PROGNOZA POGODY WEDŁUG MARKA STEFAŃCA

Deszcz, czy słońce? Upał, czy ochłodzenie? Zapraszamy do wysłuchania prognozy pogody według Marka Stefańca.

Kategorie:
Biologia Nauka

Odcinki od najnowszych:

PIĄTEK-NIEDZIELA, 28-30 SIERPNIA 2020
2020-08-28 06:35:05

Weekend w pogodzie minie pod znakiem różnorodności zjawisk. Będzie słońce, upał, opady deszczu i burze, miejscami groźne, szczególnie w niedzielę, kiedy pogoda upalna zakończy się załamaniem pogody i ochłodzeniem. W piątek pogodnie i do 22°C przy napływie jeszcze mas powietrza znad Grenlandii. W sobotę większe zachmurzenie i cieplej - do 24°C, przelotne opady deszczu i słabe burze wieczorem i w nocy. Niedziela zacznie się upałem do 32°C, z dużą ilością słońca i intensywnym napływem gorących mas powietrza z południa, a zakończy burzami i zmianą pogody.
Weekend w pogodzie minie pod znakiem różnorodności zjawisk. Będzie słońce, upał, opady deszczu i burze, miejscami groźne, szczególnie w niedzielę, kiedy pogoda upalna zakończy się załamaniem pogody i ochłodzeniem.
W piątek pogodnie i do 22°C przy napływie jeszcze mas powietrza znad Grenlandii. W sobotę większe zachmurzenie i cieplej - do 24°C, przelotne opady deszczu i słabe burze wieczorem i w nocy.
Niedziela zacznie się upałem do 32°C, z dużą ilością słońca i intensywnym napływem gorących mas powietrza z południa, a zakończy burzami i zmianą pogody.

CZWARTEK, 27 SIERPNIA 2020
2020-08-27 06:28:49

Żywioły natury pokazały swoją moc - 1 ofiara śmiertelna i 2 osoby ranne, prawie 3 tys. interwencji strażaków, 40 uszkodzonych budynków, wiele powalonych drzew, tysiące gospodarstw pozbawionych prądu. Wczorajsze nawałnice, które przeszły nad Polską były związane z wilgotno-chwiejną masą powietrza, która napłynęła do nas znad Atlantyku i zwiększoną energią potencjalną zgromadzoną w środkowych i dolnych warstwach troposfery. Dzisiaj będziemy zmagać się jeszcze z silnym wiatrem do 70 km/h w porywach i grubszym zachmurzeniem do godzin popołudniowych, możliwe niewielkie przelotne opady deszczu. Temperatura do 18-19°C, a ciśnienie 1012 hPa mierzone do poziomu morza i będzie rosnąć. Jutro aura spokojniejsza, słaby wiatr i dużo słońca.
Żywioły natury pokazały swoją moc - 1 ofiara śmiertelna i 2 osoby ranne, prawie 3 tys. interwencji strażaków, 40 uszkodzonych budynków, wiele powalonych drzew, tysiące gospodarstw pozbawionych prądu. Wczorajsze nawałnice, które przeszły nad Polską były związane z wilgotno-chwiejną masą powietrza, która napłynęła do nas znad Atlantyku i zwiększoną energią potencjalną zgromadzoną w środkowych i dolnych warstwach troposfery. Dzisiaj będziemy zmagać się jeszcze z silnym wiatrem do 70 km/h w porywach i grubszym zachmurzeniem do godzin popołudniowych, możliwe niewielkie przelotne opady deszczu. Temperatura do 18-19°C, a ciśnienie 1012 hPa mierzone do poziomu morza i będzie rosnąć. Jutro aura spokojniejsza, słaby wiatr i dużo słońca.

ŚRODA, 26 SIERPNIA 2020
2020-08-26 06:35:18

„Kto latem pracuje, zimą głodu nie czuje” - to przysłowie jest podsumowaniem lata i naszych starań o to, by w zimę nie zabrakło nam na stołach owoców i warzyw w postaci przetworów, kiszonek czy też suszu. Pogoda w najbliższym czasie będzie zmienna, ale na pewno jeszcze pozwoli nam na zbiory plonów, a opady deszczu dostarczą glebie potrzebnej wilgoci. W środę ciepło - do 27°C, wiatr z południa i z południowego-zachodu, silniejszy, w porywach do 65 km/h. Po południu opady, możliwe również burze. Ciśnienie coraz niższe, po południu 1005 hPa mierzone do poziomu morza.
„Kto latem pracuje, zimą głodu nie czuje” - to przysłowie jest podsumowaniem lata i naszych starań o to, by w zimę nie zabrakło nam na stołach owoców i warzyw w postaci przetworów, kiszonek czy też suszu. Pogoda w najbliższym czasie będzie zmienna, ale na pewno jeszcze pozwoli nam na zbiory plonów, a opady deszczu dostarczą glebie potrzebnej wilgoci. W środę ciepło - do 27°C, wiatr z południa i z południowego-zachodu, silniejszy, w porywach do 65 km/h. Po południu opady, możliwe również burze. Ciśnienie coraz niższe, po południu 1005 hPa mierzone do poziomu morza.

WTOREK, 25 SIERPNIA 2020
2020-08-25 07:45:37

Najbliższe dni upłyną pod znakiem zmiennej pogody, co świadczy o tym, że idziemy zdecydowanie ku następnej porze roku. Dziś masy powietrza płyną znad Morza Północnego, a źródło ich to biegun północny i stąd właśnie poranek rześki, a w ciągu dnia nie więcej niż 22-23°C zobaczymy na skali termometru. Jutro już ciśnienie dość szybko spadnie za sprawą wchodzącego nad Bałtyk ośrodka niżowego z okolic Wysp Brytyjskich i pojawią się trochę silniejsze porywy wiatru do 60 - 65 km/h z kierunków południowych. Wiatr będzie cieplejszy, co podniesie temperaturę do 25-26°C. Po południu pojawią się niewielkie opady deszczu.
Najbliższe dni upłyną pod znakiem zmiennej pogody, co świadczy o tym, że idziemy zdecydowanie ku następnej porze roku. Dziś masy powietrza płyną znad Morza Północnego, a źródło ich to biegun północny i stąd właśnie poranek rześki, a w ciągu dnia nie więcej niż 22-23°C zobaczymy na skali termometru. Jutro już ciśnienie dość szybko spadnie za sprawą wchodzącego nad Bałtyk ośrodka niżowego z okolic Wysp Brytyjskich i pojawią się trochę silniejsze porywy wiatru do 60 - 65 km/h z kierunków południowych. Wiatr będzie cieplejszy, co podniesie temperaturę do 25-26°C. Po południu pojawią się niewielkie opady deszczu.

PONIEDZIAŁEK, 24 SIERPNIA 2020
2020-08-24 06:37:19

Atlantyk nareszcie obudził się i z pomocą układu niżowego wraz z frontem przyniósł nam opady deszczu, które przede wszystkim zaspokoiły potrzeby roślin, będących jeszcze w fazie pełnej wegetacji. Powietrze zwrotnikowe zastąpiło polarnomorskie znad oceanu z umiarkowanych szerokości z izotermą na wysokości 1,5 km o wartości 10 stopni Celsjusza. W najbliższych dniach pozostaniemy pod wpływem Atlantyku z masami powietrza o umiarkowanym cieple, do 22-25°C. Trochę opadów tak, jak w poniedziałek i wtorek, szczególnie w godzinach popołudniowych, na pewno się pojawi. Wiatr z północnego-zachodu do 35 km/h w porywach, a ciśnienie 1015 hPa mierzone do poziomu morza.
Atlantyk nareszcie obudził się i z pomocą układu niżowego wraz z frontem przyniósł nam opady deszczu, które przede wszystkim zaspokoiły potrzeby roślin, będących jeszcze w fazie pełnej wegetacji. Powietrze zwrotnikowe zastąpiło polarnomorskie znad oceanu z umiarkowanych szerokości z izotermą na wysokości 1,5 km o wartości 10 stopni Celsjusza.
W najbliższych dniach pozostaniemy pod wpływem Atlantyku z masami powietrza o umiarkowanym cieple, do 22-25°C. Trochę opadów tak, jak w poniedziałek i wtorek, szczególnie w godzinach popołudniowych, na pewno się pojawi. Wiatr z północnego-zachodu do 35 km/h w porywach, a ciśnienie 1015 hPa mierzone do poziomu morza.

PIĄTEK-NIEDZIELA, 22-24 SIERPNIA 2020
2020-08-20 19:43:33

Lato jeszcze dziś i jutro, a później zmiana - w niedzielę zachmurzy się, popada i temperatura spadnie do 22°-23°C. Ośrodek niżowy JANTRA znad Wysp Brytyjskich będzie się kierował nad Skandynawię prowadząc za frontem chłodnym wilgotne powietrze polarnomorskie, które dotrze do nas z soboty na niedzielę. Zanim to nastąpi to jeszcze dziś temperatura osiągnie 27-29°C przy intensywnym nasłonecznieniu i słabym wietrze z południowego zachodu. Sobota z kolei upalna - nawet do 31-32°, po południu miejscami pojawią się burze. Pogoda zacznie zmieniać się w nocy z soboty na niedzielę, gdy do naszego regionu wkroczy chłodny front atmosferyczny przynosząc grube chmury i upragnione opady deszczu.
Lato jeszcze dziś i jutro, a później zmiana - w niedzielę zachmurzy się, popada i temperatura spadnie do 22°-23°C. Ośrodek niżowy JANTRA znad Wysp Brytyjskich będzie się kierował nad Skandynawię prowadząc za frontem chłodnym wilgotne powietrze polarnomorskie, które dotrze do nas z soboty na niedzielę. Zanim to nastąpi to jeszcze dziś temperatura osiągnie 27-29°C przy intensywnym nasłonecznieniu i słabym wietrze z południowego zachodu. Sobota z kolei upalna - nawet do 31-32°, po południu miejscami pojawią się burze. Pogoda zacznie zmieniać się w nocy z soboty na niedzielę, gdy do naszego regionu wkroczy chłodny front atmosferyczny przynosząc grube chmury i upragnione opady deszczu.

CZWARTEK, 20 SIERPNIA 2020
2020-08-19 22:42:26

Najbliższe trzy dni upłyną w pogodzie pod znakiem typowo letniej pogody, do której zdążyliśmy się w sierpniu przyzwyczaić. Dużo słońca na niebie, bez opadów i temperatury w okolicach 30°C. Taki stan aury zapewni nam wyż FRYDERYK, który przez kilkadziesiąt godzin - do niedzielnego poranka zatrzyma się nad naszym krajem. Dzisiaj bardzo dużo słońca, bez opadów i temperatura do 27-28°. Ciśnienie w górę, a wilgotność powietrza komfortowa, bo około 55 proc.
Najbliższe trzy dni upłyną w pogodzie pod znakiem typowo letniej pogody, do której zdążyliśmy się w sierpniu przyzwyczaić. Dużo słońca na niebie, bez opadów i temperatury w okolicach 30°C. Taki stan aury zapewni nam wyż FRYDERYK, który przez kilkadziesiąt godzin - do niedzielnego poranka zatrzyma się nad naszym krajem. Dzisiaj bardzo dużo słońca, bez opadów i temperatura do 27-28°. Ciśnienie w górę, a wilgotność powietrza komfortowa, bo około 55 proc.

ŚRODA, 19 SIERPNIA 2020
2020-08-18 19:56:43

Obszar obniżonego ciśnienia wraz z niestabilną wilgotną masą powietrza odchodzi na wschód, a nasz kraj i region powoli zacznie dostawać się od południa pod wpływ klina wyżowego w górnym polu geopotencjału, na wysokości 500 hPa. To dopiero w czwartek, a w środę rano jeszcze sporo chmur, szczególnie typu nimbostratus, z których jeszcze popada przelotnie niewielki deszcz. Po południu już pojawią się od zachodu rozpogodzenia, co zwiastować będzie poprawę pogody aż do niedzieli. Temperatura dzisiaj do 25°C, wiatr z północnego-zachodu w porywach do 40 km/h, a ciśnienie zacznie powoli rosnąć. Od czwartku jeszcze cieplej i dużo słońca, a w piątek na dwa dni wrócą upały.
Obszar obniżonego ciśnienia wraz z niestabilną wilgotną masą powietrza odchodzi na wschód, a nasz kraj i region powoli zacznie dostawać się od południa pod wpływ klina wyżowego w górnym polu geopotencjału, na wysokości 500 hPa. To dopiero w czwartek, a w środę rano jeszcze sporo chmur, szczególnie typu nimbostratus, z których jeszcze popada przelotnie niewielki deszcz. Po południu już pojawią się od zachodu rozpogodzenia, co zwiastować będzie poprawę pogody aż do niedzieli. Temperatura dzisiaj do 25°C, wiatr z północnego-zachodu w porywach do 40 km/h, a ciśnienie zacznie powoli rosnąć.
Od czwartku jeszcze cieplej i dużo słońca, a w piątek na dwa dni wrócą upały.

WTOREK, 18 SIERPNIA 2020
2020-08-17 22:25:20

Pojawienie się żółtych pąków nawłoci i sejmików bocianich - to nieuchronny znak zbliżającego się końca lata, choć temperatury jeszcze na to nie wskazują, bo wczoraj stacja IMGW w Sukowie zanotowała w najcieplejszym momencie dnia 28,8 °C. Z południowego-wschodu napłynęła do nas wilgotniejsza masa powietrza, co od razu było widoczne na niebie w postaci grubych chmur z rodzaju Cumulus Congestus czy Cumulonimbus. Miejscami zagrzmiało i popadało, co na pewno wielu z Państwa ucieszyło, bo sucho jest nawet wokół domu. Jutro kolejne opady z zaburzenia frontowego o charakterze okluzji, więc kolejne milimetry wody spadną na spragnioną wody glebę. Dalej ciepłe masy u nas pozostaną i temperatura dojdzie do 26 - 27° Celsjusza za sprawą ciepłego wiatru z zachodu, którego prędkość w porywach dojdzie tylko do 30 km/h. Po południu znów burze i wtedy dmuchnie mocniej, ale niegroźnie.
Pojawienie się żółtych pąków nawłoci i sejmików bocianich - to nieuchronny znak zbliżającego się końca lata, choć temperatury jeszcze na to nie wskazują, bo wczoraj stacja IMGW w Sukowie zanotowała w najcieplejszym momencie dnia 28,8 °C. Z południowego-wschodu napłynęła do nas wilgotniejsza masa powietrza, co od razu było widoczne na niebie w postaci grubych chmur z rodzaju Cumulus Congestus czy Cumulonimbus. Miejscami zagrzmiało i popadało, co na pewno wielu z Państwa ucieszyło, bo sucho jest nawet wokół domu. Jutro kolejne opady z zaburzenia frontowego o charakterze okluzji, więc kolejne milimetry wody spadną na spragnioną wody glebę. Dalej ciepłe masy u nas pozostaną i temperatura dojdzie do 26 - 27° Celsjusza za sprawą ciepłego wiatru z zachodu, którego prędkość w porywach dojdzie tylko do 30 km/h. Po południu znów burze i wtedy dmuchnie mocniej, ale niegroźnie.

PONIEDZIAŁEK, 17 SIERPNIA 2020
2020-08-16 22:38:51

Dobiega końca naturalny okres synoptyczny z blokadą antycyklonalną, dzięki której mieliśmy wyżową, słoneczną, suchą i bardzo ciepłą, czasami nawet upalną, pogodę. Przed nami powrót do strefowej cyrkulacji atmosfery przepływu mas powietrza znad Atlantyku - wilgotnych i nadal ciepłych. Nareszcie popada, przejdą burze, a powietrze nabierze wilgoci, co poprawi samopoczucie alergikom. Również leśnicy odetchną z ulgą, gdyż zmniejszy się zagrożenie pożarowe w lasach. W poniedziałek słupki rtęci „podskoczą” do 27-28 kreski, po południu burze, a wiatr z południowego-wschodu w porywach do 35 km/h, podczas burz silniejszy. Ciśnienie 1013 hPa i będzie spadać.
Dobiega końca naturalny okres synoptyczny z blokadą antycyklonalną, dzięki której mieliśmy wyżową, słoneczną, suchą i bardzo ciepłą, czasami nawet upalną, pogodę. Przed nami powrót do strefowej cyrkulacji atmosfery przepływu mas powietrza znad Atlantyku - wilgotnych i nadal ciepłych. Nareszcie popada, przejdą burze, a powietrze nabierze wilgoci, co poprawi samopoczucie alergikom. Również leśnicy odetchną z ulgą, gdyż zmniejszy się zagrożenie pożarowe w lasach.
W poniedziałek słupki rtęci „podskoczą” do 27-28 kreski, po południu burze, a wiatr z południowego-wschodu w porywach do 35 km/h, podczas burz silniejszy. Ciśnienie 1013 hPa i będzie spadać.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie