NEW

NEW przybliża i odczarowuje "Wschód". Ten cudzysłów został użyty celowo, bo obszar tematyczny, o którym opowiadamy, jest bardzo umownie określony, zróżnicowany pod każdym możliwym względem, a przede wszystkim – ogromny.


Odcinki od najnowszych:

Gąstał o misjach i powrotach
2021-12-22 10:51:24

Podcast jest  odcinkiem z cyklu "Daleko od domu" poświęconego wspomnieniom i doświadczeniom żołnierzy polskich, którzy uczestniczyli w misjach NATO i członków ich rodzin.  Wsparcie merytoryczne cyklu: Przemysław Wójtowicz . Podcast został zrealizowany ze wsparciem Departamentu Dyplomacji Publicznej NATO.

Podcast jest  odcinkiem z cyklu "Daleko od domu" poświęconego wspomnieniom i doświadczeniom żołnierzy polskich, którzy uczestniczyli w misjach NATO i członków ich rodzin. 

Podcast został zrealizowany ze wsparciem Departamentu Dyplomacji Publicznej NATO.

Gruzini potrzebują nadziei
2021-12-16 15:00:23

W rozmowie z Piotrem Pogorzelskim w podcaście Po prostu Wschód  ksiądz Szulczyński podkreśla, że kiedy przyjechał w latach 90. do Gruzji, w kraju tym panowała straszna bieda.  - Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę miał do czynienia z ludźmi, którzy zginęli z głodu lub zimna - mówi.  Emerytura wynosiła wówczas kilka dolarów, jak mówili Gruzini, “za dużo żeby umrzeć, za mało żeby żyć”. Sytuacja polepszyła się dopiero po “rewolucji róż” (2003 r.), czyli w czasie I kadencji prezydenta Micheila Saakaszwilego.  - Gruzja się rozwijała, przede wszystkim została zwalczona korupcja, była woda, światło, gaz. Zaczęła choć trochę funkcjonować służba zdrowia - zaznacza.  W Gruzji wszyscy, poza mundurowymi, otrzymują teraz taką samą emeryturę w wysokości 240 lari, czyli około 320 złotych. Przy cenach produktów spożywczych takich samych, jak w Polsce. Służba zdrowia jest dostępna za darmo jedynie w podstawowym zakresie. Obecnie zmiany w Gruzji są bardzo powolne i większość Gruzinów straciła nadzieję na szybką poprawę sytuacji.  - Potrzeba kogoś, kto mógłby poderwać jeszcze raz ten naród, dać mu jakąś nadzieję - mówi duchowny.  Ks. Witold Szuldziński zwraca też uwagę, że zeszły i ten rok były dla Gruzji, żyjącej w dużej mierze z turystyki, bardzo trudny ze względu na pandemię koronawirusa.  Podcast został udostępniony bezpłatnie w ramach współpracy pomiędzy autorem i portalem Nowa Europa Wschodnia. Projekt "Po prostu Wschód" można wesprzeć na Patronite .

W rozmowie z Piotrem Pogorzelskim w podcaście Po prostu Wschód  ksiądz Szulczyński podkreśla, że kiedy przyjechał w latach 90. do Gruzji, w kraju tym panowała straszna bieda. 

- Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę miał do czynienia z ludźmi, którzy zginęli z głodu lub zimna - mówi. 

Emerytura wynosiła wówczas kilka dolarów, jak mówili Gruzini, “za dużo żeby umrzeć, za mało żeby żyć”. Sytuacja polepszyła się dopiero po “rewolucji róż” (2003 r.), czyli w czasie I kadencji prezydenta Micheila Saakaszwilego. 

- Gruzja się rozwijała, przede wszystkim została zwalczona korupcja, była woda, światło, gaz. Zaczęła choć trochę funkcjonować służba zdrowia - zaznacza. 

W Gruzji wszyscy, poza mundurowymi, otrzymują teraz taką samą emeryturę w wysokości 240 lari, czyli około 320 złotych. Przy cenach produktów spożywczych takich samych, jak w Polsce. Służba zdrowia jest dostępna za darmo jedynie w podstawowym zakresie. Obecnie zmiany w Gruzji są bardzo powolne i większość Gruzinów straciła nadzieję na szybką poprawę sytuacji. 

- Potrzeba kogoś, kto mógłby poderwać jeszcze raz ten naród, dać mu jakąś nadzieję - mówi duchowny. 

Ks. Witold Szuldziński zwraca też uwagę, że zeszły i ten rok były dla Gruzji, żyjącej w dużej mierze z turystyki, bardzo trudny ze względu na pandemię koronawirusa. 

Podcast został udostępniony bezpłatnie w ramach współpracy pomiędzy autorem i portalem Nowa Europa Wschodnia. Projekt "Po prostu Wschód" można wesprzeć na Patronite.

NEWs: Drakońskie wyroki na przeciwników Łukaszenki
2021-12-15 14:03:22

Białoruski reżim znowu uderza w opozycjonistów. Skazuje aktywistów i blogerów na kilkanaście lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze lub ciężkiego więzienia. Wśród nich jest mąż Swiatłany Cihanouskiej, która de facto wygrała sfałszowane wybory prezydenckie w ubiegłym roku. Siarhiej Cichanouskiego skazano aż na 18 lat. Co te wyroki oznaczają dla białoruskie opozycji? Co to znaczy być więźniem w kolonii karnej? Czy Zachód może być szantażowany takimi decyzjami? Na pytania Michała Żakowskiego odpowiada Wojciech Konończuk, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich.
Białoruski reżim znowu uderza w opozycjonistów. Skazuje aktywistów i blogerów na kilkanaście lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze lub ciężkiego więzienia. Wśród nich jest mąż Swiatłany Cihanouskiej, która de facto wygrała sfałszowane wybory prezydenckie w ubiegłym roku. Siarhiej Cichanouskiego skazano aż na 18 lat. Co te wyroki oznaczają dla białoruskie opozycji? Co to znaczy być więźniem w kolonii karnej? Czy Zachód może być szantażowany takimi decyzjami? Na pytania Michała Żakowskiego odpowiada Wojciech Konończuk, wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich.

Nauka, Covid-19 i strach
2021-12-13 12:54:39

Omikron, Delta, Lambda, to nazwy kolejnych  wariantów koronawirusa, które niewiele zmieniają. Wirusolog Tomasz Dzieciątkowski  podkreśla, że nacisk na warianty i następujące po sobie fale Covid-19 służy przede wszystkim mediom potrzebującym tytułów, sensacji i emocji, a nie walce z pandemią. Kolejnym aspektem, który nie pomaga w walce z chorobą jest jej upolitycznienie. - W 2019 r. pojawił się nowy wirus o dużej zakaźności i sporej śmiertelności w niektórych grupach wiekowych, z którym początkowo nie wiedzieliśmy, co robić - mówi Dzieciątkowski. Na początku pandemii eksperci musi wrócić do starych, niefarmakologicznych metod "przecięcia łańcucha transmisji", co, jak podkreśla lekarz, stanowi podstawę epidemiologii. Stąd maseczki,  dystans społeczny, kwarantanny czy wymogi higieniczne. Jednak natychmiast ruszyły prace nad szczepionkami i lekami na niespotykaną dotąd, międzynarodową skalę. Na przykład wydawnictwa naukowe zrezygnowały z opłat za dostęp do artykułów dotyczących Covid-19. Szczepionki są skutkiem tej niespotykanej współpracy między naukowcami i instytutami badawczymi. Co więcej, nawet jeżeli pojawią się nowe, groźne warianty choroby, naukowcy w ciągu kilku miesięcy  znajdą rozwiązanie. Oczywiście same leki nie wystarczą i konieczne jest stosowanie reguł, a przede wszystkim zrozumienie choroby, czemu nie służy brak zaufania do nauki i naukowców. Dlatego tak ważna jest walka z infodemią. Wirusolog podkreśla, że wiedza i spokojne informowanie pozwala także poradzić sobie ze strachem przed chorobą.   Podcast został sfinansowany z grantu przyznanego przez Departament Stanu USA. Opinie, stwierdzenia i wnioski zawarte w tym podcaście należą do jego autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska Departamentu Stanu USA.

Omikron, Delta, Lambda, to nazwy kolejnych  wariantów koronawirusa, które niewiele zmieniają. Wirusolog Tomasz Dzieciątkowski  podkreśla, że nacisk na warianty i następujące po sobie fale Covid-19 służy przede wszystkim mediom potrzebującym tytułów, sensacji i emocji, a nie walce z pandemią. Kolejnym aspektem, który nie pomaga w walce z chorobą jest jej upolitycznienie.

- W 2019 r. pojawił się nowy wirus o dużej zakaźności i sporej śmiertelności w niektórych grupach wiekowych, z którym początkowo nie wiedzieliśmy, co robić - mówi Dzieciątkowski.

Na początku pandemii eksperci musi wrócić do starych, niefarmakologicznych metod "przecięcia łańcucha transmisji", co, jak podkreśla lekarz, stanowi podstawę epidemiologii. Stąd maseczki,  dystans społeczny, kwarantanny czy wymogi higieniczne. Jednak natychmiast ruszyły prace nad szczepionkami i lekami na niespotykaną dotąd, międzynarodową skalę. Na przykład wydawnictwa naukowe zrezygnowały z opłat za dostęp do artykułów dotyczących Covid-19. Szczepionki są skutkiem tej niespotykanej współpracy między naukowcami i instytutami badawczymi. Co więcej, nawet jeżeli pojawią się nowe, groźne warianty choroby, naukowcy w ciągu kilku miesięcy  znajdą rozwiązanie.

Oczywiście same leki nie wystarczą i konieczne jest stosowanie reguł, a przede wszystkim zrozumienie choroby, czemu nie służy brak zaufania do nauki i naukowców. Dlatego tak ważna jest walka z infodemią. Wirusolog podkreśla, że wiedza i spokojne informowanie pozwala także poradzić sobie ze strachem przed chorobą.  

Podcast został sfinansowany z grantu przyznanego przez Departament Stanu USA. Opinie, stwierdzenia i wnioski zawarte w tym podcaście należą do jego autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska Departamentu Stanu USA.

Różański z córką o wojnie w Iraku
2021-12-12 11:53:05

Podcast jest  odcinkiem z cyklu "Daleko od domu" poświęconego wspomnieniom i doświadczeniom żołnierzy polskich, którzy uczestniczyli w misjach NATO i członków ich rodzin.  Wsparcie merytoryczne cyklu: Przemysław Wójtowicz . Podcast został zrealizowany ze wsparciem Departamentu Dyplomacji Publicznej NATO.

Podcast jest  odcinkiem z cyklu "Daleko od domu" poświęconego wspomnieniom i doświadczeniom żołnierzy polskich, którzy uczestniczyli w misjach NATO i członków ich rodzin. 

Wsparcie merytoryczne cyklu: Przemysław Wójtowicz.

Podcast został zrealizowany ze wsparciem Departamentu Dyplomacji Publicznej NATO.

UE walczy z dezinformacją Rosji i Białorusi
2021-12-07 13:31:36

Granica między kłamstwem a dezinformacją jest cienka. Dezinformacja opiera się na manipulacji, która potrafi być czasem bardzo wyrafinowana. Na granicy polsko – białoruskiej Mińsk stosuje tradycyjne podejście do dezinformacji z użyciem wszelkich, dostępnych mediów, od telewizji po internet. Często  są to działania "siermiężne" i podejmowane przede wszystkim z myślą o samych Białorusinach, na co  wskazuje dr Martyna Mildziukiewicz, szefowa East Stratcom Task Force.  W rozmowie z Piotrem Pogorzelskim szefowa unijnej grupy do walki z rosyjską dezinformacją podkreśla współpracę mediów białoruskich i rosyjskich. Jej zdaniem problemem jest dostęp do granicy tylko z jednej strony, czyli od strony Białorusi. Co prawda dziennikarze międzynarodowi starają się pokazać jak najbardziej wyważony i prawdziwy obraz sytuacji, lecz już sam fakt, że są po jednej stronie granicy wpływa na przekaz.  Baza danych dotyczących dezinformacji prowadzona przez East Stratcom Task Force pokazuje, że celem  propagandowych  wysiłków Moskwy od lat jest  Ukraina. Od dawna główne narracje dotyczą Krymu, lecz ostatnio powróciła kwestia niepodległości i suwerenności Ukrainy. Do grupy głównych narracji wyraźnie inspirowanych przez Kreml dołączyła kwestia szczepień przeciwko Covid-19, a w szczególności podważanie skuteczności szczepionek zachodnich.  Dezinformacja i propaganda podlega ciągłej ewolucji, co utrudnia jej zwalczanie. Kampanie dezinformacji zmieniają się w miarę doskonalenia narzędzi ich zwalczania. Stąd coraz mniej wielkich kampanii, a coraz więcej niszowych, lokalnych, których sponsorzy nadrabiają  ograniczone zasięgi rosnącą liczbą równocześnie podejmowanych działań. Zdaniem Martyny Mildziukiewicz odpowiedzią jest rozpowszechnianie rzetelnych informacji na temat dezinformacji i zwiększanie świadomości tego, jak bardzo przekaz jest zmanipulowany.  Trzeba przy tym pamiętać, że nie tylko Moskwa używa narzędzi dezinformacyjnych. Fakt, że Kreml  dysponuje obecnie najlepszymi narzędziami do manipulacji informacją, czego  przykładem jest skuteczne pranie, czy wybielanie informacji fałszywych powoduje, że ze wzorów rosyjskich korzysta też wielu graczy państwowych i niepaństwowych z różnych części świata.   Podcast został udostępniony bezpłatnie w ramach współpracy pomiędzy autorem i portalem Nowa Europa Wschodnia. Projekt "Po prostu Wschód" można wesprzeć na Patronite .

Granica między kłamstwem a dezinformacją jest cienka. Dezinformacja opiera się na manipulacji, która potrafi być czasem bardzo wyrafinowana. Na granicy polsko – białoruskiej Mińsk stosuje tradycyjne podejście do dezinformacji z użyciem wszelkich, dostępnych mediów, od telewizji po internet. Często  są to działania "siermiężne" i podejmowane przede wszystkim z myślą o samych Białorusinach, na co  wskazuje dr Martyna Mildziukiewicz, szefowa East Stratcom Task Force. 

W rozmowie z Piotrem Pogorzelskim szefowa unijnej grupy do walki z rosyjską dezinformacją podkreśla współpracę mediów białoruskich i rosyjskich. Jej zdaniem problemem jest dostęp do granicy tylko z jednej strony, czyli od strony Białorusi. Co prawda dziennikarze międzynarodowi starają się pokazać jak najbardziej wyważony i prawdziwy obraz sytuacji, lecz już sam fakt, że są po jednej stronie granicy wpływa na przekaz. 

Baza danych dotyczących dezinformacji prowadzona przez East Stratcom Task Force pokazuje, że celem  propagandowych  wysiłków Moskwy od lat jest  Ukraina. Od dawna główne narracje dotyczą Krymu, lecz ostatnio powróciła kwestia niepodległości i suwerenności Ukrainy. Do grupy głównych narracji wyraźnie inspirowanych przez Kreml dołączyła kwestia szczepień przeciwko Covid-19, a w szczególności podważanie skuteczności szczepionek zachodnich. 

Dezinformacja i propaganda podlega ciągłej ewolucji, co utrudnia jej zwalczanie. Kampanie dezinformacji zmieniają się w miarę doskonalenia narzędzi ich zwalczania. Stąd coraz mniej wielkich kampanii, a coraz więcej niszowych, lokalnych, których sponsorzy nadrabiają  ograniczone zasięgi rosnącą liczbą równocześnie podejmowanych działań. Zdaniem Martyny Mildziukiewicz odpowiedzią jest rozpowszechnianie rzetelnych informacji na temat dezinformacji i zwiększanie świadomości tego, jak bardzo przekaz jest zmanipulowany. 

Trzeba przy tym pamiętać, że nie tylko Moskwa używa narzędzi dezinformacyjnych. Fakt, że Kreml  dysponuje obecnie najlepszymi narzędziami do manipulacji informacją, czego  przykładem jest skuteczne pranie, czy wybielanie informacji fałszywych powoduje, że ze wzorów rosyjskich korzysta też wielu graczy państwowych i niepaństwowych z różnych części świata.  

Podcast został udostępniony bezpłatnie w ramach współpracy pomiędzy autorem i portalem Nowa Europa Wschodnia. Projekt "Po prostu Wschód" można wesprzeć na Patronite.

Dane pokazują tylko ogólny obraz pandemii Covid-19
2021-12-05 14:01:58

Podcast został sfinansowany z grantu przyznanego przez Departament Stanu USA. Opinie, stwierdzenia i wnioski zawarte w tym podcaście należą do jego autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska Departamentu Stanu USA.

Podcast został sfinansowany z grantu przyznanego przez Departament Stanu USA. Opinie, stwierdzenia i wnioski zawarte w tym podcaście należą do jego autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska Departamentu Stanu USA.

NEWs: Czy Covid-19 pomoże Orbanowi utrzymać władzę na Węgrzech
2021-12-03 11:58:49

Czy Węgry czeka przesunięcie wyborów planowanych na wiosnę? I czy rządząca partia Fidesz chce wykorzystać pandemię by głosowanie zawiesić w czasie z obawy przed rosnącą w siłę opozycją? Kim są przeciwnicy polityczni Wiktora Orbana to pytania do dr Dominika Hejja, autora portalu Kropka. Hu oraz analityka Instytutu Europy Środkowej.
Czy Węgry czeka przesunięcie wyborów planowanych na wiosnę? I czy rządząca partia Fidesz chce wykorzystać pandemię by głosowanie zawiesić w czasie z obawy przed rosnącą w siłę opozycją? Kim są przeciwnicy polityczni Wiktora Orbana to pytania do dr Dominika Hejja, autora portalu Kropka. Hu oraz analityka Instytutu Europy Środkowej.

Wagnergate i pytania o rolę prezydenta Ukrainy
2021-12-02 09:14:11

Ukraińskie służby pod przykrywką fałszywej firmy werbowały rosyjskich najemników do rzekomej pracy przy ochronie obiektów naftowych. Podczas rozmów Wagnerowcy chwalili się walkami w Donbasie myśląc, że  w ten sposób podkreślają swoje kwalifikacje w oczach pracodawcy. Planem służb ukraińskich było zebranie dowodów i zatrzymanie Rosjan, jednak ostatecznie sama operacja nie udała się. Wagnerowcy zostali zatrzymani przez służby białoruskie i przekazani Rosji. Przy jej okazji pojawiła się jednak seria pytań na temat funkcjonowania prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i jego otoczenia.   - Największa wątpliwość polega na tym dlaczego szef państwa nie brał udziału w spotkaniu z szefem wywiadu i przedstawicielem Służby Bezpieczeństwa, a przecież  to prezydent ma prawo przesunięcia i akceptowania takich operacji. - mówi Piotr Andrusieczko w podcaście Po prostu Wschód Piotra Pogorzelskiego. - Dlaczego robił to szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak ? Dziennikarz Outriders i Gazety Wyborczej zwraca też uwagę, że przez długi czas prezydent i jego otoczenie unikało jasnej deklaracji w sprawie przeprowadzenia czy choćby planowania  operacji wymierzone w członków Grupy Wagnera, czyli prywatnej firmy wojskowej  bezpośrednio powiązanej z ministerstwem obrony i służbami specjalnymi Rosji. - To była operacja, która była jedną z operacji ukraińskich służb i w ogóle służb światowych na najwyższym poziomie przygotowania - dodaje.  Piotr Andrusieczko zauważa, że wśród “Wagnerowców” mogły być osoby posiadające informacje cenne dla  śledztwa w sprawie zestrzelenia pasażerskiego samolotu malezyjskich linii lotniczych  nad Donbasem w lipcu 2014 roku. Niemal 300 osób zginęło, gdy lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur został trafiony rakietą ziemia powietrze z wyrzutni Buk dostarczonej separatystom przez Rosję.  Podcast został udostępniony bezpłatnie w ramach współpracy pomiędzy autorem i portalem Nowa Europa Wschodnia. Projekt "Po prostu Wschód" można wesprzeć na Patronite .

Ukraińskie służby pod przykrywką fałszywej firmy werbowały rosyjskich najemników do rzekomej pracy przy ochronie obiektów naftowych. Podczas rozmów Wagnerowcy chwalili się walkami w Donbasie myśląc, że  w ten sposób podkreślają swoje kwalifikacje w oczach pracodawcy. Planem służb ukraińskich było zebranie dowodów i zatrzymanie Rosjan, jednak ostatecznie sama operacja nie udała się. Wagnerowcy zostali zatrzymani przez służby białoruskie i przekazani Rosji. Przy jej okazji pojawiła się jednak seria pytań na temat funkcjonowania prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i jego otoczenia.  

- Największa wątpliwość polega na tym dlaczego szef państwa nie brał udziału w spotkaniu z szefem wywiadu i przedstawicielem Służby Bezpieczeństwa, a przecież  to prezydent ma prawo przesunięcia i akceptowania takich operacji. - mówi Piotr Andrusieczko w podcaście Po prostu Wschód Piotra Pogorzelskiego. - Dlaczego robił to szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak ?

Dziennikarz Outriders i Gazety Wyborczej zwraca też uwagę, że przez długi czas prezydent i jego otoczenie unikało jasnej deklaracji w sprawie przeprowadzenia czy choćby planowania  operacji wymierzone w członków Grupy Wagnera, czyli prywatnej firmy wojskowej  bezpośrednio powiązanej z ministerstwem obrony i służbami specjalnymi Rosji.

- To była operacja, która była jedną z operacji ukraińskich służb i w ogóle służb światowych na najwyższym poziomie przygotowania - dodaje. 

Piotr Andrusieczko zauważa, że wśród “Wagnerowców” mogły być osoby posiadające informacje cenne dla  śledztwa w sprawie zestrzelenia pasażerskiego samolotu malezyjskich linii lotniczych  nad Donbasem w lipcu 2014 roku. Niemal 300 osób zginęło, gdy lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur został trafiony rakietą ziemia powietrze z wyrzutni Buk dostarczonej separatystom przez Rosję. 

Podcast został udostępniony bezpłatnie w ramach współpracy pomiędzy autorem i portalem Nowa Europa Wschodnia. Projekt "Po prostu Wschód" można wesprzeć na Patronite.

Begin w Polsce postanowił walczyć o Izrael
2021-11-29 15:13:06

Marzenia o państwie żydowskim Menachem Begin wyniósł z domu w Brześciu Litewskim. Co prawda początkowo sympatyzował z lewicą, jednak z czasem stał się działaczem prawicowego Bejtaru. Z czasem wyrósł na jednego z najbardziej radykalnych przywódców syjonistycznej prawicy. W latach 30. XX w. sympatyzował nawet z włoskim faszyzmem, który cenił za bezkompromisową walkę z komunizmem. Przyszłego premiera Izraela ukształtowały lata spędzone w Warszawie, gdzie ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Nigdy tego zawodu nie praktykował, ale wiedza w połączeniu ze zdolnościami oratorskimi i niewątpliwą charyzmą zaprocentowały. Menachem Begin studiował w czasie nasilającego się nacjonalizmu i antysemityzmu. Widział też, jak do władzy we Włoszech doszedł Benito Mussolini, w Niemczech Adolf Hitler, a Wielka Brytania nie wywiązuje się z obietnicy, danej pod koniec pierwszej wojny światowej, stworzenia państwa żydowskiego w Palestynie.  Był przekonany, że Żydzi nie mogą biernie obserwować i wiecznie czekać na cud, ani nawet jedynie bronić swojej obecności w osiedlach na terenie mandatu brytyjskiego.  Mówił o konieczności podjęcia walki zbrojnej przeciwko imperium, co wywoływało sprzeciw nawet wśród  rewizjonistów, a więc syjonistycznej prawicy. Do wielkiej kłótni pomiędzy Menachemem Beginem a Włodzimierzem Żabotyńskim, twórcą rewizjonizmu syjonistycznego, doszło podczas zjazdu Bejtaru w 1938 r. zorganizowanego w stojącym do dzisiaj budynku akademika żydowskiego na warszawskiej Pradze.  Stanowisko przyszłego, pierwszego prawicowego premiera Izraela przeważyło, czego dowodem było wpisanie do przysięgi Bejtaru słów o konieczności walki o państwo. Wychowanie i dorastanie w międzywojennej Polsce miało wielki wpływ na Begina, który wielokrotnie powoływał się na słowa i myśli polskich romantyków na czele z Mickiewiczem i Słowackim. Cenił też Piłsudskiego i legendę legionową. Nie bez znaczenia musiał mieć też fakt, iż w Brześciu ukończył gimnazjum im. Traugutta, gdzie poznawał, między innymi, historię Powstania Styczniowego.  Radykalizm Begina przejawiła się nie tylko w gotowości do walki o prawo Żydów do własnego państwa, ale w bezkompromisowym dążeniu do zapewnienia mu bezpieczeństwa. Dlatego to właśnie Menachem Begin podpisał z prezydentem Anwarem Sadatem izraelsko-egipskie porozumienie pokojowe, za co obaj zostali uhonorowani Pokojową Nagrodą Nobla. Podcast powstał w ramach projektu Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego sfinansowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja publiczna 2021”.  Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.

Marzenia o państwie żydowskim Menachem Begin wyniósł z domu w Brześciu Litewskim. Co prawda początkowo sympatyzował z lewicą, jednak z czasem stał się działaczem prawicowego Bejtaru. Z czasem wyrósł na jednego z najbardziej radykalnych przywódców syjonistycznej prawicy. W latach 30. XX w. sympatyzował nawet z włoskim faszyzmem, który cenił za bezkompromisową walkę z komunizmem.

Przyszłego premiera Izraela ukształtowały lata spędzone w Warszawie, gdzie ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Nigdy tego zawodu nie praktykował, ale wiedza w połączeniu ze zdolnościami oratorskimi i niewątpliwą charyzmą zaprocentowały. Menachem Begin studiował w czasie nasilającego się nacjonalizmu i antysemityzmu. Widział też, jak do władzy we Włoszech doszedł Benito Mussolini, w Niemczech Adolf Hitler, a Wielka Brytania nie wywiązuje się z obietnicy, danej pod koniec pierwszej wojny światowej, stworzenia państwa żydowskiego w Palestynie. 

Był przekonany, że Żydzi nie mogą biernie obserwować i wiecznie czekać na cud, ani nawet jedynie bronić swojej obecności w osiedlach na terenie mandatu brytyjskiego.  Mówił o konieczności podjęcia walki zbrojnej przeciwko imperium, co wywoływało sprzeciw nawet wśród  rewizjonistów, a więc syjonistycznej prawicy. Do wielkiej kłótni pomiędzy Menachemem Beginem a Włodzimierzem Żabotyńskim, twórcą rewizjonizmu syjonistycznego, doszło podczas zjazdu Bejtaru w 1938 r. zorganizowanego w stojącym do dzisiaj budynku akademika żydowskiego na warszawskiej Pradze.  Stanowisko przyszłego, pierwszego prawicowego premiera Izraela przeważyło, czego dowodem było wpisanie do przysięgi Bejtaru słów o konieczności walki o państwo.

Wychowanie i dorastanie w międzywojennej Polsce miało wielki wpływ na Begina, który wielokrotnie powoływał się na słowa i myśli polskich romantyków na czele z Mickiewiczem i Słowackim. Cenił też Piłsudskiego i legendę legionową. Nie bez znaczenia musiał mieć też fakt, iż w Brześciu ukończył gimnazjum im. Traugutta, gdzie poznawał, między innymi, historię Powstania Styczniowego.  Radykalizm Begina przejawiła się nie tylko w gotowości do walki o prawo Żydów do własnego państwa, ale w bezkompromisowym dążeniu do zapewnienia mu bezpieczeństwa. Dlatego to właśnie Menachem Begin podpisał z prezydentem Anwarem Sadatem izraelsko-egipskie porozumienie pokojowe, za co obaj zostali uhonorowani Pokojową Nagrodą Nobla.

Podcast powstał w ramach projektu Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego sfinansowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP. Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja publiczna 2021”.  Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie