O świecie w Onecie

"O świecie w Onecie" to podcast Michała Broniatowskiego, w którym razem z zaproszonymi gośćmi komentuje najważniejsze wydarzenia polityczne w kraju i na świecie.

Kategorie:
Polityka Wiadomości

Odcinki od najnowszych:

W Izraelu jak w Polsce: sądy przeszkadzają władzy, to je osłabimy. Różnica jest taka, że tam z ulic nie schodzą dziesiątki tysięcy demonstrantów #OnetAudio
2023-07-26 15:05:17

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Skrajnie prawicowa izraelska koalicja przepchnęła przez parlament ustawę ograniczającą prawa Sądu Najwyższego do kontrolowania władzy. Ten sąd spełniał w Izraelu rolę podobną do Senatu, poskramiając decyzje rządu i Knesetu, które uznał za niezgodne z zasadami demokracji. Kraj jest w stanie wrzenia. O skutkach głosowania w Jerozolimie i o podobieństwach z innymi krajami rządzonymi przez ludzi z dyktatorskimi ciągotami, rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" Michał Broniatowski i Adam Jasser. Rozmawiają również o porażce skrajnej prawicy w wyborach w Hiszpanii i działaniach europarlamentu, zmierzających do likwidacji  liberum veto  w Unii Europejskiej, z którego szeroko ostatnio korzystają Polska i Węgry.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

Skrajnie prawicowa izraelska koalicja przepchnęła przez parlament ustawę ograniczającą prawa Sądu Najwyższego do kontrolowania władzy. Ten sąd spełniał w Izraelu rolę podobną do Senatu, poskramiając decyzje rządu i Knesetu, które uznał za niezgodne z zasadami demokracji. Kraj jest w stanie wrzenia. O skutkach głosowania w Jerozolimie i o podobieństwach z innymi krajami rządzonymi przez ludzi z dyktatorskimi ciągotami, rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" Michał Broniatowski i Adam Jasser. Rozmawiają również o porażce skrajnej prawicy w wyborach w Hiszpanii i działaniach europarlamentu, zmierzających do likwidacji liberum veto w Unii Europejskiej, z którego szeroko ostatnio korzystają Polska i Węgry.

Ukraina musi się spieszyć z kontrofensywą, żeby utrzymać gotowość Zachodu do wspierania jej wojny z Rosją #OnetAudio
2023-07-18 17:07:47

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Pomimo narzekań prezydenta Zełenskiego, Ukraina jednak zbliżyła się podczas ubiegłotygodniowego szczytu NATO w Wilnie do członkostwa w NATO. Usunięto ważne biurokratyczne przeszkody, a na dodatek Kijów otrzymał długoterminowe gwarancje bezpieczeństwa od państw G-7. Jednak brak sukcesów kontrofensywy prowadzić może do tego, że zachodnie mocarstwa uznają, iż może lepiej zadowolić się częściowym zwycięstwem, w ramach którego Rosja mogłaby zatrzymać Krym i część Donbasu. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o innych wynikach wileńskiego szczytu, czyli m.in. planie rozmieszczenia ok. 300 tys. żołnierzy na wschodniej flance NATO w ramach ośmiu wielonarodowych grup bojowych. W trakcie szczytu stało się również jasne, że wkrótce do sojuszu dołączy  Szwecja, co sprawi, że Morze Bałtyckie stani e się wewnętrznym jeziorem NATO, praktycznie pozbawiając Rosję operacyjności jej bałtyckiej floty i komplikując kluczowy szlak tranzytowy dla marynarki wojennej Putina. Trump chce dać sobie więcej władzy Donald Trump jest tak pewny nominacji Partii Republikańskiej na przyszłoroczne wybory prezydenckie, że może nawet zrezygnować z zaplanowanej na sierpień debaty pretendentów. Trump ma ochotę na szeroko zakrojone rozszerzenie władzy prezydenckiej nad machiną rządową, jeśli powróci do Białego Domu w 2025 r. Takie rozbijanie struktury trójpodziału władzy, znacznie zwiększy jego kontrolę nad Waszyngtonem. Tendencja do zakłócania demokratycznej kontroli i równowagi władz widoczna jest również w Europie (patrz Polska i Węgry) i ośmiela rozmaitych "kieszonkowych dyktatorów". W Unii widać zresztą trend w kierunku "cywilizowania" partii skrajnie prawicowych, co pokazały niedawne wybory w Finlandii i Szwecji i zapewne pokażą wybory w Hiszpanii w najbliższy weekend. W ich wyniku do koalicji rządzącej może wejść skrajnie prawicowa partia VOX. Koniec z umową zbożową i biografia Prigożyna Władimir Putin ogłosił zerwanie przez Rosję tzw. umowy zbożowej, która pozwalała na swobodny transfer ukraińskiego zboża przez Morze Czarne do Bosforu. Tym razem jednak nie powinno dojść do pełnej blokady transportów, ponieważ Ukraina przygotowała kilka wariantów ratunkowych, z których najbardziej prawdopodobnym jest utworzenie f unduszu gwarancyjnego w wysokości 500 mln dol. na pokrycie szkód poniesionych przez statki przewożące zboże. Autorzy podcastu zachęcają czytelników do lektury  trzyczęściowej biografii Jewgienija Prigożyna , która pokazuje kulisy mafijnej struktury, która rządzi Rosją. Ujawnia przy tym, jak pod auspicjami Putina, jeden z jego najbardziej zaufanych ludzi stworzył równoległą do władz państwowych strukturę wojskową (Grupę Wagnera), medialną ("fabryka trolli") i gospodarczą (fabryka koncentratów żywieniowych, zaopatrująca w miliardowych kontraktach wojsko i szkoły).

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

Pomimo narzekań prezydenta Zełenskiego, Ukraina jednak zbliżyła się podczas ubiegłotygodniowego szczytu NATO w Wilnie do członkostwa w NATO. Usunięto ważne biurokratyczne przeszkody, a na dodatek Kijów otrzymał długoterminowe gwarancje bezpieczeństwa od państw G-7. Jednak brak sukcesów kontrofensywy prowadzić może do tego, że zachodnie mocarstwa uznają, iż może lepiej zadowolić się częściowym zwycięstwem, w ramach którego Rosja mogłaby zatrzymać Krym i część Donbasu. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o innych wynikach wileńskiego szczytu, czyli m.in. planie rozmieszczenia ok. 300 tys. żołnierzy na wschodniej flance NATO w ramach ośmiu wielonarodowych grup bojowych.

W trakcie szczytu stało się również jasne, że wkrótce do sojuszu dołączy Szwecja, co sprawi, że Morze Bałtyckie stanie się wewnętrznym jeziorem NATO, praktycznie pozbawiając Rosję operacyjności jej bałtyckiej floty i komplikując kluczowy szlak tranzytowy dla marynarki wojennej Putina.

Trump chce dać sobie więcej władzy

Donald Trump jest tak pewny nominacji Partii Republikańskiej na przyszłoroczne wybory prezydenckie, że może nawet zrezygnować z zaplanowanej na sierpień debaty pretendentów. Trump ma ochotę na szeroko zakrojone rozszerzenie władzy prezydenckiej nad machiną rządową, jeśli powróci do Białego Domu w 2025 r. Takie rozbijanie struktury trójpodziału władzy, znacznie zwiększy jego kontrolę nad Waszyngtonem.

Tendencja do zakłócania demokratycznej kontroli i równowagi władz widoczna jest również w Europie (patrz Polska i Węgry) i ośmiela rozmaitych "kieszonkowych dyktatorów". W Unii widać zresztą trend w kierunku "cywilizowania" partii skrajnie prawicowych, co pokazały niedawne wybory w Finlandii i Szwecji i zapewne pokażą wybory w Hiszpanii w najbliższy weekend. W ich wyniku do koalicji rządzącej może wejść skrajnie prawicowa partia VOX.

Koniec z umową zbożową i biografia Prigożyna

Władimir Putin ogłosił zerwanie przez Rosję tzw. umowy zbożowej, która pozwalała na swobodny transfer ukraińskiego zboża przez Morze Czarne do Bosforu. Tym razem jednak nie powinno dojść do pełnej blokady transportów, ponieważ Ukraina przygotowała kilka wariantów ratunkowych, z których najbardziej prawdopodobnym jest utworzenie funduszu gwarancyjnego w wysokości 500 mln dol. na pokrycie szkód poniesionych przez statki przewożące zboże.

Autorzy podcastu zachęcają czytelników do lektury trzyczęściowej biografii Jewgienija Prigożyna, która pokazuje kulisy mafijnej struktury, która rządzi Rosją. Ujawnia przy tym, jak pod auspicjami Putina, jeden z jego najbardziej zaufanych ludzi stworzył równoległą do władz państwowych strukturę wojskową (Grupę Wagnera), medialną ("fabryka trolli") i gospodarczą (fabryka koncentratów żywieniowych, zaopatrująca w miliardowych kontraktach wojsko i szkoły).

Prigożyn wykorzystany jako narzędzie i wcale nie porzucony #OnetAudio
2023-06-27 15:52:27

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Jewgienij Prigożyn i jego najemnicy nie mogliby przekroczyć granicy z Ukrainą, przejąć bez walki kwaterę główną wojsk inwazyjnych w Rostowie i dojechać bez jednego strzału w pobliże Moskwy, gdyby tej awantury nie ochraniała silna kremlowska frakcja. Na tyle silna, że zdołała zmusić Władimira Putina do opowiedzenia się po jednej ze stron w kremlowskiej wojnie buldogów – służba bezpieczeństwa przeciw armii – i do upokarzającego przebaczenia "zdrajcy" Prigożynowi. Czy jest to celna hipoteza na temat wydarzeń na szczycie władzy w Rosji, przekonamy się, kiedy (no i oczywiście, jeśli) stracą pracę minister obrony Sergiej Szojgu i szef sztabu generalnego Walerij Gierasimow. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiali w podcaście "O świecie w Onecie" również o nowym pakiecie unijnych sankcji, tym razem skierowanych nie bezpośrednio przeciw Rosji, a przeciw firmom i krajom, które pomagają Moskwie obejść embargo, zwłaszcza na ropę. Pod czyim parasolem Najbliższe dni pomogą zrozumieć, co zdarzyło się w Rosji w ubiegłą sobotę. Jednak jedną z niewielu rzeczy, które są pewne, jest ta, że Putin najpierw zareagował głośno i buńczucznie, zapowiadając przykładne ukaranie "strzelających ojczyźnie w plecy", a potem jeszcze tego samego dnia zgodził się na "azyl" Prigożyna w Białorusi, dokąd ten udał się wraz z kilkunastoma tysiącami swoich żołnierzy. Tych kilka dni dają sobie również zachodni przywódcy, których Joe Biden namówił, by zachowali "milczenie" i "neutralność" w sprawie buntu. Wszyscy jak mantrę powtarzają: "Ogólny rezultat tej sprawy dopiero się okaże". 11 pakiet sankcji Setki tankowców, pływających pod egzotycznymi banderami, mogą zostać zablokowane w europejskich portach w ramach nowych działań mających na celu rozprawienie się z nielegalną sprzedażą rosyjskiej ropy naftowej, która według zachodnich krajów pomaga finansować wojnę na Ukrainie. Bruksela jest zaniepokojona tak zwaną flotą cienia, składającą się z setek starzejących się tankowców przewożących rosyjską ropę naftową, potencjalnie kupowaną po cenach powyżej 60 dol. za baryłkę, narzuconych przez G7. Rosja zwiększyła eksport ropy naftowej do krajów takich jak Indie, Chiny i Pakistan w ostatnich miesiącach, a dane pokazują, że Unia importuje od nich potem paliwo rafinowane z tej ropy. Zwycięstwo skrajnej prawicy w lokalnych wyborach w Niemczech Antyimigracyjna, sceptyczna wobec zmian klimatycznych Alternatywa dla Niemiec wygrała swoje pierwsze wybory okręgowe – i awansowała na drugie miejsce pod względem popularności w sondażach. Kandydat AfD Robert Sesselmann wygrał w niedzielę wybory w Sonnebergu, we wschodnioniemieckiej Turyngii, przeciwko urzędującemu staroście Jürgenowi Köpperowi z centroprawicowej Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) – pomimo poparcia kandydata CDU przez inne partie, takie jak Socjaldemokraci (SPD), Zieloni i Wolni Demokraci.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

Jewgienij Prigożyn i jego najemnicy nie mogliby przekroczyć granicy z Ukrainą, przejąć bez walki kwaterę główną wojsk inwazyjnych w Rostowie i dojechać bez jednego strzału w pobliże Moskwy, gdyby tej awantury nie ochraniała silna kremlowska frakcja. Na tyle silna, że zdołała zmusić Władimira Putina do opowiedzenia się po jednej ze stron w kremlowskiej wojnie buldogów – służba bezpieczeństwa przeciw armii – i do upokarzającego przebaczenia "zdrajcy" Prigożynowi. Czy jest to celna hipoteza na temat wydarzeń na szczycie władzy w Rosji, przekonamy się, kiedy (no i oczywiście, jeśli) stracą pracę minister obrony Sergiej Szojgu i szef sztabu generalnego Walerij Gierasimow. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiali w podcaście "O świecie w Onecie" również o nowym pakiecie unijnych sankcji, tym razem skierowanych nie bezpośrednio przeciw Rosji, a przeciw firmom i krajom, które pomagają Moskwie obejść embargo, zwłaszcza na ropę.

Pod czyim parasolem

Najbliższe dni pomogą zrozumieć, co zdarzyło się w Rosji w ubiegłą sobotę. Jednak jedną z niewielu rzeczy, które są pewne, jest ta, że Putin najpierw zareagował głośno i buńczucznie, zapowiadając przykładne ukaranie "strzelających ojczyźnie w plecy", a potem jeszcze tego samego dnia zgodził się na "azyl" Prigożyna w Białorusi, dokąd ten udał się wraz z kilkunastoma tysiącami swoich żołnierzy.

Tych kilka dni dają sobie również zachodni przywódcy, których Joe Biden namówił, by zachowali "milczenie" i "neutralność" w sprawie buntu. Wszyscy jak mantrę powtarzają: "Ogólny rezultat tej sprawy dopiero się okaże".

11 pakiet sankcji

Setki tankowców, pływających pod egzotycznymi banderami, mogą zostać zablokowane w europejskich portach w ramach nowych działań mających na celu rozprawienie się z nielegalną sprzedażą rosyjskiej ropy naftowej, która według zachodnich krajów pomaga finansować wojnę na Ukrainie.

Bruksela jest zaniepokojona tak zwaną flotą cienia, składającą się z setek starzejących się tankowców przewożących rosyjską ropę naftową, potencjalnie kupowaną po cenach powyżej 60 dol. za baryłkę, narzuconych przez G7.

Rosja zwiększyła eksport ropy naftowej do krajów takich jak Indie, Chiny i Pakistan w ostatnich miesiącach, a dane pokazują, że Unia importuje od nich potem paliwo rafinowane z tej ropy.

Zwycięstwo skrajnej prawicy w lokalnych wyborach w Niemczech

Antyimigracyjna, sceptyczna wobec zmian klimatycznych Alternatywa dla Niemiec wygrała swoje pierwsze wybory okręgowe – i awansowała na drugie miejsce pod względem popularności w sondażach.

Kandydat AfD Robert Sesselmann wygrał w niedzielę wybory w Sonnebergu, we wschodnioniemieckiej Turyngii, przeciwko urzędującemu staroście Jürgenowi Köpperowi z centroprawicowej Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) – pomimo poparcia kandydata CDU przez inne partie, takie jak Socjaldemokraci (SPD), Zieloni i Wolni Demokraci.

Amerykanie i Chińczycy zgodzili się zatrzymać niebezpieczny zjazd w ich wzajemnych stosunkach. Czy to odsuwa perspektywę wojny o Tajwan? #OnetAudio
2023-06-20 15:35:59

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   "Nie popieramy niepodległości Tajwanu" – powiedział amerykański sekretarz stanu Antony Blinken podczas wizyty w Pekinie. "Pozostajemy przeciwni jakimkolwiek jednostronnym zmianom status quo przez którąkolwiek ze stron". Tłumacząc z języka dyplomacji: "nie będziemy zaogniać konfliktu wobec zbuntowanej wyspy, ale nie ma też zgody na chińskie prowokacje wobec Tajpej". Prezydent Xi Jinping uznał to za wystarczający gest ze strony Waszyngtonu i 45 minut przed wyznaczonym terminem potwierdził, że spotka się z Blinkenem. Mamy więc znaczące odprężenie na Dalekim Wschodzie, zwłaszcza że Pekin dodatkowo zdecydował się zakazać Rosji wykonywania transakcji handlowych w juanach, chińskiej walucie, co jest wysoce nieprzyjaznym gestem wobec Putina – z pewnością docenionym przez Bidena. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają również w podcaście "O świecie w Onecie" o natowskich perspektywach Kijowa, o zbieraniu przez Unię miliardowych funduszy na wsparcie odbudowy Ukrainy oraz o wstępnym unijnym porozumieniu w sprawie migrantów, które dało PiS okazję do ponownego rozgrywania kwestii uchodźców z Afryki i Azji w kampanii wyborczej.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.  

"Nie popieramy niepodległości Tajwanu" – powiedział amerykański sekretarz stanu Antony Blinken podczas wizyty w Pekinie. "Pozostajemy przeciwni jakimkolwiek jednostronnym zmianom status quo przez którąkolwiek ze stron". Tłumacząc z języka dyplomacji: "nie będziemy zaogniać konfliktu wobec zbuntowanej wyspy, ale nie ma też zgody na chińskie prowokacje wobec Tajpej". Prezydent Xi Jinping uznał to za wystarczający gest ze strony Waszyngtonu i 45 minut przed wyznaczonym terminem potwierdził, że spotka się z Blinkenem. Mamy więc znaczące odprężenie na Dalekim Wschodzie, zwłaszcza że Pekin dodatkowo zdecydował się zakazać Rosji wykonywania transakcji handlowych w juanach, chińskiej walucie, co jest wysoce nieprzyjaznym gestem wobec Putina – z pewnością docenionym przez Bidena. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają również w podcaście "O świecie w Onecie" o natowskich perspektywach Kijowa, o zbieraniu przez Unię miliardowych funduszy na wsparcie odbudowy Ukrainy oraz o wstępnym unijnym porozumieniu w sprawie migrantów, które dało PiS okazję do ponownego rozgrywania kwestii uchodźców z Afryki i Azji w kampanii wyborczej.

Berlusconi: demagog, miliarder, skandalista i prekursor współczesnego populizmu, który doszedł do władzy i długo przy niej pozostał #OnetAudio
2023-06-13 15:07:49

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Silvio Berlusconi, były włoski premier, który zmarł w poniedziałek w wieku 86 lat, był pierwszym współczesnym populistą, który odniósł wielki polityczny sukces, stając się wzorem dla kolejnych takich liderów zarówno we Włoszech, jak i w reszcie Europy. Nie liczący się z regułami żartowniś, który zdołał poobrażać wielu europejskich przywódców, do ostatnich dni życia odgrywał istotną rolę w polityce swojego kraju. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również spotkaniu Trójkąta Weimarskiego z udziałem prezydenta Dudy oraz o pogłębiających się kłopotach byłego prezydenta Trumpa. Kilka żartów i zachowań Berlusconiego przeszło do historii, wśród nich sposób, w jaki motywował piłkarzy AC Milan, którego klubu był właścicielem: "jeśli wygracie, sprowadzę do waszej szatni autobus pełen dziwek". Zasłynął z organizacji orgii, nazywanych "bunga bunga", ale także ze swojego uwielbienia dla Władimira Putina, czemu dawał wyraz nawet po jego inwazji na Ukrainę.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.  

Silvio Berlusconi, były włoski premier, który zmarł w poniedziałek w wieku 86 lat, był pierwszym współczesnym populistą, który odniósł wielki polityczny sukces, stając się wzorem dla kolejnych takich liderów zarówno we Włoszech, jak i w reszcie Europy. Nie liczący się z regułami żartowniś, który zdołał poobrażać wielu europejskich przywódców, do ostatnich dni życia odgrywał istotną rolę w polityce swojego kraju. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również spotkaniu Trójkąta Weimarskiego z udziałem prezydenta Dudy oraz o pogłębiających się kłopotach byłego prezydenta Trumpa.

Kilka żartów i zachowań Berlusconiego przeszło do historii, wśród nich sposób, w jaki motywował piłkarzy AC Milan, którego klubu był właścicielem: "jeśli wygracie, sprowadzę do waszej szatni autobus pełen dziwek". Zasłynął z organizacji orgii, nazywanych "bunga bunga", ale także ze swojego uwielbienia dla Władimira Putina, czemu dawał wyraz nawet po jego inwazji na Ukrainę.

Wysadzenie tamy na Dnieprze to głęboko defensywne posunięcie Putina – chyba Rosjanie już wiedzą, że Ukraina gotowa jest do kontrofensywy #OnetAudio
2023-06-06 17:01:56

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Wojska Putina wysadziły kontrolowaną przez nie tamę w Nowej Kachowce na Dnieprze, powodując ogromną powódź na położonych w dalszym biegu rzeki terenach odbitych przez Ukrainę i tych wciąż okupowanych przez Rosję. To desperacki ruch, który oznacza, że Kreml nie widzi innego sposobu na odparcie spodziewanej kontrofensywy Ukraińców, jak tylko postawić im na drodze ogromne zalane terytorium… i przy okazji zatopić swoje własne umocnienia. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o nabierających tempa staraniach Kijowa o uzyskanie jasnego sygnału od NATO w sprawie przyjęcia Ukrainy do sojuszu.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.  

Wojska Putina wysadziły kontrolowaną przez nie tamę w Nowej Kachowce na Dnieprze, powodując ogromną powódź na położonych w dalszym biegu rzeki terenach odbitych przez Ukrainę i tych wciąż okupowanych przez Rosję. To desperacki ruch, który oznacza, że Kreml nie widzi innego sposobu na odparcie spodziewanej kontrofensywy Ukraińców, jak tylko postawić im na drodze ogromne zalane terytorium… i przy okazji zatopić swoje własne umocnienia. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o nabierających tempa staraniach Kijowa o uzyskanie jasnego sygnału od NATO w sprawie przyjęcia Ukrainy do sojuszu.

W Turcji nie całkiem wolne i równe wybory. W Polsce też nie #OnetAudio
2023-05-30 16:00:00

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wygrał z bezpieczną przewagą swoje trzecie wybory, ale stało się to przy niemal całkowitej kontroli mediów i z niektórymi opozycjonistami w więzieniu. W podcaście "O świecie w Onecie" Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają o trzeciej kadencji Erdogana i porównują sposób, w jaki doszło do jego zwycięstwa do sytuacji w innych krajach. Zwłaszcza Polski, gdzie wygląda na to, że "demokracja się nie przyjęła".  

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.  

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wygrał z bezpieczną przewagą swoje trzecie wybory, ale stało się to przy niemal całkowitej kontroli mediów i z niektórymi opozycjonistami w więzieniu. W podcaście "O świecie w Onecie" Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają o trzeciej kadencji Erdogana i porównują sposób, w jaki doszło do jego zwycięstwa do sytuacji w innych krajach. Zwłaszcza Polski, gdzie wygląda na to, że "demokracja się nie przyjęła".

 

F-16 polecą na front w Ukrainie, ale do pokonania jest jeszcze wiele przeszkód #OnetAudio
2023-05-23 18:00:00

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.   Minęło 15 miesięcy wojny w Ukrainie i w końcu zachodni sojusznicy, którzy obawiali się reakcji Rosji na dostawy najpierw haubic, potem rakiet, a wreszcie czołgów, przezwyciężyli ostatnie opory i zgodzili się dostarczyć na front myśliwce F-16. Można mieć pretensje do Zachodu, że tak długo zajęło mu podjęcie – dziś postrzeganej, jako oczywista – decyzji o wsparciu Ukrainy najlepszą dostępną bronią, ale zbyt łatwe potępienie nie bierze pod uwagę faktu, że nasza dzisiejsza wiedza o słabości rosyjskich sił zbrojnych wymagała miesięcy frontowych doświadczeń i mnóstwa krwi przelanej przez Ukraińców. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o szczycie G-7 w Hiroszimie, na który przyleciał prezydent Wołodymyr Zełenski i podczas którego przyjęto ważne deklaracje w sprawie Chin. Przywódcy siedmiu największych zachodnich demokracji przyjęli wspólną – choć nie bez oporu Francji i Niemiec – deklarację, wzywającą Chiny "do wywarcia nacisku na Rosję, aby zaprzestała agresji wojskowej i natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała swoje wojska z Ukrainy". Wezwali też Pekin do "wspierania wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju opartego na integralności terytorialnej oraz zasadach i celach Karty Narodów Zjednoczonych", co formalnie dotyczy stosunku Chin do wojny w Ukrainie, ale stanowi też jasny znak sprzeciwu Zachodu wobec ewentualnych planów Pekinu najazdu na Tajwan. Doroczne spotkanie G-7 odbywało się w Hiroszimie, co dało okazję do symbolicznych apeli w sprawie powstrzymania się od użycia broni atomowej w konfliktach wojennych. Liderzy G-7 zapowiedzieli też, że kraje wspierające rosyjską armię poniosą "poważne koszty", jeśli nie zaprzestaną "natychmiast" tej działalności. Zobowiązano się do "dalszego zapobiegania" obchodzeniu sankcji przeciwko Moskwie w związku z jej inwazją na Ukrainę. F-16 dla Ukrainy Ukraińcy wreszcie będą mogli posłać myśliwce F-16 przeciwko rosyjskim migom, tylko że sojusznicy, którzy mają dostarczyć te samoloty, potrzebują jeszcze trochę czasu, by odpowiedzieć na bojowe potrzeby Kijowa. Zgodzili się szkolić ukraińskich pilotów – w tym zwłaszcza zgodzili się Amerykanie – ale na razie żaden z tych krajów nie jest gotowy do osłabienia swojej gotowości bojowej. Problemy są nie tylko natury politycznej, ale i logistycznej oraz wojskowej. Po to, by utrzymać F-16 w stanie operacyjnym, potrzebna jest wykwalifikowana obsługa, z dostępem do ton części. Ocenia się, że samoloty te wymagają około 16 roboczogodzin konserwacji na każdą godzinę lotu i jest to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Poza tym rosyjskie myśliwce i systemy radarowe są na wystarczająco dobrym poziomie, by stwarzać ogromne zagrożenie dla amerykańskich myśliwców, co prawdopodobnie będzie je utrzymywać z dala od frontu.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.  

Minęło 15 miesięcy wojny w Ukrainie i w końcu zachodni sojusznicy, którzy obawiali się reakcji Rosji na dostawy najpierw haubic, potem rakiet, a wreszcie czołgów, przezwyciężyli ostatnie opory i zgodzili się dostarczyć na front myśliwce F-16. Można mieć pretensje do Zachodu, że tak długo zajęło mu podjęcie – dziś postrzeganej, jako oczywista – decyzji o wsparciu Ukrainy najlepszą dostępną bronią, ale zbyt łatwe potępienie nie bierze pod uwagę faktu, że nasza dzisiejsza wiedza o słabości rosyjskich sił zbrojnych wymagała miesięcy frontowych doświadczeń i mnóstwa krwi przelanej przez Ukraińców. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o szczycie G-7 w Hiroszimie, na który przyleciał prezydent Wołodymyr Zełenski i podczas którego przyjęto ważne deklaracje w sprawie Chin.

Przywódcy siedmiu największych zachodnich demokracji przyjęli wspólną – choć nie bez oporu Francji i Niemiec – deklarację, wzywającą Chiny "do wywarcia nacisku na Rosję, aby zaprzestała agresji wojskowej i natychmiast, całkowicie i bezwarunkowo wycofała swoje wojska z Ukrainy". Wezwali też Pekin do "wspierania wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju opartego na integralności terytorialnej oraz zasadach i celach Karty Narodów Zjednoczonych", co formalnie dotyczy stosunku Chin do wojny w Ukrainie, ale stanowi też jasny znak sprzeciwu Zachodu wobec ewentualnych planów Pekinu najazdu na Tajwan.

Doroczne spotkanie G-7 odbywało się w Hiroszimie, co dało okazję do symbolicznych apeli w sprawie powstrzymania się od użycia broni atomowej w konfliktach wojennych. Liderzy G-7 zapowiedzieli też, że kraje wspierające rosyjską armię poniosą "poważne koszty", jeśli nie zaprzestaną "natychmiast" tej działalności. Zobowiązano się do "dalszego zapobiegania" obchodzeniu sankcji przeciwko Moskwie w związku z jej inwazją na Ukrainę.

F-16 dla Ukrainy

Ukraińcy wreszcie będą mogli posłać myśliwce F-16 przeciwko rosyjskim migom, tylko że sojusznicy, którzy mają dostarczyć te samoloty, potrzebują jeszcze trochę czasu, by odpowiedzieć na bojowe potrzeby Kijowa. Zgodzili się szkolić ukraińskich pilotów – w tym zwłaszcza zgodzili się Amerykanie – ale na razie żaden z tych krajów nie jest gotowy do osłabienia swojej gotowości bojowej.

Problemy są nie tylko natury politycznej, ale i logistycznej oraz wojskowej.

Po to, by utrzymać F-16 w stanie operacyjnym, potrzebna jest wykwalifikowana obsługa, z dostępem do ton części. Ocenia się, że samoloty te wymagają około 16 roboczogodzin konserwacji na każdą godzinę lotu i jest to ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Poza tym rosyjskie myśliwce i systemy radarowe są na wystarczająco dobrym poziomie, by stwarzać ogromne zagrożenie dla amerykańskich myśliwców, co prawdopodobnie będzie je utrzymywać z dala od frontu.

W tureckich wyborach chyba już wszystko jasne i Erdogan ma kolejną kadencję w garści #OnetAudio
2023-05-17 17:30:00

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio . Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu .     Europa powinna się przygotować na to, że przez następne pięć lat jej partnerem w Turcji, ogromnym państwie na styku dwóch kontynentów i u wejścia na Morze Czarne, będzie nieobliczalny autokrata Recep Tayip Erdogan, który z upodobaniem i skutecznie gra na nosie Zachodowi i flirtuje z Rosją. Ku wściekłości tego pierwszego i uldze tej drugiej. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o nabierających tempa i przynoszących coraz większe efekty zabiegach Wołodymyra Zełenskiego o dostawy zachodniej broni oraz o tym co NATO i Kreml mogą sobie myśleć o polskiej obronie powietrznej i odpowiadających za nią politykach po znalezieniu w centrum naszego kraju rosyjskiej  cruise missile . Turecki prezydent Erdogan zdobył w niedzielę 49,42 proc. głosów w I turze wyborów i tylko jakiś większy kataklizm może mu jeszcze przeszkodzić w przedłużeniu prezydentury o dalsze pięć lat. Jego konkurent Kemal Kilicdaroglu (45,95 proc.) próbuje jeszcze przyciągnąć niemal 3 mln wyborców, którzy głosowali na antykurdyjskiego i nacjonalistycznego kandydata Sinana Ogana, ale nawet pomyślny wynik negocjacji może nie wystarczyć do ostatecznego zwycięstwa. Rakieta w gabinecie ministra Błaszczaka Jak zauważył Adam Jasser, nikt w NATO raczej się nie zdziwił stanem polskiej obrony powietrznej, która nie tylko nie znalazła (a nawet nie szukała!) potężnej rosyjskiej rakiety, ale wcześniej po prostu straciła ją z radarów i spod kontroli śledzących ją myśliwców. Z całego incydentu z pewnością najbardziej ucieszyli się Rosjanie, bo nie dość, że dowiedli, że ich pociski mogą bezproblemowo docierać w dowolny punkt wewnątrz Polski, to jeszcze potwierdziło im się, że polskie decyzje w sferze obronności nie są oparte na analizie zagrożenia militarnego, tylko na ocenie ich ewentualnych skutków politycznych. Wielka podróż Zełenskiego Prezydent Wołodymyr Zełenski wykonał w ubiegłym tygodniu wielką rundę po najważniejszych europejskich stolicach: Rzymie, Berlinie, Paryżu i Londynie (wpadł też do Watykanu na spotkanie z papieżem Franciszkiem). Ta podróż to niewątpliwy sukces dyplomatyczny Ukrainy, bo pokazał wyraźną jedność Europy we wspieraniu walczącego kraju i w gotowości dostarczenia Kijowowi nawet takich rodzajów broni, jak najnowocześniejsze myśliwce. Europa, widząc wojenne nastawienie Rosji i niezłomność ukraińskiej obrony, nie tylko gotowa jest już dostarczać na front wszelki sprzęt, o jakim zamarzy Ukraina, ale również zmienia trwale swój stosunek do zbrojeń – sytuacja, w której państwa takie, jak Niemcy czy Francja gotowe były oszczędzać na swojej gotowości bojowej należą już raczej do przeszłości.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.  

Europa powinna się przygotować na to, że przez następne pięć lat jej partnerem w Turcji, ogromnym państwie na styku dwóch kontynentów i u wejścia na Morze Czarne, będzie nieobliczalny autokrata Recep Tayip Erdogan, który z upodobaniem i skutecznie gra na nosie Zachodowi i flirtuje z Rosją. Ku wściekłości tego pierwszego i uldze tej drugiej. Michał Broniatowski i Adam Jasser rozmawiają w podcaście "O świecie w Onecie" również o nabierających tempa i przynoszących coraz większe efekty zabiegach Wołodymyra Zełenskiego o dostawy zachodniej broni oraz o tym co NATO i Kreml mogą sobie myśleć o polskiej obronie powietrznej i odpowiadających za nią politykach po znalezieniu w centrum naszego kraju rosyjskiej cruise missile.

Turecki prezydent Erdogan zdobył w niedzielę 49,42 proc. głosów w I turze wyborów i tylko jakiś większy kataklizm może mu jeszcze przeszkodzić w przedłużeniu prezydentury o dalsze pięć lat. Jego konkurent Kemal Kilicdaroglu (45,95 proc.) próbuje jeszcze przyciągnąć niemal 3 mln wyborców, którzy głosowali na antykurdyjskiego i nacjonalistycznego kandydata Sinana Ogana, ale nawet pomyślny wynik negocjacji może nie wystarczyć do ostatecznego zwycięstwa.

Rakieta w gabinecie ministra Błaszczaka

Jak zauważył Adam Jasser, nikt w NATO raczej się nie zdziwił stanem polskiej obrony powietrznej, która nie tylko nie znalazła (a nawet nie szukała!) potężnej rosyjskiej rakiety, ale wcześniej po prostu straciła ją z radarów i spod kontroli śledzących ją myśliwców.

Z całego incydentu z pewnością najbardziej ucieszyli się Rosjanie, bo nie dość, że dowiedli, że ich pociski mogą bezproblemowo docierać w dowolny punkt wewnątrz Polski, to jeszcze potwierdziło im się, że polskie decyzje w sferze obronności nie są oparte na analizie zagrożenia militarnego, tylko na ocenie ich ewentualnych skutków politycznych.

Wielka podróż Zełenskiego

Prezydent Wołodymyr Zełenski wykonał w ubiegłym tygodniu wielką rundę po najważniejszych europejskich stolicach: Rzymie, Berlinie, Paryżu i Londynie (wpadł też do Watykanu na spotkanie z papieżem Franciszkiem). Ta podróż to niewątpliwy sukces dyplomatyczny Ukrainy, bo pokazał wyraźną jedność Europy we wspieraniu walczącego kraju i w gotowości dostarczenia Kijowowi nawet takich rodzajów broni, jak najnowocześniejsze myśliwce.

Europa, widząc wojenne nastawienie Rosji i niezłomność ukraińskiej obrony, nie tylko gotowa jest już dostarczać na front wszelki sprzęt, o jakim zamarzy Ukraina, ale również zmienia trwale swój stosunek do zbrojeń – sytuacja, w której państwa takie, jak Niemcy czy Francja gotowe były oszczędzać na swojej gotowości bojowej należą już raczej do przeszłości.

Polska wetuje zniesienie weta w Unii. MSZ ogłasza sprzeciw wobec zniesienia zasady jednomyślnego głosowania w Brukseli #OnetAudio
2023-05-11 09:58:28

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu. Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło na swojej stronie internetowej obszerne oświadczenie o polskim sprzeciwie "obecnie i w przyszłości" wobec planów Brukseli, by znieść zasadę jednomyślności w głosowaniach dotyczących finansów Unii i jej polityki zagranicznej. UE chce likwidacji tego swoistego prawa do liberum veto, którego w ostatnich latach nadużywały Węgry i Polska, próbując szantażem wymusić korzystne dla siebie decyzje. Michał Broniatowski i Adam Jasser dochodzą w podcaście "O świecie w Onecie" do wniosku, że bez zniesienia zasady jednomyślności, mało jest prawdopodobne wejście Ukrainy do wspólnoty. Ponadto rozmawiają o być może przełomowych wyborach w Turcji w tę niedzielę oraz o dynamicznych zmianach w prezydenckiej kampanii wyborczej w USA.

Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło na swojej stronie internetowej obszerne oświadczenie o polskim sprzeciwie "obecnie i w przyszłości" wobec planów Brukseli, by znieść zasadę jednomyślności w głosowaniach dotyczących finansów Unii i jej polityki zagranicznej. UE chce likwidacji tego swoistego prawa do liberum veto, którego w ostatnich latach nadużywały Węgry i Polska, próbując szantażem wymusić korzystne dla siebie decyzje. Michał Broniatowski i Adam Jasser dochodzą w podcaście "O świecie w Onecie" do wniosku, że bez zniesienia zasady jednomyślności, mało jest prawdopodobne wejście Ukrainy do wspólnoty. Ponadto rozmawiają o być może przełomowych wyborach w Turcji w tę niedzielę oraz o dynamicznych zmianach w prezydenckiej kampanii wyborczej w USA.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie