: Idź, udaj się w drogę powrotną na pustynię damasceńską, a gdy tam dojdziesz, namaścisz Chazaela na króla nad Aramem. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Krolewska/19/15
Będę dzisiaj mówić o królach Damaszku, czyli królach Syrii. Należy jednak pamiętać, że ten teren był też nazywany królestwem aramejskim, a jego mieszkańcy Aramejczykami. Tak więc Syryjczycy i Aramejczycy to ten sam lud. Z tym ludem wiąże się oczywiście język aramejski. Był to w okresie starotestamentowym język międzynarodowy. Cztery razy ten język jest wspomniany w Biblii. Także cztery fragmenty Biblii są spisane po aramejsku. Język aramejski nazywano też chaldejskim. Był on tak powszechny, że niektórzy bibliści skłaniają się ku twierdzeniu, że Jezus posługiwał się właśnie aramejskim. Ten język był spokrewniony z językiem hebrajskim. Być może kiedyś nagram osobny odcinek poświęcony Syrii oraz językowi aramejskiemu. Dziś jednak skupimy się na jednym królu.

Chazaela poznajemy pierwszy raz jak przychodzi do proroka Bożego. W 2 Królów 8:9 czytamy: "Chazael wyszedł więc na jego spotkanie (...) A gdy przyszedł do niego i stanął przed nim, rzekł: Twój syn Ben-Hadad, król Aramu, wysłał mnie do ciebie z zapytaniem: Czy wyzdrowieję z tej choroby?" Chazael był w tym momencie urzędnikiem króla Aramu czyli króla Syrii. Ciekawe jest jednak to, że król syryjski wysłał swojego urzędnika do proroka hebrajskiego.

Prorocy Eliasz i Elizeusz działali na terytorium Izraela czyli północnego królestwa. Mieli oni jednak wpływ także na południowe królestwo Judy oraz znajdująca się na północy Syrię. Już prorok Eliasz dostał trzy zadania. W 1 Królów 19:15-17 czytamy, że Eliasz miał wyznaczyć Elizeusza na proroka, Jehu na króla Izraela, a Chazaela na króla Syrii. Z tych trzech rzeczy Eliasz zrobił tylko jedną. Wybrał Elizeusza na swojego następcę jako proroka. I to właśnie Elizeusz zajął się wyznaczeniem tych dwóch królów.

Elizeusz przekazał Jehu, że zostanie królem Izraela, a Chazaelowi, że będzie królem Syrii. W obu wypadkach były to tzw. samospełniające się proroctwa. Chodzi tutaj o to, że człowiek słyszący proroctwo zaczyna działać, a jego działania doprowadzają do spełnienia tego co usłyszał. My dzisiaj zajmiemy się tylko tym co usłyszał i co zrobił Chazael.

W 2 Królów 8:10 czytamy: "Elizeusz rzekł do niego: Idź i powiedz mu: Na pewno wyzdrowiejesz, chociaż Pan mi objawił, że na pewno umrze". Jest tu pewna gra słów i niektóre stare rękopisy podają "nie wyzdrowiejesz". Król miał wyzdrowieć ze swojej choroby, ale jednak umrzeć. Chazael dopytywał się o szczegóły. W wersecie 13 Elizeusz dał odpowiedź: "Pan ukazał mi ciebie jako króla nad Aramem". Jak na to zareagował Chazael?

Wrócił do króla Syrii Ben-Hadada i go zamordował. W ten sposób sam spełnił to co usłyszał. Czy jednak tylko Biblia o nim wspomina? W 2 Królów 8:13 Chazael dziwi się temu, że ma zostać królem. Mówi, że przecież jest nikim. Nazywa się nawet psem. Pasuje to do tego co zapisali Asyryjczycy. Król Asyrii Salmanasar III opisał Chazaela w swojej kronice jako "człowieka z ludu" dosłownie napisano tam, że Chazael był niczyim synem. Jak już wspomniałem Chazaela wyznaczył na króla Elizeusz, ale zadanie to dostał jeszcze jego poprzednik Eliasz. Co dokładnie miał zrobić?

W 1 Królów 19:15 czytamy: “A Pan rzekł do niego: Idź, udaj się w drogę powrotną na pustynię damasceńską, a gdy tam dojdziesz, namaścisz Chazaela na króla nad Aramem”. Eliasz miał namaścić Chazaela. Namaszczenie zwykle odbywało się przy pomocy wylania na głowę olejków. Tutaj jednak do tego nie doszło. Niemniej Chazael został namaszczony czyli pomazany na króla. Co to oznacza? Po hebrajsku słowo pomazaniec brzmi “mesjasz”, a po grecku “chrystus”. Chodziło tutaj o to, jak przekazał prorok, że Chazael został wyznaczony na króla i miał za zadanie gnębić grzeszny Izrael. Nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. Późniejsi prorocy także mówili o namaszczonych pogańskich królach. Np. w Księdze Izajasza czytamy, że perski król Cyrus był namaszczony czyli był mesjaszem lub pomazańcem. Też dostał zadanie do wykonania. Jak jednak to namaszczenie odebrał sam Chazael?

Na stelli z Tel Dan Chazael mówi o tym jak pokonał armie Izraela i Judy. Mówi tam też, że królem został dzięki bogu Hadadowi. Ten tekst potwierdza dwie rzeczy. Po pierwsze Chazael nie pochodził z królewskiego rodu. Nie został królem po swoim ojcu. Po drugie powołuje się na boską interwencję. Oczywiście nie wymieniono tutaj imienia Boga Izraela tylko Hadada boga Syrii. Trudno jednak aby król Syrii chwalił się przed swoimi poddanymi, że na króla wyznaczył go Bóg sąsiedniego narodu, który właśnie pokonał. Zajmijmy się teraz tymi bitwami.

Chazael walczył przeciwko połączonym siłom Izraela i Judy pod Ramot-Gilead. W 2 Królów 8:28 czytamy o królu Judy Achazjaszu: "Wyruszył on z Joramem, synem Achaba, na wojnę z Chazaelem, królem Aramu, pod Ramot Gileadzkie, lecz Aramejczycy zranili Jorama". W tym okresie władcy Izraela i Judy byli spokrewnieni. Mówiłem o tym w odcinkach 20 i 21. Tamte odcinki poświęciłem Jezebel i Atalii. Joram, król Izraela był synem Achaba. Jego siostra Atalia została żoną króla Judy i teraz królem Judy był jej syn Achazjasz. Tak więc pod Ramot-Gilead Achazjasz, król Judy pomagał swojemu wujkowi Joramowi, królowi Izraela. Jak się skończyła ta bitwa?

W 2 Królów 8:28 czytaliśmy, że "Aramejczycy zranili Jorama". Nie wiemy nic więcej. Można chyba jednak przypuścić, że Izraelici i Judejczycy walczyli z Syryjczykami, nazwanymi tutaj Aramejczykami, aż do momentu, gdy król Izraela Jorama został zraniony. Wtedy pewnie się wycofali. Można więc chyba uznać, że bitwę wygrali Syryjczycy, ale nie zniszczyli oni armii Izraela i Judy. Był to jednak dopiero początek.

Króla Jorama i jego matkę Jezebel zabił Jehu, który został królem Izraela. Sytuacja była tutaj podoba. To prorok Elizeusz kazał namaścić Jehu, który od razu wyruszył, zabił Jorama i sam został królem. Kiedyś pewnie zrobię odcinek o Jehu, dziś jednak wróćmy do Chazaela. W 2 Królów 10:32 czytamy: "W tym czasie zaczął Pan po kawałku uszczuplać Izraela, mianowicie Chazael zadawał im klęski na całym pograniczu izraelskim". Tak za rządów Chazaela Syria się powiększała, a Izrael malał. Czy ten król Syrii atakował tylko Izrael?

W 2 Królów 12:18 czytamy: "W tym czasie nadciągnął Chazael, król Aramu, uderzył na Gat i zdobył je; następnie Chazael zamierzał wyprawić się na Jeruzalem". Tak więc Chazael, król Syrii zdobył miasto Filistynów - Gat oraz ruszył na Jerozolimię. Król Judy Joasz mu jednak zapłacił aby nie oblegał Jerozolimy. Chazael dał się we znaki wszystkim sąsiadom, ale szczególnie Izraelowi. Syria stała się wtedy potężnym państwem i powiększyła swoje terytorium. Król Jehoachaz stał się wręcz wasalem Syrii. W 2 Królów 13:7 czytamy: "Toteż nie pozostało Jehoachazowi więcej ludu zbrojnego jak tylko pięćdziesięciu jezdnych, dziesięć wozów wojennych i dziesięć tysięcy pieszych, wytracił ich bowiem król Aramu i uczynił z nich jakby proch do deptania". Czy to znaczy, że Chazael wygrywał wszystkie bitwy?

Zanim Chazael ruszył na Izrael, Filisteę i Judę musiał się zmierzyć z Asryrią. W 841 p.n.e., Salmanasar III, król Asyri zaatakował Syrię i pobił Chazaela w bitwie u podnóża góry Senir. Chazael przegrał wprawdzie tą bitwę, ale potem zamknął się w Damaszku, którego król Asyrii nie mógł już zdobyć. Tak więc mimo przegranej bitwy obronił się przed Asyrią. Ale czy o Hazazelu mówi tylko Biblia? Jakie źródła pozabiblijne wspominają tego króla Syrii?

Znaleziono fragment zbroi dla konia. Konkretnie jest to fragment czegoś w rodzaju przyłbicy na głowę konia. Jest tam napisane: “dar od Hadada dla naszego pana Chazaela”. Przypomina to napis na stelli z Tel Dan, która mówiła: “Hadad uczynił mnie królem”. W obu wypadkach mowa jest o królu Chazaelu, który służył bogu o imieniu Hadad. Znaleziono także łóżko z kości słoniowej, na którym było imię Chazael. Mamy więc oprócz opisów biblijnych także zapis asyryjski, który mówi, że było on niczyim synem, zapis na stelli z Tel Dan, gdzie opisano jego podbój Izraela oraz dwie rzeczy, które do niego należały: fragment zbroi dla konia oraz łóżko. Ale co się stało z jego imperium?

Po Chazaelu zaczął panować jego syn Ben-Hadad. To może się trochę, mylić, bo Biblia aż trzech królów nazywa imieniem Ben-Hadad. Tak miał na imię król zabity przez Chazaela oraz syn Chazaela, który po nim panował. Historycy ponumerowali tych królów, tak więc panował najpierw Ben-Hadad II. Potem Chazael, a potem syn Chazaela - Ben-Hadad III. Biblia nie podaje tych numerów, a więc ci dwaj królowie mogą się komuś pomieszać. Zamieszania dodaje fakt, że Ben-Hadad I także jest opisany w Biblii i również bez numeru. Wracając do Chazaela, niestety jego syn Ben-Hadad III stracił wszystko co zdobył jego ojciec. Królowie Izraela odbyli wszystkie terytoria zagrabione wcześniej przez Chazaela, ale to już inna historia.

Chazael wyszedł więc na jego spotkanie, zabrawszy z sobą jako dar wszelkiego rodzaju cenne towary damasceńskie, załadowane na czterdziestu wielbłądach. A gdy przyszedł do niego i stanął przed nim, rzekł: Twój syn Ben-Hadad, król Aramu, wysłał mnie do ciebie z zapytaniem: Czy wyzdrowieję z tej choroby?
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/8/9

Chazael odpowiedział: Czymże jest twój sługa, który wszak jest tylko psem, że miałby dokonać tej okropnej rzeczy? Elizeusz zaś na to: Pan ukazał mi ciebie jako króla nad Aramem.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Krolewska/8/13

A Pan rzekł do niego: Idź, udaj się w drogę powrotną na pustynię damasceńską, a gdy tam dojdziesz, namaścisz Chazaela na króla nad Aramem.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Krolewska/19/15

39 - Achitofel
2022-10-27 12:22:13

Dziś chciałbym wam opowiedzieć o Achitofelu. Prawdopodobnie mało kto wie kim on był, jaką pełnił funkcję. A nawet ci którzy to wiedzą prawdopodobnie zdziwią się gdy usłyszą co wspólnego ma Achitofel z Judaszem albo z Batszebą. Ale nie wybiegajmy naprzód. Achitofel był doradcą króla Dawida. Jak bardzo ceniono jego mądrość wyjawia Księga 2 Samuela 16:23. Czytamy tam: "A każda rada Achitofela, jakiej w tym czasie udzielał, znaczyła tyle samo, co wyrocznia Boża; tyle znaczyła każda rada Achitofela zarówno u Dawida, jak u Absaloma". Przez wiele lat jego rady się zawsze sprawdzały. Traktowano go więc jak wyrocznię. Tradycja żydowska twierdzi, że z tego powodu popadł w pychę. Co wiemy o Achitofelu? Mieszkał w miejscowości Gilo. Miejscowość ta znajdowała się na terytorium Judy pomiędzy Jerozolimą, a Hebronem. Dawid miał oddział 30 najlepszych wojowników. Wśród nich był "Eliam, syn Achitofela z Gilo" (2 Samuela 23:34). Tak więc Achitofel był doradcą króla, a jego syn Eliam był jednym z najlepszych wojowników. Później Dawid związał się z kimś jeszcze z rodziny Achitofela. Pewnego dnia Dawid zobaczył ze swego tarasu na dachu piękną kobietę, która się kąpała. Kim ona była? W 2 Samuela 11:3 czytamy: "Dawid posłał, aby się czegoś dowiedzieć o tej kobiecie. Powiedziano mu: Jest to Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetejczyka". Eliam był synem Achitofela, tak więc Batszeba była wnuczką tego doradcy króla. Jak pewnie wiecie Dawid związał się z Batszebą. Mieli romans, a ona zaszła w ciążę. Dawid doprowadził do śmierci jej męża. Czytałem wam już fragment z 2 Samuela 23 rozdziału. Mowa tam o 30 najlepszych wojownikach Dawida. Jednym z nich był właśnie Eliam, syn Achitofela, a ojciec Batszeby. Kto jeszcze był wśród tych 30 najlepszych wojowników? Był tam także Uriasz Hetyta, mąż Batszeby. Możemy sobie wyobrazić, że Eliam i Uriasz walczyli ramię w ramię. Tak rodzi się męska przyjaźń. Później Uriasz ożenił się z córką swojego przyjaciela Eliama. Gdy Dawid doprowadził do jego śmierci Uriasz walczył pod Rabbą Amonicką. Wysłano go pod mury na pewną śmierć. Być może widział to jego towarzysz Eliam. Jaki to mogło mieć wpływ na Achitofela, ojca Eliama i dziadka Batszeby? Doradca króla był osobą zaufaną. Kimś na kim król polegał. Myślę, że moglibyśmy użyć słowa przyjaciel. Niestety zbuntował się syn Dawida Absalom. Jak się wtedy zachował Achitofel? W 2 Samuela 15:12 czytamy: "Posłał też Absalom w czasie składania ofiar rzeźnych po Achitofela Gilończyka, doradcę Dawidowego, z jego rodzinnego miasta Gilo. W ten sposób spisek się wzmógł i coraz więcej ludzi przystawało do Absaloma". Dlaczego Achitofel przystał do Absaloma przeciwko Dawidowi? Biblia tego nie wyjawia. Być może chodziło o jego wnuczkę, Batszebę. Być może Achitofel wiedział o tym co zrobił Dawid. Mógł mu o tym opowiedzieć jego syn Eliam, który także prawdopodobnie walczył z mężem Batszeby pod Rabbą. Ktoś może jednak powiedzieć, że zabicie Uriasza i późniejszy ślub Batszeby z Dawidem był na rękę jej dziadkowi Achitofelowi. Batszeba urodziła Dawidowi drugiego syna Salomona (pierwszy zmarł krótko po urodzeniu) i to właśnie on został królem po Dawidzie. Pamiętajmy jednak, że w tamtym jednak momencie nic na to nie wskazywało. Dawid nie wyznaczył wtedy swojego następcy. Wszystko wyglądało na to, że będzie nim Absalom, który doprowadził do śmierci swojego starszego brata czyli Amona. Być może Achitifel miał za złe to co Dawid zrobił mężowi Batszeby, towarzyszowi jego syna. Niezależnie od tego jak było Achitofel zdradził Dawida. Jaką radę dał Absalomowi? W 2 Samuela 16:21 czytamy: "Idź do nałożnic twojego ojca, które pozostawił, aby pilnowały domu. Gdy cały Izrael się dowie, że okryłeś się u swojego ojca niesławą, okrzepną ręce wszystkich twoich zwolenników". Dlaczego to była dobra rada? Kiedy mówię, że to była dobra rada, nie mam na myśli, że była dobra pod względem moralnym. Była to dobra rada pod względem politycznym. Ludzie mogli sobie myśleć, że Dawid dojdzie do porozumienia ze swoim synem. Wtedy wszyscy, którzy poparli Absaloma znaleźliby się w trudnej sytuacji. Absalom posłuchał jednak Achitofela i na oczach wszystkich wszedł do namiotu z nałożnicami swojego ojca Dawida. W ten sposób pokazał, że nie będzie porozumienia ze swoim ojcem. Z tym wydarzeniem Biblia łączy dwa proroctwa. Po pierwsze prorok Natan zapowiedział, że chociaż Dawid w ukryciu współżył z Batszebą to za karę ktoś weźmie jego żony i będzie z nimi współżył na oczach wszystkich. Absalom za radą Achitofela na oczach wszystkich wszedł do namiotu z żonami króla Dawida. Czy Achitofel słyszał to proroctwo i teraz wcielił je w życie? Trudno powiedzieć. Ale jakie drugie proroctwo Pismo Święte łączy z tą sprawą? Psalm 41:10 (w innych przekładach 9) mówi o bliskim przyjacielu, który wspólnie jadł przy stole z autorem tego psalmu. I właśnie ten bliski przyjaciel zdradził Psalmistę, którym był Dawid. Wielu biblistów myśli, że mowa tutaj właśnie o Achitofelu. Był on bliskim doradcą Dawida. Król uważał go za przyjaciela. Spożywanie wspólnych posiłków uważano za dowód przyjaźni. Dla Dawida musiało to być szokiem, że ktoś, kto przez całe dziesięciolecia wspólnie jadł z nim posiłki, zdradził go. Właśnie ten fragmentu psalmu zacytował Jezus. Najpierw powiedział, że jeden z 12 apostołów go zdradzi. Później wypowiedział słowa zapisane w Ewangelii Jana 13:18: “Nie o was wszystkich mówię; Ja wiem, których wybrałem; lecz niech się wypełni Pismo: Ten, kto spożywa chleb mój, podniósł na mnie piętę swoją”. Tak więc Achitofel miał być takim pierwowzorem Judasza. Achitofel zdradził Dawida, a Judasz potomka Dawida - Jezusa. Stało się to pomimo tego, że razem spożywali pokarm. To podobieństwo to nie tylko kwestia zdrady, ale także rodzaju śmierci. Jak już mówiłem Achitofel poradził Absalomowi, aby na oczach wszystkich ludzi współżył z nałożnicami ojca. Później zaproponował, że wyruszy od razu za Dawidem i go pokona gdy jest jeszcze słaby. Czytamy o tym w 2 Samuela rozdziale 17. Jednak Dawid wysłał swojego innego doradcę Chuszaja, aby udawał, że też przeszedł na stronę Absaloma. Chuszaj dał przeciwną radę. Powiedział, że trzeba najpierw zgromadzić dużo sił i dopiero potem uderzyć na Dawida. Dało to czas uciekającemu królowi. A co się stało z Achitofelem? W 2 Samuela 17:23 czytamy: “Gdy Achitofel widział, że jego rada nie została wykonana, osiodłał swojego osła i ruszył do swojego domu w mieście rodzinnym. Potem rozporządził swoim domem i powiesił się. Gdy umarł, pochowano go w grobie jego ojca”. Wiele wieków później powiesił się także Judasz. Achitofel więc rzeczywiście bardzo pasuje do tego późniejszego zdrajcy. Tak zmarł człowiek, którego słowa traktowano jak wyrocznię Bożą. Czy był on jedyną mądrą osobą w swojej rodzinie? Przypomnę, że znamy jego syna Eliama, który był wojownikiem oraz wnuczkę Batszebę i właśnie nią chciałbym się teraz zająć. Ostatni rozdział księgi Przysłów, czyli rozdział 31 zaczyna się od zdania: “Słowa Lemuela, których go uczyła matka”. Nie wiemy kim był ten król Lemuel, ale niektórzy bibliści wskazują na Salomona. Jeżeli to prawda to matką Lemuela była Batszeba. Tak więc ten ostatni rozdział księgi Przysłów to słowa Batszeby do młodego Salomona. Wielu pamięta ją jako piękną kobietę, którą zobaczył król Dawid, ale wygląda na to, że była również bardzo mądra jak jej dziadek Achitofel. A każda rada Achitofela, jakiej w tym czasie udzielał, znaczyła tyle samo, co wyrocznia Boża; tyle znaczyła każda rada Achitofela zarówno u Dawida, jak u Absaloma (2 Samuela 16:23) http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/16/23 Elipelet, syn Achasbaja z Maaka, Eliam, syn Achitofela z Gilo (2 Samuela 23:34) http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/23/34 Dawid posłał, aby się czegoś dowiedzieć o tej kobiecie. Powiedziano mu: Jest to Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetejczyka (2 Samuela 11:3) http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/11/3 Posłał też Absalom w czasie składania ofiar rzeźnych po Achitofela Gilończyka, doradcę Dawidowego, z jego rodzinnego miasta Gilo. W ten sposób spisek się wzmógł i coraz więcej ludzi przystawało do Absaloma (2 Samuela 15:12) http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/15/12 Wtedy Achitofel rzekł do Absaloma: Idź do nałożnic twojego ojca, które pozostawił, aby pilnowały domu. Gdy cały Izrael się dowie, że okryłeś się u swojego ojca niesławą, okrzepną ręce wszystkich twoich zwolenników. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/16/21 Nawet przyjaciel mój, któremu zaufałem, Który jadł mój chleb, Podniósł piętę przeciwko mnie. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Psalmow/41/10 Nie o was wszystkich mówię; Ja wiem, których wybrałem; lecz niech się wypełni Pismo: Ten, kto spożywa chleb mój, podniósł na mnie piętę swoją. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ewangelia-Jana/13/18 Gdy Achitofel widział, że jego rada nie została wykonana, osiodłał swojego osła i ruszył do swojego domu w mieście rodzinnym. Potem rozporządził swoim domem i powiesił się. Gdy umarł, pochowano go w grobie jego ojca. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/17/23 Słowa Lemuela, króla Massy, których go uczyła jego matka. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Przypowiesci-Salomona/31/1
Dziś chciałbym wam opowiedzieć o Achitofelu. Prawdopodobnie mało kto wie kim on był, jaką pełnił funkcję. A nawet ci którzy to wiedzą prawdopodobnie zdziwią się gdy usłyszą co wspólnego ma Achitofel z Judaszem albo z Batszebą. Ale nie wybiegajmy naprzód.

Achitofel był doradcą króla Dawida. Jak bardzo ceniono jego mądrość wyjawia Księga 2 Samuela 16:23. Czytamy tam: "A każda rada Achitofela, jakiej w tym czasie udzielał, znaczyła tyle samo, co wyrocznia Boża; tyle znaczyła każda rada Achitofela zarówno u Dawida, jak u Absaloma". Przez wiele lat jego rady się zawsze sprawdzały. Traktowano go więc jak wyrocznię. Tradycja żydowska twierdzi, że z tego powodu popadł w pychę.

Co wiemy o Achitofelu? Mieszkał w miejscowości Gilo. Miejscowość ta znajdowała się na terytorium Judy pomiędzy Jerozolimą, a Hebronem. Dawid miał oddział 30 najlepszych wojowników. Wśród nich był "Eliam, syn Achitofela z Gilo" (2 Samuela 23:34). Tak więc Achitofel był doradcą króla, a jego syn Eliam był jednym z najlepszych wojowników. Później Dawid związał się z kimś jeszcze z rodziny Achitofela.

Pewnego dnia Dawid zobaczył ze swego tarasu na dachu piękną kobietę, która się kąpała. Kim ona była? W 2 Samuela 11:3 czytamy: "Dawid posłał, aby się czegoś dowiedzieć o tej kobiecie. Powiedziano mu: Jest to Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetejczyka". Eliam był synem Achitofela, tak więc Batszeba była wnuczką tego doradcy króla. Jak pewnie wiecie Dawid związał się z Batszebą. Mieli romans, a ona zaszła w ciążę. Dawid doprowadził do śmierci jej męża.

Czytałem wam już fragment z 2 Samuela 23 rozdziału. Mowa tam o 30 najlepszych wojownikach Dawida. Jednym z nich był właśnie Eliam, syn Achitofela, a ojciec Batszeby. Kto jeszcze był wśród tych 30 najlepszych wojowników? Był tam także Uriasz Hetyta, mąż Batszeby. Możemy sobie wyobrazić, że Eliam i Uriasz walczyli ramię w ramię. Tak rodzi się męska przyjaźń. Później Uriasz ożenił się z córką swojego przyjaciela Eliama. Gdy Dawid doprowadził do jego śmierci Uriasz walczył pod Rabbą Amonicką. Wysłano go pod mury na pewną śmierć. Być może widział to jego towarzysz Eliam. Jaki to mogło mieć wpływ na Achitofela, ojca Eliama i dziadka Batszeby?

Doradca króla był osobą zaufaną. Kimś na kim król polegał. Myślę, że moglibyśmy użyć słowa przyjaciel. Niestety zbuntował się syn Dawida Absalom. Jak się wtedy zachował Achitofel? W 2 Samuela 15:12 czytamy: "Posłał też Absalom w czasie składania ofiar rzeźnych po Achitofela Gilończyka, doradcę Dawidowego, z jego rodzinnego miasta Gilo. W ten sposób spisek się wzmógł i coraz więcej ludzi przystawało do Absaloma". Dlaczego Achitofel przystał do Absaloma przeciwko Dawidowi?

Biblia tego nie wyjawia. Być może chodziło o jego wnuczkę, Batszebę. Być może Achitofel wiedział o tym co zrobił Dawid. Mógł mu o tym opowiedzieć jego syn Eliam, który także prawdopodobnie walczył z mężem Batszeby pod Rabbą. Ktoś może jednak powiedzieć, że zabicie Uriasza i późniejszy ślub Batszeby z Dawidem był na rękę jej dziadkowi Achitofelowi. Batszeba urodziła Dawidowi drugiego syna Salomona (pierwszy zmarł krótko po urodzeniu) i to właśnie on został królem po Dawidzie. Pamiętajmy jednak, że w tamtym jednak momencie nic na to nie wskazywało. Dawid nie wyznaczył wtedy swojego następcy. Wszystko wyglądało na to, że będzie nim Absalom, który doprowadził do śmierci swojego starszego brata czyli Amona.

Być może Achitifel miał za złe to co Dawid zrobił mężowi Batszeby, towarzyszowi jego syna. Niezależnie od tego jak było Achitofel zdradził Dawida. Jaką radę dał Absalomowi? W 2 Samuela 16:21 czytamy: "Idź do nałożnic twojego ojca, które pozostawił, aby pilnowały domu. Gdy cały Izrael się dowie, że okryłeś się u swojego ojca niesławą, okrzepną ręce wszystkich twoich zwolenników". Dlaczego to była dobra rada?

Kiedy mówię, że to była dobra rada, nie mam na myśli, że była dobra pod względem moralnym. Była to dobra rada pod względem politycznym. Ludzie mogli sobie myśleć, że Dawid dojdzie do porozumienia ze swoim synem. Wtedy wszyscy, którzy poparli Absaloma znaleźliby się w trudnej sytuacji. Absalom posłuchał jednak Achitofela i na oczach wszystkich wszedł do namiotu z nałożnicami swojego ojca Dawida. W ten sposób pokazał, że nie będzie porozumienia ze swoim ojcem.

Z tym wydarzeniem Biblia łączy dwa proroctwa. Po pierwsze prorok Natan zapowiedział, że chociaż Dawid w ukryciu współżył z Batszebą to za karę ktoś weźmie jego żony i będzie z nimi współżył na oczach wszystkich. Absalom za radą Achitofela na oczach wszystkich wszedł do namiotu z żonami króla Dawida. Czy Achitofel słyszał to proroctwo i teraz wcielił je w życie? Trudno powiedzieć. Ale jakie drugie proroctwo Pismo Święte łączy z tą sprawą?

Psalm 41:10 (w innych przekładach 9) mówi o bliskim przyjacielu, który wspólnie jadł przy stole z autorem tego psalmu. I właśnie ten bliski przyjaciel zdradził Psalmistę, którym był Dawid. Wielu biblistów myśli, że mowa tutaj właśnie o Achitofelu. Był on bliskim doradcą Dawida. Król uważał go za przyjaciela. Spożywanie wspólnych posiłków uważano za dowód przyjaźni. Dla Dawida musiało to być szokiem, że ktoś, kto przez całe dziesięciolecia wspólnie jadł z nim posiłki, zdradził go.

Właśnie ten fragmentu psalmu zacytował Jezus. Najpierw powiedział, że jeden z 12 apostołów go zdradzi. Później wypowiedział słowa zapisane w Ewangelii Jana 13:18: “Nie o was wszystkich mówię; Ja wiem, których wybrałem; lecz niech się wypełni Pismo: Ten, kto spożywa chleb mój, podniósł na mnie piętę swoją”. Tak więc Achitofel miał być takim pierwowzorem Judasza. Achitofel zdradził Dawida, a Judasz potomka Dawida - Jezusa. Stało się to pomimo tego, że razem spożywali pokarm.

To podobieństwo to nie tylko kwestia zdrady, ale także rodzaju śmierci. Jak już mówiłem Achitofel poradził Absalomowi, aby na oczach wszystkich ludzi współżył z nałożnicami ojca. Później zaproponował, że wyruszy od razu za Dawidem i go pokona gdy jest jeszcze słaby. Czytamy o tym w 2 Samuela rozdziale 17. Jednak Dawid wysłał swojego innego doradcę Chuszaja, aby udawał, że też przeszedł na stronę Absaloma. Chuszaj dał przeciwną radę. Powiedział, że trzeba najpierw zgromadzić dużo sił i dopiero potem uderzyć na Dawida. Dało to czas uciekającemu królowi. A co się stało z Achitofelem?

W 2 Samuela 17:23 czytamy: “Gdy Achitofel widział, że jego rada nie została wykonana, osiodłał swojego osła i ruszył do swojego domu w mieście rodzinnym. Potem rozporządził swoim domem i powiesił się. Gdy umarł, pochowano go w grobie jego ojca”. Wiele wieków później powiesił się także Judasz. Achitofel więc rzeczywiście bardzo pasuje do tego późniejszego zdrajcy. Tak zmarł człowiek, którego słowa traktowano jak wyrocznię Bożą. Czy był on jedyną mądrą osobą w swojej rodzinie?

Przypomnę, że znamy jego syna Eliama, który był wojownikiem oraz wnuczkę Batszebę i właśnie nią chciałbym się teraz zająć. Ostatni rozdział księgi Przysłów, czyli rozdział 31 zaczyna się od zdania: “Słowa Lemuela, których go uczyła matka”. Nie wiemy kim był ten król Lemuel, ale niektórzy bibliści wskazują na Salomona. Jeżeli to prawda to matką Lemuela była Batszeba. Tak więc ten ostatni rozdział księgi Przysłów to słowa Batszeby do młodego Salomona. Wielu pamięta ją jako piękną kobietę, którą zobaczył król Dawid, ale wygląda na to, że była również bardzo mądra jak jej dziadek Achitofel.

A każda rada Achitofela, jakiej w tym czasie udzielał, znaczyła tyle samo, co wyrocznia Boża; tyle znaczyła każda rada Achitofela zarówno u Dawida, jak u Absaloma (2 Samuela 16:23)
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/16/23

Elipelet, syn Achasbaja z Maaka, Eliam, syn Achitofela z Gilo (2 Samuela 23:34)
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/23/34

Dawid posłał, aby się czegoś dowiedzieć o tej kobiecie. Powiedziano mu: Jest to Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetejczyka (2 Samuela 11:3)
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/11/3

Posłał też Absalom w czasie składania ofiar rzeźnych po Achitofela Gilończyka, doradcę Dawidowego, z jego rodzinnego miasta Gilo. W ten sposób spisek się wzmógł i coraz więcej ludzi przystawało do Absaloma (2 Samuela 15:12)
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/15/12

Wtedy Achitofel rzekł do Absaloma: Idź do nałożnic twojego ojca, które pozostawił, aby pilnowały domu. Gdy cały Izrael się dowie, że okryłeś się u swojego ojca niesławą, okrzepną ręce wszystkich twoich zwolenników.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/16/21

Nawet przyjaciel mój, któremu zaufałem, Który jadł mój chleb, Podniósł piętę przeciwko mnie.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ksiega-Psalmow/41/10

Nie o was wszystkich mówię; Ja wiem, których wybrałem; lecz niech się wypełni Pismo: Ten, kto spożywa chleb mój, podniósł na mnie piętę swoją.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Ewangelia-Jana/13/18

Gdy Achitofel widział, że jego rada nie została wykonana, osiodłał swojego osła i ruszył do swojego domu w mieście rodzinnym. Potem rozporządził swoim domem i powiesił się. Gdy umarł, pochowano go w grobie jego ojca.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/2-Ksiega-Samuela/17/23

Słowa Lemuela, króla Massy, których go uczyła jego matka.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/Przypowiesci-Salomona/31/1

38 - Juda i Izrael
2022-10-03 16:59:45

Jakub poszedł do swojego wuja Labana i pracował u niego 7 lat za młodszą córkę Rachelę. Laban go jednak upił i dał mu starszą córkę Leę, a jej dał służącą Zilpę. Później za kolejne 7 lat pracy Jakub dostał Rachelę, która dostała od ojca służącą Bilhę. Gdy Jakub postanowił wrócić do Kanaanu miał już 11 synów i pewną liczbę córek. Wtedy zmieniono mu imię. W Rodzaju 32:28 czytamy: “Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś”. Tak nazywano później naród, który składał się z potomków Jakuba. Do tych 11 Rachela urodziła mu później jeszcze najmłodszego Beniamina. W ten sposób Jakub czyli Izrael miał 12 synów i stąd pochodzi 12 plemion Izraela. Rachela urodziła Józefa oraz właśnie Beniamina. Rodząc tego ostatniego umarła. Jej służąca Bilha urodziła Jakubowi: Dana i Naftalego. Obie żony Izraela ze sobą współzawodniczyły. Wygrała Lea bo sama urodziła 6 synów, a jej służąca Zilpa jeszcze dwóch. Gdy Rachela umarła najstarszy syn Lei, Ruben zrobił coś, do czego prawdopodobnie nakłoniła go matka. W Rodzaju 35:22 czytamy: “A gdy Izrael mieszkał w tym kraju, poszedł Ruben i spał z Bilhą, nałożnicą ojca swego. A Izrael dowiedział się o tym. A synów Jakuba było dwunastu”. W ten sposób Lea miała dwa razy więcej synów niż Rachela. Wygrała z wynikiem 8 do 4. Wydaje się więc, że niechęć pomiędzy braćmi początkowo brała się od zazdrości obu żon o Jakuba. Była jednak chyba także niechęć synów urodzonych przez konkubiny wobec synów urodzonych przez żony. Prawdopodobnie znacie historię sprzedaży Józefa przez pozostałych 10 braci. Pewne światło rzuca na to Księga Rodzaju 37:2, gdzie czytamy: “Gdy Józef miał siedemnaście lat i był jeszcze chłopcem, pasał trzodę z braćmi swymi, z synami Bilhy i z synami Zylpy, żony ojca swego. I donosił Józef ojcu ich, co o nich mówiono złego”. Wydaje się, że niechęć wobec Józefa zaczęła się wśród synów nałożnic czyli Bilhy i Zilpy. Dopiero później dołączyli synowie Lei, ale spośród nich najstarszy Ruben chciał uratować Józefa, którego bracia chcieli zabić. Juda natomiast podpowiedział aby go sprzedać zamiast zabijać i w ten sposób uratował życie Józefowi. Czy więc gorzej traktowano synów konkubin? A może oni tak się czuli? Warto też zwrócić uwagę na to jak ważne było pokrewieństwo czyli wspólna matka. Gdy została zgwałcona Dina, córka Lei, kto postanowił ją pomścić? W Rodzaju 34:25 czytamy: “dwaj synowie Jakuba, Symeon i Lewi, bracia Diny, wzięli swoje miecze, wtargnęli bez przeszkód do miasta i wymordowali wszystkich mężczyzn”. Mężczyzn z tego miasta wymordowali bracia Diny z tej samej matki, czyli synowie Lei. Dużo później gdy będą wiązane różne sojusze łatwiej będzie je zawierać pomiędzy potomkami tej samej matki. Liczba plemion i liczba synów zdaje się sugerować, że od każdego syna pochodziło jedno plemię Izraela. Tak jednak nie było. Panowało wtedy prawo, że pierworodny syn dostawał dwa działy, a reszta braci po jednym dziale. Oznacza to, że majątek Jakuba miał być podzielony na 13 części i pierworodny powinien dostać dwie części. Pierworodnym był Ruben, ale nie on dostał te dwie części. W Rodzaju 48:5 znajdujemy słowa Jakuba do jego syna Józefa: “Dlatego teraz do mnie należą obaj synowie twoi, którzy urodzili ci się w ziemi egipskiej, zanim przybyłem do ciebie do Egiptu; Efraim i Manasses będą moimi jak Ruben i Symeon”. W ten sposób z 12 plemion zrobiło się ich 13, bo zamiast jednego plemienia Józefa powstały dwa plemiona Efraima i Manassesa. Później jednak plemię Lewiego zostało odłączone do służby kapłańskiej i lewickiej, tak więc naród izraelski składał się z 12 plemion oraz odłączonego plemienia do służby w świątyni. Jak to przyjęli potomkowie Rubena? W Liczb 16:1, 2 czytamy: “Wtedy Korach, syn Jishara, syna Kehata, syna Lewiego, oraz Datan i Abiram, synowie Eliaba, i On, syn Peleta, z synów Rubena, zbuntowali się przeciwko Mojżeszowi”. Korach był Lewitą, ale nie był kapłanem. Wiemy z jego słów, że zbuntował się właśnie z tego powodu. Do tego buntu dołączył Ruben. Tutaj możemy się tylko domyślać, że być może chodziło o to samo. Ruben był pierworodnym i jego potomkowie powinni rządzić. W rodzinach patriarchalnych rządził ojciec. Po jego śmierci rządził najstarszy syn itd. Narodem izraelskim w tamtym momencie rządził Mojżesz, który był potomkiem Lewiego trzeciego syna Jakuba. Można więc zrozumieć, że potomkowie Rubena byli źli. Później gdy zdobywano ziemię obiecaną dalej było widać współpracę między plemionami pochodzącymi od tej samej matki. Np. w Sędziów 1:3 czytamy: “Juda zaś rzekł do Symeona, swego brata: Wyrusz ze mną do przyznanej mi losem ziemi i będziemy walczyli z Kananejczykami, a ja również wyruszę z tobą do przyznanej ci losem ziemi. I Symeon wyruszył z nim”. Symeon był drugim synem Lei, a Juda czwartym. Razem zdobyli swoją część ziemi obiecanej i później mieszkali razem. Judejczycy i Symeonici byli wymieszani na tym samym terytorium. Po sędziach nadeszły jednak czasy królów. Pierwszym królem Izraela był Saul. Pokonał on wrogów Izraela, którymi głównie byli Filistyni. Gdy zginął podczas bitwy, pierwszy raz nastąpił podział na Izrael i Judę. W 2 Samuela 2:10 czytamy: “Iszboszet, syn Saula, miał czterdzieści lat, gdy został królem nad Izraelem, a królował dwa lata. Lecz plemię Judy było za Dawidem”. Tak więc 11 plemion popierało Iszboszeta, syna króla Saula. Wyłamała się tylko Juda, która popierała Dawida. Dawid był królem jednego plemienia, tego z którego pochodził - był królem Judy przez 7,5 roku. Później gdy Iszboszet zginął wszystkie plemiona przyszły do Dawida, aby obwołać go królem. Innymi słowy istniało królestwo Izraela za rządów Saula. Potem rozpadło się na Izrael i Judę na 7,5 roku, aby potem ponownie połączyć się pod rządami Dawida. Pierwszym plemieniem, które poparło Dawida było plemię Judy. Później Abner dowódca wojska Iszboszeta przeszedł na stronę Dawida. Abner jak Saul był z plemienia Beniamina. Abner chciał połączyć Izraela pod wodzą Dawida. Zginął jednak zabity przez Joaba, dowódcę wojska Dawida. Mówiłem o tym w odcinkach 5 i 6. Dawid uszanował jednak Abnera i doszło do zjednoczenia. Czy cały ten okres 33 Dawid panował nad całym Izraelem? Prawdopodobnie wiecie, że przeciwko Dawidowi zbuntował się jego syn Absalom. Poszły za nim wszystkie plemiona. Dawid stracił wtedy na krótko władzę. Absalom jednak zginął. Dawid wysłał wiadomość do starszych Judy, że nie będzie się mścił. W ten sposób ponownie został królem Judy. Przy przeprawie czekali na niego Judejczycy oraz Beniaminici. Wtedy reszta plemion poczuła się pokrzywdzona. W 2 Samuela 19:43 znajdujemy ciekawą wypowiedź: "Mężowie izraelscy jednak odpowiedzieli mężom judzkim tak: Dziesięć udziałów my mamy w królu, a także co do Dawida my mamy pierwszeństwo. Dlaczego więc zlekceważyliście nas?". Tutaj chyba pierwszy raz podzielono Izrael na Judę i Beniamina oraz pozostałe 10 plemion. Wydawałoby się, że nie ma problemu. Izraelici kłócili się o to kto ma więcej praw do Dawida. Dla króla to chyba dobrze jak poddani się kłócą czyim królem jest on bardziej. Tak by się wydawało. Niestety zaraz następny werset mówi o bucie Szeby. Zwołał on Izraela czyli 10 plemion i powiedział, że nie mają oni części w Dawidzie. W ten sposób pierwszy raz oderwało się 10 plemienne królestwo Izraela. Oczywiście Joab i Abiszaj szybko zrobili porządek z Szebą. Czy jednak nie powtórzy się to w przyszłości? Po Dawidzie nad Izraelem rządził jego syn Salomon. Rządy tego króla często utożsamia się ze złotym wiekiem tego państwa. Jest to prawda, ale tylko dla początkowego okresu panowania Salomona. Gdy on umarł Izraelici przyszli prosić jego syna Rechoboama aby zniósł ciężary nałożone na nich przez Salomona. Te ciężary to prawdopodobnie podatki w postaci dóbr materialnych oraz podatki w postaci przymusowej pracy przy wielu budowlach Salomona. Król Rechoboam jednak odmówił i powiedział, że jeszcze dołoży ciężarów Izraelitom. Odpowiedź Izraelitów znajdujemy w 2 Królów 12:16: “Gdy tedy cały Izrael widział, że król ich nie wysłuchał, dał lud królowi taką odpowiedź: Nie mamy nic wspólnego z Dawidem! Nie mamy dziedzictwa z synem Isajego! Do namiotów swoich, o Izraelu! Teraz troszcz się ty o swój dom, Dawidzie! I rozszedł się Izrael do swoich namiotów”. W ten sposób od królów z plemienia Judy odeszło większość plemion. Kto pozostał? W tym samym rozdziale czytamy o tym, że Rechoboam zgromadził wojska z plemienia Judy i Beniamina. Jednak prorok Boży powstrzymał wojnę. Właśnie w ten sposób na dobre Izrael podzielił się na dwa królestwa. Na południu leżało królestwo Judy, które zawierało dwa plemiona Judy i Beniamina. Na północy znajdowało się królestwo Izraela, które zawierało pozostałe 10 plemion. Jest jedna rzecz, której ja nie rozumiem w tym podziale. Na południu było plemię Judy. Ich granica dochodziła do Jerozolimy. Było to wielkie terytorium. Na północy od Jerozolimy było malutkie terytorium Beniamina. To więc ma sens. Juda i Beniamin razem utworzyły królestwo. Jak jednak może pamiętacie terytorium plemienia Judy było jednocześnie terytorium plemienia Symeona. Juda miała za wielkie terytorium tak więc część miast na tym terenie dostało plemię Symeona. Gdy więc Izrael rozpadł się na dwie części to co się stało z Symeonitami? Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/32/28 A gdy Izrael mieszkał w tym kraju, poszedł Ruben i spał z Bilhą, nałożnicą ojca swego. A Izrael dowiedział się o tym. A synów Jakuba było dwunastu. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/35/22 A oto dzieje rodu Jakuba: Gdy Józef miał siedemnaście lat i był jeszcze chłopcem, pasał trzodę z braćmi swymi, z synami Bilhy i z synami Zylpy, żony ojca swego. I donosił Józef ojcu ich, co o nich mówiono złego. http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/37/2
Jakub poszedł do swojego wuja Labana i pracował u niego 7 lat za młodszą córkę Rachelę. Laban go jednak upił i dał mu starszą córkę Leę, a jej dał służącą Zilpę. Później za kolejne 7 lat pracy Jakub dostał Rachelę, która dostała od ojca służącą Bilhę. Gdy Jakub postanowił wrócić do Kanaanu miał już 11 synów i pewną liczbę córek. Wtedy zmieniono mu imię. W Rodzaju 32:28 czytamy: “Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś”. Tak nazywano później naród, który składał się z potomków Jakuba. Do tych 11 Rachela urodziła mu później jeszcze najmłodszego Beniamina.

W ten sposób Jakub czyli Izrael miał 12 synów i stąd pochodzi 12 plemion Izraela. Rachela urodziła Józefa oraz właśnie Beniamina. Rodząc tego ostatniego umarła. Jej służąca Bilha urodziła Jakubowi: Dana i Naftalego. Obie żony Izraela ze sobą współzawodniczyły. Wygrała Lea bo sama urodziła 6 synów, a jej służąca Zilpa jeszcze dwóch. Gdy Rachela umarła najstarszy syn Lei, Ruben zrobił coś, do czego prawdopodobnie nakłoniła go matka. W Rodzaju 35:22 czytamy: “A gdy Izrael mieszkał w tym kraju, poszedł Ruben i spał z Bilhą, nałożnicą ojca swego. A Izrael dowiedział się o tym. A synów Jakuba było dwunastu”. W ten sposób Lea miała dwa razy więcej synów niż Rachela. Wygrała z wynikiem 8 do 4.

Wydaje się więc, że niechęć pomiędzy braćmi początkowo brała się od zazdrości obu żon o Jakuba. Była jednak chyba także niechęć synów urodzonych przez konkubiny wobec synów urodzonych przez żony. Prawdopodobnie znacie historię sprzedaży Józefa przez pozostałych 10 braci. Pewne światło rzuca na to Księga Rodzaju 37:2, gdzie czytamy: “Gdy Józef miał siedemnaście lat i był jeszcze chłopcem, pasał trzodę z braćmi swymi, z synami Bilhy i z synami Zylpy, żony ojca swego. I donosił Józef ojcu ich, co o nich mówiono złego”. Wydaje się, że niechęć wobec Józefa zaczęła się wśród synów nałożnic czyli Bilhy i Zilpy. Dopiero później dołączyli synowie Lei, ale spośród nich najstarszy Ruben chciał uratować Józefa, którego bracia chcieli zabić. Juda natomiast podpowiedział aby go sprzedać zamiast zabijać i w ten sposób uratował życie Józefowi. Czy więc gorzej traktowano synów konkubin? A może oni tak się czuli?

Warto też zwrócić uwagę na to jak ważne było pokrewieństwo czyli wspólna matka. Gdy została zgwałcona Dina, córka Lei, kto postanowił ją pomścić? W Rodzaju 34:25 czytamy: “dwaj synowie Jakuba, Symeon i Lewi, bracia Diny, wzięli swoje miecze, wtargnęli bez przeszkód do miasta i wymordowali wszystkich mężczyzn”. Mężczyzn z tego miasta wymordowali bracia Diny z tej samej matki, czyli synowie Lei. Dużo później gdy będą wiązane różne sojusze łatwiej będzie je zawierać pomiędzy potomkami tej samej matki.

Liczba plemion i liczba synów zdaje się sugerować, że od każdego syna pochodziło jedno plemię Izraela. Tak jednak nie było. Panowało wtedy prawo, że pierworodny syn dostawał dwa działy, a reszta braci po jednym dziale. Oznacza to, że majątek Jakuba miał być podzielony na 13 części i pierworodny powinien dostać dwie części. Pierworodnym był Ruben, ale nie on dostał te dwie części. W Rodzaju 48:5 znajdujemy słowa Jakuba do jego syna Józefa: “Dlatego teraz do mnie należą obaj synowie twoi, którzy urodzili ci się w ziemi egipskiej, zanim przybyłem do ciebie do Egiptu; Efraim i Manasses będą moimi jak Ruben i Symeon”. W ten sposób z 12 plemion zrobiło się ich 13, bo zamiast jednego plemienia Józefa powstały dwa plemiona Efraima i Manassesa. Później jednak plemię Lewiego zostało odłączone do służby kapłańskiej i lewickiej, tak więc naród izraelski składał się z 12 plemion oraz odłączonego plemienia do służby w świątyni.

Jak to przyjęli potomkowie Rubena? W Liczb 16:1, 2 czytamy: “Wtedy Korach, syn Jishara, syna Kehata, syna Lewiego, oraz Datan i Abiram, synowie Eliaba, i On, syn Peleta, z synów Rubena, zbuntowali się przeciwko Mojżeszowi”. Korach był Lewitą, ale nie był kapłanem. Wiemy z jego słów, że zbuntował się właśnie z tego powodu. Do tego buntu dołączył Ruben. Tutaj możemy się tylko domyślać, że być może chodziło o to samo. Ruben był pierworodnym i jego potomkowie powinni rządzić. W rodzinach patriarchalnych rządził ojciec. Po jego śmierci rządził najstarszy syn itd. Narodem izraelskim w tamtym momencie rządził Mojżesz, który był potomkiem Lewiego trzeciego syna Jakuba. Można więc zrozumieć, że potomkowie Rubena byli źli.

Później gdy zdobywano ziemię obiecaną dalej było widać współpracę między plemionami pochodzącymi od tej samej matki. Np. w Sędziów 1:3 czytamy: “Juda zaś rzekł do Symeona, swego brata: Wyrusz ze mną do przyznanej mi losem ziemi i będziemy walczyli z Kananejczykami, a ja również wyruszę z tobą do przyznanej ci losem ziemi. I Symeon wyruszył z nim”. Symeon był drugim synem Lei, a Juda czwartym. Razem zdobyli swoją część ziemi obiecanej i później mieszkali razem. Judejczycy i Symeonici byli wymieszani na tym samym terytorium. Po sędziach nadeszły jednak czasy królów.

Pierwszym królem Izraela był Saul. Pokonał on wrogów Izraela, którymi głównie byli Filistyni. Gdy zginął podczas bitwy, pierwszy raz nastąpił podział na Izrael i Judę. W 2 Samuela 2:10 czytamy: “Iszboszet, syn Saula, miał czterdzieści lat, gdy został królem nad Izraelem, a królował dwa lata. Lecz plemię Judy było za Dawidem”. Tak więc 11 plemion popierało Iszboszeta, syna króla Saula. Wyłamała się tylko Juda, która popierała Dawida. Dawid był królem jednego plemienia, tego z którego pochodził - był królem Judy przez 7,5 roku. Później gdy Iszboszet zginął wszystkie plemiona przyszły do Dawida, aby obwołać go królem. Innymi słowy istniało królestwo Izraela za rządów Saula. Potem rozpadło się na Izrael i Judę na 7,5 roku, aby potem ponownie połączyć się pod rządami Dawida.

Pierwszym plemieniem, które poparło Dawida było plemię Judy. Później Abner dowódca wojska Iszboszeta przeszedł na stronę Dawida. Abner jak Saul był z plemienia Beniamina. Abner chciał połączyć Izraela pod wodzą Dawida. Zginął jednak zabity przez Joaba, dowódcę wojska Dawida. Mówiłem o tym w odcinkach 5 i 6. Dawid uszanował jednak Abnera i doszło do zjednoczenia. Czy cały ten okres 33 Dawid panował nad całym Izraelem?

Prawdopodobnie wiecie, że przeciwko Dawidowi zbuntował się jego syn Absalom. Poszły za nim wszystkie plemiona. Dawid stracił wtedy na krótko władzę. Absalom jednak zginął. Dawid wysłał wiadomość do starszych Judy, że nie będzie się mścił. W ten sposób ponownie został królem Judy. Przy przeprawie czekali na niego Judejczycy oraz Beniaminici. Wtedy reszta plemion poczuła się pokrzywdzona. W 2 Samuela 19:43 znajdujemy ciekawą wypowiedź: "Mężowie izraelscy jednak odpowiedzieli mężom judzkim tak: Dziesięć udziałów my mamy w królu, a także co do Dawida my mamy pierwszeństwo. Dlaczego więc zlekceważyliście nas?". Tutaj chyba pierwszy raz podzielono Izrael na Judę i Beniamina oraz pozostałe 10 plemion.

Wydawałoby się, że nie ma problemu. Izraelici kłócili się o to kto ma więcej praw do Dawida. Dla króla to chyba dobrze jak poddani się kłócą czyim królem jest on bardziej. Tak by się wydawało. Niestety zaraz następny werset mówi o bucie Szeby. Zwołał on Izraela czyli 10 plemion i powiedział, że nie mają oni części w Dawidzie. W ten sposób pierwszy raz oderwało się 10 plemienne królestwo Izraela. Oczywiście Joab i Abiszaj szybko zrobili porządek z Szebą. Czy jednak nie powtórzy się to w przyszłości?

Po Dawidzie nad Izraelem rządził jego syn Salomon. Rządy tego króla często utożsamia się ze złotym wiekiem tego państwa. Jest to prawda, ale tylko dla początkowego okresu panowania Salomona. Gdy on umarł Izraelici przyszli prosić jego syna Rechoboama aby zniósł ciężary nałożone na nich przez Salomona. Te ciężary to prawdopodobnie podatki w postaci dóbr materialnych oraz podatki w postaci przymusowej pracy przy wielu budowlach Salomona. Król Rechoboam jednak odmówił i powiedział, że jeszcze dołoży ciężarów Izraelitom. Odpowiedź Izraelitów znajdujemy w 2 Królów 12:16: “Gdy tedy cały Izrael widział, że król ich nie wysłuchał, dał lud królowi taką odpowiedź: Nie mamy nic wspólnego z Dawidem! Nie mamy dziedzictwa z synem Isajego! Do namiotów swoich, o Izraelu! Teraz troszcz się ty o swój dom, Dawidzie! I rozszedł się Izrael do swoich namiotów”. W ten sposób od królów z plemienia Judy odeszło większość plemion. Kto pozostał?

W tym samym rozdziale czytamy o tym, że Rechoboam zgromadził wojska z plemienia Judy i Beniamina. Jednak prorok Boży powstrzymał wojnę. Właśnie w ten sposób na dobre Izrael podzielił się na dwa królestwa. Na południu leżało królestwo Judy, które zawierało dwa plemiona Judy i Beniamina. Na północy znajdowało się królestwo Izraela, które zawierało pozostałe 10 plemion. Jest jedna rzecz, której ja nie rozumiem w tym podziale.

Na południu było plemię Judy. Ich granica dochodziła do Jerozolimy. Było to wielkie terytorium. Na północy od Jerozolimy było malutkie terytorium Beniamina. To więc ma sens. Juda i Beniamin razem utworzyły królestwo. Jak jednak może pamiętacie terytorium plemienia Judy było jednocześnie terytorium plemienia Symeona. Juda miała za wielkie terytorium tak więc część miast na tym terenie dostało plemię Symeona. Gdy więc Izrael rozpadł się na dwie części to co się stało z Symeonitami?

Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/32/28

A gdy Izrael mieszkał w tym kraju, poszedł Ruben i spał z Bilhą, nałożnicą ojca swego. A Izrael dowiedział się o tym. A synów Jakuba było dwunastu.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/35/22

A oto dzieje rodu Jakuba: Gdy Józef miał siedemnaście lat i był jeszcze chłopcem, pasał trzodę z braćmi swymi, z synami Bilhy i z synami Zylpy, żony ojca swego. I donosił Józef ojcu ich, co o nich mówiono złego.
http://biblia-online.pl/Biblia/Warszawska/1-Ksiega-Mojzeszowa/37/2

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie