Czas zuchwałych w Radiu Lublin

Marzenia - od tego wszystko się zaczyna.

Nie bójmy się ich mieć. Zaryzykowałeś marząc? Ten program jest dla Ciebie. Jeśli jednak nie, chodź z nami. Nasi bohaterowie opowiedzą o miejscach, pasjach, które jak się okazuje, mogą być w zasięgu ręki - wystarczy sięgnąć. Udowodnimy, że z przygód nie warto rezygnować. Niezależnie jak nasi goście poznają świat, na nogach, kołach czy z lotu ptaka.
Zaprasza Agata Zalewska

Kategorie:
Wolny czas

Odcinki od najnowszych:

Czas zuchwałych - Iwona Latańska, z zawodu pedagog, z pasji prawdziwa kobieta z żelaza
2022-09-17 11:32:11

"Jeżeli jesteś po 50 i mówią Ci, że twój pociąg już odjechał… miej to gdzieś! Są jeszcze jachty i samoloty!” Nie wiem kto to powiedział, ale celował w sedno. A dowody tego są wśród nas, wystarczy tylko się obejrzeć, posłuchać. Historia naszego dzisiejszego gościa przekona nawet największych sceptyków, że nigdy nie jest za późno na zmiany, marzenia i sukcesy. Jest tylko jeden podstawowy warunek - trzeba uwierzyć w siebie. Z zawodu pedagog, z pasji prawdziwa kobieta z żelaza. Po 40-stce zaczęła biegać. Potem wzięła udział w konkursie "Nigdy nie jest za późno" dedykowanym osobom powyżej 50-roku życia. Start w zawodach okazał się przepustką do wyścigu Ironman w Gdyni. Jednak zanim przepłynęła prawie 4 kilometry w morzu i przejechała 180 kilometrów rowerem, musiała się nauczyć pływania kraulem i jeżdżenia szosówką. Udało się - jako debiutantka wyścig ukończyła z najlepszym czasem w kategorii kobiet 50-54. Ale to nie koniec, bo na szczęście marzenia nie znają granic i nasza dzisiejsza bohaterka ma kolejny cel - najbardziej prestiżowa impreza w roku - triathlonowe mistrzostwa świata na Hawajach. Naszym dzisiejszym gościem jest Iwona Latańska z Puław. Zapraszam, Agata Zalewska.

"Jeżeli jesteś po 50 i mówią Ci, że twój pociąg już odjechał… miej to gdzieś! Są jeszcze jachty i samoloty!”

Nie wiem kto to powiedział, ale celował w sedno. A dowody tego są wśród nas, wystarczy tylko się obejrzeć, posłuchać. Historia naszego dzisiejszego gościa przekona nawet największych sceptyków, że nigdy nie jest za późno na zmiany, marzenia i sukcesy. Jest tylko jeden podstawowy warunek - trzeba uwierzyć w siebie.

Z zawodu pedagog, z pasji prawdziwa kobieta z żelaza. Po 40-stce zaczęła biegać. Potem wzięła udział w konkursie "Nigdy nie jest za późno" dedykowanym osobom powyżej 50-roku życia. Start w zawodach okazał się przepustką do wyścigu Ironman w Gdyni. Jednak zanim przepłynęła prawie 4 kilometry w morzu i przejechała 180 kilometrów rowerem, musiała się nauczyć pływania kraulem i jeżdżenia szosówką. Udało się - jako debiutantka wyścig ukończyła z najlepszym czasem w kategorii kobiet 50-54. Ale to nie koniec, bo na szczęście marzenia nie znają granic i nasza dzisiejsza bohaterka ma kolejny cel - najbardziej prestiżowa impreza w roku - triathlonowe mistrzostwa świata na Hawajach. Naszym dzisiejszym gościem jest Iwona Latańska z Puław.

Zapraszam, Agata Zalewska.

Czas zuchwałych - Boniek Falicki, założyciel Polskiej Asocjacji Skateboardingu
2022-09-10 11:34:39

Powstał prawdopodobnie w okolicach lat 50. w Kalifornii jako lekarstwo na bezwietrzne i nudne dni. Poirytowani surferzy brakiem warunków do pływania wzięli kawałek deski i przyczepili do niej kółka zdemontowane od wrotek. Tak o narodzinach skateboardingu, czyli chodnikowego surfingu przeczytamy na blogu miejskiesporty.pl. Dziś o tym jednym z najpopularniejszych sportów ekstremalnych opowie nam pierwszy w Polsce projektant skateparków, który jeździł i nadal aktywnie jeździ. Na deskorolce jeździ od ponad 25 lat. Jest organizatorem wielu teamowych tourów deskorolkowych, które odwiedzały m.in.: Litwę, Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię, Niemcy, Holandię, Belgię i oczywiście Polskę. Stworzył kilkadziesiąt skateparków na terenie Polski, w tym pierwszy w kraju tor do nauki jazdy dla niepełnosprawnych wkomponowany w skateplazę w dolnośląskiej Szczytnej. Autor koncepcji i projektu lubelskich skatespotów. Projektant i współwykonawca adaptacji postprzemysłowej przestrzeni na nieistniejący już kryty skatepark 1st Floor w Lublinie. Założyciel i prezes Polskiej Asocjacji Skateboardingu - Boniek Falicki. Zapraszam, Agata Zalewska.

Powstał prawdopodobnie w okolicach lat 50. w Kalifornii jako lekarstwo na bezwietrzne i nudne dni. Poirytowani surferzy brakiem warunków do pływania wzięli kawałek deski i przyczepili do niej kółka zdemontowane od wrotek. Tak o narodzinach skateboardingu, czyli chodnikowego surfingu przeczytamy na blogu miejskiesporty.pl.

Dziś o tym jednym z najpopularniejszych sportów ekstremalnych opowie nam pierwszy w Polsce projektant skateparków, który jeździł i nadal aktywnie jeździ.

Na deskorolce jeździ od ponad 25 lat. Jest organizatorem wielu teamowych tourów deskorolkowych, które odwiedzały m.in.: Litwę, Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię, Niemcy, Holandię, Belgię i oczywiście Polskę. Stworzył kilkadziesiąt skateparków na terenie Polski, w tym pierwszy w kraju tor do nauki jazdy dla niepełnosprawnych wkomponowany w skateplazę w dolnośląskiej Szczytnej. Autor koncepcji i projektu lubelskich skatespotów. Projektant i współwykonawca adaptacji postprzemysłowej przestrzeni na nieistniejący już kryty skatepark 1st Floor w Lublinie. Założyciel i prezes Polskiej Asocjacji Skateboardingu - Boniek Falicki.

Zapraszam, Agata Zalewska.

Czas zuchwałych - Łukasz (tata) i Franek (syn) Pająk - o tajemniczym świecie jaskiń, dziecięcej pasji, która bywa wyzwaniem dla dorosłego
2022-09-03 11:37:49

"Punkt widzenia dziecka. Wszyscy go kiedyś znali, ale oddaliliśmy się od niego tak bardzo, że trudno nam znowu do niego powrócić". Tak twierdzi Agatha Christie...ale trudne nie oznacza niemożliwe. Dowodem jest Łukasz Pająk, tata Antka i Franka. To właśnie dziesięcioletni Franek zaraził swojego tatę pasją i ciekawością podziemnego świata. Świata, który wciągnął ich bez reszty. Ta niezwykła historia rozpoczęła się niedawno, bo zimą ubiegłego roku w podkrakowskiej wsi położonej w otulinie Dolinek Podkrakowskich. Tereny Jury zaprowadziły Franka i Łukasza prosto do... jaskiń. W zaledwie kilka miesięcy zwiedzili ich 350, ale marzy im się tysiąc - najlepiej w jak najkrótszym czasie. A, że dla dzieci nie ma rzeczy niemożliwych...to pytanie, nie czy, a kiedy uda im się zrealizować zuchwały projekt. O tajemniczym świecie jaskiń, dziecięcej pasji, która bywa wyzwaniem nawet dla dorosłego opowiedzą nam Łukasz i Franek Pająk. Zapraszam, Agata Zalewska.

"Punkt widzenia dziecka. Wszyscy go kiedyś znali, ale oddaliliśmy się od niego tak bardzo, że trudno nam znowu do niego powrócić". Tak twierdzi Agatha Christie...ale trudne nie oznacza niemożliwe. Dowodem jest Łukasz Pająk, tata Antka i Franka. To właśnie dziesięcioletni Franek zaraził swojego tatę pasją i ciekawością podziemnego świata. Świata, który wciągnął ich bez reszty.

Ta niezwykła historia rozpoczęła się niedawno, bo zimą ubiegłego roku w podkrakowskiej wsi położonej w otulinie Dolinek Podkrakowskich. Tereny Jury zaprowadziły Franka i Łukasza prosto do... jaskiń. W zaledwie kilka miesięcy zwiedzili ich 350, ale marzy im się tysiąc - najlepiej w jak najkrótszym czasie. A, że dla dzieci nie ma rzeczy niemożliwych...to pytanie, nie czy, a kiedy uda im się zrealizować zuchwały projekt.

O tajemniczym świecie jaskiń, dziecięcej pasji, która bywa wyzwaniem nawet dla dorosłego opowiedzą nam Łukasz i Franek Pająk.

Zapraszam, Agata Zalewska.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie