Podkasty redakcji misyjne.pl

Podkasty dziennikarzy portalu misyjne.pl i "Misyjnych Dróg".
Jak pontyfikat papieża Franciszka zmienił Kościół?
2025-04-23 13:26:56
Aleksander Barszczewski i Michał Jóźwiak podsumowują pontyfikat papieża Franciszka.
Dominik Lutyński (DA św. Anny): EDK to próba wejścia na drogę, którą szedł Jezus
2025-04-18 11:11:00
Ekstremalna Droga Krzyżowa (EDK) to wydarzenie religijne zainicjowane w 2009 roku w Krakowie. Pomysłodawcy chcieli przeżyć nowy typ duchowości. Chcieli, by droga krzyżowa była przeżywana nie tylko w kościele, ale także poza nim. Idea - przez kolejne lata - spotkała się z coraz większym zainteresowaniem wiernych w całej Polsce.
Na trasę Ekstremalnej Drogi Krzyżowej po raz piąty wyruszyli też członkowie Duszpasterstwa Akademickiego św. Anny w Warszawie. Dominik Lutyński - który był współorganizatorem tegorocznej EDK św. Anny - w rozmowie z misyjne.pl mówi o istocie tego wydarzeniach i o swoim doświadczeniu związanym z tą formą drogi krzyżowej.
– Ekstremalną Drogę Krzyżową wyróżnia przede wszystkim jej wymiar fizyczny. EDK to doświadczenie, które wiąże się z pokonywaniem zarówno barier psychicznych, jak i fizycznych. To doświadczenie pozwala na głębsze przeżywanie Męki Jezusa Chrystusa – mówi Dominik.
Członek DA św. Anny podkreśla, że "zwykła" droga krzyżowa oczywiście też jest bardzo wartościowa i "pewnie wystarczająca" do dobrego przeżycia Wielkiego Postu. – Ekstremalna Droga Krzyżowa zaprasza nas do czegoś więcej, zmusza do pewnego ekstremum. Cel jednak jest zawsze taki sam - głębsza więź z Chrystusem – dodaje.
Gość podkastu misyjne.p podkreśla, że przed każdym uczestnikiem EDK otwiera się perspektywa wędrówki, która oznacza rozwój w wierze. – To proces, który dokonuje się ciszy. Staramy się nie rozmawiać w trakcie całej drogi, jedynie rozważania przy kolejnych stacjach prowadzone są na głos – wyjaśnia. – Żyjemy w głośnym świecie, dlatego cisza wymaga wysiłku. Nie dla wszystkich to jest łatwe wyzwanie, bo po drodze przychodzi moment, gdy chce się z kimś porozmawiać – dodaje. A cała trasa liczy 35 kilometrów.
Rok temu podczas EDK Duszpasterstwa Akademickiego św. Anny rozważania opierały się na refleksjach ks. Piotra Pawlukiewicza, w tym roku są to rozważania Benedykta XVI, z czasów gdy był jeszcze kardynałem.
Jaka jest istota drogi krzyżowej? – To próba wejścia na drogę, którą szedł Jezus na Kalwarię. To próba złączenia swoich myśli z myślami Jezusa. To próba pogłębienia relacji z Chrystusem w sposób inny niż dotychczas. Podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej trzeba wiele poświęcić, ale można też wiele zyskać – podkreśla Dominik Lutyński.
Członek Duszpasterstwa Akademickiego św. Anny dodaje, że w trakcie EDK potrzebna są wygodne buty i silna wolna. – Bo niosą nas nogi i głowa – wyjaśnia.
Dominika Chylewska (Caritas Polska) i Franciszek Cofta (misyjne.pl) o cierpieniu i nadziei, które widzieli w Ziemi Świętej
2025-04-15 18:01:34
Abeer, pracowniczka Caritas Jerozolima – w wyniku wojny między Izraelem a Hamasem - straciła aż 18 członków swojej rodziny. Jak podkreśla, codzienność Strefy Gazy to przesiedlenia, bombardowanie szpitali. To wszystko sprawia, że trudno mówić nie tylko o normalnym funkcjonowaniu w Strefie Gazy, ale nawet o dostarczeniu podstawowej pomocy humanitarnej. Z Abeer rozmawiali pracownicy Caritas Polska i towarzyszący im dziennikarze, którzy przez tydzień byli w Jerozolimie. Sprawdzali tam, jak do Strefy Gazy dociera pomoc humanitarna i jak rozwija się projekt Caritas „Rodzina Rodzinie”.
Caritas Polska poinformowała dziś, że pomocą humanitarną w ramach programu "Rodzina Rodzinie" zostaną w tym roku objęci także mieszkańcy Zachodniego Brzegu. W jego ramach organizacja planuje m.in. zrealizować od 20 do 30 mikroprojektów rodzinnych o łącznej wartości ok. 800 tysięcy zł. Przedstawiciele Caritas Polska w dniach 7-14 kwietnia monitorowali sytuację humanitarną na terenie Palestyny, w tym w Strefie Gazy i Zachodnim Brzegu oraz rozwój projektu "Rodzina Rodzinie". W wyniku wizyty postanowiono o zwiększeniu skali pomocy humanitarnej dla ludności.
Maciej Kluczka na ten temat rozmawia z Dominiką Chylewską (Caritas Polska) i Franciszkiem Coftą (dziennikarzem misyjne.pl i Telewizji Polskiej).
Pamięć o Janie Pawle II. Co poszło nie tak?
2025-04-01 14:21:51
Michał Jóźwiak i Aleksander Barszczewski rozmawiają o 20. rocznicy śmierci Jana Pawła II.
Ambroży Okroy OFM: św. Franciszek nie uwielbiał przyrody dla niej samej
2025-03-28 15:49:18
Podejście św. Franciszka do przyrody jest teocentryczne. On nie uwielbiał przyrody dla niej samej, on w ogóle nawet tego nie robił. On uwielbiał Boga, a się cieszył przyrodą, tłumaczy o. Ambroży Okroy OFM w rozmowie z Anną Gorzelaną. W tym roku Akademickim Gorzkim Żalom w sposób szczególny towarzyszy „Pieśń słoneczna”, którą św. Franciszek napisał 800 lat temu.
Michał Kłosowski: papież jest w szpitalu, ale nie ma mowy o przygotowaniach do konklawe
2025-03-01 18:08:01
Na placu Świętego Piotra w Watykanie, codziennie wieczorem, wierni modlą się o zdrowie papieża Franciszka. Ojciec Święty, od 14 lutego, przebywa w Klinice Gemelli.
W sobotę 1 marca komunikat o stanie zdrowia papieża brzmiał następująco: "Papież Franciszek nie miał od piątku następnego kryzysu oddechowego. Papież obudził się, zjadł śniadanie, wypił kawę i czytał gazety". Szczegóły te zostały podane kilkanaście godzin po tym, gdy Watykan poinformował o drugim w ciągu tygodnia kryzysie oddechowym na tle skurczu oskrzeli. W jego rezultacie zastosowano bronchoaspirację i nieinwazyjną wentylację mechaniczną. Według lekarzy zagrożenie nie minęło. Dlatego też wstrzymują się oni z przedstawieniem rokowań.
Jak w tym czasie wygląda życie Watykanu i Rzymu? Czy watykańskie dykasterie funkcjonują normalnie? Czy rozpoczęły się już przygotowania do konklawe? Między innymi na te pytania odpowiada gość podkastu misyjne.pl - Michał Kłosowski (watykanista i korespondent Przewodnika Katolickiego).
- Papież jest w szpitalu, ale nie ma mowy o żadnych przygotowaniach do konklawe. Franciszek jest w stanie krytycznym, ale ostatnie komunikaty mówią o lekkiej poprawie jego stanu zdrowia - podkreśla Kłosowski. Watykanista dodaje, że papież zarządza Watykanem a dykasterie działają tak, jak do tej pory. - Wszystko toczy się swoim rytmem, po za tym, że papieża nie ma Watykanie i że zarządza Kościołem nie z Domu Świętej Marty, ale z Kliniki Gemelli. Klinika stała się - jak mówił to kiedyś Jan Paweł II - centrum decyzyjnym Kościoła - wyjaśnia.
Kłosowski dodaje, że w Watykanie panuje atmosfera modlitwy. - Nie wyczuwa się paniki, strachu czy niezdrowego podniecenia. Jest wielu pielgrzymów, którzy przybyli tu z okazji Roku Jubileuszowego - mówi gość podkastu.
13 marca minie 12. rocznica wyboru kard. Jorge Mario Bergoglio na biskupa Rzymu, a tym samym na głowę Kościoła katolickiego. Jak można podsumować dotychczasowe lata pontyfikatu Franciszka? - To pontyfikat zmian, bo świat w ciągu tych 12 lat radykalnie się zmienił. To był też czas zmian wewnątrz Kościoła, czas zmian społecznych i technologicznych, czas zmian w stosunkach międzynarodowych - wylicza watykanista. - Papież, na te zmiany, próbował znajdować odpowiedzi. To były często odpowiedzi bez precedensu, jak np. w czasie pandemii COVID-19 - dodaje Michał Kłosowski. - Papież, w czasie swojego pontyfikatu, wskazywał na konieczność bliskości, relacji z tymi którzy są ubodzy, którzy są w różnych kryzysach - mówi gość podkastu misyjne.pl.
Helena Krajewska (PAH): nawet 10mln Ukraińców może potrzebować pomocy psychologicznej
2025-02-23 20:14:58
24 lutego mijają trzy lata od wybuchu pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę.
Jak przez ten czas zmieniła się Ukraina i sami Ukraińcy? Czego teraz potrzebują najbardziej: pomocy materialnej czy psychologicznej? Czy liczą na zakończenie wojny? Jak na działalność organizacji pomocowych wpłynęła decyzja Stanów Zjednoczonych o wstrzymaniu pomocy zagranicznej, za którą odpowiadała Amerykańska Agencja ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID)?
Na temat Maciej Kluczka (misyjne.pl) rozmawia z Heleną Krajewską z Polskiej Akcji Humanitarnej, która w tych dniach przebywa w Kijowie i Charkowie.
- Są miejsca, gdzie potrzebna jest przede wszystkim pomoc materialna: materiały higieniczne, paczki żywnościowe, ciepłe koce. Taka pomoc dociera przede wszystkim w regiony położone przy froncie walk. Coraz bardziej potrzebna jest też pomoc psychologiczna. Będzie jej potrzebować nawet ponad 10 milionów Ukraińców, w tym 3.5 mln dzieci. Inaczej będą straconym pokoleniem - podkreśla Helena Krajewska. Rozmówczyni Macieja Kluczki dodaje, że w społeczeństwie ukraińskich rośnie zmęczenie, frustracja i wycieńczenie życiem w ciągłym stresie i niepewności. By temu zaradzić, Polska Akcja Humanitarna utworzyła w Ukrainie 16 centrów pomocy psychospołecznej, są też zespoły mobilnych psychologów.
Jak wygląda życie w Charkowie - drugim pod względem wielkości mieście Ukrainy?
- Charków - mimo wszystko - żyje i funkcjonuje. To miasto jest bardzo doświadczone przez wojnę, ostrzały. Codziennie (w dzień i w nocy) wyją syreny. Część sklepów jest zamknięta, część funkcjonuje - opisuje Krajewska. Niektórzy mieszkańcy Charkowa wyjechali z tego miasta. Z drugiej strony - wielu ludzi przyjeżdża tu z obwodu charkowskiego. Uciekają z miejscowości położonych bliżej frontu i uznają Charków za mimo wszystko bezpieczniejszą przystań - dodaje Helena Krajewska.
- Szkoły w Charkowie funkcjonują, ale część w formie online albo w podziemiach, w metrze. Ostatnio rozmawiałam z nauczycielką takiej szkoły. Zapytałam, czy ukraińskie dzieci potrafią jeszcze marzyć. Odpowiedziała, że tak. Dorośli żyją z dnia na dzień, ale dzieci marzą o swojej przyszłości; chcą być kucharzami, piłkarzami, pisarzami.
Prof. Adam Czabański o kryzysie samobójczym: nie będąc specjalistą, można bardzo dużo dobrego zrobić [PODKAST]
2025-02-17 11:29:26
Czasami nie trzeba wiele mówić, żeby kogoś odwieść od myśli samobójczych – tłumaczy suicydolog prof. Adam Czabański, opowiadając o efekcie Papageno. W podkaście z Anną Gorzelaną zestawia dane o samobójstwach w Polsce, mówi o maskowanych samobójstwach oraz o syndromie stresu pourazowego u powodzian.
Szymon Janowski OFMCap: to nieprawda, że zakonnicy mają lepszy dostęp do Pana Boga
2025-02-15 15:16:02
Co oznacza być ofiarowanym? Czy osoby konsekrowane mają lepszy "dostęp" do Pana Boga? Kiedy po raz pierwszy poznał kapucynów i dlaczego wybrał właśnie zakon franciszkański? I czy śluby zakonne były dla niego wyzwaniem?
Między innymi na te pytania odpowiada gość podkastu misyjne.pl - brat Szymon Janowski z prowincji warszawskiej Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów.
"Życie konsekrowane to radykalizacja więzi" - mówi br. Janowski, który jednocześnie nie zgadza się z tezą, że osoby konsekrowane mają lepszy i łatwiejszy "dostęp" do Boga. "To nieprawda. Ludzie niekiedy dorabiają do naszego życia legendy i mity, które nie są prawdziwe. Choć prawdą jest to, że my - w klasztorach - mamy więcej możliwości troszczenia się o swoje życie duchowe. Inni muszą więcej wysiłku w to włożyć, ale cel - czyli życie w niebie - jest osiągalny dla wszystkich".
Zakonnicy składają trzy śluby: ubóstwa, posłuszeństwa i czystości. Śluby te nazywane są inaczej radami ewangelicznymi, dlatego że wypływają właśnie z Ewangelii. "W ślubach nie chodzi tylko o to, by regulowały zewnętrzne oznaki życia. Ich istotą jest naśladowanie Chrystusa: ubogiego, pokornego, posłusznego, czystego. Śluby mają obudzić we mnie podobieństwo do Chrystusa, mają budzić życie otwarte, gotowe do zmiany, do wzrostu i do dojrzewania, do przełamywania własnego egoizmu".
Br. Szymon Janowski opowiedział też o swojej niedawnej podróży do Afryki: do Gabonu i Benina, gdzie powołania kapłańskie są liczne i żywe. "Oni są pełni zapału i wiary. Mamy nadzieję, że będą misyjną i ewangelizacyjną siłą, także dla Europy" - mówi kapucyn.
Kongres Młodych Konsekrowanych czasem wspólnego spotkania [PODKAST]
2025-01-31 11:43:45
Dzień Życia Konsekrowanego obchodzony jest drugiego lutego, ale siostry zakonne, bracia i ojcowie, a także osoby żyjące w instytutach konsekrowanych, spotykają się nie tylko tego dnia. W tym roku przypada kolejne – piąte spotkanie młodych, którzy wybrali tę drogę życia. Tegoroczny Kongres Młodych Konsekrowanych odbędzie się we wrześniu w Licheniu, a przebiegać będzie pod hasłem „Oto człowiek!”.