Debaty Ufologiczne Online

Najlepsze, co w ostatnich latach spotkało polską ufologię - czyli zapisy debat z udziałem ufologów, organizowanych na antenie Radia Paranormalium.. Słuchaczy chcących wesprzeć nasze radio zapraszamy pod ten link: paypal.com/paypalme/RadioParanormalium


Odcinki od najnowszych:

Debata Ufologiczna Online: Wasze spotkania z UFO - najciekawsze relacje (zakończenie sezonu)
2017-05-21 00:00:00

Wyjątkowo mocny akcent na zakończenie wyjątkowo mocnego sezonu Debat Ufologicznych Online. Audycja, którą w całości poświęciliśmy na omówienie najciekawszych relacji o obserwacjach UFO, jakie napłynęły do nas w ciągu ostatnich lat. Audycję poprowadzili Piotr Cielebiaś oraz Marek Sęk "Ivellios", przy udziale licznie dzwoniących słuchaczy. Szczerze mówiąc, ilość telefonów bardzo nas zaskoczyła! A na koniec, jako dodatek, wyemitowaliśmy obszerną wypowiedź, przygotowaną dla potrzeb tej audycji przez ufologa z Podkarpacia, Arkadiusza Miazgę . Aż żal kończyć ten sezon... ale bez obaw, Debaty Ufologiczne Online wracają we wrześniu :)
Wyjątkowo mocny akcent na zakończenie wyjątkowo mocnego sezonu Debat Ufologicznych Online. Audycja, którą w całości poświęciliśmy na omówienie najciekawszych relacji o obserwacjach UFO, jakie napłynęły do nas w ciągu ostatnich lat. Audycję poprowadzili Piotr Cielebiaś oraz Marek Sęk "Ivellios", przy udziale licznie dzwoniących słuchaczy. Szczerze mówiąc, ilość telefonów bardzo nas zaskoczyła! A na koniec, jako dodatek, wyemitowaliśmy obszerną wypowiedź, przygotowaną dla potrzeb tej audycji przez ufologa z Podkarpacia, Arkadiusza Miazgę. Aż żal kończyć ten sezon... ale bez obaw, Debaty Ufologiczne Online wracają we wrześniu :)

77. Debata Ufologiczna Online: Fatima - czyli UFO-Objawienie
2017-05-07 00:00:00

100 lat temu doszło do wydarzeń bezprecendensowych, udowadniających nam, że za wieloma zdarzeniami, które uznano za cuda tkwić może w rzeczywistości zjawisko UFO. Nim przejdziemy do detali, powiedzciecoś o podejściu do tematu objawień traktowanych jako manifestacje UFO. Czy to wierni opacznie pojmują manifestacje latających spodków, a może to kosmici lub przybysze z innego wymiaru chcą nam coś przekazać? Wiadomo, że Maryja objawiała się dzieciom przez kilka miesięcy. Ale co stało się wcześniej? Dwaj znani ufolodzy, bracia Fiebagowie, w książce poświęconej cudom twierdzom, że spotkania z aniołem, które mieli trzej wizjonerzy przed ukazaniem się Matki Bożej, miały na celu przygotowanie ich na kontakt. Mówiąc dosadniej, zostało im wszczepione coś, co pozwalało im odebrać potem transmisję od innej inteligencji... Jak wyglądała postać objawiająca się w Fatimie? Co można powiedzieć o ogromnych rozbieżnościach, o których wspomina prof. Fernandes twiedzący, że w rzeczywistości Maryja przypominała niską czarnooką postać ubraną w pikowany kombinezon? Dlaczego Kościół nie chce tego przyznać? Mówiąc o Fatimie pomija się wiele innych rzeczy, m. in. istnienie czwartej wizjonerki, a także pewne "dodatkowe efekty" towarzyszące objawieniom w postaci np. opadu anielskich włosów (przedstawionych przez Kościół jako kwiaty), obserwacji dziwnych obiektów, a nawet brzęczenia pszczół słyszanego wokół wizjonerów. Czy samo to nie wystarczy, by Objawienie Fatimskie uznać za spotkanie z UFO? Gdzie są zdjęcia cudu słońca, skoro obserwowały go dziesiątki tysięcy osób? Dlaczego tego zjawiska nie udało się sfotogragować? A może - jak mówi inna teoria spiskowa - zdjęcia są przechowywane przez Watykan? Jak dokładnie wyglądał Cud Słońca? Co wtedy działo się z naszą gwiazdą? Co mówili zgromadzeni w tłumie ludzie? Jednym z najlepiej zapamiętanych elementów wydarzeń fatimskich są tzw. tajemnice. Kościół twierdzi, że powiedział na ich temat wszystko, ale wiele osób jest przekonanych, że jest inaczej. Czy to prawda, że istnieje Czwarty Cud? A może cała sprawa tajemnic fatimskich to wielka mistyfikacja? Co można powiecieć o wiarygodności samych wizjonerów oraz ludzi, którzy pozostawili relacje po Fatimie? Czy można im ufać? 100 lat to przecież nie tak wiele, a mimo to wydaje się, że Kościół przeinaczył tak wiele rzeczy, że nie można dziś powiedzieć, jak tamte wydarzenia wyglądały naprawdę. Stąd drugie pytanie: dlaczego Kościół nie potępił Fatimy, tak jak innych podobnych objawień? Kim może być inteligencja stojąca za objawieniami? Co można powiecieć o innych miejscach, gdzie niemal dosłownie powtórzył się scenariusz fatimski? Czy te przypadki mówią nam coś więcej o celu "źródła" stojącego za tymi wydarzeniami? W debacie udział wzięli: Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, współgospodarz "Bibliotekarium" Chris Miekina, Nowa Atlantyda Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty oraz licznie dzwoniący słuchacze :) Załącznik do audycji: Rekonstrukcje wyglądu istoty z Fatimy w oparciu o relacje młodych pastuszków
100 lat temu doszło do wydarzeń bezprecendensowych, udowadniających nam, że za wieloma zdarzeniami, które uznano za cuda tkwić może w rzeczywistości zjawisko UFO.

Nim przejdziemy do detali, powiedzciecoś o podejściu do tematu objawień traktowanych jako manifestacje UFO. Czy to wierni opacznie pojmują manifestacje latających spodków, a może to kosmici lub przybysze z innego wymiaru chcą nam coś przekazać?

Wiadomo, że Maryja objawiała się dzieciom przez kilka miesięcy. Ale co stało się wcześniej? Dwaj znani ufolodzy, bracia Fiebagowie, w książce poświęconej cudom twierdzom, że spotkania z aniołem, które mieli trzej wizjonerzy przed ukazaniem się Matki Bożej, miały na celu przygotowanie ich na kontakt. Mówiąc dosadniej, zostało im wszczepione coś, co pozwalało im odebrać potem transmisję od innej inteligencji...

Jak wyglądała postać objawiająca się w Fatimie? Co można powiedzieć o ogromnych rozbieżnościach, o których wspomina prof. Fernandes twiedzący, że w rzeczywistości Maryja przypominała niską czarnooką postać ubraną w pikowany kombinezon? Dlaczego Kościół nie chce tego przyznać?

Mówiąc o Fatimie pomija się wiele innych rzeczy, m. in. istnienie czwartej wizjonerki, a także pewne "dodatkowe efekty" towarzyszące objawieniom w postaci np. opadu anielskich włosów (przedstawionych przez Kościół jako kwiaty), obserwacji dziwnych obiektów, a nawet brzęczenia pszczół słyszanego wokół wizjonerów. Czy samo to nie wystarczy, by Objawienie Fatimskie uznać za spotkanie z UFO?

Gdzie są zdjęcia cudu słońca, skoro obserwowały go dziesiątki tysięcy osób? Dlaczego tego zjawiska nie udało się sfotogragować? A może - jak mówi inna teoria spiskowa - zdjęcia są przechowywane przez Watykan?

Jak dokładnie wyglądał Cud Słońca? Co wtedy działo się z naszą gwiazdą? Co mówili zgromadzeni w tłumie ludzie?

Jednym z najlepiej zapamiętanych elementów wydarzeń fatimskich są tzw. tajemnice. Kościół twierdzi, że powiedział na ich temat wszystko, ale wiele osób jest przekonanych, że jest inaczej. Czy to prawda, że istnieje Czwarty Cud? A może cała sprawa tajemnic fatimskich to wielka mistyfikacja?

Co można powiecieć o wiarygodności samych wizjonerów oraz ludzi, którzy pozostawili relacje po Fatimie? Czy można im ufać? 100 lat to przecież nie tak wiele, a mimo to wydaje się, że Kościół przeinaczył tak wiele rzeczy, że nie można dziś powiedzieć, jak tamte wydarzenia wyglądały naprawdę. Stąd drugie pytanie: dlaczego Kościół nie potępił Fatimy, tak jak innych podobnych objawień?

Kim może być inteligencja stojąca za objawieniami? Co można powiecieć o innych miejscach, gdzie niemal dosłownie powtórzył się scenariusz fatimski? Czy te przypadki mówią nam coś więcej o celu "źródła" stojącego za tymi wydarzeniami?

W debacie udział wzięli:
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, współgospodarz "Bibliotekarium"
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

oraz licznie dzwoniący słuchacze :)

Załącznik do audycji:
Rekonstrukcje wyglądu istoty z Fatimy w oparciu o relacje młodych pastuszków

76. Debata Ufologiczna Online: Kto się boi prawdy o UFO?
2017-04-30 00:00:00

Od prawie 70 lat trwa dyskusja, dlaczego na najwyższych szczeblach nie chce ujawnić się informacji świadczących o istnieniu obiektów UFO. Kto obawia się tych informacji? Czy naruszają one czyjeś interesy? A może prawda na temat tego zjawiska mogłaby wywołać panikę w społeczeństwie? O tym pomówimy dzisiaj. Przekonanie, że rządy i armie ukrywają informacje o UFO pojawiło się dość szybko, bo już w latach 50-tych. Czy istnieją na świecie ośrodki władzy lub decyzji posiadające w tej kwestii konkretną wiedzę? Które rządy, służby i które armie mogą znać prawdę na ten temat? I czy w ogóle prawda o UFO istnieje? Wojsko - od niego zaczniemy. Dlaczego armie, choć badały wiele incydentów związanych z NOL, nadal uznają, że problem ten nie istnieje? Przykładem jest US Army i USAF, ale wiemy, że podobna tendencja ma miejsce w innych krajach, także w Polsce. Czego obawiają się wojskowi? Agresji ze strony UFO czy też samego faktu, że po Ziemi fruwa ktoś zupełnie bez nadzoru? Rządy - to kolejny ośrodek, który zdaje się manipulować informacjami o UFO. Dotyczy to głównie mocarstw, które zdają się zaprzeczać istnieniu zjawiska UFO. Ich postępowanie jest źródłem wielu teorii spiskowych. Czy rządy boją się, że społeczeństwo pozna mroczny sekret związany z tym zjawiskiem? Kościół katolicki i inne religie: Czy istnieje obawa, że ogłoszenie istnienia Obcych wywróci do góry nogami religię i spowoduje upadek wartości? Społeczeństwo: czy wydaje się realne, by po ogłoszeniu tego, że UFO istnieje lub Obcy odwiedzają Ziemię, zapanowała masowa panika, jak to często twierdzą niektórzy w odpowiedzi na pytanie, dlaczego ukrywa się prawdę na ten temat? Nauka głównego nurtu - ona także nigdy nie garnęła się do udzielenia jednoznacznej odpowiedzi na problem UFO. Co blokuje postępy w poznaniu tego fenomenu: jego nieuchwytność, czy może... strach naukowców przed konfrontacją z nieznanym? Rynki: jakie mogą być skutki ekonomiczne ogłoszenia istnienia Obcych na Ziemi? Czy rzeczywiście ludzie rzucą się wtedy do sklepów po mąkę i cukier? A może z teorią spiskową o tym, że ktoś ukrywa informacje o UFO, jest coś nie tak? Wszyscy wszystko wiedzą, a UFO od lat jest tajemnicą poliszynela. Czy czasami ktoś nie manipuluje tu ludzkimi umysłami, starając się odwrócić je od prawdy bardziej niewygodnej niż ukrywanie ciał kosmitów w lodówkach? W debacie udział wzięli: Chris Miekina, Nowa Atlantyda Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Od prawie 70 lat trwa dyskusja, dlaczego na najwyższych szczeblach nie chce ujawnić się informacji świadczących o istnieniu obiektów UFO. Kto obawia się tych informacji? Czy naruszają one czyjeś interesy? A może prawda na temat tego zjawiska mogłaby wywołać panikę w społeczeństwie? O tym pomówimy dzisiaj.

Przekonanie, że rządy i armie ukrywają informacje o UFO pojawiło się dość szybko, bo już w latach 50-tych. Czy istnieją na świecie ośrodki władzy lub decyzji posiadające w tej kwestii konkretną wiedzę? Które rządy, służby i które armie mogą znać prawdę na ten temat? I czy w ogóle prawda o UFO istnieje?

Wojsko - od niego zaczniemy. Dlaczego armie, choć badały wiele incydentów związanych z NOL, nadal uznają, że problem ten nie istnieje? Przykładem jest US Army i USAF, ale wiemy, że podobna tendencja ma miejsce w innych krajach, także w Polsce. Czego obawiają się wojskowi? Agresji ze strony UFO czy też samego faktu, że po Ziemi fruwa ktoś zupełnie bez nadzoru?

Rządy - to kolejny ośrodek, który zdaje się manipulować informacjami o UFO. Dotyczy to głównie mocarstw, które zdają się zaprzeczać istnieniu zjawiska UFO. Ich postępowanie jest źródłem wielu teorii spiskowych. Czy rządy boją się, że społeczeństwo pozna mroczny sekret związany z tym zjawiskiem?

Kościół katolicki i inne religie: Czy istnieje obawa, że ogłoszenie istnienia Obcych wywróci do góry nogami religię i spowoduje upadek wartości?

Społeczeństwo: czy wydaje się realne, by po ogłoszeniu tego, że UFO istnieje lub Obcy odwiedzają Ziemię, zapanowała masowa panika, jak to często twierdzą niektórzy w odpowiedzi na pytanie, dlaczego ukrywa się prawdę na ten temat?

Nauka głównego nurtu - ona także nigdy nie garnęła się do udzielenia jednoznacznej odpowiedzi na problem UFO. Co blokuje postępy w poznaniu tego fenomenu: jego nieuchwytność, czy może... strach naukowców przed konfrontacją z nieznanym?

Rynki: jakie mogą być skutki ekonomiczne ogłoszenia istnienia Obcych na Ziemi? Czy rzeczywiście ludzie rzucą się wtedy do sklepów po mąkę i cukier?

A może z teorią spiskową o tym, że ktoś ukrywa informacje o UFO, jest coś nie tak? Wszyscy wszystko wiedzą, a UFO od lat jest tajemnicą poliszynela. Czy czasami ktoś nie manipuluje tu ludzkimi umysłami, starając się odwrócić je od prawdy bardziej niewygodnej niż ukrywanie ciał kosmitów w lodówkach?

W debacie udział wzięli:
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

Debata Ufologiczna Online: Pytania Niezadane (23 kwietnia 2017)
2017-04-23 00:00:00

W dzisiejszym odcinku odniesiemy się do najbardziej kontrowersyjnych i budzących największe dyskusje pytań, jakie padały w trakcie obecnej serii DEBAT UFOLOGICZNYCH, których ostatnie dwa odcinki jeszcze przed nami. Panowie, czy wy w ogóle wierzycie w UFO - pytają słuchacze, zdaniem których jesteście zbyt racjonalnie nastawieni. Czy to sceptycyzm, czy raczej zdrowy rozsądek w podejściu do tematu, na którym jest tyle niedopowiedzeń i manipulacji? Pytanie z zupełnie innej beczki: co sądzicie o najnowszym zamieszaniu wokół Toma De Longe i jego obietnicach "ujawnienia prawdy"? Czy mu się to powiedzie? Dlaczego jest mniej dobrych doniesień o UFO? Wydaje mi się, że dawniej było więcej ciekawych historii? Gdzie się podziali humanoidzi z UFO? Co sądzicie o próbach łączenia duchowości z ufologią? Czy to ma sens, czy raczej jest zbliżaniem się w kierunku sekty? Co o UFO wie Watykan? Czy oni rzeczywiście ukrywają jakąs wiedzę? - to pytanie od następnego słuchacza. Jakie jest wasze zdanie nt. teorii reptilian? Dlaczego się z niej śmiejecie? - pyta słuchacz RP. Pytanie z debaty o Wojsku Polskim: "Czy naprawdę sądzicie, że Polskie Wojsko ukrywa informacje o UFO z jakichś wyższych celów? Moim zdaniem robi tak, bo po prostu nikt nie chce wziąć za to odpowiedzialności." Teraz o hybrydach: Teoria dr Jacobsa jest bardzo pesymistyczna dla ludzi. Czy naprawdę są dowody na to, że Obcy tworzą nową rasę? I jeśli tworzą to, dlaczego waszym zdaniem UFO to zjawisko paranormalne, skoro jest całkiem materialne? "Kto w końcu kłamie w sprawie UFO? Rządy, media, a może sami ufolodzy?" - pyta inny słuchacz. Pytanie o nauczycieli z kosmosu: Ostatnio ogłoszono, że w Gobekli Tepe znaleziono stelę upamietniającą kolizję z kometą. Potwierdza to badania Grahama Hancocka i to, co napisał w Magach Bogów. Czy zatem nauczycieli z kosmosu nie było? I najważniejsze pytanie niezadane: Co w debatach ufologicznych w IV serii? W audycji udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty oraz licznie dzwoniący słuchacze :)
W dzisiejszym odcinku odniesiemy się do najbardziej kontrowersyjnych i budzących największe dyskusje pytań, jakie padały w trakcie obecnej serii DEBAT UFOLOGICZNYCH, których ostatnie dwa odcinki jeszcze przed nami.

Panowie, czy wy w ogóle wierzycie w UFO - pytają słuchacze, zdaniem których jesteście zbyt racjonalnie nastawieni. Czy to sceptycyzm, czy raczej zdrowy rozsądek w podejściu do tematu, na którym jest tyle niedopowiedzeń i manipulacji?

Pytanie z zupełnie innej beczki: co sądzicie o najnowszym zamieszaniu wokół Toma De Longe i jego obietnicach "ujawnienia prawdy"? Czy mu się to powiedzie?

Dlaczego jest mniej dobrych doniesień o UFO? Wydaje mi się, że dawniej było więcej ciekawych historii? Gdzie się podziali humanoidzi z UFO?

Co sądzicie o próbach łączenia duchowości z ufologią? Czy to ma sens, czy raczej jest zbliżaniem się w kierunku sekty?

Co o UFO wie Watykan? Czy oni rzeczywiście ukrywają jakąs wiedzę? - to pytanie od następnego słuchacza.

Jakie jest wasze zdanie nt. teorii reptilian? Dlaczego się z niej śmiejecie? - pyta słuchacz RP.

Pytanie z debaty o Wojsku Polskim: "Czy naprawdę sądzicie, że Polskie Wojsko ukrywa informacje o UFO z jakichś wyższych celów? Moim zdaniem robi tak, bo po prostu nikt nie chce wziąć za to odpowiedzialności."

Teraz o hybrydach: Teoria dr Jacobsa jest bardzo pesymistyczna dla ludzi. Czy naprawdę są dowody na to, że Obcy tworzą nową rasę? I jeśli tworzą to, dlaczego waszym zdaniem UFO to zjawisko paranormalne, skoro jest całkiem materialne?

"Kto w końcu kłamie w sprawie UFO? Rządy, media, a może sami ufolodzy?" - pyta inny słuchacz.

Pytanie o nauczycieli z kosmosu: Ostatnio ogłoszono, że w Gobekli Tepe znaleziono stelę upamietniającą kolizję z kometą. Potwierdza to badania Grahama Hancocka i to, co napisał w Magach Bogów. Czy zatem nauczycieli z kosmosu nie było?

I najważniejsze pytanie niezadane: Co w debatach ufologicznych w IV serii?

W audycji udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

oraz licznie dzwoniący słuchacze :)

75. Debata Ufologiczna Online: Tajemnice Srebrnego Globu. Obcy na Księżycu
2017-04-09 00:00:00

Dziś zajmiemy się tematem budzącym spore kontrowersje. Czy na powierzchni naturalnego satelity Ziemi mogą znajdować się ślady po pobycie przybyszów z kosmosu? A może nadal oni tam są? Co widzieli astronauci, którzy odwiedzili Srebrny Glob? I czy wierzyć w historie o widzianych tam dziwnych strukturach? Zacznijmy od samego początku. Czy to prawda, że przez wieki wierzono w to, że Ksieżyc jest zamieszkały? Dlaczego tak sądzono? I dlaczego przekonanie o tym było najsilniejsze pod koniec XIX w.? Dlaczego Księżyc jest dla Ziemi taki ważny i pełni tak ważną rolę w kulturze? Księżyc stał się tematem numer 1, kiedy okazało się, że Amerykanie przygotowują się do wyprawy na naturalnego satelitę Ziemi. Czy rzeczywiście tam byli? Co mówili astronauci Apollo 11 o dziwnych rzeczach widzianych na Księżycu? Szczególnie wiele teorii krążyło wokół tego, co miał powiedzieć Buzz Aldrin. Czy rzeczywiście natknęli się oni na UFO czy raczej na "księżycowe światła", które od dekad zastanawiają astronomów? Jeszcze przed misją Apollo 11 pojawiły się wzmianki o "księżycowej muzyce" słyszanej przez amerykańskich kosmonautów. Czym było to dziwne i budzące dreszcze zjawisko? W sieci krążą dwie popularne teorie spisku. Pierwsza mówi o istniejąycch na Księżycu ruinach - pozostałościach budowli przypominających niekiedy ziemskie megality. Czy rzeczywiście tam są? Druga opcja zakłada, że na Księżycu wciąż obecne są działające struktury - słynne "szklane miasta", o których pisał Hoagland. Czy to tylko romantyczna legenda albo naiwna teoria spisku? Jedna z teorii spisku mówi, że Księżyc jest pusty w środku. Rzeczywiście, japońska sonda potwierdziła istnienie tzw. Lunar Pits - pustych przestrzeni pod powierzchnią naszego satelity. Czy mogą one być bazą wypadową dla Obcych odwiedzających Ziemię? Hipoteza ta brzmi dla wielu rozsądnie... Dlaczego dziś nie odwiedza się Księżyca? Oficjalna wersja mówi: "nie ma po co". Teoria spiskowa stwierdza zaś: "Jest on pod czyjąś kontrolą". Czy Księżyc nadaje się na bazę dla ludzi, czy może jest miejscem zbyt niebezpiecznym i niestabilnym? W debacie udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Chris Miekina, Nowa Atlantyda Marek Marcinkowski, astronom Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivelios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty Przepraszamy za nieco słabszą niż normalnie jakość dźwięku. Niestety, program zapisujący "na boku" głosy rozmówców bez podkładu uległ awarii, więc musieliśmy się posiłkować zapasowym nagraniem z MP3 Skype Recordera. Usterki nie wpłynęły jednak na zrozumiałość wypowiedzi uczestników audycji
Dziś zajmiemy się tematem budzącym spore kontrowersje. Czy na powierzchni naturalnego satelity Ziemi mogą znajdować się ślady po pobycie przybyszów z kosmosu? A może nadal oni tam są? Co widzieli astronauci, którzy odwiedzili Srebrny Glob? I czy wierzyć w historie o widzianych tam dziwnych strukturach?

Zacznijmy od samego początku. Czy to prawda, że przez wieki wierzono w to, że Ksieżyc jest zamieszkały? Dlaczego tak sądzono? I dlaczego przekonanie o tym było najsilniejsze pod koniec XIX w.? Dlaczego Księżyc jest dla Ziemi taki ważny i pełni tak ważną rolę w kulturze?

Księżyc stał się tematem numer 1, kiedy okazało się, że Amerykanie przygotowują się do wyprawy na naturalnego satelitę Ziemi. Czy rzeczywiście tam byli?

Co mówili astronauci Apollo 11 o dziwnych rzeczach widzianych na Księżycu? Szczególnie wiele teorii krążyło wokół tego, co miał powiedzieć Buzz Aldrin. Czy rzeczywiście natknęli się oni na UFO czy raczej na "księżycowe światła", które od dekad zastanawiają astronomów?

Jeszcze przed misją Apollo 11 pojawiły się wzmianki o "księżycowej muzyce" słyszanej przez amerykańskich kosmonautów. Czym było to dziwne i budzące dreszcze zjawisko?

W sieci krążą dwie popularne teorie spisku. Pierwsza mówi o istniejąycch na Księżycu ruinach - pozostałościach budowli przypominających niekiedy ziemskie megality. Czy rzeczywiście tam są?

Druga opcja zakłada, że na Księżycu wciąż obecne są działające struktury - słynne "szklane miasta", o których pisał Hoagland. Czy to tylko romantyczna legenda albo naiwna teoria spisku?

Jedna z teorii spisku mówi, że Księżyc jest pusty w środku. Rzeczywiście, japońska sonda potwierdziła istnienie tzw. Lunar Pits - pustych przestrzeni pod powierzchnią naszego satelity. Czy mogą one być bazą wypadową dla Obcych odwiedzających Ziemię? Hipoteza ta brzmi dla wielu rozsądnie...

Dlaczego dziś nie odwiedza się Księżyca? Oficjalna wersja mówi: "nie ma po co". Teoria spiskowa stwierdza zaś: "Jest on pod czyjąś kontrolą".

Czy Księżyc nadaje się na bazę dla ludzi, czy może jest miejscem zbyt niebezpiecznym i niestabilnym?

W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Marek Marcinkowski, astronom
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivelios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

Przepraszamy za nieco słabszą niż normalnie jakość dźwięku. Niestety, program zapisujący "na boku" głosy rozmówców bez podkładu uległ awarii, więc musieliśmy się posiłkować zapasowym nagraniem z MP3 Skype Recordera. Usterki nie wpłynęły jednak na zrozumiałość wypowiedzi uczestników audycji

74. Debata Ufologiczna Online: Czy Obcy nas stworzyli?
2017-04-02 00:00:00

Jesteśmy dziećmi Obcych - w literaturze ufologicznej niejednokrotnie można natrafić na podobny wniosek. Ale na ile jest to realne? Czy Obcy naprawdę mogli powołać do życia naszą rasę? Dziś rozpatrzymy to z rożnych perspektyw, bo temat ten nie należy do najłatwiejszych. Na początku pytanie: panowie, czy w ogóle można poddawać pod rozwagę kwestię, że jesteśy dziećmy obcych? Dr Francis Crick - noblista, współodkrywca struktury przestrzennej DNA twierdził, że życie na Ziemi nie mogło narodzić się w sposób naturalny. Dawał na to liczne przykłady. Twierdził jednak, że możemy być pokłosiem projektu "kierowanej panspermii". Co takiego miał na myśli i czym różni się ona od zwykłej panspermii? Dr Milton Wainwright to jedna z osób popierających nie tylko teorię panspermii, ale i kierowanej panspermii. Kilka lat temu zelektrywował świat nauki twierdzeniem, że znalazł w kosmosie coś wyglądającego jak "kapsułki z materiałem biologicznym". Co dalej z jego odkryciami? Czy jakaś cywilizacja rzeczywiście mogłaby być eksporterem życia? Parę lat temu dr Paul Davies - znany fizyk angielski i popularyzator nauki stwierdził, że śladów obecności Obcych nie powinniśmy szukać w kosmosie, ale w sobie. Uznał, że wiadomość od naszych stwórców może kryć się w tzw. śmieciowym DNA. Czy kosmici rzeczywiście mogli zostawić nam genetyczną wiadomość? Mity wielu starożytnych kultur podkreślają, że człowiek został "stworzony" i powołany do życia w sposób niemalże sztuczny. Sporo pisał o tym Zecharia Sitchin i wielu innych autorów z dziedziny "ancient aliens". Co takiego wynikało z ich analiz? Czy bogowie w latających talerzach rzeczywiście mogli powołać do życia Homo sapiens? Jak na tym tle wyglądają dowody paleontologiczne i antropologiczne? Istnieje hipoteza, której autorem jest Dale Russel, według której niewiele brakowało, by na Ziemi pojawiły się inteligentne gady - jaszczuroidy czy jak kto woli, reptilianie... Tak się nie stało. Inni badacze twierdzą, że na naszej planecie żyje kilkadziesiąt innych inteligentnych gatunków, lecz tylko człowiek zbudował cywilizację. Co takiego sprawiło, że udało się to nam, a nie np. neandertalczykowi, który miał większy mózg...? Przeglądając relacje ufologiczne zobaczymy, że większość domniemanych Obcych to humanoidy. Dlaczego? To wielka zagadka. Czy natura wszędzie działa tak samo, czy należymy może do wielkiej kosmicznej rodziny? A może człowiek to - jak twierdzą fizycy - wcale nie dziecko obcych, lecz dziecię kosmosu, jego twór, dzięki któremu uniwersum może podziwiać samo siebie - jak uważał m.in. John Wheeler? Może inteligencja jest w kosmosie tak powszechna jak woda? W debacie udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz audycji "Bibliotekarium" Chris Miekina, Nowa Atlantyda Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Jesteśmy dziećmi Obcych - w literaturze ufologicznej niejednokrotnie można natrafić na podobny wniosek. Ale na ile jest to realne? Czy Obcy naprawdę mogli powołać do życia naszą rasę? Dziś rozpatrzymy to z rożnych perspektyw, bo temat ten nie należy do najłatwiejszych. Na początku pytanie: panowie, czy w ogóle można poddawać pod rozwagę kwestię, że jesteśy dziećmy obcych?

Dr Francis Crick - noblista, współodkrywca struktury przestrzennej DNA twierdził, że życie na Ziemi nie mogło narodzić się w sposób naturalny. Dawał na to liczne przykłady. Twierdził jednak, że możemy być pokłosiem projektu "kierowanej panspermii". Co takiego miał na myśli i czym różni się ona od zwykłej panspermii?

Dr Milton Wainwright to jedna z osób popierających nie tylko teorię panspermii, ale i kierowanej panspermii. Kilka lat temu zelektrywował świat nauki twierdzeniem, że znalazł w kosmosie coś wyglądającego jak "kapsułki z materiałem biologicznym". Co dalej z jego odkryciami? Czy jakaś cywilizacja rzeczywiście mogłaby być eksporterem życia?

Parę lat temu dr Paul Davies - znany fizyk angielski i popularyzator nauki stwierdził, że śladów obecności Obcych nie powinniśmy szukać w kosmosie, ale w sobie. Uznał, że wiadomość od naszych stwórców może kryć się w tzw. śmieciowym DNA. Czy kosmici rzeczywiście mogli zostawić nam genetyczną wiadomość?

Mity wielu starożytnych kultur podkreślają, że człowiek został "stworzony" i powołany do życia w sposób niemalże sztuczny. Sporo pisał o tym Zecharia Sitchin i wielu innych autorów z dziedziny "ancient aliens". Co takiego wynikało z ich analiz? Czy bogowie w latających talerzach rzeczywiście mogli powołać do życia Homo sapiens? Jak na tym tle wyglądają dowody paleontologiczne i antropologiczne?

Istnieje hipoteza, której autorem jest Dale Russel, według której niewiele brakowało, by na Ziemi pojawiły się inteligentne gady - jaszczuroidy czy jak kto woli, reptilianie... Tak się nie stało. Inni badacze twierdzą, że na naszej planecie żyje kilkadziesiąt innych inteligentnych gatunków, lecz tylko człowiek zbudował cywilizację. Co takiego sprawiło, że udało się to nam, a nie np. neandertalczykowi, który miał większy mózg...?

Przeglądając relacje ufologiczne zobaczymy, że większość domniemanych Obcych to humanoidy. Dlaczego? To wielka zagadka. Czy natura wszędzie działa tak samo, czy należymy może do wielkiej kosmicznej rodziny?

A może człowiek to - jak twierdzą fizycy - wcale nie dziecko obcych, lecz dziecię kosmosu, jego twór, dzięki któremu uniwersum może podziwiać samo siebie - jak uważał m.in. John Wheeler? Może inteligencja jest w kosmosie tak powszechna jak woda?

W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz audycji "Bibliotekarium"
Chris Miekina, Nowa Atlantyda
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

73. Debata Ufologiczna Online: Folklor słowiański i demonologia ludowa: dawna forma UFO?
2017-03-26 00:00:00

Wielu ufologów w swoich rozważaniach zwraca coraz więcej uwagi na problem związku bliskich spotkań z demonologią oraz parapsychologią. Zjawiska te dzieją się jakby na przecięciu dwóch światów i są dwoma twarzami jednego zjawiska. W czym dzisiejsi ufonauci podobni są do postaci z demonologii ludowej? Inna sprawa to folklor. W wielu opowieściach, także z obszaru Polski, pojawiają się wzmianki o zjawiskach, które przypominają dzisiejsze UFO lub zachowania ufonautów. Czy to dowód na to, że NOL-e widywane były także dawniej, czy razej na to, że ludzie spotykają się z jedną siłą, która objawia się na różne sposoby? Wiele osób może odnieść mylne wrażenie, że teoria o demonicznych cechach spotkań z UFO ma jakieś konotacje religijne. Tymczasem chodzi o coś zupełnie innego. Jak wytłumaczyć te drobne niuanse. I czy osoby o orientacji powiedzmy "proreligijnej" mają nieco racji uznając ufonautów za pobratymców Złego? Parapsychiczna natura zjawiska UFO ujawnia się na wiele sposobów. Najciekawsze są jednak te, w którch nie można w stu procentach rozstrzygnąć, czy mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem "anomalnym", czy takim związanym z ufologią. Dlaczego dawniej ufolodzy wstrzymywali się od publikacji takich zdarzeń? Ważne i trudne pytanie: czy da się zauważyc w działaniu niektórych ufonautów inteligencję czy raczej przejaw pewnej "siły życiowej", podobny w swoim działaniu do tej inteligencji, która ujawnia się np. w działalności poltergeistów? Skoro niektóre zdarzenia ufologiczne mogą mieć charakter pokrewny powiedzmy do poltergeistów, to co mówi to nam o ludziach, którzy stykają się z tym zjawiskiem? Czy są oni na swój sposób bardziej "sensytywni"? Do wielu spraw z gatunku "wysokiej dziwności" dochodzi w momencie snu. W swoich archiwach ufolodzy mają wiele przypadków takich nietypowych "nocnych gości". Czy sugeruje to, że te byty pojawiają się w momencie, kiedy rozum śpi? Problemem do rozwiązania pozostaje jednak zagadka tzw. żywego folkloru - czyli spotkań z istotami, które - powiedzmy - pasują lepiej do książek o ludowych podaniach niż ufologii, a jednak się zdarzają. Chodzi o wszelkiego typu spotkania z diabłami, skrzatami itp. których napływa coraz więcej. Jak można je tłumaczyć? Czy są to istoty "realne", tj. cielesne? Zdaje się istnieć coś, co przyciąga byty "z tamtej strony". Wydaje się, że jest to człowiek, jego energia oraz siła uczuć... W debacie udział wzięli: Arkadiusz Miazga, ufolog z Podkarpacia Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty Strona internetowa Klubu Kontaktów Kosmicznych
Wielu ufologów w swoich rozważaniach zwraca coraz więcej uwagi na problem związku bliskich spotkań z demonologią oraz parapsychologią. Zjawiska te dzieją się jakby na przecięciu dwóch światów i są dwoma twarzami jednego zjawiska. W czym dzisiejsi ufonauci podobni są do postaci z demonologii ludowej?

Inna sprawa to folklor. W wielu opowieściach, także z obszaru Polski, pojawiają się wzmianki o zjawiskach, które przypominają dzisiejsze UFO lub zachowania ufonautów. Czy to dowód na to, że NOL-e widywane były także dawniej, czy razej na to, że ludzie spotykają się z jedną siłą, która objawia się na różne sposoby?

Wiele osób może odnieść mylne wrażenie, że teoria o demonicznych cechach spotkań z UFO ma jakieś konotacje religijne. Tymczasem chodzi o coś zupełnie innego. Jak wytłumaczyć te drobne niuanse. I czy osoby o orientacji powiedzmy "proreligijnej" mają nieco racji uznając ufonautów za pobratymców Złego?

Parapsychiczna natura zjawiska UFO ujawnia się na wiele sposobów. Najciekawsze są jednak te, w którch nie można w stu procentach rozstrzygnąć, czy mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem "anomalnym", czy takim związanym z ufologią. Dlaczego dawniej ufolodzy wstrzymywali się od publikacji takich zdarzeń?

Ważne i trudne pytanie: czy da się zauważyc w działaniu niektórych ufonautów inteligencję czy raczej przejaw pewnej "siły życiowej", podobny w swoim działaniu do tej inteligencji, która ujawnia się np. w działalności poltergeistów?

Skoro niektóre zdarzenia ufologiczne mogą mieć charakter pokrewny powiedzmy do poltergeistów, to co mówi to nam o ludziach, którzy stykają się z tym zjawiskiem? Czy są oni na swój sposób bardziej "sensytywni"?

Do wielu spraw z gatunku "wysokiej dziwności" dochodzi w momencie snu. W swoich archiwach ufolodzy mają wiele przypadków takich nietypowych "nocnych gości". Czy sugeruje to, że te byty pojawiają się w momencie, kiedy rozum śpi?

Problemem do rozwiązania pozostaje jednak zagadka tzw. żywego folkloru - czyli spotkań z istotami, które - powiedzmy - pasują lepiej do książek o ludowych podaniach niż ufologii, a jednak się zdarzają. Chodzi o wszelkiego typu spotkania z diabłami, skrzatami itp. których napływa coraz więcej. Jak można je tłumaczyć? Czy są to istoty "realne", tj. cielesne?

Zdaje się istnieć coś, co przyciąga byty "z tamtej strony". Wydaje się, że jest to człowiek, jego energia oraz siła uczuć...

W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Miazga, ufolog z Podkarpacia
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

Strona internetowa Klubu Kontaktów Kosmicznych

72. Debata Ufologiczna Online: Eduard Meier - Prorok z Latającego Spodka
2017-03-19 00:00:00

Eduard "Billy" Meier twierdzi, że pierwsze kontakty miał jako dziecko. Mniej mówi się o tym, co działo się potem. Meier miał podróżować po całym świecie i poznać wiele wpływowych postaci... Imał się wielu zawodów, stracił też rękę. Jak wyglądały jego "młode lata"? Meier przez całe życie miał kontakt z przybyszami z Plejad. Kim były te istoty? Za kogo się podawały? I jaki miały cel? Czy to prawda, że Meier w późniejszych latach zmienił wersję, co do ich pochodzenia? Zdjęcia i filmy Meiera wywołały ogromny odzew w świecie ufologii. Jak je wykonywał? Co zwracało w nich uwagę i zaskakiwało najbardziej? Oprócz tego, Meier otrzymywał przekazy od Obcych. Spisywał je w postaci bardzo długich rozmów z przedstawicielami Obcych. Wielokrotnie mówili oni o przyszłości, a część spuścizny Meiera stanowią tzw. "Proroctwa Henocha". O czym mówią? I czy wypełniają się na naszych oczach - jak twierdzą zwolennicy Szwajcara? Obcy nie tylko pozwalali Meierowi się dotykać, ale też nagrywać odgłosy wydawane przez ich statki. Co mówili o nich eksperci? Czy nagrania te w jakikolwiek sposób kogokolwiek przekonują? Meier otrzymał również tajemnicze grudki metali, których - jak twierdził - nie potrafili zidentyfikować ziemscy uczeni. Jaka prawda kryła się za tymi "dowodami"? Czy rzeczywiście były one aż tak tajemnicze? Kilka lat temu Meier wydał tzw. "Talmud Immanuela". Jest to de facto rodzaj Ewangelii, w której główną rolę odgrywają Plejaranie. Czy odkrywa nam to prawdziwą twarz Eduarda Meiera jako sprytnego sekciarza? Z Meierem wiąże się też wiele absurdalnych twierdzeń. Jego współpracownicy głosza, że Meier był wielokrotnie ofiarą zamachów. W jego książkach można natrafić na jeszcze ciekawsze "kwiatki", a jedną z nich jest dziura w drzewie wypalona przez plejadiański blaster. Czy na tle podobnych doniesień, a także rewelacji żony Meiera, można powiedzieć, że jest on już dziś postacią kompletnie niewiarygodną? W debacie udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz audycji "Bibliotekarium" Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Eduard "Billy" Meier twierdzi, że pierwsze kontakty miał jako dziecko. Mniej mówi się o tym, co działo się potem. Meier miał podróżować po całym świecie i poznać wiele wpływowych postaci... Imał się wielu zawodów, stracił też rękę. Jak wyglądały jego "młode lata"?

Meier przez całe życie miał kontakt z przybyszami z Plejad. Kim były te istoty? Za kogo się podawały? I jaki miały cel? Czy to prawda, że Meier w późniejszych latach zmienił wersję, co do ich pochodzenia?

Zdjęcia i filmy Meiera wywołały ogromny odzew w świecie ufologii. Jak je wykonywał? Co zwracało w nich uwagę i zaskakiwało najbardziej?

Oprócz tego, Meier otrzymywał przekazy od Obcych. Spisywał je w postaci bardzo długich rozmów z przedstawicielami Obcych. Wielokrotnie mówili oni o przyszłości, a część spuścizny Meiera stanowią tzw. "Proroctwa Henocha". O czym mówią? I czy wypełniają się na naszych oczach - jak twierdzą zwolennicy Szwajcara?

Obcy nie tylko pozwalali Meierowi się dotykać, ale też nagrywać odgłosy wydawane przez ich statki. Co mówili o nich eksperci? Czy nagrania te w jakikolwiek sposób kogokolwiek przekonują?

Meier otrzymał również tajemnicze grudki metali, których - jak twierdził - nie potrafili zidentyfikować ziemscy uczeni. Jaka prawda kryła się za tymi "dowodami"? Czy rzeczywiście były one aż tak tajemnicze?

Kilka lat temu Meier wydał tzw. "Talmud Immanuela". Jest to de facto rodzaj Ewangelii, w której główną rolę odgrywają Plejaranie. Czy odkrywa nam to prawdziwą twarz Eduarda Meiera jako sprytnego sekciarza?

Z Meierem wiąże się też wiele absurdalnych twierdzeń. Jego współpracownicy głosza, że Meier był wielokrotnie ofiarą zamachów. W jego książkach można natrafić na jeszcze ciekawsze "kwiatki", a jedną z nich jest dziura w drzewie wypalona przez plejadiański blaster. Czy na tle podobnych doniesień, a także rewelacji żony Meiera, można powiedzieć, że jest on już dziś postacią kompletnie niewiarygodną?

W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz audycji "Bibliotekarium"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

71. Debata Ufologiczna Online: Co Wojsko Polskie wie o UFO?
2017-03-12 00:00:00

Zacznijmy z grubej rury: czy Wojsko Polskie bądź służby zbierają informacje o nierozpoznanej aktywności w przestrzeni powietrznej nad Polską? Czy muszą gromadzić takie relacje, czy raczej bagatelizują je? Osobą, która twierdziła, że zbierała relacje o UFO w czasie służby wojskowej, był Ryszard Grundman. Co wiemy o jego słynnej "teczce", w której posiadał zebrane od kolegów informacje? Czy historię o tym, że "zaginęła" możemy uznać za wiarygodną? Drugą najwyższą rangą w WP osobą był gen. Apoloniusz Czernów. Z jego wypowiedzi pochodzi wiele ciekawych wątków, dotyczących nie tylko jego osobistej obserwacji UFO, ale też tego, w jaki sposób LWP podchodziło do problemu latających spodków. Z jego relacji dowiadujemy się m.in. o tym, że jeden pilot stracił życie ścigając NOL. Jak należy oceniać rewelacje Czernowa? W późniejszych latach pojawiło się kilku innych wojskowych, w tym pilotów, którzy opowiadali o swoich doświadczeniach badź dzielili się zdobytą wiedzą. Na co wskazywały ich relacje? Czy wynikało z nich, że WP interesuje się zjawiskiem UFO, czy traktuje to jako "anomalię", której nigdy nie da się dogonić? Arek Miazga na swoim blogu opublikował niedawno bardzo ciekawą relację, w której mowa o ostrzelaniu UFO. Czy były jeszcze inne przypadki z naszego kraju, w których armia ostrzelała takie obiekty albo znalazła się z nimi w niezwykle bliskim kontakcie? Po wejściu Polski do NATO wiele zmieniło się w podejściu do problemu UFO. Stało się to niemal tematem tabu. Dlaczego tak jest? Czy dziś mamy więcej do ukrycia niż za PRLu? Polskie wojskowe spotkania z UFO to również sprawy domniemanych katastrof. Jedną z mniej znanych jest sprawa z okolic Węgorzewa, w której żołnierze odegrali znaczącą rolę. Czy sprawę tę można uznać za wiarygodną? Inna bardzo ważna historia z wojskowymi w tle to słynne wydarzenia z Nadarzyc, kiedy UFO miało pojawić się nad poligonem, czego świadkami było wielu żołnierzy. Co dziś wiemy o tamtych bardzo kontrowersyjnych wydarzeniach? Podczas wielu debat wspominaliśmy o problemie związnym z latającymi trójkątami. Zadaliśmy pytanie, czy są to obiekty UFO, czy raczej maszyny wojskowe. Dlaczego Wojsko Polskie zdało się nie reagować na pojawianie się tych obiektów, mimo że łamały zasady bezpieczeństwa? Czy obawiano się reakcji "wujka Sama"? W debacie udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Damian Trela, ufolog z Legnicy Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Zacznijmy z grubej rury: czy Wojsko Polskie bądź służby zbierają informacje o nierozpoznanej aktywności w przestrzeni powietrznej nad Polską? Czy muszą gromadzić takie relacje, czy raczej bagatelizują je?

Osobą, która twierdziła, że zbierała relacje o UFO w czasie służby wojskowej, był Ryszard Grundman. Co wiemy o jego słynnej "teczce", w której posiadał zebrane od kolegów informacje? Czy historię o tym, że "zaginęła" możemy uznać za wiarygodną?

Drugą najwyższą rangą w WP osobą był gen. Apoloniusz Czernów. Z jego wypowiedzi pochodzi wiele ciekawych wątków, dotyczących nie tylko jego osobistej obserwacji UFO, ale też tego, w jaki sposób LWP podchodziło do problemu latających spodków. Z jego relacji dowiadujemy się m.in. o tym, że jeden pilot stracił życie ścigając NOL. Jak należy oceniać rewelacje Czernowa?

W późniejszych latach pojawiło się kilku innych wojskowych, w tym pilotów, którzy opowiadali o swoich doświadczeniach badź dzielili się zdobytą wiedzą. Na co wskazywały ich relacje? Czy wynikało z nich, że WP interesuje się zjawiskiem UFO, czy traktuje to jako "anomalię", której nigdy nie da się dogonić?

Arek Miazga na swoim blogu opublikował niedawno bardzo ciekawą relację, w której mowa o ostrzelaniu UFO. Czy były jeszcze inne przypadki z naszego kraju, w których armia ostrzelała takie obiekty albo znalazła się z nimi w niezwykle bliskim kontakcie?

Po wejściu Polski do NATO wiele zmieniło się w podejściu do problemu UFO. Stało się to niemal tematem tabu. Dlaczego tak jest? Czy dziś mamy więcej do ukrycia niż za PRLu?

Polskie wojskowe spotkania z UFO to również sprawy domniemanych katastrof. Jedną z mniej znanych jest sprawa z okolic Węgorzewa, w której żołnierze odegrali znaczącą rolę. Czy sprawę tę można uznać za wiarygodną?

Inna bardzo ważna historia z wojskowymi w tle to słynne wydarzenia z Nadarzyc, kiedy UFO miało pojawić się nad poligonem, czego świadkami było wielu żołnierzy. Co dziś wiemy o tamtych bardzo kontrowersyjnych wydarzeniach?

Podczas wielu debat wspominaliśmy o problemie związnym z latającymi trójkątami. Zadaliśmy pytanie, czy są to obiekty UFO, czy raczej maszyny wojskowe. Dlaczego Wojsko Polskie zdało się nie reagować na pojawianie się tych obiektów, mimo że łamały zasady bezpieczeństwa? Czy obawiano się reakcji "wujka Sama"?

W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Damian Trela, ufolog z Legnicy
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

70. Debata Ufologiczna Online: Filmy o Obcych: Ukryty Przekaz
2017-03-05 00:00:00

Czy w filmach i serialach o UFO kryje się jakiś zawoalowany przekaz? Teoria spiskowa mówi, że CIA nadzoruje tego typu produkcje, by przygotować ludzi na spotkanie z kosmitami. Czy tkwi w tym przysłowiowe ziarno prawdy? Część filmów podejmujących tematykę UFO i Obcych odnosi się do kwestii kontaktu, choć przedstawiany jest on zwykle dość sztampowo. Obcy w większości produkcji przylatują, by nawiązać oficjalny kontakt. Czy tak rzeczywiście będzie wyglądało nasze zetknięcie z Obcymi? W serii filmów o "Obcym", w "Prometeuszu" oraz "Coś" Johna Carpentera pojawia się zupełnie inna wizja Obcych istot niż ta, do której przyzwyczaja nas ufologia. Obcy zaprezentowani są jako krwiożercze, cudowne zwierzęta mogące zagrażać istnieniu rodzaju ludzkiego. Czy to gra na odwiecznym strachu ludzi przed potworami, czy może potencjalnie realny scenariusz, z jakim zmierzą się astronauci w dalekiej przyszłości? Jednym z filmów, który wzbudził najwięcej dyskusji był "Czwarty stopień". Do dziś wiele osób uznaje, że został on nakręcony na podstawie realnych wydarzeń. Czy przedstawia on problem uprowadzeń przez UFO w sposób realistyczny? Do tej pory mówiliśmy o filmach, które przedstawiają spotkania z Obcymi w nieco krzywym zwierciadle. A czy istnieją obrazy próbujące odzwierciedlić, jak wygląda ufologiczna rzeczywistość widziana oczami świadków? Wiele filmów, jak choćby "Kręgi", "Arrival" czy "Interstellar" odwołują się do koncepcji, o której mówiliśmy tydzień temu, a więc zdolności do przenikania umysłów obcych przez czas i przestrzeń. Jak podchodzić do koncepcji, która mówi, że kosmici to stworzenia, których mózgi operują na różnych poziomach świadomości? Najpopularniejszym serialen odnoszącym się do Obcych było "Z Archiwum X", ale niejednokrotnie padały w naszych debatach oskarżenia, że film ten utrwalił wiele mitów, które pokutują do dziś. Czy serial rzeczywiście był (kolejną) próbą odgórnego uformowania odbioru zjawiska UFO w społeczeństwie? W większości filmów Obcy przedstawiani są jako istoty wrogie. Czy rzeczywiście tak będzie, czy po prostu dobrzy kosmici są zbyt nudni, by pokazywać ich w kinie? W debacie udział wzięli: Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz audycji "Bibliotekarium" Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat , współprowadzący debatę Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium , współprowadzący i opiekun techniczny debaty
Czy w filmach i serialach o UFO kryje się jakiś zawoalowany przekaz? Teoria spiskowa mówi, że CIA nadzoruje tego typu produkcje, by przygotować ludzi na spotkanie z kosmitami. Czy tkwi w tym przysłowiowe ziarno prawdy?

Część filmów podejmujących tematykę UFO i Obcych odnosi się do kwestii kontaktu, choć przedstawiany jest on zwykle dość sztampowo. Obcy w większości produkcji przylatują, by nawiązać oficjalny kontakt. Czy tak rzeczywiście będzie wyglądało nasze zetknięcie z Obcymi?

W serii filmów o "Obcym", w "Prometeuszu" oraz "Coś" Johna Carpentera pojawia się zupełnie inna wizja Obcych istot niż ta, do której przyzwyczaja nas ufologia. Obcy zaprezentowani są jako krwiożercze, cudowne zwierzęta mogące zagrażać istnieniu rodzaju ludzkiego. Czy to gra na odwiecznym strachu ludzi przed potworami, czy może potencjalnie realny scenariusz, z jakim zmierzą się astronauci w dalekiej przyszłości?

Jednym z filmów, który wzbudził najwięcej dyskusji był "Czwarty stopień". Do dziś wiele osób uznaje, że został on nakręcony na podstawie realnych wydarzeń. Czy przedstawia on problem uprowadzeń przez UFO w sposób realistyczny?

Do tej pory mówiliśmy o filmach, które przedstawiają spotkania z Obcymi w nieco krzywym zwierciadle. A czy istnieją obrazy próbujące odzwierciedlić, jak wygląda ufologiczna rzeczywistość widziana oczami świadków?

Wiele filmów, jak choćby "Kręgi", "Arrival" czy "Interstellar" odwołują się do koncepcji, o której mówiliśmy tydzień temu, a więc zdolności do przenikania umysłów obcych przez czas i przestrzeń. Jak podchodzić do koncepcji, która mówi, że kosmici to stworzenia, których mózgi operują na różnych poziomach świadomości?

Najpopularniejszym serialen odnoszącym się do Obcych było "Z Archiwum X", ale niejednokrotnie padały w naszych debatach oskarżenia, że film ten utrwalił wiele mitów, które pokutują do dziś. Czy serial rzeczywiście był (kolejną) próbą odgórnego uformowania odbioru zjawiska UFO w społeczeństwie?

W większości filmów Obcy przedstawiani są jako istoty wrogie. Czy rzeczywiście tak będzie, czy po prostu dobrzy kosmici są zbyt nudni, by pokazywać ich w kinie?

W debacie udział wzięli:
Arkadiusz Kocik, Warmińsko-Mazurska Grupa Ufologiczna
Marek Żelkowski, pisarz science-fiction, publicysta, współpracownik "Nieznanego Świata", współgospodarz audycji "Bibliotekarium"
Piotr Cielebiaś, Nieznany Świat, współprowadzący debatę
Marek Sęk "Ivellios", Radio Paranormalium, współprowadzący i opiekun techniczny debaty

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie