z Wiatrem w grzywie
Podcast "Z wiatrem w grzywie" Agaty Wiatrowskiej skierowany jest od osób, które chcą autentycznie i odważnie działać w życiu i biznesie. Na co dzień towarzyszę ludziom w rozwoju, a wsparciem tego procesu są... konie. W podcaście odkrywam zaskakujące zależności, inspiruję do zmiany i sięgania po więcej:), żeby żyć z wiatrem w grzywie:)
Kategorie:
Doskonalenie siebie Duchowość Edukacja Religia i Duchowość Zdrowie & Fitness Zdrowie psychiczne
Doskonalenie siebie Duchowość Edukacja Religia i Duchowość Zdrowie & Fitness Zdrowie psychiczne
#142 Rozmowa z Ewą - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-10-20 22:07:48
Jak wygląda proces rozwoju, gdy łączy się codzienność właścicielki konia z doświadczeniem uczestnictwa w programach rozwojowych? W najnowszym odcinku rozmawiam z Ewą – kobietą, która przeszła cztery edycje Drogi Kobiety i jednocześnie od lat żyje blisko ze swoim koniem. To spotkanie dwóch perspektyw: codzienności pełnej obowiązków i relacji z własnym zwierzęciem oraz wyjątkowej przestrzeni warsztatowej, w której konie stają się lustrem wewnętrznych procesów. Ewa dzieli się tym, jak jej doświadczenia ewoluowały na przestrzeni czterech lat – od pierwszego spotkania, w którym pojawiło się jedynie pragnienie „żeby było lepiej”, po głęboką otwartość i odwagę mierzenia się z ważnymi tematami osobistymi. Opowiada o przełomowych momentach, w których konie, grupa i proces warsztatowy wydobywały na powierzchnię to, co długo pozostawało ukryte. Rozmawiamy o uczeniu się tolerancji dla różnic, o rozpoznawaniu własnej mocy i granic, o tym, jak codzienne relacje – także z koniem – zmieniają się, gdy zaczynamy uważniej słuchać siebie i otoczenia. To opowieść o kobiecej drodze, która nie kończy się w żadnym wieku, ale może stawać się początkiem nowej jakości życia – z większą przestrzenią, mocą i odwagą do bycia sobą. Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam! Droga rozwojowa z końmi i codzienność właścicielki konia. I inne wątki tego odcinka: Czym różni się codzienne życie z koniem od doświadczenia warsztatów z końmi? Jak ewoluował proces Ewy przez cztery edycje Drogi Kobiety – od „chcę, żeby było lepiej” po głębsze odkrycia. O przełomowych momentach, w których konie stają się lustrem ukrytych potrzeb i emocji. Czego uczymy się, gdy widzimy, że ludzie mają naprawdę różnie – i dlaczego ta świadomość upraszcza życie. O rozpoznawaniu subtelnej granicy między mocą a przemocą. Jak warsztaty otworzyły przestrzeń do przeżywania „syndromu opuszczonego gniazda” i tworzenia nowej jakości dla siebie. Różnorodność grup – wiekowa, zawodowa, osobowościowa – jako źródło mocy i inspiracji. Czy 50 lat to początek czy koniec? O odczarowywaniu stereotypów i kobiecej sile w dojrzałym wieku. Odcinek trwa 56 minut. Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast142/
Jak wygląda proces rozwoju, gdy łączy się codzienność właścicielki konia z doświadczeniem uczestnictwa w programach rozwojowych? W najnowszym odcinku rozmawiam z Ewą – kobietą, która przeszła cztery edycje Drogi Kobiety i jednocześnie od lat żyje blisko ze swoim koniem. To spotkanie dwóch perspektyw: codzienności pełnej obowiązków i relacji z własnym zwierzęciem oraz wyjątkowej przestrzeni warsztatowej, w której konie stają się lustrem wewnętrznych procesów.
Ewa dzieli się tym, jak jej doświadczenia ewoluowały na przestrzeni czterech lat – od pierwszego spotkania, w którym pojawiło się jedynie pragnienie „żeby było lepiej”, po głęboką otwartość i odwagę mierzenia się z ważnymi tematami osobistymi. Opowiada o przełomowych momentach, w których konie, grupa i proces warsztatowy wydobywały na powierzchnię to, co długo pozostawało ukryte.
Rozmawiamy o uczeniu się tolerancji dla różnic, o rozpoznawaniu własnej mocy i granic, o tym, jak codzienne relacje – także z koniem – zmieniają się, gdy zaczynamy uważniej słuchać siebie i otoczenia. To opowieść o kobiecej drodze, która nie kończy się w żadnym wieku, ale może stawać się początkiem nowej jakości życia – z większą przestrzenią, mocą i odwagą do bycia sobą.
Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!
Droga rozwojowa z końmi i codzienność właścicielki konia. I inne wątki tego odcinka:
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast142/
Ewa dzieli się tym, jak jej doświadczenia ewoluowały na przestrzeni czterech lat – od pierwszego spotkania, w którym pojawiło się jedynie pragnienie „żeby było lepiej”, po głęboką otwartość i odwagę mierzenia się z ważnymi tematami osobistymi. Opowiada o przełomowych momentach, w których konie, grupa i proces warsztatowy wydobywały na powierzchnię to, co długo pozostawało ukryte.
Rozmawiamy o uczeniu się tolerancji dla różnic, o rozpoznawaniu własnej mocy i granic, o tym, jak codzienne relacje – także z koniem – zmieniają się, gdy zaczynamy uważniej słuchać siebie i otoczenia. To opowieść o kobiecej drodze, która nie kończy się w żadnym wieku, ale może stawać się początkiem nowej jakości życia – z większą przestrzenią, mocą i odwagą do bycia sobą.
Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!
Droga rozwojowa z końmi i codzienność właścicielki konia. I inne wątki tego odcinka:
- Czym różni się codzienne życie z koniem od doświadczenia warsztatów z końmi?
- Jak ewoluował proces Ewy przez cztery edycje Drogi Kobiety – od „chcę, żeby było lepiej” po głębsze odkrycia.
- O przełomowych momentach, w których konie stają się lustrem ukrytych potrzeb i emocji.
- Czego uczymy się, gdy widzimy, że ludzie mają naprawdę różnie – i dlaczego ta świadomość upraszcza życie.
- O rozpoznawaniu subtelnej granicy między mocą a przemocą.
- Jak warsztaty otworzyły przestrzeń do przeżywania „syndromu opuszczonego gniazda” i tworzenia nowej jakości dla siebie.
- Różnorodność grup – wiekowa, zawodowa, osobowościowa – jako źródło mocy i inspiracji.
- Czy 50 lat to początek czy koniec? O odczarowywaniu stereotypów i kobiecej sile w dojrzałym wieku.
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast142/
#141 Głód przyjemności - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-10-06 16:07:36
Czy przyjemność jest tylko chwilową nagrodą, dodatkiem do codzienności – czy może czymś znacznie głębszym? W najnowszym odcinku opowiadam o głodzie przyjemności – impulsie, który potrafi prowadzić nas ku pełniejszemu życiu, wskazywać drogę do wewnętrznej integracji i otwierać na stany, które są czymś więcej niż sama ulotna satysfakcja. Przyjemność to nie tylko zmysłowy błysk czy krótkie wyrzuty dopaminy. To proces, w którym ciało, emocje i świadomość współgrają, tworząc energię przepływającą z wnętrza ku obrzeżom. Kiedy ciało jest napięte, zamrożone czy zmęczone – dostęp do przyjemności staje się utrudniony. Ale kiedy pozwalamy sobie na jej organiczny powrót, staje się ona wrotami do głębszego kontaktu z samym sobą i światem. Dzielę się osobistymi doświadczeniami, w tym poruszającą historią spotkań z końmi fryzyjskimi, które otworzyły mnie na zrozumienie, czym jest prawdziwe ucieleśnione poczucie przyjemności. Pokazuję, jak przyjemność bywa mylona ze smutkiem, tęsknotą czy żałobą, i jak stopniowo można odkrywać jej autentyczne oblicze – pełne lekkości, figlarności, a jednocześnie głębokiego zakorzenienia. W odcinku przyglądam się także temu, jak przyjemność jest często spychana na margines – traktowana jak „deser” po trudach dnia – podczas gdy może stać się latarnią morską wewnętrznego rozwoju. To ona pozwala odróżnić stany, które tylko chwilowo odcinają nas od napięcia, od tych, które otwierają na większe poczucie sensu i spełnienia. Przyjemność nie jest infantylna ani zarezerwowana dla dzieciństwa, nie jest też tylko “wewnętrznym dzieckiem” – jest fundamentalnym aspektem dorosłego życia i naszej zdolności do bycia w relacjach, w twórczości, w autentycznym kontakcie. To energia, która pozwala żyć pełniej i być w zgodzie z tym, kim naprawdę jesteśmy.Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam! Głód przyjemności – zapomniany impuls życiowy I inne wątki tego odcinka: Dlaczego przyjemność bywa spychana na margines i traktowana jak „dodatek” zamiast kluczowego kompasu życiowego? Jak ciało sygnalizuje gotowość do przyjmowania przyjemności – i co blokuje ten proces? O różnicy między krótkotrwałą satysfakcją a głęboką, ucieleśnioną przyjemnością. Co mają wspólnego konie fryzyjskie i odkrywanie w sobie źródła zachwytu? Dlaczego w drodze do przyjemności możemy najpierw spotkać smutek, tęsknotę czy żałobę? Jak rozpoznać, kiedy przyjemność staje się wrotami do większego kontaktu ze sobą i światem? O figlarności, lekkości i dorosłej zdolności do zabawy jako źródle mocy. Dlaczego przyjemność nie jest tożsama z dziecięcością, lecz przynależy każdemu dorosłemu człowiekowi. Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast141/
Czy przyjemność jest tylko chwilową nagrodą, dodatkiem do codzienności – czy może czymś znacznie głębszym? W najnowszym odcinku opowiadam o głodzie przyjemności – impulsie, który potrafi prowadzić nas ku pełniejszemu życiu, wskazywać drogę do wewnętrznej integracji i otwierać na stany, które są czymś więcej niż sama ulotna satysfakcja.
Przyjemność to nie tylko zmysłowy błysk czy krótkie wyrzuty dopaminy. To proces, w którym ciało, emocje i świadomość współgrają, tworząc energię przepływającą z wnętrza ku obrzeżom. Kiedy ciało jest napięte, zamrożone czy zmęczone – dostęp do przyjemności staje się utrudniony. Ale kiedy pozwalamy sobie na jej organiczny powrót, staje się ona wrotami do głębszego kontaktu z samym sobą i światem.
Dzielę się osobistymi doświadczeniami, w tym poruszającą historią spotkań z końmi fryzyjskimi, które otworzyły mnie na zrozumienie, czym jest prawdziwe ucieleśnione poczucie przyjemności. Pokazuję, jak przyjemność bywa mylona ze smutkiem, tęsknotą czy żałobą, i jak stopniowo można odkrywać jej autentyczne oblicze – pełne lekkości, figlarności, a jednocześnie głębokiego zakorzenienia.
W odcinku przyglądam się także temu, jak przyjemność jest często spychana na margines – traktowana jak „deser” po trudach dnia – podczas gdy może stać się latarnią morską wewnętrznego rozwoju. To ona pozwala odróżnić stany, które tylko chwilowo odcinają nas od napięcia, od tych, które otwierają na większe poczucie sensu i spełnienia.
Przyjemność nie jest infantylna ani zarezerwowana dla dzieciństwa, nie jest też tylko “wewnętrznym dzieckiem” – jest fundamentalnym aspektem dorosłego życia i naszej zdolności do bycia w relacjach, w twórczości, w autentycznym kontakcie. To energia, która pozwala żyć pełniej i być w zgodzie z tym, kim naprawdę jesteśmy.Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!
Głód przyjemności – zapomniany impuls życiowy
I inne wątki tego odcinka:
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast141/
Przyjemność to nie tylko zmysłowy błysk czy krótkie wyrzuty dopaminy. To proces, w którym ciało, emocje i świadomość współgrają, tworząc energię przepływającą z wnętrza ku obrzeżom. Kiedy ciało jest napięte, zamrożone czy zmęczone – dostęp do przyjemności staje się utrudniony. Ale kiedy pozwalamy sobie na jej organiczny powrót, staje się ona wrotami do głębszego kontaktu z samym sobą i światem.
Dzielę się osobistymi doświadczeniami, w tym poruszającą historią spotkań z końmi fryzyjskimi, które otworzyły mnie na zrozumienie, czym jest prawdziwe ucieleśnione poczucie przyjemności. Pokazuję, jak przyjemność bywa mylona ze smutkiem, tęsknotą czy żałobą, i jak stopniowo można odkrywać jej autentyczne oblicze – pełne lekkości, figlarności, a jednocześnie głębokiego zakorzenienia.
W odcinku przyglądam się także temu, jak przyjemność jest często spychana na margines – traktowana jak „deser” po trudach dnia – podczas gdy może stać się latarnią morską wewnętrznego rozwoju. To ona pozwala odróżnić stany, które tylko chwilowo odcinają nas od napięcia, od tych, które otwierają na większe poczucie sensu i spełnienia.
Przyjemność nie jest infantylna ani zarezerwowana dla dzieciństwa, nie jest też tylko “wewnętrznym dzieckiem” – jest fundamentalnym aspektem dorosłego życia i naszej zdolności do bycia w relacjach, w twórczości, w autentycznym kontakcie. To energia, która pozwala żyć pełniej i być w zgodzie z tym, kim naprawdę jesteśmy.Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!
Głód przyjemności – zapomniany impuls życiowy
I inne wątki tego odcinka:
- Dlaczego przyjemność bywa spychana na margines i traktowana jak „dodatek” zamiast kluczowego kompasu życiowego?
- Jak ciało sygnalizuje gotowość do przyjmowania przyjemności – i co blokuje ten proces?
- O różnicy między krótkotrwałą satysfakcją a głęboką, ucieleśnioną przyjemnością.
- Co mają wspólnego konie fryzyjskie i odkrywanie w sobie źródła zachwytu?
- Dlaczego w drodze do przyjemności możemy najpierw spotkać smutek, tęsknotę czy żałobę?
- Jak rozpoznać, kiedy przyjemność staje się wrotami do większego kontaktu ze sobą i światem?
- O figlarności, lekkości i dorosłej zdolności do zabawy jako źródle mocy.
- Dlaczego przyjemność nie jest tożsama z dziecięcością, lecz przynależy każdemu dorosłemu człowiekowi.
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast141/
#140 Wielka moc subtelnych energii - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-09-16 08:06:46
Czy to, co naprawdę nas wzmacnia, dzieje się w spektakularnych zwrotach i przełomowych decyzjach – czy raczej w subtelnych, wewnętrznych ruchach, których nikt nie widzi? A może właśnie tam ukryta jest największa moc transformacji? W tym odcinku opowiadam o sile subtelnych energii, które tworzą fundament naszego życia wewnętrznego. Sięgam do metafory drzewa, gdzie to nie liście i owoce, lecz korzenie decydują o stabilności i możliwości wzrostu. Zatrzymuję się przy tym, jak dbać o swoje „korzenie” – o przekonania, regulację emocji, zdolność refleksji i kontakt z własnymi pragnieniami. Pokazuję dwa obszary, które szczególnie wspierają ten proces. Pierwszy to uczenie się od innych – spotkania, w których nie tylko podziwiamy efekty, ale zaglądamy w głąb doświadczeń i refleksji drugiej osoby, karmiąc przy tym swój wewnętrzny świat. Drugi to czas ze sobą – momenty pisania, spaceru czy uważności, które pozwalają tłumaczyć pragnienia na intencje i świadomie pielęgnować własny system korzeniowy. To właśnie te drobne, regularne ruchy sprawiają, że zmiany przychodzą z większą lekkością, mniejszym kosztem i często w zaskakujący, magiczny wręcz sposób. Bo wielka moc nie zawsze tkwi w tym, co widoczne – czasem rodzi się w tym, co delikatne i niemal niezauważalne. Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam! Co wspiera Twoje “korzenie”? Karmienie swojego świata wewnętrznego czyli “systemu korzeniowego”I inne wątki tego odcinka: Metafora drzewa, które bez mocnego systemu korzeniowego nie jest stabilne i dlaczego warto zajmować się swoim światem wewnętrznym. Wewnętrzny świat psychiki, czyli co? Mindset, systemy przekonań, myśli, regulacja emocji, tendencje, impulsy, intersubiektywność i wszystko, co dotyczy naszego “system korzeniowego”, od którego zależy poczucie spełnienia, sprawstwa, poczucie, że można realizować swój potencjał, lekkość i moc w działaniu. Bycie w głębokich, karmiących i inspirujących relacjach, które pozwalają doświadczać świata wewnętrznego drugiej osoby i sprzyjają naszemu ożywieniu i rozwojowi. Tworzenie i poszukiwanie przestrzeni na refleksyjność i mentalizowanie (podczas programów rozwojowych z końmi i poza nimi) – chwile zatrzymania i spotkania z samą sobą, zamiast zagadywania ciszy czy trudnych odczuć. Warsztaty z procesem grupowym – przestrzeń, w której można ćwiczyć dzielenie się refleksjami i doświadczeniami, zamiast tylko „robić coś razem”. Regularność rozwojowych doświadczeń – dbanie o to, żeby procesy wewnętrzne miały ciągłość, np. warsztaty co pół roku, aby utrzymać proces rozwoju czy codzienne drobne praktyki (słuchanie podcastów również może sprzyjać czerpaniu z systemów korzeniowych innych). Magia koni – obecność w praktyce – czyli jak to może wyglądać z końmi? Pielęgnowanie czasu ze sobą – spacery, notatnik (journaling lub planer rozwojowy Moc-Magia-Mądrość ), medytacja, świadome pytania: „czego teraz potrzebuję?”, „za czym tęsknię?”. Ten czas może też pomagać w określaniu intencji. Odcinek trwa 23 minuty. Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast140/
Czy to, co naprawdę nas wzmacnia, dzieje się w spektakularnych zwrotach i przełomowych decyzjach – czy raczej w subtelnych, wewnętrznych ruchach, których nikt nie widzi? A może właśnie tam ukryta jest największa moc transformacji?
W tym odcinku opowiadam o sile subtelnych energii, które tworzą fundament naszego życia wewnętrznego. Sięgam do metafory drzewa, gdzie to nie liście i owoce, lecz korzenie decydują o stabilności i możliwości wzrostu. Zatrzymuję się przy tym, jak dbać o swoje „korzenie” – o przekonania, regulację emocji, zdolność refleksji i kontakt z własnymi pragnieniami.
Pokazuję dwa obszary, które szczególnie wspierają ten proces. Pierwszy to uczenie się od innych – spotkania, w których nie tylko podziwiamy efekty, ale zaglądamy w głąb doświadczeń i refleksji drugiej osoby, karmiąc przy tym swój wewnętrzny świat.
Drugi to czas ze sobą – momenty pisania, spaceru czy uważności, które pozwalają tłumaczyć pragnienia na intencje i świadomie pielęgnować własny system korzeniowy. To właśnie te drobne, regularne ruchy sprawiają, że zmiany przychodzą z większą lekkością, mniejszym kosztem i często w zaskakujący, magiczny wręcz sposób. Bo wielka moc nie zawsze tkwi w tym, co widoczne – czasem rodzi się w tym, co delikatne i niemal niezauważalne.
Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!
Co wspiera Twoje “korzenie”? Karmienie swojego świata wewnętrznego czyli “systemu korzeniowego”I inne wątki tego odcinka:
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast140/
W tym odcinku opowiadam o sile subtelnych energii, które tworzą fundament naszego życia wewnętrznego. Sięgam do metafory drzewa, gdzie to nie liście i owoce, lecz korzenie decydują o stabilności i możliwości wzrostu. Zatrzymuję się przy tym, jak dbać o swoje „korzenie” – o przekonania, regulację emocji, zdolność refleksji i kontakt z własnymi pragnieniami.
Pokazuję dwa obszary, które szczególnie wspierają ten proces. Pierwszy to uczenie się od innych – spotkania, w których nie tylko podziwiamy efekty, ale zaglądamy w głąb doświadczeń i refleksji drugiej osoby, karmiąc przy tym swój wewnętrzny świat.
Drugi to czas ze sobą – momenty pisania, spaceru czy uważności, które pozwalają tłumaczyć pragnienia na intencje i świadomie pielęgnować własny system korzeniowy. To właśnie te drobne, regularne ruchy sprawiają, że zmiany przychodzą z większą lekkością, mniejszym kosztem i często w zaskakujący, magiczny wręcz sposób. Bo wielka moc nie zawsze tkwi w tym, co widoczne – czasem rodzi się w tym, co delikatne i niemal niezauważalne.
Więcej o tym – w niniejszym odcinku. Zapraszam!
Co wspiera Twoje “korzenie”? Karmienie swojego świata wewnętrznego czyli “systemu korzeniowego”I inne wątki tego odcinka:
- Metafora drzewa, które bez mocnego systemu korzeniowego nie jest stabilne i dlaczego warto zajmować się swoim światem wewnętrznym.
- Wewnętrzny świat psychiki, czyli co? Mindset, systemy przekonań, myśli, regulacja emocji, tendencje, impulsy, intersubiektywność i wszystko, co dotyczy naszego “system korzeniowego”, od którego zależy poczucie spełnienia, sprawstwa, poczucie, że można realizować swój potencjał, lekkość i moc w działaniu.
- Bycie w głębokich, karmiących i inspirujących relacjach, które pozwalają doświadczać świata wewnętrznego drugiej osoby i sprzyjają naszemu ożywieniu i rozwojowi.
- Tworzenie i poszukiwanie przestrzeni na refleksyjność i mentalizowanie (podczas programów rozwojowych z końmi i poza nimi) – chwile zatrzymania i spotkania z samą sobą, zamiast zagadywania ciszy czy trudnych odczuć.
- Warsztaty z procesem grupowym – przestrzeń, w której można ćwiczyć dzielenie się refleksjami i doświadczeniami, zamiast tylko „robić coś razem”.
- Regularność rozwojowych doświadczeń – dbanie o to, żeby procesy wewnętrzne miały ciągłość, np. warsztaty co pół roku, aby utrzymać proces rozwoju czy codzienne drobne praktyki (słuchanie podcastów również może sprzyjać czerpaniu z systemów korzeniowych innych).
- Magia koni – obecność w praktyce – czyli jak to może wyglądać z końmi?
- Pielęgnowanie czasu ze sobą – spacery, notatnik (journaling lub planer rozwojowy Moc-Magia-Mądrość), medytacja, świadome pytania: „czego teraz potrzebuję?”, „za czym tęsknię?”. Ten czas może też pomagać w określaniu intencji.
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast140/
#139 O zgubnych skutkach rywalizacji i porównywania się - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-06-29 10:27:22
Czy porównywanie się zawsze szkodzi, a rywalizacja musi ranić? W najnowszym odcinku opowiadam o tym, co kryje się pod powierzchnią tych zjawisk – o ich relacyjnym, emocjonalnym i często nieuświadomionym wymiarze. Pokazuję różnicę między konstruktywnym a destrukcyjnym porównywaniem się, sięgam do mechanizmów projekcji i napięć wewnętrznych, a także do roli samoakceptacji. Przyglądam się temu, kiedy rywalizacja może nas inspirować, a kiedy staje się bramą do zamrożonych lub bolesnych miejsc. To zaproszenie do refleksji nad tym, co naprawdę porusza się w nas, gdy mierzymy się np. z czyimś sukcesem. Rywalizacja i porównywanie się to zjawiska głęboko wpisane w ludzkie doświadczenie – od dzieciństwa po dorosłość. Towarzyszą im silne emocje i nieuświadomione schematy działania. Czasem prowadzą do motywacji i zachwytu, innym razem do uderzania w siebie lub dewaluowania innych. Kluczowe jest to, co się dzieje wewnątrz – czy buduje się kontakt z własnymi potrzebami, czy ucieka od niewygodnych emocji. Porównania potrafią odebrać odwagę, sprawczość i radość działania – zanim jeszcze zaczniemy. Niektóre nasze działania w ogóle nie kojarzą się z rywalizacją i choć wynikają z porównywania się – bywają potrzebne i konstruktywne. Czasem porównywanie się przejawia się poprzez zachwyt i chęć inspirowania się kimś. Jednak w wielu sytuacjach porównywanie się kończy się bolesnym zwrotem – albo przeciwko sobie, albo przeciwko komuś innemu. Porównywanie się leży w naszej naturze – to sposób, w jaki przez tysiąclecia uczyliśmy się od siebie, ale też konkurowaliśmy o zasoby. Ale dziś często rywalizujemy o rzeczy, które wcale nie są naprawdę ograniczone – tylko tak je postrzegamy.Porównywanie się może być też bramą do kontaktu z czymś zamrożonym – z potrzebą, tęsknotą, pragnieniem ekspresji. Warto wtedy zadać pytanie: z jaką częścią wewnętrzną próbuje nawiązać kontakt? Co tak naprawdę jest potrzebne? Więcej o tym – w dzisiejszym odcinku. Zapraszam! Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast139/
Czy porównywanie się zawsze szkodzi, a rywalizacja musi ranić? W najnowszym odcinku opowiadam o tym, co kryje się pod powierzchnią tych zjawisk – o ich relacyjnym, emocjonalnym i często nieuświadomionym wymiarze. Pokazuję różnicę między konstruktywnym a destrukcyjnym porównywaniem się, sięgam do mechanizmów projekcji i napięć wewnętrznych, a także do roli samoakceptacji. Przyglądam się temu, kiedy rywalizacja może nas inspirować, a kiedy staje się bramą do zamrożonych lub bolesnych miejsc. To zaproszenie do refleksji nad tym, co naprawdę porusza się w nas, gdy mierzymy się np. z czyimś sukcesem.
Rywalizacja i porównywanie się to zjawiska głęboko wpisane w ludzkie doświadczenie – od dzieciństwa po dorosłość. Towarzyszą im silne emocje i nieuświadomione schematy działania. Czasem prowadzą do motywacji i zachwytu, innym razem do uderzania w siebie lub dewaluowania innych. Kluczowe jest to, co się dzieje wewnątrz – czy buduje się kontakt z własnymi potrzebami, czy ucieka od niewygodnych emocji.
Porównania potrafią odebrać odwagę, sprawczość i radość działania – zanim jeszcze zaczniemy. Niektóre nasze działania w ogóle nie kojarzą się z rywalizacją i choć wynikają z porównywania się – bywają potrzebne i konstruktywne. Czasem porównywanie się przejawia się poprzez zachwyt i chęć inspirowania się kimś. Jednak w wielu sytuacjach porównywanie się kończy się bolesnym zwrotem – albo przeciwko sobie, albo przeciwko komuś innemu.
Porównywanie się leży w naszej naturze – to sposób, w jaki przez tysiąclecia uczyliśmy się od siebie, ale też konkurowaliśmy o zasoby. Ale dziś często rywalizujemy o rzeczy, które wcale nie są naprawdę ograniczone – tylko tak je postrzegamy.Porównywanie się może być też bramą do kontaktu z czymś zamrożonym – z potrzebą, tęsknotą, pragnieniem ekspresji. Warto wtedy zadać pytanie: z jaką częścią wewnętrzną próbuje nawiązać kontakt? Co tak naprawdę jest potrzebne?
Więcej o tym – w dzisiejszym odcinku. Zapraszam!
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast139/
Rywalizacja i porównywanie się to zjawiska głęboko wpisane w ludzkie doświadczenie – od dzieciństwa po dorosłość. Towarzyszą im silne emocje i nieuświadomione schematy działania. Czasem prowadzą do motywacji i zachwytu, innym razem do uderzania w siebie lub dewaluowania innych. Kluczowe jest to, co się dzieje wewnątrz – czy buduje się kontakt z własnymi potrzebami, czy ucieka od niewygodnych emocji.
Porównania potrafią odebrać odwagę, sprawczość i radość działania – zanim jeszcze zaczniemy. Niektóre nasze działania w ogóle nie kojarzą się z rywalizacją i choć wynikają z porównywania się – bywają potrzebne i konstruktywne. Czasem porównywanie się przejawia się poprzez zachwyt i chęć inspirowania się kimś. Jednak w wielu sytuacjach porównywanie się kończy się bolesnym zwrotem – albo przeciwko sobie, albo przeciwko komuś innemu.
Porównywanie się leży w naszej naturze – to sposób, w jaki przez tysiąclecia uczyliśmy się od siebie, ale też konkurowaliśmy o zasoby. Ale dziś często rywalizujemy o rzeczy, które wcale nie są naprawdę ograniczone – tylko tak je postrzegamy.Porównywanie się może być też bramą do kontaktu z czymś zamrożonym – z potrzebą, tęsknotą, pragnieniem ekspresji. Warto wtedy zadać pytanie: z jaką częścią wewnętrzną próbuje nawiązać kontakt? Co tak naprawdę jest potrzebne?
Więcej o tym – w dzisiejszym odcinku. Zapraszam!
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast139/
#138 Relacja z naturą, ciałem i działania aktywistyczne – rozmowa z Dagmarą Bałusz - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-06-10 08:11:07
Zapraszam na rozmowę z Dagmarą Bałusz, uczestniczkę programów HorseSense i byłą wiceprezeskę Zarządu Fundacji Osoba Odra. Zaprosiłam Dagmarę do rozmowy o jej drodze rozwojowej, a także ścieżce serca, którą w szczególności jest działanie aktywistyczne. Rozmawiamy jak to się zaczęło i co Dagmara robi, aby się w tej drodze nie wypalić oraz jakie inspiracje można czerpać patrząc na rzekę, ale także na ludzką cielesność. Osoba Odra, inicjatywa, którą zajmowała się Dagmara dąży do tego, by nadać rzece osobowość prawną jako odpowiedź, między innymi na katastrofę ekologiczną z 2020 roku. Czy to możliwe, by rzeka mogła mieć zagwarantowane swoje prawa? Rozmawiamy o działaniach aktywistycznych, które wyprzedzają swój czas – często przynosząc efekty dopiero po wielu latach. O tym, jak nadanie głosu naturze staje się także aktem uzdrawiania. Dotykamy też głębszych warstw – relacji między troską o rzekę a troską o siebie. Mówimy o narzędziach regulacji układu nerwowego, o teorii poliwagalnej i o tym, jak praktyki szamańskie pomagają usłyszeć głos serca. Pojawia się także wątek traumy i doświadczeń traumatycznych, jakie zgodnie z najnowszymi badaniami są udziałem wielu osób w Polsce. Zastanawiamy się jak te złożone i wielowarstwowe procesy, ściśle związane z ciałem i odczuwaniem, mogą zaburzać kontakt z własną wrażliwością – również tą, która otwiera nas na naturę. Ten odcinek to opowieść o wodzie jako wartości, o prawie jako narzędziu zmiany – i o tym, jak odzyskać wewnętrzną integralność w świecie, który sam potrzebuje uzdrowienia. --- O działaniach aktywistycznych i jak są powiązane ze ścieżką serca. I inne wątki tego odcinka: Fundacja Osoba Odra jako odpowiedź na wielką ekologiczną katastrofę z 2020 roku – dlaczego nadanie osobowości prawnej rzece jest ważne dla jej ochrony. Unikalne i bezprecedensowe działania aktywistów dotyczące natury, które często odnoszą skutek po wielu latach lub nawet kilku pokoleniach. Gdy rzeka nie może o siebie zadabać, bo jej naturalny rytm jest naruszany – jak podarowanie swojej energii na rzecz ochrony rzeki łączy się z procesami własnego uzdrawiania. O wadze budowania świadomości jaką wartością jest woda i rzeka oraz jak systemowe działania prawne mogą wpływać na całość. Gdy sytuacja wymaga regeneracji i zadbania o siebie – o narzędziach związanych z układem nerwowym, teorią poliwagalną. O połączeniu z naturą, które umożliwia pozostanie w harmonii i zachowanie wewnętrznej integralności. Złożone mechanizmy traumy, których wynikiem może być odcięcie nas od subtelnych poruszeń wewnętrznych – także od wrażliwości na świat natury. Jak pojawia się głos serca? O ścieżce szamańskiej. O mojej rozmówczyni: Dagmara Bałusz – ma korpoprzeszłość na stanowiskach menedżerskich (także międzynarodowych). Obecnie jest członkinią Plemienia Odry. Koordynowała działania dla Odry w województwie pomorskim. W internecie zaprasza do przestrzeni „Dagmara Bałusz – Życie na miękko” oraz na stronę inicjatywy Osoba odra. Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast138/
Zapraszam na rozmowę z Dagmarą Bałusz, uczestniczkę programów HorseSense i byłą wiceprezeskę Zarządu Fundacji Osoba Odra. Zaprosiłam Dagmarę do rozmowy o jej drodze rozwojowej, a także ścieżce serca, którą w szczególności jest działanie aktywistyczne. Rozmawiamy jak to się zaczęło i co Dagmara robi, aby się w tej drodze nie wypalić oraz jakie inspiracje można czerpać patrząc na rzekę, ale także na ludzką cielesność. Osoba Odra, inicjatywa, którą zajmowała się Dagmara dąży do tego, by nadać rzece osobowość prawną jako odpowiedź, między innymi na katastrofę ekologiczną z 2020 roku. Czy to możliwe, by rzeka mogła mieć zagwarantowane swoje prawa?
Rozmawiamy o działaniach aktywistycznych, które wyprzedzają swój czas – często przynosząc efekty dopiero po wielu latach. O tym, jak nadanie głosu naturze staje się także aktem uzdrawiania.
Dotykamy też głębszych warstw – relacji między troską o rzekę a troską o siebie. Mówimy o narzędziach regulacji układu nerwowego, o teorii poliwagalnej i o tym, jak praktyki szamańskie pomagają usłyszeć głos serca. Pojawia się także wątek traumy i doświadczeń traumatycznych, jakie zgodnie z najnowszymi badaniami są udziałem wielu osób w Polsce. Zastanawiamy się jak te złożone i wielowarstwowe procesy, ściśle związane z ciałem i odczuwaniem, mogą zaburzać kontakt z własną wrażliwością – również tą, która otwiera nas na naturę.
Ten odcinek to opowieść o wodzie jako wartości, o prawie jako narzędziu zmiany – i o tym, jak odzyskać wewnętrzną integralność w świecie, który sam potrzebuje uzdrowienia.
---
O działaniach aktywistycznych i jak są powiązane ze ścieżką serca. I inne wątki tego odcinka:
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast138/
Rozmawiamy o działaniach aktywistycznych, które wyprzedzają swój czas – często przynosząc efekty dopiero po wielu latach. O tym, jak nadanie głosu naturze staje się także aktem uzdrawiania.
Dotykamy też głębszych warstw – relacji między troską o rzekę a troską o siebie. Mówimy o narzędziach regulacji układu nerwowego, o teorii poliwagalnej i o tym, jak praktyki szamańskie pomagają usłyszeć głos serca. Pojawia się także wątek traumy i doświadczeń traumatycznych, jakie zgodnie z najnowszymi badaniami są udziałem wielu osób w Polsce. Zastanawiamy się jak te złożone i wielowarstwowe procesy, ściśle związane z ciałem i odczuwaniem, mogą zaburzać kontakt z własną wrażliwością – również tą, która otwiera nas na naturę.
Ten odcinek to opowieść o wodzie jako wartości, o prawie jako narzędziu zmiany – i o tym, jak odzyskać wewnętrzną integralność w świecie, który sam potrzebuje uzdrowienia.
---
O działaniach aktywistycznych i jak są powiązane ze ścieżką serca. I inne wątki tego odcinka:
- Fundacja Osoba Odra jako odpowiedź na wielką ekologiczną katastrofę z 2020 roku – dlaczego nadanie osobowości prawnej rzece jest ważne dla jej ochrony.
- Unikalne i bezprecedensowe działania aktywistów dotyczące natury, które często odnoszą skutek po wielu latach lub nawet kilku pokoleniach.
- Gdy rzeka nie może o siebie zadabać, bo jej naturalny rytm jest naruszany – jak podarowanie swojej energii na rzecz ochrony rzeki łączy się z procesami własnego uzdrawiania.
- O wadze budowania świadomości jaką wartością jest woda i rzeka oraz jak systemowe działania prawne mogą wpływać na całość.
- Gdy sytuacja wymaga regeneracji i zadbania o siebie – o narzędziach związanych z układem nerwowym, teorią poliwagalną.
- O połączeniu z naturą, które umożliwia pozostanie w harmonii i zachowanie wewnętrznej integralności.
- Złożone mechanizmy traumy, których wynikiem może być odcięcie nas od subtelnych poruszeń wewnętrznych – także od wrażliwości na świat natury.
- Jak pojawia się głos serca? O ścieżce szamańskiej.
- O mojej rozmówczyni: Dagmara Bałusz – ma korpoprzeszłość na stanowiskach menedżerskich (także międzynarodowych). Obecnie jest członkinią Plemienia Odry. Koordynowała działania dla Odry w województwie pomorskim. W internecie zaprasza do przestrzeni „Dagmara Bałusz – Życie na miękko” oraz na stronę inicjatywy Osoba odra.
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast138/
#137 Utknięcie w aktywności - gdy nie możesz zwolnić - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-05-28 08:26:04
Czasami zwolnienie tempa, zaprzestanie aktywności czy nawet sam odpoczynek może być odczuwany jako coś niewygodnego. Na poziomie układu nerwowego może być wręcz interpretowany jako zagrożenie. W tym odcinku opowiadam o różnicy między percepcją a neurocepcją. Neurocepcja to sposób, w jaki układ nerwowy odbiera daną sytuację – niezależnie od naszej świadomej decyzji. Może się zdarzyć, że stan braku aktywności zostanie zinterpretowany przez układ nerwowy jako niebezpieczny. W efekcie możemy utknąć w stanie mobilizacji, nie potrafiąc naturalnie obniżyć poziomu energii. Często wynika to z wcześniejszych doświadczeń, w których pełna mobilizacja i intensywna aktywność pomogły nam przetrwać trudny czas. Dlaczego jednak taki stan podniesionej gotowości, bez możliwości złapania oddechu, nie służy nam na dłuższą metę? Ponieważ niektóre ważne procesy fizjologiczne zostają zawieszone i wracają dopiero wtedy, gdy układ nerwowy się rozluźnia (np. wewnętrzne procesy samoregulujące stany zapalne czy leczące nadwyrężenia). Jeśli nie dochodzi do tego spowolnienia, a my cały czas funkcjonujemy pod wpływem układu współczulnego, nasze zasoby zaczynają się wyczerpywać. Czasem na tej mobilizacji budujemy całą osobowość – tworzy się wzorzec działania, który z pozoru świetnie się sprawdza. Ale… jeśli brakuje przestrzeni wewnętrznej na regenerację, na zniuansowaną emocjonalność, na kontakt z ważnymi pytaniami – to zatrzymuje się też rozwój całej osoby. Mechanizm ugrzęźnięcia w nadmiarowej aktywności jest szczególnie podstępny. Bo przecież energia jest nam potrzebna – dzięki niej działamy, realizujemy projekty, czujemy sprawczość i moc. Tyle że… nie da się być nieustannie w stanie nadmiernego pobudzenia i pozostać zdrowym. Odpoczynek i „wydech” (a może raczej: czas na zaczerpnięcie powietrza) są równie ważne. I nie chodzi tu o zwykły relaks. Temat dotyka głębszych struktur układu nerwowego i związany jest z teorią poliwagalną, jak i budową całej osobowości. Więcej o tym – w dzisiejszym odcinku. Zapraszam! --- Kiedy aktywność staje się ucieczką, a nie wyborem, a układ nerwowy przechodzi w fazę przetrwania poprzez mobilizację. I inne wątki tego odcinka: Czym różni się neurocepcja od percepcji i dlaczego to rozróżnienie jest tak ważne? Co może Ci powiedzieć Twój niepokój wobec bezruchu? Z jakiego powodu ciało może nie ufać chwilom spokoju? Jak działa układ nerwowy, gdy identyfikuje brak aktywności jako zagrożenie? Jak może dojść do powstania wzorca: „jesteś bezpieczna tylko, gdy działasz”? Kiedy mobilizacja staje się domyślnym stanem, a nie chwilową reakcją. Które sygnały ciała mogą świadczyć o tym, że tkwisz w przewlekłej mobilizacji? Co to jest mapa neurocepcji – o mapie bezpieczeństwa i niebezpieczeństwa. W jaki sposób można wyjść ze stanu nadmiernego pobudzenia i działania – o stabilizacji układu nerwowego i transformacji wzorców. Inne moje podcasty dotyczące tego tematu: Odcinek 64 – Ogarnij stres -Taniec z układem nerwowym oraz Odcinek 106 Zasoby – Twoje paliwo w drodze . Jeśli szukasz głębszego zanurzenia w temat układu nerwowego i chcesz już zaraz zająć się swoim układem nerwowym, poznać podstawy teoretyczne, lepiej zrozumieć mechanizmy i zacząć używać tej wiedzy praktycznie w codzienności zapraszam na kurs online Randka z układem nerowym . Kurs zawiera konkretne ćwiczenia, które prowadzą krok po kroku do poznania swoich schematów, stworzenia swojego osobistego profilu układu nerwowego – mapy, którą poźniej używasz w codzienności. Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast137/
Czasami zwolnienie tempa, zaprzestanie aktywności czy nawet sam odpoczynek może być odczuwany jako coś niewygodnego. Na poziomie układu nerwowego może być wręcz interpretowany jako zagrożenie.
W tym odcinku opowiadam o różnicy między percepcją a neurocepcją. Neurocepcja to sposób, w jaki układ nerwowy odbiera daną sytuację – niezależnie od naszej świadomej decyzji. Może się zdarzyć, że stan braku aktywności zostanie zinterpretowany przez układ nerwowy jako niebezpieczny. W efekcie możemy utknąć w stanie mobilizacji, nie potrafiąc naturalnie obniżyć poziomu energii. Często wynika to z wcześniejszych doświadczeń, w których pełna mobilizacja i intensywna aktywność pomogły nam przetrwać trudny czas.
Dlaczego jednak taki stan podniesionej gotowości, bez możliwości złapania oddechu, nie służy nam na dłuższą metę? Ponieważ niektóre ważne procesy fizjologiczne zostają zawieszone i wracają dopiero wtedy, gdy układ nerwowy się rozluźnia (np. wewnętrzne procesy samoregulujące stany zapalne czy leczące nadwyrężenia). Jeśli nie dochodzi do tego spowolnienia, a my cały czas funkcjonujemy pod wpływem układu współczulnego, nasze zasoby zaczynają się wyczerpywać.
Czasem na tej mobilizacji budujemy całą osobowość – tworzy się wzorzec działania, który z pozoru świetnie się sprawdza. Ale… jeśli brakuje przestrzeni wewnętrznej na regenerację, na zniuansowaną emocjonalność, na kontakt z ważnymi pytaniami – to zatrzymuje się też rozwój całej osoby.
Mechanizm ugrzęźnięcia w nadmiarowej aktywności jest szczególnie podstępny. Bo przecież energia jest nam potrzebna – dzięki niej działamy, realizujemy projekty, czujemy sprawczość i moc. Tyle że… nie da się być nieustannie w stanie nadmiernego pobudzenia i pozostać zdrowym. Odpoczynek i „wydech” (a może raczej: czas na zaczerpnięcie powietrza) są równie ważne. I nie chodzi tu o zwykły relaks. Temat dotyka głębszych struktur układu nerwowego i związany jest z teorią poliwagalną, jak i budową całej osobowości.
Więcej o tym – w dzisiejszym odcinku. Zapraszam!
---
Kiedy aktywność staje się ucieczką, a nie wyborem, a układ nerwowy przechodzi w fazę przetrwania poprzez mobilizację. I inne wątki tego odcinka:
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast137/
W tym odcinku opowiadam o różnicy między percepcją a neurocepcją. Neurocepcja to sposób, w jaki układ nerwowy odbiera daną sytuację – niezależnie od naszej świadomej decyzji. Może się zdarzyć, że stan braku aktywności zostanie zinterpretowany przez układ nerwowy jako niebezpieczny. W efekcie możemy utknąć w stanie mobilizacji, nie potrafiąc naturalnie obniżyć poziomu energii. Często wynika to z wcześniejszych doświadczeń, w których pełna mobilizacja i intensywna aktywność pomogły nam przetrwać trudny czas.
Dlaczego jednak taki stan podniesionej gotowości, bez możliwości złapania oddechu, nie służy nam na dłuższą metę? Ponieważ niektóre ważne procesy fizjologiczne zostają zawieszone i wracają dopiero wtedy, gdy układ nerwowy się rozluźnia (np. wewnętrzne procesy samoregulujące stany zapalne czy leczące nadwyrężenia). Jeśli nie dochodzi do tego spowolnienia, a my cały czas funkcjonujemy pod wpływem układu współczulnego, nasze zasoby zaczynają się wyczerpywać.
Czasem na tej mobilizacji budujemy całą osobowość – tworzy się wzorzec działania, który z pozoru świetnie się sprawdza. Ale… jeśli brakuje przestrzeni wewnętrznej na regenerację, na zniuansowaną emocjonalność, na kontakt z ważnymi pytaniami – to zatrzymuje się też rozwój całej osoby.
Mechanizm ugrzęźnięcia w nadmiarowej aktywności jest szczególnie podstępny. Bo przecież energia jest nam potrzebna – dzięki niej działamy, realizujemy projekty, czujemy sprawczość i moc. Tyle że… nie da się być nieustannie w stanie nadmiernego pobudzenia i pozostać zdrowym. Odpoczynek i „wydech” (a może raczej: czas na zaczerpnięcie powietrza) są równie ważne. I nie chodzi tu o zwykły relaks. Temat dotyka głębszych struktur układu nerwowego i związany jest z teorią poliwagalną, jak i budową całej osobowości.
Więcej o tym – w dzisiejszym odcinku. Zapraszam!
---
Kiedy aktywność staje się ucieczką, a nie wyborem, a układ nerwowy przechodzi w fazę przetrwania poprzez mobilizację. I inne wątki tego odcinka:
- Czym różni się neurocepcja od percepcji i dlaczego to rozróżnienie jest tak ważne?
- Co może Ci powiedzieć Twój niepokój wobec bezruchu? Z jakiego powodu ciało może nie ufać chwilom spokoju?
- Jak działa układ nerwowy, gdy identyfikuje brak aktywności jako zagrożenie? Jak może dojść do powstania wzorca: „jesteś bezpieczna tylko, gdy działasz”?
- Kiedy mobilizacja staje się domyślnym stanem, a nie chwilową reakcją.
- Które sygnały ciała mogą świadczyć o tym, że tkwisz w przewlekłej mobilizacji?
- Co to jest mapa neurocepcji – o mapie bezpieczeństwa i niebezpieczeństwa.
- W jaki sposób można wyjść ze stanu nadmiernego pobudzenia i działania – o stabilizacji układu nerwowego i transformacji wzorców.
- Inne moje podcasty dotyczące tego tematu: Odcinek 64 – Ogarnij stres -Taniec z układem nerwowym oraz Odcinek 106 Zasoby – Twoje paliwo w drodze.
- Jeśli szukasz głębszego zanurzenia w temat układu nerwowego i chcesz już zaraz zająć się swoim układem nerwowym, poznać podstawy teoretyczne, lepiej zrozumieć mechanizmy i zacząć używać tej wiedzy praktycznie w codzienności zapraszam na kurs online Randka z układem nerowym. Kurs zawiera konkretne ćwiczenia, które prowadzą krok po kroku do poznania swoich schematów, stworzenia swojego osobistego profilu układu nerwowego – mapy, którą poźniej używasz w codzienności.
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast137/
#136 Męska perspektywa – o rozwoju liderskim – rozmowa z Przemysławem Śnieżyńskim - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-05-12 21:03:39
W tym odcinku rozmawiam z Przemkiem Śnieżyńskim – współwłaścicielem i prezesem zarządu firmy Medisept, która produkuje środki czystości i higieny na najwyższym światowym poziomie. Zarówno zarząd Mediseptu, jak i menedżerowie od wielu lat uczestniczą w intensywnych programach rozwojowych z końmi dla organizacji, które prowadzę w ośrodku HorseSense. W rozmowie poruszamy wiele tematów oscylujących wokół postawy lidera, jej wpływu na zespół i całą firmę. Poruszamy wątki, które w wielu organizacjach bywają obecne w dyskursie o leadershipie, ale na co dzień giną pod naporem działalności operacyjnej. Jednak to właśnie zadbanie o rozwój lidera i rozwój zespołu menedżerów ściśle związana jest z codziennością operacyjną, podejmowaniem decyzji i komunikacją. Dzięki liderowi, który odkrywa swoją autentyczność i świadomie analizuje swoje postawy i działania jest szansa na rozwój całej organizacji. Rozmawiamy z perspektywy 3 lat współpracy, kilkunastu trzydniowych procesów rozwojowych, w których brał już udział Przemek oraz kilkudziesięciu innych, które poprowadziłam dla pozostałej kadry zarządzającej. Postrzegam Przemka jako osobę o ogromnej odwadze rozwojowej, dbającą zarówno o swój rozwój osobisty, jak i wzbogacanie swoich zasobów jako lidera. W trakcie rozmowy prezes Mediseptu opowiada o wpływie pracy rozwojowej i roli mindsetu na zespół i rozwój firmy jako całości, nadając perspektywę, która pokazuje szerzy sens takiej pracy w dbaniu o lepsze życie. --- Mindset lidera w kilku odsłonach. I inne wątki tego odcinka: 3 obszary w obrębie sposobu myślenia: mindset, który służy, mindset, który bywa w konflikcie oraz mindset, który jest do zmiany. O napędzie i odwadze rozwojowej – z czego wynika i jakie daje efekty. Jak autentyczność lidera wpływa na zespół, współpracę i komunikację. Blaski i cienie autentyczności. O tym, że rozwój przekłada się na perspektywę finansową. Praca z modelem niemoc – moc – przemoc. O tworzeniu przestrzeni rozwojowej dla innych. Programy rozwojowe z końmi – z perspektywy Przemka. Czy mężczyźni są uczestnikami warsztatów z końmi? Jak konie wpływają na wewnętrzne ożywienie oraz co ono powoduje i dlaczego Ośrodek HorseSense jest taką niezwykłą oazą rozwojowych podróży. Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast136/
W tym odcinku rozmawiam z Przemkiem Śnieżyńskim – współwłaścicielem i prezesem zarządu firmy Medisept, która produkuje środki czystości i higieny na najwyższym światowym poziomie. Zarówno zarząd Mediseptu, jak i menedżerowie od wielu lat uczestniczą w intensywnych programach rozwojowych z końmi dla organizacji, które prowadzę w ośrodku HorseSense.
W rozmowie poruszamy wiele tematów oscylujących wokół postawy lidera, jej wpływu na zespół i całą firmę. Poruszamy wątki, które w wielu organizacjach bywają obecne w dyskursie o leadershipie, ale na co dzień giną pod naporem działalności operacyjnej. Jednak to właśnie zadbanie o rozwój lidera i rozwój zespołu menedżerów ściśle związana jest z codziennością operacyjną, podejmowaniem decyzji i komunikacją. Dzięki liderowi, który odkrywa swoją autentyczność i świadomie analizuje swoje postawy i działania jest szansa na rozwój całej organizacji.
Rozmawiamy z perspektywy 3 lat współpracy, kilkunastu trzydniowych procesów rozwojowych, w których brał już udział Przemek oraz kilkudziesięciu innych, które poprowadziłam dla pozostałej kadry zarządzającej.
Postrzegam Przemka jako osobę o ogromnej odwadze rozwojowej, dbającą zarówno o swój rozwój osobisty, jak i wzbogacanie swoich zasobów jako lidera. W trakcie rozmowy prezes Mediseptu opowiada o wpływie pracy rozwojowej i roli mindsetu na zespół i rozwój firmy jako całości, nadając perspektywę, która pokazuje szerzy sens takiej pracy w dbaniu o lepsze życie.
---
Mindset lidera w kilku odsłonach. I inne wątki tego odcinka:
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast136/
W rozmowie poruszamy wiele tematów oscylujących wokół postawy lidera, jej wpływu na zespół i całą firmę. Poruszamy wątki, które w wielu organizacjach bywają obecne w dyskursie o leadershipie, ale na co dzień giną pod naporem działalności operacyjnej. Jednak to właśnie zadbanie o rozwój lidera i rozwój zespołu menedżerów ściśle związana jest z codziennością operacyjną, podejmowaniem decyzji i komunikacją. Dzięki liderowi, który odkrywa swoją autentyczność i świadomie analizuje swoje postawy i działania jest szansa na rozwój całej organizacji.
Rozmawiamy z perspektywy 3 lat współpracy, kilkunastu trzydniowych procesów rozwojowych, w których brał już udział Przemek oraz kilkudziesięciu innych, które poprowadziłam dla pozostałej kadry zarządzającej.
Postrzegam Przemka jako osobę o ogromnej odwadze rozwojowej, dbającą zarówno o swój rozwój osobisty, jak i wzbogacanie swoich zasobów jako lidera. W trakcie rozmowy prezes Mediseptu opowiada o wpływie pracy rozwojowej i roli mindsetu na zespół i rozwój firmy jako całości, nadając perspektywę, która pokazuje szerzy sens takiej pracy w dbaniu o lepsze życie.
---
Mindset lidera w kilku odsłonach. I inne wątki tego odcinka:
- 3 obszary w obrębie sposobu myślenia: mindset, który służy, mindset, który bywa w konflikcie oraz mindset, który jest do zmiany.
- O napędzie i odwadze rozwojowej – z czego wynika i jakie daje efekty.
- Jak autentyczność lidera wpływa na zespół, współpracę i komunikację. Blaski i cienie autentyczności.
- O tym, że rozwój przekłada się na perspektywę finansową.
- Praca z modelem niemoc – moc – przemoc.
- O tworzeniu przestrzeni rozwojowej dla innych.
- Programy rozwojowe z końmi – z perspektywy Przemka.
- Czy mężczyźni są uczestnikami warsztatów z końmi?
- Jak konie wpływają na wewnętrzne ożywienie oraz co ono powoduje i dlaczego Ośrodek HorseSense jest taką niezwykłą oazą rozwojowych podróży.
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast136/
#135 Jak się nie rozpraszać, czyli o fenomenie pracy głębokiej - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-04-28 20:32:33
Między jedną wiadomością a kolejnym zadaniem łatwo zgubić to, co naprawdę istotne. Tymczasem nie wszystkie działania są sobie równe. Praca głęboka – wykonywana w stanie pełnej koncentracji, bez rozproszeń – pozwala tworzyć rezultaty wartościowe, twórzcze, przemyślane i często nieosiągalne w trybie działania powierzchownego. Choć praca powierzchowna, jak odpowiadanie na maile czy szybkie zadania operacyjne, jest częścią każdej codzienności, jej nadmiar może prowadzić do zmęczenia, spadku jakości i poczucia braku sensu. Równowaga między oboma trybami działania to podstawa zdrowego i efektywnego rytmu pracy. W tym odcinku przyglądamy się różnicom między tymi dwoma sposobami pracy: jak je rozróżniać, co daje skupienie i jak je chronić w świecie zawodowym, pełnym wymagań i presji. W obszarach menedżerskich, rozwojowych i pracy z ludźmi szczególnie istotne staje się strategiczne zarządzanie energią – tak, by nie utknąć w zadaniach rutynowych, które wyczerpują, a nie prowadzą do realnego postępu. Z perspektywy własnych doświadczeń opowiadam o tym, jak tworzę przestrzeń na głęboką koncentrację, tak by rozproszenia nie przejmowały kontroli. Wspominam także o warsztatach z końmi i aurze Ośrodka HorseSense, w którym kreuję warunki sprzyjające pracy głębokiej. W trakcie prowadzonych przez mnie programów rozwojowych przez kilka dni, najważniejsze staje się wewnętrzne ukierunkowanie i uważność na to, co naprawdę istotne. Jak zadbać o to, by energia szła w stronę tworzenia tego, co naprawdę ma znaczenie? Praca głęboka to nie tylko metoda, to droga do jakościowych rezultatów i spójności z własnym celem. --- Czym jest przestrzeń pracy głębokiej i jak o nią dbać. I inne wątki tego odcinka: Jak nie ulegać rozproszeniu w pracy (chaty, maile, spotkania, telefony)? O piorytetyzowaniu, od któreg nikt nie uwolni menedżera – i dlaczego… Koncepcja pracy głębokiej według Cala Newporta, autora książki “Praca głęboka. Jak odnieść sukces w świecie, w którym ciągle coś nas rozprasza”. Czym się różni czekanie na warunki od tworzenia warunków do pracy głębokiej? Moje przykłady dbania o pracę głęboką w obszarze menedżerskim, rozwojowym i pracy z ludźmi. Jak konie wspierają stany pracy głębokiej. Wprowadzenie pracy głębokiej – jak to zrobić? Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast135/
Między jedną wiadomością a kolejnym zadaniem łatwo zgubić to, co naprawdę istotne. Tymczasem nie wszystkie działania są sobie równe. Praca głęboka – wykonywana w stanie pełnej koncentracji, bez rozproszeń – pozwala tworzyć rezultaty wartościowe, twórzcze, przemyślane i często nieosiągalne w trybie działania powierzchownego.
Choć praca powierzchowna, jak odpowiadanie na maile czy szybkie zadania operacyjne, jest częścią każdej codzienności, jej nadmiar może prowadzić do zmęczenia, spadku jakości i poczucia braku sensu. Równowaga między oboma trybami działania to podstawa zdrowego i efektywnego rytmu pracy.
W tym odcinku przyglądamy się różnicom między tymi dwoma sposobami pracy: jak je rozróżniać, co daje skupienie i jak je chronić w świecie zawodowym, pełnym wymagań i presji. W obszarach menedżerskich, rozwojowych i pracy z ludźmi szczególnie istotne staje się strategiczne zarządzanie energią – tak, by nie utknąć w zadaniach rutynowych, które wyczerpują, a nie prowadzą do realnego postępu.
Z perspektywy własnych doświadczeń opowiadam o tym, jak tworzę przestrzeń na głęboką koncentrację, tak by rozproszenia nie przejmowały kontroli. Wspominam także o warsztatach z końmi i aurze Ośrodka HorseSense, w którym kreuję warunki sprzyjające pracy głębokiej. W trakcie prowadzonych przez mnie programów rozwojowych przez kilka dni, najważniejsze staje się wewnętrzne ukierunkowanie i uważność na to, co naprawdę istotne. Jak zadbać o to, by energia szła w stronę tworzenia tego, co naprawdę ma znaczenie?
Praca głęboka to nie tylko metoda, to droga do jakościowych rezultatów i spójności z własnym celem.
---
Czym jest przestrzeń pracy głębokiej i jak o nią dbać. I inne wątki tego odcinka:
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast135/
Choć praca powierzchowna, jak odpowiadanie na maile czy szybkie zadania operacyjne, jest częścią każdej codzienności, jej nadmiar może prowadzić do zmęczenia, spadku jakości i poczucia braku sensu. Równowaga między oboma trybami działania to podstawa zdrowego i efektywnego rytmu pracy.
W tym odcinku przyglądamy się różnicom między tymi dwoma sposobami pracy: jak je rozróżniać, co daje skupienie i jak je chronić w świecie zawodowym, pełnym wymagań i presji. W obszarach menedżerskich, rozwojowych i pracy z ludźmi szczególnie istotne staje się strategiczne zarządzanie energią – tak, by nie utknąć w zadaniach rutynowych, które wyczerpują, a nie prowadzą do realnego postępu.
Z perspektywy własnych doświadczeń opowiadam o tym, jak tworzę przestrzeń na głęboką koncentrację, tak by rozproszenia nie przejmowały kontroli. Wspominam także o warsztatach z końmi i aurze Ośrodka HorseSense, w którym kreuję warunki sprzyjające pracy głębokiej. W trakcie prowadzonych przez mnie programów rozwojowych przez kilka dni, najważniejsze staje się wewnętrzne ukierunkowanie i uważność na to, co naprawdę istotne. Jak zadbać o to, by energia szła w stronę tworzenia tego, co naprawdę ma znaczenie?
Praca głęboka to nie tylko metoda, to droga do jakościowych rezultatów i spójności z własnym celem.
---
Czym jest przestrzeń pracy głębokiej i jak o nią dbać. I inne wątki tego odcinka:
- Jak nie ulegać rozproszeniu w pracy (chaty, maile, spotkania, telefony)?
- O piorytetyzowaniu, od któreg nikt nie uwolni menedżera – i dlaczego…
- Koncepcja pracy głębokiej według Cala Newporta, autora książki “Praca głęboka. Jak odnieść sukces w świecie, w którym ciągle coś nas rozprasza”.
- Czym się różni czekanie na warunki od tworzenia warunków do pracy głębokiej?
- Moje przykłady dbania o pracę głęboką w obszarze menedżerskim, rozwojowym i pracy z ludźmi.
- Jak konie wspierają stany pracy głębokiej.
- Wprowadzenie pracy głębokiej – jak to zrobić?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast135/
#134 Rozmowa z Małgorzatą Śnieżyńską - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-04-14 13:01:10
Jak się nie pogubić w świecie rozwoju osobistego i terapeutycznego? Metod, szkół i podejść jest dziś tak wiele, że łatwo poczuć się zagubionym. Każda z nich opiera się na innej koncepcji: jedne skupiają się na pracy z ciałem, inne na mindsecie, jeszcze inne sięgają do duchowości albo próbują łączyć różne warstwy naszego doświadczenia. Czasem metody te wzajemnie się uzupełniają, a czasem wręcz sobie przeczą. Trudno więc zdecydować, co będzie wspierające akurat dla nas – zwłaszcza gdy reprezentanci różnych nurtów bywają do siebie wrogo nastawieni. Dlatego myślę o rozwoju jak o koszyku narzędzi – który warto budować z uważnością i elastycznością. Nie każda metoda działa zawsze i dla każdego. Wiele zależy od naszej gotowości, sytuacji, momentu życia… ale też od osoby, która nas przez ten proces prowadzi. Zarówno podejścia naukowe, jak i metody bardziej alternatywne bywają różnie praktykowane – wszystko zależy od człowieka. Dlatego tak ważne jest, by dawać sobie przestrzeń na własny proces, a nie przyjmować niczego bezrefleksyjnie, tylko dlatego, że ktoś to poleca lub gdy jest to pierwsza metoda, na którą natrafiliśmy. Zaufanie do siebie i własnej oceny jest kluczowe. W tym odcinku rozmawiam z Małgorzatą Śnieżyńską – psychoterapeutką Gestalt i instruktorką jogi Kundalini – o tym, jakie są etapy zmiany i jakie wybierać metody, które nas mogą wspierać. Jak nie zabłądzić w tej gęstej dżungli rozwoju? Jak dopasowywać narzędzia do siebie i aktualnej sytuacji? I co zrobić, by zmiana, której pragniemy, naprawdę się zakorzeniła? Zapraszam do wysłuchania:) Świadome wpływanie na zmianę a narzędzia rozwojowe i inne wątki tego odcinka: Jak wybierać metody rozwojowe, by naprawdę wspierały Twój proces – zamiast wprowadzać zamęt czy rozczarowanie. Dlaczego lepiej nie chwytać się pierwszej napotkanej koncepcji wyjaśniającej, co „mi jest” lub co „powinnam zmienić”. Jak etykietki – nawet te terapeutyczne – mogą zawężać nasze postrzeganie siebie i ograniczać rozwój. Dlaczego warto myśleć o sobie szerzej niż tylko przez pryzmat diagnozy, trudności czy zaburzeń. Czy głębokie zmiany można przeprowadzić szybko – i co naprawdę decyduje o ich trwałości. Jakie warunki muszą być spełnione, żeby zmiana nie była tylko chwilową koncepcją, ale stała się nowym sposobem bycia. Trzy fazy zmiany, przez które często przechodzimy: Dostrzeganie potrzeb – to moment, gdy pojawia się dyskomfort, przeczucie, że „coś tu nie gra”. Poszukiwanie wsparcia – szukanie osób, metod i kierunków, które mogą pomóc. Sprawdzanie efektów – testowanie, co faktycznie działa, i co rzeczywiście nas wspiera w zmianie. Więcej o mojej rozmówczyni Małgorzacie Śnieżyńskiej – prowadzącej Ośrodek jogi i psychoterapii Madragora Yaga Joga, Studio Madragora Yaga Joga . Inne moje rozmowy z Małgorzatą Śnieżyńską: Odcinek 127: Pomieszczanie w ciele a różne metody: programy z końmi, joga Kundalini, NARM, psychoterapia, psychologia głębi – rozmowa z Małgorzatą Śnieżyńską ; Odcinek 128: O rozwoju menedżerskim z końmi w firmie Medisept – rozmowa z szefową HR Małgorzatą Śnieżyńską Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast134/
Jak się nie pogubić w świecie rozwoju osobistego i terapeutycznego?
Metod, szkół i podejść jest dziś tak wiele, że łatwo poczuć się zagubionym. Każda z nich opiera się na innej koncepcji: jedne skupiają się na pracy z ciałem, inne na mindsecie, jeszcze inne sięgają do duchowości albo próbują łączyć różne warstwy naszego doświadczenia. Czasem metody te wzajemnie się uzupełniają, a czasem wręcz sobie przeczą. Trudno więc zdecydować, co będzie wspierające akurat dla nas – zwłaszcza gdy reprezentanci różnych nurtów bywają do siebie wrogo nastawieni.
Dlatego myślę o rozwoju jak o koszyku narzędzi – który warto budować z uważnością i elastycznością. Nie każda metoda działa zawsze i dla każdego. Wiele zależy od naszej gotowości, sytuacji, momentu życia… ale też od osoby, która nas przez ten proces prowadzi.
Zarówno podejścia naukowe, jak i metody bardziej alternatywne bywają różnie praktykowane – wszystko zależy od człowieka. Dlatego tak ważne jest, by dawać sobie przestrzeń na własny proces, a nie przyjmować niczego bezrefleksyjnie, tylko dlatego, że ktoś to poleca lub gdy jest to pierwsza metoda, na którą natrafiliśmy. Zaufanie do siebie i własnej oceny jest kluczowe.
W tym odcinku rozmawiam z Małgorzatą Śnieżyńską – psychoterapeutką Gestalt i instruktorką jogi Kundalini – o tym, jakie są etapy zmiany i jakie wybierać metody, które nas mogą wspierać. Jak nie zabłądzić w tej gęstej dżungli rozwoju? Jak dopasowywać narzędzia do siebie i aktualnej sytuacji? I co zrobić, by zmiana, której pragniemy, naprawdę się zakorzeniła?
Zapraszam do wysłuchania:)
Świadome wpływanie na zmianę a narzędzia rozwojowe i inne wątki tego odcinka:
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast134/
Metod, szkół i podejść jest dziś tak wiele, że łatwo poczuć się zagubionym. Każda z nich opiera się na innej koncepcji: jedne skupiają się na pracy z ciałem, inne na mindsecie, jeszcze inne sięgają do duchowości albo próbują łączyć różne warstwy naszego doświadczenia. Czasem metody te wzajemnie się uzupełniają, a czasem wręcz sobie przeczą. Trudno więc zdecydować, co będzie wspierające akurat dla nas – zwłaszcza gdy reprezentanci różnych nurtów bywają do siebie wrogo nastawieni.
Dlatego myślę o rozwoju jak o koszyku narzędzi – który warto budować z uważnością i elastycznością. Nie każda metoda działa zawsze i dla każdego. Wiele zależy od naszej gotowości, sytuacji, momentu życia… ale też od osoby, która nas przez ten proces prowadzi.
Zarówno podejścia naukowe, jak i metody bardziej alternatywne bywają różnie praktykowane – wszystko zależy od człowieka. Dlatego tak ważne jest, by dawać sobie przestrzeń na własny proces, a nie przyjmować niczego bezrefleksyjnie, tylko dlatego, że ktoś to poleca lub gdy jest to pierwsza metoda, na którą natrafiliśmy. Zaufanie do siebie i własnej oceny jest kluczowe.
W tym odcinku rozmawiam z Małgorzatą Śnieżyńską – psychoterapeutką Gestalt i instruktorką jogi Kundalini – o tym, jakie są etapy zmiany i jakie wybierać metody, które nas mogą wspierać. Jak nie zabłądzić w tej gęstej dżungli rozwoju? Jak dopasowywać narzędzia do siebie i aktualnej sytuacji? I co zrobić, by zmiana, której pragniemy, naprawdę się zakorzeniła?
Zapraszam do wysłuchania:)
Świadome wpływanie na zmianę a narzędzia rozwojowe i inne wątki tego odcinka:
- Jak wybierać metody rozwojowe, by naprawdę wspierały Twój proces – zamiast wprowadzać zamęt czy rozczarowanie.
- Dlaczego lepiej nie chwytać się pierwszej napotkanej koncepcji wyjaśniającej, co „mi jest” lub co „powinnam zmienić”.
- Jak etykietki – nawet te terapeutyczne – mogą zawężać nasze postrzeganie siebie i ograniczać rozwój.
- Dlaczego warto myśleć o sobie szerzej niż tylko przez pryzmat diagnozy, trudności czy zaburzeń.
- Czy głębokie zmiany można przeprowadzić szybko – i co naprawdę decyduje o ich trwałości.
- Jakie warunki muszą być spełnione, żeby zmiana nie była tylko chwilową koncepcją, ale stała się nowym sposobem bycia.
- Trzy fazy zmiany, przez które często przechodzimy:
- Dostrzeganie potrzeb – to moment, gdy pojawia się dyskomfort, przeczucie, że „coś tu nie gra”.
- Poszukiwanie wsparcia – szukanie osób, metod i kierunków, które mogą pomóc.
- Sprawdzanie efektów – testowanie, co faktycznie działa, i co rzeczywiście nas wspiera w zmianie.
- Więcej o mojej rozmówczyni Małgorzacie Śnieżyńskiej – prowadzącej Ośrodek jogi i psychoterapii Madragora Yaga Joga, Studio Madragora Yaga Joga.
- Inne moje rozmowy z Małgorzatą Śnieżyńską: Odcinek 127: Pomieszczanie w ciele a różne metody: programy z końmi, joga Kundalini, NARM, psychoterapia, psychologia głębi – rozmowa z Małgorzatą Śnieżyńską; Odcinek 128: O rozwoju menedżerskim z końmi w firmie Medisept – rozmowa z szefową HR Małgorzatą Śnieżyńską
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast134/
#133 Zanim zareagujesz – jak nie komplikować sobie życia - Z wiatrem w grzywie - podcast
2025-03-31 09:05:43
Każdemu czasem zdarza się działać impulsywnie, podejmować decyzje, których później żałuje, albo czuć, że emocje całkowicie przejmują kontrolę. Bywa też odwrotnie, że sytuacja zewnętrzna wymaga jakichś decyzji, a zamiast działać trwa się jakby się było “w kisielu”. To może być oznaka kilku elementów, o których opowiadam w podcaście – rozregulowania układu nerwowego, wewnętrznych strategii, z których się już wyrosło oraz ograniczenia mentalizowania. Gdy włącza nam się tryb walki i ucieczki – działamy za mocno, za bardzo, czyli nieadekwatnie do tego, co jest nam potrzebne. Gdy włącza się tryb wyłączenia czy zamrożenia działamy niewystarczająco. Często podejmujemy wtedy niekorzystne decyzje pod wpływem chwili i generujemy kolejne problemy. Natomiast w tym czasie, gdy nie jesteśmy odpowiednio wyregulowani, lepiej byłoby zacząć od wyregulowania się. Kluczowa jest umiejętność powrotu do stanu, w którym mamy dostęp do większości swoich zasobów psychicznych, co umożliwia nam reagowanie zgodnie z naszymi głębokimi wartościami i tak, jak naprawdę chcemy. Układ nerwowy to jednak tylko kawałek rozwojowej układanki. Kiedy działając zauważymy, że tworzymy większe problemy niż były lub jeśli kręcimy się w kółko – może to oznaczać, że czas na rozwój. Czas na rozwój – bo strategie, które działały do tej pory już są niewystarczające. Ostatnim elementem, o którym mówię w tym odcinku, jest mentalizacja, której trening potrafi zdziałać cuda. Jakie znaczenie ma umiejętność odpowiedniego wyregulowania swojego układu nerwowego: I inne wątki tego odcinka: Działanie pod wpływem rozregulowanego układu nerwowego . Co jeśli wentylowanie/regulowanie układu nerwowego już nie wystarcza? Konieczność poszerzenia swoich rozwojowych możliwości . Awans i co dalej? – kiedy strategie działania przestając działać. O mentalizowaniu jako kompleksowej funkcji psychicznej i kluczowej umiejętności dla dobrych relacji oraz procesów zdrowienia psychiki, a którą to umiejętność – co najważniejsze – można rozwijać. O pojemności psychiki i przekraczaniu możliwości przy realizacji marzeń. Kiedy mentalizowanie zbacza na zły tor. O programach rozwojowych i terapeutycznych z końmi jako treningu mentalizowania. Dlaczego trening mentalizacji musi przebiegać w relacjach, a nie na pustyni;) Własna procedura SOS . Podobał Ci się ten odcinek? Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >> Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu: *** https://www.horsesense.pl/podcast133/
Każdemu czasem zdarza się działać impulsywnie, podejmować decyzje, których później żałuje, albo czuć, że emocje całkowicie przejmują kontrolę. Bywa też odwrotnie, że sytuacja zewnętrzna wymaga jakichś decyzji, a zamiast działać trwa się jakby się było “w kisielu”. To może być oznaka kilku elementów, o których opowiadam w podcaście – rozregulowania układu nerwowego, wewnętrznych strategii, z których się już wyrosło oraz ograniczenia mentalizowania.
Gdy włącza nam się tryb walki i ucieczki – działamy za mocno, za bardzo, czyli nieadekwatnie do tego, co jest nam potrzebne. Gdy włącza się tryb wyłączenia czy zamrożenia działamy niewystarczająco. Często podejmujemy wtedy niekorzystne decyzje pod wpływem chwili i generujemy kolejne problemy. Natomiast w tym czasie, gdy nie jesteśmy odpowiednio wyregulowani, lepiej byłoby zacząć od wyregulowania się. Kluczowa jest umiejętność powrotu do stanu, w którym mamy dostęp do większości swoich zasobów psychicznych, co umożliwia nam reagowanie zgodnie z naszymi głębokimi wartościami i tak, jak naprawdę chcemy.
Układ nerwowy to jednak tylko kawałek rozwojowej układanki. Kiedy działając zauważymy, że tworzymy większe problemy niż były lub jeśli kręcimy się w kółko – może to oznaczać, że czas na rozwój. Czas na rozwój – bo strategie, które działały do tej pory już są niewystarczające. Ostatnim elementem, o którym mówię w tym odcinku, jest mentalizacja, której trening potrafi zdziałać cuda.
Jakie znaczenie ma umiejętność odpowiedniego wyregulowania swojego układu nerwowego:
I inne wątki tego odcinka:
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast133/
Gdy włącza nam się tryb walki i ucieczki – działamy za mocno, za bardzo, czyli nieadekwatnie do tego, co jest nam potrzebne. Gdy włącza się tryb wyłączenia czy zamrożenia działamy niewystarczająco. Często podejmujemy wtedy niekorzystne decyzje pod wpływem chwili i generujemy kolejne problemy. Natomiast w tym czasie, gdy nie jesteśmy odpowiednio wyregulowani, lepiej byłoby zacząć od wyregulowania się. Kluczowa jest umiejętność powrotu do stanu, w którym mamy dostęp do większości swoich zasobów psychicznych, co umożliwia nam reagowanie zgodnie z naszymi głębokimi wartościami i tak, jak naprawdę chcemy.
Układ nerwowy to jednak tylko kawałek rozwojowej układanki. Kiedy działając zauważymy, że tworzymy większe problemy niż były lub jeśli kręcimy się w kółko – może to oznaczać, że czas na rozwój. Czas na rozwój – bo strategie, które działały do tej pory już są niewystarczające. Ostatnim elementem, o którym mówię w tym odcinku, jest mentalizacja, której trening potrafi zdziałać cuda.
Jakie znaczenie ma umiejętność odpowiedniego wyregulowania swojego układu nerwowego:
I inne wątki tego odcinka:
- Działanie pod wpływem rozregulowanego układu nerwowego.
- Co jeśli wentylowanie/regulowanie układu nerwowego już nie wystarcza?
- Konieczność poszerzenia swoich rozwojowych możliwości.
- Awans i co dalej? – kiedy strategie działania przestając działać.
- O mentalizowaniu jako kompleksowej funkcji psychicznej i kluczowej umiejętności dla dobrych relacji oraz procesów zdrowienia psychiki, a którą to umiejętność – co najważniejsze – można rozwijać.
- O pojemności psychiki i przekraczaniu możliwości przy realizacji marzeń.
- Kiedy mentalizowanie zbacza na zły tor.
- O programach rozwojowych i terapeutycznych z końmi jako treningu mentalizowania.
- Dlaczego trening mentalizacji musi przebiegać w relacjach, a nie na pustyni;)
- Własna procedura SOS.
Podobał Ci się ten odcinek?
Jeśli uważasz go za wartościowy, podziel się nim, daj znać swoim znajomym na Facebooku, Instagramie i w innych social mediach lub WYŚLIJ PRZYJACIÓŁCE >>
Czekam na Twój komentarz :) na stronie podcastu:
***https://www.horsesense.pl/podcast133/