Aktywne Czytanie - książki dla dzieci i młodzieży

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagogiem, tworzę blogi: Aktywne Czytanie i Nie Tylko dla Mam.
Zapisz się na NEWSLETTER, nie przegapisz wieści żadnych wieści: https://aktywneczytanie.pl/newsletter
#książki #książkidladzieci #books #childrenbooks #aktywneczytanie
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556575859606162
Święta z Anią (wiek 7+)
2022-12-11 10:00:02
#ŚwiętazAniąorazinneopowieścibożonarodzenioweksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci „Święta z Anią oraz inne opowieści bożonarodzeniowe” to książka napisana przez Lucy Maud Montgomery. Wydawnictwo Olesiejuk przedstawia nam ilustrowaną klasykę, a ja z wielką radością poznałam te nieznane dotąd historie jednej z moich ulubionych autorek. Autorka Lucy Maud Montgomery Ilustracje Ana Garcia Wydawnictwo Olesiejuk Wiek czytelników: 7+ W 1977 r. w domu rodzinnym autorki Ani z Zielonego Wzgórza na Wyspie Księcia Edwarda odkryto 12 albumów z wycinkami zawierającymi nieznane dotąd opowiadania. To gratka dla miłośników twórczości Lucy Maud Montgomery i wystarczający powód, żeby sięgnąć po Święta z Anią. Książka wydana z różnymi okładkami, jednak środek jest ten sam. Wiecie, jak to jest z twórcami: czasami piszą coś do szuflady albo zostawiają na później, żeby dojrzało. Z wieloma opowiadaniami Lucy Maud Montgomery było podobnie. Ostatecznie syn autorki stworzył dość skomplikowaną listę wszystkich opowiadań i można było zacząć poszukiwania, żeby zebrać je w jednym miejscu. Część z nich była publikowana np. w gazetach na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku, ale nigdy nie ukazały się jako książki. Te opowiadania – podobnie jak historia Ani z Zielonego Wzgórza – nie są współczesne. Mają już swoje lata i warto o tym pamiętać. Zwłaszcza że Lucy Maud Montgomery tworząc niektóre z nich na zlecenie do czasopism, musiała sprostać pewnym wymaganiom: opowieści miały być umoralniające, z wplecioną w fabułę konkretną puentą lub treścią wyłożoną bezpośrednio kawa na ławę. Te puenty tutaj momentami widać, co nie znaczy, że opowiadania są mniej wartościowe. Święta z Anią oraz inne opowieści bożonarodzeniowe spodobają się wszystkim szukającym tego niepowtarzalnego klimatu sprzed lat. Są jednak dostosowane – zwłaszcza językowo – do tego, by współczesne dzieci mogły je zrozumieć i z radością czytać. ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#ŚwiętazAniąorazinneopowieścibożonarodzenioweksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci
„Święta z Anią oraz inne opowieści bożonarodzeniowe” to książka napisana przez Lucy Maud Montgomery.
Wydawnictwo Olesiejuk przedstawia nam ilustrowaną klasykę, a ja z wielką radością poznałam te nieznane dotąd historie jednej z moich ulubionych autorek.
Autorka Lucy Maud Montgomery
Ilustracje Ana Garcia
Wydawnictwo Olesiejuk
Wiek czytelników: 7+
W 1977 r. w domu rodzinnym autorki Ani z Zielonego Wzgórza na Wyspie Księcia Edwarda odkryto 12 albumów z wycinkami zawierającymi nieznane dotąd opowiadania. To gratka dla miłośników twórczości Lucy Maud Montgomery i wystarczający powód, żeby sięgnąć po Święta z Anią.
Książka wydana z różnymi okładkami, jednak środek jest ten sam.
Wiecie, jak to jest z twórcami: czasami piszą coś do szuflady albo zostawiają na później, żeby dojrzało. Z wieloma opowiadaniami Lucy Maud Montgomery było podobnie.
Ostatecznie syn autorki stworzył dość skomplikowaną listę wszystkich opowiadań i można było zacząć poszukiwania, żeby zebrać je w jednym miejscu. Część z nich była publikowana np. w gazetach na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku, ale nigdy nie ukazały się jako książki.
Te opowiadania – podobnie jak historia Ani z Zielonego Wzgórza – nie są współczesne. Mają już swoje lata i warto o tym pamiętać. Zwłaszcza że Lucy Maud Montgomery tworząc niektóre z nich na zlecenie do czasopism, musiała sprostać pewnym wymaganiom: opowieści miały być umoralniające, z wplecioną w fabułę konkretną puentą lub treścią wyłożoną bezpośrednio kawa na ławę.
Te puenty tutaj momentami widać, co nie znaczy, że opowiadania są mniej wartościowe.
Święta z Anią oraz inne opowieści bożonarodzeniowe spodobają się wszystkim szukającym tego niepowtarzalnego klimatu sprzed lat. Są jednak dostosowane – zwłaszcza językowo – do tego, by współczesne dzieci mogły je zrozumieć i z radością czytać.
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
„Święta z Anią oraz inne opowieści bożonarodzeniowe” to książka napisana przez Lucy Maud Montgomery.
Wydawnictwo Olesiejuk przedstawia nam ilustrowaną klasykę, a ja z wielką radością poznałam te nieznane dotąd historie jednej z moich ulubionych autorek.
Autorka Lucy Maud Montgomery
Ilustracje Ana Garcia
Wydawnictwo Olesiejuk
Wiek czytelników: 7+
W 1977 r. w domu rodzinnym autorki Ani z Zielonego Wzgórza na Wyspie Księcia Edwarda odkryto 12 albumów z wycinkami zawierającymi nieznane dotąd opowiadania. To gratka dla miłośników twórczości Lucy Maud Montgomery i wystarczający powód, żeby sięgnąć po Święta z Anią.
Książka wydana z różnymi okładkami, jednak środek jest ten sam.
Wiecie, jak to jest z twórcami: czasami piszą coś do szuflady albo zostawiają na później, żeby dojrzało. Z wieloma opowiadaniami Lucy Maud Montgomery było podobnie.
Ostatecznie syn autorki stworzył dość skomplikowaną listę wszystkich opowiadań i można było zacząć poszukiwania, żeby zebrać je w jednym miejscu. Część z nich była publikowana np. w gazetach na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku, ale nigdy nie ukazały się jako książki.
Te opowiadania – podobnie jak historia Ani z Zielonego Wzgórza – nie są współczesne. Mają już swoje lata i warto o tym pamiętać. Zwłaszcza że Lucy Maud Montgomery tworząc niektóre z nich na zlecenie do czasopism, musiała sprostać pewnym wymaganiom: opowieści miały być umoralniające, z wplecioną w fabułę konkretną puentą lub treścią wyłożoną bezpośrednio kawa na ławę.
Te puenty tutaj momentami widać, co nie znaczy, że opowiadania są mniej wartościowe.
Święta z Anią oraz inne opowieści bożonarodzeniowe spodobają się wszystkim szukającym tego niepowtarzalnego klimatu sprzed lat. Są jednak dostosowane – zwłaszcza językowo – do tego, by współczesne dzieci mogły je zrozumieć i z radością czytać.
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
5 nocy do Gwiazdki (2-4 lata)
2022-12-10 18:15:02
#jimmyfallonbook #5nocydogwiazdkiksiązkidladzieci #JimmyFallon5MORESLEEPSTILCHRISTMAS #aktywneczytanieksiazkidladzieci „5 nocy do Gwiazdki” to książka autorstwa Jimmiego Fallona pod patronatem Aktywnego Czytania. Wydawnictwo Wilga celuje czasem w gwiazdy piszące dla dzieci, a mnie ciekawi, jak te gwiazdy spełniają się w roli autorów książek. Wydaje mi się, że Jimmy Fallon sprawdził się doskonale, jednak w przypadku polskiego wydania znaczenie ma też tłumaczenie Michała Rusinka. Wyszło pięknie, choć bez ilustracji Rich Deas byłby to po prostu kolejny wierszyk o zimie. Moim zdaniem te ilustracje robią tu ogromną robotę, bo są po prostu urocze. Na blogu zostawiam zdjęcia (bez filtrów) i więcej informacji o książce: https://aktywneczytanie.pl/5-nocy-do-gwiazdki-jimmy-fallon-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wilga/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#jimmyfallonbook #5nocydogwiazdkiksiązkidladzieci #JimmyFallon5MORESLEEPSTILCHRISTMAS #aktywneczytanieksiazkidladzieci
„5 nocy do Gwiazdki” to książka autorstwa Jimmiego Fallona pod patronatem Aktywnego Czytania.
Wydawnictwo Wilga celuje czasem w gwiazdy piszące dla dzieci, a mnie ciekawi, jak te gwiazdy spełniają się w roli autorów książek.
Wydaje mi się, że Jimmy Fallon sprawdził się doskonale, jednak w przypadku polskiego wydania znaczenie ma też tłumaczenie Michała Rusinka. Wyszło pięknie, choć bez ilustracji Rich Deas byłby to po prostu kolejny wierszyk o zimie. Moim zdaniem te ilustracje robią tu ogromną robotę, bo są po prostu urocze.
Na blogu zostawiam zdjęcia (bez filtrów) i więcej informacji o książce: https://aktywneczytanie.pl/5-nocy-do-gwiazdki-jimmy-fallon-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wilga/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
„5 nocy do Gwiazdki” to książka autorstwa Jimmiego Fallona pod patronatem Aktywnego Czytania.
Wydawnictwo Wilga celuje czasem w gwiazdy piszące dla dzieci, a mnie ciekawi, jak te gwiazdy spełniają się w roli autorów książek.
Wydaje mi się, że Jimmy Fallon sprawdził się doskonale, jednak w przypadku polskiego wydania znaczenie ma też tłumaczenie Michała Rusinka. Wyszło pięknie, choć bez ilustracji Rich Deas byłby to po prostu kolejny wierszyk o zimie. Moim zdaniem te ilustracje robią tu ogromną robotę, bo są po prostu urocze.
Na blogu zostawiam zdjęcia (bez filtrów) i więcej informacji o książce: https://aktywneczytanie.pl/5-nocy-do-gwiazdki-jimmy-fallon-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wilga/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Świąteczny kalendarz Gabrysi AUDIOBOOK (wiek 7+)
2022-12-09 15:31:25
#świątecznykalendarzgabrysiaudiobook #świątecznykalendarzgabrysiksiążkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci „Świąteczny kalendarz Gabrysi”, podcast Aktywne Czytanie KSIĄŻKI DLA DZIECI I MŁODZIEŻY Dzisiaj recenzja audiobooka pt. Świąteczny kalendarz Gabrysi. Powstała przy współpracy z Audioteką, do której Was bardzo serdecznie zapraszam. Wskakujcie tam, słuchajcie, wybierajcie. Ja uwielbiam audiobooki i tym bardziej się cieszę, że mogę Wam opowiedzieć o książce dla dzieci: cudownej, pięknej książce dla dzieci, bardzo świątecznej. A czyta ją Dominika Kluźniak. Chodzi o „Świąteczny kalendarz Gabrysi”. To jest tak zwana książka adwentowa. Dla tych, którzy nie wiedzą, czym są książki adwentowe, krótkie wyjaśnienie. Książki adwentowe mają 24, ewentualnie 25 rozdziałów i założenie jest takie, że czytamy jeden rozdział dziennie przez cały grudzień aż do świąt. I najczęściej te historie są opowiedziane w ten sposób, żeby budować napięcie, ale też wprowadzać nas w świąteczny, bardzo zimowy klimat. I właśnie „Świąteczny kalendarz Gabrysi” jak najbardziej nas w ten klimat wprowadza. Autorką jest Anna Włodarkiewicz, a wydało to Wydawnictwo BIS. Nie taka słodka historia Poznałam tę książkę właśnie dzięki Audiotece. Pamiętam to doskonale. Leciałam wtedy na targi książek do Krakowa i postanowiłam, że posłucham sobie właśnie tego audiobooka. I powiem Wam, że to był cudownie spędzony czas: z niezwykłym nastrojem, głosem, z takim ciepłem, które bije z książki dzięki Dominice Kluźniak. Jak ona przepięknie przeczytała cały ten kalendarz! Jak powiedziałam, książki adwentowe wprowadzają w świąteczny nastrój. Ale akurat ta historia wcale nie jest taka różowiutka i przyjemnie słodka. Nie jest wyłącznie tak, że otwieramy codziennie jedną stronę z tego książkowego kalendarza i tu mamy pieczenie pierniczków, tam ozdabianie choinki, wszyscy są szczęśliwi – absolutnie nie! Gabrysia sobie planowała takie święta, natomiast nie do końca udało jej się ten plan zrealizować. Pamiętała poprzednie grudnie i przygotowania adwentowe z zeszłych lat. Z całą rodziną, w której znajdują się mama i tato, mają swoje rytuały. I ona właśnie na to czekała, myślała, że dokładnie tak będzie. Niestety w tym roku jest inaczej z kilku powodów. Audiobooka nie musimy słuchać po jednym rozdziale dziennie. Fantastycznie, jeżeli można tak zrobić, ale szczerze mówiąc, byłam zachwycona, że mogłam wysłuchać książki w całości. Jeżeli macie przed sobą jakąś podróż, potrzebujecie czymś zająć dziecko przed świętami, bo czasu nam na wszystko brakuje, dokładnie tak samo jak rodzicom Gabrysi, to ten audiobook jest rewelacyjnym rozwiązaniem. Dziękuję bardzo Audiotece za to, że zaproszono mnie do tej współpracy i że mogłam wybrać właśnie taką świąteczną książkę, która mocno wzrusza. Po więcej zapraszam na blog AktywneCzytanie.pl ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#świątecznykalendarzgabrysiaudiobook #świątecznykalendarzgabrysiksiążkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci
„Świąteczny kalendarz Gabrysi”, podcast Aktywne Czytanie KSIĄŻKI DLA DZIECI I MŁODZIEŻY
Dzisiaj recenzja audiobooka pt. Świąteczny kalendarz Gabrysi. Powstała przy współpracy z Audioteką, do której Was bardzo serdecznie zapraszam. Wskakujcie tam, słuchajcie, wybierajcie.
Ja uwielbiam audiobooki i tym bardziej się cieszę, że mogę Wam opowiedzieć o książce dla dzieci: cudownej, pięknej książce dla dzieci, bardzo świątecznej. A czyta ją Dominika Kluźniak.
Chodzi o „Świąteczny kalendarz Gabrysi”. To jest tak zwana książka adwentowa. Dla tych, którzy nie wiedzą, czym są książki adwentowe, krótkie wyjaśnienie. Książki adwentowe mają 24, ewentualnie 25 rozdziałów i założenie jest takie, że czytamy jeden rozdział dziennie przez cały grudzień aż do świąt.
I najczęściej te historie są opowiedziane w ten sposób, żeby budować napięcie, ale też wprowadzać nas w świąteczny, bardzo zimowy klimat. I właśnie „Świąteczny kalendarz Gabrysi” jak najbardziej nas w ten klimat wprowadza. Autorką jest Anna Włodarkiewicz, a wydało to Wydawnictwo BIS.
Nie taka słodka historia
Poznałam tę książkę właśnie dzięki Audiotece. Pamiętam to doskonale. Leciałam wtedy na targi książek do Krakowa i postanowiłam, że posłucham sobie właśnie tego audiobooka. I powiem Wam, że to był cudownie spędzony czas: z niezwykłym nastrojem, głosem, z takim ciepłem, które bije z książki dzięki Dominice Kluźniak. Jak ona przepięknie przeczytała cały ten kalendarz!
Jak powiedziałam, książki adwentowe wprowadzają w świąteczny nastrój. Ale akurat ta historia wcale nie jest taka różowiutka i przyjemnie słodka. Nie jest wyłącznie tak, że otwieramy codziennie jedną stronę z tego książkowego kalendarza i tu mamy pieczenie pierniczków, tam ozdabianie choinki, wszyscy są szczęśliwi – absolutnie nie!
Gabrysia sobie planowała takie święta, natomiast nie do końca udało jej się ten plan zrealizować. Pamiętała poprzednie grudnie i przygotowania adwentowe z zeszłych lat. Z całą rodziną, w której znajdują się mama i tato, mają swoje rytuały. I ona właśnie na to czekała, myślała, że dokładnie tak będzie. Niestety w tym roku jest inaczej z kilku powodów.
Audiobooka nie musimy słuchać po jednym rozdziale dziennie. Fantastycznie, jeżeli można tak zrobić, ale szczerze mówiąc, byłam zachwycona, że mogłam wysłuchać książki w całości.
Jeżeli macie przed sobą jakąś podróż, potrzebujecie czymś zająć dziecko przed świętami, bo czasu nam na wszystko brakuje, dokładnie tak samo jak rodzicom Gabrysi, to ten audiobook jest rewelacyjnym rozwiązaniem. Dziękuję bardzo Audiotece za to, że zaproszono mnie do tej współpracy i że mogłam wybrać właśnie taką świąteczną książkę, która mocno wzrusza.
Po więcej zapraszam na blog AktywneCzytanie.pl
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
„Świąteczny kalendarz Gabrysi”, podcast Aktywne Czytanie KSIĄŻKI DLA DZIECI I MŁODZIEŻY
Dzisiaj recenzja audiobooka pt. Świąteczny kalendarz Gabrysi. Powstała przy współpracy z Audioteką, do której Was bardzo serdecznie zapraszam. Wskakujcie tam, słuchajcie, wybierajcie.
Ja uwielbiam audiobooki i tym bardziej się cieszę, że mogę Wam opowiedzieć o książce dla dzieci: cudownej, pięknej książce dla dzieci, bardzo świątecznej. A czyta ją Dominika Kluźniak.
Chodzi o „Świąteczny kalendarz Gabrysi”. To jest tak zwana książka adwentowa. Dla tych, którzy nie wiedzą, czym są książki adwentowe, krótkie wyjaśnienie. Książki adwentowe mają 24, ewentualnie 25 rozdziałów i założenie jest takie, że czytamy jeden rozdział dziennie przez cały grudzień aż do świąt.
I najczęściej te historie są opowiedziane w ten sposób, żeby budować napięcie, ale też wprowadzać nas w świąteczny, bardzo zimowy klimat. I właśnie „Świąteczny kalendarz Gabrysi” jak najbardziej nas w ten klimat wprowadza. Autorką jest Anna Włodarkiewicz, a wydało to Wydawnictwo BIS.
Nie taka słodka historia
Poznałam tę książkę właśnie dzięki Audiotece. Pamiętam to doskonale. Leciałam wtedy na targi książek do Krakowa i postanowiłam, że posłucham sobie właśnie tego audiobooka. I powiem Wam, że to był cudownie spędzony czas: z niezwykłym nastrojem, głosem, z takim ciepłem, które bije z książki dzięki Dominice Kluźniak. Jak ona przepięknie przeczytała cały ten kalendarz!
Jak powiedziałam, książki adwentowe wprowadzają w świąteczny nastrój. Ale akurat ta historia wcale nie jest taka różowiutka i przyjemnie słodka. Nie jest wyłącznie tak, że otwieramy codziennie jedną stronę z tego książkowego kalendarza i tu mamy pieczenie pierniczków, tam ozdabianie choinki, wszyscy są szczęśliwi – absolutnie nie!
Gabrysia sobie planowała takie święta, natomiast nie do końca udało jej się ten plan zrealizować. Pamiętała poprzednie grudnie i przygotowania adwentowe z zeszłych lat. Z całą rodziną, w której znajdują się mama i tato, mają swoje rytuały. I ona właśnie na to czekała, myślała, że dokładnie tak będzie. Niestety w tym roku jest inaczej z kilku powodów.
Audiobooka nie musimy słuchać po jednym rozdziale dziennie. Fantastycznie, jeżeli można tak zrobić, ale szczerze mówiąc, byłam zachwycona, że mogłam wysłuchać książki w całości.
Jeżeli macie przed sobą jakąś podróż, potrzebujecie czymś zająć dziecko przed świętami, bo czasu nam na wszystko brakuje, dokładnie tak samo jak rodzicom Gabrysi, to ten audiobook jest rewelacyjnym rozwiązaniem. Dziękuję bardzo Audiotece za to, że zaproszono mnie do tej współpracy i że mogłam wybrać właśnie taką świąteczną książkę, która mocno wzrusza.
Po więcej zapraszam na blog AktywneCzytanie.pl
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Henio, Basia i Gucio odkrywają miłość (wiek 3-6 lat)
2022-12-02 17:35:02
#HenioBasiaiGucioodkrywająmiłośćksiążkidladzieci #HenioBasiaiGucioodkrywająmiłośćrecenzjaksiązkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci „Henio, Basia i Gucio odkrywają miłość” to już druga po „Henio, Basia i Gucio oswajają złość” książka Anny Kulawik o trójce rodzeństwa i ciepłym domu. Autorka tworzy blog matkanieboska.pl oraz prowadzi firmę produkującą skarpety Soxy. To książka pod patronatem bloga Aktywnego Czytania z czego bardzo się cieszę, bo zależy mi na tym, by pokazywać mądre, współczesne rodzicielstwo i dzieciństwo w poczuciu bezpieczeństwa. A tutaj właśnie tak to wygląda.
#HenioBasiaiGucioodkrywająmiłośćksiążkidladzieci #HenioBasiaiGucioodkrywająmiłośćrecenzjaksiązkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci
„Henio, Basia i Gucio odkrywają miłość” to już druga po „Henio, Basia i Gucio oswajają złość” książka Anny Kulawik o trójce rodzeństwa i ciepłym domu.
Autorka tworzy blog matkanieboska.pl oraz prowadzi firmę produkującą skarpety Soxy.
To książka pod patronatem bloga Aktywnego Czytania z czego bardzo się cieszę, bo zależy mi na tym, by pokazywać mądre, współczesne rodzicielstwo i dzieciństwo w poczuciu bezpieczeństwa. A tutaj właśnie tak to wygląda.
„Henio, Basia i Gucio odkrywają miłość” to już druga po „Henio, Basia i Gucio oswajają złość” książka Anny Kulawik o trójce rodzeństwa i ciepłym domu.
Autorka tworzy blog matkanieboska.pl oraz prowadzi firmę produkującą skarpety Soxy.
To książka pod patronatem bloga Aktywnego Czytania z czego bardzo się cieszę, bo zależy mi na tym, by pokazywać mądre, współczesne rodzicielstwo i dzieciństwo w poczuciu bezpieczeństwa. A tutaj właśnie tak to wygląda.
„Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” „15 uważnych opowieści”
2022-11-29 10:00:02
#jeremiprzyboramaloletnimistuletnimdisnejksiazkidladzieci #15uważnychopowieściksiążkdladzieci #książkanaprezent #aktywneczytanieksiazkidladzieci „Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” „15 uważnych opowieści” „Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” to księga naszpikowana bajkami i dobrymi słowami ułożonymi w całość przez mistrza żartu i języka polskiego, Wydawnictwo Olesiejuk bawi się Disneyem, a Aktywne Czytanie patronuje tej książce z wielką radością. Niektóre osoby w grupie Aktywne Czytanie na Facebooku zauważyły, że ta książka już była wydana, z trochę inną okładką. Środek się nie zmienił, znajdujemy tu bohaterów naszych ulubionych bajek. Mówię naszych dlatego, że niektórzy współcześni rodzice doskonale będą je pamiętali. Na przykład “Piotrusia Pana”, czyli bajkę z 1994. “Zakochany kundel” z roku 1995. Myślę, że to jest taka książka, która sprawi radochę dzieciom, ale też dorosłym, bo to będzie taki powrót do tych wszystkich przeżyć z dzieciństwa. Tutaj chodzi o przeżycia, ale też o słowa, ponieważ Jeremi Przybora jest niewątpliwie mistrzem słowa. Po zdjęcia i więcej informacji zapraszam jak zawsze na Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/jeremi-przybora-maloletnim-i-stuletnim-disney-olesiejuk/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#jeremiprzyboramaloletnimistuletnimdisnejksiazkidladzieci #15uważnychopowieściksiążkdladzieci
#książkanaprezent #aktywneczytanieksiazkidladzieci
„Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim”
„15 uważnych opowieści”
„Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” to księga naszpikowana bajkami i dobrymi słowami ułożonymi w całość przez mistrza żartu i języka polskiego,
Wydawnictwo Olesiejuk bawi się Disneyem, a Aktywne Czytanie patronuje tej książce z wielką radością.
Niektóre osoby w grupie Aktywne Czytanie na Facebooku zauważyły, że ta książka już była wydana, z trochę inną okładką. Środek się nie zmienił, znajdujemy tu bohaterów naszych ulubionych bajek. Mówię naszych dlatego, że niektórzy współcześni rodzice doskonale będą je pamiętali. Na przykład “Piotrusia Pana”, czyli bajkę z 1994. “Zakochany kundel” z roku 1995.
Myślę, że to jest taka książka, która sprawi radochę dzieciom, ale też dorosłym, bo to będzie taki powrót do tych wszystkich przeżyć z dzieciństwa. Tutaj chodzi o przeżycia, ale też o słowa, ponieważ Jeremi Przybora jest niewątpliwie mistrzem słowa.
Po zdjęcia i więcej informacji zapraszam jak zawsze na Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/jeremi-przybora-maloletnim-i-stuletnim-disney-olesiejuk/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
#książkanaprezent #aktywneczytanieksiazkidladzieci
„Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim”
„15 uważnych opowieści”
„Jeremi Przybora małoletnim i stuletnim” to księga naszpikowana bajkami i dobrymi słowami ułożonymi w całość przez mistrza żartu i języka polskiego,
Wydawnictwo Olesiejuk bawi się Disneyem, a Aktywne Czytanie patronuje tej książce z wielką radością.
Niektóre osoby w grupie Aktywne Czytanie na Facebooku zauważyły, że ta książka już była wydana, z trochę inną okładką. Środek się nie zmienił, znajdujemy tu bohaterów naszych ulubionych bajek. Mówię naszych dlatego, że niektórzy współcześni rodzice doskonale będą je pamiętali. Na przykład “Piotrusia Pana”, czyli bajkę z 1994. “Zakochany kundel” z roku 1995.
Myślę, że to jest taka książka, która sprawi radochę dzieciom, ale też dorosłym, bo to będzie taki powrót do tych wszystkich przeżyć z dzieciństwa. Tutaj chodzi o przeżycia, ale też o słowa, ponieważ Jeremi Przybora jest niewątpliwie mistrzem słowa.
Po zdjęcia i więcej informacji zapraszam jak zawsze na Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/jeremi-przybora-maloletnim-i-stuletnim-disney-olesiejuk/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Mój wielki atlas zwierząt (3-6 lat)
2022-11-28 10:00:01
#mójwielkiatlaszwierzątrecenzjaksiazkidladzieci #mójwielkiatlaszwierzątksiazkidladziecizokienkami #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci Kolejna książka z serii Dlaczego? Kiedy? Jak? wydawnictwa Sam pod patronatem Aktywnego Czytania. Tym razem to edycja specjalna, co oznacza, że jest grubsza, z większa ilością rozkładówek i okienek. Jasne, że z myślą o prezentach!
#mójwielkiatlaszwierzątrecenzjaksiazkidladzieci #mójwielkiatlaszwierzątksiazkidladziecizokienkami #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci
Kolejna książka z serii Dlaczego? Kiedy? Jak? wydawnictwa Sam pod patronatem Aktywnego Czytania.
Tym razem to edycja specjalna, co oznacza, że jest grubsza, z większa ilością rozkładówek i okienek. Jasne, że z myślą o prezentach!
Kolejna książka z serii Dlaczego? Kiedy? Jak? wydawnictwa Sam pod patronatem Aktywnego Czytania.
Tym razem to edycja specjalna, co oznacza, że jest grubsza, z większa ilością rozkładówek i okienek. Jasne, że z myślą o prezentach!
Świat pełen zmian (2-5 lat)
2022-11-27 10:00:02
#światpełenzmianrecenzjaksiazkidladzieci #światpełenzmianksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci Świat pełen zmian To trzecia już książka Wydawnictwa Alulalu z serii Zwierzęta z bieszczadzkiego lasu. Wszystkie trzy części ukazały się pod patronatem Aktywnego Czytania. Nie jest to, oczywiście, przypadek, bo zarówno Świat pełen zmian, jak i poprzednie tomy – Wielkie małe zwierzę oraz Niedźwiedź i przestrzeń – są książkami aktywizującymi. Zapewniają dobrą zabawę, a przy okazji uczą. W poprzednich częściach poznaliśmy wędrującą mrówkę i niedźwiedzia spotykającego na swojej drodze człowieka. Dominowały tam klimaty jesienne i letnie, a teraz mamy okazję poobserwować przyrodę zimową porą. Bohaterką jest mała łasiczka, konkretnie – młodziutka łasica pospolita, która nie zapadła w kilkumiesięczny zimowy sen i parę godzin dziennie korzysta z życia. Zastajemy ją w momencie, gdy rozmyśla nad tym, dlaczego nazywana jest pospolitą. Autorka już od samego początku pozwala dzieciom nie tylko zerknąć, czym różni łasica się od tchórza i gronostaja, ale też wyjaśnia nazwę. Strona po stronie poznajemy przyzwyczajenia i rodzinę małej łasiczki. Nasza bohaterka uwielbia swoją mamę, podziwia ją, obserwuje i oczywiście wiele się od niej uczy. Ma też rodzeństwo, a taty nie zna. Obserwujemy, jak zmienia się ta rodzina i jakie zmiany zachodzą w jesienno-zimowym lesie. Zerknijcie tez na zdjęcia i po informacje o rabacie na blogu: https://aktywneczytanie.pl/dziecko-nie-lubi-probowac-nowych-rzeczy-swiat-pelen-zmian-alulalu/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#światpełenzmianrecenzjaksiazkidladzieci #światpełenzmianksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci
Świat pełen zmian
To trzecia już książka Wydawnictwa Alulalu z serii Zwierzęta z bieszczadzkiego lasu. Wszystkie trzy części ukazały się pod patronatem Aktywnego Czytania.
Nie jest to, oczywiście, przypadek, bo zarówno Świat pełen zmian, jak i poprzednie tomy – Wielkie małe zwierzę oraz Niedźwiedź i przestrzeń – są książkami aktywizującymi. Zapewniają dobrą zabawę, a przy okazji uczą.
W poprzednich częściach poznaliśmy wędrującą mrówkę i niedźwiedzia spotykającego na swojej drodze człowieka. Dominowały tam klimaty jesienne i letnie, a teraz mamy okazję poobserwować przyrodę zimową porą.
Bohaterką jest mała łasiczka, konkretnie – młodziutka łasica pospolita, która nie zapadła w kilkumiesięczny zimowy sen i parę godzin dziennie korzysta z życia.
Zastajemy ją w momencie, gdy rozmyśla nad tym, dlaczego nazywana jest pospolitą. Autorka już od samego początku pozwala dzieciom nie tylko zerknąć, czym różni łasica się od tchórza i gronostaja, ale też wyjaśnia nazwę.
Strona po stronie poznajemy przyzwyczajenia i rodzinę małej łasiczki. Nasza bohaterka uwielbia swoją mamę, podziwia ją, obserwuje i oczywiście wiele się od niej uczy. Ma też rodzeństwo, a taty nie zna.
Obserwujemy, jak zmienia się ta rodzina i jakie zmiany zachodzą w jesienno-zimowym lesie.
Zerknijcie tez na zdjęcia i po informacje o rabacie na blogu: https://aktywneczytanie.pl/dziecko-nie-lubi-probowac-nowych-rzeczy-swiat-pelen-zmian-alulalu/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Świat pełen zmian
To trzecia już książka Wydawnictwa Alulalu z serii Zwierzęta z bieszczadzkiego lasu. Wszystkie trzy części ukazały się pod patronatem Aktywnego Czytania.
Nie jest to, oczywiście, przypadek, bo zarówno Świat pełen zmian, jak i poprzednie tomy – Wielkie małe zwierzę oraz Niedźwiedź i przestrzeń – są książkami aktywizującymi. Zapewniają dobrą zabawę, a przy okazji uczą.
W poprzednich częściach poznaliśmy wędrującą mrówkę i niedźwiedzia spotykającego na swojej drodze człowieka. Dominowały tam klimaty jesienne i letnie, a teraz mamy okazję poobserwować przyrodę zimową porą.
Bohaterką jest mała łasiczka, konkretnie – młodziutka łasica pospolita, która nie zapadła w kilkumiesięczny zimowy sen i parę godzin dziennie korzysta z życia.
Zastajemy ją w momencie, gdy rozmyśla nad tym, dlaczego nazywana jest pospolitą. Autorka już od samego początku pozwala dzieciom nie tylko zerknąć, czym różni łasica się od tchórza i gronostaja, ale też wyjaśnia nazwę.
Strona po stronie poznajemy przyzwyczajenia i rodzinę małej łasiczki. Nasza bohaterka uwielbia swoją mamę, podziwia ją, obserwuje i oczywiście wiele się od niej uczy. Ma też rodzeństwo, a taty nie zna.
Obserwujemy, jak zmienia się ta rodzina i jakie zmiany zachodzą w jesienno-zimowym lesie.
Zerknijcie tez na zdjęcia i po informacje o rabacie na blogu: https://aktywneczytanie.pl/dziecko-nie-lubi-probowac-nowych-rzeczy-swiat-pelen-zmian-alulalu/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Dżungla snów (wiek 3-6 lat)
2022-11-26 10:00:02
#dżunglasnówrecenzjaksiazkidladzieci #dżunglasnówdzieckoniechcespać #dzieckoniechcespać #aktywneczytanieksiazkidladzieci Jak się mają sprawy z zasypianiem Waszych pociech? Dzisiaj mam coś dla tych, którym wyciszenie przed snem sprawia kłopot. „Dżungla snów” z Wydawnictwa ToTamto to wyjątkowa książka, z pięknymi ilustracjami i spokojnymi opowieściami pod patronatem bloga Aktywne Czytanie. Dla wieku 3-6 lat. Główni bohaterowie „Dżungli snów”, czyli Leniwiec, Papuga, Tapir, Wyjec, Mrówka i Jaguar, to zwierzęce dzieci, którym mali czytelnicy słuchając opowieści czytanych przez dużych czytelników, pomagają zasnąć. Jasne, że w tym pomaganiu chodzi przede wszystkim o wyciszenie dzieci. Sprawienie żeby uspokoiły oddech, myślały o przyjemnych rzeczach, słuchały spokojnego głosu bliskiej osoby, aż w końcu zasnęły. Na początku znajdziemy instrukcję, jak czytać, żeby te opowieści przyniosły zamierzony skutek. W tekście są też informacje dla rodziców, kiedy okryć dziecko kołdrą czy poprosić, by sobie coś wyobraziło, kiedy dać dłuższą chwilę na zrobienie czegoś lub pomyślenie o czymś. Na końcu książki znajdziemy również kilkanaście porad dla rodziców, jak pomóc dziecku zasypiać w spokoju, wyciszyć się. W tych historiach, jak pewnie się domyślacie, nie będzie żadnych wybuchów emocji, nie będzie niesamowitych przygód, będzie za to dużo wyobrażania sobie różnych rzeczy. Mamy tu opisy zachęcające dziecko do konkretnych czynności. Może ono na przykład poczuć, jak głowa leży na poduszce, jak łóżko i materac podpierają ciało. Może poczuć bezpieczeństwo, spokój i przyjemność wynikającą ze słuchania opowieści. Dzieci oczywiście mogą wybierać, w jakiej pozycji chcą słuchać, czy potrzebują mieć otwarte czy może zamknięte oczy. W tekście jest dużo nawiązań do wody, szumu, gwiazd, spokoju nocy. Jeśli wydaje wam się, że to trochę jak hipnoza, nie jesteście dalecy od prawdy. W tych opowieściach znajdziemy sporo powtórzeń. One również tworzą ten budujący poczucie bezpieczeństwa rytm. Zwierzęta mają różne charaktery a zatem też różne problemy. Ciekawa jestem, którego z bohaterów macie w swoim domu? Leniwca, mrówkę czy jaguara? Koniecznie zerknijcie na zdjęcia ze środka książki: https://aktywneczytanie.pl/dziecko-nie-chce-spac-dzungla-snow-wydawnictwo-totamto-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#dżunglasnówrecenzjaksiazkidladzieci #dżunglasnówdzieckoniechcespać #dzieckoniechcespać #aktywneczytanieksiazkidladzieci
Jak się mają sprawy z zasypianiem Waszych pociech? Dzisiaj mam coś dla tych, którym wyciszenie przed snem sprawia kłopot.
„Dżungla snów” z Wydawnictwa ToTamto to wyjątkowa książka, z pięknymi ilustracjami i spokojnymi opowieściami pod patronatem bloga Aktywne Czytanie.
Dla wieku 3-6 lat.
Główni bohaterowie „Dżungli snów”, czyli Leniwiec, Papuga, Tapir, Wyjec, Mrówka i Jaguar, to zwierzęce dzieci, którym mali czytelnicy słuchając opowieści czytanych przez dużych czytelników, pomagają zasnąć.
Jasne, że w tym pomaganiu chodzi przede wszystkim o wyciszenie dzieci. Sprawienie żeby uspokoiły oddech, myślały o przyjemnych rzeczach, słuchały spokojnego głosu bliskiej osoby, aż w końcu zasnęły.
Na początku znajdziemy instrukcję, jak czytać, żeby te opowieści przyniosły zamierzony skutek.
W tekście są też informacje dla rodziców, kiedy okryć dziecko kołdrą czy poprosić, by sobie coś wyobraziło, kiedy dać dłuższą chwilę na zrobienie czegoś lub pomyślenie o czymś. Na końcu książki znajdziemy również kilkanaście porad dla rodziców, jak pomóc dziecku zasypiać w spokoju, wyciszyć się.
W tych historiach, jak pewnie się domyślacie, nie będzie żadnych wybuchów emocji, nie będzie niesamowitych przygód, będzie za to dużo wyobrażania sobie różnych rzeczy. Mamy tu opisy zachęcające dziecko do konkretnych czynności.
Może ono na przykład poczuć, jak głowa leży na poduszce, jak łóżko i materac podpierają ciało. Może poczuć bezpieczeństwo, spokój i przyjemność wynikającą ze słuchania opowieści. Dzieci oczywiście mogą wybierać, w jakiej pozycji chcą słuchać, czy potrzebują mieć otwarte czy może zamknięte oczy.
W tekście jest dużo nawiązań do wody, szumu, gwiazd, spokoju nocy. Jeśli wydaje wam się, że to trochę jak hipnoza, nie jesteście dalecy od prawdy.
W tych opowieściach znajdziemy sporo powtórzeń. One również tworzą ten budujący poczucie bezpieczeństwa rytm.
Zwierzęta mają różne charaktery a zatem też różne problemy.
Ciekawa jestem, którego z bohaterów macie w swoim domu? Leniwca, mrówkę czy jaguara?
Koniecznie zerknijcie na zdjęcia ze środka książki: https://aktywneczytanie.pl/dziecko-nie-chce-spac-dzungla-snow-wydawnictwo-totamto-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Jak się mają sprawy z zasypianiem Waszych pociech? Dzisiaj mam coś dla tych, którym wyciszenie przed snem sprawia kłopot.
„Dżungla snów” z Wydawnictwa ToTamto to wyjątkowa książka, z pięknymi ilustracjami i spokojnymi opowieściami pod patronatem bloga Aktywne Czytanie.
Dla wieku 3-6 lat.
Główni bohaterowie „Dżungli snów”, czyli Leniwiec, Papuga, Tapir, Wyjec, Mrówka i Jaguar, to zwierzęce dzieci, którym mali czytelnicy słuchając opowieści czytanych przez dużych czytelników, pomagają zasnąć.
Jasne, że w tym pomaganiu chodzi przede wszystkim o wyciszenie dzieci. Sprawienie żeby uspokoiły oddech, myślały o przyjemnych rzeczach, słuchały spokojnego głosu bliskiej osoby, aż w końcu zasnęły.
Na początku znajdziemy instrukcję, jak czytać, żeby te opowieści przyniosły zamierzony skutek.
W tekście są też informacje dla rodziców, kiedy okryć dziecko kołdrą czy poprosić, by sobie coś wyobraziło, kiedy dać dłuższą chwilę na zrobienie czegoś lub pomyślenie o czymś. Na końcu książki znajdziemy również kilkanaście porad dla rodziców, jak pomóc dziecku zasypiać w spokoju, wyciszyć się.
W tych historiach, jak pewnie się domyślacie, nie będzie żadnych wybuchów emocji, nie będzie niesamowitych przygód, będzie za to dużo wyobrażania sobie różnych rzeczy. Mamy tu opisy zachęcające dziecko do konkretnych czynności.
Może ono na przykład poczuć, jak głowa leży na poduszce, jak łóżko i materac podpierają ciało. Może poczuć bezpieczeństwo, spokój i przyjemność wynikającą ze słuchania opowieści. Dzieci oczywiście mogą wybierać, w jakiej pozycji chcą słuchać, czy potrzebują mieć otwarte czy może zamknięte oczy.
W tekście jest dużo nawiązań do wody, szumu, gwiazd, spokoju nocy. Jeśli wydaje wam się, że to trochę jak hipnoza, nie jesteście dalecy od prawdy.
W tych opowieściach znajdziemy sporo powtórzeń. One również tworzą ten budujący poczucie bezpieczeństwa rytm.
Zwierzęta mają różne charaktery a zatem też różne problemy.
Ciekawa jestem, którego z bohaterów macie w swoim domu? Leniwca, mrówkę czy jaguara?
Koniecznie zerknijcie na zdjęcia ze środka książki: https://aktywneczytanie.pl/dziecko-nie-chce-spac-dzungla-snow-wydawnictwo-totamto-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Iga i zaczarowany miś (3-5 lat)
2022-11-25 10:00:02
#igaizaczarowanymiśrecenzjaksiazkidladzieci #igaizaczarowanymiśurodzinowykłopotksiazkidladzieci #annapodsiadloautorkaigaizaczarowanymiś „Iga i zaczarowany miś. Urodzinowy kłopot” to książka autorstwa Anny Podsiadło. Wydana przez Wilgę historia o uroczej zabawce i dziewczynce pełnej empatii. Iga właśnie obchodzi urodziny, co oznacza imprezkę, prezenty i oczywiście zaproszenie kolegów. Wszyscy świetnie się bawią, a dziewczynka dostaje od dziadka misia przytulankę. Miś ma na imię Nastka, a Iga szybko orientuje się, że nie jest to taka do końca zwykła zabawka. Nastka ewidentnie pokazuje swój nastrój – gdy coś się dzieje potrafi być smutna lub uśmiechnięta. Dorośli nie wiedzą o tej „mocy” (może dziadek się domyśla), ale dla dziewczynki to sprawa oczywista. Podoba mi się pomysł na pokazanie dzieciom historii, w której trzeba zerknąć nieco dalej, niż czubek własnego nosa, wyjść z wygodnej (pełnej urodzinowych prezentów) bańki, żeby zrozumieć drugiego człowieka. Gdyby nie Nastka, Iga pewnie nie zastanowiłaby się nad sytuacją dwa razy, więc super, że dostała takiego magicznego misia w prezencie. W rozmowie na żywo (tu powtórka) zapytałam autorkę o inspiracje, tworzenie książki, reakcje dzieci. Skupiamy się tez na samej fabule, bo niesie ważne przesłanie. A tu recenzja i zdjęcia na blogu: https://aktywneczytanie.pl/pomaganie-jest-trendy-iga-i-zaczarowany-mis-wilga-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci. Moje miejsca w sieci:
#igaizaczarowanymiśrecenzjaksiazkidladzieci #igaizaczarowanymiśurodzinowykłopotksiazkidladzieci #annapodsiadloautorkaigaizaczarowanymiś
„Iga i zaczarowany miś. Urodzinowy kłopot” to książka autorstwa Anny Podsiadło. Wydana przez Wilgę historia o uroczej zabawce i dziewczynce pełnej empatii.
Iga właśnie obchodzi urodziny, co oznacza imprezkę, prezenty i oczywiście zaproszenie kolegów. Wszyscy świetnie się bawią, a dziewczynka dostaje od dziadka misia przytulankę.
Miś ma na imię Nastka, a Iga szybko orientuje się, że nie jest to taka do końca zwykła zabawka. Nastka ewidentnie pokazuje swój nastrój – gdy coś się dzieje potrafi być smutna lub uśmiechnięta. Dorośli nie wiedzą o tej „mocy” (może dziadek się domyśla), ale dla dziewczynki to sprawa oczywista.
Podoba mi się pomysł na pokazanie dzieciom historii, w której trzeba zerknąć nieco dalej, niż czubek własnego nosa, wyjść z wygodnej (pełnej urodzinowych prezentów) bańki, żeby zrozumieć drugiego człowieka. Gdyby nie Nastka, Iga pewnie nie zastanowiłaby się nad sytuacją dwa razy, więc super, że dostała takiego magicznego misia w prezencie.
W rozmowie na żywo (tu powtórka) zapytałam autorkę o inspiracje, tworzenie książki, reakcje dzieci. Skupiamy się tez na samej fabule, bo niesie ważne przesłanie.
A tu recenzja i zdjęcia na blogu: https://aktywneczytanie.pl/pomaganie-jest-trendy-iga-i-zaczarowany-mis-wilga-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
„Iga i zaczarowany miś. Urodzinowy kłopot” to książka autorstwa Anny Podsiadło. Wydana przez Wilgę historia o uroczej zabawce i dziewczynce pełnej empatii.
Iga właśnie obchodzi urodziny, co oznacza imprezkę, prezenty i oczywiście zaproszenie kolegów. Wszyscy świetnie się bawią, a dziewczynka dostaje od dziadka misia przytulankę.
Miś ma na imię Nastka, a Iga szybko orientuje się, że nie jest to taka do końca zwykła zabawka. Nastka ewidentnie pokazuje swój nastrój – gdy coś się dzieje potrafi być smutna lub uśmiechnięta. Dorośli nie wiedzą o tej „mocy” (może dziadek się domyśla), ale dla dziewczynki to sprawa oczywista.
Podoba mi się pomysł na pokazanie dzieciom historii, w której trzeba zerknąć nieco dalej, niż czubek własnego nosa, wyjść z wygodnej (pełnej urodzinowych prezentów) bańki, żeby zrozumieć drugiego człowieka. Gdyby nie Nastka, Iga pewnie nie zastanowiłaby się nad sytuacją dwa razy, więc super, że dostała takiego magicznego misia w prezencie.
W rozmowie na żywo (tu powtórka) zapytałam autorkę o inspiracje, tworzenie książki, reakcje dzieci. Skupiamy się tez na samej fabule, bo niesie ważne przesłanie.
A tu recenzja i zdjęcia na blogu: https://aktywneczytanie.pl/pomaganie-jest-trendy-iga-i-zaczarowany-mis-wilga-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/
------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką i bookmarketerką, od kilku lat opowiadam Wam o pięknych i mldytch książkach dla dzieci.
Moje miejsca w sieci:
Zima w Dolinie Tumilu (2-6 lat)
2022-11-24 10:00:02
#zimawdolinietumilu #zimawdolinietumilurecenzja #książkidladzieci #zimawdolinietumiluwyszukiwanka #książkiadwentowe "Zima w Dolinie Tumilu" to Adwentowa propozycja na 24 wieczory wypełnione niecierpliwym wyczekiwaniem Gwiazdki.
#zimawdolinietumilu #zimawdolinietumilurecenzja #książkidladzieci #zimawdolinietumiluwyszukiwanka #książkiadwentowe
"Zima w Dolinie Tumilu" to Adwentowa propozycja na 24 wieczory wypełnione niecierpliwym wyczekiwaniem Gwiazdki.
"Zima w Dolinie Tumilu" to Adwentowa propozycja na 24 wieczory wypełnione niecierpliwym wyczekiwaniem Gwiazdki.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556575859606162