PROGNOZA POGODY WEDŁUG MARKA STEFAŃCA
Deszcz, czy słońce? Upał, czy ochłodzenie? Zapraszamy do wysłuchania prognozy pogody według Marka Stefańca.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293949596979899100
WTOREK, 6 PAŹDZIERNIKA 2020
2020-10-06 06:11:02
We wtorek żywioły natury ucichną i nareszcie poczujemy pogodę, jak przystało na jesienne babie lato. Sporo słońca na niebie i temperatura w najcieplejszym momencie dnia osiągnie wartości z przedziału 18°-20°C przy bardzo słabym wietrze jeszcze z południa - do 25km/h w porywach. Poniedziałkowe burze nawet w postaci mezoskalowego układu konwekcyjnego były w październiku niecodziennym zjawiskiem. Takiej ilości błysków, wyładowań, a przy tym silnego wiatru nie powstydziłby się żaden miesiąc letni. Jest to kolejny dowód na ocieplenie klimatu i chyba przyjdzie nam się do tego rodzaju zjawisk w kolejnych latach przyzwyczaić.
We wtorek żywioły natury ucichną i nareszcie poczujemy pogodę, jak przystało na jesienne babie lato. Sporo słońca na niebie i temperatura w najcieplejszym momencie dnia osiągnie wartości z przedziału 18°-20°C przy bardzo słabym wietrze jeszcze z południa - do 25km/h w porywach.
Poniedziałkowe burze nawet w postaci mezoskalowego układu konwekcyjnego były w październiku niecodziennym zjawiskiem. Takiej ilości błysków, wyładowań, a przy tym silnego wiatru nie powstydziłby się żaden miesiąc letni. Jest to kolejny dowód na ocieplenie klimatu i chyba przyjdzie nam się do tego rodzaju zjawisk w kolejnych latach przyzwyczaić.
Poniedziałkowe burze nawet w postaci mezoskalowego układu konwekcyjnego były w październiku niecodziennym zjawiskiem. Takiej ilości błysków, wyładowań, a przy tym silnego wiatru nie powstydziłby się żaden miesiąc letni. Jest to kolejny dowód na ocieplenie klimatu i chyba przyjdzie nam się do tego rodzaju zjawisk w kolejnych latach przyzwyczaić.
PONIEDZIAŁEK, 5 PAŹDZIERNIKA 2020
2020-10-04 21:04:36
Silny, suchy wiatr z południa (pochodny halnego) bardzo szybko osuszył nam glebę po ostatnich opadach, jednocześnie podnosząc temperaturę do 22-23 °C. Jeszcze dziś kierunek i źródło jego się utrzyma, ale kolejne dni przyniosą zmianę i popłynie już z nad Atlantyku, z chłodniejszych rejonów tego oceanu. Pogoda dzisiaj jeszcze ze zjawiskami późnego lata, czyli nieco ponad 20° na termometrach zobaczymy a po południu niewykluczone słabe burze. Ciśnienie 1010 hPa a wilgotność w granicach 60%. Wiatr umiarkowany, w czasie burz silniejszy do 70 km/h z południa.
Silny, suchy wiatr z południa (pochodny halnego) bardzo szybko osuszył nam glebę po ostatnich opadach, jednocześnie podnosząc temperaturę do 22-23 °C. Jeszcze dziś kierunek i źródło jego się utrzyma, ale kolejne dni przyniosą zmianę i popłynie już z nad Atlantyku, z chłodniejszych rejonów tego oceanu. Pogoda dzisiaj jeszcze ze zjawiskami późnego lata, czyli nieco ponad 20° na termometrach zobaczymy a po południu niewykluczone słabe burze. Ciśnienie 1010 hPa a wilgotność w granicach 60%. Wiatr umiarkowany, w czasie burz silniejszy do 70 km/h z południa.
PIĄTEK - NIEDZIELA, 02-04 PAŹDZIERNIKA 2020
2020-10-02 07:05:59
Weekend przyniesie w Polsce namiastkę pogody letniej z temperaturami zarówno w sobotę, jak i niedzielę przekraczającymi 20°C, a na niebie pojawi się dawno niewidziane słońce. Chmury związane z niżem i frontem okluzji, który przez kilka dni zalegał nad naszym krajem odsuną się na północ i już dzisiaj powinniśmy po południu zobaczyć pierwsze promienie naszej gwiazdy dziennej. Temperatura dzisiaj jeszcze tylko 15-16°C, jutro już lekko powyżej 20°C, a w niedzielę nawet 23 i 24°C. Wiatr z południa i południowego wschodu, ciśnienie dzisiaj 1005 hPa i jutro podobne wartości pokażą wskazówki barometrów. Wilgotność będzie spadać, by w niedzielę wskazać tylko 55-60 proc. Weekend szykuje się pod znakiem słońca i ciepłych powiewów wiatru, choć niewykluczone, że w niedzielę spadnie trochę deszczu, szczególnie w dzielnicach zachodnich naszego regionu.
Weekend przyniesie w Polsce namiastkę pogody letniej z temperaturami zarówno w sobotę, jak i niedzielę przekraczającymi 20°C, a na niebie pojawi się dawno niewidziane słońce. Chmury związane z niżem i frontem okluzji, który przez kilka dni zalegał nad naszym krajem odsuną się na północ i już dzisiaj powinniśmy po południu zobaczyć pierwsze promienie naszej gwiazdy dziennej. Temperatura dzisiaj jeszcze tylko 15-16°C, jutro już lekko powyżej 20°C, a w niedzielę nawet 23 i 24°C. Wiatr z południa i południowego wschodu, ciśnienie dzisiaj 1005 hPa i jutro podobne wartości pokażą wskazówki barometrów. Wilgotność będzie spadać, by w niedzielę wskazać tylko 55-60 proc. Weekend szykuje się pod znakiem słońca i ciepłych powiewów wiatru, choć niewykluczone, że w niedzielę spadnie trochę deszczu, szczególnie w dzielnicach zachodnich naszego regionu.
CZWARTEK, 1 PAŹDZIERNIKA 2020
2020-10-01 06:32:24
Za nami wrzesień i jeśli chodzi o bilans opadów, temperatury i nasłonecznienia to w stosunku do średniej z lat -1981-2010 przede wszystkim wyróżnia się w tym zestawieniu ujemna wartość opadów przy średniej temperaturze powyżej normy rzędu + 2 °C. Indeks nasłonecznienia z kolei wypadł w normie - 200 godzin słońce we wrześniu górowało nad horyzontem. A październik rozpoczął się pochmurnie, deszczowo ale w miarę ciepło i przed nami kolejne dni z większą ilością słońca i z wyższymi temperaturami, bo w najbliższy weekend słupki rtęci pokażą ponad 20 °C.
Za nami wrzesień i jeśli chodzi o bilans opadów, temperatury i nasłonecznienia to w stosunku do średniej z lat -1981-2010 przede wszystkim wyróżnia się w tym zestawieniu ujemna wartość opadów przy średniej temperaturze powyżej normy rzędu + 2 °C. Indeks nasłonecznienia z kolei wypadł w normie - 200 godzin słońce we wrześniu górowało nad horyzontem. A październik rozpoczął się pochmurnie, deszczowo ale w miarę ciepło i przed nami kolejne dni z większą ilością słońca i z wyższymi temperaturami, bo w najbliższy weekend słupki rtęci pokażą ponad 20 °C.
ŚRODA, 30 WRZEŚNIA 2020
2020-09-30 06:40:55
Z dalekiej Rosji płyną do Polski masy powietrza nabierając po drodze sporo wilgoci znad Morza Kaspijskiego i Morza Czarnego. Umiarkowane opady deszczu potrwają jeszcze do piątku dając potrzebną glebie wilgoć, co ma niebagatelne znaczenie jesienią przy zasiewie zbóż ozimych i poplonu. Niż ZORA cały czas zajmuje położenie w rejonie Rumunii i Ukrainy "podrzucając" nam grube chmury z frontu okluzji, za sprawą których pada umiarkowany deszcz i padać będzie jeszcze do piątku z małymi przerwami. Temperatura nie przekroczy 15°C w ciągu dnia, a w nocy przy grubych chmurach nadal lekko powyżej 10°. Wiatr z północy do 35-40 km/h w porywach, co sprawi, że odczuwalna temperatura w dzień tylko 9-10°C. Ciśnienie niskie - mierzone do poziomu morza tylko 1008 hPa i będzie jeszcze spadać. A więc typowa jesień. Dobrze, że z deszczem bo klimatyczny bilans wody cały czas w Polsce na minusie.
Z dalekiej Rosji płyną do Polski masy powietrza nabierając po drodze sporo wilgoci znad Morza Kaspijskiego i Morza Czarnego. Umiarkowane opady deszczu potrwają jeszcze do piątku dając potrzebną glebie wilgoć, co ma niebagatelne znaczenie jesienią przy zasiewie zbóż ozimych i poplonu. Niż ZORA cały czas zajmuje położenie w rejonie Rumunii i Ukrainy "podrzucając" nam grube chmury z frontu okluzji, za sprawą których pada umiarkowany deszcz i padać będzie jeszcze do piątku z małymi przerwami. Temperatura nie przekroczy 15°C w ciągu dnia, a w nocy przy grubych chmurach nadal lekko powyżej 10°. Wiatr z północy do 35-40 km/h w porywach, co sprawi, że odczuwalna temperatura w dzień tylko 9-10°C. Ciśnienie niskie - mierzone do poziomu morza tylko 1008 hPa i będzie jeszcze spadać. A więc typowa jesień. Dobrze, że z deszczem bo klimatyczny bilans wody cały czas w Polsce na minusie.
WTOREK, 29 WRZEŚNIA 2020
2020-09-29 07:16:13
Ośrodek niżowy ZORA i jego wysunięta zatoka wraz z frontem okluzji kształtuje pogodę w Polsce i to się na razie nie zmieni aż do piątku. Grube chmury, przelotne opady deszczu (bardzo potrzebne), zamglenia i umiarkowana temperatura w przedziale 12-15°C w ciągu dnia to zjawiska, które będą nam towarzyszyć przynajmniej do piątku. Dzisiaj ociepli się do 16°C, przelotne opady deszczu, chociaż przejaśnienia też się pojawią, ciśnienie 1013 hPa mierzone do poziomu morza, wiatr południowo - wschodni, po południu skręcający na południowo - zachodni. Noc najbliższa dość ciepła - do 10°C, a jutro też opady i nieco chłodniej.
Ośrodek niżowy ZORA i jego wysunięta zatoka wraz z frontem okluzji kształtuje pogodę w Polsce i to się na razie nie zmieni aż do piątku. Grube chmury, przelotne opady deszczu (bardzo potrzebne), zamglenia i umiarkowana temperatura w przedziale 12-15°C w ciągu dnia to zjawiska, które będą nam towarzyszyć przynajmniej do piątku. Dzisiaj ociepli się do 16°C, przelotne opady deszczu, chociaż przejaśnienia też się pojawią, ciśnienie 1013 hPa mierzone do poziomu morza, wiatr południowo - wschodni, po południu skręcający na południowo - zachodni. Noc najbliższa dość ciepła - do 10°C, a jutro też opady i nieco chłodniej.
PONIEDZIAŁEK, 28 WRZEŚNIA 2020
2020-09-28 06:37:03
Aura pokazała w ostatnich godzinach jaką datę mamy w kalendarzu. Od wczoraj słupki rtęci poszybowały w dół o 15 -17°C w stosunku do tych z ubiegłego tygodnia a dzisiaj rano w zagłębieniach terenu temperatura spadła poniżej 0°C. Dobrze, że wraz ochłodzeniem pojawiły się długo oczekiwane opady deszczu. Kolejne godziny i dni przyniosą pogodę pochmurną, wilgotną z małą ilością słońca na niebie, nie obejdzie się też bez deszczu. Wir niżowy z południa Europy będzie kolejno podrzucał nam fronty atmosferyczne z grubszymi chmurami. Nieco się ociepli, dzisiaj do 15 - 16°C i jutro temperatura podobna. Na niebie przed południem trochę promieni słońca, po południu więcej chmur i wieczorem opady, które przeciągną się na noc. Trochę „angielskiej pogody” zawita do naszego regionu.
Aura pokazała w ostatnich godzinach jaką datę mamy w kalendarzu. Od wczoraj słupki rtęci poszybowały w dół o 15 -17°C w stosunku do tych z ubiegłego tygodnia a dzisiaj rano w zagłębieniach terenu temperatura spadła poniżej 0°C. Dobrze, że wraz ochłodzeniem pojawiły się długo oczekiwane opady deszczu. Kolejne godziny i dni przyniosą pogodę pochmurną, wilgotną z małą ilością słońca na niebie, nie obejdzie się też bez deszczu. Wir niżowy z południa Europy będzie kolejno podrzucał nam fronty atmosferyczne z grubszymi chmurami. Nieco się ociepli, dzisiaj do 15 - 16°C i jutro temperatura podobna. Na niebie przed południem trochę promieni słońca, po południu więcej chmur i wieczorem opady, które przeciągną się na noc. Trochę „angielskiej pogody” zawita do naszego regionu.
PIĄTEK-NIEDZIELA, 25-27 WRZEŚNIA 2020
2020-09-24 20:00:14
Kończy się naturalny okres synoptyczny, który upłynął pod znakiem panowania przez ostatnie kilkanaście dni dużego ośrodka wyżowego i napływu mas ciepłych z południa czy południowego zachodu. Jeszcze dziś i jutro kierunek ten się utrzyma i dzięki temu temperatura na termometrach podniesie się do 25°C dziś, a jutro do 18 °C . Niestety niedziela już pod znakiem napływu chłodu z zachodu i przy opadach deszczu tylko 10 - 11 C°. Deszcz zacznie padać po południu i opady z małymi przerwami przeciągną się do niedzieli, przy czym największych trzeba się spodziewać właśnie w dzień świąteczny. Wiatr od dziś już silniejszy do 50 km/h i taki utrzyma się przez cały weekend. Przy takiej pogodzie już w niedzielę trzeba pomyśleć o odpowiednim ubiorze, gdyż o przeziębienie nie będzie trudno.
Kończy się naturalny okres synoptyczny, który upłynął pod znakiem panowania przez ostatnie kilkanaście dni dużego ośrodka wyżowego i napływu mas ciepłych z południa czy południowego zachodu. Jeszcze dziś i jutro kierunek ten się utrzyma i dzięki temu temperatura na termometrach podniesie się do 25°C dziś, a jutro do 18 °C . Niestety niedziela już pod znakiem napływu chłodu z zachodu i przy opadach deszczu tylko 10 - 11 C°. Deszcz zacznie padać po południu i opady z małymi przerwami przeciągną się do niedzieli, przy czym największych trzeba się spodziewać właśnie w dzień świąteczny. Wiatr od dziś już silniejszy do 50 km/h i taki utrzyma się przez cały weekend. Przy takiej pogodzie już w niedzielę trzeba pomyśleć o odpowiednim ubiorze, gdyż o przeziębienie nie będzie trudno.
CZWARTEK, 24 WRZEŚNIA 2020
2020-09-23 18:29:25
Jesteśmy w przededniu zmian, które przyniosą zjawiska już z akcentem jesiennym, czyli opadami deszczu, mocniejszym wiatrem i chłodem, choć ciepłe masy powietrza zostaną zastąpione zimniejszymi znad północnych rejonów Atlantyku dopiero w niedzielę. W czwartek jeszcze potężny antycyklon ułożony na wschód od naszych granic będzie „bronił” nas przed całą masą zjawisk atmosferycznych, które już widać u naszych sąsiadów zza Odry. W ciągu dnia więcej chmur i temperatura przez to nieco niższa niż w środę, bo za oknami ujrzymy 22-23°C w najcieplejszym momencie dnia. Wilgotność wzrośnie do 70 proc., a ciśnienie będzie wyrównane do poziomu morza - 1010 hPa. Noc z czwartku na piątek ciepła, do 12-13°C, a wiatr będzie słaby, wiejący z południowego-zachodu, w porywach do 35 km/h. Od piątku zmiany, przede wszystkim po południu będzie sporo deszczu. Musimy przypomnieć sobie o parasolach i płaszczach przeciwdeszczowych.
Jesteśmy w przededniu zmian, które przyniosą zjawiska już z akcentem jesiennym, czyli opadami deszczu, mocniejszym wiatrem i chłodem, choć ciepłe masy powietrza zostaną zastąpione zimniejszymi znad północnych rejonów Atlantyku dopiero w niedzielę.
W czwartek jeszcze potężny antycyklon ułożony na wschód od naszych granic będzie „bronił” nas przed całą masą zjawisk atmosferycznych, które już widać u naszych sąsiadów zza Odry.
W ciągu dnia więcej chmur i temperatura przez to nieco niższa niż w środę, bo za oknami ujrzymy 22-23°C w najcieplejszym momencie dnia. Wilgotność wzrośnie do 70 proc., a ciśnienie będzie wyrównane do poziomu morza - 1010 hPa.
Noc z czwartku na piątek ciepła, do 12-13°C, a wiatr będzie słaby, wiejący z południowego-zachodu, w porywach do 35 km/h.
Od piątku zmiany, przede wszystkim po południu będzie sporo deszczu. Musimy przypomnieć sobie o parasolach i płaszczach przeciwdeszczowych.
W czwartek jeszcze potężny antycyklon ułożony na wschód od naszych granic będzie „bronił” nas przed całą masą zjawisk atmosferycznych, które już widać u naszych sąsiadów zza Odry.
W ciągu dnia więcej chmur i temperatura przez to nieco niższa niż w środę, bo za oknami ujrzymy 22-23°C w najcieplejszym momencie dnia. Wilgotność wzrośnie do 70 proc., a ciśnienie będzie wyrównane do poziomu morza - 1010 hPa.
Noc z czwartku na piątek ciepła, do 12-13°C, a wiatr będzie słaby, wiejący z południowego-zachodu, w porywach do 35 km/h.
Od piątku zmiany, przede wszystkim po południu będzie sporo deszczu. Musimy przypomnieć sobie o parasolach i płaszczach przeciwdeszczowych.
ŚRODA, 22 WRZEŚNIA 2020
2020-09-22 21:49:07
Wczoraj o 15.30 powitaliśmy astronomiczną jesień i słońce weszło w tzw. równonoc jesienną, a dziś kalendarze przypominają nam o jesieni związanej z datą. Aura w tym roku sprawiła nam niespodziankę i od kilku dni raczy nas późno letnim słońcem i wysokimi, jak na drugą połowę września temperaturami. Przynajmniej do piątku ciepłe masy powietrza pozostaną z nami, choć w tym dniu już przybędzie chmur i pojawią się dawno niewidziane u nas opady deszczu. Wyż na wschodzie z centrum nad rosyjskim Woroneżem i słabo barycznie wyrażona zatoka niskiego ciśnienia na zachód od naszych granic "pompują" z wygrzanych rejonów Półwyspu Bałkańskiego ciepłe powietrze. Dzisiaj jeszcze bezchmurnie z temperaturą do 25-26° C, wiatr z południowego-wschodu, słaby - w porywach do 25 km/h, wilgotność 50% w najcieplejszym momencie dnia, a ciśnienie 1010 hPa z tendencją spadkową. Jutro przybędzie trochę chmur i to będzie pewnym zwiastunem zbliżających się zmian w pogodzie.
Wczoraj o 15.30 powitaliśmy astronomiczną jesień i słońce weszło w tzw. równonoc jesienną, a dziś kalendarze przypominają nam o jesieni związanej z datą. Aura w tym roku sprawiła nam niespodziankę i od kilku dni raczy nas późno letnim słońcem i wysokimi, jak na drugą połowę września temperaturami.
Przynajmniej do piątku ciepłe masy powietrza pozostaną z nami, choć w tym dniu już przybędzie chmur i pojawią się dawno niewidziane u nas opady deszczu.
Wyż na wschodzie z centrum nad rosyjskim Woroneżem i słabo barycznie wyrażona zatoka niskiego ciśnienia na zachód od naszych granic "pompują" z wygrzanych rejonów Półwyspu Bałkańskiego ciepłe powietrze.
Dzisiaj jeszcze bezchmurnie z temperaturą do 25-26° C, wiatr z południowego-wschodu, słaby - w porywach do 25 km/h, wilgotność 50% w najcieplejszym momencie dnia, a ciśnienie 1010 hPa z tendencją spadkową. Jutro przybędzie trochę chmur i to będzie pewnym zwiastunem zbliżających się zmian w pogodzie.
Przynajmniej do piątku ciepłe masy powietrza pozostaną z nami, choć w tym dniu już przybędzie chmur i pojawią się dawno niewidziane u nas opady deszczu.
Wyż na wschodzie z centrum nad rosyjskim Woroneżem i słabo barycznie wyrażona zatoka niskiego ciśnienia na zachód od naszych granic "pompują" z wygrzanych rejonów Półwyspu Bałkańskiego ciepłe powietrze.
Dzisiaj jeszcze bezchmurnie z temperaturą do 25-26° C, wiatr z południowego-wschodu, słaby - w porywach do 25 km/h, wilgotność 50% w najcieplejszym momencie dnia, a ciśnienie 1010 hPa z tendencją spadkową. Jutro przybędzie trochę chmur i to będzie pewnym zwiastunem zbliżających się zmian w pogodzie.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293949596979899100